Dzieje rodu Ogończyk - The Guild 2 AAR

Temat na forum 'Inne Gry AAR' rozpoczęty przez Szowek, 5 Czerwiec 2015.

  1. Szowek

    Szowek Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    [​IMG]

    Prolog
    Poznań, 1400 AD
    Kazimierz, jeden z przedstawicieli młodego pokolenia rodu Ogończyk pozostał bez grosza przy duszy. Otóż jego ojciec przegrał w karty cały swój majątek, lecz z warunkiem, iż utraci go dopiero po swej śmierci. No i stało się, niecały rok po śmierci swej żony podupadł na zdrowiu i zmarł. Jego wyżej wspomniany syn udał się do urzędu, aby otrzymać w spadku cały majątek, gdy w gabinecie urzędnika pojawił się podejrzany osobnik z dokumentem, który wygrał od jego ojca. Owy osobnik uśmiechnął się, a urzędnik przekazał smutną wiadomość o majątku jego ojca. Zbulwersowany szlachcic odwrócił się na pięcie i wyszedł z gabinetu. Przy wyjściu z urzędu zatrzymał go inny biurokrata i zaprosił do swego biura. Kazimierz zgodził się i podążył za nim. Po wejściu do pomieszczenia rozpoczęła się rozmowa:
    - Witam, nazywam się Alfred de Royte. - rzekł urzędnik
    Kazimierz postanowił się nie przedstawiać.
    - ...Słyszałem, że utracił Pan cały majątek, jednak pomimo tego masz szczęście. Twój wuj zmarł tydzień temu i zapisał na Ciebie swój dom i skarbiec w Gdańsku. Oficjalnie w spadku dostałeś cztery i pół tysiąca monet. Dwieściepięćdziesiąt przeznaczone zostanie na pokrycie kosztów administracyjnych. - Rzekł po czym przekazał do rąk Kazimierza dokument spadkowy.
    Szlachcic osłupiał i nastała długa chwila ciszy, jednak otrząsnął się, odebrał dokument i odrzekł:
    - Dziękuję, wybiorę się do Gdańska.
    Mężczyźni się pożegnali i Kazimierz od razu wyszedł z urzędu. W myślach kłębiły mu się różne myśli. Gdańsk nie jest zbyt dużym miastem, ale bardzo szybko się rozwijającym, jest tam dużo możliwości. Z dwustupięćdziesięciu monet opłacona została w miarę wygodna podróż do tej miejscowości. Tak więc Kazimierzowi otwierają się nowe możliwości...
    ____________________________________________________________________________________________
    Odcinek I
    Majątek i księgi
    Gdańsk, 1400 AD
    Podróż minęła bez żadnych utrudnień i w dosyć krótkim czasie Kazimierz był już pod bramami miasta. Jeszcze raz zamyślił się i zaniepokoił, czy aby na pewno jest gotowy na podjęcie jakiejś większej działalności.

    [​IMG]

    Był on inteligentnym człowiekiem. Odebrał w młodości dobre wykształcenie i bardzo przykładał się do nauki. Szczególnie rozwinął umiejętność krasomóstwa, czyli zdolność do wygłaszania różnych mów. Nie był szczególnie uzdolniony fizycznie, był raczej dosyć słaby. Wyznawał katolicyzm. To jego wyznanie zdefiniowało co będzie robił w najbliższej przyszłości. Z tego co wiedział to w mieście jest jedynie sobór protestancki, więc katolicy musieli iść się modlić do odległego klasztoru. Postanowił, więc wykupić kawałek ziemi w środku miasta i wybudować tam kościół, jednak zanim to zrobił poszedł do mieszkania które odziedziczył.

    [​IMG]
    Mieszkanie jego wuja

    [​IMG]
    Rusztowania kościoła

    Kazimierz przespał się kilka godzin po wyczerpującej podróży po czym poszedł do ratusza załatwić odpowiednie dokumenty do kupna ziemi. Wszystko poszło po jego myśli i następnego dnia miała już zacząć się budowa kościoła do której najął miejscowych robotników.
    W całym mieście głośno było o przybyszu z ziem Polskich. Szlachcic rozpoczął nawet zaloty do jednej z niewiast, którą spotkał przy bramie głównej.

    [​IMG]

    Szlachcic prezentował się przystojnie, więc zaloty powinny się udać.

    [​IMG]
    Twarz Kazimierza

    Budowa kościoła została po krótkim czasie zakończona i Kazimierz musiał zacząć zarządzać "interesem". Jednego ze swych ludzi wysłał do pobierania wody z miejscowej studni a następnie święcenia jej w środku budynku. Dwóch pozostałych i on zostało, aby wykonywać pergaminy, które można było potem owocnie sprzedać, lub wykonać na nich poematy. Robotnik z wozem regularnie dostarczał do kościelnego magazynu sośniny, używaną do produkcji owych pergaminów.

    [​IMG]

    Z czasem miejsca w magazynie wypełniły się i pergaminy zostały przeniesione na wóz, który pojechał potem na targ, aby je sprzedać. Zysk okazał się mniejszy niż koszt produkcji, więc nakazał wykonywać poematy.
    W międzyczasie odprawił swoje pierwsze kazanie, na które przyszło bardzo mało osób, zapewne z powodu niewłaściwie wybranej godziny mszy. Otóż ludzie jeszcze pracowali.

    [​IMG]

    Przedsiębiorczość mieszkańców, brak wojen, niskie podatki - to wszystko przyczyniło się do gwałtownego rozwoju Gdańska na przełomie lat 1402/1403.
    [​IMG]

    Wszystko zdawało się iść na dobrej drodze, kościół zaczął przynosić duże zyski, a związek Kazimierza i Anity coraz bardziej się rozwijał. Pierwsze lata w nowym miejscu były dla szlachcica zdecydowanie udane.​



    -----------------------------------------------
    Tak, więc stało się. Myślałem nad tym przez ostatnie dni i postanowiłem napisać swojego pierwszego AAR-a :). Gram na dodatku The Renaissance. Proszę o konstruktywną krytykę ;).
     
  2. Szowek

    Szowek Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek II
    Zysk skutkiem pracy
    Gdańsk, 1404 AD

    Sytuacja Kazimierza była prosta: miał mało, ale to pomnażał. Koszt wybudowania kościoła wyniósł dwa i pół tysiąca monet, nie mówiąc o kosztach zakupu niezbędnych dodatków i ulepszeń, doliczyć trzeba było jeszcze pensje pracowników i regularne remontowanie budynku. Ciekawym zjawiskiem było to, że jeden z bardziej agresywnych przedstawicieli miejscowego "folkloru" zaoferował swe usługi, jako "ochrona" kościoła.

    [​IMG]
    Wyżej wspomniany ochroniarz

    Oczywiście oferta została zaakceptowana, ponieważ odmowa mogła przynieść przykre konsekwencje. Tymczasem na przekór przeciwnościom losu młody przedsiębiorca efektywnie wyprodukował poematy, których sprzedanie przyniosło bardzo duży zysk. Warto wspomnieć, że jego płomienne kazania skierowane do miejscowych katolików, również przyniosły mu pieniądze, duże pieniądze.

    [​IMG]
    Na kazania Kazimierza przybywa coraz więcej ludzi

    Niestety skupienie się szlachcica na swoim źródle dochodu przysparza mu kłopotów w związku. Anita czuje się zaniedbywana. Szlachcic widząc wyraźne dochody zaczyna myśleć o założeniu rodziny, lecz jego sytuacja materialna nie jest na tyle dobra, aby po prostu ożenić się z córką bogatszego rodu, więc wpierw musi się nieco postarać.

    [​IMG]
    Sytuacja zostaje znacząco poprawiona przez śmiałe działania Kazimierza. Anita zaczyna czuć do niego coś więcej...

    Nieprzemyślana decyzja sprzed paru lat, ta o sprzedaży pergaminów sprawiła, że przedsiębiorca będzie bogacić się parę lat dłużej. Trzeba było nadrobić tą stratę...

    [​IMG]
    Motywacja kluczem do sukcesu

    Kazimierz przykłada się do swoich finansów bardziej niż kiedykolwiek, jego związek pomimo tego ma się dobrze. Jego zdaniem musi wpierw ciężko pracować, aby zdobyć odpowiednią ilość pieniędzy i zapewnić dostatnie życie swojej rodzinie.

    [​IMG]
    Kościelny warsztat

    Spokojną sytuacja w Gdańsku zostaje przerwana. Ludzie obecnego króla Danii porwały córkę Konsula Ligi Hanzetyckiej. Celem tego przedsięwzięcia było wymuszenie na Konsulu zdjęcia embarga, które zostało nałożone na Danię przez agresję na różne państwa członkowskie Ligi. Wydarzył się nieszczęśliwy wypadek i córka Konsula zmarła podczas próby porwania a nieumiejętnie poinformowane oddziały Duńskie przekroczyły granicę i zamiast odeskortować porywaczy do Danii wpadli wprost na oddział Hanzetycki. Niefortunny zbieg okoliczności spowodował wybuch wojny.

    [​IMG]

    Osobiste wyruszenie na wojnę nie wchodzi w grę. Brak spadkobiercy i mała tężyzna fizyczna utwierdzają go w tym wyborze. Być może Kazimierz wykupi i wyprawi na wojnę Landsknechta, jednak na wszystko przyjdzie czas...​
     
  3. moskal

    moskal Опричник

    Taka mała prośba - nie używaj centrowania dla całego tekstu. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie to jest duży minus.

    Ale tak w ogóle jest spoko.
     
  4. casanunda

    casanunda Ten, o Którym mówią Księgi

    to zalezy ile tekstu jest pod obrazkiem. Jesli malo to nawet moze byc. Wyglada to chyba i tak lepiej niz 1 zdanie przesuniete w lewo ;) Ale przy wiekszej ilosci zdecydowanie lepiej wyglada uklad klasyczny ;)

    PS: no i trzeba pamietac o pozostawieniu linijki pustej po i przed obrazkiem
     
  5. Szowek

    Szowek Ten, o Którym mówią Księgi

    Dzięki za rady ;)
     
  6. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Mała sugestia, bo się błąd językowy wkradł nie Lankceta, a Landsknechta.
     
  7. Szowek

    Szowek Ten, o Którym mówią Księgi

    Już poprawione.
     
  8. Szowek

    Szowek Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek III
    Ogniem i monetą
    Gdańsk, 1408 AD

    Wieczór minął ambitnemu przedsiębiorcy na rozmyślaniu, czy warto bawić się w finansowanie działań wojennych. Po prawdzie mógłby dostać z tego wymierne korzyści, czyli łupy wojenne i nie płacić reparacji wojennych, ponieważ istniała większa szansa na zwycięstwo. Rankiem, na godzinę przed wyruszeniem eskapady wojskowej Kazimierz porzucił pomysł rekrutacji landsknechta i wrócił do swego skryptorium pisać następne poematy.

    [​IMG]
    Machina wojenna ruszyła...

    Coraz większa wprawa w zarządzeniem interesem i wykorzystywaniem ludzi spowodowała gwałtowny wzrost jego bogactwa. Jego majątek, dzięki zarobkom z kościoła i umiejętnym handlu spowodował powrót ilości monet do stanu sprzed kupna kościoła.

    [​IMG]
    Z czasem nabywania doświadczenia życiowego, Kazimierz nabył nową zdolność.

    Tymczasem na zachodzie zaczęły toczyć się krwawe bitwy o godność Ligi Hanzetyckiej. Z Lubeki i Hamburga do punktu zbornego w obleganym Holsztynie przybyło pięć tysięcy żołnierzy, z Gdańska przybyło półtora tysiąca. Bywały pogłoski o wielkiej, dziesięciotysięcznej armii króla Danii, która zmiecie w pył całą ligę, jednak z raportów zwiadowców były to niecałe siedem tysięcy, więc walka była wyrównana. Główne siły złożone z wojska dwóch wielkich miast północnych Niemczech(Lubeka, Hamburg) ścierały się już z szeregami Duńskich weteranów. Nadzieja na zwycięstwo została utracona i wojska Ligi zaczęły się cofać, lecz nagła, brawurowa szarża spóźnionych posiłków z Gdańska na flankę wroga spowodowała ogromne zamieszanie w armii Duńczyków. Bitwa trwała jeszcze cały dzień i noc, ale zakończyła się definitywnym zwycięstwem Hanzy. Jako, że ani landsknecht nie został wysłany, ani sam Kazimierz nie wyruszył na wojnę, żadnych profitów, poza ulgą spowodowaną nie płacenia reparacji wojennych Duńczykom nie było.

    [​IMG]
    Zobrazowanie bitwy pod Holsztynem

    [​IMG]
    Kilka dni po zwycięstwie, do Gdańska przybyło obwieszczenie.

    Kazimierz wyprawił po przybyciu obwieszenia wielką ceremonię w kościele. Wystawiono większą niż normalnie ilość święconej wody i podwojono ilość hostii, sprowadzono nawet święty obraz, który umieszczono na ścianie. Nowy wystrój kościoła i radosna atmosfera w mieście przyciągnęła na mszę dziękczynną za zwycięstwo i powrót mężczyzn do domostw całą masę ludzi, co oznaczało wielkie dochody. Kazimierz wiedział, kiedy pojawia się dobra okazja do wzbogacenia się.

    [​IMG]

    W międzyczasie sprzedaną następną partię poematów, oraz kupiono sośninę. Zysk przez ostatnie lata okazał się tak duży, że pomnożył ilość monet na tyle, że posiadał pod koniec roku 1408 siedem i pół tysiąca monet. Prawie wszystko szło po dobrej myśli. Otóż związek Kazimierza z Anitą przechodzi poważny kryzys, zaniedbanie swego obiektu westchnień przez nadmierną ilość pracy spowodowała, że możliwości założenia rodziny coraz bardziej się oddalały. Postanowił poświęcać od dziś więcej czasu dla swej kobiety.

    [​IMG]
    Związek rozwija się na obecną chwilę dosyć niepomyślnie.
     
  9. Elas

    Elas Genialdo

    Grasz z jakimiś dodatkami lub modami? Grałem w The Guild 2, ale kompletnie inaczej ją zapamiętałem ;o
     
  10. Szowek

    Szowek Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek IV
    Sytuacja w Gdańsku i Lidze
    Gdańsk, 1408/1412 AD

    Od zera do bohatera - tak można opisać Gdańsk, jednak nieco innymi słowami, "Od wioski do metropolii" byłoby bardziej prawidłowe. Sytuacja gospodarcza w Europie Środkowej na początku XV wieku wprawiała w dobry nastrój. Wysoki współczynnik rozwoju handlu na Morzu Bałtyckim sprawiał, że wioski przeobrażały się w miasta, a małe osiedla ludzkie we wioski, lub miasteczka. Szczególnie dobrze doświadczony został Gdańsk, który był miastem członkowskim Ligi Hanzetyckiej i pomimo wysokich podatków nałożonych przez Teutonów mógł się rozrastać bez żadnych granic, a w tak dobrych warunkach mogła też niestety lub stety wzrastać administracja.

    [​IMG]
    Wszystkie stanowiska są obsadzone

    W nadmorskim miasteczku na brzegu istnieje jedna chata rybaka, która skutecznie zaopatruje miasto w ryby, tak więc mimo względnie małej ilości pracowników jej produkcja jest bardzo duża. Innym podstawowym elementem gospodarki Gdańska jest pole pszeniczne pod jego murami zarządzane przez jeden z bardziej znaczących miejscowych rodów. Na wschód od miejscowości, na wzgórzu znajduje się kopalnia żelaza. Na południe mieści się tartak. W środku miasta najbardziej prosperuje mały zakład leczniczy i oberża mieszcząca się przy kościele katolickim. Wzrost objawia się przyznaniem nowych praw Gdańsku.

    [​IMG]

    Gwałtowny wzrost znaczenia Hanzy, dzięki pokonaniu Dani przeplata się z małym kryzysem spowodowanym zastojem handlu w zachodnich państwach Ligi. Pomimo wszystko stała się rzecz niesłychana, Hamburg stał się stolicą Świętego Cesarstwa Rzymskiego.

    [​IMG]
    Decyzja Cesarza

    Ostatnie lata sprawiły, że Gdańskiem o wiele poważniej interesować zaczęło ościenne państwo - Królestwo Polski. Wzrost gospodarczy i polityczny w tym roku osiągnął epicentrum goryczy króla Polski. Zakończona rok temu wojna pomiędzy Teutonami a stroną Polsko-Litewską skończyła się po prawdzie klęską Krzyżaków, lecz Zakon stracił jedynie Żmudź i Ziemię Dobrzyńską, a upragnione przez Polaków przez Pomorze Gdańskie nie zostało przyłączone do Królestwa Polskiego podczas rokowań. Na zainteresowaniu się skończyło, ponieważ złamanie rozejmu mogło skończyć się bardzo źle. Pomimo tego silnego argumentu zima roku 1412 minęła w Gdańsku pod napiętą atmosferą.

    [​IMG]
    Miasto podczas zimy

    Kto wie, być może prawdziwa burza dopiero nadchodzi?...
    -----------------------------------------------------------------
    @Genialdo Gram na The Renaissance, który zawiera usprawnienia z innych dlc(chyba). Oczywiście mechanika gry nie jest tak zaawansowana jak ją opisuje w AARze, więc musiałem nieco fabularyzować ;)
     
  11. Elas

    Elas Genialdo

    Tak, ale wojen czy nawet rozwoju miast z swojej wersji nie kojarzę :p ale grałem na czystej, ew z dodatkiem o piratach
     
  12. Drakensang

    Drakensang Ten, o Którym mówią Księgi

    Celem gry jest przejęcie miasta? W co planujesz zainwestować?
    Małe ogłoszenie. Mój AAR powinien pojawić się na dniach
     
  13. Raferti

    Raferti Raf Członek Załogi Administrator

    Ciekawie się czyta, biorąc pod uwagę, że osobiście raczej tej gry nie wspominam miło.

    Wysłane z BlackBerry Passport przy użyciu Tapatalka
     
  14. Szowek

    Szowek Ten, o Którym mówią Księgi

    @Genialdo No to kwestia Renaissance :)

    @Drakensang Cel gry ustawilem na wyeliminowanie innych wysokich dynastii(ich ilość ustawilem na 10) które sa rozmieszczone po całej mapie. W praktyce gracz sam wyznacza sobie cele. Albo wybuduje zakład lekarski, albo rozbuduje obecny kosciol. Jak wejdę dziś do gry to sprawdze co jest bardziej opłacalne. Jest też możliwość wybudowania czegoś jeszcze innego ;)

    @Raferti Ja tam lubię tą grę. Ze znajomymi grałem na multiplayer i robiliśmy swoistą grę o tron ;)
     
  15. moskal

    moskal Опричник

    Z ciekawości - walki sprowadza się do wysyłania funduszy i/lub wojska czy masz możliwość jakiejś bezpośredniej ingerencji w działania wojenne?
     
  16. Szowek

    Szowek Ten, o Którym mówią Księgi

    Polega na osobistym pójściu na wojnę lub zatrudnienie landsknechta. Jest jednak ryzyko że postać zginie i dlatego nie wysłałem swojej na wojnę z Danią.
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie