Jaki komiks ostatnio przeczytałeś?

Temat na forum 'Hyde Park' rozpoczęty przez tjord, 26 Sierpień 2010.

  1. tjord

    tjord Nowy

    Wolę nie zaśmiecać topiku z anime więc zakładam nowy.

    Ostatnio wzięło mnie znów na czytanie ciekawych mang/manhw i przyszło mi do głowy, by może napisać coś niecoś o ciekawszych pozycjach.


    [​IMG]
    Beauty Pop

    Teoretycznie zwykła manga shoujo (dziewczęca) - jest dziewczyna, kilku chłopaków, którzy prędzej czy póxniej zaczną się za nią uganiać, shoujo-wata stylistyka i sceneria (środowisko fryzjero-stylistów czy coś takiego). Byłaby niewarta uwagi, gdyby nie...
    FENOMENALNA, oryginalna głowna bohaterka. Tak ospałej, obojętnej i nonszalanckiej postaci moznaby w anime ze świeca szukać. Szczególnie, że została świetnie skontrastowana z innymi, z reguły ultraenergicznymi postacami..
    + Niezgorszy romans
    + Solidna kreska
    + Trafiający w moje gusta epilog
    Pozycja godna polecenia dla tych, którzy lubią komedie romantyczne. I podobał im się Ouran High Host Club.

    [​IMG]
    Holyland

    Zwrot klimatyczny o 180 stopni. Osadzony realiach japońskiej ulicy komiks Koujego Mori przygniata klimatem.
    Jest to historia chłopca, który bity przez rówiesników w szkole, zaczął potajemnie trenowac boks. A własciwie nie tyle boks, co lewy prosty. I gdy pewnego razu odpowiedział swoim oprawcom, został wciągnięty w niekoncząca się spiralę walk ulicznych. Przemoc rodzi przemoc, a w umyśle chłopaka, który jeszcze niedawno miał myśli samobójcze i bał sie wszystkiego dookoła pojawia się uczucie satysfakcji z pokonywania innych....
    Bardzo dobra manga manga psychologiczna, której jedynym chyba minusem są czasem zbyt długo przeciągające sie wyjasnienia "jak działa ta technika". Ale poza tym - rewelacja.

    [​IMG]
    The Breaker

    I na koniec wisienka.
    Generalnie nie przepadam za manhwami - po pierwsze, wiekszośc z nich ma ohydna kreske, szczególnie manhwy dla płci piękniejszej. Po drugie, koreańskie nazwiska i tytuły sa duzo trudniejsze do zapamiętania niż japońskie, co źle wplywa na komfprt czytania (czasem koncząc czytac manhwę nie pamiętałem imion większosci postaci)
    Na szczęscie niedogodnośc pierwsza "The Breaker'a" się nie tyczy, zaś drugą da się przeboleć dzieki znakomitemu tłumaczeniu.
    Akcja tej historii poczatkowo przedstawiona jest dwutorowo: mamy z jednej strony, watek bitego przez kolegów ucznia, który stara się namówic swojego nowego szkolenego nauczyciela, jak się okazuje mistrza sztuk walki, do wzięcia go jako swojego ucznia (w sztukach walki, nie w szkole ;]). Z drugiej strony, mamy wątek sensacyjno-kryminalny - nasz nauczyciel jest bowiem renegatem, którego szuka wielu wpływowych person....
    W pewnym momencie obydwa wątki się ze soba spajają - i dopiero zaczyna sie jazda.
    "Yhe Breaker" to pozycja wybitna. Fabuła jest doskonale przeprowadzona i spójna. Postacie bardzo dobrze skonstruowane, szczególnie dwaj protagoniści (mistrz i uczeń). Kreska jest ładna i przejrzysta.
    "The Breaker" to prawidziwy rarytas dla miłośników sensacji z odrobinką kryminału. Gorąco polecam.
     
  2. Sevgart

    Sevgart Targowica

    O Darthcie Maulu, kiedy zabija jednego z przywódców Czarnego Słońca. Ze 2 lata temu.
     
  3. Nikt ważny

    Nikt ważny Znany Wszystkim

    To jest oksymoron. Kreska (toporne przedstawienie emocji) mnie zawsze tak odrzucała iż w fabułę nie mogłem się zgłębić.

    Ja zrobiłem sobie maraton z Thorgalami które pożyczyłem od dwunastoletniego sąsiada przeczytałem wszystkie. Z ostatnich zakupów to Liga Niezwykłych Dżentelmenów:Stulecie 1910. I choć jest to zaledwie pierwsza część trylogii nowego stulecia komiks jak zwykle wgniata w ziemię. Pozwolę sobie zaprezentować cały wybitny cykl.
    [​IMG]
    Pierwsza opowieść rozgrywa się w roku 1898 kiedy to niejaki C. Bond zleca młodej guwernantce i jednocześnie związanej z bliżej nie określonym skandalem, stworzenie grupy specjalnej w skład której wejdą między innymi uzależniony od opium eksplorator afryki i łowca słoni czy były terrorysta "koszmar imperium brytyjskiego". Ponadto w komiksie pojawią się takie postacie jak starszawy inspektor Dupin z opowiadań Edgara Allana Poe czy złowrogi doktor Fu Manchu. Komiks nie różniłby się niczym innym od komiksów superbohaterskich gdyby nie fakt iż każdy z bohaterów pochodzi z innej książki (i to zarówno XIX wiecznej Fantastyki jak i literatury pięknej) jest postacią historyczną lub w inny sposób związany z epoką. Zaledwie kilku bohaterów jest stworzonych przez autorów (a i tak są "wpasowani w klimat") min. C. Bond czy Janni Dakkar (w najnowszym tomie).
    Część druga rozgrywa się bezpośrednio po części pierwszej. Wyjaśnione zostają tajemnicze światła na niebie pojawiające się w nagłówkach gazet w cz. 1. Dominują w niej nawiązania do książek fantastycznych z tamtej epoki min. pojawia się John Carter z Marsjańskiej księżniczki czy dr. Moreu. Gorzkie zakończenie sprawia że ten tom cieszy się mniejszą popularnością od poprzedniego a szkoda.
    [​IMG]


    Liga Niezwykłych Dżentelmenów: Stulecie 1910. Przenosi akcję o 12 lat do przodu. Pojawiają się nowi bohaterowie min. genialny włamywacz Arthur J. Raffles (w odróżnieniu od Arsena Lupin ten w książkach popełnia błędy). Ciekawą postacią jest wzorowany na Crowleyu, okultysta Olivier Haddo. Sama intryga jest zaledwie zarysowana ale liczne nawiązania min. do "Sweeney Todda" cz "From Hell" uatrakcyjnią czytanie. Pozostaje jedynie czekać na nowe części lub spróbować zdobyć je z zagranicy.

    [​IMG]
     
  4. Kosiarz101

    Kosiarz101 Guest

    [​IMG]
    Jakis czas temu przeczytalem kilka komiksow z tej serii. W naszym kraju zostaly wydane tylko dwa pierwsze odcinki :( Akcja toczy sie gdzies na Alasce (z tego co pamietam), oczywiscie glownym bohaterem jest dobrze znany Venom. Niestety komiks jest mocno sredni - infantylna kreska, a akcja strasznie sie guzdrze :(
     
  5. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    W sumie manga , ale chyba bardziej pasuje do tego tematu

    GTO - o ile poczatek był bardzo fajny to tyle końcówka byla po prostu denna ( nowi przeciwnicy , ten sam wspaniały onizuka , kolejne dziewczeta zrzucające sie z dachu - jednym słowem powielanie schematu i odcinanie kuponów ) Jak dla mnie manga powinna sie skończyc z 5 tomów wczesniej (chociaz ten wypad na okinawe juz mi sie nie podobał) . A jeżeli chodzi o samo zakończenie ... to szkoda gadac (umiera , wstaje , znowu lezy w szpitalu) .
     
  6. Givek

    Givek Nowy

    A zna ktoś "Kick-Ass"? Komiksów raczej nie czytam, zwłaszcza tych o super bohaterach ale ten spodobał mi się jak żaden inny;]
    [​IMG]

    W komiksie przeczytać można historie pewnego frajera/leszcza/zwykłęgo faceta(koleś nie jest takim klasowym kujonkiem czy kozłem ofiarnym, bardziej klasowym nikim) który pewnego dnia zastanawia się dlaczego na świecie nie pojawił się jeszcze nikt pragnący być superbohaterem, przeciesz każdy chce być super. Postanawia zamówić zielony kostium(dla mnie wyglądał na taki do windsurfingu ale ja sie nie znam) i wkroczyć na ulice miasta jako posłaniec sprawiedliwości. Z czasem pojawiają się inni super, z mniejszym lub większym doświadczeniem niż główny gieroj. Póki co każdy z nich wygląda ciekawie(no może poza jednym).
    Naprawde fajnie jest zobaczyć jak wyglądaliby i jak zachowywaliby się herosi w realnym świecie, bez żadnych ultra mocy.
    Powstał nawet film na podstawie tego komiksu, może nie jakieś wybitne dzieło ale ogląda się całkiem przyjemnie.
     
  7. EchoesMaster

    EchoesMaster Guest

    Nie wiem czy się liczy :D :
    http://www.dilbert.com/
    http://gazetapraca.pl/gazetapraca/0,74783.html
    Komiks opowiada o pracowniku korporacji produkującej oprogramowanie (do czego? nie wiem, nie zwróciłem uwagi:) ), czas upływa mu na użeraniu się z idiotami, pogawędkach ze znajomymi z pracy i dyskusjach na tematy egzystancjalne ze swoim psem. Czasem matka wpadnie z jakimś ciastem.

    Usunąłem post Szlachcica - ponieważ nie dotyczył ostatnio przeczytanego komiksu, a zdarzenia z prehistorii.
    Van Tommy
     
  8. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Pozwolicie, że pobawię się trochę w archeologa, co? :p
    Otóż ostatnio przeczytałem komiks (a raczej całą serię) "Sabrina Online" który jest o antropomorficznych zwierzakach i ich życiowych problemach. Żeby nie było - jest to raczej komiks dla dorosłych (mi tam brakuje tych dwudziestu-paru dni więc sobie pozwolę :p ) gdyż zawiera nieco treści nie dla osób poniżej szesnastego roku życia ;)
    Mnie tam bardzo rozśmiesza, więc polecam :)
     
  9. kamil3212

    kamil3212 Znany Wszystkim

  10. de Mont Salvy

    de Mont Salvy Ten, o Którym mówią Księgi

    Funky Koval - Wrogie przejęcie​


    [​IMG]

    Napisać, że to chała to obrażać przemysł spożywczy. Przeczytałem album z sentymentu do dwóch pierwszych części: Bez oddechu i Sam przeciw wszystkim, które uważam za jedne z lepszych w dziejach polskiego komiksu. Niestety Wrogie przejęcie jest tragiczne. Wbrew sobie (część III) w porównaniu do tego czegoś to majstersztyk (kto czytał ten wie jakie to było ****o).

    We Wrogim przejęciu nie ma nic wartościowego. Kreska jest beznadziejna a fabuła żenująca. Totalny brak logiki. Przeczytałem komiks i nie wiem o co w nim chodzi i nie dlatego, że było to ambitne dzieło sztuki.

    Zastanawiam się po co Polch i Parowski w ogóle popełnili tego gniota. Po co kontynuować historię sprzed 20 lat i w dodatku w tak fatalnym stylu? Niby zamknięcie serii było potrzebne bo autorzy liczą na ekranizację w USA (ponoć Kovala miałby zagrać Josh Holloway) ale jakoś nie chce mi się wierzyć by Wrogie przejęcie miałoby kogokolwiek zachęcić do tworzenia w oparciu o komiks filmu. Co prawda sam pomysł przeniesienia przygód Funky'ego jest ciekawy ale ostatnie dwie części zupełnie się do tego nie nadają.

    Jedyną zaletą tego komiksu jest to, że autorzy nie wyprodukują już piątej części. W każdym razie nie może być ona gorsza od czwartej. Poniżej dna zejść ciężko.
     
  11. Krakau

    Krakau Ten, o Którym mówią Księgi

    A więc przeczytałem pierwszy zeszyt Scooby Apocalypse. Jak jest? Słabo. Po pierwsze, spodziewałem się, że to będzie po prostu przesunięcie gangu w jakieś bardziej cyberpunkowe klimaty (ewentualnie klimaty podobne do "Mad Maxa" czy "Sędziego Dredda") z zachowaniem wewnętrzej dynamiki drużyny. A jest inaczej, oni w tym zeszycie się dopiero poznają, wszyscy są już wtedy poważni i dorośli. Liczyłem jeszcze na to, że może mają wyczyszczoną pamięć i tak naprawdę się już wcześniej znali. Ale jak sugeruje dołączona historyjka, raczej są na to marne szanse. No więc z zasadniczo z oryginalnej kreskówki zostają catchphrasy i jakiś zarys wyglądu postaci.

    Co do fabuły...w skrócie, Fred i Daphne pracują w programie telewizji kablowej o tajemnicach, którego już prawie nikt nie ogląda i Daphne szuka scoop ("gorącego tematu"), dostaje informację i natrafia na jakiś festiwal muzyczny, pod którego terenem jest tajne laboratorum, informatorką była Welma, która była szaloną naukowczynią, która chciała uratować ludzkość, ale nie wyszło i teraz musi razem z paczką ratować świat przed swoim dziełem. Co jak dla mnie też średnio działa, bo Scooby-Doo co do zasady było kameralne, jakiś zamek/chata/wesołe miasteczko na zadupiu i jazda, a nie hurr durr ratujmy planetę. Ale to jest ogólnie część szerszego trendu, widocznego ostatnio w kulturze, więc niech będzie.

    Styl komiksu jest całkiem spoko, przyjemny dla oka, gdyby tylko rysownik mógł się postarać i być bardziej spójny, bo się ciągle zastanawiam czy Fred jest bardziej pulchny niż w oryginale, czy po prostu tak kilka razy dziwnie wyszedł. Zasadniczo nie widzę powodu dlaczego miałbym w dalszym ciągu czytać ten komiks, dla apokalipsy lepsze i to znacznie "East of West", dla szalonej nauki "Black Science" albo "Project Manhattan", a dla Scooby-Doo "Scooby-Doo! Mystery Incorporated".

    Aha i nie ma Scrappy'ego, za to +2 do oceny.

    [​IMG]
     
    moskal lubi to.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie