Hinduski AAR - Widźiajanagar

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez luven, 27 Grudzień 2009.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. luven

    luven Aktywny User

    Może to słaba wymówka, ale to mój pierwszy AAR więc proszę o wyrozumiałość. Wszelkie uwagi, propozycje, spostrzeżenia itp (tudzież słowa uznania) proszę śmiało pod odcinkami. Odcinki będą obejmowały czas panowania monarchy (jeżeli staruszek długo pociągnie, będzie wsytępował w kilku odcinkach). Spróbuje zrobić sporo aluzji do mechanizmów gry, często między wierszami.
    Miłego czytania!

    Technicznie: wszystko normalnie (krajów szczęśliwych nie ma). Mod Dei 1.8




    Tłumaczenie Jacquesa de Galard, rządcy i wicekróla Mianmy, z języków oryginalnych kronik Wasisztha i jego następców o państwie Widźiajanagarów.


    [​IMG]

    Kroniki Imperium Widźiajanagarów Śri Wasisztha, jego synów i synów jego synów:

    Księga Pierwsza:
    Objawienie i panowanie Harihary II
    Lata 1309-1311 era Śaka

    W 1309 roku ery Śaka (AD. 1387, era Śaka zaczęła się w 78 roku po narodzeniu Chrystusa – przypis tłumacza), gdy nadchodził nowy cykl pańcanga, Maharadża Harihara II, władca Imperium Widźiajanagarów, doznał oświecenia. We śnie zstąpił doń Wisznu pod postacią wszystkich swoich awatar i rzekł, by Maharadża przygotował świat na przyjście Kalkina i zaprowadził swoje Imperium aż po Świętą Górę Kajlasa na północy i Świątynię Angkor na wschodzie. Następnie przyszedł do niego Śiwa Maheśwara i rzekł, by Maharadża zaprowadził w Świetych Indiach swoje Imperium, gdyż wyznawcy jednego boga zajmują ziemie prawowiernych i bezczeszczą święte brzeg Gangesu w Waranasi, które on sam cudownie sprowadził na ziemię. Na końcu przyszła do Maharadży Kali i rzekła mu, by ten zajął Majsur, a ona mu pobłogosławi i zrobi z niego doskonałego dowódcę. I po tym Harihara obudził się i zmienił bierną postawę, aby móc zaprowadzić swoje Imperium. A działo się to w miesiącu Śravana (koniec lipca, sierpień).

    [​IMG] [​IMG]
    Państwa na terenie Świętych Indii

    Od razu Maharadża zaczął wprowadzać reformy – zatrudnił bramina Thirumalai, kapłana Wisznu (gdyż sam Harihara był zagorzałym wisznuistą), który pomógł mu w sprawach wiecznych i został doradcą do spraw świętych, oraz generała Pranethryda, który pomógł mu w sprawach doczesnych. Później zaprosił do siebie rzeźbiarza Thimma Mayekara, który miał przyozdobić jego pałac w obrazy ze snu Maharadży. Drugim posunięciem było zabranie władzy kszatrijom z Madrasu, co wywołało spore oburzenie wśród tej kasty; podburzyli oni chłopów w Pudukkottai. Ostatnim posunięciem było wysłanie czcigodnych mędrców do przyjaznych krajów. Pierwszy z nich udał się do Orissy - tam zawarł sojusz. Drugi udał się do Majsuru, gdzie został wzięty za szpiega i zabity. Ostatni udał się do Gondwany na północy. Tamtejszy król wydał swoją siostrę za wuja Maharadży i państwa zawarły sojusz.

    [​IMG]
    Harihara II jako Narasimha rozszarpujący demona Hiranjakaśipu; rzeźba ze świątyni Hampi.


    W miesiącu Kartika (październik-listopad) tegoż samego roku generał Pranethryda założył armię składającą się z pięciu tysięcy hinduskiej piechoty i tysiąca konnych łuczników drawidyjskich. Złagodzili oni bunt w Pudukkottai, a władzę nad nim przejął sam Harihara II jako wcielenie Narasimhy (wcielenie bóstwa Wisznu, które pokonało pewnego demona; przejmując zwierzchnictwo nad armią, król miał zostać symbolicznym zwycięzcą demona czyli krajów mahometańskich), a ochrzczono ją Bhairawa (co w tamtejszym języku znaczy przerażający).

    Po pewnym czasie, za namową wyroczni w Pattadakal, Maharadża Harihara II nie zajął Majsuru, lecz wypowiedział wojną niewiernym z państwa Bahmanidów. Po ich stronie stanął także Bengal i daleki Herat. Po stronie Widźiajanagarów zaś Gondwana, gdyż zdradzieccy generałowie Orisy przestraszyli się złudnej potęgi Bahmanidów. Maharadża zwołał kszatrijów ze wszystkich prowincji, aby utworzyć armię monarszą i obrał taką drogę – zajmie stolicę państwa Bahmanidów – Golkondę i ruszy na zachód po dalsze tereny. Generałowie Gondwany zaś najpierw zajęli niechronione tereny Nagpuru, Maharasztry i Dżafrahadu na północy kraju, by potem oblegać zachodnie tereny. Strategia Maharadży nie sprawdziła się, bowiem po półrocznym obleganiu Golkondy, wojska Bengalu i Bahmanidów zmusiły armię Harihary II do ucieczki do Kondavidu – stolicy Imperium Widźiajanagarów. Tam wojska Bengalu i Bahmanidów nie dotarły, a armia Maharadży mogła się odtworzyć.
    Gdy Maharadża przybył do stolicy dostał wiadomość - kraj nawiedza kryzys, a samej stolicy od kilku miesięcy panuje zaraza. Król jednak nic nie mógł poczynić, oprócz modlitwy do bogów. Bogowie zesłali jednak inny dar - do Kondavidu przybyło dwóch posłów, jeden z Teligany, a drugi z Orcchy - sąsiada Gondwany. Oboje nic nie wiedząc o wojnie, przybyli z królewskimi córkami z ofertą ożenku i sojuszu. Harihara zgodził się, chcąc mieć w Świętych Indiach jak najwięcej przyjaciół. Wydał swego syna za córkę króla Orcchy i swego brata za córkę władcy Teligany. Po tym wszystkim Maharadzą wysłał posła do doliny Gangesu, aby zawarł pokój z Bengalem. Król oferował nawet pękatą skrzynię srebrnych monet! Jednak sułtan Bengalu pozostał niewzruszony i nie przyjał prośby, którą Harihara II wystosował, nie wiedząc, że Bengal zajął część terenów Gondwany.
    [​IMG]
    Podział administracyjny państwa Bahmanidów w roku 1310 ery Śaka

    Po haniebnej ucieczce spod stolicy Bahmanidów, Harihara obrał taktykę wojsk Gondwany (które wycofały się do obleganego przez Bengal Bastar), gdyż plan zdobycia dobrze umocnionej Golkondy nie sprawdził się. Gdy wojska Bhairawy osiągnęły dostateczną siłę, Maharadża nakazał atak na wojska Bahmanidów, które w tym czasie obległy Goa. Widząc zbliżające się wojska Widźiajanagarów, armie wroga czmychnęły czym prędzej na zachodnie wybrzeża Konkanu. Tam armia Harihary ganiała ich po całym zachodnim wybrzeżu, aby w końcu wybić do nogi w bitwie o Jath (które zresztą zdobyła). Po tym zwycięstwie Maharadża miał właśnie zamiar ruszyć na Ahmadnagar, ale zmarł ze starości w pałacu namiestnika Jathu. Cały kraj nie posiadał się z radości, gdyż król wyrwał się z sansary. Władzę nad krajem miał objąć jego młodszy brat, Purandaradasa.
     
  2. luven

    luven Aktywny User



    Tłumaczenie Jacquesa de Galard, rządcy i wicekróla Mianmy, z języków oryginalnych kronik Wasisztha i jego następców o państwie Widźiajanagarów.


    [​IMG]

    Kroniki Imperium Widźiajanagarów Śri Wasisztha, jego synów i synów jego synów:

    Księga Druga:
    Wojna z demonem i panowanie Purandaradasy I
    Lata 1311-1313 ery Śaka

    Tak jak Harihara był walecznym wcieleniem boga Wisznu, tak jego młodszy brat Purandaradasa I był wcieleniem Nataradźy – Śiwy, który tańcząc niszczy i kreuje świat. Maharadża chciał za wszelką cenę kontynuować misję brata, co sprawiło, że stał się niezwykle zaborczy. Wysłał tysiąc łuczników hinduskich, aby na nowo zajęli niechronione tereny Nagpuru, Maharasztry i Ahmadnagaru zostawiając z każdej prowincji namiestnika. Do tego zadania Maharadża awansował pewnego oficera, aby mógł on nadzorować manewry. Było to dosyć łatwe, ponieważ aby zdobyć przychylność miejscowej ludności, która czekała na wybawicieli, trzeba było tylko wjechać triumfalnie do miasta, najlepiej z posągiem jakiegoś bóstwa; naturalnie był to Śiwa Nataradźa. Reszta armii udała się do Kondavidu, które, jak się na miejscu okazało, było oblężone. Niestety, armia Bahmanidów nie dała się prędko pokonać. Król musiał ganiać za nimi aż po Golkondę i Bidar. Dopiero, gdy zobaczył jak sułtan ucieka wraz z garstką żołnierzy za bramy swojej stolicy, dał sobie spokój. Purandaradasa mógł teraz zaciągnąć nowych kszatrijów (kszatrijowie byli kastą wojowników, najwyższą zaraz o braminach) i ruszyć na zachodnie tereny państwa Bahmanidów. Kiedy ruszał spod stolicy wroga, przybył doń poseł z Gondwany, obwieszczając, że jego państwo zawarło pokój. Jak się później okazało, ceną była skrzynia srebra i oddanie połowy terytorium na rzecz nowego państwa Bastar. I choć w Bastar nie wierzono w jednego boga, to z wdzięczności zawarto sojusz z państwem Bahmanidów.


    Przez cały ten czas Purandaradasę kierował generał Pranethryda, zatrudniony jeszcze przez Hariharę, który wsławił się techniką walki. Obmyślił on sobie, że do oblężeń użyje słoni. Choć było ich niewiele to skutecznie niszczyły mury i tratowały obrońców. Dzięki temu jego zasługi znane były poza granicami Imperium Widźiajanagarów, nawet w państwach jednego boga. Jego sława dotarła aż do Indonezji, gdzie ostał się jedyny kraj hinduski – Champa. Otoczony heretyckim, buddyjskim krajem Ayutthaja, który wyrósł na potędze Imperium Khmerów, chciał wynająć uczniów generała Pranethrydy. Purandaradasa zgodził się, pod warunkiem jednak, by wysłaniec Champy opisał panującą tam sytuację. Po dokładnych pytaniach okazało się, że Ayutthaję nękają bunty zwolenników starej wiary i starego imperium, co osłabiało to państwo w oczach Maharadży. Z drugiej jednak strony ich buddyjski król Boromorajat I prowadzi wojnę z Lan Xang, przecząc ideą jego religii. Zajmuje i plądruje prowincje Lan Xang i jednocześnie nazywa siebie czakrawartinem! Jak on śmie?! (czakrawartin był buddyjskim ideałem władcy, który unikał wojny i przemocy, dbał o tolerancję religijną i dobrobyt poddanych; tytuł rozpropagowany został przez indyjskiego cesarza Aśokę i był traktowany jak świętość, nawet wśród krajów hinduskich o czym świadczy jedyna chyba w tekście ekspresja kronikarza). Maharadża jednak zgodził się wysłać uczniów swego generała, gdyż uznał, że pomogą oni Champie, w ujarzmieniu tak kłamliwego władcy jak Boromorajat.

    [​IMG]
    Sytuacja polityczna w okolicach Champy

    Kiedy już Purandaradasa oddelegował uczniów generała, ruszył do świątyni Pattadakal, w okolicy Kondavidu wraz ze swą wielotysięczną armią by móc się koronować jako następca Harihary i inkarnacja Śiwy Nataradźi. Wjechał na dziedziniec świątyni na swym rumaku, prowadzony przez umalowane na wszelkie kolory święte krowy. Bramini i przedstawiciele arystokracji przywitali nowego króla głębokim ukłonem i wręczyli mu pochodnię. Król wszedł do świątyni i jako niosący światło światu zapalił pochodnią lampy. Następnie podszedł do boskiej lingi (fallicznego symbolu boga Śiwy) i obmył ją w mleku z miodem, pastą sandałową i wodą różaną. Po tym kapłani, recytując święte teksty, włożyli wieniec z kwiatów na ramiona króla i koronę na jego głowę. Następnie przyniesiono stare teksty, w których mowa była o tym, jak dziad dziada Purandaradasy i jego brata, Harihara I pojął kiedyś w posiadanie tereny Jathu. Ucieszyli się wszyscy, bowiem znaczyło to, że są one prawnymi ziemiami Imperium Widźiajanagarów i teraz roszczenia Maharadży będą uzasadnione.

    [​IMG]
    Świątynia w Pattadakal, w której koronował się zarówno Purandaradasa I jak i jego poprzednicy

    Teraz, jako prawowity król, Purandaradasa rozpoczął obleganie Bijapuru. Po sześciu miesiącach i trzech szturmach, miasto się poddało. Gdy król wjeżdżał właśnie do nowo zdobytego miasta, snując plany co do dalszych podbojów, jego wierzchowiec potknął się i nieszczęśliwie zwalił króla na ziemie. Widocznie Brahma uznał, ze czas, aby król wyrwał się z kołowrotu wcieleń, gdyż Purandaradasa uderzył się w głowę i zmarł.

    [​IMG]
    Prowincje pod panowaniem Widźiajanagarów w dniu śmierci Purandaradasa I

     
  3. luven

    luven Aktywny User



    Tłumaczenie Jacquesa de Galard, rządcy i wicekróla Mianmy, z języków oryginalnych kronik Wasisztha i jego następców o państwie Widźiajanagarów.


    [​IMG]

    Kroniki Imperium Widźiajanagarów Śri Wasisztha, jego synów i synów jego synów:

    Księga Trzecia
    Pokók i panowanie Śrirangi I
    Lata 1313-1320 ery Śaka


    Jako, że syn młodszego brata Harihary II, Purandaradasy I, miał w chwili śmierci ojca za sobą tylko trzy lata życia, rządy objął najstarszy potomek Harihary, Śriranga I. Już podczas narodzin bramini przepowiedzieli, iż w chłopcu tkwi cząstka mocy Kali i że zostanie on potężnym wojownikiem. Maharadża, zaślubiony wcześniej z córką króla Orcchy, miał czwórkę dzieci – dwóch, dorosłych już bliźniaków i dwie młode córeczki. Wychowywał synów zgodnie ze swoim przekonaniem, że tak jak on, powinni zostać wojownikami, a córki na dobre żony mężczyzn ze znaczących krajów hinduskich.

    Zaraz po objęciu rządów, do Maharadży przybyli buntownicy z Majsuru, prosząc o wsparcie. I mimo, że państwo Widźiajanagarów nie było tak blisko z potomkami Rasztrakutów (dynastia panująca na terenie Majsuru do początku XIII wieku), to nie zgodził się wesprzeć zwolenników uzurpatora. Zamiast tego swoich szpiegów wysłał, aby potajemnie poprawili nastroje ludności, szczególnie z dużych miastach. Lud jednak, chciał szybko skończyć wojnę z niewiernymi i nie przekonały ich nawoływania sług Śrirangi, przebranych za zwykłych obywateli. Dopiero, kiedy udało się zdobyć Konkan na początku miesiąca Agrahayana (przełom listopada i grudnia) 1313 roku, ludność wiedziała, ze koniec wojny jest blisko i produkcja momentalnie odżyła. Niestety, nie wszyscy byli zadowoleni. W Ahmadnagar, prowincji zajętej jeszcze przez Purandaradasę, wybuchł bunt odszczepieńców, którzy żądali wolności dla tego regiony. Zostali stłumieni przez wojska jadące do Aundh z Bidżapuru. Samo Aundh było oblegane przez trzy miesiące, aż do wejścia w 1314 rok Śaka. W tym samym mniej więcej czasie, w państwie Herat, sojusznika Bahmanidów, wybuchła wojna domowa. To skłoniło władców tego niewiernego państwa do podpisania rozejmu, bez strat dla każdej ze stron. Także pokój z Bahmanidami był już blisko – otóż w niezajętych prowincjach państwa wybuchły bunty pretendenta do tronu, który chciał mianować się Quasimem I. Dzięki temu sułtan Bahmanidów zgodził się na pokój, oddając w posiadanie Imperium Widźiajanagarów prowincje Aundh, Jatk, Konkan i Ahmadnagar. Warto też dodać, że w tym samym czasie wyspa ddra, w wyniku licznych buntów, przyjęła zwierzchnictwo państwa Phaltan.

    [​IMG]
    Podział administracyjny państwa Widźiajanagarów po zawarciu pokoju z Bahmanidami

    Zawarcie pokoju było przełomowym wydarzeniem. Zaraz po przejęciu formalnej władzy nad prowincjami, Śriranga wydał swego młodszego brata za siostrę Hirade Sahiego I – króla Gondwany, która była przez ten cały czas lojalnym sojusznikiem. Maharadża postanowił pamiętać o zasługach państwa. Ślub pary młodej odbył się w świątyni w Elurze. Wcześniej, w tej jaskini poświęconej Śiwie, koronował się tam sam Śriranga. Na koronacje i zaślubiny przybyła cała hinduska ludność wyzwolonych prowincji. Dziękowali oni swemu wybawicielowi, ogłaszając go Hrydą – łaskawym. W tej samej świątyni bogowie, źli, że władcy Imperium nie zaatakowali Majsuru wedle ich woli, nakazali teraz podporządkować sobie państwo Travacorne. Maharadża, chcąc umocnić więzi między państwami i jednocześnie zhołdować małe Travaconre, wydał kuzyna swego ojca, który był owocem zwiąku wuja Harihary i siostry dawnego króla Gondwany. Niestety mimo to i mimo zawarcia sojuszu, król małego państewka nie pozwolił na opanowanie swego kraju.

    [​IMG]
    Wykuty w skale kompleks świątyń w Elurze


    Dalsze lata były węzłem dobrych i złych wydarzeń. Jako, że wojna się skończyła, dostawcy broni nie mieli już rąk pełnych roboty. Przeciwnie – gospodarka zachodniej części Imperium, a w szczególności prowincji Goa, znana z wyboru doskonałych kopis (długie, zakrzywione ostrze, używane w Persji i na terenach Indii) podupadała. To było impulsem, aby w zdobytych prowincjach wybuchły bunty zwolenników nowego państwa Kannanur. Jednak żle się działo nie tylko w państwie Widźiajanagarów. Bahmanidzi w tym czasie borykali się z problemem buntów człowieka imieniem Quasi, który chciał ogłosić się nowym królem. Ludność wyczerpana i rozzłoszczona po ostatniej wojnie, szybko przyjęła nowego króla – Quasima I. Niemniej jednak pewne wydarzenie przerwało złą passę – kszatrijowie, bojąc się odebrania władzy nad prowincjami i umocnienia władzy króla, przekazali sowity dar dla Śrirangi. Mądry Maharadża sfinansował za nie budowę fortów w Jath i Ahmadnagarze. Nastąpiła era rozkwitu – bunty ustały, umocniono więzi z sąsiadami oraz unowocześniono armię. Jednak na początku 1320 roku Śaka umarł Thirumalai – bramin który towarzyszył już Harharze. To pogrążyło kraj w żałobie.

     
  4. luven

    luven Aktywny User

    To ostatni odcinek przed moimi feriami (od 16. stycznia), więc następnego należy się spodziewać w ostatnim tygodniu stycznia.
    Proszę także śmiało pisać sugestie - o czymś piszę za długo, za krótko, przynudzam, krzywo stoję etc. Wszystkie uwagi rozpatrzę.
    Żeby nie przedłużać, miłej lektury!
    PS. A propos mapki: wiem że jako całość wygląda skomplikowanie, dlatego proponuje rozpatrywać poszczególne trasy z osobna, wspomagając się wcześniejszymi mapkami; warto też ją powiększyć.



    Tłumaczenie Jacquesa de Galard, rządcy i wicekróla Mianmy, z języków oryginalnych kronik Wasisztha i jego następców o państwie Widźiajanagarów.


    [​IMG]

    Kroniki Imperium Widźiajanagarów Śri Wasisztha, jego synów i synów jego synów:

    Księga Czwarta
    Droga do Waranasi i dalsze panowanie Śrirangi
    Lata do 1329 ery Śaka


    Wieść o śmierci znamienitego bramina Thirumalai, służącego już na dworze Harihary, obiegła cały hinduski świat. Wieść dotarła nawet do hinduskiej Champy w Indochinach, której wuj Śrirangi, Purandaradasa udzielił pomocy wysyłając uczniów swego znakomitego generała. Ta odwdzięczyła się teraz, oddelegowując do państwa Widźiajanagarów swego znakomitego bankiera, który uczył się u znanych lichwiarzy chińskich. Ten finansista – Mallikarjun, dobrze znał się na pieniądzach i ludziach, dzięki czemu miał zapobiec szerzącej się korupcji. Pierwszym jego posunięciem było odebranie przywileju lichwiarstwa niektórym braminom, umacniając władzę króla w państwie. Oczywiście kapłanom się to nie spodobało; przybyli nawet do króla z prośbą o cofnięcie decyzji. Śriranga jednak nie ustąpił i przeforsował swoje stanowisko. To miało swoje dalsze skutki – wybuchł bunt pretendenta do tronu, który został jednak szybko stłumiony.

    Po trzeciej pełni roku 1321 Śaka, król indonezyjskiego państwa Majahapit, Wikramawardhana, który doprowadził swój kraj do rozkwitu, wysłał aż trzech uczonych mężów do państwa Widźiajanagarów wraz ze swą córką, z propozycją zacieśnienia więzi i królewskiego ożenku. Śriranga, niewiele myśląc wydał swego kuzyna za córkę króla Majahapitu oraz odesłał świętych mężów wraz z podarunkami dla króla Wikramawardhana. Wystosował nawet propozycję partnerstwa państw wobec wojen, jednak władca Majahapitu uznał, że obecne stosunki są wystarczające. Niestety, zdarzył się przykry incydent – piraci zaatakowali wybrzeże Maduraju, blokując drogę floty Majahapitu. Śriranga nie pozostał obojętny – wysłał pięć swoich najlepszych statków, aby rozprawić się z korsarzami. Tyle wystarczyło, aby odstraszyć piratów.

    [​IMG]
    Jeden ze statków floty króla Majahapitu

    Bramini jednak zdenerwowali się tymi wydarzeniami, gdyż część darów dla króla Majahapitu została zabrana ze świątynnych skarbców. Ogłosili oni, że rzekomo bogowie są źli na Maharadżę, który wydatkuje mnóstwo pieniędzy na sojusze z wyspiarskim narodem, zamiast próbować zbliżyć się do Travacorne, które niegdyś nakazali sobie uwłaszczyć. W zamian bramini nakazali królowi gromadzić bogactwa i przechować w świątynnych skarbcach. Wiadomy był cel tego zadania, jednak wobec woli bogów, nawet bankier Mallikarjun był bezsilny. Oprócz tego Śriranga wydał córki królów Majsuru i Telingany za swych młodych jeszcze synów bliźniaków.

    Maharadża, w 1323 roku Śaka, stwierdził jednak, ze źle wypełnia nakazy, dane przez bogów jego ojcu we śnie. Przecież sam Śiwa Maheśwara nakazał, aby zdobyć profanowane świętego miasta hindusów. Tak więc Śriranga, chcąc utorować sobie drogę do Waranasi, wypowiedział wojnę Bahmanidom tak jak to zrobił jego ojciec - Harihara. Do wojny przyłączyli się wszyscy sojusznicy państwa Widźiajanagarów – Telingana, Orccha, Gondwana i Travacorne. Po stronie niewiernych zaś stanął Bastar, Khandesh, Bengal i Herat. Ostatni przejął władzę nad sojuszem. Wojska Maharadży ruszyły najpierw na dalej nieufortyfikowane tereny Dżafrabadu i Maharasztry. Wojska Gondwany w tym czasie zajęły Nagpur, a armie Orcchy, Telingany i Travacorne oblegały Golkondę – stolicę państwa Bahmanidów. Ruchy wojsk zostały zaburzone przez bunty w Konkan, Ahmadnagarze i świeżo zdobytym Dżafrabadzie. Śriranga chcąc zredukować niezadowolenie lokalnej ludności, obniżył podatki, zostawiając niezadowolonych jedynie zwolenników nowych państw.

    [​IMG]
    Konni wojownicy hinduscy podczas szturmu Golkondy

    Po zdobycie Golkondy przez wojska Travacorne w 1326 roku Śaka nastąpił punkt zwrotny w wojnie z Bahmanidami. Telingana zawarła pokój ze wszystkimi sojusznikami płacąc sułtanowi Heratu symboliczną sumę pięciu mieszków złota. W tym samym mniej więcej czasie prowincja Korina, na skutek licznych buntów, oderwała się od Gondwany stając się osobnym państwem. Sojusznik Heratu, Khandesh, odbił Nagpur, jednak nie na długo, gdyż armie Orcchy znów go zajęły. Mimo to król Orcchy zawarł pokój na tych samych warunkach co Telingana. Wojska Travacorne i Gondwany rozpoczęły oblężenie Bastaru, zdobywając go i oddając władzę nad miastem maharadży Gondwany. To umożliwiło dojście do porozumienia, dzięki zrzeczeniu się prowincji Indravati na rzecz prawowitego właściciela czyli Kraju Gondów (Gondowie byli ludem zamieszkujące tereny wschodniego Dekanu czyli Gondwany).

    W tym czasie armia Widźiajanagarów zdążyła oblec terenu Bijapuru i Bidaru. Zajęto także zachodnie tereny Khandeshu, co zaowocowało rozejmem z tym państwem. Te wszystkie wydarzenia pozwoliły zawrzec korzystny dla Imperium sojusz – Bahmanidzi w 1327 roku oddali Maharasztrę i Nagpur oraz pozwolili na utworzenie własnych państw prowincjom Bijapur i Bidar, które z wdzięczności przyobiecały zostać sojusznikami państwa Widźiajanagarów. Pozbawiony sojuszników sułtanat Heratu łatwo przystał na propozycję Maharadży, choć był w lepszej sytuacji, gdyż jego wojska wygrały wiele bitew. Król zaproponował spalić dokumenty, potwierdzające roszczenia do ziem państw Kalikatu i Travacorne na południu Indii. Śriranga bowiem zdawał sobie sprawę, ze nie będzie najbliższej możliwości zdobycia tych ziem, a nie ma wystarczająco pieniędzy, aby zrównoważyć tę propozycję.

    [​IMG]
    Ruchy wojsk sojuszników podczas wojny z Bahmanidami. Wszystkie daty podane w latach ery Śaka.

    Po zawarciu pokoju z Bahmanidami wybuchły liczne bunty. Buntownicy bowiem liczyli, że armia będzie osłabiona po takiej wojnie. Nic bardziej mylnego – żołnierze w szale walki z łatwością rozgromili awanturników. Jednak podczas jednej z bitew w zachodnim Nagpurze jeden z łuczników trafił Maharadżę Śrirangę prosto w czoło. Medycy nie zdołali go uratować, co zakończyło rządy króla.



    Temat oczyszczony i zamknięty. W razie kontynuacji proszę o pw.

    de Mont Salvy
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie