Posiadacze dodatku będą mieli odblokowaną kartę „Dyplomatycznych odczuć”. Za jego pomocą będzie można przejrzeć odpowiednie informacje oraz dokonać pewnych działań.

Zainteresowania prowincjonalne
Klikając guzik „Zainteresowań prowincjonalnych” będzie można zobaczyć jakimi prowincjami zainteresowany jest dany kraj. Zawsze będą tutaj cory. Będzie to wpływać na zachowania AI, o stopniu zainteresowania sojuszem czy też momentem kiedy opłaca się go np. zerwać. Będzie można także usuwać i dodać jakimi prowincjami jesteśmy sami zainteresowami.

Samo zainteresowanie ziemiami przez AI może mieć dwie formy – żywotny interes lub użyteczność strategiczna. Prowincje o żywotnym interesie są pierwszoplanowe w ich punkcie widzenia przez co aktywnie będą dążyć do ich zajęcia. Użyteczność strategiczna oznacza, że aktywność ku zdobyciu danych prowincji będzie znacznie niższa. W przypadku państw graczy to owe zawsze są traktowane jakby były żywotnim interesem.


Zarządzanie podejściem
W standardowej grze podejście państwa gracza do innych było na stałe przypisane „Human”. Posiadacze dodatku będą mogli operować swoim podejściem pokazując innym co o nich myślimy a dzięki temu możemy wpłynąć na aktywność AI w stosunku do nas. Jeżeli do kogoś jesteśmy neutralni to nie będzie spamować nam ofertami np. sojuszu, przyjacielscy będą z nami poprawiać relacje itp. Oczywiście nie będzie pełnej dowolności w wyborze postaw – Rzeczpospolita nie może czuć zagrożenia ze Wolnego Miasta Gdańsk a w stosunku do sojuszników nie można mieć negatywnych podejść.

Zaufanie i przysługi
Parametr zaufania niegdyś istniał, jednak był on ukryty i mógł wpływać na gotowość wspierania innego państwa w np. dołączeniu do wojny. Teraz zaufanie będzie widoczne i będzie można nim odpowiednio zarządzać. Wzrastać będzie w wyniku wzajemnych pomocy dwóch sojuszniczych państw, w zależności od wielkości przysługi oraz państwa. Oczywiście przysługi podnoszą nie tylko parametr zaufania ale i parametr przysług. Parametr ten będzie mógł wykorzystany do niektórych rzeczy np. chcielibyśmy aby oni się nam odwdzięczyli i przygotowywali się do wojny którą my planujemy a nie wszczynali własnych. Efekty tych akcji będą trwać przez dwa lata. Możliwe będzie też poinformowanie innego kraju, iż nie będziemy zainteresowani ofensywnymi wojnami przez najbliższy czas. Jednak podczas trwania tego stanu nie będą gromadzone punkty przysług oraz zaufania. Oczywiście będzie to też oddziaływać na gracza – AI będą też zbierać punkty i domagać od gracza takich czy innych postaw w zamian za przysługi.





Wzywanie sojuszników

Ważnym, i oczywistym, wykorzystywaniem przysług będzie wzywanie sojuszników do wojen ofensywnych w kierunku o niskim poziomie zainteresowania (spowodowanej np. przez znaczny dystans). Jednakże do takich wojen sojusznicy mało kiedy będą kierować się przyzwoitością czy też dobrocią serca – jeżeli im czegoś się nie obieca to mogą odmowić. Rzecz jasna, że jeżeli ktoś jest nam winien nieco przysług, będzie mógł się dołączyć bez żadnych obietnic, jednak pomimo tego będą chcieli uzyskać odpowiednie zyski z uczestnictwa. Kraje będą się domagać aby ich zyski z traktatów pokojowych był równomierny do ich wkładu w działania zbrojne. Jeżeli oni zostaną brutalnie i egoistycznie wykorzystani to przez dziesięć lat stracą do nas zaufanie.

Jeżeli ktoś nie będzie posiadał Kozaków to mechanizmy dyplomatyczne będą działać po staremu. A za tydzień o rekrutacji oraz budowie okrętów.