AAR Sukcesyjny - temat właściwy

Temat na forum 'CK II - AARy' rozpoczęty przez Basileios, 7 Styczeń 2015.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Basileios

    Basileios Ten, o Którym mówią Księgi

    Bawandydzi, czyli jak z kolan paść na ryj...

    Odc. 1, autor: Basileios
    Surhab II, (755) 769-774

    [​IMG]

    Salam Ormuzd, niech będzie przeklęty Aryman na wieki wieków!
    Oprowadzę was w dwóch zdaniach po historii tych terenów i mojej rodziny. My, Bawandydzi, jesteśmy potomkami wielkich Sasanidów, którzy okazali się nie być tak wielkimi pod Nihawandem, al-Kadisiją i pod Merwem. Od niewiele ponad stu lat cierpimy okropne boleści i dyzgusty czynione nam przez Mahometan. Wyjadają nam warzywa z ogródków i zrywają nasze jabłka z sadów. Plwają pod kopyta naszych osłów i niezbyt dokładnie docierają piasty kół naszych wozów, przez co musimy cierpieć trudy podróży przez ich podskakiwanie. Wciąż czekamy na powrót Peroza (albo też jego potomka), który wyjechał daleko na wschód obiecując nam swój powrót z wojskiem i bogactwem.


    Ze smutkiem muszę zauważyć, że ani mój syn, ani też mój wnuk, ani nawet ja sam nie jesteśmy specjalnie uzdolnieni do rządzenia. To zapewne echa klęski Sasanidów. Albo naszego wrodzonego lenistwa, tak myślę?


    [​IMG]

    [​IMG]

    Żeby zmusić wszystkich do działania podjąłem dwie bardzo ważne decyzje – pierwszą było wprowadzenie elekcyjności tytułu. To oczywiście tylko zmiana formalna, bo wszyscy wiedzą, że potęga Bawandydów jest nie do złamania, a ormuzdowe nakazanie naszych rządów obejmować będzie wszystko i wszystkich po wsze czasy. Stąd też wzięła się moja druga decyzja, kiedy podjadając pieczone kurczątko zdecydowałem o zwiększeniu mojej kontroli nad bezpośrednimi wasalami. Od tego czasu zmuszam ich do informowania mnie o ilości owiec, kóz, kur,psów, kotów, sadów jabłecznych, winnic i szacowanej ilości dziewic na podległych im terenach. A spróbowaliby nie...!


    [​IMG] [​IMG]

    Muszę wam jeszcze powiedzieć, że moja przeogromna i przewspaniała rodzina (Bawandydzi, biyatch! <zastanawiam się nad utworzeniem takiego tytułu honorowego dla uczczenia najwspanialszej dziewicy mojego rodu>) ma całkiem ambitne cele. Zwłaszcza w odniesieniu do obecnej sytuacji. Jedyna prawdziwa religia zoroastryjska, jak już wspominałem, cierpi okropieństwa związane z panowaniem Mahometan. Właśnie musiałem oddać jednemu z nich dwie figi, bo przyszedł do mnie głodny. Mógłbym tego nie zrobić, ale moje serce roniłoby łzę za łzą. Ergo – zmusił mnie do tego, dziadyga. Ale to jest nieważne –ważne jest to co osiągniemy już niedługo. Otóż pośród naszych planów leży odtworzenie Sasanidzkiego dziedzictwa poprzez utworzenie CESARSTWA i odbudowanie struktur NAJWYŻSZEGO KSIĘDZOSTWA. Mój syn twierdzi,że to słaba nazwa, ale mnie się podoba. No i stoi przed nami jeszcze jeden, bodaj najważniejszy, cel – chcemy być saoszjantami!!!!!!1111111111


    [​IMG] [​IMG]

    A przynajmniej jeden z nas żeby nim został.


    Pierwszym celem będzie wyrwanie się spod władzy okrutnych Mahometan, którzy czynią nam okropne rzeczy,na przykład przestawiają kamienie wzdłuż naszych dróg przez co gubimy się wszędzie gdzie pójdziemy. Dlatego też cały czas trzymam rękę na pulsie wyczekując najlepszej ku temu okazji w postaci ŚWIĘTEJ KŁÓTNI między poddanymi, a samym Kalifem.

    [​IMG]

    Problemem tylko stał się fakt, że organizatorem ŚWIĘTEJ KŁÓTNI między poddanymi, a samym Kalifem jest szejk Isfahanu, podły i zdradliwy Anuszirwan z BLIŻEJ NIEZNANEJ I MAŁO ISTOTNEJ dynastii Rawandydów. Co to wogóle za nazwa – Rawandydzi? Problem z tym starym dziadygą polega na tym, że mu się pomieszało od nadmiaru Mahometan wokół niego i jakieś ma fancy pomysły w kwestii religijnej. I do tego ta wszechobecna czerwień w jego życiu. A-fe. Kto łączy TAKIE SZATY z TAKIMI BANDERAMI?!


    [​IMG]

    Szkoda tylko, że nikt nie popiera moich przemyśleń. Jeszcze się zdziwią jak będą musieli nadstawić Bawandydom karku!
    Co gorsza, ta podła szumowina przysłała swoją teściową na wakacje do Gilanu, żeby odpoczywała nad brzegiem morza. Ta raszpla paple. Cały czas paple przegadując nawet miejscowe przekupy. I tyle się nagadała, że nagle wszyscy wokół samoistnie zaczęli mówić tak jak ona, gadając o wyższości czerwonego [​IMG] ZOROASTRYZMU [​IMG] nad złotym [​IMG] ZOROASTRYZMEM [​IMG]. Muszę teraz znaleźć największą paplę w całym moim szejkanacie i wysłać do Gilanu, żeby zaczęła jeszcze bardziej paplać i przegadała wszystkich wokół. Nie wiem gdzie takiego kogoś wytrzasnę, ale mój herbad Sadri z Rostamrudu wydaje się być odpowiednią ku temu osobą. Nigdy nie wytrzymałem jego nabożeństwa do końca. Wiecznie tylko to gadanie o ogniu i saoszjantach i jeziorze i czystości ziemi. Może on zdoła przegadać miejscowym do rozsądku. Inaczej będę musiał starym, dobrym,zwyczajem wyrżnąć wszystkich w okolicy i zasiedlić na nowo. Ciekawe czy uda mi się ich przekonać za pomocą poczęstunku. Przygotowałem dla nich też tarteletki krabowe i pudding. Wszystko ku chwale wielkiego Ormozda!


    [​IMG]

    I jeszcze gorsze jest to, że niedługo potem ktoś wyżarł mi wszystkie tarteletki i zapił je winem. Przez długi czas zastanawiałem się kto to taki, aż nagle mój herbad wyjawił mi prawdę, że skrytym tarteletkożercą jest Zahak z Masulu, burmistrz tego miasta. Najpierw zacząłem zastanawiać się nad obniżeniem podatków dla miast, ale potem po prostu zwyzywałem żarłoka od heteryków, no bo kto to widział wyżerać poczęstunek,który miał pomóc w nawracaniu wszystkich na złoty [​IMG] ZOROASTRYZM [​IMG]!


    [​IMG]

    Chyba wielki Ormozd bardzo się na mnie pogniewał, bo zaraz potem przyszedł do mnie Kalif (jeszcze ten stary) i swoją łamaną perszczyzną zażądał ode mnie dwóch tarteletek, które miały być zastępstwem dla dwóch jego żądań. Wyżarte tarteletki stały się symbolem przekleństw jakie spadły w tym krótkim czasie na moją rodzinę! Zaproponowałem mu szejka jagodowego (Enjoy the pun, mój drogi czytelniku, hehe!), ale rozwścieczony Kalif zażądał ode mnie poszanowania dla jego władzy(co też zrobiłem natychmiast), ale też ODDANIA MU MOJEGO GŁÓWNEGO TYTUŁU.


    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    Nie powiem, wkurzyłem się. Zwłaszcza,że nie wiadomo dlaczego Kalif zamienił mnie w poddanego Karenów z Dihistanu, którzy to do niedawna byli moimi poddanymi. Dziady jedne!Musiałem pojechać do Dihistanu i oddać staremu Karenowi dwa kapcie, miotłę i cztery martwe osy w dowodzie mego oddania.
    Którędy do klopa? Muszę się spuścić, tak mi wstyd.
    Chociaż moja nieistniejąca żona (tak się tylko umówiłem z miejscową wieśniaczką, a jej się wydaje,że coś z tego będzie, debilka) stwierdziła, że powinienem wziąć się w garść i potraktować to jako nowy start dla złotego [​IMG] ZOROASTRYZMU [​IMG]! Tak też myślałem w tle, ale przede wszystkim płakałem nad swym losem.


    [​IMG]

    Szkoda tylko, że nikt nie chciał mi pomóc w odzyskaniu tytułu. Musiałbym komuś jedną drewnianą taczkę, żeby mnie poparł. Tylko, że to była moja jedyna taczka.Pozostałem sam na polu bitwy, więc poddałem się, a potem pojechałem ukorzyć się przed Karenem.
    Karen za to dał mi książkę, która miała być bardzo ciekawą i wspaniałą. Początkowo chciałem ją oddać, ale widząc te piękne obrazki kotków i ludzi postanowiłem ją zachować. Myślę, że ktoś mi ją może niedługo przeczyta.


    [​IMG]

    Niestety brak tarteletek krabowych spowodował, że lud Gilanu zawrzał atakując mojego herbada, który musiał do mnie wrócić. Na szczęście! Będzie miał mi kto przeczytać książkę! Spędzaliśmy razem wieczory, w których Sadri czytał zdanie po zdaniu wyjaśniając mi wszystkie perypetie kotka Parotka, który był nawróconym na islam zoroastryjczykiem, ciągnącym w sunnizm cała swą kocią rodzinkę! To była naprawdę ciekawa lektura. Chociaż trochę bałem się tego momentu w którym kotek Parotek łapał myszkę Czmyszkę, ale na szczęście jej nie zjadł tylko zrobił z niej imama.


    [​IMG] [​IMG]

    Niedługo później Kalif popadł wpewne tarapaty, bo wkopał się w wojnę z basileiosem, chcąc pomóc swemu kuzynowi, Ukwajlidowi, który rządził Armenią. Problem polegał na tym, że tuż po tej wojnie wybuchła kolejna, w której emir Samarry postanowił obalić al-Mansura, chcąc wprowadzić na tron al-Mahdiego, który tak samo jak on wolał olej lniany od oliwy z oliwek. Szkoda tylko, że al-Mahdi i emir Samarry byli jedynymi ludźmi w Kalifacie, którzy mogli się buntować w związku z tym tematem.


    [​IMG] [​IMG]

    Ale chyba sprzeciw wobec hegemonii oliwy z oliwek sprawił, że serce al-Mansura nie wytrzymało i stary olejarz umarł. Cały Kalifat stał się wielkim centrum oleju lnianego!


    [​IMG]

    Ale ja nie lubię oleju lnaniego... I gdzie są, kuźwa, moje tarteletki? Może Kurdowie będą jakieś dlamnie mieli...?


    [​IMG]
     
  2. Sevgart

    Sevgart Targowica

    Dzień dobry. To będzie krótka opowieść o tym jak naprawiłem błędy Bazyla. Krótka bo jestem leniwym ****em.

    Zaczynamy jako nikt (bo Bazyl wyniósł swoją rozgrywkę na szczyty mistrzostwa, brawo!). Jesteśmy uciskani przez zdradliwych Karenów, którzy porzucili Jedyno Prawdziwo Wiarę i zaczęli mizdrzyć się do Abbasydów (nawet nasz senior nazywa się Abbas Karen ;_;). Do pełni szczęścia brakowało mi Gurganu - ostatniej prowincji na;leżącej de jure do Tabaristanu. Głupi ma zawsze szczęście więc udało mi się sfabrykować szybko claim. Pacze na seniora:

    [​IMG]

    Karenowie wdali się w jakieś gównoburze z innymi muslimami i wytracili całe wojo. W tzw. "międzyczasie" przydarzył się ciekawy event, który oczywiście w normalnej grze mi nigdy nie wyskakuje.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Matka Amina. Zdjęcie z epoki.​

    Oczywiście sama wojna nie sprawiła problemów. Spisek na claima na Tabaristan tylko dopełnił dzieła.

    [​IMG][​IMG]

    Już się cieszyłem, że lada moment zabiorę tytuł Karenom gdy...

    [​IMG]

    Szef terrorystów odebrał biedaKarenom tytuł i dał oczywiście swojemu krewniakowi, który mieszkał gdzieś w Syrii. Oczywiście wkoło pełno innych Abbasydów więc wojna nic nie da bo mi wtłuko. Trzeba czekać.

    Pomyślałem zatem, że może chociaż coś zdobędę po drodze. Taki wał. Autorytet na medium skutecznie zabija przyjemność z blobowania.

    [​IMG]

    Tymczasem wpływy Damaszku zaczynały mieszać na moim dworze. Syn po dostaniu pasem oczywiście zmądrzał i porzucił islamy. Jak się miało okazać - stracił. Gdyby został muslimem to miałby te swoje 72 dziewice. ALE NIE UPRZEDZAJMY FAKTÓW.

    [​IMG]

    Przy okazji okazało się, że tradycja zachodnioeuropejskich kobiet - tj. wyjeżdżanie do bliskowschodnich kochanków żeby pomóc im w świętej wojnie - nie jest wymysłem XXI wieku. Tutaj w wydaniu Zoroastriańskim.

    [​IMG]

    Czo ten Amin to ja nawet nie ;_;

    [​IMG]

    Kilka miesięcy później wzruszyłem się bardzo. Jednak CK2 będzie zabugowane do końca świata.

    [​IMG]

    Ale w końcu następujo jakieś ciekawe wydarzenia. Nareszcie mogłem uzurpować tytuł od tej piątej wody po kisielu Kalifa. Co ciekawe. Nie wiem jak, ale stałem się niepodległy przy tej okazji. CK2 nie umie into zasady rozgrywki czy "it's not a bug, it's a feature"? W każdym razie wahałem się czy iść znów pod bat Abbasydów czy liczyć, że mnie nie zaatakują. Wybrałem 2 opcję.

    [​IMG]

    Szybko popatrzyłem na sąsiadów i mój zoroastriański gniew padł na tych koleżków, których przed kilkoma laty bił mój senior. Abbasydzi byli zajęci jakimś konfliktem w Armenii czy coś, więc nie dołączyli do obrony przez holy warem. Powiększyłem zatem satrapię o kolejne prowincje.

    [​IMG]

    Młody szaleje. Nuda.

    [​IMG]

    Stwierdziłem też, że dla dobra przyszłych pokoleń trzeba wprowadzić VAT, akcyzę i te inne rzeczy, żeby przychód był jako-taki. Niezamaco.

    [​IMG]

    Przy okazji pozwoliłem sobie też zrealizować te chore możliwości, które daje Zaratusztra. Kazirodztwo zawsze na propsie.

    [​IMG]

    I była to moja ostatnia decyzja, bo krótko potem nasz kochany władca raczył zejść z tego padołu łez.

    [​IMG]

    A tak wygląda państwo, które pozostawiłem w spadku Drakenowi (o ile ruszy dupę).

    [​IMG]

    Przepraszam za niski poziom merytoryczny AARa ale tak być najwidoczniej musiało.
     
  3. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Suchy opis z powodów czasowych i pragnienia jak najszybszej śmierci władcy. Screnny są częściowo dodane, ponieważ imgur coś mi dzisiaj odmawia współpracy. Dodam je jutro. Jeszcze nie skończyłem rozgrywki, kiedy to zrobię to dopiszę resztę historii do tego posta.

    Odcinek 3

    Najpierw stan Rady na początku mojej gry:

    [​IMG]

    Przed dorośnięciem:

    Bezrobotnemu Stewardowi rozkazuje pozbierać kasę w Gurgan. Wkrótce po tym przysyła pierwszą porcję golda.
    Na opiekuna wyznaczam Regenta. Dostaje eventy o Levy Reinforcements, poprawie stosunków z Kalifem i utracie punktów kulturalnych po wygnaniu Żydów. Dodatkowo umiera Spymaster.

    Po objęciu pełni władzy.

    13 listopada 789 obejmuje pełnię władzy.

    Ja i moje cechy:

    [​IMG]

    Jestem zajebistym wojskowym, geniuszem i żarłokiem. Posiadam sporą odwagę i jeszcze większą chcicę, której dorównują moje ambicje i ma zazdrość. Miłuję się w oblężeniach zakończonych wbijaniem niedobitków na pal, przez co mówią, że jestem okrutny. Według kapłanów opętał mnie zły duch.

    Ponieważ wśród Zunbili wybuchła wojna domowa postanawiam wykorzystać okazje i wypowiadam rebeliantom Holy Wara.
    Zwołuje 1345 woja i ruszam na stolicę przeciwnika - Bost. Po drodze z powodu swego opętania, przebywania wśród samych mężczyzn i w końcu ogromnej chuci dostaję traita homosexual. Wkrótce potem organizuje spisek na lidera jednoosobowej frakcji niepodległościowej.

    6 Grudnia 790 upada Kandahar.

    14 dni później oddaje swoją siostrę Arghavan pod opiekę marzobana Sino z Nishapuru.

    13 Maja 791moja siostra-narzeczona osiąga 16 lat. Ślub następuje 22 maja. Z powodu wojny wybieram kasę.

    [​IMG]

    Do najzdolniejszych to ona nie należy:

    [​IMG]

    Jest nieśmiała i tchórzliwa oraz wykazuje dużą pokorę. Wydaje się być zadowolona ze swego życia, co nie zmienia faktu, że lubi wpadać w złość. Dobrze, że chociaż zna się na robieniu kasy.
    Jednocześnie ze ślubem sprowadzam sobie Bandę Kumańczyków do pomocy. Przy ich udziale 10 października 791 zdobywam Chagheharan.

    Pierwsza próba zamachu na marzobana Farrukhzada kończy się fiaskiem. Wkrótce potem Adraskan wpada w moje ręce. Wracam do Bost, by dokończyć podbój tej prowincji.

    Po drodze wdaje się w debatę teologiczną z jedna z dwórek i nawracam ją, a mój Kapłan nawraca jednego z poddanych. Zaś Steward przesyła 37 golda z podatku.
    Bost pada 19 marca 792, a Zamindawar równo 2 miesiące później.

    W międzyczasie Lewiatan zesłał rybkę by służyła mi radą w sprawie intryg (+2). Kolejną siostrę oddaję na wychowanie jakiejś babce.
    9 sierpnia moja chuć zostaje zaspokojona., a 11 spisek na życie niewygodnego poddanego kończy się sukcesem.

    Wkrótce potem moje siły liczą ok. 1400 chłopa, a każdy z pozostałych zamków ma 1500 obstawy. Wracam więc na swoje ziemie, by podreperować ich liczebność. dostaję także event o wojownikach walczących w mojej sprawie, których prowadzą trzy wiedźmy - Jezebel (Lewantynka), Circe (Greczynka) i Morgana (Walijka). Niestety nie mam screena. Po połączeniu armii mam 3104 wojów, więc atakuje pobliski prow. Farrah upada 9 września 793, a 3 października podpisuje pokój dający mi ziemie Zunbilistanu.

    Z nadmiaru ziem pomaga mi ogarnąć Mobad (Kapłan) Aram. Oczyszcza przy tym Radę z 3 osób. Dyplomatą mianuję Jezebel., Marszałkiem Herbada, zaś Kapłanem zostaje Aram.

    [​IMG]

    Zwrot i druga wojna.

    9 listopada 793 dostaje event o przejściu na herezję Mazdaki. Nie zmieniam wyznania z powodów roleplay'owych. Skoro otaczam się wiedźmami i jestem opętany, to mogę być heretykiem.

    [​IMG]

    6 lutego 794 przenoszę stolicę do Gurgan i organizuję zamach na kolejnego zwolennika niepodległości osobiście wybierając węża. Tymczasem rozpętuje Holy Wara o resztę terytorium Zunbilistów. 14 listopada dowiaduje się o udanym zamachu i wyjściu na jaw mojego udziału.
    Po śmierci Stewarda mianuję nim Morganę.
    11 grudnia 794 wygrywam bitwę przeciwko Zunbilistom.

    [​IMG]

    28 stycznia 795 powołuje pod broń wojska z domeny i dostaje event o boskich radach ( +20 martial ;D mam teraz 52). 10 lutego zdobywam Adinapur.
    Kabul pada 18 maja 795, a Nagrahara 7 lipca.

    16 sierpnia 795 pokonuje armię zunbilskich rebeliantów stojącą na mojej drodze i przystępuje do oblężenia Kunduzu, który upada dwa miesiące później.

    Wkrótce armia złożona z wojsk z domeny dowodzona przez Circe dociera do swojego celu i przystępuje do oblężenia.

    11 listopada 795 zdobywam Aibak, a 31 grudnia 795 upada Surkh Kotal.
    Po trzech miesiącach Balkh jest moje.

    Zaś 25 kwietnia 796 po kilkumiesięcznych negocjacjach podpisuję pokój.

    [​IMG]

    Po II Wojnie Zunbilskiej.

    Nadmiarowe tytuły rozdaję członkom rady i podwyższam centralizację.
    W lipcu znowu dostaje event z rybką i tracę +20 do martiala.

    4 lutego 797 moja siostra zachodzi w ciąże. A 20 marca 797 mam dość złota by uzurpować tytuł Satrapy Zunbilistanu.

    [​IMG]

    13 lipca 797 dorasta jedna z sióstr - Golshan.

    6 września 797 rodzą się Nazgol i Zohreh - bliźniaczki. Zaś 15 października 797 odzyskuje popęd seksualny.

    15 listopada zgadzam się na zaręczyny mojego brata i dziedzica Marzubana z (naszą) siostrą Arghavan. Natomiast 7 grudnia 797 nawracam Gurgan na wyznanie Mazdaki.

    8 maja 798 staję się człowiekiem dumnym.

    Teraz dam screeny Trzech Wiedźm. Wkrótce po zrobieniu screenów nawróciły się na wierzenia Mazdaki.

    Jezebel - Chamcellor

    [​IMG]

    Circe - Marshall

    [​IMG]

    Morgana - Steward

    [​IMG]

    20 listopada 798 dostaję petycje od zarządców miast. Postanawiam przekupić ich przywódce.

    4 marca 799 udaje mi się rozkochać w sobie żonę-siostrę. Przy okazji skład Rady.

    14 listopada 800 mój brat i dziedzic zaczyna mi bruździć, więc robię na niego plota. 28 grudnia następuje jego ślub z Arghavan, a dzień później moim dziedzicem jest drugi z braci Kambiz.

    8 stycznia 801 uzurpuję tytuły Emira Khorosanu i Satrapy Kabulistanu. Wypowiadam także wojnę o Taloqan przeciwko zunbilskiemi Królowi Afganistanu.
    5 lipca 801 Dinah znowu zachodzi w ciążę. Do sierpnia wojna kończy się z powodu upadku Królestwa Afganistanu, co wykorzystuję tworzącten tytuł 19 sierpnia 801.

    [​IMG]

    Władza jako Shah Afganistanu.

    6 lutego 802 rodzi się Elnaz - moja trzecia córka.

    20 maja 802 Kalif wypowiada mi wojnę o Tabaristan. Jednocześnie zmagam się z buntem Zunbilistów. Po pięciu dniach podnoszę autorytet korony na niski.
    Niestety dostaje tęgie baty od Kalifa. Co ciekawe w trakcie trwania wojny staruch umiera a pokój podpisuje z jego niepełnoletnim następcą - ma to miejsce 3 sierpnia 803. Ponieważ armia poszła w rozsypkę z buntownikami biorę Biały Pokój.

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    13 grudnia 803 do rasta mój dziedzic Kambiz. 17 stycznia 804 później poślubia on Arghavan, a 27 lutego nawraca się na Mazdaki.

    Ponieważ mam ustawionego wspomagacza na Seduce, to zamierzam się pobawić tą opcją. Nistety z powodu traita homosexual mogę wykorzystać tę opcję tylko na Kambizie - co też czynię 2 maja 804.

    19 maja 804 postanawiam zorganizować turniej, który wygrywam 5 września.

    22 lipca 804 po wielu próbach Kambiz został moim kochankiem.

    1 sierpnia 804 Cesarz Bizantyjski wybieraOrthodox jako główne wyznanie w Cesarstwie Rzymskim.

    3 stycznia 805 Kambiz zrywa z moją postacią, stało się to za sprawą mojej siostro-żony Dinah. Dzień później ta wredna i niewdzięczna kobieta ogłasza publicznie mój romans z Kambizem.

    12 lipca umiera Jezebel, nowym chancellorem zostaje mayor Godarz z Bakwy.
    30 lipca 805 Dinah umiera od zatrucia winem.

    27 sierpnia 805 poślubiam Morganę i zbieram 22,41 golda podatku.

    1 października 805 dostaję gigantyczny ok. 8 tys. bunt Zunistów. W kilku bitwach rozwalają oni moją armię. Wykorzystują to dwaj zunbilscy counci wypowiadając mi wojnę odpowiednio 13 i 19 marca 806.

    21 kwietnia 806 poddaje się buntownikom, na szczęście nie zajęli ani jednego prowa. Z hrabiami nie mam tyle szczęścia. obecnie jestem bez armii i w stanie oblężenia.

    C.D.N....
     
  4. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Net mi się dziś sypie. Odcinek dam jutro.
    ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    EDIT: Nie ma to jak awaria neta. Już naprawiony, to daje posta:

    Odcinek 3 C.D.

    25 września 807 znowu dostaje bonus +20 do martial, a 4 dni później tracę lenistwo jako cechę charakteru.
    12 grudnia 807 Morgana zachodzi w ciąże.
    16 stycznia 808 szukam poparcia by podnieść centralizacje.
    2 kwietnia 808 zgadzam się bna propozycję pokoju ze strony Zunbilistów.

    [​IMG]

    13 lipca 808 rodzi się Parvin kolejna (4 córka).
    1 października 808 po kilku konwersjach, sypniętych darach i tytułach podnoszę centralizację na Low.
    2 stycznia 810 zaciągam 1620 ludzi z Rajput Band i powołuję ludzi pod broń.
    22 marca 810 zwyciężam w bitwie pod Shervan. Kolejną zwycięską bitwę 9 maja 810 staczam pod Birjand. po jej zakończeniu zwalniam najemników z powodów finansowych.
    13 czerwca 810 podczas bitwy o Torshiz dostaję cechę Maimed. Bitwę tę wygrywam 17 czerwca.
    27 października triumfuje pod Zabol.
    18 stycznia 811 - zwycięstwo pod Bampur.
    3 maja 811 - wygrywam II bitwę o Zabol.
    6-9 maja 811 - początek rebelii mającej na celu zainstalowanie na tronie Esota Zunbil, który przyjął nauki Mazdaki.

    [​IMG]

    8 sierpnia 811 - podczas bitwy o Adraskan wybieram cechę Aggresive Leader.
    27 sierpnia 811 - Caghcharan.
    14 grudnia 811 - dostaję trait Greedy.
    28 stycznia 812 - w wyniku eventu tracę cechę Maimed, bo odrasta mi utracona kończyna!

    [​IMG]

    7 lutego 812 - zwycięstwo nad buntownikami w Shervan.
    8 kwietnia 812 - wygrywam pod Birjand.
    4 maja 812 biorę Biały Pokój z buntownikami.

    [​IMG]

    17 maja 812 - wygrywam pod Bakwą.
    31 sierpnia 813 - Parvin zostaje Cyniczką.
    6 września 613 - Nazgol dorasta. Jej siostra zmarła wcześniej z przyczyn naturalnych.
    9 stycznia 814 - Kalif wypowiada mi Holy Wara o Khorosan. na starcie ma 99% procent, bo jego podwładny walczący ze mną oto samo kontroluje większość terytorium będącego celem wojny.
    24 lutego 814 - poddaje się Kalifowi. W efekcie tracę na jego rzecz jedną prowkę De jure Khorosanu, która była pod moją całkowitą kontrolą.

    [​IMG]

    9 marca 814 - znów dostaje lenia.
    30 czerwca 814 - zostaje ranny.
    15 lipca 814 - dostaje łomot pod Furg.
    24 lipca 814 - przyjmuje propozycję poddania się.

    [​IMG]

    12 sierpnia 814 - zmieniam dziedziczenie na Agnatic-Cognatic, dzięki temu tytuł przejdzie na Nazgol.

    [​IMG]

    14 listopada 814 wydaję za mąż matrylinearnia Nazgol. Jej męzem zostaje Fereedun Fereedun.

    [​IMG]

    14 grudnia 814 - gostek,z którym chciałem sie pojedynkować ucieka.
    5 stycznia 815 - Kolejny tchórz odmawia pojedynku.
    23 stycznia 813 - w trakcie pojedynku zostaję ranny i przegrywam.
    28 stycznia 815 - z rany robi się blizna.
    21 lutego 216 - używając Holy Wara wypowiadam odwet pogańskim Zunbilistom.
    7 lipca 816 - dostaję cechę Wroth.
    7 lutego 817 - zdobywam Ghaznę.
    5 kwietnia 817 - wygrywam pod Istafil.
    17 maja 817 - zwycięstwo pod Nagrahara.
    28 maja 817 - zaczynam chorować.
    8 sierpnia 817 - wygrywam pod Adinapur.
    9 września 817 - tracę cechę Deceitful.
    14 listopada817 - zdobywam Bamiyan.
    1 stycznia 818 - podbijam Shar-i-Gholghola.
    29 marca 818 - zdrowieje.
    6 czerwca 818 - zajmuje kabul.
    1 lipca 818 zgadzam się na żądanie frakcji, aby osadzić na tronie Naze Zunbil. Wyznaje ona Mazdaki. Mom następcą zostaje Kam,biz. Nowakrólowa posiada tylko jedną prowincje.

    [​IMG]

    9 lipca 818 - zgadzam się zostać Marshallem królowej.
    25 lipca 818 - zdobywam Adinapur.
    8 sierpnia 818 - podpisuję pomyślny dla mnie pokój.

    [​IMG]

    4 września 818 - wygrywam pojedynek z rywalem.Uśmiercam go.
    18 grudnia 818 - wypowiadam wojnę o tron królowej. Wojna z decyzji frakcji.

    [​IMG]

    Koniec końców umieram w bitwie przeciwko wojskom królowej. Zdążyłem dostać jeszcze event o Wielkim Turnieju.

    [​IMG]
     
  5. Avatrus

    Avatrus Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek 4. Część I Autor: Avatrus
    Emir Kambiz (7 Luty 819- 9 października 825)
    Kambiz był człowiekiem zadowolonym, towarzyskim i szczerym, jednakże był bardzo gniewny, możliwe że to przez rany które zostały mu zadane we wcześniejszych latach. Ciekawe może być to, że był (sic!) homoseksualny. Związek z kobietą powodował zazdrość co do wszystkich innych ‘wyzwolonych’ władców’.

    [​IMG]

    Następcą Kambiza, był jego najstarszy syn Bakhtiar, można było u niego zauważyć wysokie predyspozycje dyplomatyczne zważywszy na wiek. Bakhtiar był cynikiem, ale paradoksalnie był człowiekiem pełnym empatii
    [​IMG]

    Pierwszą jego decyzją było podniesienie centralizacji w Khorasanie. Jego głównym celem było odzyskanie tronu. Założył więc frakcję licząc na poparcie w roszczeniach do tytułu władcy.

    [​IMG]

    Kambiz został marszałkiem królowej Banebshen, kontrola nad wojskiem z pewnością przyda mu się w przyszłej walce. Naiwność królowej, bardzo ułatwiała zadanie naszego bohatera.

    [​IMG]

    Królowa wypowiedziała świętą wojnę jednemu z sąsiadów, Kambiz czuł że jego czas nadchodzi.

    [​IMG]

    Wtem, posłaniec wręczył list od królowej. Groziła ona Kambizowi, że rozprzestrzeni plotki o jego specyficznych preferencjach seksualnych, choć nie wstydził się do tego przyznać we własnym dworze, wiedział, że ta informacja może zniweczyć jego plany. „Co ta smarkula sobie wyobraża?! Nikt mnie nie będzie szantażował! Może zniszczyła moją frakcję, ale mam inne środki!”- powiedział do swojego ukochanego doradcy

    [​IMG]

    Kambiz nie kochał swojej siostry, jednakże rozwód mógł doprowadzić do kolejnych plotek o jego homoseksualizmie, więc zaplanował spisek na jej życie.

    [​IMG]

    Pora na małe polowanie…

    [​IMG]

    …udane oczywiście. Od teraz Kambiz będzie łowcą.

    [​IMG] [​IMG]

    Do wojny dołączyło całe imperium Abbasydów, nie mogło się to dobrze skończyć.„Gdybym ja był u władzy nie dopuściłbym do tego!”- krzyczał gniewnie Kambiz

    [​IMG]

    Spisek na żonę się wydał, nie zwiastowało to dobrej atmosfery w rodzinie.

    [​IMG]

    Po przegranej świętej wojnie autorytet religii spadł jeszcze bardziej, Kambiz wiedział, że Mazdakizm staje się zaściankową religią.

    [​IMG]

    „Zwiększenie autorytetu korony? Ona chyba kpi!”- odezwał się do swojego doradcy po czym zignorował propozycję królowej.

    [​IMG]

    Tym razem Kalif zaatakował, na oczach Kambiza państwo upadało. Krzyczał w swojej komnacie, płacząc przy tym. W pewnym momencie, posłaniec coś szepnął mu do ucha, a władca chwycił się za sercę i upadł, jego osobisty lekarz kazał wszystkim opuścić komnatę.

    [​IMG]

    Bełkocząc na łóżku rozkazał swojemu doradcy przerwać spisek na życie jego żony.

    [​IMG]

    „Kambiz już się dobrze czuje”- dało się usłyszeć na ustach prostaczków, jak i wyżej położonych warstw.

    [​IMG]

    Następna córka dorosła, była geniuszem! Więc naprędce zorganizowano zaręczyny z następcą Satrapy.

    [​IMG]

    Znienawidzona królowa umarła! Feta na dworze trwała cały dzień, a władca wiedział, że jego szansa powróciła, bo król był nieletni.

    [​IMG]

    Utworzył nową frakcję, tym razem wiedział że po zakończonej wojnie weźmie sprawy w swoje ręce.
    A wojska Kalifa znów zalały cały kraj… "Nasz kraj znów okrywa się hańbą! Ja do tego nie dopuszczę!"

    [​IMG]

    Prawowity następca już dorósł, więc tradycyjne zaślubiny z siostrą stały się faktem.

    [​IMG]

    Przegrana wojna jeszcze bardziej uszczupliła ziemie królestwa.

    [​IMG]

    Kambiz wiedział że spóźnił się ze swoim planem, już więcej nie mógł czekać. Wysłał ultimatum swojemu suwerenowi, a swojego dyplomatę wysłał aby nastawiać wasali Abbasydów przeciwko Kalifowi.

    [​IMG]

    Ku zaskoczeniu Kambiza odzyskał tron bez przelewania krwi. Spełnił swoją ambicję, więc teraz starał się zwiększyć swoje umiejętności zarządzania.

    [​IMG]

    Szach Kambiz (9 października 825- ?)
    [​IMG]

    Po objęciu władzy zrozumiał że jedyną szansą dla jego państwa jest sytuacja, kiedy dwie potęgi skrzyżują miecze, wtedy on zacznie wysuwać swoje roszczenia na zachodzie. Teraz mógł jedynie zadowolić się małym indyjskim krajem.

    [​IMG]

    Efekt dawnego wygnania Żydów dotyka Kambiza, który nigdy nie zrobiłby czegoś tak okrutnego.

    [​IMG]
    C.D.N
    Napstrykałem za dużo screenów, ciężko mi było się zmieścić w limicie na post, więc ode mnie myślę że wyjdą trzy części. Ten odcinek trochę drętwy, bo nie było o czym pisać, ale w następnych będzie wojna z Kalifem, więc będzie ciekawiej :D
    P.S. Mile widziane słowa krytyki ;) Pozdrawiam lud EUFI :)
     
  6. Avatrus

    Avatrus Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek 4. Część II Autor: Avatrus

    Święta Wojna z Kalifem
    [​IMG]
    -Kalif wypowiedział nam wojnę!- powiedział krótko do Kambiza jego dyplomata. Kambiz zaczął krążyć gorączkowo po swojej komnacie. „Najmijcie najlepszych najemników, pieniądze nie grają roli!”

    [​IMG]

    Armia prezentowała się dosyć okazale, wkrótce miało się okazać czy wystarczy przeciwko Kalifowi. Dyplomata zapytał się swojego króla
    -Co będzie jeśli te wojska przegrają?- zapytał doradca
    -To będzie oznaczało, że jesteśmy zgubieni...- skwitował krótko Szach

    Następca umarł, ale Kambiz nie dowiedział się o tym, bo dowodził czołówką swoich wojsk. Syn Tahmasb stał się nowym spadkobiercą i poślubił wdowę po swoim bracie.

    [​IMG]

    „Udało zakończyć się kampanie indyjską, teraz pora rozprawić się z Kalifem.”- zameldował marszałek.

    [​IMG]

    „Królu dysponujemy przewagą liczebną, ale wojska Kalifa zgromadziły się w górach”- ostrzegł marszałek. „Nie po to tyle płacę tym najemnikom, żeby teraz się wylegiwali, natychmiast ruszać do ataku!”- rozkazał Kambiz.
    Szach wyspecjalizował się w walce w górach.

    „Wielkie zwycięstwo, do tego udało nam się złapać jednego z generałów!”- obwieścił po ustaniu walki jeden z dowódców. „Ruszyć w pogoń za niedobitkami, a jeńca wrzucić do lochu”- rozkazał władca.

    [​IMG]

    Kambiza nie było stać na utrzymanie najemników. Wycofał się więc w góry, i zaczął wyprzedawać jeńców.

    1. Bitwa o Surkh Kotal

    Do granic kraju Szacha ruszyła armia 11 tysięcy wojowników Kalifa z innego kierunku było ich 6 tysięcy, naprzeciw nim stanęło 7 tysięcy wojsk Buvandidów.. Bitwa miała zadecydować o bycie kraju, wojska oczekiwały na najeźdźcę.

    [​IMG] [​IMG]

    Udało się! Wojska Kambiza wygrały i do tego w ręce wpadł kolejny jeniec. Kalif był już skłonny zawrzeć biały pokój, jednakże Kambiz pragnął pełnego zwycięstwa. Do jego zmęczonych wojsk dążyły kolejne zastępy nieprzyjaciół, po ich pokonaniu, będzie mógł dyktować warunki.

    [​IMG]

    Pieniądze się skończyły a najemnicy odeszli, Szach pozostał bez wojska, czekał na cud, który pozwoli mu wygrać tę wojnę.
    Okazja się pojawiła, Kambiz zaprosił do swojego kraju Żydów. Od razu się zapożyczył, jednakże tym razem na najlepszych najemników brakowało funduszy.

    Nowe siły liczyły prawie 3 tysiące ludzi, którzy mieli zniszczyć znacznie liczniejsze od siebie wojska Kalifa. Okazja nadarzyła się kiedy Kalif rozdzielił swoje siły, Szach wiedział, że zdobycie górskich pozycji, pozwoli mu odzyskać inicjatywę.

    [​IMG]

    2. Bitwa o Surkh Kotal

    Bitwa rozpoczęła się 10 maja, kapitan najemników prędko przełamał słabe lewe skrzydło wojsk Kalifa.

    [​IMG]

    Mimo warunków górskich, natarcie nie słabło. 24 maja zmuszono środek ugrupowań Kalifa do odwrotu, wtedy Szach był już pewny zwycięstwa. Wzięto kolejnego jeńca.

    [​IMG]

    Kambiz zrozumiał, że musi zadowolić się białym pokojem. Jego najbliższy doradca, przekazał mu, że skarbiec królewski świeci pustkami.

    [​IMG]

    Kalif musiał zgodził się na warunki białego pokoju. „Bogowie są z nami!”- krzyczeli uliczni kaznodzieje
    Kambiz mimo wcześniejszych wątpliwości co do swojego wyznania, pomodlił się, dziękując za udzielone wsparcie.


    -Czemu oni wciąż nie walczą?!- Kambiz pytał swojego dyplomaty- Bizancjum musi w końcu przeciwstawić się potędze Abbasydów! My kolejnej wojny nie wygramy, jeszcze minie wiele miesięcy, żeby uzupełnić straty po wojnie z Kalifem…
    -O wielki Szachu, władca Bizancjum jest nieletni, więc jest jedynie marionetką w rękach regentów. Poza tym musimy zaczekać do końca buntu Tengrystów, który wciąż od (sic!) 17 lat tli się na ziemiach Imperium.
    -Przecież to niemożliwe! Powstanie musi się jak najszybciej zakończyć, albo oczy Kalifa znów zwrócą się w naszą stronę…

    [​IMG]

    Screen rady, bo jeszcze nie było ;)

    [​IMG]
    (nie wiem, jak to możliwe że Szach wciąż żył z takim mistrzem szpiegów)

    Mazdakizm zyskał wiele autorytetu w oczach innowierców, Kambiz liczył, że w końcu przestanie być uznawany za heretyka. Afganistan był jedynym krajem na świecie, w którym nauczano Mazdakizmu, w każdym innym rejonie wyznawcy tej religii byli prześladowani.

    [​IMG]

    -Panie twoja córka już osiągnęła 16 rok, jednak nie rozwija się tak szybko jak inne dzieci, jej ciało jest zdeformowane. Prostaczki na ulicach, opowiadają że jest demonem, a jej narodziny, to wynik współżycia z siostrą.
    -Tak mówią?!- Kambiz wpadł w gniew- Wszystkich którzy będą rozprzestrzeniać tą plotkę, natychmiast wrzucić do lochu! A Nazilli nie pokazywać publicznie! Należy ją odizolować od ludzi.

    [​IMG]

    "Z zachodu sami Sunnici, ze wschodu Hindusi, nasz kraj jest otoczony przez wrogie nam religie."- wypowiedział się Szach na spotkaniu rady

    [​IMG]

    „Kolejny bękart! Mam już tego dosyć!”- Szachowi coraz częściej doskwierały ataki agresji, nadworni lekarze przygotowywali napary uspokajające Kambiza, które poznali dzięki mieszkańcom Indii.
    Wkrótce Nazilla zmarła w swojej komnacie, zapomniana przez swój ród.

    [​IMG]

    Kambiz jako uczciwy władca, spłacił dług wobec Żydów.

    [​IMG]

    Wielokulturowy kraj Abbasydów dotykały coraz to nowe bunty. Na to czekał Szach.

    [​IMG]

    Na skutek dworskich intryg Kambiz przestał być szczery.

    [​IMG]

    Bunt Buddystów

    Szach wziął sprawy w swoje ręce i zaatakował buntowników. Wkrótce udało się złapać samego przywódcę buntu, co zakończyło całe to zamieszanie.

    [​IMG]

    Tuż za granicami kraju Bavandidów, trwał bunt Zunistów, Szach napawał się bezsilnością Kalifa.

    [​IMG]

    Święta wojna o Merv
    „To nasza chwila! Natychmiast wypowiedz świętą wojnę o Merv! Kalif nawet nie zdąży zareagować.”- zwrócił się do dyplomaty.

    [​IMG]

    Armia wroga została obrócona w perzynę, a wojska Szacha oblegały stolicę rywala.

    [​IMG]

    Zwycięstwo stało się faktem, a granice przyjęły falliczny kształt :D <Kambiz likes this>

    [​IMG]

    Szach osiągnął już 47 rok życia.[HR][/HR]
    Tym razem nie kombinowałem z czcionką i nic nie środkowałem. Czy taki jest lepszy w odbiorze?
    Jak podoba wam się AAR? Krytyka bardzo mile widziana :) Pozdrawiam!
     
  7. Avatrus

    Avatrus Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek 4. Cześć III „Zwrot na wschód” Autor: Avatrus
    -O wielki Szachu! Za naszą wschodnią granicą, mieszkańcy Indii, prowadzą wojnę domową. Występują świetne uwarunkowania, aby kontynuować ekspansję na wschód.- wypowiedział się Ehsan, nadworny dyplomata
    -Nie możemy teraz prowadzić kampanii wojennych, nasze wojsko posiada jedynie połowę pełnego stanu osobowego. Poza tym wciąż występuje ryzyko kolejnego buntu buddystów.- skomentował marszałek Shahzada, prawowity następca Szacha.
    Kambiz powstał i zwrócił się do zgromadzonych-Obawy marszałka są uzasadnione, jednakże musimy pamiętać o głównym zagrożeniu, które czyha za naszą zachodnią granicą. Poczekajmy aż szeregi naszych wojsk uzupełnią nowi rekruci, jednakże musimy jak najszybciej rozpocząć ekspansję na wschód. Nasze państwo musi się rozrastać, aby w przyszłości móc stawić czoła Kalifowi.
    -Niech Ahura Mazda otoczy nas opieką!- Pozdrowił wszystkich kapłan Vahram Parviz

    [​IMG] [​IMG]

    Vahram prosi Kambiza o lekcję posługiwania się mieczem. Władca zgadza się, za drobną opłatą.

    [​IMG]

    Vahram krótko potem umiera „z powodu choroby”.


    Centralizacja idzie w góre.

    [​IMG]

    Szybko stłumiono bunt chłopów na nowo podbitych ziemiach.

    [​IMG]

    17 kwietnia 837 roku rozpoczynają się przygotowania do wielkiego turnieju, ku czci Szacha.

    [​IMG]

    16 czerwca nadchodzi czas wielkiego turnieju.

    [​IMG]

    Ten gość wygrał, pewnie dzięki umiejętnościom zarządzania.

    [​IMG]

    Kambiz, mimo podeszłego wieku, zajął drugie miejsce.

    [​IMG]

    Marzoban, z wrogiej dynastii, zajął trzecie miejsce.

    [​IMG]

    Jeden z gości został niebezpiecznie ranny w ciągu turnieju. Bardzo zasmuciło to Szacha.

    [​IMG]

    Cały turniej zakończył się 13 września, wszyscy goście byli zachwyceni, a Kambiz otoczył się chwałą.

    [​IMG]

    Zorganizowano ucztę, aby zbliżyć do siebie wszystkich wasali. Szach potrzebował ich poparcia w przyszłych wojnach.

    [​IMG]

    Święta wojna o Multan

    -Ojcze, nasze wojska są gotowe, liczą 4 tysiące żołnierzy
    -Na to czekałem. Rozkaż im wyruszać na wschód!

    „Naszym wrogiem jest nowo powstałe państwo Malwa. Występuje wysokie zagrożenie, dołączenia do wojny przez innych Hindusów.”- wyjaśnił sytuację Szachowi, dyplomata Ehsan.
    Tak też się stało, wojna z jednym Maharadżą przerodziła się w konflikt z Hindusami. Wojska Szacha zajęły pozycję w oparciu o góry oraz rzekę.

    [​IMG]

    Wkrótce nadeszły główne siły rywali. Posiadali przewagę liczebną, jednakże Kambiz jako doświadczony generał nie uląkł się wrogów i pozostał aby bronić swoich pozycji. Co ciekawe, wkrótce jedna z Hinduskich armii zawróciła. Kambiz natychmiast wydał rozkaz ataku na słabsze zgrupowanie nieprzyjaciela.

    Bitwa o Mastanj

    Kambiz zaatakował dwukrotnie mniej liczne zgrupowanie Maharadży Amara Grubego.

    [​IMG]

    Wkrótce zwyciężył, biorąc do niewoli samego Amara.

    [​IMG]

    Oblegał miasto Kaffirkot, obserwując za rzeką główną armię królestwa Pratihara. Czuł się bezpiecznie za przeszkodą terenową.

    [​IMG]

    Zmarła żona Szacha.
    Od teraz Kambiz otrzymał przydomek „beztroski”.

    [​IMG]

    Bitwa o Kafirkot
    Połączone wojska Radżów zmierzały w pułapkę zastawioną przez Szacha. Jego wojska były dobrze umocnione i kontrolowały przeprawę przez rzekę. Nieoczekiwanie armia Szacha poniosła sromotną klęskę, oddziały zostały zmuszone do odwrotu.

    [​IMG]

    Aby poprawić sytuację wojenną Kambiz postanowił ściągnąć wojska zaciężne.

    [​IMG]

    Bitwa o Bannu
    Wraz z wsparciem najemników Szach pragnął wyrzucić ze swoich ziem oddziały Hindusów. Losy bitwy leżały w rękach Kambiza, który świetnie dowodził w górach. Wkrótce przechylił szalę na swoją korzyść i wygrał bitwę.

    [​IMG]

    Pieśniarze sławili pochwycenie Maharadży przez wojska pod wodzą Szacha.

    [​IMG]

    Bunt Menusihra
    Wtem odezwał się pretendent do tronu w Afganistanie. Kambiz nie ugiął się mimo osłabienia swych wojsk. Wiedział że to dobra okazja aby wreszcie pozbyć się wrogiej dynastii ze swojego państwa.

    [​IMG]

    Wojska zostały rozbite przez Hindusów, a rebelia zaczęła ogarniać Afganistan, to był dobry czas aby zapożyczyć się u Żydów.
    Uwaga Szacha zwróciła się na Menusihra przywódcę rebelii.
    -Armia 151 lojalistów zasiliła nasze szeregi- meldował marszałek
    Rozbito armie buntowników, jednakże natłok obowiązków zaczął przeciążać Szacha, dlatego stał się zestresowany.

    [​IMG]

    Buntownika pojmano, odebrano mu tytuły i wkrótce wypędzono rekwirując jego olbrzymie kosztowności, które zasiliły skarbiec królewski.

    [​IMG]

    Kolejne armie ponownie ruszały do walecznych Indii. Kiedy regularne oddziały oblegały zamki, najemnicy ruszyli na bój z armiami wroga.

    [​IMG]

    Kambiz ma problemy z panowaniem nad swoimi oddziałami, używa krzyku aby uzyskać posłuch.

    [​IMG]

    Z powodu stresu umiera wielki Szach Kambiz pozostawiając po sobie wielkie spadek w złocie oraz w tytułach jakie dziedziczy po nim syn.

    [​IMG]

    Kambiz był wielkim wojownikiem, mężem oraz ojcem, został również dziadkiem. Do końca świata pieśniarze będą wychwalali bohaterskie czyny Kambiza „Bestroskiego”, który odzyskał tron dla swojego rodu, wygrał wojnę z Kalifem, a u schyłku swojego żywota pochwycił samego wielkiego Maharadżę. Mimo tego, że był homoseksualny nikt nie odmówi mu odwagi oraz sprawiedliwości jaką otaczał swoich poddanych. To Kambiz znów wyniósł na piedestał ród Bavandydów. Niechaj będzie chwała na wieki wieków Szachowi Kambizowi!
     
  8. moskal

    moskal Опричник

    Odcinek 5. Cześć I „Dokończenie Świętej Wojny” Autor: moskal
    W roku 845, wg rachunku zachodniego, tron afgański zajął niemłody już Tahmasb. Władzę przejął w momencie trwania świętej wojny z hindusami, którzy to (pomimo porażkach zadanych im przez ojca szacha) nadal stanowili groźną siłę. Kontynuowanie i szybkie zakończenie tej wojny było koniecznością, gdyż wymęczony kraj mógłby stać się celem napadów muzułmańskich tyranów.

    Tahmasb uzyskał dobre wyszkolenie wojskowe, jednak jego charakter z nim nie współgrał a to jeszcze mniej współgrało z jego zamiłowaniami do walk. Był on miłym i tchórzliwym geniuszem taktycznym, lubujący manewry agresywne i flankujące. Wrodzone tchórzostwo nakazało mu wysłanie szpiega w głąb terenów wroga, aby przejmował on meldunki i plotki o ruchach wojsk. Co by nie było ci wschodni poganie byli bardziej znaczącą się siłą aniżeli zwolennicy reformatora Mazdakiego…
    [​IMG]

    Szybko przyszły informacje o pojawieniu się sporej armii nieprzyjaciela na ziemiach Vikramapura. Wojska te należy do wrogów naszych wrogów, którzy i dla nas są wrogami – w Królestwie Pratahairów wybuchła wojna domowa. To mogłoby pomóc w przedłużeniu uderzenia wojsk wroga na nasze pozycje.
    [​IMG]

    Z powodu rozłąki pomiędzy władcą a jego zoną miłość pomiędzy nimi osłabła.
    [​IMG]

    Wojna wymagała dodatkowych pieniędzy, a to wymagało dodatkowego ucisku najbiedniejszych klas. Było to w sprzeczności z naukami Mazdakiego, jednakze polityka wymaga porzucenia idei na rzecz pragmatyzmu (zwłaszcza, ze obciążeni nimi mieli być niewierni). Tak Tahmasb myślał, ale już po kilku dniach trochę zwątpił w to – mieszkańcy Kabulu podnieśli się oburzeniem na wieść o nowych obciążeniach finansowych. Może była to kara Ormuzda, a może złe sztuczki dew, mające zniszczyć ostatni kaganek prawdziwej wiary na świecie. Niestety, ale aktualna sytuacja uniemożliwia nikomu zastanawianie się nad tą kwestią. Jest wojna!
    [​IMG]

    Z odległego królestwa Vengi-Chalukyów (znajdującego się na drugim końcu subkontynentu) przybywa hinduskie wsparcie Malwańczykom. 4,5 tysięczna armia kieruje się na północ i jeżeli zjednoczą siły z niedobitkami pozostałych to ta armia będzie mogła rozbić siły Persów. Ponieważ padła niedawno twierdza Bori to druga armia może się przybliżyć do pierwszej armii. W przypadku kiedy wrogie siły będą zbyt blisko trzeba będzie zbudować obronę na linii rzeki Indus. W między czasie urodził się kolejny syn, któremu nadano imię Amin.
    [​IMG]
    [​IMG]

    Kolejne zbliżające się armie hindusów wymusiły na szachu rekrutację nowych najemników, tym razem turkmeńskich. Przebiegli poganie wykorzystali wiedzę tuziemców i przez dziwne szlaki górskie ominęli pozycje naszych wojsk, rozpoczynając oblężenie tak Bannu jak i Bori. Aby zniwelować przewagę oponentów zjednoczone siły uderzyły na główną armię w Bannu. Turkmeńscy jeźdźcy byli nazbyt pobudliwi i zaatakowali kilka dni przed nawiązaniem kontaktu z główną armią. Kilka dnia walki manewrowej i podjazdowej rozluźniło łączność i organizację we wrogiej armii, co wykorzystał miłościwie nam panujący Tahmasb – zniszczone zostały 2/3 wrogiej armii. Niedługo po tym rozbite zostały kolejne wielkie armie pogan.
    [​IMG]

    Dzięki temu, ze Mazdaki wsparł nasze modlitwy do Ahura Mazdy w kraju pogan wybuchła kolejna wojna domowa.
    [​IMG]

    Kobiety stają się coraz większą zagadką – zona zafascynowała się ptakami i prosi by mąż jej kupił. Teraz, kiedy panuje wojna? Niestety, ale to nie czas ani miejsce na takie rzeczy i posłaniec, który przyniósł tą prośbę, został odesłany z negatywną odpowiedzią. Siostra stryjeczna będzie smutna, ale skarbca szacha na to nie stać!
    [​IMG]

    Podwładny prosi o wypuszczenie jednego z więźniów – na chwilę obecną nie jest to możliwe, ale przynajmniej udało się go przegadać by dał na razie spokój.
    [​IMG]

    Ponieważ zbliżały się kolejne armie pogan trzeba było rozbijąc je po kolei, aby uniemożliwić im skoordynowany atak. Po serii mniejszych bitew na razie wszystko zapowiada się, ze możliwe będzie spokojne dokończenie podboju tego przeklętego kraju…

    Zmarł ze starości Argbadh Keyghobad. Ponieważ nie zostawił żadnego dziedzica to Arg od Darzab zostaje włączony w domenę szachową.
    [​IMG]

    Po serii mniejszych i średnich potyczek oraz oblężeń mniejszych osad udało się w końcu zakończyć tę przeklętą wojnę. Przejęto wiele nowych włości, które trzeba będzie rozsądnie rozdzielić. Ale to pieśń na przyszłość…
    [​IMG]
     
  9. moskal

    moskal Опричник

    Odcinek 5. Cześć II „Pięciolatka powojenna” Autor: moskal
    Po wojnie koniecznym było rozdzielenie zdobyczy pomiędzy możnymi – Tahmasb nie był ani wystarczająco zdolny do samowładnej władzy nad tak rozległymi ziemia, ani też administracja w królestwie nie była tak rozwinięta aby czerpać z tego więcej korzyści niż strat. Ziemi było sporo, chętnych też, ale właściwie to nie było komu nadać. Jeden syn młody, drugi nieletni, prawo nie pozwala nadać dużo ziem dla własnych synów, bohaterów wojennych brak, geniuszy też i jeszcze jest ten bękart... Pashang otrzymał marzpanat Bannu, wraz z lokalnymi wasalami. Czteroletni Amin nie dostanie na razie nic, ale przetrzymywane dla niego będzie marzpanat Multanu. Dla przyjaciela, Parviza z rodu Zunbilów, otrzymał marzpanat Karuru oraz Uchu, wraz z podległymi temu włościami. Krewniak Morteza otrzymał biedniejsze włości na Bori oraz Kafirkot, Na Karor nie było nikogo chętnego, aż Dariusz Daru poprosił o tą prowincję dla siebie, nie było w tym nic złego zatem ją dostał. W ten sposób nowe tereny zostały podzielone pomiędzy kolejne osobowości.

    Żołnierze zostali odesłani do domów, najemnicy w spokoju odeszli nie plądrując niczego po drodze. Było trochę incydentów, ale nic o czym warto wspomnieć. Po kilku miesiącach władzy okazało się, że gospodarka jest na tyle wydajna że możliwym było powołanie orszaku. Odwołując się do tradycji ludów perskich szach powołał orszak łuczników monarszych. Orszak docelowo ma mieć 250 ludzi i składać się z najlepiej wyselekcjonowanych młodzieńców z całego kraju. Nie jest ich mnogo, jednak dzięki temu że nie będą oni zajmować się wszystkim i niczym ich sprawność powinna być odpowiednio większa. No i to zawsze dodatkowy atut w rozmowach z nowymi wasalami oraz z sąsiadami. A propos sąsiadów – u Abbasydów toczy się kilka wojen domowych, a zunistyczni Farrahowie się nawet wybili na niepodległość. Efser Wyzwoliciel jest jednak starym, bezpłodnym człowiekiem, przeto nie należy wiązać z nim większych nadziei. Na wschodzie zaś hindusi nadal się biją ze sobą. Co się stanie jak się ich walki skończą? A będzie coś niedobrego a najpewniej inwazja na to co zajęliśmy ostatnio. Przeto trzeba będzie poprawić relacje z nimi, aby ryzyko wojny zminimalizować. Astabadh Ehsan pojechał do Lahur, siedziby maharadży Punjabu, aby korygować stosunki.
    [​IMG]

    Z więzienia zostały wypuszczone kobiety i dzieci. Wynędzniały wygląd ich w lochach zasmucał Tahmasb i mocno kroił jego serce, zwłaszcza kiedy jęczały o trudach życia. W więzieniu, z bardziej istotnych osób, został kapitan Bandy Marathi - Someshvara Mądry – oraz jakiś Surxap z niskiego rodu. Dowódca najemników oferował fundusze za wolność, a to mogłoby się przydać spłacić pożyczki zaciągnięte od Żydów. Bo chociaż kwota była mniejsza niż zaciągnięta pożyczka, to jednak zawsze pewien grosz w kieszeni. Pożyczka została spłacona a szach może powoli zacząć w spokoju żyć. Surxapa wypuścić zaś należało z powodów religijnych – Mazdaki głosił o tym, jak niskie warstwy społeczne są ważne, a taki akt łaski wobec jakiegoś prostaka pomógłby zdobyć nowych wiernych.
    [​IMG]

    W dzień przesilenia zimowego 849 roku, nasz Darik-Pat Faraz, przyniósł worek pełen podatków z Kabulu. Kwota mniejsza niż za Someshvarę, ale to zawsze miła kwota. Aby odciążyć mieszkańców ziem centralnych oraz wschodnich ten został wysłany na zbieranie podatków na zachód, do Ghazny. Po dwóch latach zbierania przyszedł anonim z wieścią o tym, że ten ukradł zebrane pieniądze z podatków. Szach nie dawał temu wiary, gdyż skoro raz oddał co powinien to anonimowemu oskarżeniu nie ma co ufać.
    [​IMG]

    Na wrzesień tego samego roku szach został przeszkolony przez gwardzistów jak mniej-więcej się chronić w przypadku ataku. Wiele się z tego nie nauczył, ale przypomniał sobie że trzeba byłoby posłać małoletnich do nauki. Córka Shahzadeha została posłana do nauki ekonomii u Faraza, raz że ten był utalentowany, a dwa żeby zniechęcić innych do spiskowania przeciwko niemu. Najmłodsze dziecko, syn Amin, został wysłany na dwór krewniaka Morteza. On jest szeroko uzdolniony zatem młody powinien się móc czegoś nauczyć. Dodatkowo sam Mortez powinien nabrać doświadczenia z opieki nad dziećmi, skoro niedawno się ożenił. No i przy okazji dobrze byłoby mieć jakiegoś testera pokarmów. Testerem został drobny szlachcic ze stolicy, Faraz z Nagarahary. Był on słabego zdrowia jednak dzięki temu będzie się miało pewność, że jak on padnie po jakimś jadle to i monarcha mógłby.
    [​IMG]

    Aktualny Darik-Pat okazał jednak nie być tak wspaniałym poborcą jak się wydawało, we wrześniu 852 doszło do afery, gdyż z powodu nadgorliwości jego działań chłopi zaczęli stawiać opór. Dobrze, że Faraz nie został pobity. W ramach rekompensaty za to zaproponował aby zbudować w Heracie miasto zamkowe a on osobiście dopilnowałby budowy. Podczas niego miałby zyskać przychylność mieszkańców a przez to potem łatwiej byłoby zdobyć tam podatki. Władca go posłuchał. Po niecałym roku miasto powstało, a Faraz zaczął od razu nadzorować pracę poborców podatkowych.
    [​IMG]

    W kalifacie oraz królestwach indyjskich wojny domowe trwają i trwają. Tchórzliwy szach bałby się wykorzystać z sytuacji, bo jednak każda aktualna wojna może zniszczyć kraj. Oczy były skierowane na Balkh – znajduje się tam świątynia Takht-i-Sangin, która to niegdyś była wielkim sanktuarium zaratusztriańskim. „Kontrola nad nią przyniosłaby zapewniłaby wątpiących poddanych o prawdziwości nauk Mazdakiego” krzyczał mobad Assad. Eran Spahbod zapewniał o zdolnościach wojska, zwłaszcza jak zostało uzupełnione o orszak łuczników, zaś mistrz szpiegów donosił o wielotysięcznych buntach wewnątrz państwa Abbasydów. Drugim kierunkiem było państwo zunistów na południu, którzy też kontrolowali święte miejsce wierzeń staroperskich, jednak czy kiedyś okazja by osłabić kalifat się jeszcze natrafi? Szach usłuchał i wysłał astabadha do fabrykowania roszczeń wobec tej ziemi.
    Z zachodu przybyła do państwa migracja Żydów. Okazuje się, że tak w krajach arabskich i chrześcijańskich są oni prześladowani i jakaś grupa znalazła u nas azyl. Wśród nich znalazł się wybitny dyplomata, Nehilai z Vatakary. Z tytułu ważności aktualnego projektu ten przejął funkcję astabadha i został wysłany do fabrykacji roszczeń.
    [​IMG]

    W kwietniu 855 roku przetoczyła się w radzie rozmowa o nowym systemie dziedziczenia. Równy podział ziem wg synów mógł okazać się zabójczy i ułatwić sąsiadom podbój. Pod debatę poddano system senioralny, elekcyjny i ultimogeniturę. Szach wrogo był nastawiony na elekcję, gdyż każdy fajtłapa mógł uzyskać koronę (o ile potrafiłby dobrze bełkotać) a jednak dynastię chronić trzeba. Podobnie też wątpliwa była ultimogenitura. Ta sprawdzała się wśród ludów stepu, gdyż starsi synowie mieli czas do łupania i zdobycia sławy a reszta nie jęczała nad małoletnim władcą. Mazdacki szachat jednak nie miał takich okazji ani możliwości i to doprowadziłoby tylko do prób zerwania z zależnością od Kabulu. Tak też tylko seniorat wydawał się być sensowną opcją. Starszy to jednak bardziej doświadczony i ogarnięty aniżeli młodziak.
    [​IMG]

    W styczniu 856 wybuchł bunt hindusów. O tym jednak, jak to się skończy, poczytacie w kolejnej części rozdziału.
    [​IMG]
     
  10. moskal

    moskal Опричник

    Odcinek 5. Cześć III „Dewy maczają wszędzie palce” Autor: moskal
    Przywódcą powstania hinduskiego był Ram Rai z kasty Wajśja, kasty rolniczo-produkcyjnej a stosując terminologię nie-indyjską – człowiek z ludu. Ciekawym jest, że to pod nazwiskiem takiego człowieka, będącym na dodatek jeszcze tchórzem i molem książkowym, zebrały się hufce fanatyków hinduskich. Zgodnie z tradycją tego regionu to przywódcą takiego ruchu powinien być bramin lub kszatrijem. Jednak jego proste pochodzenie nie przyniosło mu poparcia spośród możnych, gdyż jego armia jest zbieraniną chłopów, biedoty oraz zubożałej szlachty –nie było tam ani widu ani słychu ciężkich oddziałów. Co by jednak nie było trochę uzdolnień wojskowych posiada, jednak czy ta trzy tysięczna zbieranina będzie w stanie pokonać wojska szacha? Zobaczymy…
    [​IMG]

    Kiedy zbierały się wojska perskie fanatycy poczuli siłę i rozproszyli swoje siły, próbując jednocześnie oblegać Multan oraz Uch. To mogłoby pomóc rozbić ich siły, gdyż walki w dżungli nie byłyby niczym dobrym dla wojsk szachowych, jako wojsk ofensywnych. Jednak buntownicy musieli mieć gdzieś na dworze swego szpiega, gdyż po koncentracji wojsk i oni zrezygnowali z oblężenia Ucha i scalili swe siły. Tak więc rozegrała się bitwa w której bito się bez żadnych ulg. Ta trwała długo, była krwawa i zaciekła, jednak zbieranina pospólstwa nie może być oponentem do gromady hufca oraz pospolitego ruszenia poddanych szacha. Wróg stracił w bitwie prawie 2/3 swoich sił. Po przechwyceniu uciekających wojsk nie widzieli już oni dalszych powodów do walki tak też się poddali. Tahmasb, jako człowiek serdeczny, nie skazał Rama na śmierć, ale okazał mu litość pozwalając… gnić w lochu. W czasie walk astabadh Nehilai znalazł haki aby móc ruszyć na Balkh, jednak agresja teraz nie była tym, co można było zrobić – ludzie ledwo co rozeszli się do domów, więc możliwości poborowe naturalnie były mierne. Trzeba liczyć na szybką odnowę oraz przeciągające się problemy u Abbasydów.
    [​IMG]

    14 marca 225 roku wg kalendarza Yazdegirda III, z powodu osłabnięcia zmarł mistrz szpiegów Shahryar, owdowiając młodą żonę Jamileh, na szczęście (lub nieszczęście) nie pozostawił po sobie żadnego dziecka. Shahryar był dość uzdolniony, a jego pomoc prawdopodobnie uchroniła siły perskie przed katastrofą w walkach z hindusami zatem było go szkoda. Ponieważ prowadził działania w półmroku o żadnych dużych uroczystościach mowy być nie mogło. Żona otrzymała wyłącznie jednorazową darowiznę monarszą aby mogła znaleźć sobie męża. Pomimo wszystkiego znalazł się wakat. Chętnych i zdolnych na niego było sporo, niestety ale większość kandydatów była innowiercami i ich postawienie na tak ważnym stanowisku mogłoby być niebezpieczne – skąd pewność, że sunnicki mistrz szpiegów nie sprzedałby ważnych informacji swoich współwyznawcom z zachodu? Na to miejsce nadawały się tylko miernoty lub bękart władcy. Cóż, ten przynajmniej ani nie nienawidził władcy ani nie był też totalnym nieudacznikiem a przez to, że nie będzie kręcił się koło jawnych spraw prawdopodobnie do żadnego skandalu nie doprowadzi.

    13 lipca 226 roku wg kalendarza Yazdegirda III miłościwie panujący szach ciężko zachorował. Medycy nie potrafili zidentyfikować choroby. Medycy, opierając się na teorii humoralnej, pobrali i zbadali krew oraz flegmę pacjenta, jednak nic z niego nie wyprowadzili. Zalecili tylko, że jeżeli gorączka będzie nadmiernie wysoka należy upuścić nieco krwi, gdyż wtedy tej (jako nośnik ciepła) jest za wiele. Poza tym dużo pić końskiego mleka. Przez cały następny kwartał władca się męczył z chorobą, wasale czuli niepewność a wrogowie mogliby czuć radość (gdyby nie mieli wojen domowych na podwórku), jednak na grudzień udało mu się tę chorobę pokonać. Cały i zdrowy powrócił za stery władzy.
    [​IMG] [​IMG]

    Siostra szacha, Shahdokht, stara panna, zakochała się w równie starym Ehsanie Aminzadzie. Owocem tej miłości był syn Gholam. Obłożyło to dynastię pewnym dyshonorem, zwłaszcza że dziecko urodziło się chorowite – dla wrogów mógł to być znak, że dynastia nie posiada protekcji sił nadnaturalnych lub że ma „złą krew”, skoro rodzą się dzieci słabe lub karły. Niestety, ale niewiele z tym można już teraz zrobić, bo gdyby przyznała się, że chce znaleźć męża i ma być nim jej miłość, to życzliwy Tahmasb problemów by nie robił. A tak… Możliwe, że to spowodowało koniec przyjaźni Parviza Zunbila z monarchą, jednak ten nie miał mu tego za złe. Tak to bywa i już.
    [​IMG]

    Ponieważ relacje pomiędzy Tahmasbem a innymi się rozluźniały ten postanowił je na nowo rozgrzać. W grudniu 858 roku wg rachuby zachodniej zaczął organizować ucztę, która miała to naprawić. Zamówił ogrom jedzenie, ale też i relatywnie niewiele alkoholu – skoro uczta ma naprawić stosunki to trzeba zminimalizować ryzyko jakiegoś konfliktu z powodu nadmiaru alkoholu a ten posiada moc zachęcania ludzi do czynienia głupot. Kiedy wszystko było już pewne, zaproszenia zostały wysłane. Pierwszą odpowiedź uzyskał od burmistrza Gardezu, który przeprosił gdyż nie może być na uczcie bo ma nadmiar niewyrobionych obowiązków. Cóż, szach rozumiał tego człowieka, gdyż był nadmiernie zestresowany. W uczestnictwie odmówił też syn Pashang, nie podając powodu. Prawdopodobnie jest zły z powodu tego, że to nie on będzie dziedziczył kraj. No cóż, musi nauczyć pokory (jak to nakazywał prorok Mazdaki), gdyż był po prostu nieudacznikiem i ślepą dumą nic nie uzyska. Doświadczenie z zarządzania marzpanatu Bannu niewiele go nauczyło. Niestety… Pozostali goście przybyli na ucztę. Bękart Keyghobad pochwalił się tym, że niedługo urodzi mu się dziecko. Niechaj mu Ormuz pobłogosławi, bo mimo wszystko to syn szacha. Burmistrz Gulran pochwalił gospodarza za dobór i ilość żywności. Poza tymi zdarzeniami ucztowanie przeszło spokojnie i wszyscy rozeszli zadowoleni.
    [​IMG]
    [​IMG]

    W kalifacie Abbasydów zaraosztriańscy fanatycy wywalczyli niepodległość pod sztandarami Nośirwana „Uczonego”. Zajęli oni sporo ziem, oddzielając wschodnie tereny Abbasydów od zachodnich. Wprawdzie oni służyli przestarzałym praktykom religijnych, nie akceptując nauk proroka Mazdakiego, to jednak w obliczy muzułmańskiego molocha trzeba było zebrać szyki. Szach wysłał do samozwańczego satrapy propozycję ożenku jego z najmłodszą siostrą – Mariam. Propozycja ślubu została przez niego przyjęta, jednak ze względu na jego stary wiek ciężko uznać, czy coś z tego będzie. Korzystając z okazji osłabienia Abbasydów szach dokonał agresji chcąc przejąć Balkh, jak to namawiał go relatywnie niedawno. Godarz.
    [​IMG]

    Oblężenie Balkh oraz poślednich miejscowości w tej prowincji poszło gładko. Jednak nowego sojusznika zaatakowali zunbilscy sąsiedzi z południa. Trzeba było wesprzeć go, zatem część wojsk z północy zostało skierowane na południe. Tego oponenta trzeba było zniechęcić do walki i powrócić do bicia arabów. W międzyczasie lat 16 doczekała się córka Shahzadeh. Wyrosła ona na wspaniałą i ambitną zarządczynię. Po około roku jej brat, Amin, także skończył jako genialny zarządca.

    4 kwietnia 860 roku wg rachuby zachodniej szach zniedołężniał fizycznie. Zapewne były to działania dew, aby niewierni mogli zgasić kaganki oświecenia. Jednak asury chronią święty ogień i zachęciły zaratusztrckich poddanych zunistów podniesienia broni przeciwko oprawcom. W odpowiedzi dewy dokonały ataku na nadwornego testera posiłków - Dariusza z rodu Dariu. Zmarł z powodu słabego zdrowia, zatem palce maczać w tym musiał Astowidad – demon który chętnie zsyła choroby i nadmierne przemęczenie na ludzkość. Trzeba było szybko wybrać nowego testera żywności i nim został Parviz – dawny przyjaciel szacha. Pomimo knowań złych duchów wojna przebiegała pomyślnie – zuniści musieli zrezygnować z bicia nowego sąsiada, zatem armia szacha afgańskiego mogły zajmować kolejne osady Abbasydów. Sama ta dynastia coraz bardziej pogrążała się w dekadencji, przez co muzułmańscy poddani tracili wiarę w boskie wsparcie dla nich. Przy tych wszystkich okazjach żona na nowo rozkochała się w swoim mężu. Dawny przyjaciel zaś wściekł się potrójnie i zrezygnował z desygnowania na regenta - musiał mieć jakieś antypatie do niej które przelewał na władcę jednak nic jednoznacznie nie demonstrował by o tym było coś komuś wiadome.
    [​IMG]

    W trakcie wojny padły miejscowości w Bukharze oraz stoczono parę potyczek z wojskami arabskimi. Nie były one wielkie, ale przez częstotliwość armia szacha nieco uszczupliła się. Aby uniknąć nadejścia głównych sił abbasydzkich i porażki z powodu przemęczenia szach najął oddział najemników tureckich. Następnego dnia postradał zmysły i już nie mógł poprawnie panować – Astowidad musiał mieć szerokie pasmo wpływów na dworze, aby tak zniszczyć ukochanego przez lud szacha. Z drugiej strony nadmierna aktywność dew mogła wiele wyjaśnić z tego, co się działo przez ostatnie lata w kraju… a może to po prostu paranoja łapała władcę i zmiksowała się z jego wiarą? Nieważne. Aby wojna mogła się toczyć dalej, a kraj mógł funkcjonować, regentem została jego żona. W tym czasie najemnicy tureccy napotkali na najemników arabskich. Podczas potyczki wróg poległ a przez to kalif już zrezygnował z dalszych walk. Wojna o Balkh została zakończona.
    [​IMG]
    [​IMG]
     
  11. moskal

    moskal Опричник

    Odcinek 5. Cześć IV „Ostatnie lata życia” Autor: moskal
    Po skończeniu wojny z Abbasydami wieści o niedołęstwie szacha rozprzestrzeniły się po kraju. Powody jego stanu zdrowia na dworze a wśród wasali były szukane w innych miejscach – dwór wierzył, że to były knowania dew, a tymczasem prowincja widziała w tym pozbawienie łask i błogosławieństwa Ormuza dla osoby monarchy. Dodatkowo słabym zdrowiem zachęcony został syn Pashang, gdyż nowe prawo sukcesyjne w ogóle mu się nie podobało, a nadane dla niego tytuły nie traktował poważnie – było mu mało.
    [​IMG]

    W marcu następnego roku, w wieku 54 lat, zmarła z przyczyn naturalnych banbishnan Parvin. Regencję w tych warunkach przejął bękart Keyghobad. Korzystając z okazji nadał sobie tytuł marzbanatu Balkhu oraz przejął trochę gotówki ze skarbca dla siebie. Śmierć żony spowodowała w końcu depresję u Tahmasba. W sierpniu, z powodu choroby zmarła córka Tahmasbdokht. We wrześniu regencję przejął argbadh Mehrzad. Nie spodobało się to dworowi i na drodze spisku regencję Mehrzada została zakończona po dwóch tygodniach i regentem został Jahandar.
    [​IMG]
    [​IMG]

    W styczniu 235 roku wg kalendarza Yazdegirda III, sytuacja zewnętrzna była na tyle dobra, że regent Jahandar postanowił uzurpować tytuł Radży Multański. Uroczystość wyglądała dość dziwnie, gdyż bełkoczący starzec nie odpowiadał mistrzowi ceremonii jasno i regent musiał poprawiać jego słowa. Po tygodniu szach zmarł we śnie a koronę przejął najstarszy członek rodu – Morteza.
    [​IMG]
     
  12. Andrzej2

    Andrzej2 Znany Wszystkim

    Panowanie Amina II

    Odcinek 7. Część I "Upadające królestwo"



    Amin II "Uzurpator" wstąpił na tron w roku 888 wraz z zakończeniem 22 letniego panowania króla Mortezy. Amin mógł liczyć na silną pozycję w państwie - nie tylko objął władzę zgodnie z przyjętym prawem senioratu ale również był żonaty z najstarszą córką swojego poprzednika, który szczęśliwie nie doczekał się męskich potomków mogących wysunąć roszczenia do tronu.

    Ledwie kilka miesięcy po zmianie na tronie Baktrii została ona zaatakowana przez imperium Abbasydów. Amin II dysponując jedynie 5 tysiącami żołnierzy a mając przeciwko sobie wojska arabskie w sile 40 tysięcy zdecydował, że nie podejmie walki. Po upadku twierdz w księstwie Merv zgodził się na warunki Kalifa.

    [​IMG]

    Jak uratować państwo w obliczu takiej przewagi wroga? Amin myślał, że najrozsądniejszym wyjściem byłoby przyjęcie islamu i rozwijanie dobrych relacji z Abbasydami. Będąc tak zabezpieczonym przez najazdami arabskimi mógłby spokojnie poszerzać granice królestwa. Nie chciał jednak zbyt łatwo porzucić kierunku, który wyznaczyli jego poprzednicy. Postanowił jeszcze poczekać z tak radykalnym krokiem i zrobić wszystko co w jego mocy by zachować pełną niezależność. Rozważania na temat ewentualnej konwersji na islam sprawiły, że Amin głębiej zainteresował się teologią. Doszedł do przekonania, że religia Mazdacka jest błędna i powrócił do ortodoksyjnego zaratusztrianizmu. Nie wywołało to żadnego oporu w państwie. Amin odziedziczył po Mortezie dużą domenę królewską a słabi wasale nie mieli większego znaczenia. W radzie królewskiej zdawano sobie też sprawę z tego, że utrzymywanie herezji mazdackiej w sytuacji gdy jest ona zdecydowaną mniejszością w państwie byłoby trudne. Najliczniejsi w regionie byli muzułmanie, buddyści i zaratusztrianie. Ci ostatni w wyniku buntu przeciwko Abbasydom założyli własne królestwo w Beludżystanie. Liczono, że wspólna wiara pozwoli na nawiązanie współpracy przeciwko abbasydom, buddystom i niewielkiemu państewku zunistów.

    Korzystając z możliwości zaratusztriańskiej religii Amin zdecydował się poślubić swoją córkę. Żona była już słusznego wieku a dała mu jedynie dwóch synów z których jeden zmarł w dzieciństwie. Nie satysfakcjnowało to Amina, który marzył o licznym potomstwie. Ponadto szukając kandydata na męża dla swojej 18 letniej córki nie mógł znaleźć nikogo godnego. Nie może przecież wydać córki króla królów za jakiegoś podrzędnego hrabiego!

    [​IMG]

    Takie święte małżeństwo mogło zyskać przychylność zaratusztrian ale niestety nie oni stanowili główną siłę w królestwie. Przez całe swoje panowanie Amin musiał walczyć z groźnymi powstaniami sunnitów i buddystów.

    [​IMG]

    Mówią, że buddyzm to religia pokoju a to właśnie ich powstania były najliczniejsze i najbardziej krwawe.

    [​IMG]

    Rychło po konwersji Amina II ogłoszono zaręczyny jednej z jego córek z dziedzicem tronu Beludżystanu. Później nic z tego nie wyszło. Królestwo Beludżystanu ostatecznie upadło nie odegrawszy większej roli. Wówczas jednak wiązano z nim duże nadzieje.

    [​IMG]

    Przeprowadzono reformę administracyjną nadając ziemie zupełnie nowym wasalom, całkowicie oddanym Aminowi II. Jego umiejętności zarządzania nie pozwalały na właściwe gospodarowanie zbyt dużą domeną.

    [​IMG]

    Sytuacja kraju cały czas się pogarszała. Amin II desperacko pragnął poszerzyć swoje terytorium, możliwie jak najdalej na wschód by uciec od Abbasydów. Niestety jego atak na jedno z państw indyjskich zakończył się katastrofą. Stracono całą armię i musiano zapłacić kilkaset dukatów odszkodowania. To w połączeniu z ciągłymi buntami religijnymi sprawiło, że kraj zdawał się być bliski upadku. Sytuację wykorzystało nawet małe państewko Sistanu, gdzie religią panującą był zunizm, bez problemu zagarniając przygraniczną prowincję.

    [​IMG]


    Jakby tego było mało Arabia ponownie najechała, i bez tego znajdujące się w stanie chaosu, królestwo Amina II.


    [​IMG]

    Wieczna, wyniszczająca wojna z buntownikami i obce najazdy przed którymi nie sposób było się obronić. Amin widział jak jego królestwo chyli się ku upadkowi, czuł nieuchronnie nadciągającą katastrofę. Ostateczna zagłada Bavandidów była blisko i jedynie radykalny krok mógł uchronić ten ród przed zniszczeniem. Amin II przyjął islam w obecności Kalifa w zamian za co ten zgodził się wycofać swoje wojska.

    [​IMG]

    Sytuacja w kraju była tragiczna. Po raz pierwszy rebelia buddystów zdołała utworzyć własne państwo.

    [​IMG]

    Ich sukces ośmielił następnych wichrzycieli.


    [​IMG]

    W obliczu takiego pokazu bezradności Bavandidów władca przygranicznego buddyjskiego królestwa postanowił zagarnąć dla siebie księstwo Multanu. Bedące w ruinie królestwo Baktrii nie mogło temu zapobiec.

    [​IMG]
     
  13. Andrzej2

    Andrzej2 Znany Wszystkim

    Panowanie Amina II

    Odcinek 7. Część II "Odbudowa potęgi"

    Jeszcze w czasie wojny z buddystami zbuntowało się, wysunięte najdalej na zachód, przygraniczne księstwo Khorasanu liczące dwie prowincje. Tamtejszy książę widział, że okręt królestwa tonie i najwyraźniej nie chciał iść na dno razem z Bavandidami. Rebelię udało się szybko stłumić. Było to pierwsze od wielu lat duże zwycięstwo władzy centralnej. Rozpad kraju został zatrzymany.

    [​IMG]

    Islam pozwala na posiadanie więcej niż jednej żony. Amin II chętnie skorzystał z tej możliwości biorąc za żonę między innymi córkę Kalifa i księżniczkę Syryjską. Dzięki temu zapewnił sobie sojuszników, którzy pomogą mu w przyszłych wojnach. Wysyłając propozycje mariażu spodziewał się odmowy, zwłaszcza od znacznie potężniejszego Kalifa. Miałby wydać księżniczkę z rodu Abbasydów za władcę niewielkiego królestwa, którego los jest tak niepewny?

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]


    Po zakończeniu wojny o Multan Amin II zdecydował się pójść na całość. Nie poprzestał na zostaniu muzułmaninem ale też złożył hołd Kalifowi. Państwa indyjskie okazały się zbyt potężne a przy dozwolonych wojnach wewnętrznych w imperium arabskim będzie możliwa ekspansja na mniejsze księstwa.

    [​IMG]

    Jedna z córek Amina została wydana za Kalifa. Dodatkowo wzmocniło to sojusz z Abbasydami i pozycję króla Baktrii w imperium Arabskim. Niestety kilka lat później umarła z niewyjaśnionych przyczyn.

    [​IMG]

    Po częściowym uzupełnieniu armii i zapewnieniu sobie poparcia sojuszników Amin przystąpił do odbudowy potęgi królestwa Bavandidów. Na pierwszy ogień poszło księstwo Sistan. Niestety jego władczyni postąpiła tak samo jak niegdyś Amin i przyjęła islam ratując się przed podbojem.

    [​IMG]

    Amin II nigdy nie mógł zaznać spokoju. Ledwie poprawiła się sytuacja polityczna a wybuchł skandal rodzinny. Dwór huczał od plotek jakoby jego dwie żony miały mieć kochanków. Gdy mniej więcej w tym samym czasie zaszły w ciążę pojawiła się nawet wieść, że miałby to być rezultat rozpustnej orgii w której razem uczestniczyły. Wówczas Amin często stał na czele wojsk walczących Beludżystanem i poświęcał mniej uwagi żonom. Ogarnęły go poważne wątpliwości.

    [​IMG]

    Amin II nie mógł uwierzyć w obrzydliwe plotki o zdradach jego żon. Otwarcie porozmawiał o tym z każdą z osobna. Obie zapewniły go o swojej wierności. Znając je tyle lat zdecydował się im zaufać.

    [​IMG]

    Sunnicyzm czynił powolne postępy w państwie Bavandidów. Amin nie był z tego zadowolony - w głębi serca pozostał zaratusztrianinem i liczył, że któryś z jego następców powróci do wiary przodków.

    [​IMG]

    Żona-córka urodziła zdrowego chłopca, którego nazwał Aminem. Nigdy się nie upewnił, czy to naprawdę jest jego syn. Te wątpliwości nie przeszkodziły mu jednak w mianowaniu go następcą z pominięciem najstarszego syna - Tahmasba. Młody Amin wkrótce po narodzinach rozpoczął panowanie jako Amin III w księstwie Khorasan. Zgodnie z sukcesją muzułmańską miał więc pierwszeństwo w dziedziczeniu tronu przed pozbawionym ziemi starszym bratem.
    [​IMG]

    [​IMG]

    Mimo, że od czasu wejścia w skład Arabii królestwo Baktrii błyskawicznie wzrastało w siłę, Amin II wciąż musiał obawiać się wrogów wewnętrznych.

    [​IMG]

    Amin II stał się zniedołężniały w wieku 56 lat. Przyczyną tego było najpewniej poważne okaleczanie, którego nabawił się jeszcze przed wstąpieniem na tron. O dziwo to właśnie będąc o krok od śmierci osiągnie największe sukcesy.

    [​IMG]

    Amin II podbił Beludżystan po czym udało mu się sfabrykować roszczenia do księstwa Esfahanu położonego w centrum Persji. O tym kierunku ekspansji myślał od chwili złożenia hołdu kalifowi. Czas by Bavandidzi powrócili do ziemi przodków. Gdy Aminowi II zabrakło pieniędzy na działania wojenne poratował go jego syn dokonując zakupu hrabstwa. Król zgodził się bez zastanowienia, w końcu i tak umierając odda mu wszystko.

    [​IMG]

    Dzięki umiejętnym użyciu wojsk sojuszników,pozyskanych w wyniku mariaży, zdołano podbić księstwo Esfahanu.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Po tym olbrzymimi sukcesie Amin II od razu rozpoczął kolejne wojny jednak nie dane mu było ich zakończyć. Zmarł w wieku 68 lat po 15 latach panowania. Jest to postać ciężka do oceny - poniósł liczne klęski a jego państwo stanęło na skraju upadku ale czy to naprawdę była jego wina? Czy znalazłby się władca, który potrafiłby uniknąć tych nieszczęść? Może to raczej błędna polityka poprzedników, chcących utrzymać za wszelką cenę niezależność, wreszcie się zemściła? Jedno jest pewne - dzięki pogodzeniu się z Abbasydami królestwo Baktrii jest bezpieczne i może wzrastać w siłę. Krótkie panowanie Amina II nadało nowy, zdaje się, że znacznie korzystniejszy, kierunek polityce Bavandidów.


    [​IMG]

    Mapa dyplomatyczna królestwa Baktrii w chwili śmierci Amina II:

    [​IMG]
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie