Historia Polski

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez LuKo, 4 Grudzień 2008.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Cieszcie się i radujcie! Dziś (tj. 14 III 1906r.) zakończyła Wielka Wojna! Naczelna Rada Moskwy, na wieść o zwycięstwie przystała na moją prośbę i udostępniła mi archiwa, bym stworzył opis historii najważniejszego od wieków państwa- Polski.
    Pobieżne przejrzenie dokumentów nie napawa jednak optymizmem. Zachowały się jedynie strzępy. Co gorsza Rada w każdej chwili może zmienić zdanie, więc najprawdopodobniej moje dzieło nigdy nie zostanie ukończone.
    Na dobry początek próbowałem przeanalizować opis dokumentów, jednak nie udało mi się zrobić z nim nic konstruktywnego. Wobec tego zamieszczam go w całości:
     
  2. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Po całej nocy spędzonej nad dokumentami zauważyłem, że pierwsze dokumenty pochodzą z 1356r. Rządził wtedy Kazimierz III, zwany Wielkim. Z dokumentów wynika, że Polska wychodziła z potężnego kryzysu. Mimo starań władcy sytuacja ekonomiczna była tragiczna. Także politycznie Polska nie miała obiecujących perspektyw- na zachodzie i północy agresywne księstwa niemieckie, na wschodzie pogańska Litwa. Jedynie na południu sprzymierzone Węgry.
    [​IMG]
    Pierwszego stycznia 1356r. król, otrzymawszy raport o stanie jego królestwa podjął kroki, by scentralizować władzę. Jednocześnie, w ramach rekompensaty zalecił obniżenie podatków. Nie wszystkim się to jednak podobało. Wpływowy arystokrata, niejaki Kazimierz Ossoliński zgromadził pod swoją komendą 11 tysięcy uzbrojonych mężczyzn i pokonał pod Krakowem (ówczesną stolicą) 5 tysięcy wojów wiernych królowi.
    [​IMG]
    Co gorsza król nie mógł liczy na pomoc południowego sąsiada, który jeszcze nie wiedząc o problemach Polski 3 I 1356r. wypowiedział wojnę Bośni. Królowi nie pozostało nic innego, jak obieca pomoc i próbować jak najszybciej poradzić sobie z uzurpatorem oblegającym stolicę. Potrzebował do tego jednak sojuszników- wybór padł na prężnie rozwijającą się Brandenburgię.
    [​IMG]
    Nie był to jednak najszczęśliwszy wybór, ponieważ Brandenburgia, wierząc w wsparcie Polaków rozpoczęła ekspansję na terytoriach Rzeszy. Polska nie miała dość wojsk, by móc walczyć z cesarzem, czyli Czechami. Wobec tego król wycofał się z sojuszu. Wróćmy właśnie do króla- po przegranej uciekł do Sandomierza, gdzie nakazał przygotować kolejne 2 tysiące rycerzy, aby odbić Kraków. Po uzupełnieniu strat wyruszył w stronę Krakowa, gdzie 2 IX spotkał Ossolińskiego, który zaproponował honorową kapitulacje. Kazimierz II kategorycznie odmówił i zaczął przygotowywać się do bitwy. Owa bitwa odbyła się pod Kresłowicami 13 X i zakończyła się całkowitą klęską króla, który po stracie prawie 3 tysięcy popleczników znów został zmuszony do ucieczki. W kilka dni później Kraków pozbawiony nadziei poddał się.
    [​IMG]

    Już zmierzcha. Praca nad opisem jest bardzo męcząca, tak więc dzisiejszej nocy nie będę zarywał, by prześledzić dokumenty. Co za tym idzie, będę to robił jutro, kosztem pisania. Oby tylko Rada nie zmieniła zdania!
     
  3. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Cóż za paskudna pogoda! Przynajmniej Polsce zaczyna się wieść lepiej. 12 XI 1356r. odbyła się II Bitwa pod Kresłowicami, w której król Węgier Lajos I pokonał przeważające siły Ossolińskiego. Ówcześni kronikarze podawali za powód suto zakrapianą ucztę, jaka odbyła się dzień wcześniej na zamku królewskim.
    [​IMG]
    Następne miesiące król spędził na reformowaniu państwa- zaciągnął u Węgrów pożyczkę- 30 dukatów w złocie (w owych czasach można było za to uzbroić 2 tysiące mężów). Sytuacja ekonomiczna, mimo rządów wiernego Ossolińskiemu Piotrkowskiego w Krakowie, znacznie poprawiła się, a i wzrosła stabilność państwa. Wiadomość o zakończeniu wojny z Bośnią, była kolejną z pasma doskonałych wieści dla króla.
    [​IMG]
    Niestety, niedługo po tym Polskę obiegły dwie złe wiadomości: poddanie się Sandomierza i bunt słowacki na Węgrzech. Król nakazał szturmem zdobyć Kraków, lecz obrona okazała się zbyt silna. Dopiero 5 X 1357r. Kraków wrócił pod opiekę prawowitego władcy, który natychmiast wyruszył na północ, by spotka się w bitwie z wojskami przeciwnika. Zdążył jedynie wysłać pismo do króla Czech z prośbą o uznanie Polski za część Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Jednocześnie poseł został zobowiązany do podpisania sojuszu. Decyzja o przyjęciu Polski w poczet państw Cesarstwa dotarła do Krakowa 10 X 1357r., a o sojuszu dwa dni później.
    [​IMG]
    Polska rozpoczęła wtedy handel z Czechami- skupowano broń, w zamian za żywność. Jednak na tym przerwę analizę, gdyż muszę udać się do doktora. Miejmy nadzieję, że w dokumentach nie ukrywają się bakterie gruźlicy! Musiałbym wtedy przestać pracę...
    Wydanie drugie, poprawione​
     
  4. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Wczorajsza wizyta u lekarza pokazała, iż jestem zdrów, jedynie troszkę przepracowałem się. Ale cóż poradzić? Wróćmy jednak do naszej Polski. Król spotkał wojska Ossolińskiego pod Sulmierzycami, jednak poniósł klęskę 7 XII 1357r. Król postanowił przeczekać zimę i 29 III 1358r. z pomocą wojsk cesarskich, mimo większych strat zwyciężył pod Krzepicami. Wojska Ossolińskiego początkowo uciekały w stronę wciąż oblężonego Sandomierza, ale seria przegranych potyczek zmusiła ich do marszu na północ. Tam szczęście opuściło króla- w tamtejszych wsiach Ossoliński znalazł ochotników, którzy zastąpili poległych, dzięki czemu zwyciężył 20 IX 1358r. pod Łąckiem i następnego dnia przystąpił do oblężenia Płocka.
    [​IMG]
    Wściekły król nakazał uzbrojenie kolejnych dwóch tysięcy konnych, a sam na czele niedobitków próbował likwidować mniejsze grupy armii Ossolińskiego. Niestety, jego zdolności były zbyt małe, aby podejść Ossolińskiego. 25 IV 1359r. król spotkał się z doradcami i postanowił, za ich radą, wysłać kupców do Lubeki i wstrzymać ataki, aż do przybycia wojsk, które wcześniej kazał wyszkolić. Wreszcie 25 IX 1359r. przełamał oblężenie Płocka i zniszczył oddział Ossolińskiego, liczący tysiąc rycerzy. Przez prawie trzy miesiące Ossoliński uciekał, nie chcąc wdawać się w walną bitwę z wojskami króla. Dopiero 24 XII 1359r. pod Dalikowem rozpoczęła się bitwa. W ciągu kilku minut prawie połowa wojsk buntowników, z Ossolińskim na czele zginęła. Reszta rzuciła się do chaotycznej ucieczki. Król jednak kazał nie oszczędzić nikogo, więc była ona bezcelowa.
    [​IMG]
    Po ustabilizowaniu sytuacji wewnętrznej Kazimierz III zażądał od Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego (zwanego dalej, dla wygody, Krzyżakami) oddania terenów, które Krzyżacy przywłaszczyli sobie nielegalnie. 2 I 1360r. król otrzymał w odpowiedzi głowę posłańca, co oznaczało wojnę, lecz wojska krzyżackie nie przestąpiły granicy. Rozwścieczony król zebrał wojska i 26 I 1360r. sam wypowiedział, już oficjalnie, wojnę. Wtedy zrozumiał krok Krzyżaków- obaj sojusznicy Polski odmówili pomocy w, jak to określili, "wojnie zaborczej". Polska samotnie musiała stawić czoło Krzyżakom, którym pomagała Brandenburgia i malutkie księstwo niemieckie- Wołogoszcz.
    [​IMG]
    O dalszych losach Polski będę pisał w najbliższym czasie. Póki co jednak, chciałbym ustosunkować się do listów, które otrzymałem: Dziękuje za każdy list poparcia. Praca moja w tej chwili polega jedynie na interpretowaniu i opisywaniu tych dokumentów, które zostały stworzone już jakiś czas temu. Język mój może się wydawać jedynie tym, którzy żyją w wyimaginowanym świecie, w którym Wielka Wojna wydarzyła się później, niż w rzeczywistości i byłaby jedynie preludium do większej. Lub innego, równie nieprawdopodobnego. Tutaj mam prośbę do wszystkich czytelników: moja maszyna do pisania nie zawsze pisze "ć", dlatego prosiłbym o wychwytywanie wszelkich literówek, aby kolejne wydania były już pozbawione błędów.
     
  5. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Imieniny przyjaciela dość skutecznie zabrały mój czas, przeznaczony na opisywanie wojny, wiec zabieram się do tego dopiero teraz. Atak na Krzyżaków okazał się niespodziewanie łatwy, gdyż byli oni w stanie wojny z potężnymi Litwinami. Szybkie zwycięstwo 12 II 1360r. tuż pod bramami Gdańska i oblężenie twierdz, do których nie dotarli Litwini przekonał do wojny nawet sceptyków.
    [​IMG]
    Gdy król walczył z Zakonem i w rękach Krzyżaków pozostawały tylko trzy twierdze przyszły hiobowe wieści- dwie twierdze -Poznań i Kalisz padły. Król, wiedząc że ma zbyt małe siły, by stawi czoła wojskom Krzyżackim, które ich Wielki Mistrz zgromadziłby, gdyby wkroczył do swoich miast, nakazał przede wszystkim utrzymać oblężenia. Sam natomiast wyruszył na czele trzy tysięcznej armii, by pokona wrogów z Zachodu. Szlak bitewny przynosił Kazimierzowi same zwycięstwa- od mało istotnej potyczki z Krzyżakami, aż do Bitwy pod Kaliszem (9 II 1361r.), gdzie rozbił, do szczętu, cztery tysiące piechoty pomorskiej.
    [​IMG]
    Litwini, po zajęciu stolicy Krzyżaków zażądali niewielkiego rejonu Kłajpedy, na co Winrich von Kniprode przystał z łatwością. Do pustej twierdzy, po 19-dniowych walkach weszli Polacy- w ten sposób padła ostatnia twierdza krzyżacka. Armia ruszyła, by spotkać na polu bitwy armie Brandenburgii. w Bitwie pod Karczewem, która odbyła się 14 VIII 1361r. poległo ponad tysiąc Niemców. Dopiero jednak 25 IX 1361r. w bitwie pod Lipnikiem wojska Ottona V zostały ostatecznie rozbite. Na wieść o rozbiciu ostatniej sojuszniczej armii Wołogoszcz poprosił o biały pokój, na co Kazimierz III przystał. Pozostało mu tylko zajęcie Brandenburgii. 2 XII 1361r. kazał spłacić zaciągniętą pożyczkę. 26 IV w Berlinie Otto V oddał Polsce zachodnią część swojego państwa- tzw. Nową Marchię.
    [​IMG]
    Po pierwszym, udokumentowanym powiększeniu granic Polskich Kazimierz Wielki ruszył, by spotka się z Wielkim Mistrzem. Jednakże te i inne wydarzenia opiszę następnym razem. Chciałbym znów ustosunkować się do listów moich drogich czytelników. Dokumenty, które opisuję, składają się głownie z obrazków, więc niemożliwym jest pomijanie ich. Wybieram tylko najistotniejsze z nich, gdyż nie jest moim celem przerzucenie na Was mojej pracy, więc mniejsza ich ilość mogłaby utrudnić zrozumienie tekstu.

    WYDANIE DRUGIE, POPRAWIONE​
     
  6. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Ach, ta Rada! Zostałem oddelegowany do pomocy przy opisywaniu historii Wielkiej Wojny, więc przez tydzień nie mogłem kontynuować pisania mojego dzieła! Przejdźmy więc jak najszybciej do Krzyżaków- 26 IV 1362r. na zamku w Toruniu podpisano pokój, w wyniku którego Polska otrzymała dostęp do morza (z ważnym i bogatym portem- Gdańskiem) i ziemie biskupów warmińskich.
    [​IMG]
    Po tej wygranej król skupił się na odbudowie armii, polepszeniu nastrojów społecznych i odnowieniu sojuszy. Te ostatnie udało się zawrze z Węgrami i potężnymi Szwedami z północy. Jednak tuż obok, na południu Wielkie Księstwo Litewskie było na tyle potężne, że nawet te sojusze mogły by niewystarczające, jeśli za kilka lat wybuchłaby wojna. Było to tym bardziej prawdopodobne, iż Litwini zaatakowali i anektowali osłabiony po wojnie z Polską Zakon. Król postanowił zrobić uderzenie wyprzedzające i 4 XII 1362r. wypowiedział wojnę. Szwedzi stwierdzili, iż nie są przygotowani na wojnę. Na szczęście Węgrzy postanowili ramię w ramię walczyć przeciw poganom.
    [​IMG]
    Król planował wpuścić wojska Litwinów zimą w swoje granice i osłabione przez głód i zimno niszczyć w bitwach. Jednocześnie małe grupki żołnierzy otrzymały rozkaz oblężenia twierdz na południu Wielkiego Księstwa. Początkowo plan przynosił wielkie sukcesy- w bitwie pod Żabinką (26 VII 1363r.) udało się rozbić niegdyś siedmiotysięczny oddział Litewski. Dodatkowo, dwa dni później padł Bełz. Król postanowił wrócić do kraju, gdzie 14 VIII rozbił oddział z miasta Bełz.
    [​IMG]
    Następnie ruszył spotka się z samym Wielkim Księciem, który pustoszył ziemie należące do duchowieństwa, w Warmii. O tym jednak będę pisał następnym razem. Dziękuje za wszelkie listy, lecz jestem jedynie historykiem- obrabianie dokumentów, by miały ładniejszą szatę graficzną jest ponad moje możliwości. Nie chcę również nic wycinać- dzięki temu interpretacja dokonywana przez moich czytelników może być pełniejsza.

    WYDANIE DRUGIE, POPRAWIONE​
     
  7. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Jak ja nienawidzę ludzi, którzy nie szanują przeszłości! Tylko te nowoczesne symulacje "co by było, gdyby...". Wyobrażacie sobie, ze Rada pod wpływem tych jajogłowych kazała spalić archiwa?! Na szczęście udało mi się wynieść wcześniej spora cześć dokumentów, a i spalone dzieła, które kazałem zabezpieczyć, będą być może przydatne przyszłym pokoleniom. Jednak- do rzeczy! Po starciu niedobitków bełskich król dotarł do wsi Miłakowo, nieopodal której Algierdas ustawił swoje wojska w oczekiwaniu walnej bitwy. 2 XI po czterogodzinnej bitwie Litwini postanowili wycofać się na terytorium Prus.
    [​IMG]
    Kazimierz II ruszył czym prędzej, ścierając po drodze pojedyncze grupy uciekinierów spod Miłakowa, aby rozbić armie litewską w Prusach, nim armia Algierdasa przybędzie, wzmacniając opór. Niestety, Karolis Rozumovsky rozumiał wagę bitwy, która była nieunikniona i zwlekał, ukrywając swoje wojska. Wreszcie 4 XII, gdy główne siły litewskie były już niedaleko, przygotował zasadzkę na króla polskiego. Bitwa pod Wilczętami trwała niecałe pół godziny, lecz była druzgocząca dla Polaków- cały oddział, z którym król wyruszył na zwiad został starty, sam Kazimierz III został ranny, a gdy dotarł do swoich głównych wojsk (Rozumovsky nie odważył się ich zaatakować), zmuszony był wydać rozkaz odwrotu, wiedząc, że nie ma szans w starciu z połączonymi siłami litewskimi. Oddział królewski był jednak na tyle silny, by bez problemu pod Sierpcem zetrzeć podjazd litewski. Algierdas widząc przewagę wroga i chcąc wykorzystać niedawne zwycięstwo wysłał propozycje zakończenia wojny.
    [​IMG]
    Jednak Kazimierz III, który zaczął gorączkować przez ranę spod Wilcząt, zabronił jakichkolwiek rokowań z poganami. Natychmiast wyruszył by przerwa oblężenie Warszawy, po czym zebrawszy ochotników z kraju wasalnego ruszył, by powetować sobie ostatnią porażkę. Wieczorem 12 III 1364 roku armie spotkały się pod Iławą i postanowiły stoczyć bitwę rankiem następnego dnia. Kilka minut przed wschodem słońca znaleziono króla Kazimierza III, który zasnął snem wiecznym. Nie znaleziono dowodów zabójstwa- długa choroba, rany, trudy bitew i podróży okazały się zbyt ciężkie do zniesienia nawet dla tak wielkiego króla. Postanowiono ogłosić dwutygodniowy rozejm, a tymczasem wieść o śmierci władcy odbiła się wyjątkowo negatywnie na nastrojach społecznych. W Krakowie na króla został koronowany młody syn Kazimierza III- Władysław II.
    [​IMG]
    Władysław II nie był wielkim wodzem, ale rozumiał potrzeby kraju. Postanowił jak najszybciej zakończyć wojnę, pamiętając jednak, że jego ojciec poświęcił życie aby ją wygrać. Powrót do status quo nie wchodził w rachubę. Jednak o tym opowiem kiedy indziej. Jeśli Rada (oby panowała wiecznie) nie wymyśli czegoś jeszcze gorszego od palenia notatek.

    ---------- Post added at 13:35 ---------- Previous post was at 13:35 ----------

    Mamy spore zaległości, więc nie przedłużając zajmijmy sie historią młodego króla. Słusznie uznał, że przy równych armiach wojna może się ciągnąć latami, a konflikt nigdy nie zostać rozstrzygnięty. Dlatego postanowił uderzyć w zaplecze litewskie. Już 19 III 1364 padł Brześć Litewski, co natchnęło serca Polakow nową nadzieją.
    [​IMG]
    Tym czasem Litwini nie dotrzymali rozejmu i ruszyli na wojska polskie pod Iławą. Na szczęście Polacy nie ufali do końca poganom, więc straty litewskie, pomimo przewagi morale, liczebności, dowódcy i znajomości terenu, były podobne do strat polskich. Co więcej Polacy nie dali się okrążyć i spora część uciekła do Polski. Młody Władysław postanowił poszukać pomocy u swoich sąsiadów, wykorzystując to, że zarówno Czesi jak i Węgrzy poszukiwali męża dla swoich księżniczek. Węgrzy, widząc niekorzystny przebieg bitew polsko-litewskich, robili trudności, dlatego 2 IV 1364 Władysław wziął za żonę Elżbiete Czeską.
    [​IMG]
    Cały rok 1364 Kazimierz Koniecpolski, generał, który jako dowódca wsławił się pod Miłakowem, a przez Właysława II mianowany Pierwszym Genreałem Polski, starał się unikać walnej bitwy. Jednak nie można powiedzieć, że szczędził wysiłków, by pomóc ojczyźnie- w ciągu roku padło wiele twierdz litewskich (wszystkie twierdze wołyńskie i podlaskie, a co najważneijsze- Mińsk). Arcyksięstwo Austrii widząc siłę polskiego oręża zaproponowało sojusz, na co Władysław z radością przystał.
    [​IMG]
    Wielki Książe Litewski, mimo swojego niezaprzeczalnego geniuszu na polu bitwy nie wiedział, kiedy się wycofać. W wyczerpanym wojną społeczeństwie litewskim polscy dyplomaci z łatwością siali niepokój, twierdząc, ze Algierdas mógłby, gdyby chciał, zakończy wojnę symboliczną kontrybucją. Jednak problemy wewnętrzne dotknęły nie tylko Litwinów, ale o tym- następnym razem. W kwestiach technicznych: pozwoliłem sobie usunąć komentarze rady, mam nadzieję, że nikt nie ma mi tego za złe. Co do przenoszenia dokumentów- myślę, iż byłoby to niemożliwe, zresztą mam dużo ocalonych dokumentów. Te spalone jednak, jeślibym musiał, wolałbym badać starym sposobem (pozostawiłem odpowiednie maszyny).
     
  8. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Cóż za piękny dzień! Aż chce się pracować. Wróćmy więc do wewnętrznych kłopotów Polski, z 1364 roku. Wtedy też szlachta polska, zdając sobie sprawę, ze król pragnąc wygrać wojnę, będzie musiał spełnić wszystkie ich żądania, zebrała się na zjeździe pod Krakowem. Król, widząc niebezpieczeństwo, postanowił przekupić przywódców zjazdu, zapewniając sobie ich lojalność i pełnie praw monarszych.
    [​IMG]
    Na początku 1365 roku Kazimierz Koniecpolski wyruszył, by przerwać oblężenie Warszawy, lecz gdy 8 I wysłane przez niego dwa podjazdy zostały starte, postanowił zebrać więcej wojsk. Poruszał się na północ, zwiększając liczebność swoich oddziałów i gromiąc podjazdy litewskie. Tymczasem w Krakowie Władysław II otrzymał raport, wyraźnie ukazujący niezadowolenie społeczeństwa, spowodowane wojną, a w szczególności podatkami z nimi związanymi.
    [​IMG]
    Jednak raport stwierdzał także, iż lud uważa, że Bóg sprzyja młodemu władcy i wierzy w rychłe zwycięstwo nad poganami. Wiara w zwycięstwo popchnęła Kazimierza Koniecpolskiego, żeby ponownie spróbować przerwa oblężenie Warszawy. Wieść o zdobyciu przez Polaków najdalszych rubieży litewskich została uznana za pomyślną wróżbę.
    [​IMG]
    Niestety, wróżby nie zawsze się sprawdzają. Jednak o tym opowiem innym razem. W tym miejscu chciałbym się ustosunkować do listu niejakiego PIAJRa. Uważam, że różnorodność może jedynie ucieszyć czytelników. Jednak O żadnej konkurencji nie może być mowy- moja praca przy tak potężnym dziele jawi się jako kolorowa broszura. Szczerze wątpię, aby całość Historii Polski osiągnęła choć ćwierć objętości Pańskiej pracy.
     
  9. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Lato w tym roku jest przepiękne, czyż nie? Ale zostawmy je i wróćmy do kolejnej próby obrony Warszawy. Należy tutaj dodać: nieudanej. Algirdas przygotował się na ten atak i bez większych strat odparł natarcie Koniecpolskiego, a zrozpaczeni obrońcy miasta przestali wierzyć w szanse przerwania oblężenia.
    [​IMG]
    Ukojenie dla nerwów Polaków, przyszło jednak dość szybko, wraz z armią wiernego sojusznika Polski i kuzyna Władysława II- Ludwika Węgierskiego. Ponad 10 tysięcy wybranych rycerzy ruszyło na Pomorze, aby wygnać pogan z Królestwa i przygotować się do bitwy z Algirdasem. Armie polskie dołączyły do nich i w 2 tygodnie nie było już śladu po Litwinach. W tym czasie jednak Warszawa padła, a Wielki Książe ruszył na północ. Ludwik Węgierski postanowił stoczyć bitwę na terenach należących kiedyś do Krzyżaków. Bitwa pod Morągowem (24 VII 1365) została ogłoszona wielkim tryumfem, lecz mówiąc prawdę pozostała nierozstrzygnięta, a armia Algiredasa wykorzystała znajomość terenów, by podczas odwrotu zadać chrześcijanom duże straty.
    [​IMG]
    Koniecpolski odłączył się od wojsk Węgierskich, które zaczęły oblegać pobliskie twierdze i ruszył, aby zniszczyć nadwątlone siły litewskie. Jednak szczęście odwróciło się od Polaków. Do armii polskich zaczęły docierać wieści o rzezi, podczas której mieszkańcy Wilna starli nacierających Polaków, praktycznie nikogo nie żywiąc (jedynie strażom, które nie brały bezpośrednio udziału w szturmie udało się zbiec, by poinformować o klęsce). Podłamane na duchu wojska zostały zaskoczone 22 IX pod Kolnem kiedy to myśliwy stał się zwierzyną. Litwini, którzy zregenerowali siły i znali doskonale teren, widząc, że Węgrzy są zbyt daleko, by przyjść na pomoc Polakom uderzyli i zmusili Koniecpolskeigo do ucieczki.
    [​IMG]
    Oczywiście nie byli w stanie zetrzeć całkiem tej armii, więc podążyli wgłąb Litwy, by zająć się polskimi oddziałami, które oblegały ich twierdze. Ale o tym już nie dziś. Dziwi mnie i smuci mała ilość listów od Was, ale mam nadzieję, że ulegnie to zmianie.
     
  10. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Ha! Rada doceniła moją pracę! Co prawda dostałem tylko zwykły dyplom, ale to zawsze jakiś początek! Więc bez zwłoki przejdźmy do cofającej się armii Koniecpolskiego. Morale było tak słabe, że Polacy uciekali nawet przed dziesięciokrotnie mniej licznym przeciwnikiem. Jednak już w granicach swego kraju Koniecpolski, dzięki odpowiednim rozkazom króla, spotkał wielu chętnych do uzupełnienia stanu armii. W ciągu miesiąca liczba podkomendnych podwoiła się i osiągnęła 12 tysięcy dusz. Koniecpolski wrócił więc na Litwę tą samą drogą, którą z niej uciekał, miażdżąc kupy litewskie, przed którymi jeszcze niedawno chował się. Jednak w tym czasie Wielki Książe robił to samo z ostatnimi oddziałami Polskimi, oblegającymi litewskie twierdze.
    [​IMG]
    Koniecpolski ruszył śladem Algirdasa, lecz widząc obawy wojska zaczął stosować podjazdy. Litwini natomiast szukali walnej bitwy, więc Polacy cofali się, jedynie od czasu do czasu rzucając się na bardziej wysunięty oddział. Widząc to Wielki Książe postanowił ruszy na Prusy, by zmierzyć się z Ludwikiem Węgierskim wiedząc, że bez Jego pomocy Polacy będą zgubieni. Koniecpolski, gdy zauważył że Litwini zmienili kierunek pochodu ruszył, by zgnieść kolejnych bandytów litewskich plądrujących Pomorze i połączy się z wojskami węgierskimi. Na szczęście armia Koniecpolskiego składała się wyłącznie z jazdy, więc mimo dłuższej drogi przybyła z zapasem czasu. 23 IV 1366 roku pod Braniewem 17,5 tysiąca doborowej jazdy węgierskiej i polskiej pokonało 12 tysięczną armie Algirdasa.
    [​IMG]
    Po tej wiktorii Koniecpolski ścigał Algirdasa po całych Prusach, nie dając mu ani chwili na spoczynek. Armia litewska topniała, a sam Wielki Książe został poważnie ranny. Jednak udało mu się uciec ze wszystkich potrzasków i zaczął na nowo organizować pogańskie siły przeciw chrześcijanom. Wtedy też, 14 XII 1366 roku przybył na Litwę poseł Antoni Lasocki. Jego poselstwo było krótkie: albo Litwa zrzeknie się ziem swojego wasala i zgodzi się na małe zmiany terytorialne teraz, lub za 5 lat Polska zakończy krucjatę aneksją.
    [​IMG]
    Algirdas był wielkim wojownikiem i wierzył w swoją potęgę, ale obawiał się zwrócenia na siebie oczu całej Europy. Postanowił więc zgodzić się na te warunki. Władysław II nakazał wszystkim, którzy bronili zdobytych twierdz litewskich, oddanie zrabowanego u pogan złota, na rzecz państwa, zapełniając tym dodatkowo pusty skarb. Mając takie zaplecze rozpoczął reformy kraju, ale o tym opowiem innym razem. Natomiast map nie mam zbyt wiele i sporo wody upłynie, zanim zamieszczę 2 mapki (jedną sprzed podbojów, drugą "aktualną" na dzień, który będę opisywał). A co do pytania kolegi PIAJRa: krytyka jest dobra- to cisza jest zła.
     
  11. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Nawet nie wiedziałem, że nieróbstwo może zajmować tyle czasu. No, ale trzeba się w końcu zabrać do pracy. Po korzystnym pokoju z Litwą sam król zabrał się do pracy, zdając sobie sprawę, iż Jego państwo stało się zbyt wielkie, aby dotychczasowy sposób zarządzania był efektywny. Idąc za przykładem starożytnych rozpoczął proces centralizacji władzy, aby zapobiec tejże nieefektywności.
    [​IMG]
    Jednak nie był to koniec działań Władysława. Nie zważając na bunty, związane z centralizacją władzy, na szczęście szybko tłumione przez wojska polskie i węgierskie, postanowił wydać wielkie wesele. 4 VIII 1367 ożenił się z piękną księżniczką węgierską, wzmacniając sojusz obu państw. Jednak już w piątym dniu zabawy wesele zostało zakończone, złymi informacjami. Oto nie udało się wielkie dzieło Władysława- Książe Mazowsza odmówił połączenia swoich ziem, z ziemiami swojego seniora. Władysław zaprzestał na kilka lat aktywnych działań politycznych. Jednak nie wszyscy w Europie popadli w taki marazm. 4 VII 1369 przybył poseł austriacki, prosząc o pomoc w konflikcie z Czechami, których król tytułował się również Cesarzem Rzymskim.
    [​IMG]
    Powszechnie sądzono, widząc brak działań króla od czasu nieudanej próby aneksji Mazowsza że nie zgodzi się stawić czoła takiej potędze. Tym większy powstał w kraju zamęt, gdy król nakazał zbierać wojska, aby uderzyć na Śląsk. Na czele stanął weteran wojny z Litwą- Kazimierz Koniecpolski. Błyskawicznie wyruszył w głąb Czech, zostawiając po drodze małe oddziały, aby oblegały twierdze śląskie. 21 XI 1369 roku pod Cieplicami rozbił liczącą ponad cztery tysiące dusz armię Marka Pardubickiego. Następnie ścigał tych, którym udało się uniknąć śmierci przy pierwszym spotkaniu, 11 I 1370 rozbijając ostatni oddział armii Pardubickiego, niedaleko Liberca. 15 II padł Wrocław, a w Polsce obudziły się nadzieje przyłączenia piastowskiego śląska do Polski.
    [​IMG]
    Jednak dalszy ciąg tej wojny opowiem następnym razem, a teraz pozwolę sobie odpowiedzieć na kilka listów. Jestem tylko historykiem, a o decyzję używania armii złożonej wyłącznie z konnicy należałoby zapytać dawno zmarłych królów. Uważam jednak, że to się sprawdziło i dało Polsce dużą przewagę. Dziękuję za wszystkie pochwały i przypominam, że ja jedynie interpretuje obrazy, nie upiększam ich w żaden sposób, bo nie mam ku temu predyspozycji.
    Wydanie drugie, poprawione​
     
  12. LuKo

    LuKo Znany Wszystkim

    Jak obiecałem, po długiej przerwie biorę się znów do pracy. Kazimierz Koniecpolski, którego zostawiliśmy w Czechach ruszył na pomoc plądrowanej przez Czechów Austrii. 1 III 1370 pokonał armię Miroslava Rozmitalskiego i zawrócił w kierunku Czech. Austriacy, gdy dowiedzieli się o tym zwycięstwie, roznieśli entuzjastycznie obrońców Karyntii i anektowali to księstwo. Gdy wieść ta rozniosła się w Polsce, Polakom również udzielił się ów entuzjazm.
    [​IMG]
    W kolejnych dniach armia polska, która połączyła się z armią austriacką pod wodzą księcia Franza Karla I wypierała stopniowo armię Czeską z zachodniej części ich kraju. Straty cesarskiej armii przewyższyły 5 tysięcy, jednak nie udało się złamać ich ducha, toteż wyprawa Koniecpolskiego na Pragę zakończyła się niepowodzeniem. Armia Polska wycofywała się w kierunku Austrii, nękana podjazdami, w których niejednokrotnie uczestniczył sam Karol Luksemburski. Koniecpolski postanowił ruszy w kierunku Węgier, aby zregenerować siłę swych wojsk. Dopiero 26 X stoczył kolejną bitwę- ponownie pokonał wojska Rozmitalskiego, oblegające Wrocław. Niestety, Rozmitalsky wycofując się skutecznie powstrzymali marsz Polaków, dając czas cesarzowi, na odbicie Świdnicy.
    [​IMG]
    Wycofująca się armia czeska połączyła się z armią dowodzoną przez cesarza, lecz i armia polska zdążyła dołączyć do sojuszników przed bitwą. Dwukrotnie książę austriacki spotykał się pod Pragą z cesarzem na polu bitwy i dwukrotnie siły austriacko-polskie zwyciężały, mimo ogromnych strat. Pięciomiesięczny odstęp między bitwami był wypełniony dla Polaków codziennymi podjazdami pod wycofującą się armię Karola Luksemburskiego. Gdy zwycięstwo było już tylko kwestią czasu, a wroga stolica była oblężona, na polski dwór przyszło pismo od króla węgierskiego, wzywające do walki z Rzymem, Serbią, Bułgarią, Moreą i Gruzją. W tej sytuacji król wysłał gońca, aby przekazał królowi węgierskiemu tajne pismo, a sam ruszył wynegocjować z cesarzem pokój.
    [​IMG]
    Pokój z Czechami został potraktowany przez Austriaków jako zdrada, jednak Władysław nie miał innego wyjścia. Jednakże o tajnym piśmie do króla węgierskiego i ataku z niespodziewanej strony napiszę innym razem. Przynajmniej mam taką nadzieję, gdyż jestem wysyłany przez Radę na jakieś szkolenia, aby moja praca przynosiła zyski, czy coś takiego. W każdym bądź razie mam prośbę, do każdego, kto wie, jak skłonić darmowym sposobem maszynę, aby sprawiła, że duża ilość materiałów badawczych w postaci obrazków zmniejszyła swoją objętość, aby przekazał mi ten sposób. W innym wypadku szanse na kontynuowanie mej pracy znacząco maleją. Z góry dziękuje.

    Na prośbę Autora (Niestety!) wyczyszczono i zamknięto.
    Pozdrawiam, konserw.
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie