Projekt Legion IX (Hoi 3 custom) - MP AAR

Myślałem, że była jakaś bitwa po powstaniu filmu.

 

Nie było, bo Włosi przykleili się do Brestu.

 

Dwie rzeczy do sprostowania:

Zaopatrzenie właśnie nie szło przez te porty, chociaż stawałem na głowie, by tak się działo. Gra stwierdziła, że będzie ciągnąć z Palermo i koniec kropka...

Nie siej kłamstw i propagandy. Rakiety zostały ewakuowane.

 

No szklanej kuli nie mam, więc nie mogłem znać takich detali.

Bitwa została przeze mnie wygrana. V1 nie wróciły na lotnisko. Jak dla mnie efekt był oczywisty. Poszły do piachu. Skoro ewakuowałeś to i tak efekt był taki sam. Twoje V1 nie zatruwały mi życia

Swoją drogą napisz coś więcej ze swojego punktu widzenia, bo póki co, relacje Zachodu z ostatniego roku są nader skromne. Nie jestem w stanie wszystko opisać wiarygodnie, aczkolwiek staram się robić to należycie.

 

Sporo wody w Wiśle upłynęło, a Wehrmacht dalej idzie

​

 

spoko teaser

 

Pewnie kampania jeszcze trochę potrwa więc myślę, że jakiś filmik związany z kampanią powstanie.
Swoją drogą ciekawe, czy młodsi forumowicze wiedzą z czego pochodzi ścieżka dźwiękowa mojego filmiku, której za moment minie 19 lat;D

 

Meh, kto nie zna Red Alerta (a jak nie zna, to raczej nie na tym forum)?

 

Gdy w obozach Wermachtu słychać wojenne bębny wołające na mobilizacje, amerykańskie wojska śpiewają i nucą nowy hymn sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych Ameryki w tej kampanii:

​

 

Raport bitewny:

Po wakacyjnej przerwie kampania Projekt Legion IX ruszyła ponownie. Po takim czasie, przede wszystkim każdy ogarniał "co też ja planowałem". Cisza była przez pół sesji na podwórku Berlina. Dalej na wschód, czyli w Iraku i Persji, Zachód wycofał swoje siły, dzięki czemu Włochy odzyskały teren. W Środkowej Azji coś tam zdobyła Japonia ale z racji odległości w tej części kontynentu, raczej postępy nie są oszałamiające w czasie. Środkowe Chiny za sprawą niemieckich samolotów nie mają już dróg. W Mandżurii totalny zastój frontu. Wracając na podwórko Berlina, Zachód postanowił zaatakować Kopenhagę oraz ewentualnie skasować Szwecję. Szturm od północy Kopenhagi nie wyszedł. Dywizje Papy choć leciwe dały radę wytrzymać do nadejścia niemieckich posiłków. Póki co jedynym realnym osiągnięciem jest opanowanie przez Brytyjczyków południa Norwegii włącznie z prowincją gdzie jest ciężka woda. Koło Malmo Amerykanie próbowali zaatakować Kopenhagę przez cieśninę ale i ten atak nie wyszedł. Obecnie wojska USA wycofały się z okolic Goteborg-Malmo, natomiast Brytyjczycy pozostali jeszcze w okolicach Oslo. Wehrmacht czuwa

 

Ameryka uważa, że po raz kolejny wszystko idzie źle przez rakiety, które blokuja wszelakie ofensywy. Warto jednak odnotować, że pierwsze fale lotnictwa szwedzkiego zostały pokonane przez amerykańskie samoloty z lotniskowców osłaniających desant, również Anglia sobie dobrze radziła. Niestety brak jakości oś nadrabia ilością samolotów i w końcu lotnictwo szwedzko-włosko-niemieckie wymęczyło amerykańskie załogi.

 

Po udanej obronie Kopenhagi, papież Atomos okryty blaskiem zwycięstwa, przesiadł się do nowego papamobile.


Od tej pory szatany z Zachodu nie znajdą spokoju nigdzie​

 

Po za brzegami Osi to zachód ma i będzie miał spokój na całym pozostałym świecie.

 

W przerwie między wielkimi operacjami trzeba pouganiać się za panoszącymi się partyzantami. Japonia użera się z Komunistycznym Ruchem Oporu, natomiast Niemcy z greckimi fanaberiami

​

Esencją ostatniej sesji były zmagania w Skandynawii. Już w lipcu Abwehra obserwowała ruchy Royal Navy i US Navy na Morzu Północnym, jednak trudno było ustalić cel tych działań. Na początku sierpnia 1943 wszystko już było jasne.

​

Amerykanie Isoroku, wykonali desant na północ od Kopenhagi oraz po drugiej stronie Sundu w okolicach Malmo. Stolicy Zelandii bronił papieski korpus pancerny, który w pierwszej kolejności został wsparty przez Wehrmacht jego najlepszymi oficerami. Nad całością obrony tego miasta czuwał feldmarszałek Rommel (ma maksymalne doświadczenie bojowe dostępne w grze ;D ). Oprócz tego Luftwaffe potraktowała przyczółki USA pociskami V2, aby ograniczyć wydolność wrogiej logistyki. W ramach odwetu Isoroku zniszczył drogi w Kopenhadze.

​

Drugie ramię wrogiej inwazji na Skandynawię wykonała Wielka Brytania Alternativa. Wysadził desanty na zachodnim brzegu Półwyspu Skandynawskiego, w okolicach Oslo oraz Göteborga. Jego celem był Sztokholm. Tu także Luftwaffe zniszczyła logistykę w portach zaopatrujących wrogi desant.

​

Wehrmacht spokojnie dyslokował się, aby wesprzeć sojusznika. W tym czasie trwały krwawe zmagania w powietrzu. Siły Wschodu zażarcie walczyły z powietrznymi agresorami. Do Kopenhagi Berlin przemieścił 3 dywizje spadochronowe, które w pierwszej kolejności wsparły szwedzkich obrońców. Następnie, do tego miasta dotarł elitarny korpus Panzerwaffe, który definitywnie pokrzyżował plany amerykańskie. Nie czekając na kontrę, Isoroku wycofał się z Zelandii oraz przygotował się do opuszczenia terenów wokół Malmo.

​

W trzecim tygodniu sierpnia Zachód zrezygnował z ataku na Sztokholm, zmieniając cel marszu swoich dywizji w kierunku najbliższych portów.

​

Wschód dyslokował na Półwysep Skandynawski liczne siły niemieckie oraz radzieckie i włoskie. Czy będzie kontra?

 

Raport bitewny:

Klątwa nad kampanią dalej trwa, gdyż z różnych powodów na ostatniej sesji ugraliśmy nie całe 2 godziny.

W Europie generalnie panuje spokój. Zachód wycofał się kompletnie ze Skandynawii, dzięki czemu Szwecja bez przeszkód odzyskała swój teren. Walki trwały natomiast na Dalekim Wschodzie, gdzie obkładały się ZSRR z Japonią. Bliższych szczegółów Berlin nie zna, gdyż ostatnio dalekopisy nie działały prawidłowo. Z ciekawszych informacji z zaplecza frontu jakie pozyskała Abwehra, to dane świadczące o tym, że w wyścigu po :nuked:, biorą udział trzy państwa. Po Niemczech i Wielkiej Brytanii, swój pierwszy reaktor stawia USA. Ciekawe kto pierwszy dokona próbnej eksplozji

 

Nie ważne kto będzie pierwszy, ważne kto będzie miał więcej! A wszyscy wiemy, że moce produkcyjne Osi sa mizerne w stosunku do Aliantów.

 

Sugeruję dobrze policzyć co wpływa na szybkość posiadania bombki. PP nie jest najistotniejsze. Faktem jest, że Zachód w pewnym momencie, będzie miał większy łączny przyrost bombek. Jednak wedle wyliczeń Berlina owa przewaga nie oznacza, że wasze grzyby wyrosną jak po deszczu

ps. Czy ktoś opisze wczorajsze azjatyckie zmagania?

 

Bezpośrednio nie, ale więcej PP powoduje, że może więcej wydawać na to. To by było tak samo jakbyś wydawał 1 mld rocznie na projekt i 1 mln. Ten z 1 mld szybciej się skończy.

Sent from my Nexus 5 using Tapatalk

 

Drakensang popatrz w grę co trzeba "wydać", żeby mieć bombkę. Jak napisałem, PP to nie wszystko, nawet jak masz go miliard.

 

Raport bitewny:

Tym razem dalekopisy działały sprawnie, więc świeżych danych Berlin posiada znacznie więcej. Na Dalekim Wschodzie Cesarstwo Japonii rozpychało się na północ mandżurskich stepów. Armia Czerwona Kućka sprawnie operowała, pomimo braków w zaopatrzeniu. Aby spotęgować drobne sukcesy Tokio, UK i USA wykonały desant na tyłach frontu ZSRR. Użyły sił prawdopodobnie przerzuconych z Europy, po wycofaniu ze Szwecji. W tym momencie na południu Francji przy granicy hiszpańskiej, ruszyła ofensywa Wehrmachtu. Po zażartych walkach na linii frontu, pozycje Zachodu zaczęła kruszyć się. W oparciu o posiadaną Barcelonę, USA bombardowało linie zaopatrzeniowe Berlina. Jednak pomimo tych problemów, ofensywa powolutku postępowała. Szczególnie wyraźny progres nastąpił na zachodniej flance koło Bordeaux, gdzie front amerykańsko-hiszpański wyraźnie załamał się. W takich okolicznościach, Zachód postanowił wycofać się z Syberii, a w tym samym czasie ściągał posiłki, głównie z Wysp Brytyjskich. W raz z napływem posiłków, obrona Zachodu tężała. W momencie dotarcia do Pirenejów ofensywa Berlina wygasła. Ostatnim jej akordem, było zdobycie przez Fallschirmjäger Barcelony, jednak nie długo potem została odbita przez Alternativa. Tymczasem na Dalekim Wschodzie Kuciek przyparł do morza angielski desant. Los sił Londynu wisi na włosku. Troszkę bez rozgłosu przeszły manewry w Środkowej Azji, gdzie Armia Czerwona nobnoberskiego, załatała front na granicy z japońskimi Chinami.

 

Co do Hiszpanii to warto wspomnieć, że frontu oczywiście pilnuje USA, ale znajduje się pewnie drugie tyle jak nie więcej wojsk sojuszniczych, czyli wszystkich krajów Ameryki Południowej, Hiszpanii itd. w niektórych bitwach, gdzie było zaledwie kilka moich dywizji Alianci mieli kary -50% za stacka z tego powodu. Sama Barcelona również upadła dlatego, że Peruwańczycy stwierdzili "aaa co tam, pójdziemy sobie gdzieś na prowincje obok, w końcu na co komu Barcelona."

 

Raport Bitewny ITA

To tez cos naskrobie. Wlochy odbily Bliski Wschod, oddzialy Wschodu ponownie pukaja do bram Egiptu. Dalej na wschod z terytorium Persji i Afganistanu prowadzona jest ofensywa w kierunku miasta 上海 celem wsparcia sil radzieckich.

Kolejnym obszarem dzialan ITA jest rozbudowa infrastruktury. Aktualnie tworzone sa 3 linie Pendolinio:
- Pendolinio Trans-Syberia
- Pendolinio ATG do Toulouse‎
- oraz Pendolinio Indian Express


Powolano rowniez Straz Ochrony Kolei celem poprawy bezpieczenstwa naszych pasazerow (oddzialy zandarmerii i milicji do walki z partyzantami)

 

Jak tak mi migał Bliski Wschód między przesuwaniem mapy na linii Hiszpania-Mandżuria to ta ofensywa włoska jakoś nie wyglądała imponująco. Słowo "odbiły" tez wygląda groźnie, szkoda tylko, że nie bardzo kto bronił tej pustyni A pukać możecie do bram, a potem jak w skeczach dostaniecie tą brama w nos, gdy się będzie otwierać.

I a propos Mandżurii to Japończycy przesunęli front o kolejną rzekę odbijając stolicę Mandżurii jeśli dobrze widziałem.

 

Czas spokoju dla Wehrmachtu skończył się na początku października 1943. Sztab Generalny w Berlinie zaplanował ofensywę w południowej Francji Głównym przeciwnikiem były wojska USA, które "wsparte" były zbieraniną sojuszniczych oddziałów głównie z Ameryki Południowej oraz na wschodniej flance przez kontyngent brytyjski. Popieżne szacunki wskazywały, że na każdą amerykańską dywizję przypadały dwie dywizje południowoamerykańskie. Brytyjczyków było około 2 korpusy. Główny ciężar spadł na barki Panzerwaffe, która w pierwszym rzucie wystawiła 8 korpusów szybkich. Atak rozpoczął się w kilku miejscach frontu. W niedługim czasie praktycznie w każdej prowincji trwały walki. Zamiar szybkiego pokonania Brytyjczyków spełz na niczym, gdyż Isoroku zniszczył przy pomocy V2, infrastrukturę logistyczną w tej części mojego frontu. Przełom zarysował się w prowincjach nad Atlantykiem, dokąd nie sięgały wrogie V2. Postępy były powolne, choć szanse na sukces z każdym dniem ofensywy coraz lepsze. (No tak, bitwy przestały trwać godziny. Teraz porządna batalia potrafi trwać kilka dni. Mielonka z pokonanych oddziałów wychodzi ogromna o ile nie zostaną w porę wycofane. Najbardziej miarodajne w takiej sytuacji stają się koszty uzupełnień, które w normalnej sytuacji starczyłyby w normalnej grze, na ilość PP średniego majora;D)

​

Alternative chyba nauczył się, że po cichutku nic nie przeleci na III Rzeszą. Może mówić o wielkim szczęściu, że jego samoloty transportowe wyrwały się z bitwy. Ciekawe czy były pełne? :hmm:

​

Po 2 miesiącach walk u stóp Pirenejów cele założone przez Berlin były nadal odległe. Póki co, udało się przetrzebić szyki wojsk południowoamerykańskich. USA po problemach nad Atlantykiem, ściągał posiłki z Anglii, które desantował wprost przed nacierające czołgi Panzerwaffe. Ze wstępnych moich szacunków wynika, że Isoroku ściągnął ok. 3 korpusy. W obecnej chwili impet natarcia Wehrmachtu mocno wytracił, gdyż większość niemieckich dróg zaopatrzenia zostało zniszczonych lub uszkodzonych przez V2 Wujka Sama.

​

Na Dalekim Wschodzie po raz kolejnych Zachód postanowił okrążyć Armię Czerwoną. Podobnie jak ostatnio na południu desantowały się wojska USA, natomiast na północy UK. Pierwszą realną siłą zdolną zatrzymać marsz Alternativa, była syberyjska eskadra Luftwaffe. W pierwszej kolejności zniszczyła drogi wokół brytyjskich portów aby następnie niszczyć zaopatrzenie nacierających oddziałów. Z powodu braku zaopatrzenia siły Alternativa najpierw zastopowały a potem rozpoczęły wycofywanie do portów. (Warto zauważyć, że zajęte prowincje przez UK i USA nie są przypadkowe. Dzięki kontrolowaniu ich, cały sojusz Zachód otrzymuje premię +15% do ls). Na południu Armia Czerwona Kućka sprawnie manewrując, zastopowała ekspansywne ruchy Japonii i USA oraz wydzieliła siły do likwidacji brytyjskiego desantu.

​

Na początku grudnia 1943 na niebie Barcelony doszło do niecodziennej bitwy powietrznej. Po jej zakończeniu amerykańskie V2 przestały bazować w tym mieście, jednak kontyngent tych rakiet nie uległ zniszczeniu tylko został przebazowany na inne lotnisko. Niedługo potem Berlin wysłał do tego miasta swoich spadochroniarzy, aby uniemożliwić korzystanie z tego lotniska. Jak się okazało, efekt ten nie trwał długo, gdyż UK postanowiło szybko zlikwidować zagrożenie.

​

Ofensywa Wehrmachtu u stóp Pirenejów została zakończona bez osiągnięcia głównych celów. Żołnierze niemieccy byli w stanie pokonać wrogie linie i nacierać pomimo tego, że większość szlaków zaopatrzeniowych została zniszczona. Atak na równinach w takich warunkach miał szanse powodzenia, jednak góry na granicy hiszpańsko-francuskiej stanowią za duże wyzwanie przy obecnej porze roku.

​

Armia Czerwona Kućka zabrała się za likwidację desantu brytyjskiego. Alternative stracił 2-3 dywizje we wschodniej części swojego przyczółka. Obecnie walczy o uratowanie pozostałych sił, które zmierzają do tego samego portu (ok. 2 korpusy, może więcej). Żołnierze radzieccy w pogoni za Anglikami byli skutecznie wspierani przez niemieckich spadochroniarzy i bombowce.

​

Ciekawe jak wyglądałaby sytuacja na Dalekim Wschodzie, gdyby była tam Panzerwaffe

ps. Tym razem większość screenów (mapki frontowe) zrobiłem w oparciu o posiadane sejwy. Niestety nie zawsze człowiek pamięta o F11, a "o czymś" trzeba pisać

Mapa świata z 20 grudnia 1943

Spoiler

 

Osobiście nie mam nic przeciwko przeniesieniu Panzerwafffe z Francji do Mandżurii