Wolverine będzie robiony. Aktor grający tego X-mena będzie prawdopodobnie ostatni raz się w niego wcielać (łącznie będzie to 9 film) Piraci z Karaibów 5, czyli umarli polują na Jacka Mumia, czyli prawdopodobnie prymitywny remake Wojna dla planety małp, czyli znów reinterpretacja starego filmu. Strzelam że będzie znów słabo i durno
Logan ma bazowa na Old Man Logan, jak zwykle szkoda że studia nie mogą się dogadac między sobą ( Civil War powinno mieć ze 2 - 3 filmy). Mumia - zazdrośni o MCU i DCU producenci tworzą własne uniwersum z potworami (remake Godzilli ostatni, nadchodzący Kong: Skull Island) najbrdziej boki mnie że tytułowa Mumia to kobieta. Choć i tak dobrze, że to nie jakiś nubijczyk (w imię poprawności politycznej) Piraci - ile można? Choć ponoć Will Turner ma się pojawić. W 4 części brakowało mi Orlando i Kiry. Małpy - 3 część prequeli jak powstala Planeta Małp.
W tym roku ma się ukazać 20 już film Pokemon. Dodatkowo same Pokemony kilka dni temu obchodziły 21 urodziny. Film ma być odświeżona wersja kilku pierwszych odcinków pierwszej serii. http://www.ign.com/videos/2017/03/02/pokemon-i-choose-you-zwiastun-filmu-ign-pl
Sorki za double post, ale trochę czasu minęło, a tymczasem dostaliśmy trailer 2 części Deadpoola Nie ma to jak Stan Lee, motyw z budką i muzyczka z Supermana oraz napis na kinie Logan i wspomnienie go w rozmowie z trupem
Liga sprawiedliwych Jeżeli chcą to ograniczyć tylko do wątku bohaterowie vs synty no to niezbyt optymistycznie patrzę.
Powiem tak Meh… DC jest jak dla mnie w zaciemnej tonacji kolorystycznej. Pod tym względem jaśniejszy Marvel jest wg mnie lepszy. A co do samego DC to z ostatnich produkcji spod tego znaku, to od filmów wolę animacje z ostatniej serii: Teen Titans vs Justice League, Teen Titans Judas Contract, kilka filmów o Batmanie z Nightwingiem i Damianem jako Robinem, Lige z tej serii.
"Piękna i Bestia" - część z podobieństw między animacją a filmem Czyli nieustanny remake jest najlepszym co się w filmach dzieje
Nowy trailer Fullmetal Alchemist. Efekty nie wyglądają najgorzej, ale aktorzy nadal mi tam nie pasują. Ciekawe ile arców mangi zekranizują?
Chcą zrobić filmową sagę na podstawie historii Piastów. Dobrze. Źle, że ma to być "polska gra o tron" - zdecydowana większość prób stworzenia "polskich wersji" kończyła się fiaskiem http://niestatystyczny.pl/2017/04/11/wojciech-smarzowski-stworzy-historie-piastow/#.WOyD9oiLSUk
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wołyń był dobrym filmem, a reżyser z góry mówi że to projekt rozłożony na lata do którego zamierza się porządnie przygotować... P.S. Ciekawi mnie czy pokażą bitwę pod Cedynią
Iron Sky 2: The Coming Race - Hitler i dinozaury, fińska komedia science fiction. Premiera w 2018 roku. Swiat musi zmierzyć się z samym Adolfem Hitlerem i jego armią dinozaurów. Okazuje się, że Hitler, Putin, Jezus Chrystus i prezydent Stanów Zjednoczonych to tak naprawdę nie ludzie. Należą do rasy humanoidalnych reptilian. Info z https://naekranie.pl/aktualnosci/hi...y-zwiastun-iron-sky-2-the-coming-race-1846279
Netflix, Platige Image, Sean Daniel i Bagiński robią serial na podstawie Wiedźmina Sapkowskiego. http://www.platige.com/pl/page/839-The_Witcher_Saga_On_Netflix I tu mnie boli, bo mając CP musiałbym opłacać jeszcze Netflix, by obejrzeć ten serial.
Valerian i Miasto Tysiąca Planet: Fajnie, że sięgnięto po klasykę komiksu europejskiego z którego bezwstydnie zżynał Lucas, gorzej z obsadą aktorską. Dane DeHaan jako Valerian? Ten wymoczek? Cara Delevingne jako Laurelina? Rihanna? Szczyty aktorstwa nam grożą. No i wybrany epizod przygód agentów czasoprzestrzennych Galaxity mniej interesujący od Cesarstwa Tysiąca Planet czy Krainy bez gwiazd. Dziwacznie też postąpiono z tytułem filmu. Niby nawiązuje on do albumu o przygodach na Syrcie Wspaniałej a w istocie odnosi się do mniej udanego komiksu Ambasador Cieni. Tyle dobrego, że pojawią się Shingouzi. Cóż, wiele będzie zależeć od scenariusza bo, że efekty specjalne będą niezłe to chyba nie dziwota. Premiera 4 sierpnia 2017 r.
Pułapka czasu bardzo luźno nawiązywała do serii Valeriana. Pewne wątki w komiksach występowały (pochodzenie Laureliny, misje czasoprzestrzenne, wymazanie Galaxity i jej poszukiwanie). Ale to raczej wątki z późniejszych epizodów (lata 80-te do dwutysięcznych). W mojej ocenie słabszych. W Ambasadorze Cieni (L’Ambassadeur des Ombres z 1975 r.) chodzi o spisek pewnej złowrogiej rasy na Punkcie Centralnym (czymś w rodzaju gigantycznej Stacji Babilon 5). Złowrogą rasą okazała się... W każdym razie jeśli Besson trzyma się kanonu nie powinno być tam nic znanego z Pułapki czasu. Za to trochę hmm zadumy. Tylko, że ekranizacje komiksów zazwyczaj nie mają nic wspólnego z oryginałami. Są dużo płytsze.
W sprawie serialowego wiedźmina - lękam się, że dostaniemy widowiskowy, bajerancki ale płytki cusiek. Całkowite przeciwieństwo starego serialu o Geraldzie, które (pomimo słabości technicznych) posiadało dobre teksty (o prawie do uczuć; kto jest potworem; o strategii czy krańca czasów wiedźminów i bohaterstwa) oraz wierność ducha sagi. Nie mówiąc o piosenkach na każdy koniec odcinka, które nadawały wspaniały klimat. W sprawie Valeriana - podzielam lęki de Montego. W młodości miałem komiksy w ręku, ale że francuskiego nie ogarniałem (i nadal nie ogarniam) zatem, jak to młody człek, przeglądałem obrazki i sam dopowiadałem historie. Chętnie bym zobaczył inne przygody tego gieroja (też oglądałem serial animowany "W pułapce czasu"), ale nie jako film. Z prostego powodu - podejrzewam, że skończy się to tak jak z "Batman v Superman", czyli spakowanie materiału na 3 filmy w jeden z wycięciem serii istotnych informacji, scen i bohaterów, dostając film który wygląda jak seria scenek która nie klei się w jedną, sensowną całość. Na dodatek złego seria Valeriana nie jest tak znana jak Batman czy Superman, to już samo wprowadzenie do uniwersum i ważniejszych fabularnie postaci zabierze wiele czasu. Owszem, od tego klucza są wyjątki (np. Batman: Assault on Arkham), ale są one odpowiednio zdeterminowane (świat względnie współczesny, kilka znanych wszystkim postaciom i kilka postaci, które wielkiej historii w serii nie miały, dobre sklecenie etc.). No i "gwiazdy"....
Co do Wiedźmina to chętnie posłucham waszych opinii jak już się ukaże. Netfliksa nie mam i jakoś nie przewiduje by go mieć.