AAR Genua 1204

Temat na forum 'CK - AARy' rozpoczęty przez serwertek, 10 Grudzień 2005.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. serwertek

    serwertek User

    Zaczynam nastepnego AARa.Tym razem Genuą od 1204r.Trudność :wysoki Agresywność :zwykła.Moiim celem jest koronowanie na króla Włoch i zdobycie troche prowincji w okolicach byłego cesrstwa bizantyjskiego

    24Września 1204 roku w pałacu w Konstynantonopolu zjawili się wszyscy najważniejsi uczestnicy IV krucjaty. Był Tam Bonifacy z Monfferatu,Baldwin z Hainaut,doża Wenecki Enrico Dandolo,nawet papież Innocenty III przyjechał na tą okazje.Byłem tam także ja Kostaras Enrikos i mój pan, wielki Książe Genui Rodolfo Genueński. Pierwsi głos zabrali wenecjanie
    -Zebraliśmy się tutaj, aby rozdzielić po równo zdobycze krucjaty.Proponujemy-mówił szybko jeden z wenecjan-aby Bonifacemu z Monferratu przypadło Królestwo Tessalonik i władze nad Atenami,doży weneckiemu Dracz i 3/8 Konstynatopola,Enricowi Pescatorowi księstwo Krety
    -Kreta miała być moja.Zagwarantowaliśćie mi to wcześniej gdy oblężałem Ateny –wtrącił się mój pan
    -Nic nie pomogliście przy zdobyciu Konstynantopola, dlatego Kreta powinna być moja-odpowiedział Pescatoro
    -Milcz!Psie jeden Ja zatrzymałem odsiecz cesarza Aleksego w bitwie pod Tessalonikach,to ja zdobyłem Samos a ty i twoi ludzie tylko złupili ten pałac
    -Pamiętaj, że to my,Wenecjanie dostarczyliśmy floty i mamy decydować o tym, komu przydzielimy poszczególne księstwa-odowiedział jeden Wenecjan
    -Papieżu, -zwrócił się błagalnie Rodolfo do Innocentego III-zaklinam cię abyś nakazał przydzielenie mi Krety
    -Drogi przyjacielu,wstań-rzekł papież-Uszanuj moją decyzje.Niech kreta przypadnie Enricowi Pescatorowi
    Rodolfo stał się poważny i groźnie spoglądał na innych gości
    -Przysięgam wam, że Enrico Dandolo,Enrico Pescatoro i ten obłudny papież Innocenty III zginą w tym samym roku w okropnych męczarniach.Przysięgam-krzyknął
    -Heretyk,To jest heretyk,bluźni przeciwko papieżowi-szeptali zgromadzeni
    -Nie będę dalej w tym uczestniczył.Kostaras –rzekł do mnie-wyjeżdzamy z tego przeklętego miasta, które za niedługo znowu upadnie


    W 1205 roku w Genui przygotowania do wojny szły pełna parą. W naszym mieście zaczęto używać lepszych kusz i mieczy a do tego chłopi zaczęli wynajdywać przeróżne narzędzia prac na roli.Pewnego słonecznego dnia Książe zaprosił mnie na rozmowe.Gdy wzeszedłem do pałacu obok głównej sali krzątała się służba a także żona Rodolfa Elizabeth von Eschenlach.Była to 21 letnia dziewka, z która niedawno ożenił się ksiąze.Przed tygodniem urodziła córkę Adalberte a teraz znów podobno jest w ciąży, choć to tylko plotki W głównej sali na tronie siedział Rodolfo wraz z Marszałkiem Albertem
    -Witaj-rzekł do mnie-właśnie z marszałkiem omawiamy plan zdobycia Krety. Przyłączysz się do nas? Słyszałem, że w czasach gdy służyłeś Izaakowi III byłeś nawet marszałkiem
    -Ten rozdział życia jest dla mnie zamknięty-odpowiedziałem-a po za tym mieliśmy rozmawiać o zdobyciu Krety
    -Tak,marszałek proponuje abyśmy wysłali na krete genueńskich wojowników a…
    -To jest bez sensu,znam ten klimat. Sztormy zatopią naszą flote.Musimy działać szybko. Proponuje, aby w walce wzięli jedynie wojacy z archipelagu Samos i Sudaku
    -A, więc dobrze-zgodził się Rodolfo- wysłałem już heroldów którzy powiedzą Enricowi o rozpoczęciu wojny.
    [​IMG]
    posiadłości na wschodzie księcia Genui
     
  2. serwertek

    serwertek User

    Wojna Kretenska


    Gdy przyjechałem do archipelagu Samos wszyscy chłopi i rycerze wiedzieli o zbliżającej się wojnie.Większośc osób była już uzbrojona i nie czekając długo, 10 Paźdzernika nasza flota wypłynęła z Samos pod dowództwem marszałka.15 Listopad dopłynęliśmy do Kanei.Oblęzenie nie trwało długo.Większośc obrońców bardzo szybko się poddała w zamian za zostawienie miasta w spokoju.Zgodnie z obietnicami Nie splądrowaliśmy miasta i ruszyliśmy do Kandi.Tam spotkaliśmy się z siłami księcia Enrika.Jego wojska były liczone na około 1500 nasze na 1500.1 Grudnia 1204 roku nasze wojska uderzyły wieczorem na obóz księcia Krety robiąc przy tym niesamowity wrzask.Przestraszeni chłopi zaczęli uciekać, gdy z drugiej strony startowała ich nasza konnica.Walka trwał jeszcze prze 2 godziny jednak okrążeni Kreteńczycy musieli ja przegrać.Marszałek chodził po tym zwycięstwie dumny jak paw jednak brakowało mu czegoś a dokładnie głowy księcia Krety.Okazało się jednak, że jakimś cudem Książe zdołał uciec z okrązenia .W nowym roku do Kandii przypłynęła ogromna flota składająca się z wojowników Sudaku pod dowództwem samego księcia
    -Witaj mój przyjacielu.Słyszałem, że pokonaliście Kreteńczyków.Czy to prawda-zapytał?-Oczywiście mój panie,czekaliśmy aż przypłyniesz,obejmiesz dowództwo nad naszymi wojskami i zaczniemy zdobywać Kandee
    -A, więc ruszamy
    Gdy podeszliśmy pod zamek nasze wojska były liczone w sile 1500 a Kandea była dobrze ufortyfikowanym miastem.12 Stycznia zaczęliśmy oblężenie.Nasze katapulty dzień i noc wyrządzały wielkie szkody zamkowi jednak dalej nie mogliśmy wyburzyć muru
    Podczas kolejnego dnia oblężenia do namiotu księcia wpadł poseł
    -Panie-rzekł zdyszany-Enrico Dandolo doża Wenecki zmarł.Podobno bardzo cierpiał
    Książe Genui skrycie się uśmiechnął.Jego największy wróg nie żyje
    W końcu na początku czerwca nasze wojska zburzyły mur zachodni szturmując udanie zamek i zabijając obrońców.Na drugi dzień przed namiotem książęcym stanąl jako więzień mocno poobijany Książe Krety
    -Panie –zwrócił się do Rodolfa Enrico-Proszę cię wybacz mi moje grzechy przeciwko tobie i uwolnij mnie
    -Dobrze pod warunkiem, że wytarzasz się przede mną w błocie
    -Łaski…
    -Natychmiast, bo zabije jak psa
    Książe zaczął się tarzać przy swoich poddanych.Drobni chłopi,mieszcanie a nawet szlachta Kreteńska zaczęli go wyśmiewać
    -Dobrze wstań-rzekł do niego Rodolfo
    -Czy teraz mnie uwolnisz?
    -Tak-i jednym zręcznym ruchem topora uciął Enricowi głowe.Śmiech ludności ustał-tak kończą wszyscy ci, co ze mną zadzierają.Pamietąjcie-zwrócił się do swoich rycerzy i rzucił głowę dzieciom, którzy zaczęli nią grać w piłkę

    Po powrocie do Genui zaczęto nas witać jak przystało na wielkich zwycięzców.Okazało się, że Eliza podczas naszej nieobecności urodziła syna Enrika.Czekał na nas także poseł od papieża
    -Co tym razem chce ten obłudny papież-zwrócił się do niego
    -Innocenty III nie żyje.Spadł z konia podczas polowania a w ranę wdarła się gangrena .Umarł okropnie cierpiąc
    -Przysięga się spełniła-szepnąl jeden adiutantów


    Czekam na komentarze a nastepna częsć pojawi się w przerwie swiątecznej
     
  3. LarryN

    LarryN User

    Głupie pytanie. Jak zacząć grać w 1204 roku?
    Czekam na więcej.
     
  4. serwertek

    serwertek User

    Sciągnij sobie moda z downloadu.Miło że jakiś komentarz jest

    [ Dodano: Wto Gru 27, 2005 10:54 am ]
    Nie działa :(
    Ale ściagnij go sobie z tąd http://www.eufi.org/viewtopic.php?t=5839

    [ Dodano: Wto Gru 27, 2005 12:14 pm ]
    Gdy umarł papież Innocenty kardynałowie bardzo szybko wybrali nowego papieża.Był nim Walter de Grey do tej pory arcybiskup Yorku, który przyjął imię Krzysztof II.Krzysztof II w niczym nie przypominał swojego poprzednika dobrego dyplomaty i intryganta. W 1207 roku doszło do chrystianizacji Sudaku.Wszystkie kościoły prawosławne zostały przemienione na katolickie a wyznawców wiary prawosławnej nawrócono albo zabito. 2 Września 1207 roku zostałem tam właśnie wysłany.Ludności zmiana religii się nie podobała a do tego pojawił się tam niejaki Andrea Hossicci, który podburzał lud do buntu.Jego kazania miały wielki odzew, niedawno zabito tam poborcę podatkowego.Gdy przyjechałem do Sudaku ludzie akurat słuchali jego kazania.Mówił on o tym, że Rodolfo to szatan, który zdziera z nich ostatnie pieniądze i trzeba go zrzucić z tronu.Zgadzałem się tylko z jednym, bo książę rzeczywiście zdziera z nich pieniądze
    -Kostarasie!.Kostarasie!- Podszedł do mnie wysoki mężczyzna-ty jesteś Kostarasem Enrikosem?
    -Tak
    -Chodź ze mną chce ci zaoferować pomoc
    Wysoki mężczyzna, który miał około 40 lat zaprowadził mnie do swojego domu, gdy Andrea skończył swoje heretyckie kazanie
    -Podobno chcesz mi pomóc?-Jego dom wyglądał w środku dość bogato, gdy wszedłem
    -Tak,Wiem że jesteś posłannikiem od Rodolfa i chcesz zabić Andree Hossicciego.
    -Tak-odpowiedziałem
    -Najlepiej zaatakować go w nocy gdy jego straż go nie pilnuje
    -Tyle mi chciałeś powiedziec?-Zapytałem
    -Nie,Nasze miasto jest owładnięte korupcją
    -Jak każde-zauważyłem
    -Tak ale u nas jest z tym najgorzej a szczególnie źle jest w porcie.Musisz cos z tym zrobić.Poborcy w porcie każą nam płacić za wszystko a przecież książę który był u nas ostatnio kazał dąć nam przywileje morskie
    -Porozmawiam z księciem może on coś zrobi

    Nazajutrz mieszkańcy Sudaku znaleźli swojego kaznodzieje na rynku bez głowy a ja wróciłem do Genui.Tam okazało się że umarła córka Adalberta zmarła. a miasto ogarnęła żałoba
    -Ksiaze-zwróciłem się do niego podczas obiadu-Andrea umarł ale ludność skarży się na twoich poborców podatkowych w porcie
    -A co oni zrobili?
    -Podobno każą im płacić za łapówki i nie uznają twoich przywilejów które ustanowiłeś w Sudaku przed wojną z Kretą
    -Zajmę się nimi-powiedział.Widac był bardzo przygnębiony po utracie córki

    ________________________________________________________________________________________

    OT skasowano - AAR zamknięty - w celu kontynuowania proszę zgłosić się do administracji forum.
    Raferti
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie