Du gamla, du fria!

Temat na forum 'EU II - AARy' rozpoczęty przez Roosev, 25 Październik 2007.

  1. Roosev

    Roosev User

    AAR "Du gamla, du fria!"
    Scenariusz: Wiek Handlu!
    Europa Universalis 2 - Wersja PL 1.07
    trudność i agresywność: normalne

    Du gamla, du fria!
    Część I - Początek: 1617 rok


    [​IMG]

    1 Stycznia 1617 r....
    Wyciąg z tajnego dziennika Gustawa Adolfa – Króla Szwecji:

    Wiedząc o konieczności stawienia się u moich doradców czułem się jakbym szedł tam skąd nigdy nie wrócę. Dziwne uczucie zaczęło mnie otaczać. Czułem się niezwykle dziwnie. Nie miałem nic do ukrycia. Ubrałem się jak to na moje otoczenie przypada się ubierać. Na spotkaniu dla mnie frasobliwym miałem z nimi się podzielić wizją polityki zagranicznej. Dominacja w rejonie Morza Bałtyckiego – to mój plan. Obecnie wrogie są mi Dania i Rosja. Nie chce wiedzieć co do tego doprowadzi… czy chęć zysku, czy cheć sławy? Wyruszam…

    Quo Vadis Szwecjo?

    [​IMG]

    15 Kwiecień 1617 r....
    Szwecja – obecnie potęga z dobrze zreformowaną armią na szanse… szansę na zdobycie tego co poprzedni Monarchii nie zdobyli. Oby Szwecja dobrze wykorzystała sytuacje. Starannie się przygotowała, bowiem wiedziała co jej grozi w razie porażki. Myślano o reformach, lecz odroczono je ze względu na łatwą chęć wygranej, bowiem armia szwedzka w zagranicznych regimentach niekiedy budziła strach. Króla Gustaw wiedział o tym, wiedział, że ma przed oczyma kraj, który ma przyszłośc ale tej przyszłości nie może zaprzepaścić. Najpierw dominować w Skandynawii, później Bałtyku, czy aby plany nie mijały się z prawdą? Czy to możliwe ambicje?

    Wojna Skandynawska!
    21 Lipiec 1619 r....
    Stało się. W dogodnej finansowo sytuacji dla Szwedów zaczęto formować oddziały, które dzięki w świetnej organizacji pokazywały potęge kraju. Szwecja wypowiedziała wojnę Danii. W tą wojnę włączyła się też Rosja. Pierwszą akcją wojsk szwedzkich było odebranie miast i terenów norweskich pod protektoratem Danii. To akurat było bardzo łatwę. Flota Szwedka usilnie blokowała porty hamując transport jednostek duńskich na teren Szwecji. Niektóre słabo przygotowane tereny duńskie bardzo szybko się poddawały. Dwa front jakie wyruszyły na Norwegie wyszły z niewielkimi szkodami. Rosja obserwująca to co się dzieje z Norwegią nie pozostała nieruchoma. Rozpoczęła ofensywę na tereny Estonii.

    [​IMG]


    Armia Szwedzka cały czas trzymała Estonie w swoim posiadaniu, lecz dla króla ważna była na razie wygrana z Danią. Co zrobił? Zawiązał pokój z Rosją. Szwecja utraciła Ingrie. Król podjął lekkomyślną lecz i mądrą decyzje, bowiem wiedział, że i tak prędzej czy później wojna z Rosją będzie nieunikniona. Związku z tym sojuszem zyskał sobie przyjaźn Moskwy. Ważne dla niego byłaby pomoc Rosji w ataku na Polskę. Podbijąc szybko tereny norweskie nadszedł czas na samą Danię, która cały czas domagała się pokoju. Wojska biorące udział w kampanii norweskiej wróciły do swojego kraju pozostawiając straż, do terenów Sudermanii. Stamtąd zaatakowały wyspę – Gotlandię, którą Duńczycy trzymali najdłużej. Po wygranej na wyspie nadszedł czas na samą Danię. Wojska skoncentrowały się i zaatakowały daleko zwlekaną biwtą o Skanię. Stamtąd atak na pozostałe tereny duńskie był kwestią czasu. Szwecja ze wszystkich stron była naciskana z długo oczekiwanym pokojem. Faktycznie, zawarła pokój z Danią zabierając jej wszystkie dotychczasowe tereny z wyjątkiem paru wysp kontrolowanych przez Szwedów.


    Triumf!
    5 Grudzień 1622 r....
    Nie obyło się bez czynników negatywnych. Szwecja rosnąca w siłę i zyskająca nowych wrogów jako kraj – nie poddała się. Nałożono na nią też embarga ale dobrze kwitnąca nań potęga gospodarcza poradziła sobie z tym problemem. Dziwnym zbiegiem okoliczności był znak na niebie, który dokładnie 7 dni po zawarciu sojuszu pokazał:

    [​IMG]

    Czy to tylko zwykły przypadek, czy Bóg ma coś nam więcej do powiedzenia?

    31 Grudzień 1622 r....
    Wyciąg z tajnego dziennika Gustawa Adolfa – Króla Szwecji:

    Szwecjo… tyś kochanko moja. Jak długo masz być w cieniu państw naszych. Jak długo będzie pomiatana i jak długo twoje zdanie nie będzie się liczyć? Czyż nie jest tak, że dolą moją jest Cię strzec? Szwecjo! Tyś wolna i wspaniała! Raduje się moje serce, kiedy czas wojny ustał a czas spokojności zaczął. Czyż nie jest mi Ci teraz zaszczytem dziękować Ci za ten kraj, który dziś znany się po Pireneje? Państwo moje nie podda się nigdy. Prędzej Ruscy przyjdą po stolicę moją, niż ja poddam się w walce. Chce cię kochać! Chce cię miłować! Szwecjo… kochanko moja…[/I]

    Handel na 5+!

    8 Maj 1623 r....
    Kwitł handel głównie z krajami bliskimi stosunkowo ze Szwecją. Takimi krajami okazała się Rosja i Anglia. Z tymi bowiem krajami stosunki okazywały się najlepiej. Później do grona ogólnie zaprzyjaźnionych krajów dołączyły Austro-Węgry. Ten handel stawał się jedyny realnym zastrzykiem budżetowym. Na długie lata spokoju i beztroskiego życia Szwedów ten współczynnik okazywał się bardzo ważnym. Wzrastały inwestycje na ten cel. Zawiązano porozumienie handlowe z Anglią, bowiem ona była jedyny lojalnym sojusznikiem. Sukcesy w sektorze handlowym nie zaćmiły planów monarchy związanym z Polską, nadal bowiem utrzymywał on ambicje łatwo dla niego zdobytego kraju. Związku z tymi olbrzymimi sukcesami wzrastała stopniowo liczba monopoli. Co było dla budżetu państwa szwedzkiego rzeczą niebywale ważną. Jakiś czas później też zniesiono embargo handlowe z Francją, co pozwoli na ocieplenie stosunków międzynarodowych tych państw.

    [​IMG]

    Mimo minimalnych niesnasek nasze kraje znów współpracują! Hurra! Późniejszy okres to okres bardzo dobrej współpracy między Anglią i Szwecją. Wzajemna pomoc przyczyniła się też do pomocy, gdy Irlandia ogłosiła niepodległość wobec Anglii. Oddziały szwedzkie pomogły stłumić bunt Irlandczyków.

    [​IMG]
    Szybko zapomniano o przeszłościowych zatargach.

    Przy okazji widząc potrzebę zmian w kraju, zastanawiano się nad posiadłościami zamorskimi. Te wstępne ustalenie nie poszły w próżnie. Szybko je realizowano kolonizując głównie wschodnie wybrzeże Ameryki Północnej, które Szwecji przyniosło wiele korzyści. Nie spodziewano się podczas pierwszych kolonii korzyści jakie może przynieść wojna z Hiszpanią.


    Luksemburg a sprawa szwedzka!

    [​IMG]

    1 Wrzesień 1624 r....
    Tymczasem narastał konflikt szwedzko-hiszpański, który przerodził się już w prawie otwartą wojnę na początku na wodzie. Szwecja, ściśle związana wtenczas z Francją i Holandią (koalicją antyhiszpańską) w ramach sojuszu poparła i dała gwarancje prawie wszystkim (!) wyzwolonym spod protekcji Hiszpanii krajów. Główne bitwa dotyczyła niepodległości Luksemburga, kiedy to Hiszpania chciała krwawo strawić powstanie państwa. Sojusz Francusko-Holendersko-Szwedzki wykorzystano przeciw rosnącej potędze Hiszpanii. Oddziały koalicji zaatakowały terytoria zależne od Hiszpanii na północy Francji niedaleko Luksemburga. Przeciw silę koalicji wystąpiły jedynie Austro-Węgry, które z powodów konfliktów wewnętrznych jak i ataku państw ościennych pospiesznie skapitulowały. Hiszpania pozostała sama na arenie. Szybko jednak traciła wpływy i wojna przeniosła się na wiele frontów. Podczas walk stanąła w obliczu upadku, bowiem szybko państwa proklamowały niepodległość. Najpierw wystąpił właśnie Luksemburg, później Katalonią a następnie Neapol, Mediolan, Sycylia i Sardynia. Dzięki dobrze zorganizowanej flocie szwedzkiej, ta właśnie flota blokowała statki mające wesprzeć oddziały hiszpańskie w walce. Następnie wojnę Hiszpanii wypowiedziała Anglia, mająca swój interes w posiadłościach kolonialnych Hiszpanii. Generał Genardie, prowadzący odziały Szwedzkie nieopodal Luksemburga na początku napotkał trudne wyzwanie, bowiem Hiszpanii wypowiedziała się klasa chłopska, niestety szybko zniszczona. Później wygrał wiele bitew z Hiszpanią. Hiszpania widząc swoją „załamkę” gospodarczo-wewnętrzną, ustąpiła oddają w posiadanie Francji i Holandii tereny luksemburskie. Szwecja zaś tocząc też bitwy kolonialne uzyskała bardzo żyzne ziemie. Anglia? Anglia toczyła nadal wojnę z Hiszpanią, postrzegając kraj jako słaby kąsek. Związku z tym konfliktem zbrojnym nie porzucano myśli o dominacji w basenie Morza Śródziemnego. Daleko idące plany Gustawa Adolfa nie zostały zaprzepaszczone. Problemy z jakimi borykała się Rosja, Polska i Brandenburgia były coraz bardziej przydatne przy realizacji marzeń.

    ---------------------------------
    Pierwszy AAR, dziś głównie opisany jako AAR wojenny z racji mojego nowatorstwa w tej branży. Proszę o solidną krytykę. Krytyka boleć mnie nie będzie, będzie mnie mobilizować. ;-)
     
  2. Roosev

    Roosev User

    Du gamla, du fria!
    Część II – Początek: 1627 r.


    [​IMG]

    Wprowadzenie:

    Europa ucichła. Stało się tak, gdyż wojna pochłonęła wiele milionów ofiar w mieszkańcach jak i spowodowała okres kryzysu gospodarczego. Szwecja wraz z Francją i Holandią jako zdecydowana wygrana strona wojny hiszpańsko-szwedzkiej zajęła się swoim podwórkiem. Już pierwsze lata rządów po zawarciu pokoju przyniosły wiele dobrego. Gustaw cały czas obserwując sytuacje polityczną zaczął reformy w swoim własnym kraju. Tymczasem Szwecja nadal zwiększała liczbę swoich wrogów, czy kraje się obawiały Szwecji, czy wręcz przeciwnie? To pokaże przyszłość, jednakże przyszłość była tak wspaniale zaskakująca, iż zgotowała wiele dobrego narodowi, bunty stopniowo opanowane… nadchodzi czas złotego wieku!


    Reforma Armii Szwedzkiej.

    2 Kwiecień 1628 r.
    Gustaw Adolf nie pozostawał biernym w sprawach krajowych, widząc coraz lepiej organizowaną armię państw innych, widział w nich pewne zagrożenie. Jednakże jak się później okazało postanowił swoją własną armię ulepszać. W tym celu podczas reform wojskowych czerpał wiedzę na najlepszych wzorcach zagranicznych. Jak się okazało przy reformie armii był cały czas wspomagany przez Holendrów – najbliższych przyjaciół. Armia nie była tylko reformowana, Gustaw cały czas utrzymywał stałą liczbę rekrutów, wyszkolił wielu generałów, którzy pomagali mu w wielu skrajnych momentach. Podczas jego nieobecności wielką odwagą wykazał się generał Gustaw Hord, który później był wiernym przyjacielem króla. Wsławił się on w wielkiej obronie kraju przed buntownikami.

    [​IMG]


    5 Sierpień 1628 r.
    Król nie zapomniał o swojej chlubie – flocie morskiej, która znana była od wielu lat i która wsławiła się w wojnie z Danią.

    [​IMG]

    Natychmiast rozpoczęto jej rozbudowę, bowiem Gustaw wiedział, że jej rozbudowa jest potrzebna szczególnie dziś, kiedy to Szwecja posiadała już kolonie. Król ustanowił trzy wielkie floty, które razem tworzyły jedną wielka zjednoczoną „armade”. Podzielił flotę na flotę norweską, szwedzką i duńską, które świetnie wykazywała się w boju. Gustaw usilnie próbował ją doskonalić, w tym celu wprowadził wiele nowych rodzajów broni, wprowadził nową taktyką oraz nowy sposób dowodzenia. Ta reforma budziła wiele zastrzeżeń, gdyż była bardzo kosztowna. Krytycy mylili się. Reforma znacznie poprawiła skuteczność jednostek w boju.

    Rozwój kultury i tradycji szwedzkiej!

    9 Maj 1629 r.
    Szwecja zatroszczyła się też o to co kochała, czyli swoją kulturę i tradycje. Król uważał, iż w sytuacji kiedy to w państwie jest mnóstwo kultur (ugryjska, fińska, szwedzka, norweska i duńska) warte jest uwagi to, iż dobrym wyznacznikiem kierunku spraw wewnętrznych byłoby to aby te wszystkie kultury choć w części zespolić. Pomysłem pierwszym jaki wpadł na myśl królowi był rozwój edukacji… w tym celu ze swojej „kiesy” i po części państwa rozpoczął budowę uniwersytetu. Uniwersytet miał w zasadzie gotowy do zagospodarowana budynek w Sztokholmie, lecz wymagane było ściągniecie nauczycieli do budynku. Później zremontowano budynek. Uroczyście Uniwersytet Skandynawski został otwarty.

    [​IMG]

    Oczywiście Uniwersytet był skierowany dla najbardziej możnych rodzin Królestwa Szwecji, lecz nie obyło się bez „Królewskich Stypendiów” dla rodzin naprzykład mieszczańskich. Mimo tego otworzenie Uniwersytetu jednoczącego wszystkich mieszkańców Skandynawii zbudził podziw i uznanie króla w całym kraju jak i w… Europie.

    Ostateczna Wojna z Danią.
    1630 – 1632 r.

    [​IMG]

    Napięta sytuacja na linii Dania-Szwecja osiągnęła swój punkt szczytowy kiedy to oba kraje zaczęły ze sobą otwarcie walczyć. Dnia pozostała sama, po stronie Szwecji w wojnie duńsko-szwedzkiej stanęła Francja i Holandia. Losy małego państewka, niegdyś potężnego zostały przesądzone. Mimo pewnej wygranej wojsk „koalicji” nad Danią, koalicja dość zwlekała z agresją na pozostałe wyspy Danii. Po szybkiej interwencji w Islandii wojska czekała i wcale nie reagowały. Związku z tym po stronie Danii energicznie stanęła Polska, która mimo wszystko nie pomagała Danii. Polska przygotowała się aby najechać Estonie. Szwecja która była całkowicie oddana walce z Danią tym stanem rzeczy okazała się bardzo zaskoczona. Szwedzi długo bronili Estonii, bowiem czekali na odsiecz która miała nastąpić po udanej inwazji na wyspy duńskie. Król postanowił inaczej, rozkazał daleko stacjonującym oddziałom w Finnmarku udać się na pomoc Estończykom. Polska armia zbierała się w kierunku Estonii. Prowincja nie miała większych szans na całkowitą wygraną. Na szczęście obrona Estończyków i odsiecz „dalekiej Szwecji” spowodowała zawarcie pokoju w Rydze, bez zmian terytorialnych. Tymczasem dobra wieść z Estonii kontrastowała z tym co działo się na wyspach. Miasto zaciekle się broniło formułując oddziały które miały odeprzeć atak Szwedów. O losie Szwedów zdecydowała już tylko bitwa pod Roskilde.

    Bitwa pod Roskilde!

    16 Listopad 1632.
    Nieopodal miasta-bastionu duńskiego Gustaw zgromadził swoje dobrze zorganizowane siły. Armia Szwedzka ogółem licząca ok. 16 000 ludzi podzielona była na dwie części. Część pod dowództwem księcia Bernarda Weimarskiego i część pod dowództwem samego monarchy. Po rozeznaniu się i oszacowaniu sprawy, Gustaw nakazał zmianę swojej części na prawo, co spowodowało, iż lewa częśc armii dostała się pod ogień artylerii nieprzyjaciela ostrzeliwującego kolumny szwedzkie znajdujące się na drodze. Niestety to wszystko było dopiero przedwczesne, największa bitwa rozegrała się dopiero koło godziny 14.00.

    [​IMG]

    Gustaw opracowawszy taktykę tej być może ostatniej bitwy wojny postanowił główny atak skierować swoją częścią armii na początku. Celem Gustawa było jak największe rozgromienie i załamanie oddziałów duńskich pod miastem, wiedział bowiem o zagrożeniach płynących z lekkomyślnego ataku. W szczycie bitwy zgodnie z poleceniami króla uderzył swoją częścią Książe Bernard Weimarski. Tutaj też dzięki pomocy księcia rozgorzały najcięższe walki, w trakcie których wojska duńskie stopniowo ustępowały Szwedom pola uciekając. Niestety złe fatum starczało nad Gustawem. Wyłaniające się z mgły „wojny” nowe regimenty duńskie całkowicie zaskoczyły Gustawa, a w gwałtownej walce trafiony śmiertelnie król spadł z konia.

    [​IMG]

    Po śmierci króla walka toczyła się dalej, jednakże w innym podtekście. Szwedzi, kochający króla. rozwścieczeni tym faktem walczyli jeszcze zacieklej pod komendą księcia Bernarda Weimarskiego. Zemścili się strasznie na zamaskowanych oprawcach króla. Książe Bernard Weimarski przejął dowodzenie nad całą armią. Nakazał też kilku żołnierzom przeniesienie zmarłego króla do obozu. Zaciekłość Szwedów w walce spowodowała iż szybko rozbili oddziały duńskie, zajmując powoli miasto a w rzeczywistości całą wyspę. Walki trwały do zmierzchu. Książe Bernard Weimarski nazajutrz podpisał Traktat Pokojowy z Danią, wchłaniający Danie wraz z jej terenami (Islandia) do Szwecji. Pod naciskiem wielu dowódców jako „drugi po Gustawie” książe wygnał królewską rodzinę duńską z kraju, ona zaś schroniła się w Austro-Węgrach. Chwała ostatecznego zwycięstwa nad Danią nie przyćmiła żałoby związanej ze śmiercią wspaniałego króla. Nie obyło się bez lamentu i wspomnień o wspaniałym królu.

    Krystyna Waza – nowy ład.

    [​IMG]

    30 Listopad 1632.
    Krystyna jako ostatnia przedstawicielka dynastii Wazów, po śmierci Gustawa Adolfa została 6-letnią Królową Szwecji, jednakże w jej imieniu faktyczną władzę sprawował kanclerz Axel Oxenstierna. Pokorna, skromna i cicha dorastała pod nadzorem wielu uczonych do stania się wielką królową. Do czasu oficjalnej koronacji i przejęcia pełnych przywilejów królowej, głowy państwa, władze sprawował kanclerz Axel Oxenstierna.

    [​IMG]

    19 Czewiec 1633.
    Pierwsze miesiące rządów kanclerza budziły podziw. Nastawiony pro-francusko kanclerz ożywił współpracę na linii Sztokholm-Paryż. Wielu zagranicznych dyplomatów (np. Rosji i Polski) uważało kanclerza za człowieka uległego i skłonnego dla lekkomyślnych decyzji, sądzili też, że zahamuje on proces „dominium Maris Balitici”. No cóż, mylili się… wielki strateg miał inne plany, których mocarstwa się nie domyślały.

    Przede wszystkim chciał się zająć koloniami, które dla większości państw europejskich były podstawą. Pierwsze
    osady nadal rosnące w siły postanowiono powiększyć. Wysłał specjalną wyszkoloną grupę żołnierzy mogących ochronić kolonie przed ludami rdzennymi Ameryki. Dobrze wybrane położenie geograficzne bardzo dobrze służyło rozbudowie kolonii. Początkowo, pierwsze kolonie były mniej urodzajne, lecz zaraz udowodniono, że ta część Ameryki skrywa wiele tajemnic. Po rozeznaniu się ze sprawą kolonii, kanclerz nie nie leniuchował. Natychmiast przystąpił do tworzenia planów budowy „Nowej Szwecji”.

    [​IMG]

    Legenda:
    [​IMG]


    ---------------------------------
    W następnym odcinku (być może):
    1. Nastąpi podpisanie paktu wojskowego między Szwecją, Rosją i Brandenburgią dotyczącego przyszłego rozbioru Polski.
    2. Jeżeli dyplomacji ruscy i szwedzcy nie dojdą do porozumienia w sprawie nadbałtyckich terytoriów Rosji (Ingria) możliwe, że wybuchnie wojna.
    3. Kanclerz Axel Oxenstierna ma plany dotyczące ataku Szwedów na Inflanty i Kurlanie.
    4. Wojska Szwedzkie wspomogą wojska angielskie w walce z Hiszpanią.
    5. Do koalicji antyhiszpańskiej dołączy zagrożona Portugalia.
    6. Nastąpi gwałtowny rozwój kolonii.
     
  3. Roosev

    Roosev User

    Du gamla, du fria!
    Część III – Początek: 1638 r.


    [​IMG]

    Północy, prastara, ożywcza jak zdrój,
    Radosna, spokojna w górskiej szacie!
    Pozdrawiam cię, pięknie,
    kochany kraju mój,
    twe słońce, niebo i łąk cnych połacie
    twe słońce, niebo i łąk cnych połacie

    Tyś wielka pamięcią o świetności dniach,
    gdy męstwo twe świat cały sławił!
    Czym byłaś, zostaniesz
    na wieki, o tak!
    Chcę żyć i umrzeć tutaj, w Skandynawii!
    Chcę żyć i umrzeć tutaj, w Skandynawii!


    Ambitna polityka kanclerza…

    [​IMG]
    Królowa Krystyna Szwedzka

    5 Sierpień 1638 r.
    Z chwilą przejęcia faktycznej władzy w Królestwie Szwedzkim przez kanclerza Axela Oxenstierna, Europa niepokojąco się zmieniła. Ta zmiana to przede wszystkim zmiana relacji między krajami w miarę kontrastu. Zastanowicie się co to znaczy? Niepokojące dla Szwedów było zbliżenie się Anglii (odwiecznego sojusznika) do Austro-Węger (odwiecznego wroga). Kanclerz całe europejskie zamieszanie bacznie obserwował, bowiem wiedział, że w imie potęgi Szwecji będzie musiał stanąć po jednej z kształtujących się scen polityczno-dworskich na kontynencie europejskim. Niewątpliwie czuł niepokój, bowiem nie był do końca pewny po której stronie stanąć. Czy zatem ma wybrać Francje, Holandie i kilka państw Rzeszy (Liga Francuska), czy stanąć po stronie Anglii, Austro-Węgier i później Hiszpanii (Unia Wiedeńska)? Na szczęście jego taktyka dyplomatyczna nie zawiodła, stając po stronie „Ligi Francuskiej” zyskał w wielu kwestiach wojennych neutralność zarówno Anglii… jak i Hiszpanii. Za co go chwalono po dzień śmierci.

    Aby zjednać sobie Rosje, którą wtedy uważał za ważną część pomocy podboju ziem polskich przybliżył ją ku Europie. Na początku luźne stosunki, które później przerodziły się w „nieziemskie mariaże i porozumienia”, spowodowały, że traktował Rosje jako „sojusznika koniecznego”, którego prędzej czy później trzeba zaatakować i odebrać strategiczne tereny. Jego wizyta w Petersburgu zaowocowała porozumieniem bardzo ważnym dla całego królestwa skandynawskiego. Całe to rosyjskie carstwo okazało się na początku bardzo szczwanym liskiem. Dlaczego? Chciała przy pomocy Rzeczypospolitej zyskać Finlandie i Inflanty. Cały ten plan spełzł na niczym. Rosja dzięki porozumieniu, w chwili wybuchu wojny polsko-szwedzkiej, zhańbiła sojusz – zachowała neutralność

    Przygotowania do wojny z Polską oraz Kurlandią i Pomorzem – sojusznikami, faktycznie zaczęły się już od czasu wejścia na tron Krystyny. Niespodziewany atak na resztę ziem Rzeczypospolitej na terenach inflanckich sprawił, że „państwo nadwiślańskie” (tak mawiał Kanclerz Axel) było w zupełności w ogóle nieprzygotowane na atak dobrze zorganizowanych wojsk szwedzkich…

    Wojna polsko-szwedzka!
    Wojna, żywi wojnę.
    1638-1643

    1 Grudzień 1638 r.
    Z chwilą wybuchu wojny ugruntowały się dwa obozy na polu walki:
    1. „Liga Francuska” – Francja, Szwecja, Holandia, Lotaryngia i Brandenburgia
    2. „Porozumienie Warszawskie” – Rzeczypospolita Obojga Narodów, Kurlandia, Pomorze.

    [​IMG]
    Największy przegrany... Jan Kazimierz.

    Wojska szwedzkie wraz z sprzymierzonymi francuskimi zaatakowały z dwóch stron. Jedne, po wodzą generała Hansa Wittenberga wraz z sprzymierzonymi ruszyły na Gdańsk i Wielkopolskę. Drugie zaś po dowództwem Jacoba Weyhera na Kurlandie. Pomorze Gdańskie w zasadzie szybko zagarnięte dzięki sile ok. 50.000 piechoty skapitulowało. Co otworzyły drogę do okupacji Wielkopolski i Kujaw. Szybko podjęto działania wojenne. Front „Pomorski” spotkał na swojej drodze tylko jeden opór wojsk polskich podczas działań wojennych w Gdańsku. Wszystkie te starania Rzeczypospolitej zostały zakończone fiaskiem. Drugi Front, który siłę nabył w Inflantach łatwo zajął całe tereny estońskie. Następnie zaczęto okupacje miast i wsi łotewskich. Natomiast o te tereny stoczyła się wielka bitwa. W niej uczestniczyły wojska tylko szwedzkie i polsko-litewskie. Te wojska, które stawiły opór były pod dowództwem wojewody Eugeniusza Jana Krasińskiego. Dobrze zorganizowane wojska szwedzkie w przeciwieństwie do wojsk ochotniczych-polskich zdecydowały o losie bitwy, która rozegrała się nazajutrz o godzinie 10.00. Okrutna bitwa rano wygrana przez Szwedów otworzyła drogę do kolejnego „przystanku na drodze” – Kurlandii. Kanclerz nigdy nie dążył do całkowitego zagarnięcia ziem polskich. Wiedział bowiem, że utrzymanie tak katolickiego kraju pod rządami protestantów szwedzkich zakończy się kompletną klapą. Wojska Szwedów walcząc o Kurlandię musiały wykazać się niebywałą odwagą oraz siłą i determinacją. Co jakiś czas przybywały posiłki z Inflant wspomagające dzielnych żołnierzy podczas oblężenie. Po zagarnięciu Kurlandii oraz zajęciu ważnych strategicznie miast Szwedzi nie byli łaskawi wobec miejscowej ludności. Grabiąc domy oraz niszcząc setki wiosek wojska spotkały się z oporem. Wielokrotne bunty nie dawały spokoju Królestwu do czasu podpisania układu pokojowego.

    Z całej tej potyczki bałtyckiej najlepiej tym razem wyszła Szwecja. Traktat Pokojowy pomiędzy narodami był tylko przypieczętowaniem słabości narodu polskiego. Szwecja zyskała sobie całe Inflanty oraz Kurlandię, natomiast Rzeczpospolita straciła w większości tereny nadmorskie oraz otworzyła drogę Szwecji ku ekspansji w rejonie Bałtyku. Dodatkowo Jan II Kazimierz Waza, katolicki krewny rodu Wazów w Szwecji rzekł się tytułu dziedzicznego króla Szwedów, Gotów i Wandalów, co ostatecznie rozwiązało problem sukcesji do tronu Szwedzkiego. Jednakże kanclerz w swojej głowie miał inny plan. Swoją „wojenną politykę” tym razem skierował przeciwko Rosji…

    Wojna rosyjsko-szwedzka!
    1644-1646

    19 Listopad 1644 r.
    Rosja która bądź co bądź nie skorzystała z możliwości dostępu do Morza oraz „wygranej” nad Szwedami po zajęciu szwedzkiego portu dla dzielnego kanclerza była kolejnym „łatwym wrogiem”. W tym czasie kraj moskiewski był nękany przez bunty oraz oddziały tureckie, która wypowiedziały wojne. Axel wykorzystał to. Wiedział bowiem, że taki „nagły” dwu-frontowy zjednoczony atak Imperium Osmańskiego i Królestwa Szwecji zakończyłby się dla Rosji bardzo niekorzystnie. Nigdy nie podpisano oficjalnej deklaracji współpracy choć bardzo często Axel wysyłał do kraju osmańskiego swoich dyplomatów. Mniejsza z tym. Skoncentrowane oddziały szwedzkie mające swe legowisko w okolicy Rygi zostały skierowane zostały w okolice Kuopio. Jednakże do tego świetnie zaplanowanego ataku wojny zabrakło kanclerzowi pretekstu. Aby na tle krajów europejskich godnie wypowiedzieć Rosji wojne, Axel wykorzystał dawno zapomnianą kłótnie szwedzko-rosyjsko związaną z terenami nadbałtyckimi w obecnym posiadaniu Rosji. W efekcie wysłani dyplomaci, którzy mogli wypowiedzieć „bezpiecznie” wojnę Moskwie.

    [​IMG]
    Triumf wojsk szwedzkich!

    Niespodziewany atak i zupełna dezorganizacja armii rosyjskiej stacjonującej nieopodal terenów zaatakowanych przez Szwecje przesądziły o losie wojny. Nad oddziałami szwedzkimi główno dowodzącym był zaufany człowiek kanclerza – generał Horn-Szweizin, który oddziałom rosyjskim był znany kiedy na mapie świata widniała jeszcze Dania. Słabo zaludnione tereny skandynawskie w posiadaniu Rosji dzięki malutkiej grupie ok. 1000 żołnierzy szybko zajęły te tereny. Sam zaś generał Horn-Szweizin zaatakowawszy Karelie udał się na Ołoniec sądząc, iż chwalebnym zajęciu tamtejszego miasta szybko pospieszy na pomoc swojemu bratankowi, który z polecenia regenta udał się na oblężenie Ingrii. To była wojna, to było szybkie zajmowanie ziem. Rosji nie udało się utworzyć szybko dobrej armii, sam zaś Car wzywał swoje oddziały walczące w Turkami do Moskwy obawiając się zajęcia przez Szwedów Moskwy.

    [​IMG]
    Przebieg działań wojennych armii szwedzkiej.

    Z tego powodu, iż Rosja nie miała dobrze zorganizowanej armii oraz z powodu wojny jaką prowadziła z Osmanami pod naciskiem podpisała traktat w Rydze, który potwierdził zdobycze terytorialne Szwedów oraz umocnił rolę Szwecji jako europejskiej mocarstwa. Jednakże jak później zobaczymy ekspansja Francji, Holandii oraz Szwecji czyli tej „ligi” spowodowała coraz większy opór w europejskich dworach. Fakt oczywistej wygranej Szwecji spowodował zawiązanie sojuszu między Austro-Węgrami, Rosją i Polską. Sojuszu który w swojej pierwotnej wersji miał „powstrzymać kraje ligi przed „wygraną”. Mimo wszystko sojusz był tylko na papierze. Kraje „układu” w rzeczywistości w walce walczyły samodzielnie i wiele razy hańbiono sojusz a następnie zakładano nowy…

    [​IMG]
    Szwecja obecnie.

    --------------------
    W następnym odcinku:
    1. Koronacja Karola X (wg. planów Krystyny) – sprzeciw arystokracji.
    2. Kolonizacja w Ameryce – pierwsze szwedzkie miasto.
    3. Reformy.
    4. Wejście do Ligi Francuskiej – Bawarii za sprawą dworu francuskiego. Oburzenie koalicjantów.
    5. Wojna między Bawarią a Brandenburgią. Szwecja i reszta koalicjantów dołącza do wojny.
    6. Nowe tereny nadbałtyckie.


    -------
    Od Autora: po dłuższej przerwie no i w dni świąteczne. Dawno nic nie pisałem więc wszelkie komentarze i zastrzeżenia mile widziane ;) ^ ^
     
  4. Roosev

    Roosev User

    Du gamla, du fria!
    Część IV – Początek: 1646r.


    [​IMG]

    Tak, kochamy ten kraj
    Rozciągający się
    Skałami i chmurami ponad morzem,
    Z tysiącem domostw.
    Kochamy, kochamy go i myślimy
    O naszych ojcach i matkach
    I sagach, które ślą
    Ślą marzenia na naszą ziemię!

    Koronacja Karola X Gustawa… i jego następstwa!


    1 Grudzień 1650 r.
    Kiedy się sytuacja na froncie rosyjskim ustabilizowała się, Krystyna odetchnęła z ulgą. Spokojna, nie mająca w swojej głowie „katolicka’’ królowa Szwedów oprócz swoich osobistych reform chciała zapewnić krajowi spokój po jej abdykacji czy nawet śmierci. Mimo wszystko wiedziała, że jej plan nie pójdzie po maśle. Znała ona dobrze zdanie arystokracji dla jej inicjatywy oddania korony szwedzkiej Karolowi z palatyńskiej gałęzi rodu Wittelsbachów. Rozpoczęła wieloletnie rokowania z arystokracją niepewna sukcesu w Parlamencie. Znali oni dobrze zamiary Karola sprzyjająca ulżeniu chłopów i mieszczan. Aby zapewnić sobie przyjazny stosunek arystokracji, Krystyna jako osoba uległa musiała zapewnić przyszłośc Karolowi. Rozpoczęła ona redukcje przy których trzymała z arystokracją. Mimo wszystko Krystyna nie uległa szantażowi Magnusa Gabriela de la Gardie i abdykowała jako ostatnia osoba – monarcha z rodu Wazów.

    [​IMG]

    Wejście na tron Karola zdecydowanie sprzyjało polityce Anglii, która coraz bardziej traciła zaufanie do Francji. Karol jako król był zdecydowanym sojuszem wszystkich protestantów i nie wliczał do tego wielkiego sojuszu Francji, która jego zdaniem „wpycha się tam gdzie nie potrzeba przy każdej możliwej wojnie”. Rozpoczął on wiele rozmów i w obliczu wielu buntów ludności duńskiej wiedział, że ich nacjonalistyczne ambicje są dla niego zagrożeniem. Postanowił on przede wszystkim stworzyć unitarne państwo zjednoczonej Skandynawii tak aby Duńczycy w końcu mieli króla. Jego propozycje były chwalone przy każdej możliwej okazji. Szkoda, że tytuł króla Danii będzie jedynie narzucony. Władca nie porzucił jednak planów swoich poprzedników, które miały na celu dominacje w Rejonie Bałtyku.

    [​IMG] [​IMG]


    Pozbawiona dostępu do morza Rosja, osłabiona i pozbawiona Inflant Rzeczpospolita a do tego podporządkowane polityczne mniejsze księstwa Rzeszy: Holszyn i Meklemburgia. Nic nie mogło już powstrzymać Szwedów. Żadne większe mocarstwo nie odważyło się podnieść ręke na kraj Skandynawski, który mimo nowego władcy kierunek w polityce zagranicznej pozostawił ten sam. Karol był inicjatorem pierwszym rozmów o wzajemnej współpracy z Osmanami. Chwaliło ich za wojnę z Kremlem, która to pozbawiła Rosję ziem nad Morzem Czarnym.

    Karol, nie pozostał obojętny wobec sytuacji wewnętrznej kraju. Od pierwszych dni rządzenia pracował nad przebudową wielkiego kraju szwedzkiego. Chciał on stworzyć z niego Zjednoczone Królestwo. Warunkiem wejścia Karola na tron było ulżenie chłopom i mieszczan, wobec czego musiał porozumieć się z arystokracją ostatnią bardzo ważną częścią szwedzkiego społeczeństwa. Zdecydował on się na zdobycie większej liczby ziem dla korony co zdecydowanie osłabiło arystokrację i coraz mocniej centralizowało władzę. Karol w przeciwieństwie do Krystyny nie ugiął się pod bezczelnym szantażem arystokracji konsekwentnie realizując swój „program”

    Wojna z Brandenburgią!
    1655-1660

    Pierwsza z Ligi Francuskiej wyszła Brandenburgia. Na taką kolej losu wpłynęły dwa fakty: zwycięstwa wojsk elektora w walce z mniejszymi państwami rzeszy ale także zbliżenie do dworu Wiedeńskiego, który panicznie szukał sprzymierzeńców. Brandenburgia w swoim planach miała zajęcie szwedzkiego Pomorza Zachodniego, który w wyniku podziału Pomorza dostał się w ręce Szwedów. Niestety, Karol X Gustaw dobrze wiedział i obawiał się takiego przypadku. Pospiesznie zorganizował spotkanie ze swoimi generałami gdzie oznajmił wszystkim obecnym jego zamiaru. Miał zamiaru zorganizować szybko bazę wojskową co niewątpliwie pomogłoby w zbliżającej się wojnie z elektorem. Przerzucał przy pomocy statków żołnierzy, którzy w wystarczającej liczbie ok. 50 000 mogłyby odeprzeć wroga. Wszystko to w konspiracji miało powstrzymać elektora, który pozbawiony zupełnego rozumu… zaatakował. A było to: 1655 Anno Domini.

    Dwa fronty, dwa wielkie oddziały Szwedów gotowe były na wszystko. Nie mniej jednak król postanowił bronić Pomorza w „domu” póki nie nadejdą oddziały z Kurlandii. I tak też się stało. Ogromna fala żołnierzy zalała Królewiec i Prusy, które zostały w niecały miesiąc zagarnięte. Brandenburgia w tym czasie zajęta wojną z Francją i Lotaryngią zupełnie rozbita moralnie żądała pokoju. Niestety nie znała ona wystarczająca Karola aby o pokój prosić, bowiem Karol – władca Szwecji był zdania, że jeżeli ktoś Szwecji wypowie wojnę, to Szwecja musi tą wojnę zakończyć wygraną. I tak też się stało – oddziały Szwedzkie szybko pospieszyły na Pomorze Wschodnie… niestety. Rzeczpospolita pospieszyła na pomoc Elektorowi. Na szczęście zwinna polityka zagraniczna Karola dała ostateczny cios „kraju nadwiślańskiemu”, który nieoczekiwanie został zaatakowany przez Imperium Osmańskie i Krym. Po dwóch miesiącach walki Rzeczpospolita skapitulowała oddając w posiadanie Francji w tym czasie kupowany Gdańsk.

    [​IMG]
    Szwecja po Pokoju Gdańskim

    Wojska szwedzkie w połączeniu z tymi stacjonującymi po zajęciu Pomorza Wschodniego udały się na Kostrzyn gdzie armia pod dowództwem Gustawa pokonała o 10 000 bardziej liczną ale mniej odważną armię brandenburską. Rozpoczęła się okupacja centralnej stolicy kraju – Berlina gdzie Karol już rozpoczął rokowania. Pokój był upokorzeniem dla elektora. Oddał on krainy: Memel, Prusy, Pomorze Wschodnie a nawet Kostrzyn Szwecji, zaś wschodnie ziemie Francji. Zamknięta Brandenburgia pomiędzy wielkimi imperiami ostatecznie upadła i rozpoczęła swoją izolacje. To co ustalono przy rozmowach zostało podpisane w Gdańsku w obecności wszystkich bezpośrednio zainteresowanych władców Europy.


    A teraz zajmijmy się koloniami…
    1654-1660

    30 Sierpień 1654 r.
    Karol, jako świetny reformator znany był także jako „wielki kolonista”, gdyż to właśnie jego rządy przyczyniły się do gwałtownego wzrostu znaczenia tych ziem. Początki kolonii szwedzkich były bardzo trudne. Zimny, północno-amerykański klimat w zimę wielokrotnie działał na niekorzyść rozbudowy miast. Jednakże mimo wielkich starań udało się Karolowi. Pierwsze miasto liczące 1000 osób powstało i kolonie uzyskały dodatkowe oddziały armii a nawet manufakturę i fortyfikacje. Było to Massechusset, pierwsze miasto „Nowej Holandii”. Dodatkowo Karol wyznaczywszy gubernatora tamtych kolonii – znanego i poczciwego odkrywcy nawiął współpracę z mieszkającymi tam rdzennymi mieszkańcami – Indianami. Dodatkowo położenie geograficzne i polityczne wolne od europejskich wojen zachęciło mieszkańców Szwecji do zamieszkiwana tamtych terenów. Mimo wszystko Karol nie poprzestał na samym terenom w Ameryce Północnej. Z opowieści przybyłych żeglarzy i kupców wnioskował, że nadal pozostaje wiele terenów dla których zasiedlenie będzie szczególnie ważne. Z map żeglarzy Angielskich nie sądził, że coś jeszcze jest dobre do zasiedlenia. Przed ostatecznym wypłynięciem z Bałtyku Karol wątpił w jakikolwiek sukces. Wszystko to na szczęście zmieniło się. I…

    [​IMG]

    Gdy znalazł pewnego człowieka – odkrywcę i zapalonego kupca wiedział, iż ten człowiek jest dla niego szansą. Niejaki Ronald Kittler – Szwed z niemieckim pochodzeniem na polecenie króla spotkał się z nim w królewskim mieście Sztokholmie i rozmawiał. Gdy wyszli Ronalda wzięła straż królewska, która w dość niekonwencjonalny sposób wysłała go na Inflanty gdzie szkolił swoje umiejętności żeglarskie. Gdy minęły 3 miesiące król dowiedziawszy się o informacjach sukcesu portugalskich żeglarzy w kolonizacji na całej kuli ziemskiej w końcu zdecydował. Nakazał zebrać na statku: „St. Pierre” chętną załogę złożoną w większości z chętnych i żadnym przygód żeglarzy. Statek pod banderą szwedzką z Ronaldem jako kapitanem na czele wyruszył pobłogosławiony luterańskim klerem nazajutrz tuż po wschodzie Słońca. Król do czasu pierwszych wieści z wyprawy niemiłosiernie zaprzątał sobie głowy przyszłością Ronalda, któremu powierzył nie tylko złoto i statki ale też i zaufanie.

    Miesiące mijały gdy król Karol zupełnie stracił swoją królewską nadzieje aż w końcu królewski sługa przyniósł osobisty list Ronalda…, który napisał w Afryce. Radość na twarzy dawało wszystkim tam zgromadzonym we znaki. Karol szybko pobiegł przeczytawszy list aby już przygotowywać ludzi-kolonistów do wyprawy. Udało się Szwedom. Ronald jak pisał wraz ze swoją załogą ruszył najkrótszą drogą. Niestety burze na morzu zmusiły go niekiedy do dłuższej drogi lub cumowania w portach innych państw. Ostatecznie znalazł piękne wybrzeże zwane „Zairem” gdzie ich pierwsza osada była miejscem pierwszej szwedzkiej kolonii na kontynencie afrykańskim. Ronald, wierny sługa króla nie pozostawał obojętny nowym odkryciom. Początkowo pozbył się mieszkających tam tubylców aby otworzyć sobie drogę do dalszej kolonizacji. Wtedy to napisał list, który został wysłany wraz z połową załogi na statku. Karol ufundować w jednej z kamienic grupę do kolonizacji. Wszystkie chętne rodziny i indywidualne osoby mogły się zgłosić do doradcy króla ds. kolonii aby zasiedlać nowe ziemie. Chętnych był gdy wieść rozniosła się po całym kraju szwedzkim a nawet całej Europie. Pierwsze kolonia w Zairze miała ok. 600 po kilkunastu miesiącach kiedy Ronald obdarzony tytułem księcia ruszył wraz z grupą ludzi do zajmowania nowych ziem.

    Wszystko to tak przebiegało:
    [​IMG]



    Opis:
    Gdy Roland staje otrzymywał dodatkowych żołnierzy i chętnych kolonistów wiedział, że potrzebne jest rozłączenie jego sił tak aby szybka kolonizacja zajęcia jak najwięcej ziem Afryki. Ze swojej kompanii wybrał Christiana – mieszkańca Kurlandii, który poznawanie nowych ziem miał po swoich przodkach. Najłatwiej szło Ronaldowi, który wyruszywszy z Zairu nie napotykał żadnych tubylców za to dostał wiele nieznanych lub cennych dotąd surowców. Ronald szedł jak burza budując nowe punkty handlowe. Wiedział, że przeszedł szmat drogi postanowił znaleźć miejsce na nowe miasto. Była to kraina „Table”, najbardziej wysunięty punkt geograficzny Afryki na południe. Ronald szkicując mapy wiedział, że jest to bardzo dobre miejsce na bardzo dochodowym szlaku do Azji. Niestety, doczekał się miasta w walce zginął z rąk tubylców – Buszmenów. Władze na tą wyprawą przejął jego przyjaciel – Gustaw. O wiele trudniej było wyprawie Christiana, która została zablokowana przez osadę Portugalii. Wielomiesięczne starania zaowocowały na szczęście zgodą tamtejszych władz na przejście przez ich ziemie. Christian jako człowiek o dobrym sercu rozpoczął rozmowy z ludami „Konga” dzięki czemu przy pomocy tamtejszej ludności zbudował szybko miasto liczące ok. 1000 mieszkańców.

    W stolicy panowała świetna atmosfera. Nowe miejsca na osady zachęciły wiele rodzin z Danii czy Norwegii szybko zapisujące się na kolejne ekspedycje. Karol na spotkaniu z Królem Francji w Wersalu – Królem Słońce został poważnie pochwalony za sukcesy kolonialne co zaowocowało współpracą francusko-szwedzką przy wybijaniu piratów i wszelkich przeszkód. Dobrze miewało się w Ameryce Północnej gdzie sam władca te tereny odwiedził, znacznie mniej potrzebne ale wymagane kolonie amerykańskie mimo wszystko dawały sporo dochodów. Później zaś wieloletnie starania afrykańskich gubernatorów zaowocowały powstanie Centrum Handlu w Table.

    [​IMG]
    Kolonie szwedzkie w Ameryce.


    ---------------------------------
    W następnym odcinku (być może):
    1. Podporządkowanie się Holsztynu i Meklemburgii Szwecji.
    2. Szwedzko-osmańskie plany antyrosyjskie i antypolskie.
    3. Klęska Austrii z wojskami osmańskimi.
    4. Osmananie i bram chrześcijaństwa.
    5. Wojna o sukcesje hiszpańską.

    Przydługa cisza, Zamykam, w celu kontynuowania PW
    Serek
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie