Dzień Niepodległości 20 lat później...

Temat na forum 'Hyde Park' rozpoczęty przez Kolczak, 24 Maj 2016.

  1. Kolczak

    Kolczak Ten, o Którym mówią Księgi



    Dzień Niepodległości to jeden z moich ulubionych filmów lat 90-tych i nie może być tak abym na akurat ten film nie poszedł. Co sądzicie o nowym filmie?

    Jak zginął kapitan Steven Hiller? Od pewnego czasu ubolewałem że w 1996 pokazano jedynie walki myśliwców amerykańskich, bardzo ciekawi mnie jak radzili sobie Rosjanie, Japończycy czy kraje zgromadzone na bliskim wschodzie. I dlaczego nie pokazano nic prócz myśliwców, przecież ataki na niszczyciele miast powinny być przeprowadzane przez strategiczne naloty z ciężkich bombowców, ostrzeliwane z naziemnej broni rakietowej, z okrętów itp. Może coś z tego pokażą?
    No a jak zginął Hiller? Może uczestniczył w kolejnych bitwach? Bo być może decydujący atak widziany w filmie nie był ostatni? Może siły ziemskie były za słabe aby po pierwszych nieudanych atakach zaatakować wszystkie niszczyciele na raz i ci którzy przetrwali musieli atakować kolejne ocalałe wielkie spodki? I może właśnie w takiej bitwie zginął Hiller?

    Od razu wspomnę że nie podoba mi się nowy statek obcych, to ostatnio taka tendencja w SF, zamiast regularnych kształtów okręty są krzaczaste ale zobaczymy ;)
     
  2. Rutherfrodo

    Rutherfrodo Ten, o Którym mówią Księgi

    Kolejny film w stylu America Fuck Yeah

    Z jakiegoś powodu ostatnio mnie to drażni :p Wielki strażnik Texasu który pilnuje planety. Znowu dostaną po nosie, zginie trochę ludzi, wielkie mowy motywacyjne. I amerykański chłopiec poprowadzi świat do zwycięstwa. Oczywiście wątek miłosny. Bite na jeden schemat jak wszystkie produkcje sf. Przynajmniej powinny dobre efekty specjalne, więc film i tak prędzej czy później obejrzę. Jednak na premierę na pewno się nie wybiorę.
    Piechota za osłoną bijąca do atakujacych miśliwców? Litości. Gdzie jakaś nowoczesna artyleria? Działka? Cokolwiek?
     
  3. Kolczak

    Kolczak Ten, o Którym mówią Księgi

    Przecież strzelają do nich z jakieś broni laserowej? Może nie potrzeba wielkich armat? W historii lotnictwa samoloty już na starcie były bardzo wrażliwe na ogień niewielkich kalibrów a dziś mamy rakiety obsługiwane przez dosłownie garstkę osób. Także w czym problem że strzelają z laserowych karabinów? Można było lepiej, owszem ale zwiastun ma 3 minuty a film ze 120...
     
  4. Kolczak

    Kolczak Ten, o Którym mówią Księgi

    Byłem, widziałem i napiszę kilka słów:

    Jeszcze raz na ten zarzut :p

    Otóż wszystkie ręczne karabiny są karabinami obcych, które znaleziono na niszczycielach miast. Oprócz ręcznych karabinów mamy cięższą wersję coś wielkości współczesnej haubicy oraz ekstra działo obcych używane do niszczenia miast i tego mamy sporo. Księżyc miał na początku filmu instalowane pierwsze takie działo. Orbita Ziemi posiadała ich kilkanaście/kilkadziesiąt. Strefa 51 zamieniona na centrum dowodzenia sił obrony Ziemi czy jakoś tak posiadała w gotowości jedno takie działo. Ogólnie cała obrona orbitalna zaliczyła totalną klapę, nawet nie zdążyli strzelić a i tak może nic by się nie udało zrobić, strzał z działa księżycowego rozbił się na osłonach.
    Tą część obrony uważam za ciekawą i ładnie zrobioną.
    Lotnictwo także bardzo ładnie się prezentuje, mamy też w końcu coś więcej niż myśliwce - eleganckie bombowce, niczego nie dokonały. Ale pomysł i wykonanie floty myśliwców podoba się.

    Dalej już chyba nie ma co chwalić. Scena kiedy były prezydent wchodzi "przesłuchać" obcego, niby okej, tylko po cholerę obcy miałby cokolwiek mówić, kiedy przecież absolutnie nic mu nie robiono? Oraz ta cała komora "przesłuchań", wiecie gdzie był przycisk do otwierania drzwi, które oddzielały komorę od klatki z obcym? Wewnątrz komory! LOL

    Kolejny burak to przygotowanie kwater dla najważniejszych osobistości. Obcy ma ze 4 metry wzrostu, człowiek na ogół nie przekracza 2 metrów. Do centrum dowodzenia, do samego pomieszczenia gdzie był prezydent, minister obrony i masa monitorów prowadziła wielka, ogromna brama tak aby 4 metrowy obcy nie musiał się nawet schylać, ba, aby 10 4 metrowych obcych mogło wejść jednocześnie.

    Bunkier w Strefie 51, królowa obcych zaczyna tupać i po chwili przebija sufit bunkra :eek: W pierwszej części wiedzą że tylko "głęboko pod ziemią" daje szanse przeżyć to teraz bunkier w piwnicy.

    Królowa - pomysł jak pomysł ale jeśli była taka cenna po jaką cholerę galopowała przez pustynię jak szalony koń i to w dodatku upatrując sobie jakże zacny cel - żółty autobus z dziećmi.

    Jej śmierć - myśliwce spadły a statek matka odleciał :rolleyes:

    Azjatycka piękność w myśliwcu :)


    Jeszcze o dużym statku matce:
    Zero, totalne zero realizmu. Przelot kolosa przez SOL przetasowałby cały układ, mógłby rozerwać księżyc a Ziemię ogarnęłyby kataklizmy (+ zmiana orbity, wypad ze strefy życia) i nie trzeba by wcale wiercić do jądra planety.

    A jak ten mega statek znalazł się przy Ziemi? Ano nie wiadomo, po prostu nikt go nie zauważył, baza na Saturnie widać spała bo nawet nie wysłała wiadomości, co zrobił np. księżyc choć bronił się krótko. I że też Saturn i Ziemia były sobie po drodze, przecież przez SOL można przelecieć i na nic nie trafić.
     
    Ostatnia edycja: 6 Lipiec 2016

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie