W dzisiejszym DD będzie mowa o zarządzaniu wewnętrznym swoim państwem… czyli sprawy które dla wielu miłośników 4X są niewarte uwagi. Niemniej tutaj Paradoxy nie planują redukcjonizmu tej przestrzeni. Planowo problemy mają mocniej narastać wraz z ekspansją oraz z czasem.

W ramach administrowania planetami są kafelki, do których przypisane są popy i inne takie. Jest dodatkowo system decyzji. I jeżeli trzeba byłoby się różnymi tymi rzeczami martwić w przypadku kilku planet no to byłoby spoko. Jednak co przy 20, 50 i więcej? Wtedt ręczne sterowanie byłoby mordęgą. Najbardziej prymitywną opcją byłoby przekazywania sterowania tego czy innego dla AI, ale Devsi uznali to za dość nudne i nie utrudniające życie. Zamiast tego wprowadzony zostanie coś na kształt systemu wasali z serii CK, co tu zwać się będzie „Sektor Administracyjny”.

„Sektor” to jest wycinek naszego kosmosu, który zostanie przekazany do zarządzania pod naszą flagą. Osoba odpowiedzialna za stan sektora zwać się będzie „Gubernatorem Sektoru”. Można oczywiscie bezpośrednio kontrolować całe światy, jednak od pewnej odległości rodzić problemy i kary, które będą rosnąć wraz z nią. Granica skuteczności administracji zależna będzie od technologii, ustroju itp. jednak (podobnie jak z „limitem domeny” w CK) nigdy nie będzie to wartość jakaś gigantyczna. Po prostu kiedyś trzeba będzie tworzyć „Sektory” i je doić w sposób pośredni. Nowopowstałemu sektorowi będzie można ustanowić planetę stołeczną, nadać planety pod zwierzchność (jednak muszą one stanowić jakąś spójność całość a nie przypadkowe rzuty) itp.

Inaczej niż wasale – sektory są integralną częścią państwa. Będzie można nimi pośrednio sterować, nakazując odpowiednie priorytety (np. górnictwo), bezproblemowo przesyłać im potrzebne surowce, sterować opodatkowaniem itd. Nie będę jednak posiadać własnych flot oraz prowadzić własnych badań naukowych (dziedziczą je na bieżąco po nas).

Same sektory oraz gubernatorzy nie mogą domagać się zwiększeni autonomii czy wypowiedzieć posłuszeństwo, jednak z czasem populacja będzie odbiegać ideologicznie od rządów centralnych czy też tworzyć własną tożsamość. Powodować to może rozruchy i bunty. Możliwe będą także imigracje i emigracje w związku ze zmianą ideologii i tożsamości popów, co dodatkowo może utrudniać życie kiedy będą dołączać się do frakcji. A frakcje będą mogły żądać autonomii czy niepodległości.

Za tydzień – alianse i federacje.