Gdy coś poszło nie tak... Earth 2150 Moon Project AAR + mod na kampanię z EFTBP

Witajcie Towarzysze! Dynastia Euroazjatycka wzywa was do komentowania tego AAR'a!

Zaczynam nowy AAR. Będzie on luźny, jakoś nie mam ochoty kleić fabuły, ale będę wam podsyłał rozmowy i komunikaty z gry (którą robili Polacy, więc są epickie ). Słowem wstępu:
Earth2150 opowiada o wydarzeniach, które nastąpiły po Earth 2140. Mamy trzy frakcje: ED (Dynastia Eurazjatycka, czyli biorę to ), UCS (Cywilizowane Stany Zjednoczone) oraz LC (Lunar Corporation, same kobiety, jak w seksmisji, siedzą na księżycu i pojawiły się dopiero teraz). Któregoś pięknego poranka, pomiędzy rokiem 2140, a 2150, ED postanowiła walnąć atmówkę w okolicach bieguna. Ziemia straciła równowagę i leci w kierunku słońca (Lol wut?!) . Mamy 180 dni na wyniesienie się z planety, czyli zebrać 1kk kasy. Po drodze walcząc, wynajdując i budując. Można też przejść tą grę przegrywając wszystkie misje i zwiać z Ziemii, albo wygrać wszystko i nie zwiać, więc emocje jak na rybach będą . No to macie jeszcze propagandę i zaczynam grać

[video=youtube;h0yxeyloQaY]http://www.youtube.com/watch?v=h0yxeyloQaY&feature=related[/video]​

Paszał w boju!

 

Nigdy bym nie przypuszczał że ktokolwiek weźmie się do napisania aara z tej gry... Jestem ciekaw jak ci się uda, rozumiem że grasz kampanię?

 

Cały AAR dedykuję Sebie, który wytykał mi, z dawien dawna, moje nópstwo w czasie gry MP

A ten odcinek Saszy, za wspólne rajdy na Brukselę.

Gdy coś poszło nie tak...

Rozdział I - Atomowa zima
Odc. I - Na północ!​

Nie łudźcie się - nie będę fabularyzował . Screeny będą robić to za mnie.
Dlaczego ED? LC jest strasznie słabe i jakoś nie lubię nimi grać. UCS ma w kampanii, lekko mówiąc przewalone, gdy wkracza NEO - haker ED przejmujący wszystkie nasze jednostki na mapie co jakiś czas. Minusem ED jest brak pól siłowych przez ponad połowę kampanii. Pamiętajmy jednak, że to The Moon Project z wgraną kampanią z podstawki. Czyli będzie artyleria i inne bajery (niestety ataki na bazę główną też). A więc zaczynajmy.

Kampanię zaczynamy w bazie głównej. Bardzo fajnym elementem gry jest ciągła możliwość przełączania się z bazy głównej na misję (transport surowców i jednostek). Mamy parę elektrowni, słabych jednostek, jedno centrum naukowe, fabryki, lądowisko i najważniejszy budynek - kosmodrom. Wysyła on surowce na orbitę w paczkach po 10k cr. Mamy też średnie pole surowców (ok.50k cr) i kopalnię + rafinerię (transport surowców dla ED: kopalnia-jednostka transportowa-rafineria/centrum udostępniania rudy, to ostatnie wysyła gotówkę prosto do kosmodromu). Rozbudowałem centra naukowe do 4-ech i dodałem sieć gniazd przeciwlotniczych z działkami 20mm. W między czasie dostałem komunikat:


Hmm. Od groma roboty i jeszcze ze trzy dni... No ale dobrze papciu :*

Zaprojektowałem podstawowe jednostki. Bo tu można robić swoje jednostki . Bierzemy podwozie i montujemy na nim te działo, które chcemy. Wiecie, jak z PZIV i zrobić z niego czołg lub Hummela . Jedyne na co możemy sobie teraz pozwolić to Tajga z działkiem 20mm i Pramir z działem 105mm. Po sprawdzeniu, czy wszytko gra wziąłem się za pierwszą, rozgrzewkową misję.



Tajga i Pramir - szczytowe osiągnięcie carskich uczonych



Paszał w bój!


Misja ta nie jest tak naprawdę misją. Lądujemy, bierzemy surowce, czekamy 10 minut, spadamy. Choćbym się starał, to nie ma nic ciekawego do omówienia. Opracowałem też podwozia Pramira TT110 i TT120. Wydobyłem oś koło 30k cr. Czyli 150% normy ! Łapcie screena i filmik, który dostałem:


[video=youtube;2UZSLTI_c-o]http://www.youtube.com/watch?v=2UZSLTI_c-o[/video]

Pierwsza misja zakończona sukcesem. Hurej. Może weźmiemy coś bardziej ambitnego. Dobudowałem kilka jednostek i ruszyłem na następną misję zwaną "Arktyka"...





Powyżej macie mapkę. Po wylądowaniu (zielona gwiazdka) uderzyłem Pramirami na zachód, wzdłuż wybrzeża. Natknąłem się na kilka Tigerów 20mm i Tigerów R(akietowych). Podstawowe jednostki UCS. O ile 20mm są dla moich Pramirów lolkami, to R potrafią ugryźć. Po przedarciu się na zachód znalazłem małe (25k cr) pole surowców (ciemno zielona kropa pod 2-ujką). Brakowało mi jednostek (limit jednostek, mogę mieć tylko jednostki o określonej wartości cr), do obrony wysuniętej bazy na polu surowców i atakowania dalej. Po oczyszczeniu okolicy z mechów wroga (przy czym starcie kilka jednostek moich) wykopałem rów, przez który siły wroga przejechać nie mogą. Moje zresztą też. Przy okazji zobaczyłem kilka Dużych Wież UCS (2 na mapie). Są twarde, 2 tier na 4 z bunkrów, ale potrzebują prądu. Na razie zostawiłem je w spokoju. Zebrałem resztę moich jednostek i parłem dalej na zachód. Na zachodnim skraju mapy znalazłem tą opuszczoną bazę, o której mi wspominali (żółta kropka). Kręcił się po niej jakiś Tiger 20mm, ale to było wszystko. Zebrałem jakieś dane z komputera i pojechałem dalej. I tu spotkała mnie niespodzianka. Przechodziłem tą misję w moim życiu coś koło 15 razy i pierwszy raz zauważyłem, że nie muszę szturmować na chama. Widzicie trasę nr 3? Biegnie ona prosto do elektrowni wroga (czerwona kropka). Mój LOL! Zniszczyłem bazę wroga, ale została jeszcze sieć gniazd - 1 tier bunkrów. Śmieszne HP, ale nie wymagają prądu. Miały też zamontowane rakiety, więc mocno przetrzebiły moje, już uszkodzone, czołgi. Wyprodukowałem w bazie głównej nową serię i jazda na wroga! Po oczyszczeniu okolic bazy wroga, zaczęły się dożynki (ostatni posterunek - nr 3). Sprzedałem budynki, wróciłem do bazy. A co dalej? Się okaże




Kilka screenów na koniec:
Drzewko wynalazków:


Helikopter Kozak - nie użyty bojowo :


Tak wiem - więcej screenów z bitew

_______________________________________________________________________

Kto nie komentuje, ten ma wąsy na plecach!

 

1 i 3 uwaga mogą nie być prawdziwe, bo grałem normalnie w podstawkę, sto lat temu.

w pierwszej misji ED trzeba by się przesunąć na południe, to by się coś zaczęło dziać ;-)

mylisz PERMANENTNIE wschód z zachodem.

zakładam, ze odblokowałeś w Arktyce questa? W tej opuszczonej bazie było "CUŚ", co było artefaktem (chyba) i po zdobycie odblokowywało dodatkową misję, w której do przejęcia jest kilka unikalnych jednostek ("Czołg" i "Ciężarówka Uzbrojona" w podziemiach tej na pól zrujnowanej bazy, gdzie zaczyna się nasza dodatkowa misja) i konieczność rozwalenia trzech baz UCS.

 

Zaraz... skąd na świecie wzięła się taka epoka lodowcowa?

 

Zoor: akcja gry dzieje się po którejś tam atomowej wojnie światowej. Na koniec globus się na koniec zmieni w pokryty lawa, prawie pozbawiony wody umarły świat.

 

Wschód z zachodem - mea culpa. A misję odblokowałem nie martw się . I bez spojlerów proszę!

 

<- jako że forum oznajmiło mi że taka wiadomość jest za krótka musiałem to napisać ;P

 

Co za... najpierw Arktyka, potem Antarktyka... i to w tej samej odprawie.

 

a, i dopatrzyłem się jeszcze czegoś-Pamir, od gór, nie Pramir.

 

Dobra, literówki są mało istotne. Mnie się AAR chyba spodoba, mam nadzieję na więcej.

 

Dedykacja odcinka dla Brazyliana - mam wrażenie, że czeka na mój fial : D

Gdy coś poszło nie tak...

Rozdział I - Atomowa zima
Odc. II - Czitowanie, atakowanie i dziwni panowie​

Tak jak Brazylian pisał (i spojelrował zły człowiek! : p ), dziś wybierzemy się na dalszą penetracją Arktyki. Tak dla przypomnienia - w poprzedniej misji znaleźliśmy dane o starej bazie wojskowej, gdzie ponoć mają być super och i ach bronie. Misja ta jest dodatkowa. No to jedziemy!








Powyżej macie położenie misji na Ziemii, pierwszy rozkaz i mapy "ziemi i podziemi". Tradycyjnie zaczynamy z zielonej gwiazdki z kilkoma Pamirami i Gruzem - jednostką budowlaną. Kawałek na wschód odnalazłem "Czerwoną kwaterę". Szybko zbudowałem lądowisko i przysłałem z bazy głównej Gruzy, kilka tajg i pamirów. Po tym zacząłem Gruzami robić coś, czego chyba nawet Brazylian się nie spodziewał: widzicie te żółte kreski na mapce? Są to wszystkie drogi dojazdu do mojej bazy i pola surowców. Zanim UCS zebrało wojska ze swych baz (czerwone kropki) zdążyłem wszystkie te przejazdy zablokować rowami, kopanymi przez Gruzy. Tak wiem, straszny ze mnie cziter : D . Zbudowałem windę w środku bazy i zszedłem zbadać tajemnicze podziemia. Pozwiedzałem i znalazłem 20k cr i komputer aktywujący 6 ciężkich czołgu z podwójnymi działami 120mm. Miodzio : D . Wydobyłem 50k cr na projekt Exodus i zwinąłem się z Arktyki. W między czasie UCS wykonało nalot na moją bazę. Cwaniaki - odrazu rzucają się na kosmodrom.


Czerwona kwatera


Kopanie rowów


Drzewko wynalazków. Do końca odcinka doszły 3 tiery lekkich wyrzutni rakiet.



Koleś jakieś ziółka powinien łyknąć


Atak Gargoili na Bazę Główną


Buhahatyhahanasznasztynasznaszty : D


Spasiba tawariszcz!





I tyle byłoby z Arktyki. Podczas tej misji wynalazłem moduł naprawczy, który służy do...naprawiania! Bardzo ułatwia to planowanie i ogólnie granie. W BG (Bazie główniej - nie chce mi się za każdym razem pisać) uzupełniłem amunicję, ponaprawiałem co było do naprawienia i wziąłem się za kolejną misję. Tym razem te podłe baby z LC atakują naszą bazę naukową na Kamczatce! Zbieramy wojo i lecimy.







Tradycyjnie - Ziemia, mapka, rozkaz (złożony z 2, 1 przed ucieczką i 2 po). I mamy kolejnego wesołego towarzysza. Zaczynamy misję z 3 tajgami transportowymi i Gruzem. Wynosimy się jak najszybciej przez most oznaczony strzałkami. Tajgi nie dały rady, ale Gruz, na około 20% HP dojechał do, dość mocno uzbrojonej bazy. Budujemy lądowisko i wzywamy kawalerię. Dobudowałem trochę nowych Syberii z rakietami, kopalnię+rafinerię (1 taki zestaw w bazie, drugi na południe - fioletowa kropka), kilka działek 20mm i trzy centra naukowe. Co jakiś czas zjawiały się patrole Meteorów (lekkie jednostki powietrzne LC), a raz nawet zrzucili kopalnię na moją bazę! Po przysłaniu wszystkich jednostek rozpocząłem kontrę. Nie wjechałem daleko i spotkałem ofensywę LC. Przy stracie 1 czy 2 jednostek pojechałem dalej. AI ustawione na LC wie jak wykorzystywać swoje jednostki. Przez całą drogę nękały mnie ataki typu "Uderz i zniknij", a jednostki LC są pioruńsko szybkie. Już bez strat dojechałem do mostu, którym wcześniej uciekałem. Uzupełniłem starty, amunicję, naprawiłem uszkodzone jednostki i ruszyłem przez most. Zgrupowałem wszystkie wojska przed wschodnim wjazdem do bazy wroga i jedną z Syberii wyciągnąłem wszystkie jednostki LC z bazy. Po tym fortelu rozstrzelałem wszystkie jednostki LC (Czołgi 120mm na klatę - miodzio) i wdarłem się do środka bazy. Odciąłem prąd i zauważyłem, że AI wykorzystuje jednostki z dodatku. Między innymi koparkę i gniazda, których w podstawce nie było. Ze stratą kilku jednostek zniszczyłem bazę, zapolowałem na pozostałe jednostki, zbudowałem windę i zwiałem z nową zabawką: działem laserowym.


Przed ofensywą


Walki poza bazą


Nowa jednostka plot


Nie mam screenów z samej walki, bo byłem nią zbyt zajęty i po prostu zapomniałem ; D


Kolejny sukces!




I tak na koniec:
Pytanie do was - co mam budować w swojej armii:
1.Sybiry R tylko
2.Sybiry R + Sybiry L(aserowe)
3.Sybiry R + Pamiry 2x105mm (screen tej zabawki poniżej)



Jeśli opcja 2. lub 3. to w jakich proporcjach ; )



I raporcik o stanie ED:


Armia:
6xCzołgi 2x120mm
6xPamiry 105mm
3xSybiry R
1xSybir L
2xTajga N(aprawcza)
2xTajga T
3xTajga 20mm (obrona plot bazy głównej)
5xGruz

Kasa:
53325 cr w kasie
80k cr przekazanych na projekt Exodus (+6500cr w magazynie)


__________________________________________________________________

Emotikony tak rozwalone przez limit zdjęć na post.

 

No ja nie czekam na twojego faila. W to grałem jakoś przed II wojną punicką, chyba nawet w podstawówce jeszcze byłem i już dalej nie wiem, co się będzie dziać do budowy pojazdów się nie wtrącam. A nie, będzie jeszcze epicka misja w Australii

Tych Tajg T to nie powinno być jakoś więcej...? 2 w BG, 2 w pierwszej misji, etc.?

 

Nie, przewalałem z jednej do drugiej misji i z bazy te same cały czas

 

Nie pamiętam zbyt dobrze, daleko ci zostało do dział... mhmm.. powiedzmy tych "energetycznych". Btw całkiem całkiem sobie radzisz, czekam na więcej.

 

Ku chwale dynastii, niewierni!

 

Dziś bez dedykacji : P

Gdy coś poszło nie tak...

Rozdział I - Atomowa zima
Odc. III - Święty ogień, pierwszy fail i Alaska​

Witajcie, niewierni! Jako, że nikt z was nie chciał zadecydować o mojej armii, sam wybrałem skład. Pamiry + Sybiry. Podczas dozbrajania arii wyskoczył mi komunikat o stanie projektu Exodus:



A gdzie mój medal przodownika pracy?

Następną misję dostałem od znanego nam i powszechnie lubianego pana naukowca, który nie mógł się zdecydować, czy zniszczyć czołgi z działami 120mm, czy nie. Tym razem miał inny problem. Czy aby na pewno dobrze odwrócił soczewki?




Wziąłem moją nową zabawkę - działo laserowe i pojechałem zobaczyć jak da sobie radę z Tigerami. Muszę powiedzieć, że całkiem przyzwoicie. Szybko zostały zniszczone, po czym nasz drugi przyjaciel, pan Niewierny, rozkazał zniszczyć bazę tych "niewiernych, przebrzydłych be i fuj" LC. Zapakowałem na misję całe wojo i przypuściłem szturm. O ile w podstawce LC używało tylko strażnic, które wymagały prądu, to w tym dodatku, używa gniazd, które prądu nie wymagają. Czyli nie wystarczy zniszczyć elektrowni, aby sparaliżować przeciwnika. Przeciskając się przez masyw górski, napotkałem kilka patroli LC, które zadały mi pewne straty. Naprawiłem uszkodzone jednostki, uzupełniłem amunicję i ruszyłem dalej. Po przełamaniu pierwszej linii umocnień wjechałem na pełnej prędkości w środek bazy. Zniszczyłem kopalnie, elektrownie i fabryki, co uniemożliwiło dalszy rozwój przeciwnikowi. I wtedy stał się pierwszy fail tego AAR'a. W czasie walki nagle jednostki zaczęły mało niszczyć i masowo ginąć. Po jakimś czasie się zorientowałem, że zestrzelono transporter amunicji. Ocalał tylko jeden czołg 120mm. Na nowo wyprodukowałem armię, tym razem Sybiry R w 100% i przypuściłem ponowny szturm, na resztki bazy LC. Później wydobyłem surowce i wróciłem do BG. Łapajcie screeny i filmik o wynalezieniu działa laserowego. Tym razem po niemiecku, ale jak nie zaponę, to następnym razem nagram wam po polskiemu


Nowa zabawka


I niech płonie!


Kontra LC


Pierwsza linia umocnień


Pyrrusowe zwycięstwo

[video=youtube;ab53BhmwRGg]http://www.youtube.com/watch?v=ab53BhmwRGg[/video]
Laserkanone!




W BG uzupełniłem starty 2 Sybirami L i ruszyłem na kolejną misję. Tym razem wylatujemy z Rosji i bez żadnych przygotowań lecimy prosto na Alaskę! A co!


Jak widać powoli lody topnieją, drogi Zoorze/Zoor'ze/Zoor'rze



Wezwałem moje wojska i rozpocząłem ofensywę. Po drodze zauważyłem jednostki i działka innych "graczy" UCS. W sensie inne kolory mieli. Znając misje w tej grze, postanowiłem eksperymentować. Ustawiłem moim Sybirom tryb odpowiadania ogniem i zniszczyłem całą bazę UCS oprócz jednego budynku. Postawiłem 3 kopalnie, 2 centra transportu rudy i jedną rafinerię. Wszystko poszło tak, jak się spodziewałem. Jedyne co do mnie przyjeżdżało, to Termity - jednostki wydobywcze UCS. Zostawiłem tylko Sybiry L, które brały Termity na "raz" i spokojnie czekałem, aż pole surowców się skończy. Do kasy poszło ~85k cr, a na projekt Exodus ~105k cr. Dzięki temu rozpocząłem I fazę projektu - rozpocząłem budowę portu kosmicznego. Sybiry nabijały expa, Tajgi przewoziły kontenery z surowcami, Termity przyjeżdżały (ale nie odjeżdżały : P ), a ja przeglądałem forum. Gdy surowce się skończyły, wszystko przerzuciłem do BG, a 2 Kozaki, które dostałem za darmo, zniszczyły ostatni budynek wroga. Tak jak myślałem, przyszedł komunikat, że nadciągają jednostki z 3 baz UCS. Jak miło, że zdążyłem zwiać. Na oko było tam 40 Tygrysów i ok 20-30 Gargoili, czyli niezbyt wesoło. Kolejne cziterskie zwycięstwo! : D


Ładne pole nieprawdaż?


Co ciekawe, Termity przyjeżdżały dokładnie co 7 sekund : D



Tak wiem, jestem genialny


Nie wszystko uciekło, ale cóż : P

[video=youtube;iJbc6duez88]http://www.youtube.com/watch?v=iJbc6duez88[/video]
Ku chwale!



I na koniec raporcik:



Armia:
19 Sybir R
2 Sybir L
1 Pamir 2x105
7 Gruz
5 Tajg


I technologie. Najważniejsze chyba działka plot dzisiaj. Koszą powietrzne aż miło patrzeć : D :







____________________________________________________________________

I znów emoty rozwalone, opisy niezbyt epickie, a screenów za dużo, ale komentujcie : D ​

 

Jest dobrze - opisy misji są krótkie, ale treściwe - i o to w sumie chodzi. jedynym mankamentem jest ten filmik po niemiecku, ale lepiej mieć germańską wersję, niż żadną

 

czołgi 120 zniszczone

nie.
___

kombinowałeś pamiry R?

 

1. Czy mi się wydaje, czy zżarło Kanadę?
2. Na pewno nie można zarzucić Euroazjo... Eurody... Dynastii Euroazjatyckiej, że jest jednonarodowa!
Polski spiker prosto z PRL`u przedstawiający propagandę sukcesu.
Niemiecki spiker objaśniający nowoczesne nowinki wojskowe.
Rosyjskie czołgi.
Angielskie nagłówki.
Słowiańska pomysłowość.

Tak trzymać!

P.S Faily przyciągają Bynajmniej tych, którzy mają dość patrzenia na "wieczny sukces".

 

I tureccy goście udzielający odpraw...

Ja czekam na więcej!

 

Jeszcze przed odcinkiem coś, co zapomniałem dać ostatnio:


[video=youtube;6__Ab44A3Zs]http://www.youtube.com/watch?v=6__Ab44A3Zs[/video]

Panzerlaserkanone niestety po polskiemu nie będzie, gdyż Fraps nie chce mi nagrywać dźwięku w E2150



__________________________________________________ ________________________________________


Odcinek dedykuję Ewie Demarczyk - znów będę cały dzień słuchał Grande Valse Brillante : (

Gdy coś poszło nie tak...

Rozdział I - Atomowa zima
Odc. IV - Głową w mur​

Dziś tylko jedna misja, gdyż po primo: i tak mam za dużo screenów, po secundo: trochę za długo grałem tą jedną misję. A więc zaczynamy!





Nową kampanię Amerykańską zaczynamy z Kanady. Mamy odnaleźć dane o tajnym programie naukowym UCS. Na miejscu miałem tylko Gruza (tradycyjnie zielona gwiazdka), więc ruszyłem nim na południe i odnalazłem złoże surowców, gdzieś około 70k cr (zielona kropa). Przeniosłem lądowisko, wezwałem jednostki z bazy i rozpocząłem atak. Wróg posiadał w rejonie 3 bazy, oznaczone kolorem czerwonym. Ruszyłem na południe, do bazy znajdującej się najbliżej. Droga prowadziła przez wąski przesmyk, otoczony wodą. Już przed bazą czekało na mnie stadko jednostek wroga. I tu pojawił się pierwszy problem tej misji. UCS posiadało jednostki z działem plazmowym. Tak potężne jak moje laserowe, jednak mogły atakować również budynki. I gdzie tu balans? W dodatku wprowadzili nowy typ jednostki: Spider, oraz małe łodzie patrolowe.


Tigery P(lazmowe)

Już zanim podszedłem do bazy straciłem około 1/4 jednostek. Mimo to postanowiłem spróbować wziąć bazę szturmem. Obronę stanowiły (oprócz jednostek różnej maści), duże wieże uzbrojone w wyrzutnie rakiet oraz małe z antyrakietami. Odbijały one jednak tylko te rakiety, które atakowały je same. Wieże były ustawione w ten sposób, że aby odciąć im prąd, musiałem zniszczyć dwie elektrownie, stojące po przeciwnych stronach bazy. Pierwszy szturm okazał się katastrofą.


Pierwszy szturm na bazę nie udany. Pod elektrownią widać Spidera. Baza rozciągała się dalej na południe.

Postanowiłem nie bawić się w transportowanie jednostek i ustawiłem na misji trzy fabryki jednostek bojowych i rozpocząłem masowe budowanie Sybirów rakietowych, jedyna sensowna broń na budynki, jaką teraz posiadam. Straty, które zadałem przeciwnikowi były na tyle duże, że aby odbudować bazę musiał on wykorzystać całe swoje pole surowców. Podobnie jak na Alasce, zaczęły do mojej bazy przyjeżdżać stadka Termitów. Oznaczało to, że UCS wyszło z surowców. W tym czasie nastąpił kolejny atak na BG. Byłem przekonany, że jedyne ataki będą prowadzone z powietrza. Okazało się jednak, że wraz z Gargoilami zatakowały Tigery uzbrojone w granatniki. Jedyną moją obronę stanowiły działka plot. Na szczęście Tigery zajęły się moimi Gruzami i zdążyłem przezbroić cześć wieżyczek na działka laserowe. Straciłem dwa Gruzy, ale baza była cała. Spowrotem na misję. Przypuściłem kolejny szturm. Jednak zniszczyłem tylko jedną elektrownię, zanim wróg wybił moje jednostki. Znów musiałem wyprodukować kolejną serię Sybirów. Za trzecim razem baza padła, lecz znów odniosłem straty. Kolejną bazą do zniszczenia była na wschodzie. Uzupełniłem ostatnie straty Sybirami L, modląc się, żeby drugie AI grało tak samo. Nie pomyliłem się Sybiry R strącały Gargoile, a Sybiry L kosiły wszystko na lądzie. Podszedłem pod bazę, wypłoszyłem jednostki UCS i zniszczyłem je. Dozbroiłem się Sybirami R i rozpocząłem szturm. Moją uwagę przyciągnęły dwie Fortece - najlepsze bunkry w grze. Uzbrojone były w zestaw 3xRakiety i 1xAntyrakiety. Na pełnej prędkości wparowałem w bazę i zniszczyłem zasilającą je elektrownię. Dalej obronę bazy stanowiły wieże ustawione w sposób podobny jak w pierwszej bazie. Wycofałem jednostki, dozbroiłem, dobudowałem nowe i ruszyłem ponownie. Zniszczyłem ostatnią elektrownię i zrwnałem bazę wroga. Tu żadnych danych też nie było. Damn.



Druga baza. Fortece widać na pierwszym screenie.

Ostatnia baza była odcięta od reszty lądu. Wybudowałem mosty, w miejscu żółtych kresek na mapce. Straty uzupełniłem Sybirami L, aby znów najpierw zniszczyć siły lądowe przeciwnika. Po drodze znalazłem małe pole surowców, coś około 25k cr. Rozpocząłem wydobycie i wpadłem na pomysł. Zrobić tunel i wziąć bazę od tyłu. Zbudowałem windę, rozpocząłem kopanie tunelu i natrafiłem na duży tunel, specjalnie oświetlony, z bajerami itd. W razie czego podesłałem w podziemia wszystkie Sybiry L. Coś co tam spotkałem, ciut mnie wkurzyło. Pantery z CIĘŻKIMI plazmami. Nie dość, że ja nie mam żadnych ciężkich jednostek, to jeszcze ciężkie plamy. I gdzie tu balans? Na szczęście zmasowany atak laserami położył je. Nie zmienia to faktu, że przez ok. 10 minut podchodziły do mnie stadka panter i spiderów z plazmami, które zadały mi spore straty. Znowu.


Wat da hek?

Po zaprzestaniu ataków, ruszyłem spenetrować podziemia, które był słusznych rozmiarów. Były one krzyżówką prostopadłych korytarzy a'la labirynt z chaotycznie biegnącymi jaskiniami. Było tam od groma artefaktów, które uzupełniały amunicję, naprawiały itd. Po jakimś czasie znalazłem komputer, co wspominali w odprawie. Jeśli na tym skończy się misja i nie potrzebnie straciłem tyle kasy na budowę jednostek... Okazało się jednak, że mimo to mam zniszczyć centra naukowe. Zebrałem więc działa laserowe, zbudowałem windę na tyłach bazy i zorganizowałem samobójczy rajd, gdyż musiałem wybudować Sybiry R, które są skuteczniejsze w ataku na budynki, a limit jednostek też jest w tej grze. Atak zakładał spalenie elektrowni atomowej. Co dziwne, udało się. Obronę bazy stanowiły gęsto położone wieże duże i małe z działkami 20mm. Po wyeliminowaniu elektrowni (i stracie wszystkich laserów) Sybiry R dokończyły misję.





Ostatnie chwile misji.




I na koniec statystyki misji:



132(jednostki stracone)x750cr(cena Sybira L i R)+13000cr(jednostki, które ocalały)=112000cr na jednostki. Damn. ​

 

Duzo ci poszlo na te jednostki. Nie dopowiedziales tylko, jak bardzo ruszyla konstrukcja tegoczegoskosmicznego.

 

No cóż, będziesz musiał myśleć bardziej taktycznie. Albo zmienić poziom trudności, bo z tego co piszesz, to jakaś masakra jest!

 

mocarnie ;-D

Daleko masz jeszcze do Kaukazów? Nie wiesz może, jaki wpływ na fabułę miałoby tylko zdobycie tych planów i niezniszczenie baz wroga?