Dzieje Republiki Weneckiej - Wenecja AAR

Temat na forum 'EU II - AARy' rozpoczęty przez Glorfindel, 25 Kwiecień 2009.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Glorfindel

    Glorfindel Aktywny User

    Technikalia gry:
    ver.1.09 podstawka, normal/furious, 1419
    Własne eventy tylko, gdy będzie tego wymagać sytuacja, np. zjednoczenie włoch, czy coś podobnego.




    Dzieje Republiki Weneckiej​

    [​IMG]

    Część I. Prolog

    Wenecja. Piękne miasto w północnych Włoszech, a zarazem stolica Weneckiej Republiki Kupieckiej. Tu się urodziłem i wychowywałem. Byłem w gwardii żołnierskiej naszego władcy, zwanego Dożą. Doża nie jest królem, republika to przecież rzecz publiczna. Doża jest elekcyjnym władcą, wybieranym dożywotnio przez Kolegium Elektorów. Doża nie nosi korony na głowie, nie dzierży berła w ręce. Symbolem jego władzy jest pozłacana mitra, wysadzana diamentami.

    [​IMG]
    Mitra Doży

    Kolegium Elektorów było wybierane przez czterysta osiemdziesiąt osób zasiadających w Wielkiej Radzie. Byłem członkiem Wielkiej Rady, jako przedstawiciel bogatego rodu. W 1419 roku Wenecja była najważniejszym ośrodkiem handlu między Azją a Europą. Sytuacja ekonomiczna kraju prezentowała się wyśmienicie, jednak to przysparzało nam wielu wrogów, chcących zawładnąć naszym terytorium – bogatym, ale rozrzuconym między wyspy. Oprócz ukochanej Wenecji, Republika posiadała również 2/3 wybrzeża Adriatyku oraz wyspy na Morzu Śródziemnym – Kretę, Korfu oraz Archipelag Joński. Były to przeważnie górzyste tereny, w których produkowano wino.


    [​IMG]
    Terytorium Wenecji

    Ówczesnym Dożą Wenecji był Tommaso Mocenigo. Doża potrafiący poprowadzić wojska Republiki do walki, jednak, a co najważniejsze dla Wenecji, nie potrafił dobrze zarządzać swoją domeną. W dyplomacji też nie można było nazwać go orłem. Mimo to życie w Wenecji toczyło się spokojnie... do czasu.


    [​IMG]
    Tomasso Mocenigo

    [​IMG]
    Herb Doży Tomasso Mocenigo
     
  2. Glorfindel

    Glorfindel Aktywny User

    Dzieje Republiki Weneckiej

    [​IMG]

    Część II. Czteroletni okres reform

    Początek roku 1419 nie rokował zmiany na dobre. Ciągnąca się dwa lata wojna z Chorwacją i Węgrami dawała Republice się we znaki.

    [​IMG]
    Wojna z Chorwacją

    Sytuację w Związku pogarszała różnorodność religijna i zbyt duża odległość placówek na Morzu Śródziemnym. Czas działał na naszą niekorzyść.

    [​IMG]
    Różnorodność wiary w Wenecji

    Ówczesny Doża, Tommaso Mocenigo, wysłał propozycję zawarcia pokoju do króla Chorwacji, gdyż to on był przywódcą aliansu z Węgrami. Oferował w nim 50 złotych dukatów, co Chorwacja przyjęła z radością, wysyłając krótką, aczkolwiek bardzo wymowną notę dyplomatyczną z podziękowaniami za roztropność Weneckiego Doży. W ten sposób Doża mógł rozpocząć ekonomiczny rozwój Republiki. Na początku, w każdej swojej prowincji mianował nowych poborców podatkowych, tak by zwiększyć dochody z produkcji i handlu. Następnie dokonał ważnej reformy centralizującej Związek Wenecki. Doża stworzył dwa nowe szlaki handlowe z Wenecji. Pierwszy, lądowy, do Dalamcji, przez Istrię. Drugi już morski, do Archipelagu Jońskiego i Krety, przez wyspę Korfu. Handel zaczął rozwijać się dynamiczniej, co w połączeniu z nowymi urzędnikami dało wymierne korzyści finansowe już na drugi rok.

    [​IMG]
    Administracyjna reforma Tommaso Mocenigo

    Poważnym problem stanowiła jakość i liczebność weneckich sił lądowych. Republika, jako kraj morski, nie posiadały znacznych sił do obrony swych granic. Stanowiło to poważnym problem od początku istnienia Wenecji. Mimo małej liczebności oddziałów fortece miast przedstawiały się zupełnie inaczej. W każdym grodzie forteca rozbudowana była do poziomu „Mały”, co wyprzedzało naszą technologię. Niestety, same fortece obrony nie zapewnią, a tym bardziej nie wykonają szturmu. Doża rozpoczął więc wielką inwestycję w rozbudowanie i unowocześnienie armii lądowej. Marynarka przedstawiała się zgoła inaczej. Świetnie rozwinięta, największa na Morzu Śródziemnym, najlepiej zorganizowana stanowiła chlubę Weneckiej Republiki.

    [​IMG]
    Inwestycja w armię​


    Po podpisaniu pokoju z Chorwacją, Tommaso Mocenigo chciał zapobiec kolejnym atakom z północy. W tym celu zawarł cztery ważne mariaże z liczącymi się europejskimi krajami, mianowicie Polską, Kastylią i co najważniejsze z Węgrami i Austrią, państwami, z którymi mieliśmy wspólną granicę.

    [​IMG]
    Mariaże​


    Kolejnym ważnym czynnikiem mającym zapewnić stabilny rozwój Republiki miał być silny sojusz. Na szczęście naszego Dożę, uprzedził Zakon Joannitów, który zaprosił nas do przymierza razem z Cyprem. Doża zrozumiał, że może mu to przynieść doraźne korzyści i przyjął tą propozycję.

    [​IMG]
    Sojusz z Zakonem Joannitów i Cyprem

    Niestety w roku 1423 Tommaso Mocenigo zmarł ze starości. Pełnił urząd Doży przez 10 lat i był 64 Władcą Wenecji. Miesiąc po jego śmierci miała zebrać się Wielka Rada.

    ___________________________________________________________________


    PS Chcę prowadzić AAR w trybie przeszłym, z małą liczbą dialogów, coś w stylu sprawozdania. Odcinki będą pisane co władcę, chyba że, jak to bywało z Dożami Wenecji będą panować bardzo długo (jak następny) albo bardzo krótko. W pierwszym przypadku rozdziele panowanie na dwa odcinki, w drugim opiszę oba okresy w jednym.
     
  3. Glorfindel

    Glorfindel Aktywny User

    Krótko, bo następny Doża będzie chyba nawet podzielony na trzy części :grin:. Nie dosyć że żyje i nie umiera ;], to jeszcze dokonał nie małych rzeczy. Co do opisu Europy będe taki zamieszczał po dekadzie. Będą to krótkie odcinki z zilustrowanym wyglądem Europy i bliskiego otoczenia Wenecji.

    EDIT: Wprowadzę trochę wątków fabularnych

    ---------- Post dodano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

    Dzieje Republiki Weneckiej​


    [​IMG]

    Część 3. Veni, Vidi, Vici! ​
    Rozdział I. Pierwsze uderzenie: 1423 - 1429


    Obrady Wielkiej Rady rozpoczęły się dokładnie w miesiąc od śmierci ostatniego Doży. Rozmowy toczyły się w szybkim tempie, dzięki czemu po tygodniu wybrane zostało Kolegium Elektorów. Niestety, znów zabrakło mi trzech głosów. Kolegium wzięło się ostro do pracy. Nowym Dożą został młody Francesco Foscarini. Utalentowany militarnie, ale również administracyjnie. Francesco miał wnieść do weneckiej polityki nowy pogląd na rozwój Republiki. Ekspansja ekonomiczna – owszem, ale nie tylko poprzez rozwijanie handlu. Francesco miał na myśli również ekspansję terytorialną.


    [​IMG]
    Franscesco Foscarini​

    [​IMG]
    Herb Doży Francesco Foscarini​


    Na efekty jego polityki nie trzeba było dużo czekać. Rok po jego elekcji do Wenecji przybył włoski generał doświadczony na froncie szwajcarskim. Nazywał się Carmagnola, Marco Carmagnola. ​


    [​IMG]
    Marco Carmagnola​


    Doża chciał jak najszybciej rozpcząć działania militarne, jednak nie mógł zdecydować, w którym kierunku atakować. Czy miał wybrać zachód i wcielić do Związku Mantuę, czy też na wschodzie Dubrovnik. Ostatecznie wybrał tę drugą opcję, gdyż Mantua sprzymierzyła się z Habsburgami, natomiast Raguza miała za sojusznika tylko słabą Bośnię. Dzięki inwestycjom poprzedniego Doży i intensywnym rozwijaniu sił lądowych nasza technologia wskoczyła na wyższy bieg. Wszystko było gotowe, wystarczyło wysłać tylko powiadomienie do Raguzy:

    „Ja, Doża Wenecji, Francesco Foscarini nalegam by Księstwo Raguzy stało się częścią Republiki Weneckiej. W przypadku jakiejkolwiek odmowy wojska Republiki wyruszą w kierunku Dubrovniku. Nie będzie litości ani innych ultimatum. Dołączcie do nas albo sczeźnijcie pod szczękiem naszego żelaza.”

    Odpowiedź była jednoznaczna. Raguza zaślepiona naiwną wiarą w cud nie podporządkowała się żądaniom Doży. Jutro mieliśmy wyruszyć.


    [​IMG]
    Wojna z Raguzą i Bośnią​


    Fragment mojej rozmowy z żoną:

    „...Claudio, wyjeżdżam na wojnę, by walczyć dla dobra Republiki. Opiekuj się dziećmi.”

    „A jeśli nie wrócisz, co stanie się z naszą rodziną? Paulo jest jeszcze za młody by nas utrzymać!”

    „Wrócę, gdyby jednak stało się inaczej usłyszysz o mnie bohaterskie wieści! Wówczas przetrwasz, gdyż Doża opiekuje się wdowami po zasłużonych patrycjuszach.”

    „Ruszaj z Bogiem!”

    „I Wy z Nim zostańcie i proście o wstawiennictwo!”

    Ruszyliśmy. Generał Carmagnola postanowił najpierw zdobyć Raguzę, później zająć się Bośnią. W tym celu zgromadził dwudziestotysięczną armię w Dalmacji. Z piętnastoma tysiącami wyruszył pod bramy Dubrovniku, zostawiając resztę na granicy. W międzyczasie Paulo Loredan dowodzący flotą Wenecji wypłynął na Adriatyk, by zablokować port Raguzy.


    [​IMG]
    [​IMG]
    Atak na Raguzę z lądu i morza​


    Obydwie armie dotarły do swoich celów w tym samym czasie. Generał Carmagnola szybko uporał się ze słabymi siłami lądowymi Raguzy. Bitwa morska w porcie Dubrovnik trwała 20 dni, mimo wszystko wenecka marynarka uporała się z o połowę słabszym przeciwnikiem. ​


    [​IMG]
    Bitwy stoczone z Raguzą​


    Żadna bitwa nie rozegrała się już w tej wojnie. Dubrovnik został zdobyty po czterech miesiącach oblężenia. Wszyscy tryumfowali. ​


    [​IMG]
    Zajęcie Dubrovniku​


    Doża wysłał poselstwo do Raguzy:

    „Doża Wenecji, Francesco Foscarini widząc głupotę i nieokrzesanie raguzańczyków, którzy odmówili przyłączenia się do Republiki, postanawia wcielić siłą wasze marne księstewko do swojej domeny. Przysyła wam też wyrazy podziwu dla floty, która stoczyła tak bohaterską bitwę o Dubrovnik. Doża widząc ich niezachwianą wiarę w zwycięstwo postanowił dołączyć pozostałe statki do swojej marynarki.”

    Raguzańczycy nie mieli wyboru. Zaakceptowali żądanie Republiki. ​


    [​IMG]
    Przyłączenie Raguzy do Republiki​


    Niestety, przez aneksję bardzo pogorszyły się nasze stosunki ze znanym nam światem.​


    [​IMG]
    Pogorszenie stousunków z Europą​


    Tymczasem Marco Carmagnola planował ofensywę na Bośnię. Widząc, że miasto jest już oblegane przez wojska mołdawsko-serbskie, postanowił dołączyć do oblężenia w jego ostatecznym stadium. Jako najwyższy rangą generał przejąłby dowodzenie, dzięki czemu Bośnia zostałaby zdobyta przez Wenecję. Miesiąc po aneksji Raguzy ruszył w kierunku Bośni z ośmioma tysiącami wojowników. Zostałem uczestnikiem wyprawy. Oto opis całego marszu:

    „Wyruszyliśmy w miesiąc po włączeniu Dubrovniku do granic Republiki. Przekraczając granicę ukazał nam się górzysty krajobraz. Wszyscy wiedzieliśmy, że czeka nas trudna przeprawa. Mimo to generał nakazał utrzymywać tempo. Przechodząc między wzgórzami, często napadali nas tutejsi górale, którzy nie wyrządzali żadnych szkód. Mimo forsownego marszu wszyscy zachwycali się tutejszym krajobrazem. Pięknie rozmieszczone doliny, malownicze zbocza gór, które porośnięte gęstą kosodrzewiną przypominały mi plantacje winogron, jakie pierwszy raz widziałem na Krecie. Po miesiącu dotarliśmy pod mury Sarajewa.”​


    [​IMG]
    Dotarcie pod bramy Sarajewa​


    Oblegające wojska powitały nas jako sojuszników. Zdobywanie miasta nie wymagało od nas nadmiernego wysiłku. Po miesiącu Bośniacy poddali się, gdyż w mieście zabrakło żywności. ​


    [​IMG]
    Zdobycie Sarajewa​


    Tym razem Doża zaproponował Bośniakom wasalizację, co przyjęli z ochotą. ​


    [​IMG]
    Wasalizacja i podpiasnie pokoju z Bośnią​


    Mimo podpisania pokoju, Mołdawia nie wycofała się spod bram Sarajewa. Wojska niedawnych sojuszników wkroczyły do miasta paląc i niszcząc. Zajęli Sarajewo, włączając je do swojego państwa. ​


    [​IMG]
    Aneksja Bośni przez Mołdawię​


    Doża zrazu chciał odbić miasto, jednak wyczerpani wojną żołdacy chcieli wrócić do domów na żniwa. Zemsta miała dokonać się w innym czasie.​
     
  4. Glorfindel

    Glorfindel Aktywny User

    Dzieje Republiki Weneckiej​


    [​IMG]

    Część 3. Veni, Vidi, Vici! ​
    Dodatek I. Podsumowanie lat 1419 – 1429


    Zmiany na politycznej mapie Europy zachodziły bardzo powoli, szczególnie na zachodzie. Anglia utrzymywała się na kontynencie, Kastylia odbiła Gibraltar z rąk Maurów, Irlandia i Szkocja oparły się angielskiej nawale. Jedynie środek Starego Kontynentu był świadkiem wstrząsu politycznego. Polska wojna z Hanzą przerodziła się w otwarty konflikt ze wszystkimi niemieckojęzycznymi państwami oraz Czechami i Mantuą. Nawet Austria wypowiedziała wojnę Lachom. ​


    [​IMG]
    Agresywna polityka Polski i Litwy

    Królestwo Polskie w sojuszu z Wielkim Księstwem Litewskim, potrafiło zmierzyć się z tak silną koalicją, przeważnie dzięki świetnej kawalerii. Po za tym, Władysław Jagiełło, jak i jego brat, Witold byli władcami, którzy osobiście prowadzili swoje wojska do akcji. Taka strategia skutkowała zajęciem przez unię polsko-litewską całej Westfalii, północno-zachodniej części Niemiec. ​


    [​IMG]
    Polityczna mapa środkowej Europy​


    W północnych Włoszech spokojnie. Po za zbrojną aneksją Mediolanu przez Szwajcarię, nic niepokojącego dla Republiki się nie wydarzyło. Sabaudia pozostająca w sojuszu z Francją odebrała Burgundii miasto Dijon razem z krainą Franche-Comte, a Austria, drogą pokojową, anektowała Wirtembergię. Mimo napiętej sytuacji na Półwyspie Apenińskim nie doszło do żadnej wojny między włoskimi republikami. Do czasu...​


    [​IMG]
    Sytuacja na północy Półwyspu Apenińskiego​
     
  5. Glorfindel

    Glorfindel Aktywny User

    Dzieje Republiki Weneckiej​


    [​IMG]

    Część 3. Veni, Vidi, Vici! ​
    Rozdział II. Umocnienie pozycji w regionie: 1429 - 1438


    Po wygranej wojnie z Raguzą rozpoczęliśmy powrót do domu. Dokładnie osiemnaście miesięcy od wymarszu znów ujrzałem znajomy widok. Cała rodzina wybiegła mnie powitać. W Wenecji panowała zima, w dodatku wyjątkowo ostra. Wchodząc do domu rzucił mi się w oczy kominek, w którym cztery wielkie drwa spalały się wielkim, ciepłym płomieniem. Usiadłszy na swoim fotelu rozpocząłem opowiadać o całym okresie mojej nieobecności. Gdy skończyłem, przyszła pora na relację żony. Claudia bardzo chwaliła mego syna, Paol'a. Najbardziej ucieszyła mnie wieść o dobrych wynikach syna w nauce. Paolo wyróżniał się sprytem i siłą, dzięki czemu stał się liderem wśród swoich rówieśników. Zaraz po wstąpieniu do Akademii Weneckiej został przyjęty do Gwardii. „Poszedł w moje ślady”, pomyślałem kiedy pokazywał mi swój miecz. Po wszystkich wiadomościach na samą myśl o synu rozpierała mnie duma.

    Tydzień po powrocie wszystkich sił rozpoczęły się w Wenecji huczne zabawy. Całe miasto świętowało zwycięstwo pijąc doskonałe wino z wysp na Morzu Śródziemnym. Po obchodach zwycięstwa znów przyszedł czas na ciężką pracę. W wolnych chwilach uczyłem syna szermierki. Zadziwił mnie lekkością i zręcznością posługiwania się orężem. Miał zaledwie dziesięć lat, gdy został przyjęty do Gwardii. Ja jako jej dowódca miałem oko na wszystkich kadetów. Uczyłem ich nie tylko walki, ale również taktyki. Paolo został kapitanem Gwardzistów w jego wieku. Miałem obawy co do tej decyzji, myśląc, że ludzie po prostu wezmą to za nepotyzm. Szybko okazało się, że zarówno inni nauczyciele, jak i koledzy Paol'a uważają, że mój syn zasługuje na to stanowisko. Kamień spadł mi z serca, gdy się o tym dowiedziałem.

    Tymczasem Francesco Foscarini przeprowadził kolejną reformę, dzięki czemu Republika Wenecka stała się scentralizowanym państwem. Doża wprowadził tolerancję religijną, dzięki czemu prawosławne wyspy na Morzu Śródziemnym zaczęły bardziej utożsamiać się z Wenecją. Rozwijał się handel, a centrum handlu w stolicy stało się głównym ośrodkiem kupiectwa w Europie. Pozycja Genuy słabła, podczas gdy Wenecja rozwijała się dynamicznie. Doża postanowił wcielić do Republiki lokalnego rywala – Mantuę. Nadal pozostawała ona w sojuszu z Habsburgami, więc Francesco Foscarini dołożył starań by zyskać sojuszników we Włoszech. W tym celu wystąpił z sojuszu zawartego przez poprzedniego dożę. Idealnych sprzymierzeńców znalazł w trzech sąsiadujących ze sobą Republikach; Toskanii, Modeny oraz Sieny. ​


    [​IMG]
    Nowi sojusznicy​


    Alians ten graniczył zarówno z Mantuą, jaki największym rywalem handlowym Wenecji, Genuą. Stawiało to Republikę w dobrej sytuacji strategicznej. Ciągłe inwestycje w siły lądowe znacznie poprawiły jakość naszej armii. W 1435 roku Wenecja była oficjalnie w stanie wojny z Mantuą oraz Austrią. ​


    [​IMG]
    Wojna z Mantuą i Austrią​


    Plan ataku zakładał jak najszybsze unicestwienie sił wroga i zajęcie Ferrary, stolicy Mantuy. Do obrony kraju miała służyć flota, która stacjonując w Zatoce Weneckiej miała blokować wstęp do miasta, poprzez kontrolę Laguny. Graniczącej bezpośrednio z Austrią Istrii, miał bronić silny garnizon w sile dwunastu tysięcy, złożony głównie ciężkiej piechoty oraz łuczników. Po zajęciu Mantuy obie armie miały uderzyć na rodzimy teren Austrii. Jedna w kierunku Tyrolu, druga zaś w kierunku Styrii. Działania wojenne zostały zaplanowane co do szczegółów. Armia Mantuy została rozgromiona już w pierwszej bitwie. Sama Ferrara zajęta po półtorarocznym oblężeniu. Doża bezzwłocznie wysłał dyplomatów. Warunek był jeden: aneksja. Mantua musiała się zgodzić na propozycję Francesco Foscarini'ego. ​


    [​IMG]
    Zajęcie Mantuy​

    [​IMG]

    Aneksja Manuty

    Tymczasem weneckie armie miały wykonać drugą część planu. Wszystko szło jak po maśle. Podpisanie pokoju z Habsburgami było tylko kwestią czasu. Takowy został podpisany trzy lata po rozpoczęciu wojny, w roku 1438. Austria zobowiązała się zapłacić Wenecji bajeczną sumę stu pięćdziesięciu tysięcy dukatów. Republika św. Marka świętowała swoje zwycięstwo.​


    [​IMG]
    Podpisanie pokoju z Austrią​
     
  6. Glorfindel

    Glorfindel Aktywny User

    Dzieje Republiki Weneckiej​


    [​IMG]

    Część 3. Veni, Vidi, Vici! ​
    Rozdział III. Wojna błyskawiczna: 1438 - 1452


    Po korzystnym pokoju zawartym z Habsburgami, w Europie zapanowała konsternacja. Wszystkie oczy skierowały się na Republikę. Sytuacja stała się niekorzystna. Doża postanowił nie angażować się w konflikty zewnętrzne. Należało ostudzić gorącą atmosferę na Starym Kontynencie.

    Tymczasem mój syn osiągnął pełnoletniość. Z tej okazji zorganizowałem wielki bal, na którym miał pojawić się m.in. sam doża, Francesco Foscarini. Wszyscy świetnie się bawili, a echo po tym wydarzeniu nie opadało przez cały miesiąc. Wówczas Doża poprosił mnie, jako dowódcę Gwardii Weneckiej, o opracowanie nowej taktyki walki. Miała ona polegać na wykorzystaniu wszystkich sił Republiki w danej wojnie. Zrozumiałem, że szykuje się otwarty konflikt z silnym państwem. Mimo to, nigdy bym nie przypuszczał, że będziemy walczyć właśnie z tym krajem. Nowa doktryna opierać się miała na współpracy i szybkości wojsk lądowych i floty. Razem z synem i kilkoma uzdolnionymi dowódcami opracowywaliśmy plany przez cztery lata. Szkolenie wojsk zajęło nam dwadzieścia cztery miesiące. W roku 1444 weneckie armie były gotowe do walki z każdym przeciwnikiem.


    [​IMG]
    Opracowanie nowej taktyki walki

    Doża nie zwlekał z pokazaniem Europie nowej taktyki walki. Rozpoczęła się nowa wojna. Otwarty konflikt z państwem Ottomanów.

    [​IMG]
    Wypowiedzenie wojny Turcji


    Tym razem ruszałem na wojnę z synem. Pożegnanie z matką było bardzo wzruszające:

    „[...] Pamiętaj! Jeżeli coś stanie się naszemu synowi, lepiej byś zginął. Jest jeszcze młody i nie powinien brać udziału w walce, tym bardziej z Turkami!”

    „Nie martw się Claudio, dobrze go wyszkoliłem. Paolo sobie poradzi, jest już mężczyzną wielkiej siły. „

    „Obyś miał rację!”

    Wyszedłem z domu, gdy usłyszałem pierwsze słowa rozmowy syna z żoną. Przystanąłem pod otwartym oknem, by podsłuchać o czym rozmawiali:

    „Opiekuj się ojcem Paolo. Jest doskonałym wojownikiem, jednak boje się o niego, gdyż postarzał się od ostatniej wojny.”

    „Jak mam Ci mamo zagwarantować, że ojciec wróci razem ze mną?”

    „Po prostu wróćcie.”

    Przytulili się wzajemnie, po czym Paolo wyszedł z domu. Ruszyliśmy dalej razem. Trzeba było dostać się do portu. Weszliśmy na statek i po miesiącu znaleźliśmy się na wyspie Korfu, skąd miała wyruszyć pierwsza armia w kierunku Peloponez. Dwie armie stacjonowały na Wyspach Jońskich. Pierwsza miała zaatakować Ateny, druga zaś Thesaloniki.


    [​IMG]
    Realizacja planu ataku na Turcję


    Tymczasem doszła nas wieść, że Turcja pozostaje również w stanie wojny z sąsiadami z Azji Mniejszej.


    [​IMG]
    Tureckie wojny


    To dało nam przewagę, gdyż wszystkie armie Ottomanów ruszyły bronić wschodniej granicy. Świetnie zgrane w czasie desanty naszych armii kompletnie zaskoczyły Turków. Po trzech miesiącach oblężenia i blokady portu padła Sparta. Ruszyliśmy więc by dopomóc oddziałom w oblężeniu Aten. Po naszym przybyciu również ta twierdza padła po trzech miesiącach. Połączone armie obrały kierunek na Thessaloniki, które były już dłuższy czas oblegane. Wówczas rozegrała się tam pierwsza bitwa z Turcją. Trzydziesto tysięczna armia pod wodzą generała Carmagnoli rozgromiła o połowę mniejsze wojska tureckie. Trzy dni po bitwie, generał zarządził naradę dowódców w ufortyfikowanym pałacu, należącym niegdyś do Aleksandra Wielkiego:

    [​IMG]
    Pałac Aleksandra Wielkiego w Thessalonikach

    Carmagnola: „Witam wszystkich dowódców na naradzie. Jako, że doża zostawił nam wolną rękę w działaniach militarnych musimy opracować nowy plan działania. Czy moi dowódcy mają jakieś propozycję?”

    Wtem głos zabrał dowódca floty, admirał Loredan:

    „Uważam, że po tylu zwycięstwach powinniśmy obrać taktykę pasywną, by obronić nowo zdobyte twierdze. Nasza flota jest na tyle silna, by zablokować Dardanele.”

    Zapadła chwila ciszy. Prawie wszyscy byli gotowi zaakceptować tą propozycję. Nagle do sali wbiegł młodzik, tłumacząc swoje spóźnienie. To był mój syn! Paolo zabrał głos. Miał przedstawić swój plan działania:

    „Admirale Loredan. Pański geniusz militarny nie pozwala mi kwestionować strategii, którą tutaj przedstawiłeś. Mimo wszystko spierał bym się z tym planem. Wszyscy, a przede wszystkim mój ojciec, opracowywali nową doktrynę walki, która miała wykorzystać element zaskoczenia.”

    Carmagnola: „Do czego dążysz Paolo?”

    Paolo: „Otóż, jeżeli nasza flota jest tak silna, jak twierdzi Admirał Loredan, blokujmy nadal Dardanele, a siły zgromadzone tu, w Thessalonikach, rozdzielmy na dwa hufce. Pierwszy z przewagą piechoty niech wyruszy na północ, do Bułgarii. Drugi, z przewagą kawalerii niech rusza na macierzyste ziemie Turków, gdzie jak okiem sięgnąć same równiny. Zdobywając Ankarę i Izmir będzie nam łatwiej podpisać korzystny pokój. Tym bardziej nasza nowa strategia oraz nasze oddziały przejdą poważny chrzest bojowy, dzięki czemu będziemy mieli jakiekolwiek podwaliny i doświadczenie do szkolenia nowych pułków.”


    Gdy Paolo usiadł rozległ się aplauz, rozpoczęty przez samego generała Carmagnol'e! Nawet admirał Loredan był pod wrażeniem słysząc słowa tego niezaprawionego w bojach dowódcę. Nie było żadnych sprzeciwów. Mobilizacja miała zacząć się od jutra. Wszystkie siły miały być gotowe po tygodniu. Objąłem dowodzenie nad pierwszą armią, która miała uderzyć na Bułgarię. Drugą armią dowodził generał Carmagnola. Po trzech tygodniach ujrzeliśmy obronne mury Sofii. W tym samym czasie oddziały pod wodzą generała Carmagnoli dotarły do bram Izmiru, który wpadł w nasze ręce po krótkim oblężeniu. Trzymając się planu druga armia ruszyła do stolicy Państwa Osmańskiego, Ankary. Tam, w Anatolii, rozegrała się wielka bitwa, w której armia Złotej Ordy, sojuszników Turcji, została rozgromiona przez o wiele mniejsze wojska weneckie. Stało się to dzięki wielkiej przewadze kawalerii, która na równinach Anatolii nie miała sobie równych. Carmagnola zarządził oblężenie Ankary. Tymczasem, po całorocznym oblężeniu udało nam się zdobyć Sofię. Po przegrupowaniu wojsk nakazałem ruszyć w kierunku Warny, stołecznego miasta prowincji Rumelia. Gdy dotarliśmy na miejsce, przyszła do nas wieść od generała Carmagnoli.
    „Ankara zdobyta”. Rozpoczęliśmy oblężenie Warny z nowym zapałem. Wkrótce dotarła do nas wieść, że Turcy mają nowego sułtana i chcą pokoju. Proszą też o dwutygodniowe zawieszenie broni. Odstąpiliśmy spod murów Warny, czekając na wynik rokowań.


    [​IMG]
    Plan ułożony przez Paol'a​


    Tymczasem w Wenecji:

    Dyplomata: „Sułtan Turcji, Mehmed II Fatih, przysyła nas z misją pokojową.”

    Fransesco Foscarini: „Czego pragnie Wasz nieudolny władca?”

    Na twarzach Turków było widać złość, jednak jeżeli chcieli coś ugrać musieli zachować spokój. Doża grał na zwłokę, chcąc ich sprowokować.

    Dyplomata: „Nasz władca pragnie podpisać pokoju z Dożą Wenecji i krajem, którym włada. Chcąc uszanować Wasze zwycięstwo oferuje Wam cztery prowincje, razem z ich stołecznymi miastami.”

    Francesco Foscarini: „Jakież to terytorium godne mojej Republiki chce oddać mi sułtan?”

    Dyplomata: „Sułtan w swej dobrotliwości oddaje pod panowanie Wenecji Półwysep Peloponez razem ze Spartą. Również Grecja i Macedonia mają stać się częścią Republiki Weneckiej.”

    Francesco Foscarini: „Jest to dobra propozycja, jednak mamy prawa do większej części Waszego terytorium!”

    Dyplomata:
    „Mehmed II Fatih i o tym nie zapomniał, dlatego oferuje Doży perłę swojej monarchii, miasto Izmir i całą prowincję Smyrna!”

    Francesco Foscarini:
    „Taki układ odpowiada Republice! Zatem niech się stanie. Od dziś Wenecja i Turcja pozostają w pokoju. Mam jednak dla Was przesłanie. Jeżeli kiedykolwiek przyjdzie Turkom do głowy pomysł, by odbić te ziemie, zostaniecie całkowicie zniszczeni!”


    [​IMG]
    Turecka propozycja pokoju


    Dyplomaci skinęli tylko głową i pospiesznie wyszli z Pałacu Dożów, by przekazać sułtanowi pomyślność rokowań. Do nas wieść ta dotarła po tygodniu. Rozpoczęliśmy odwrót do domu. Wenecja stała się większa i silniejsza niż dotychczas. Bogate prowincje, jakie wywalczyliśmy z Turkami miały przynieść Republice wiele zysku. Wenecja dzięki nowej taktyce z małej kupieckiej republiki stała silnym krajem, rozszerzając swoje wpływy na Morzu Śródziemnym.

    [​IMG]
    Terytorium Wenecji w 1452 roku

    ________________________________

    PS Scorpin podsumowania zamieszczam co dekadę. Następny odcinek będzie właśnie podsumowanie działań w Europie. Czytaj Dodatek I. Podsumowanie lat 1419 - 1429
     
  7. Glorfindel

    Glorfindel Aktywny User

    Dzieje Republiki Weneckiej​


    [​IMG]

    Część 3. Veni, Vidi, Vici! ​
    Dodatek II. Podsumowanie lat 1429 – 1449

    Ekspansywna polityka Polski i Litwy w latach 1419-1429 przyniosła Europie wiele wojen w następnym dwudziestoleciu. Europejscy władcy zaczęli popuszczać wodzę fantazji, a pierwszym tego efektembyły niepokoje w Skandynawii. Unia Kalmarska przeżywała kryzys. Tym bardziej zaskakujący był fakt, iż cała Norwegia dostała się pod duńskie panowanie. Szwecja nadal zachowywała odrębność geopolityczną. Każde poselstwo przysyłane z Kopenhagi do Sztokholmu ponosiło klęskę.

    [​IMG]
    Skandynawia w 1449 roku

    Bardziej na wschód wstrząsu doznało Księstwo Nowogrodu Wielkiego. Tamtejsi książęta, nie potrafili zapobiec rozbiorom swojego kraju. Tak pod panowanie Moskwy dostał się Ołoniec i Kola, Suzdal zdobył Archangielsk i Karelię, a Zakon Krzyżacki Ingrię. Od roku Państwo Moskiewskie znów prowadzi wojnę z Nowogrodem i nic nie wskazuje na to, że księstwo się obroni. Keksholm wpadł już w ręce Moskali, którzy dziś stoją pod murami Nowogrodu. Agresywna polityka Państwa Moskiewskiego doprowadziła do upadku również inne ruskie księstwa – Twer i Riazań. Zapędy moskiewskich książąt zahamowała Litwa, która po wygranej wojnie zajęła Tułę. Mimo tego zwycięstwa Litwini utracili Witebsk, na rzecz Zakonu Krzyżackiego. Dalej na wschód ostatnie tchnienie wydaje mongolskie państwo, Złota Orda. W kraju wybuchła wojna domowa, co niedługo może doprowadzić do trwałego rozkładu państwa.

    [​IMG]
    Ekspansja Państwa Moskiewskiego

    W Azji Mniejszej koalicja Karamanu i Teke stawia zacięty opór sojuszu Turcji, Złotej Ordy i Ak Koyunlu.

    [​IMG]
    Sytuacja na Bliskim Wschodzie

    Wiele zmian zaszło na zachodnim krańcu Starego Kontynentu. Z Półwyspu Iberyjskiego ostatecznie wygnano Maurów. Granada została anektowana przez Anglię, pozostającą w sojuszu z Kastylią. Również południowa cześć Portugalii – Lagos – dostała się pod angielskie panowanie. Bardziej na północ jednoczenie ziem rozpoczęła Francja, która pokojowo anektowała Prowansję i Bourbonnais. Proces konsolidacji Francji przerwała Burgundia, która zdobyła Orlean i odziedziczyła Brytanię. Te czyny nie uszły uwadze królowi Anglii, który zawładnął bogatą prowincją z centrum handlowym – Flandrią. Anglicy świetnie sobie radzą na kontynencie, dzięki czemu władają całym północnym i południowo-zachodnim wybrzeżem Francji.


    [​IMG]
    Wojna nerwów na zachodzie Starego Kontynentu

    Sytuacja w Cesarstwie Niemieckim komplikuje się co raz bardziej. Chcąc zrekompensować sobie utratę Orleanu, Francuzi odebrali Burgundii Geldrię i Oldenburg. Polska z Litwą nadal sprawują kontrolę nad Westfalią, jednak Polacy utracili Wielkopolskę na rzecz Czech i Mazowsze na rzecz Austrii. Całą Europę zaskoczyła silna ekspansja Pomorza, które zdobyło Magdeburgię i Anhalt, po czym anektowało Brandenburgię. Czechy nie poprzestały na walce z Polską i anektowały Sakosnię, podobnie jak Austria, która przyłączyła do siebie Badenię, uzyskując tym samym granicę na Renie.


    [​IMG]
    Burzliwa atmosfera w Cesarstwie

    Najsilniejszy sojusz w Europie stworzyła Aragonia i Kastylia, państwa, które dzięki wyrafinowanej dyplomacji przeciągnęły na swoją stronę Anglię, Nawarrę, Państwo Kościelne i Kolonię. Mimo tak potężnej koalicji wątpię, by konsekwentna w jednoczeniu Francja zachowała neutralność wobec angielskiej dominacji na jej wybrzeżach.


    [​IMG]
    Najpotężniejsze przymierze w Europie
     
  8. Glorfindel

    Glorfindel Aktywny User

    Dzieje Republiki Weneckiej​


    [​IMG]

    Część 3. Veni, Vidi, Vici! ​
    Rozdział IV. Śmierć zbiera swoje żniwo; 1452 - 1457

    Po zwycięstwie nad Turkami w Europie zaczęto patrzeć na Republikę jak na nowe mocarstwo. Wszechobecny był podziw i szacunek dla weneckiego stylu walki. Mimo to nadal nie wyjaśniono jednej kwestii. Przecież Turcja nie była przywódcą swojego sojuszu! Należało czym prędzej podpisać pokój z muzułmanami. Takowy udało się zawrzeć po trzech miesiącach od podpisania pokoju z Turcją. Sułtanat Ak Koyunlu zgodził się nie płacić kontrybucji. W zamian za to Wenecja zażądała nieagresji Turków przez następne dziesięć lat. Wenecja była bezpieczna i mogła skoncentrować się na zachodzie.


    [​IMG]
    Podpisanie pokoju z sułtanatem Akk Koyunlu i jego sojusznikami​


    Tymczasem wróciłem do domu i przekazałem tą kronikę mojemu synowi. Odtąd jego pismo miało zdobić kartki tej księgi.

    Ojciec podarował mi swoją księgę, prosząc by nigdy nie zaprzestano w niej pisać. Był już stary, więc gdy wrócił zachorował na febrę, która wówczas panowała w Turcji. Dwa tygodnie później zmarł. Jaki był jęk, jaki płacz, jakie głośne narzekanie podczas złożenia zwłok ojca mego, tego język ludzki nie łatwo opowiedzieć zdoła. Pierwszy raz przeżyłem szok. Ku mojemu pocieszeniu, doża mianował mnie, w miejsce mego ojca, Dowódcą Gwardii. Odtąd urząd ten miał być dziedziczony w moim rodzie. Po upływie czasu potrafiłem pogodzić się ze stratą ojca, jednak, mama nie mogła o nim zapomnieć. Z żalu po tacie zmarła nie całe pół roku po jego śmierci. Znów przeżyłem wstrząs.

    By wyprowadzić mnie z dołka zaprzyjaźnieni patrycjusze proponowali mi ożenek z którąś z ich córek. Długo o tym nie myślałem. Gdy wyszedłem z szoku, postanowiłem ożenić się z Monicą Mocenigo, córki liczącego się patrycjusza. Od dłuższego czasu zalecałem się jej. W końcu uległa mojemu urokowi, więc gdy poprosiłem ją o rękę nie wahała się z podjęciem decyzji. Ślub miał odbyć się w kwietniu w sali balowej Pałacu Dożów. Znajomi żartowali ze mnie, że najbardziej cieszę się na noc poślubną, a przede wszystkim na skonsumowanie małżeństwa. Fakt faktem, Monica była piękną włoszką. ​

    [​IMG]
    Pałac Dożów i przygotowania do ślubu

    Nasze szczęście przerwały wydarzenia z Europy. Genua, która po naszym zwycięstwie nad Turkami popadła w finansowy kryzys, podniosła cła w swoim centrum handlu.

    [​IMG]
    Podwyższenie ceł w Ligurii​


    Doża nie mógł do tego dopuścić, więc ogłosił, że bierze pod protekcję Korsykę i Ligurię, skoro państwo nie może zapewnić im bezpieczeństwa i odpowiedniego bytu. Genua odmówiła żądaniom Republiki.

    [​IMG]
    Doża reaguje na problemy Genuy

    Francesco Foscari postanowił to wykorzystać. Poprosił swoich sojuszników o pomoc, jednak Fryzja nie dotrzymała danego słowa.

    [​IMG]
    Prośba wysłana do sojuszników

    [​IMG]
    Gołosłowność Fryzji

    Doża nakazał skoncentrować siły w nowo zdobytej Ferrarze, skąd wyruszyliśmy zdobyć Mediolan, pozostający w rękach Szwajcarów, sojuszników Genuy. Po zajęciu Lombardii armia miała podzielić się na dwa hufce. Jeden miał uderzyć w kierunku Szwajcarii, drugi otrzymał rozkaz zdobycia Genuy i Korsyki. Znajdująca się na Morzu Liguryjskim wenecka flota miała zablokować główne porty tychże prowincji.

    [​IMG]
    Zaplanowane ruchy wojsk

    Podążając przez Nizinę Padańską, wenecka armia ruszyła z pieśnią na ustach:

    „Ziemia drży, gdy gromy tną niebiosa.
    Cały świat się w posadach chwieje,
    gdy przez krainy wędruje błyskawic kosa.
    Niesie ją śmierć, tak wicher wieje,
    a kronikarz spisuje wojen tych dzieje.

    Tako rzecze ta owaka księga:
    Na ziemiach tych była tylko jedna, prawdziwa potęga.
    Armia wielka nazwana Weneckim Legionem,
    stworzonym pod glorii nieboskłonem,
    który w chwale przemierzał krainy,
    niosąc sztandar, po którym pola pokrywały padliny.

    Bohaterowie dumni, walczyli bez brzemienia,
    Wypełnieni Chwałą Wenecji imienia.
    Niestrudzenie podnosili swe topory, młoty i miecze.
    (Księga tylko prawdę rzecze)
    W bojach swych licznych, gdzie krew przelano,
    nigdy dobrego imienia Republiki nie oddano.
    Walczono o niego, walczono do końca,
    w burzy, w śniegu, czy w promieniach słońca.
    Zawsze mężowie pod jednym sztandarem,
    Weneckich Legionów Chwały, dumy ciężarem,
    który niesiony po wszelakiej ziemi,
    oznaczał, że świat sie cały odmieni.
    Na modłę tych wybranych
    Przez jedynego Wodza zwerbowanych,
    do zawładnięcia wszystkim co znane,
    wszystkim co piękne, wszystkim co kochane.

    I w boju złączeni z kolejnym wrogiem.
    Cały ten Legion okrzyknięty: „BOGIEM”.
    Ramię w ramię nieśli swe życia,
    dla nowego chwały oblicza,
    które odradzało się we krwi zwycięstwa,
    poświęcenia, wspólnoty, honoru i męstwa.
    Dlatego zjedoczeni byli niepokonani,
    chociaż różnym ziemią oddani.
    To zawsze pod swą flagą wojenną,
    Ze swą wiarą, głęboką, namiętną,
    potrafili stać się jednym ciałem,
    ja to wszystko na oczy widziałem!

    Widziałem i słyszałem.
    Jak przez świat przewiązana była wstęga.
    A na niej Wenecji hasło:
    „Republika nie klęka”!”


    Tak umotywowani do walki byli weneccy żołnierze, że gdy stanęli pod murami Mediolanu, Szwajcarzy przez długi czas nie stawiali im oporu. W końcu jednak ruszyli z odsieczą. W Lombardii rozegrały się dwie bitwy, które ostatecznie przechyliły szalę na korzyść Republiki.


    [​IMG]
    Bitwy o Mediolan

    Gdy Mediolan wpadł w nasze ręce, postanowiłem wykonać resztę planu. Zostawiając kawalerię w Lombardii, która nie przydała by się w górzystej Ligurii, czy Szwajcarii, ruszyłem z główną armią w kierunku Genuy. Drugi oddział ruszył na Zurych.

    [​IMG]
    Zdobycie Mediolanu​


    Tymczasem dotarła do nas pomyślna wieść. Toskania przeciągnęła na naszą stronę Państwo Kościelne, które dołączyło do toczącej się wojny z Genuą, Szwajcarią i Sabaudią.


    [​IMG]
    Pomoc Państwa Kościelnego


    Zaraz pod rozpoczęciu oblężenia Ligurii, genuańska flota dała o sobie znać. Stacjonujące na Morzu Liguryjskim weneckie galery przeżywały trudne chwile, jednak większa liczebność naszej floty zapewniła nam panowanie na morzu. Dzięki tym triumfom zajęcie Genuy i Korsyki stał się tylko kwestią czasu.

    [​IMG]
    Walki o panowanie na Morzu Liguryjskim

    Bardziej na północ, pod murami Zurychu walczyła druga armia wenecka. Mimo wszystko działa wojenne w Szwajcarii prowadzone były na małą skalę. W końcu, dzięki skutecznej pertraktacji toskańskich dyplomatów, Szwajcaria zgodziła się oddać Wenecji Lombardię. Było to nasze pierwsze poważne zwycięstwo w tej wojnie.

    Wycofana spod Zurychu armia wkrótce wspomogła moje oddziały oblegające Genuę. W jej ślady ruszyły również sił weneckich sojuszników, dzięki którym Liguria padła o wiele szybciej.


    [​IMG]
    Zajęcie Genuy

    Wówczas wojska sprzymierzeńców ruszyły zdobyć Piemont, co umożliwiło nam wejście na pokład naszych statków. Desant na Korsykę przebiegł sprawnie, dzięki czemu silniejsza armia Republiki rozgromiła stacjonujące tam oddziały Genuy.

    [​IMG]
    Bitwa o Korsykę


    Po zdobyciu Korsyki rozpoczęliśmy rozmowy dyplomatyczne z Genuą. Owocem tych pertraktacji było podpisanie rozejmu, na mocy którego otrzymaliśmy Korsykę. Był to ostatni dokument podpisany przez ówczesnego dożę. Francesco Foscari zmarł po ciężkiej chorobie. Podobny los spotkał również generała Carmagnol'ę, który nie wyruszył z nami na tę wojnę.

    [​IMG]
    Podpisanie rozejmu z Genuą

    Francesco Foscari sprawił, że mała kupiecka republika stała się prawdziwą potęgą. Panował trzydzieści cztery lata i był sześćdziesiątym piątym dożą Wenecji. Podczas jego urzędowania terytorium Republiki powiększyło się ponad dwukrotnie, handel rozwijał sie dynamicznie, a drogi powstawały jak grzyby pod deszczu. Wina, które produkowały nasze wyspy na Morzu Śródziemnym, zyskały świetną renomę i konkurują nawet z francuskimi, czy portugalskimi.

    [​IMG]
    Wenecja we Włoszech po wojnie z Genuą


    AAR zamknięty, upłynął miesiąc od ostatniego odcinka, w razie kontynuacji PW.

    Aux Teergois
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie