"Alea iacta est" - Rome: Total War od 270r. p.n.e. - Ród Juliuszów

Temat na forum 'Total War AARy' rozpoczęty przez Macgie, 28 Luty 2011.

  1. Macgie

    Macgie Ten, o Którym mówią Księgi

    "Alea iacta est"
    [​IMG]
    Odcinek 1

    Lato, 270r. p.n.e.


    [​IMG]

    Niemalże cała Italia jest w rękach Rzymu. Nieliczne już miasta-państwa i wioski zachowują swoją niepodległość, jednak i tak są w jakimś stopniu zależne od obecnego hegemona. Ich godziny są już właściwie policzone.
    Rzym pod kontrolą Senatu, stara się rozszerzyć swoje wpływy, poprzez kolejne podboje. Ambicje, które powstały poprzez chęć powtórzenia sukcesu Aleksandra Wielkiego sięgają bardzo daleko. Kolejne wojny z sąsiadami są tylko kwestią czasu. Rosnące ambicje Senatu, starają się spełnić trzy wielkie rody rzymskie, jednocześnie widząc w tych podbojach szansę na zdobycie władzy w Republice.

    [​IMG]

    Północną granicą ówczesnego Rzymu jest Rubikon - rzeka, wytyczająca przerwę, między Galią Zaalpejską i Italią. Nad tymi terenami władzę sprawuje Ród Juliuszów. Nie znamy dokładnego początku ich powstania. Najstarszym znanym członkiem rodu, jest Flawiusz Juliusz, który jednocześnie jest przywódcą frakcji. Jest to dobry dowódca wojskowy, znany ze swoich umiejętności defensywnych, po za tym charakteryzuje go surowość, która na pewno miała wpływ na objęcie przywództwa frakcji, sprawny biurokrata, oraz charyzmatyczny polityk. Jego sługą, jednocześnie przyjacielem jest Gajusz Tuliusz. Obaj poznali się w młodości, mieli te same pasje i ambicje - władza nad wielkim państwem.

    Sam rok 270, przyniósł w terenach Rodu Juliuszów reformę gospodarczo-militarną. Zainwestowano duże ilości pieniędzy w nowe, brukowane drogi, które niosły za sobą, po za rozwojem handlu i korzyściami transportowymi - szybsze przemieszczanie się wojsk. W stolicy Juliańskiej - Arretium, rozwinięto rolę, oraz rozpoczęto wnosić świątynię Jowisza. W drugim mieście, wznoszono również kolejną świątynię.

    [​IMG]

    Jako reformę militarną, po za oczywiście rozwojem dróg, sformowano jeden Legion - Legio I "Arretium", który składał się z ok. 600 żołnierzy. W jego skład wchodził 1 jednostka dowódcza w postaci dowódcy legionu i jego straży przybocznej, 4 manipułów Hastati, jednego manipułu Triari, łuczników i Welitów. Patronką legionu, została Wiktoria - bogini zwycięstwa.

    [​IMG]
    Legio I "Arretium"

    Po za sformowaniem legionu, doszło do zmian w jednostkach obrony miast. Garnizon dużych miast, miał liczyć jedną jednostkę dowódczą + dwa manipuły straży miejskiej. Dzięki temu, dwa manipuły Hastati, będą mogły zasilić szeregi Legio I "Arretium"

    Senat, szerząc swoje ambicje, o których już wspominałem, poprosił Ród Juliuszów o spełnienie misji. Na północny-zachód od Arretium, znajduje się dość duża wioska, która jest niepodległa. Wg. Senatu, Galowie postarają się włączyć owe tereny do swojego pseudo-państwa. Zatroskany Senat żąda, aby wioska była Rzymska. Na Segestę, został wysłany Legio I "Arretium", będzie to jego chrzest bojowy.

    [​IMG]

    Koniec Odcinka 1

    I w tym miejscu chciałbym pozdrowić Alojza. ;) Pierwszy odcinek jest krótki, ale to na razie początek.
     
  2. Darne

    Darne Ten, o Którym mówią Księgi

    Brawo, brawo! Arriba Roma! Ave Juliusze!
    Akurat sam zacząłem grę Juliuszami. Ciekawy jestem jak to się potoczy. Powodzenia.
     
  3. Guzkow

    Guzkow User

    Przegrasz nóbie. Czekam na AARa Ugandą. Tym razem nie bierz wszystkich bitew, jako auto.
     
  4. Szycha

    Szycha Nadszyszkownik

    Łał. Bardzo mnie cieszy nowy AAR z TW:) mam nadzieje, że będzie to iskra, która w końcu obudzi ten dział z letargu :)
    Bardzo ładnie się zaczyna. Dla mnie wszystko ładnie przejrzyste jest. Ładny styl pisania :)
    +
     
  5. Alojzius Pendergast

    Alojzius Pendergast Znany Wszystkim

    No fajnie się zaczyna aar :) Cieszę się, że przyczyniłem się w jakimś nawet niewielkim stopniu do jego powstania.
     
  6. Macgie

    Macgie Ten, o Którym mówią Księgi

    Stary, uwielbiam Ciebie za te wpisy :D

    Też bym chciał ;)

    Nie wiem, czy bez naszej gadki na SB, by doszło do tego AAR'a ;)
     
  7. chochlik20

    chochlik20 Nowy

    jeżeli ktoś lubi aar z serii Total War zapraszam na jego polskie forum do działu z opowiadaniami. A oto link:
    http://forum.totalwar.org.pl/viewforum.php?f=70&sid=8a1189ea3a48c018e922581aa6ec94fe

    polecam dwa opowiadania mojego autorstwa(ten sam nick):
    1 - Na Peruna - opowiadający wędrówkę Słowian w grze BI- ukończony
    2 - "Ad verbis ad verbera"-od słów do rękoczynów - historia Papiestwa w medku - jestem w trakcie pisania
    komentarze mile widziane, nawet te krytyczne :)

    A co do samego tego opowiadania, mam nadzieję, że kolejne rozdziały będą dłuższe, zwłaszcza oposy bitew. Szkoda, że wziąłeś taką łatwą nacje do grania, mam nadzieję, że Galowie tak szybko nie padną co urozmaici rozgrywkę a tym samym opowiadanie.
     
  8. Macgie

    Macgie Ten, o Którym mówią Księgi

    Chciałbym poprosić o nie robienia reklam w tym temacie bez mojej zgody. Dziękuję. Co do odcinka, jest w trakcie pisania i może dziś, albo jutro się pojawi.
     
  9. Madlok

    Madlok Guest

    Ciekawi mnie co będzie za 40 tur, więc naprzód.
     
  10. Szycha

    Szycha Nadszyszkownik

    Można się spodziewać dziś odcinka, czy tak nie za bardzo?:) Z tego co widzę szykuje się bitewka z buntowniczą wioską :D miodzio:D
     
  11. Macgie

    Macgie Ten, o Którym mówią Księgi

    Jutrzejszy sprawdzian z matmy, krzyżuje plany. Napisałem odcinek w połowie, i chyba raczej jutro go dam. Niestety, takie życie humana :D
     
  12. Ponury Joe

    Ponury Joe Guest

    Przymiotniki piszemy z małej litery (rzymska, juliańska, choć prawidłowa forma to: julijskiej stolicy, patrz - dynastia julijsko-klaudyjska). W samym odcinku za dużo ambicji różnych ludzi. A poza tym:

    Przerwę?:>

    Korzyści transportowe = szybsze przemieszczanie wojsk, imho. :)

    A ja rozwijam właśnie rolę skrupulatnego krytyka aarów. :D Wiem o co Ci chodzi, ale da się to ładniej ująć. ;)

    Jednostka dowódcza w postaci dowódcy? :p

    Podsumowując, krótko, bo krótko, ale zawsze coś. Na razie nic specjalnego, ale liczę, że się rozkręcisz. ;)
     
  13. Macgie

    Macgie Ten, o Którym mówią Księgi

    "Alea iacta est"
    [​IMG]
    Odcinek 2

    Lato-Zima, 270r. p.n.e.


    [​IMG]

    Wojna z Likurgami

    [​IMG]

    Ligur Kador, wódz Segesti, miał pod swoją komendą jedynie ok. 250 żołnierzy, z czego znaczna część stanowiła zbieranina miejscowych chłopów, bez wielkiej wartości bojowej. Drużyna Kadora liczyła 120 ludzi, uzbrojonych w drewniane tarcze, oraz długie na jeden metr piki. Sam Kador, był można powiedzieć, najlepiej uzbrojoną osobą w państewku i pod względem wyposażenia, tylko on się równał legioniście rzymskiemu. Uzbrojeni chłopi posiadali jedynie noże, widły, cepy, kije, nieliczni mogli pozwolić sobie na małe sztylety. Według Kadora, czynnikiem decydującym w walce z ewentualnym najeźdźca będzie znajomość terenu, męstwo i odwaga obrońców.

    Legio I "Arretium", pod dowództwem Lucjusza Juliusza, dziedzica frakcji, liczył 600, świetnie wyszkolonych, doświadczonych i uzbrojonych żołnierzy. Posiadał on znaczną przewagę nad Ligurgami, liczebnie, jakościowo i taktycznie. Segestia nie miała murów obronnych, ani palisad. Liczono na niewielkie barykady w samej wiosce. Kolejnym czynnikiem decydującym, miało być wsparcie łuczników. Legion Lucjusza, miał ich 80, czyli cały manipuł. Również, wywiad rzymski, który funkcjonował wspaniale, przekazał rzymskiemu dowódcy, liczebność, plan miasta i taktykę obrońców co dodatkowo ułatwiło zadanie.

    Pod Segestię, Legio I "Arretium" dotarł wg. Tacyta, w nocy 3 sierpnia. Lucjusz Juliusz, nakazał jednodniowy odpoczynek, jednocześnie wybrał się na osobisty zwiad przedpola Segesti. Obawiał się pułapek i zasadzek Likurgów, jednak nie znajdując ich, wrócił do swoich podwładnych. Nie chciał mówić o swoim zwiadzie nikomu, a swojej straży nakazał milczenie. W dniu bitwy, Lucjusz wygłosi porywające przemówienie i ostrzeże, że walka będzie brutalna i spodziewany jest silny opór wroga.

    Kador dostrzegł nadciągający legion rzymski już 1 sierpnia, kiedy wybrał się na polowanie. Złapany przez Rzymian, zeznał, że jest tylko myśliwym, co go uratowało. Sam wtedy ujrzał swego przyszłego wroga - Lucjusza. Do miasta wrócił następnego dnia i rozkazał przygotować się do obrony. Każdy mieszkaniec Segesti został wezwany pod broń. Każdy miał być gotowy do walki.

    [​IMG]

    Nad ranem Lucjusz rozstawił swoje wojska. On, ze swoją konnicą postara się okrążyć miasto i zaatakować Likurgów z tyłu, kiedy to piechota, ma zadanie zwrócić na siebie uwagę.
    Na czele w potrójnym szyku stanęli Triari - najlepsi z najlepszych, najbardziej doświadczeni. Chluba legionów rzymskich. Zaraz za nimi Welici, a za Welitami, Hestati - trzon armii rzymskiej. Dopiero na tyłach stanęli łucznicy. Czemu tak ustawiono wojska rzymskie? Oficjalnie sądzi się, że Triari, ze względu na bardzo defensywne nastawienie mieli pilnować frontalnego szturmu i nie pozwolić, aby wróg dotarł do łuczników i welitów, którzy mieli zasypać wroga pilum i strzałami. Hastati, mieli potem zaatakować resztki wroga i razem z konnicą dokonać rzezi.

    Rozpoczęło się, Lucjusz zadudnił w róg i legioniści ruszyli naprzód. Noga przy nodze, pilum przy pilum, zbliżali się do Segesti. Kador dostrzegł wroga i kazał przegrupować się na głównym placu. Wiedział, że wojny nie wygra, ale bitwę, przy dużym szczęściu i zaangażowaniu swoich żołnierzy jak najbardziej. Triari przekroczyli granicę miasta i wkraczali coraz bliżej. Wchodząc w główny wjazd, jednocześnie zatrzymali się. Triari, zasłonili się tarczami i wysunęli swoje pilum przed siebie, tworząc pewną zaporę. Kador nie chciał atakować żółwia w pancerz, czekał aż sam się otworzy.

    [​IMG]

    Lucjusz ze swoją konnicą był na półmetku. Nie napotykał wcale oporu, co go cieszyło. Zbliżał się do punktu wyjściowego do bitwy. Zapalił strzałę, która miała sygnalizować rozpoczęcia ataku piechoty.

    Kador patrzył w rząd legionistów przed nim. Po chwili przez niebo przemknęły czarne linie i spadły na główny plac. Rzymianie mieli łuczników. Strzały trafiały w żołnierzy, chłopów Kadora, ponosząc coraz większe straty. Po pięciu falach utracił ok. 30-40 ludzi. Sytuacja była zła.

    Lucjusz, chwycił za łuk, naciągnął linę i wystrzelił zapaloną strzałą w powietrze.

    Centurion Aureliusz, zobaczywszy jasną poświatę, wyjął miecz z pochwy i rozkazał Hastatiom ruszyć do walki. Młodzi żołnierze, wznieśli głośny, bojowy okrzyk i ruszyli z mieczami, uniesionymi w górze, naprzód. Przebiegli, przez formację welitów i triari. Przed nimi było tylko 50 metrów, aby dobiec do Likurgów.

    [​IMG]

    Kador, zobaczywszy biegnących hastati, kazał zrównać szyk, jednak było za późno. Hastati zasłonięci tarczami zderzyli się z Likurgami, przez co kilku żołnierzy Kadora przewróciło się i padło pod ciosami mieczy, lub pilum. W walce wręcz, najbardziej zajadle walczyli chłopi, którzy jednak szybko padali ofiarami rzymian. Kador, rozkazał swojej drużynie, wesprzeć chłopów, kiedy usłyszał tupot koni za sobą.

    [​IMG]

    Zza mgły kurzu wybiegła rozpędzona konnica rzymska, zupełnie zaskakując Likurgów. Kador, chwycił miecz i zamachnął się. Jeździec, upadł i z biodra zaczęła mu lecieć krew. Wódz Segesti podniósł miecz i wbił go ostrzem w miejsce mostka. Z ust rzymianina wypłynęła krew. Kador wyjął go i kolejnym cięciem, zadał śmiertelny cios w krtań jednemu z Hastati, potem zaatakował i zranił kolejnego.

    Lucjusz wśród zgiełku, naliczył 4 zabitych z własnej ręki. Zauważył, postać w lśniącej zbroi i mieczem w ręce, atakującego jego żołnierza. Chwycił konia i zagalopował w jego kierunku. Postać go zauważyła i starała się zadać cios. Minęli się i Lucjusz wrzasnął. Z kolana leciała mu krew. Zawrócił i jednym cięciem odciął ramię swojemu wrogowi, który upadł na ziemię, staranowany, później przez innego konia.

    [​IMG]

    Walka była zajadła, a żołnierze Kadora, mimo beznadziejnej sytuacji, nie odpuszczali i walczyli z coraz to większym zaangażowaniem. Jednak legioniści byli zbyt dobrzy, zbyt doświadczeni. Usiłowania Likurgów były bezowocne i ostatecznie, ostatni żołnierz Likurgów , przebity pilum padł na ziemię i swoją krwią, zmienił barwę, żółtego dotąd piasku w ciemnoczerwoną. Segestia została podbita.

    [​IMG]

    Ród Juliuszów, skutki wojny z likurgami.

    [​IMG]

    Segestia została zajęta 3 sierpnia 270r. p.n.e. Flawiusz Juliusz został mianowany tymczasowym namiestnikiem prowincji i zbudował pałac namiestnika i rozpoczął budowę dróg, rozszerzania pól i fortyfikacji obronnych. Podbici Likurgowie wyrażali chęć współpracy, głównie ze strachu przed swoimi, nowymi władcami.

    Legio I "Arretium" został wzmocniony o 2 manipuły Hastati i jeden oddział skorpionów. Miał on chwilowo bronić i pełnić funkcje porządkowe w Segesti, do czasu sformowania straży miejskiej i ustabilizowania sytuacji z Galami, których wiadomość o podbiciu likurgów zdenerwowała. Senat w tym czasie zlecił rozpoczęcie wojny z nimi [Galami]. Rozkazano, zaatakować Galię Przedalpejską, a w szczególności zdobyć miasto Mediolanum. Flawiusz Juliusz, ocenił, że jego frakcja nie jest gotowa na taką wojnę. Będzie potrzebne minimum 2 legiony, a nawet 3, na co nie mógł sobie pozwolić...

    [​IMG]

    Koniec odcinka 2​
     
  14. Guzkow

    Guzkow User

    Tylko 14 dzielnych legionistów straciłeś, widzę, że poczyniłeś postępy od przedwczoraj. I ja się pytam, gdzie są rydwany? Nie ma rydwanów, nie ma wojny! Jak nie ma rydwanów to daj JagdMausa albo Marata ciągniętego przez konie. Powodzenia z Mediolanem.
     
  15. Macgie

    Macgie Ten, o Którym mówią Księgi

    Tak Guzkow, zmieniłem swoją jaką już znasz zajefajną taktykę :p. Masz na myśli te słynne, przychylne mi rydwany Brytów? xD
     
  16. Szycha

    Szycha Nadszyszkownik

    Ładniutki odcinek, ale nie nakarmiłeś mnie, czekam na więcej ;)
     
  17. Macgie

    Macgie Ten, o Którym mówią Księgi

    Przepraszam za długo nie wydawanie odcinków. Mam strasznie zawalony kalendarz i jeśli dobrze będzie to jutro może usiądę i dokończę, w połowie napisany odcinek.
     
  18. Macgie

    Macgie Ten, o Którym mówią Księgi

    "Alea iacta est"
    [​IMG]
    Odcinek 3

    270r. p.n.e. - 267r. p.n.e.

    Rozwój Rzymu od 270r. p.n.e. do 267 r. p.n.e.

    [​IMG]

    Po podboju Lingurów, Senat zlecił Juliuszom wyprawę do Galii Zaalpejskiej. Mediolanium jest największym obok Patavium miastem w tym rejonie. Plemiona zamieszkujące Gallia Transalpina z Rzymem łączyły napięte stosunki. Wypady i grabieże grup barbarzyńskich na tereny Północnej Italii stawały się codziennością. Ród Juliuszów, których rejon był głównym celem ataków próbowali temu zaradzić wieloma ambitnymi planami, jak chociażby umocnienie granicy, zwanej Limesem Italskim.
    Wyprawa na Mediolanium została poprzedzona intensywnym rozwojem gospodarki.

    [​IMG]

    Utwardzone zostały drogi w prowincjach, powołano misje handlowe, rozwinięto rolnictwo, m.in. w Segesti, która była najbardziej zacofaną prowincją. Legio I "Arretium" został wzmocniony o 2 manipuły Hastati i jeden oddział "Skorpionów".

    [​IMG]
    Legio I "Arretium" na dzień 1 lipca 267 r. p.n.e.

    Wojna w Galii Zaalpejskiej

    Na Morzu Śródziemnym, dynastia Scypionów walczyła z Kartaginą. Na Peloponezie razem z Macedończykami, Brutusowie toczyli wojnę z Greckimi Polis. Ród Juliuszów przygotowywał się do wojny z Galami.

    [​IMG]

    W samej Galii Zaalpejskiej, wg. źródeł rzymskich znajdowało się ok. 1500 żołnierzy celtyckich. Zawsze można było liczyć na posiłki galijskie sięgające nawet 2-3tys. wojów z terenów całej ówczesnej Francji i Hiszpanii.
    Legio I "Arretium" liczył 700-800 świetnie wyszkolonych, oraz doświadczonych legionistów. Jednak, w wypadku bezpośredniej walki, przewaga liczebna, oraz obeznanie terenu, jest po stronie przeciwnika. Na co w takim razie liczono?

    Taktyka została opracowana w oparciu o błyskawiczne działanie własnych wojsk, silnej obronie własnych terenów i umiejętnościom dyplomatów, którzy mieli przekupywać wojska galów, aby te albo zostały rozwiązane, albo przeszły na stronę rzymską.
    W czasie walk, na terenach zdobytych, miały powstawać jednostki obronne. One mają pilnować łupów, oraz zaplecza wojsk, które są na pierwszej linii. Również, niewykluczony jest fakt powstania, drugiego legionu, pod dowództwem, młodego, 18-letniego Amuliusza Juliusza.

    [​IMG]

    Granica Rzymsko-Galijska, została przekroczona 25 lipca 267r. p.n.e. pod mury Mediolanium, wojska Legio I "Arretium" dotarły 9 sierpnia. Pierwsza wielka wojna rodu Juliuszów rozpoczęła się.

    Od autora: Przepraszam za opóźnienie i denny odcinek. Nie miałem dużo czasu na pracę nad nim, przez wiele rzeczy i też moje własne lenistwo zrobiło swoje. Ciekawiej będzie w następnym odcinku ;)
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie