Kampania dla NOwicjuszy - AARy

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez Gajtos, 3 Lipiec 2008.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Gajtos

    Gajtos Szczery ****k

    Nagrody za aary: ( do wyboru)
    - obniżenie bb -2
    - prestiż +3
    - inflacja -0,3
    - 10% dochodu rocznego najbogatszego państw
     
  2. Art

    Art Ten, o Którym mówią Księgi

    robaq, wyluzuj, wszystko w swoim czasie :D
     
  3. Wtk03

    Wtk03 Nowy

    Новгородская земьля
    Rzeczpospolita Nowogrodzka

    [​IMG]




    Początek
    ...był rok 1399, 1 październik. Dla państw północy był to czas mroźnej i jakże nieprzyjaznej zimy. Gdzieś daleko na wspomnianym już północnym-wchodzie miejsce swoje miało średniej wielkości państwo, Republika Kupiecka Nowogrodu, którą wówczas rządził wybrany Kniaź Yeufimei II. Był on osobą ostrożna i rozważną w swoich działaniach co pokażą następne lata jego rządów jak i sugestie przekazane swojemu następcy.



    Sytuacja Nowogrodu w regionie
    Republika Nowogrodzka była państwem najbardziej wysuniętym na północ z całego bloku państw prawosławnych jak i również najbardziej rozległym, gdyż posiadała swoje prowincje nawet za Uralem. Była również ustrojowo niespotykana w gąszczu monarchii, które wydawały swoje "pociechy" tu i ówdzie aby poprawić stosunki z innymi państwami... Nowogród wyróżniało to, że był Republiką kupiecką i jako jedyne z państw prawosławnych mógł konkurować w handlu na rynku europejskim, dzięki ilości doświadczenia posiadanego przez swoich kupców.

    Sytuacja polityczna dla Rzeczypospolitej Nowogrodzkiej była średnio ciekawa... Na zachodzie innowiercy, Zakon Krzyżacki, Litwa z Polską, Szwecja, jedynie malutkie Księstwo Psków było buforem między naszym krajem, a jakże niebezpiecznymi "Krzyżakami", którzy coraz bardziej złowrogo przyglądali się państwom prawosławnym.

    Wschód również nie wyglądał zbyt ciekawie... Mająca problemy wewnętrzne, ale nadal śmiertelnie niebezpieczna Złota Orda sprzymierzona z hordami dalekiego wschodu. Jedynie południe było dla tego państwa bardziej łaskawsze, którym rządził król Vasily I w Państwie Moskiewskim, dobry przyjaciel Yeufimei'a II, którzy jak się niedługo okaże, w nieoficjalnej koalicji przejmą prym na wschodzie. Dwa te średniej wielkości państwa dzieliły dwa niewielkie księstewka: Twer i Jarosław, które niestety w najbliższym czasie będą musiały paść rozwijającym i chcącym znaczyć coraz więcej na arenie jakże małego wówczas świata państwom.

    [​IMG]



    Zjazd w Moskwie i zdrada
    W roku 1400 odbył się zjazd w Moskwie królów i książąt państw prawosławnych: Państwo Moskiewskie, Nowogród, Jarosław, Twer, zabrakło jedynie księcia Pskowa, który jak się później okazało był zajęty przygotowaniami do podobno nadchodzącej wojny z Zakonem Krzyżackim. Po hucznej zabawie na dworze króla Vasily'a II, odbyły się rozmowy dotyczące obrony Pskowa przed Zakonem jak i obrony bloku państw prawosławnych przed agresywną Złotą Ordą. Wszystko miało być już gotowe, gdy z nieznanego źródła doszły do władców wieści o zdradzie władcy Tweru i spiskowaniu z Zakonem przeciwko Pskowi...

    Szok władców trzech pozostałych państw był niesamowity, w czasie nieuwagi książę Tweru, John, zdołał zbiec i udać się na dwór Konrada von Jungingena. Po tych wydarzeniach władca państwa Jarosław nie mógł uwierzyć w zdradę swojego przyjaciela i z niewiadomych przyczyn postanowił bronić go i swoje państwo przed gniewem Moskwy i Nowogrodu.

    Po przybyciu władców do swoich krajów, Twerowi i Jarosławowi oficjalnie została wypowiedzona wojna przez Państwo Moskiewskie i Republikę Novogrodzką.

    Pierwsze zaatakowały na Twer wojska Nowogrodu z liczbą 4.000 jazdy i 3.000 piechoty pod dowództwem Yeufimei'a II, wojska stacjonujące w twierdzy broniły się długo i zaciekle, po niespełna tygodniu z pomocą przybyły wojska moskiewskie w liczbie 2.000 jazdy i 12.000 piechoty! po niespełna miesiącu twierdza padła i dostała się w ręce nowogrodczyków, wojska koalicji ruszyły następnie na twierdzę w Jarosławiu, aby po ok. 1,5 miesiąca wybić w pień załogę tejże twierdzy. Władca Jarosławia poddał się, składając hołd lenny Państwu Moskiewskiemu.

    [​IMG]



    Sojusz z Władysławem II i wojna z Zakonem Krzyżackim​

    Jak można się domyślić, po niedługim czasie Konrad von Jungingen najeżdża Psków, mordując i gwałcąc miejscową ludność, Zakon ataku tego dokonuje w roku 1406, Państwo Moskiewskie prosi o pomoc Nowogród w wypadku wojny, Yeufimei II prosi jednak o rozwagę i o to, aby poczekać trochę czasu i lepiej przygotować się do wojny... gdyż niedługo w Republice Nowogrodzkiej nastąpią wyboru na nowego Kniazia. W roku 1407 wybory wygrywa zwolennik zbrojnych rozwiązań Yaroslav Kurlyatev, który dogadując się z Władysławem II, królem Rzeczypospolitej Polskiej zawiera sojusz antykrzyżacki, następnie wypowiadając wojnę Zakonowi, który pokonuje w 2 bitwach o Psków i Estonię. Polska po niedługim czasie atakuje Zakon od południa i również wygrywając zdobywa większą cześć terytorium.

    Po zniknięciu zagrożenia ze strony Zakonu, ludność Pskowa postanawia zostać pod wpływem Nowogrodu, który oswobodził ich od niemieckiej niewoli.

    Po prawie 7 letnich czasach pokoju i dostatku, Nowogród rozwija się i bogaci, wysyłając swoich kupców w najdalsze zakątki Europy i Azji Mniejszej.

    cdn

    jak widzicie nie idzie mi jeszcze pisanie dobrze tych AAR'ów ale przynajmniej się staram ;d
     
  4. Art

    Art Ten, o Którym mówią Księgi

    Francja 1399 – 1415

    Państwo Franków, będące pod rządami kolejno dwóch wspaniałych władców – Louisa XI i Françoisa I kwitło. Zarówno ojciec, jak i syn dużą wagę przykładali do rozwoju systemu rządzenia, poprzez zatrudnienie wybitnego myśliciela obecnej epoki, Jean-Jacques de Dampierre'a. Dzięki jego pomocy, za rządów François I utworzono i rozwijano bank narodowy, który wspaniale przyczynił się do zbilansowania przepływów pieniądza.

    W trakcie panowania obu władców zacieśniane były stosunki z dworem księstwa Brabancji, w której władcy widzieli potencjalnego sojusznika, mogącego przyczynić się znacząco do rozwoju wpływów francuskich. Dyplomaci francuscy wyruszyli na dwór Brabancji, gdzie osiągnęli to, z czym zostali wysłani. Podpisano zarówno sojusz, jak i umowy gwarantujące współpracę pomiędzy kupcami z obu państw w Paryżu i w Antwerpii, dwóch największych ośrodkach handlowych w zachodniej Europie.

    Sukcesy, jakie odniosło państwo pod panowaniem Francoisa I procentowały. Skarbiec państwa napełniał się, a armia rosła. Do utrzymania porządku w państwie król wyłożył wiele tysięcy dukatów, co poskutkowało wzniesieniem wielu kościołów ku boskiej chwale. Poddani byli zadowoleni.

    Jako iż jego wysokość wodzem był nieprzeciętnym, prędko zdecydował się uderzyć na sąsiadującą Burgundię, w celu odebrania ziem prawowicie należących do korony Francuskiej. Po trwającej parę lat wojnie władca Burgundii uległ, przez co zdobyto większe obszary po wschodniej stronie kraju.

    Wojna miała miejsce również na południu. Sojusznicy króla Burgundii, Aragończycy, zdecydowali wykonać swój obowiązek i dołączyli do wojny po stronie Burgundczyków. Decyzja nie była najlepsza, gdyż armia francuska, dowodzona przez króla we własnej osobie rozgromiła aragońskie wojska, i uzyskała obszary Roussillon i Girony.

    ---

    AARopisarz ze mnie żaden, ale coś tam udało się wyskrobać :)
     
  5. mats

    mats Nowy

    Hertogdom Brabant
    Brabancja


    [​IMG]

    AKT I (1399-1415)

    Wstęp
    Brabancja to historyczna kraina Niderlandów, zasiedlona przez holendrów i flamandów. Niewielkie księstwo, jest także częścią Świętego Imperium Rzymskiego, graniczące od wschodu z państewkami niemieckimi, od zachodu z Burgundią. Stolicą kraju jest s'-Hertogenbosch. Brabancja, jak i całe Niderlandy, wrzynają się niejako klinem między młot i kowadło, jakim są Francja i państwa niemieckie. Biorąc to pod uwagę, Brabancja nie może aspirować do miana europejskich hegemonów. a jedynie umiejętnie balansowac między jednymi a drugimi. Na osłodę, Brabancja to jeden z lepiej rozwiniętych gospodarczo krajów w Europie, gdzie handel i gildie rzemieślnicze kwitną w najlepsze. Mała przestrzeń życiowa holendrów i flamandów, oraz ich awanturniczość, może spowodować, że swoją ojczyznę powiększać będą z dala od Europy. Czas pokaże. Jest rok 1399...

    Sytuacja geopolityczna Niderlandów
    Brabancją rządzi Jeanne, kobieta o silnym charakterze, co jest dość nietypowe na ówczesnej scenie politycznej Europy. Od początku przyświeca jej wizja zjednoczonych Niderlandów, choć wie, że nie jest to takie łatwe i najprawdopodobniej nie prowadzi drogą pokojową. Musi zatem wybrać sojuszników oraz odpowiednio, wrogów. Po spotkaniu w Brukseli, wraz z księciem Geldrii i Fryzji, Jeanne podpisuje traktat sojuszniczy, gwarantujący militarną pomoc w razie konfliktu. Dodatkowo, kobieca część dworu Brabancji wzbudza pozytywne reakcje strony geldryjskiej i fryzyjskiej, co owocuje w rozlicznych królewskich mariażach, które pojawiły się tuż po podpisaniu sojuszu. Trzy kraje zaprawdę "zbliżyły się" do siebie.
    Na zachód od Brabancji jest Burgundia - kraj który może przysporzyć najwięcej kłopotów dla Jeanne. Biorąc pod uwagę ich roszczeniową politykę w stosunku do całych Niderlandów, księżna bez namysłu wysyła list do władcy Burgundii, w którym poddaje ona pod wątpliwośc cnotę jego matki... Stosunki między krajami ulegają ochłodzeniu.
    Korzystając ze świętej zasady "trzymaj swoich przyjaciół blisko, ale wrogów jeszcze bliżej", Jeanne osobiście udaje się na dwór Francji, aby prosić króla Ludwika XI, aby ten wsparł Brabancję w razie konfliktu z Burgundią, kiedy nadejdzie odpowiedni czas. Francja chętnie przystaje na tę propozycję, zawiązując sojusz. Oba kraje, mobilizują swoje siły i obmyślają strategię ataku na znienawidzonych Burgundów...

    [​IMG]
    Brabancja, szczególnie Bruksela, to piękne miejsce. Polecam lokalne czekolady i tamtejszą specjalność, gofry polane gorącą czekoladą :lol:

    "Cry 'Havoc!' and let slip the dogs of war"
    3 lipca 1401 roku nieunikniona wojna zawitała do Niderlandów. Nie samym handlem żyje człowiek, i biorąc pod uwagę, że na tym małym, zabranym morzu skrawku lądu istnieje wiele małych państewek, było tylko kwestią czasu jak któreś z nich zacznie starania o dominację w regionie. Kampania, znana wszystkim jako Wojna Francusko-Burgundzka, byla pierwszym zmaganiem militarnym w Niderlandach od wielu lat. Król francuski - Ludwik XI, słuchając podszeptów Księżnej Brabancji - Jeanne, bez namysłu wypowiedział wojnę burgundzkim psom. Przy boku koalicji brabancko-francuskiej znaczącą rolę odgrywali także sojusznicy Francji z Armagnac, Orleanu i Prowansji, którzy ochoczo dołączyli do teatru zmagań. Atakująca strona przygotowana była na długą i wyczerpującą wojnę, jednakże szybko rozeszła się wieść iż wszyscy sojusznicy Burgundii zhańbili jej sojusz, zostawiając ją samą w walce z sąsiadami. Strategia ataku była prosta, Brabancja miała się zająć niderlandzką częścią Burgundii, Francja - jej południowymi posiadłościami. Chociaż Jeanne bardzo chciała poprowadzic 6,000 armię Brabancji na ziemie wroga, ze względu na to, że jest kobietą, nie mogła tego uczynić (cóż, to dopiero XV wiek). Wojska poprowadziły się zatem same. Najeżdżając niespodziewanie kraj z dwóch frontów, osłabiło to morale armii burgundzkiej, która raz za razem przegrywała kolejne bitwy: najważniejsze z nich o Antwerpię i pod Caux. Oblężenie Antwerpii zakończyło się sukcesem i prowincja została przyłączona do kraju, razem z opływającym w bogactwa centrem handlowym znanym chyba wszystkim kupcom w zachodniej Europie. Malutka Brabancja zaczęła powoli rosnąć w siłę. Na dworze książęcym oraz wśród mieszczan słychać było coraz częściej o idei połączenia Niderlandów w jeden organizm państwowy.

    Jeanne panowała jeszcze dwa lata od rozpoczęcia wojny, po jej śmierci na tron wstąpił Guillaume, znany jako Guillaume I. Odziedziczył on wciąż niewielką, ale rozwijającą się Brabancję, którą w perspektywie czasu miał uczynić bardziej znaczącym graczem na mapie Europy. Przez 2 lata, książe hamował swoje zapędy, lecz nieuniknione musiało nadejść. Nadszedł czas kolejnej, tym razem długiej i nie tak szczęśliwej już wojny.

    Brabant Aanvalsoorlog, czyli Wojna Agresji Brabanckiej
    Latem roku 1405, chcąc rozszerzyć swoje wpływy nad basenem Morza Północnego, Guillaume I wypowiedział wojnę Hrabstwu Hainaut, kontrolującego strategiczne prowincje Zelandii i Holandii, położone nad Morzem Północnym. Brabancja mogła oczywiście liczyć na pomoc jej najbardziej oddanego sojusznika - Francji - która wsparła jej atak na Hainaut. Po stronie Brabancji opowiedzieli się także starzy sojusznicy z Fryzji i Geldrii, którzy zgadzali się z jedynie słuszną wizją jednoczenia Niderlandów. Hainaut nie był jednak sam. Prośba o pomoc szybko dotarła do stolic Munsteru i Sabaudii, które odpowiedziały mobilizacją. Ówczesny cesarz Świętego Imperium Rzymskiego i zarazem król Czech, także obiecał wesprzec duchowo i cieleśnie Hainaut wysyłając ogromną, bo prawie 25,000 armię do Niderlandów. Sprytny Guillaume wykalkulował, że armia czeska nigdy nie dotrze do Niderlandów, gdyż państwa niemieckie nie zgodzą sie na przemarsz tak wielkiej armii. Niestety mylił się, co kosztowało go bardzo wiele i zaważyło o kolejnych losach tej smutnej wojny, która nie przyniosła żadnych zysków Brabancji, a jedynie płacz i zgrzytanie zębów. Wojna opanowała całe Niderlandy, nie było miasta i wioski, które nie doświadczyło by wojny. Twierdze były zajmowane i odbijane, w dowolnej ilości i kolejności w ciągu roku, przez obie walczące strony. Ku jeszcze głębszej rozpaczy, olbrzymia armia czeska stosowała taktykę spalonej ziemii, co było dodatkowym ciosem dla ekonomii małej Brabancji. W niespełna dwa lata od wybuchu konfliktu, kraj był całkowicie zajęty przez Czechów a brabancka armia zmieciona w pył, z Guillaume'm ukrywającym się w Geldrii. W między czasie, jej sojusznicy z Francji prowadzili równorzędną walkę z państwem sabaudzkim daleko na południu. 's-Hertogenbosch czekał na cud...
    Cud nadszedł, kiedy Austria korzystająca z chwili gdy gospodarzy nie ma w domu, zaatakowała Czechy, w tym samym czasie kiedy jej potężna armia plądrowała Niderlandy. Czechy natychmiast wycofały się ze zmagań, nakazując Brabancji zapłacić "jedyne" 50 dukatów za "war effort" oraz zabierając Limburg, który przyłączony został do Munsteru. Wojna trwała 3 lata, kończąc się w listopadzie 1408 roku. Guillaume I wrócił do kraju, zmęczonego wojną, doszczętnie zniszczoną gospodarką oraz straconą prowincją. Długo jeszcze będzie żałował tej wojny.

    [​IMG]
    Tak to wszystko na razie biednie wygląda...

    Okres pokoju miał na celu zregenerowanie gospodarki, co jednak nie było łatwe. Kraj miał potężne długi, był całkowicie zdestabilizowany i nie miał żadnej armii. Guillaume musiał zrezygnować z chwalebnej zero-procentowej inflacji i zaczął bić więcej pięniądza. Szczęśliwie, dary od ukochanego sojusznika - Francji - napływały co roku, poprawiając nadszarpnięty budżet państwa. Więź między Francją i Brabancją zacieśniała się jeszcze bardziej. Choć nadal zapożyczony i słaby, kraj spłacił już swoje największe zobowiązanie finansowe i powoli wychodzi na prostą. Upokorzona Brabancja już wie, że musi wyrównać długi z państwami które tak haniebnie zawstydziły ją podczas tego nierównego konfliktu. Jest rok 1415. Jeśli tylko kraj będzie gotowy stanąć do walki, następna wojna będzie wojną o zemstę...

    KONIEC AKTU I
     
  6. Gajtos

    Gajtos Szczery ****k

    Polska 1399 – 1415

    Idziemy na ... Wojnę!

    Po latach względnego spokoju oraz stabilizacji sytuacji w Królestwie Władysław Jagiełło postanowił rozprawić się z odwiecznym wrogiem Polski – Zakonem Krzyżackim. By zabezpieczyć południowe granice przed wzrostem potęgi Węgier postanowił ostrzec Władcę owego kraju przed wypowiadaniem wojen, gdyż zakończy się to interwencją wojsk Koronnych. Niedługi czas minął a król Węgier ruszył na podbój Bośnii. Polska, zgodnie z obietnicami, obroniła suwerenności Bośni atakując Węgry. Jednak kraj nie był gotowy do wojny. Zwoływanie armii trwało długo, więc Władysław razem z Gwardią Królewską, liczącą 3 tysiące zbrojny ruszył na Słowację. Czy mu się to udało? Chyba tak.

    To jest... Wojna!

    W krótkim czasie Gwardia rozpoczęła oblegać Preszburg i Ersekujvar. Jednak do króla doszła informacja o nadciągającej armii Węgierskiej. Na szczęście, z północy nadchodziły wojska Zyndrama z Maskzowic ( 6 tysięcy), które zapewniły Polsce zwycięstwo w głośnej bitwie pod Jertami. W trakcie pogonii za uciekającą armią, zabity został sam król Węgier. W państwie zapanował chaos. Dodatkowo Węgry zostały zaatakowane przez Cesarstwo (Czechy). Ostatecznie Władysław powrócił do Krakowa, przyłączając do Korony Partium, Ersekujvar oraz taką prowincję w środku Węgier, której nazwy nie pamiętam.

    Dyplomacja Nowogrodzka oraz najazd na Zakon.


    By zabezpieczyć wschodnie kresy oraz zachodnie kresy Władysław podpisał porozumienie sojusznicze z Monarchią Habsburgów oraz Republiką Nowogrodzką. Ponadto, książę Nowogrodu namówił Władysława do najazdu na Zakon Krzyżacki. Jednak Krzyżacy przebiegli podpisali sojusz z Węgrami, przez co owa wojna okazałaby się niebezpieczna dla Polski. Władysław nie zamierzał i tak z niej rezygnować. Po rozpoczęciu wojny okazało się, że jednak nie będzie to tak łatwe zadanie jak na początku przewidywano. Na początek polskie hufce rozprawiły się z niewielką armią króla Węgier, po czym przystąpiły do szturmowania zamków i miast Węgierskich. W krótkim czasie zajęto Budę, Karpaty i Sopron. Ostatecznie Węgry zostały okrojone do jednej niewielkiej prowincji. Niedługo wcześniej Chorwacja ogłosiła niepodległość, zajmując wszystkie tereny nad Adriatyckie i trochę więcej nawet. Po rozprawieniu się z Węgrami Władysław postanowił podzielić armię na 2 części. Pierwszą (8 tys. piechoty) oddał pod dowodzenie Zyndramowi z Maszkowic, a sam objął dowództwo nad 5 tysiącami jazdy. Zdziesiątkowana przez Nowogrodczyków armia Krzyżacka stała się łatwym łupem dla oddziałów Władysława. Strefa wpływów została określona na granicy Żmudzi z Inflantami. Do Polski w tej wojnie dołączono Gdańsk, Warmię oraz Kurlandię.

    Zdrada Austriacka!

    Roku Pańskiego 1405 zmarł szacowny król Władysław, któremu nadano przydomek “Mężny”. Tron Polski oraz Litewski objął jego jedyny syn, Władysław III. Pierwszym celem młodego władcy było ustabilizowanie sytuacji i dalsza ekspansja. Dla odmiany postanowiono zaatakować Czechy, a że akurat się austriacka pierdoła przypałętała, postanowiono to wykorzystać. Strefy wpływów określono jasno : Preszburg, Śląsk i Łużyce do Polski, reszta do Austrii. Po krótkiej wojnie do Polski przyłączono Racibórz, Preszburg i dolne Łużyce. Górne Łużyce i Wrocław miały być przyłączone w następnej wojnie. Jednak chciwy Austriak wyczaił okazję i postanowił zająć Wrocław, co było dla Władysława rękawicą rzuconą, swoistym wyzwaniem na wojnę. Jednak teraz sprawą pierwszorzędną jest powstrzymanie imperializmu Francuskiego, co może być sporym wyzwaniem dla Europy...

    Wojna Transylwańska

    Była jeszcze mała wojenka z Transylwanią. Wojska Władysława przyłączyły w niej Banat. Owa wojna utwierdziła władcę w przekonaniu, iż w Turczynie można szukać przyjaciela, a nie wroga.

    Dyplomacja

    Podsumowując sytuację :

    Przyjaciele :
    Nowogród
    Anglia
    Imperium Osmańskie


    Neutralne :
    Brabancja
    Kastylia
    Francja
    Mediolan


    Wrogie :
    Austria
     
  7. Piotr_PL

    Piotr_PL Guest

    Anglia 1399 - 1415
    Okres panowania Króla Henryka IV Lancaster urodzonego 3 kwietnia 1367.

    [​IMG]

    Po wstąpieniu na tron głównym celem Henryka IV było zjednoczenie wysp pod jednym panowaniem - najlepiej swoim. Pierwszy krok w tym kierunku został wykonany niespodziewanie szybko i to nie przez niego tylko przez władcę Szkocji który podstępnie i bez uprzedzenia zaatakował Anglię od północy. Henryk IV nie był tym bardzo zaskoczony gdyż spodziewał się wojsk facetów w spódniczkach właśnie z tamtej strony. Dopił więc herbatę i udał się na ich spotkanie. Wojna nie była łatwa lecz po rozbiciu głównych sił wroga zajęcie fortów było tylko kwestia czasu. Po trzech latach udało sie podpisać porozumienie pokojowe w ramach którego pod panowanie Anglii przeszło pięć prowincji. Król uznał, że to jeszcze za mało i gdy odbudował szeregi swojej armii ruszył na malutkie państewko Irlandzkie Tyrone które było w tamtym czasie w sojuszu ze Szkocja i Bretania. Mimo, że kosztowało to niewielka destabilizacja państwa, buntami, wzrostem niepokojów społecznych to krok ten sie opłacił - jak to mówią "Trzy pieczenie na jednym ogniu". Wojna toczyła się od zwycięstwa do zwycięstwa lecz ograniczone ilościowo siły angielskie mimo sukcesów powoli przestawały dawać sobie radę z buntami. W tym czasie na stronę francuska przeszły prowincje Calais i Wandea. W ramach pokoju zaanektowano Szkocję, Bretanię i Tyrone. Teraz Henryk IV mógł skupić się na własnym kraju, udał się więc do Londynu i stamtąd kierował walka z buntownikami w czym bardzo pomocny był także władca Kastylii (razem popijali herbatę w pałacu i bawili się żołnierzykami na mapie taktycznej). Najwięcej problemów było z Walia której udało się nawet stworzyć tymczasowa władzę i zorganizować mała armię. W międzyczasie udało się pokojowo zwasalizować dwa pozostałe państewka Irlandzkie.

    [​IMG]

    Sojusznicy:
    Kastylia

    Neutralne:
    Polska
    Brabancja
    Mediolan
    Nowogród
    Imperium Osmańskie

    Neutralne z dystansem:
    Francja (podstępnie przejęła ziemie angielskie)
    Dania (sojusznik Norwegii)
    Austria (kilka lat w stanie wojny)

    Edit:
    Oczywiście pomyliło mi sie jak kopiowałem Państwa od Gajtosa :D Jak bym sam pisał to na 100% bym o kimś zapomniał a tak dodałem Marcho dwa razy raz jako Hiszpanie a raz jako Kastylie ;)
     
  8. marcho

    marcho Ten, o Którym mówią Księgi

    Sry za offtop ale:


    Eee.. jest tu Hiszpania?! Bo ja myślałem, że nie ma Hiszpanii, bo jest Kastylia :)
     
  9. Paradygmat

    Paradygmat Ten, o Którym mówią Księgi

    Księstwo Mediolanu

    Alea iacta est.


    [​IMG]

    Wprowadzenie

    W 1399 roku Księstwo Mediolanu było jednym z wielu księstw w krainie zwaną Italią, rządzonej przez ród Visconti i jednego z najsłynniejszych władców Mediolanu Gian Galeazo Visconti, który po kupieniu sobie u cesarza Wacława za 100 tysięcy florenów tytułu księcia w 1395 roku, przyjął Imię Galeazo I. Jego wybitne zdolności polityczne doprowadziły do uczynienia z małego Mediolanu księstwo mogące odgrywać znaczącą rolę w Italii a także na arenie Europejskiej.


    [​IMG]
    Mapa Księstwa Mediolanu około końca XIV w

    AKT I
    1399-1415


    Amicus certus in re incerta cernitur


    [​IMG]
    Gian Galeazo I Visconti

    Książę Galeazo wiedział, że Mediolan musi się rozwijać i zdobywać nowe terytoria. Podpisał sojusz i zacieśnił stosunki z Austrią licząc, na to że północna granica kraju nie będzie narażona na atak nieprzyjaciela i tym samym będzie mógł się skupić na podboju Italii. Marzył mu się bowiem tytuł króla Włoch. Już na zimę 1399 roku zaczął powoływać armię pod broń licząc na szybki podbój Patriarchatu Akwilei i Wenecji, Sądził, że Austria wesprze go w walce i razem podzielą się Księstwami, jednakże wdała się ona w wojnę z Bośnią. Nasz Książę przystąpił do konfliktu. Na początku nie wysyłał armii do Bośni ponieważ był pewien, że Austria bez problemu pokona małe Księstwo, ale się zawiódł. Szpiedzy donieśli nam, że Bośnia broniła się zaciekle. Liczne bunty zajmowały uwagę wojsk austriackich. Wobec takiego obrotu spraw Książę postanowił wspomóc działania wojenne na Bałkanach. Drugorzędnym celem było wyćwiczenie i zdobycie doświadczenia przez dopiero co zwerbowane oddziały. Zebrał jazdę, objął nad nią komendę i pięciotysięczną armią wyruszył na Bałkany. Sprawy królestwa Zostawił swemu pierworodnemu Carlowi Visconti.

    [​IMG]
    Herb rodziny Visconti


    Syn był godny ojca, mądrze prowadził politykę wewnętrzną i zagraniczną, zawarł ślub z jedyną córką księcia Ferrary, co pozwoliło na zwiększenie wpływów Mediolanu. Niedługo potem Książę Ferrary oddał się pod protektorat Mediolanu i został wasalem widząc w tym szanse zachowania swego statusu społecznego w swoim księstwie. Przyczyniły się do tego także umiejętności naszych szpiegów, którzy na odpustach przemawiali do ludu, że pod panowaniem Mediolanu będzie im się lepiej żyło. Nie były to jednak tylko pomówienia bowiem lud Mediolański bogacił się, rozkwitała nauka i sztuka, na dwór przybywali liczni artyści i uczeni. Gospodarka odżyła . Nasi kupcy praktycznie zdominowali handel w Genui i myśleli o innych kierunkach ekspansji, zapełniając powoli pusty skarbiec nadwyrężony przygotowaniami wojennymi. W tym samym czasie Książę Galeazo dotarł na Bałkany. Zmierzał do wciąż niezdobytej Zety tłumiąc po drodze bunty w Bośni i Humie. Po krótkiej i zwycięskiej potyczce z wojskami Bośni w Zecie zaczął oblegać miasto, które po zaledwie kilku tygodniach poddało się bez walki i otworzyło bramy miasta widząc, że żadna obrona nie ma szans. Książę był bardzo kontent z odniesionego zwycięstwa ale wiedział, że raczej nie zatrzyma tych włości, zresztą Bałkany księcia raczej nie interesowały. Jakież było jego zdziwienie kiedy Król Austrii podpisał pokój z Bośnią nadając mu zdobyte ziemie. Na zwycięskim bankiecie Książę uwiódł młodą raguzką szlachciankę i zabrał ją do swoich komnat. Nie wiedział wtedy jak drogo będzie to go kosztować. Książę postanowił szybko wracać do stolicy, chciał się rozmówić z ambasadorem Austrii i myślał oddać Zetę Austrii w zamian za jej pomoc w przyszłych konfliktach, ale przeszkodził mu w tym bunt który wybuchł w Zecie. Stłumił go szybko, nie pozwalając na zbytnie rozprzestrzenienie się. 1 maja 1409 w dzień po zwycięskiej bitwie nad rebeliantami znaleziono księcia martwego w jego namiocie dowodzenia. Wywołało to niewielki zamęt w Księstwie. Szpiedzy nam donieśli, że prawdopodobnie za śmiercią Księcia stoi raguzki szlachcic który najął zabójców w zemście za skalenie jego ukochanej przez Księcia.

    [​IMG]
    Maria Joanna Gundulić – Prawdopodobnie przez tą szlachciankę Książę stracił życie


    Rządy objął Carl I Visconti, który po pogrzebie Ojca postanowił się zemścić. Fakt faktem ucieszył się ze śmierci ojca, gdyż już wcześniej myślał nad przejęciem pełni władzy w księstwie. Nie mógł jednakże pozwolić aby ktoś myślał, że za zabójstwo książęcej krwi nie grozi żadna kara.​



    [​IMG]
    Carl I Visconti


    Niedługo po wstąpieniu na tron wyruszył do Zety. Objął dowództwo nad stacjonującymi tam oddziałami i bez ostrzeżenia zaatakował Raguzę. Rozpoczęła się długa wojna. Na nieszczęście dla Carla, król Austrii odmówił nam pomocy i zerwał sojusz. Jak się później dowiedziano powodem była utracona duma, że tak wielkie państwo jak Austria potrzebowało pomocy w walce na Bałkanach od małego Mediolanu. Po zerwaniu sojuszu książę musiał zrewidować swoje plany wojny jako że nie walczył tylko z małym raguzkim księstwem, ale także z Serbią i co najważniejsze z Akwileją. Całe szczęście pozostali sojusznicy nie opuścili Mediolanu w potrzebie i przystąpili do wojny. Książę szybko najął dwa tysiące piechoty i zostawił ich przy kontynuowaniu oblężenia Ragusy, a sam wyruszył na Serbię. Nie chcąc dopuścić do mobilizacji wrogich sił, pokonał szybko jej wojska w 3 bitwach i sam przystąpił do oblężenia stolicy Serbii. Tymczasem na północnym froncie wojna zbierała większe żniwo. Osiem tysięcy naszej piechoty wdarło się w granice Akwilei i w bitwie pod Frulli pobiło ośmiotysięczną wrogą armię. Wojska przystąpiły do oblężenia stolicy księstwa, tymczasem rozgromione w bitwie pod Frulli wojska Akwilei weszły na teren księstwa i zaczęły oblężenie Werony. W pomoc przyszły sojusznicze jednostki Ferrary i pokonały wrogą armię. Tymczasem po dwóch szturmach padła stolica Akwilei. Wszyscy myśleli, że wygrana wojna to już tylko kwestia czasu. Niespodziewanie jednak wojska wroga dostały zapału do walki. Dużo mniejsze siły nieprzyjaciela, liczące dwa tysiące jazdy i tysiąc piechoty, pokonały naszą ośmiotysięczną armię. Zginęło prawie pięć tysięcy ludzi z naszej armii i ta musiała się wycofać. Bitwę tę nazwano masakrą gorycką.

    [​IMG]
    Obraz pokazujący rannych żołnierzy po masakrze Goryckiej

    Na froncie południowym Książę miał więcej szczęścia, padła Raguza i cała Serbia. Książę szybko podpisał pokój anektując Raguzę i Kosowo, a także zmuszając Serbię do hołdu lennego. Zostawiając dwa tysiące najemników na Bałkanach książę wyruszył na północ gdyż doszły go wieści, że wojna na północy nie idzie dobrym torem. Rozkazał nająć kolejnych żołnierzy do Armii. Na jego wezwanie do Wojska wcielono dodatkowo cztery tysiące piechoty i trzy tysiące jazdy. Teraz jednocześnie dwie armie atakowały wroga z dwóch stron. Armia najemników i pozostałych przy życiu żołnierzy z masakry goryckiej atakowała z Zachodu, a Książę na czele jazdy od wschodu. W kilku bitwach Książę rozgromił wojska wroga i przystąpił do oblężeń miast, które w niedługim czasie zaczęły padać pod naporem sił Mediolańskich. Jednak księcia nie omijał pech, prawdopodobnie za knowaniami Austriackimi na południu wybuchł bunt z którym najemnicy sobie nie poradzili. Książę gdy tylko się dowiedział postanowił wyruszyć znowu na południe. Wiedział że na północy wojna była wygrana, tylko Kraina była oblegana. Negocjacje pokojowe i podpisanie pokoju zlecił swemu bratu Giancarlo Visconti zwanym później Wygnańcem. Do końca życia żałował tej decyzji, ponieważ jak się okazało, Giancarlo został przekupiony. Prawdopodobnie jak donieśli nam nasi szpiedzy przez Austrię, i podpisał bardzo niekorzystny dla Mediolanu traktat pokojowy. Mediolan w tej wojnie zyskał tylko prowincję Krainę i to dość odległą i niezbyt bogatą. Książę po zwalczeniu buntu dowiedziawszy się o zdradzie brata wpadł w szał i kazał go wbić na pal. Niestety brat książęcy uciekł. Książę już chciał jeszcze raz wypowiedzieć wojnę Akwilei, ale się powstrzymał. Wiedział, że złamanie rozejmu zszarga jego reputacje. Zresztą jak łatwo się domyślić Akwileja weszła w sojusz wojskowy z Austrią, a na walkę z Austrią Mediolan jest jeszcze za słaby.
    Książę w nie najlepszym nastroju wrócił do stolicy podpisując wcześniej sojusz z Imperium Bizantyjskim. Niecały rok później znaleziono zwłoki Giancarlo w Wiedniu w dzielnicy biedoty. Z tego co opisują osoby które widziały ciało nie zmarł lekką śmiercią. W tym samym czasie podpisał sojusz z Neapolem, wydał też za żony swoje dwie siostry. Katarzyna Visconti poślubiła Księcia Neapolu, a Julia syna Imperatora Bizancjum. Książę odtąd skupił się na odbudowie kraju po wyczerpujących konfliktach, spłacie pożyczek i uzupełnieniu skarbca. Zmusił Władce Mantui do oddania hołdu lennego i ciągle patrzy w przyszłość. Wie, że musi poszerzyć swoje wpływy by coś znaczyć w Europie. Myśli też nad zdobyciem godnego zaufania sojusznika.


    [​IMG][/URL][/IMG]​
    Księstwo Mediolanu w 1415 roku



    CDN
     
  10. Paradygmat

    Paradygmat Ten, o Którym mówią Księgi

    no w końcu udało sie coś napisać, niestety nie ma za dużo screenów z gry , gdyż jako mądry człowiek używałem do robienia zdjęć magicznego klawisza na print screen , jak sie okazało, było to błędem , dlatego nie ma szczegółowych dat, po następnej sesji się poprawie :)

    ps. poproszę o 10% dochodu

    Edit : co sądzicie o AAR , to moje pierwsze kroki w pisaniu , może później zacznę pisać coś na SP, spodobało mi się :>
     
  11. Netzach

    Netzach Deifikator

    Jeden z lepiej napisanych w grach z MP odcinek, choć mógłbyś popracować nad interpunkcją (wiele zdań nie jest oddzielonych), masz pięknego orta "puźniej" (sic!). I jedna rzecz, nie tylko u Ciebie, nie wiem czemu nikt nie używa polskich nazw regionów i miast... tzn używacie kiedy mówicie o Austrii czy Mediolanie, ale pozostałe to odmieniacie jakieś angielskie odpowiedniki niemieckich czy słowiańskich nazw co wygląda fatalnie (spolszczone angielskie wersje nieangielskich nazw... bleee). Walczyłeś z patriarchatem, którego siedziba znajduje się w starożytnej Akwileji, zdobyłeś dzisiejszą Słowenię, czyli tą Krainę, a nie ten Krain. Czemu Zetę odmieniasz na Zetcie zamiast Zecie? Piszesz po polsku Wenecja, ale już po angielsku Verona zamiast Werona. I jeszcze Raguza a nie Ragusa, a przymiotnik od tego miasta powinien być pisany małą literą.
     
  12. Andre

    Andre Ten, o Którym mówią Księgi

    Trudno jakiekolwiek błędy po wizycie Netzacha wskazać ;)

    Jak na Twój pierwszy AAR, to naprawdę niezły. Chyba najlepszy z wszystkich z tej kampanii (oczywiście nie licząc Gajtosa, który jest niemalże ekspertem w pisaniu AAR-ów ;) ).

    Krótko mówiąc - pisz AAR-a z SP ;)

    @Gajtos: Magnus jest poza wszelką konkurencją :D
     
  13. Paradygmat

    Paradygmat Ten, o Którym mówią Księgi

    Netzach Błędy poprawione, przynajmniej te które znalazłem :) , mam angielską wersję więc mam lekki kłopot z nazwami prowincji, ale dzięki za spostrzeżenia, będę większą uwagę na to zwracał w przyszłości :)

    ps.Dało by się tylko mapę spolszczyć , tzn nazwy prowincji. zainstalowałem spolszczenie robaka, ale po kilku kwiatkach przeszedłem na Angielską

    I Dzięki za dobre słowa
     
  14. Gajtos

    Gajtos Szczery ****k

    Jeśli chodzi o AARy z mp to i tak Magnus nie ma sobie równych :D:D
     
  15. Paradygmat

    Paradygmat Ten, o Którym mówią Księgi

    Poprawiłem trochę więcej błędów dzięki żonie która zwróciła mi kilka uwag :>, dodałem dwie nowe grafiki , to już chyba wersja ostateczna, zobaczymy czy będe miał o czym pisać po jutrzejszej grze :)
     
  16. moshkid

    moshkid User

    DANIA

    [​IMG][​IMG]



    20 lipiec 1397 roku był datą ze wszechstron przełomową dla wielkiej monarchii duńskiej. Miłościwie panującym trzech ludów: Szwedów, Norwegów i Duńczyków został król Eryk pomorskim zwany, z racji, że graniczącemu z Polską księstwu wcześniej przewodził. Dzięki zabiegom wielkiej królowej Małgorzaty odtąd już zawsze jedno berło miało roztaczać swą władzę nad trzema królestwami, które swą wewnątrzną swobodę i prawa zachowywały jednak. Gdy Eryk za swe błędy wygnanym został, faktycznie tak pozostało: Fryderyk I przyjął zgodnie z wolą Pana tytuły przyjął: króla Danii, króla Norwegii, króla Szwecji i księcia Finlandii.



    [​IMG]


    Dopiero pod rządami tego mądrego króla Unia naprawdę rozwijać się zaczęła, choć wciąż był to rozwój nierówny, bo Dania jej głównym beneficjentem została. Król dzięki sprawnym decyzjom i zwolnienia duńskich kupców z cła w Sundzie pobieranego zdołał handel jeszcze bardziej rozwinąć wkrótce czyniąc z niego główne źródło państwowych dochodów.

    [​IMG]

    Mądrzy ludzie zaczęli dwór królewski odwiedzać swoimi śmiałymi pomysłami wspomagając szybki rozwój całego kraju. Jednak w czym innym król najlepiej wykorzystał swoje znajomości - przez swoja matkę z południa Świętego Cesarstwa pochodzącą król Fryderyk spokrewniony był z władcą księstwa Kleve - obecnym Cesarzem Rzeszy. Król wykorzystał tą znajomość, by włączyć tereny Danii pod protekcje cesarską zwiększając bezpieczeństwo i dając większą swobodę handlu na terenach Rzeszy swoim obywatelom. Król miał też nadzieje, że któryś z jego następców w przyszłości zostanie wielkim elektorem, albo nawet cesarzem.

    [​IMG]

    Król Fryderyk I zmarł w lipcu roku 1418 robiąc miejsce dla nowego władcy - Hansa I - dyplomaty i wojownika. Króla zapamiętano przede wszystkim za zawiązanie silnego sojuszu obronnego z największą potęgą wschodu: Lachami oraz za wojnę, którą wespół z nimi stoczył przeciwko wielkiej koalicji Czechów, Brandenburczyków, Meklemburczyków, Bremenczyków i innych ich pomniejszych sojuszników. Wojna dla Danii zaczęła się niepomyślnie: nie dość, że była toczona przez nią bez pomocy innych krajów Unii, których parlamenty odmówiły udziału w konflickie mogącym zaszkodzić handlowi żelazem na południu Bałtyku, to już wkrótce doszło do inwazji wielkiej armii na Szlezwik. Gwałtowna mobilizacja najemników i rycerstwa ze Skanii pozwoliła na stoczenie wielkiej bitwy pod Aabenraa zwaną, która przyniosła zwycięstwo koronie duńskiej. Rozgromiona armia Meklemburgii pozwoliła na rozpoczęcie oblężenia twierdz tego księstwa, które szybko upadły. Wkrótce w ich ślady poszedł zamek biskupa Bremy, co było ostatecznym sygnałem do rozpoczęcia rokowań. W mieście Prenzlau traktat pokojowy podpisano, który do Danii połowę dawnej Meklemburgii przyłączał księciu jej pozostawiając jedynie miasto Lubeka z przyległościami.Podpis pod traktatem złożyli król Danii, Norwegii i Szwecji, król Polski i Węgier, biskup Bremy, król Brandenburgii, król Czech oraz przedstawiciel rady miejskiej Lubeki, bo jak wieść niosła książę meklemburski zaszył się w swoim burgu i zarzeka się, że Duńczycy go jeszcze popamiętają.

    [​IMG] [​IMG]


    Przyjaciele:
    Polska
    Francja

    Neutralni:
    Turcja
    Austria
    Kastylia
    Mediolan
    Brabancja

    Neutralni (z dystansem):
    Anglia
    Nowogród
     
  17. Gajtos

    Gajtos Szczery ****k

    Polska 1415-1430

    Czas zmian...

    W pierwszych latach owego okresu rządy w Polsce przejął wojowniczy Król Robak I Waleczny. Rządził on 5-7 lat, lecz w trakcie jego panowania Polska urosła do rangi Europejskiego Mocarstwa. Istnieje mało wiarygodnych zapisów z tamtego okresu, więc nie będzie szczegółowych opisów wpickich wojen toczonych przez Robaka I. Wiemy o wojnach toczonych z Chorwacją, Bawarią i Zakonem Krzyżackim. Wszystkie te państwa zostały ograbione z wszystkich ziem poza stolicą.

    Umarł Król, Niech żyje Król!

    Niestety, Robak zginął tragiczną śmiercią w trakcie bitwy z wojskami Brandenburskimi. Tron objął młody i energiczny Gajtos, genialny administrator, wielki dowódca oraz znakomity dyplomata. Pierwszorzędną sprawą było zakończenie wojny z Brandenburgią i innymi państwami Niemieckimi. Po błyskotliwym zwycięstwie pod Poczdamem nad wojskami Brunszwicko-Brandenburskimi, armie Polski rozpoczęły oblężenia większości twierdz niemiekich.

    Pokój Szczeciński

    Na warunkach pokoju Szczecińskiego Polska otrzymuje :
    - Poczdam, Nową Marchię oraz Ruppin od Brandenburgii dla Polski
    - Meklemburgia od Meklembugrii dla Danii
    - Meklemburgia zostaje wasalem Polski
    - Król Polski ma prawo tytułować się Imperatorem Świata.


    Polityka Zagraniczna

    Polityka zagraniczna Polski opiera się na dążeniu do odzyskaniu ziem Piastowskich (Pomorze Zachodnie, Wrocław), do umocnienia wpływów w Niemczech oraz ograniczenia imperializmowi Francuskiemu. Jedynym partnerem Polski w ostatnim zadaniu póki co jest Anglia. Co do monarchii Habsburskiej, to król nie zamierza dłużej dyskutować z władcą Austrii, tylko wyzywa go na uczciwy pojedynek 1vs1 bez włączania się państw trzecich.

    Podsumowanie

    Przyjaciele
    Dania
    Anglia
    Nowogród
    Imperium Osmańskie


    Neutralne
    Kastylia
    Mediolan
    Brabancja

    Wrogie
    Austria
    Francja(może umieszczanie jej tutaj to przesada, ale trzeba zapobiegać najsilniejszemu krajowi )
     
  18. marcho

    marcho Ten, o Którym mówią Księgi

    Część Pierwsza

    Rozwój

    Pierwsze lata XV wieku naszej ery przyniosły rozkwit państwu kastylijskiemu mimo II wojen. Zwiększyły się wpływy do skarbca, oraz powiększyły się granice. Nasi kupcy zapanowali nad dwoma centrami handlu.

    I Wojna Iberyjska

    Około 1400 roku pańskiego rozpoczęła się wojna z niewiernymi, pochodzącymi z Granady. Nasze dzielne wojska bardzo szybko zajęły cały kraj. Wyszliśmy z tej wojny zwycięsko. Stoczyliśmy w niej zaledwie dwie bitwy, po których wróg nie miał już żadnej armii.
    W wyniku rezolucji pokojowej otrzymaliśmy dwie niezbyt bogate i w dodatku pogańske prowincje oraz zwasalizowaliśmy resztkę psów, która nie weszła w skład naszego państwa.

    II Wojna Iberyjska

    Podczas II Wojny Iberyjskiej walczyliśmy na dwa fronty naraz. Zaatakowaliśmy Portugalię, a do niej dołączyli Aragończycy. Oczywiście nasze dzielne wojska dały radę przeważającej „Koalicji Państw anty-hiszpańskich”.
    Po zwycięstwie na zachodzie powiększyliśmy granice o 4 bogate prowincje, a na wschodzie o 3 nie mniej bogate i jedną małą wysepkę na morzu śródziemnomorskim.


    Dyplomacja

    Władca Marcho I był bardzo rozmowny z władcami innych państw. Jednak niektórym to przeszkadzało.
    O to przegląd państw:

    Przyjaciele:
    Anglia

    Neutralni:
    Mediolan
    Nowogród
    Brabancja
    Austria
    Turcja

    Wrogowie:
    Francja (tymczasowe zawieszenie broni)
    Polska (z powodu karygodnego incydentu śląskiego)

    Mapa

    [​IMG]
    Odpowiednimi kolorami są zaznaczone granice z przed wojen.​
     
  19. Paradygmat

    Paradygmat Ten, o Którym mówią Księgi

    [FONT=&quot]Księstwo Mediolanu[/FONT]

    [FONT=&quot] Alea iacta est.[/FONT]


    [​IMG]


    Akt II
    1415-1430

    Pacta sunt servanda


    W październiku 1415 roku Książę udał się na dwór Króla francuskiego Franciszka I. Pierwszego dnia wizyty został przedstawiony na dworze królewskim. Przyjmowano go z honorami godnymi Króla, wyprawiono ucztę na jego cześć. Na uczcie dyskutowano o różnych sprawach. Co się nosi na dworze w Mediolanie, stosunkach z ościennymi państwami, dyskutowano o przebiegu masakry goryckiej. Generałowie francuscy byli bardzo zaciekawieni dokładnym przebiegiem bitwy. Książę, jako zaprawiony dowódca, bardzo chętnie słuchał także ich komentarzy. Wiadomym było, że armia francuska miała jedną z lepszych szkół dla kadry generalskiej w Europie, a ich doświadczenie w kwestiach militarnych jest ogromne. Postanowił, że wyśle na dwór francuski swoich synów w celu pobierania nauk. Po skończonej uczcie Książę myślał co się wydarzy dnia następnego, kiedy to odbędzie rozmowę z Królem Francji.


    [​IMG]
    Franciszek I, Król Francji


    Nazajutrz tuż po śniadaniu, w prywatnych salach audiencyjnych zaczęto rozmawiać o sprawach państwowych, a oto i fragment przebiegu rozmowy zapisany w Kronikach:-

    - Witam jeszcze raz mości Książę. To dla mnie wielki zaszczyt gościć na mym dworze kogoś z Italii, a szczególnie osobę odgrywającą tam główną rolę.
    - Ależ drogi Królu. Pochlebia mi to co mości waćpan o mnie mówi, ale ja jestem tylko skromnym księciem, który pracuje dla dobra własnego państwa.
    - Już nie takim skromnym, prawie cała Italia jest pod twoim wpływem, albo się ciebie obawia. Co zresztą trochę mnie niepokoi.
    -Ależ mogę zapewnić waszą wysokość, że nie mam złych zamiarów wobec Francji.
    -W to nie wątpię, ponieważ nie sadzę abyś mój przyjacielu był głupcem. Nie sądzę by twoje zwycięskie Armie mogły zagrozić Królestwu. Nie chodzi o nas, po prostu obawiamy się o kantony szwajcarskie, w których mamy bezpośrednie interesy. A doszły nas słuchy jakoby niektórzy z waszych możnych nawoływali do podjęcia kroków w celu przyłączenia niektórych kantonów pod wasz protektorat. A na to Królestwo Francji patrzyłoby bardzo niechętnie.
    -Mogę zapewnić, że oficjalnie Mediolan nigdy nie rościł żadnych pretensji terytorialnych wobec Szwajcarii, a z drugiej strony niektórzy nasi możni dostrzegają potrzebę rozwoju księstwa. W tych trudnych czasach gdzie obserwujemy rozwój państw nas otaczających, jak Austria a także stale rozwijające się państwo niewiernych. Potrzebujemy nowych terytoriów, aby wzmocnić naszą obecność w tym rejonie. Szukamy także przyjaciół, którzy w razie kłopotów, mogliby wspomóc nasze małe księstwo.
    - Rozumiem waszą potrzebę rozwoju. Mi też zależy na silnej pozycji waszego księstwa. Destabilizacja w tym regionie nie jest w interesie królestwa, a co do wzrastającej potrzeby terytorialnej Król Francji mógłby nie zauważać rosnących wpływów Mediolanu w Piemoncie i Nicei. Powtarzam tylko, kantony szwajcarskie leżą w głębokim zainteresowaniu Francji.
    -Wasza Królewska Mość, mogę zapewnić, że pohamuję możnych w tym zakresie, a kto się nie podporządkuje będzie wiedział, że nie działa z moim przyzwoleniem i nie będę mu udzielał pomocy. Możliwe także, że będzie musiał się liczyć z moim gniewem.
    -Dziękuje mości książę za wasze zrozumienie sytuacji. Odnośnie szukania przyjaciół, możecie w trudnych czasach liczyć na Królestwo Francji, a także na Księstwo Brabancji.



    Rozmowy trwały jeszcze do późnych godzin nocnych, gdzie do końca omawiano szczegóły obopólnego wsparcia. Dwa dni później podpisano dokument o wzajemnej pomocy militarnej i gospodarczej trzech krajów, Francji, Brabancji i Mediolanu. Dokument ten nazwano Sojuszem Paryskim.


    [​IMG]
    Dokument sojuszu zwanego Paryskim


    Książę niedługo po podpisaniu sojuszu wrócił na dwór w Mediolanie. Mając poparcie Króla Francji już myślał nad kolejnym powiększeniem swoich włości. Wysłał swoich synów na nauki sztuki wojennej do Francji, a sam zaczął przygotowywać się do działań wojennych. Pierwsza wojna przyszła dość szybko. Pretekstem do niej był zatarg graniczny z kantonem szwajcarskim. Książę znając warunki sojuszu zostawił Szwajcarię Francji a sam ruszył na Księstwo Toskanii. Szybko je zajął i anektował, a następnie ruszył dalej na Państwo Papieskie. Zajął Rzym, Romanię, a sojusznicze wojska Neapolu zajęły Ankonę.

    Po szybkich zwycięstwach na południu zawarty został pokój, na mocy którego Mediolan zyskał wcześniej omówioną Toskanię oraz Romanię. Państwo Papieskie utraciło też na rzecz Neapolu Ankonę. Wtedy wojnę wypowiedziała nam Wenecja. Książę postanowił ruszyć na północ i rozpocząć działania wojenne przeciwko niej. Z pomocą przyszły mu wojska francuskie. Szybko pokonali wojska weneckie. Książę zaczął oblegać Triest, a wojska francuskie samą Wenecję. Oblężenia dość szybko się skończyły. W tym samym czasie Książę dowiedział się o konfliktach w Bośni. Pozwolił naszym możnym na wykorzystanie sytuacji, kiedy to wojska polskie najechały na Bośnię i Chorwację. Nasi możni wkroczyli do prowincji Hum w sile sześciu tysięcy ludzi i zajęli ją, wcielając tym samym do naszych ziem. Zwerbował też grupę ekspedycyjną i wysłał trzy tysiące piechoty na Korsykę, która nie opierała się długo. Widząc bezsensowność dalszej wojny państwa podpisały pokój zwany Weneckim na mocy którego kanton Szwyz przeszedł pod protektorat francuski, a prowincja Triest i Korsyka przeszły pod panowanie Mediolanu.

    To były wielkie chwile dla Księcia, widocznie wzmocnił swoje Księstwo. Niestety niedane mu było cieszyć się tym zwycięstwem, gdyż niedługo po zakończeniu działań wojennych w lutym 1419 roku zmarł. Do stolicy z Francji wezwano jego syna Franciszka Visconti, który jako Franciszek I przejął władzę w Księstwie.



    [​IMG]
    Książę Franciszek I Visconti


    Przez następne kilka lat panował spokój w państwie. Francja wdała się w wojnę na północy. Książę, jako wychowanek szkoły francuskiej, posiadający wybitne zdolności wojskowe, postanowił pomóc Królestwu Francji. Król Francji darząc go zaufaniem postanowił wykorzystać jego zdolności i skierował do niego prośby o częściową opiekę nad jego południowymi włościami w państwie, co Książę z ochotą czynił. Rozpędził kilka buntów szlachty, najpierw w kantonach szwajcarskich a następnie na południu Francji. Jak się można było spodziewać wojna na północy została wygrana. Książę wracając z Francji niefortunnie spadł z konia, wdały się powikłania podczas leczenia złamań i w marcu 1423 roku zmarł. Rządził Księstwem niecałe 3 lata i nie wykorzystał w pełni swoich możliwości. Na książęcy tron wstąpił młodszy brat Franciszka, Giovanni Maria Visconti.



    [​IMG]
    [FONT=&quot]Giovanni Maria Visconti

    [/FONT]
    Giovanni Maria, podobnie jak jego starszy brat, był wychowankiem szkoły francuskiej i także posiadał wybitne zdolności militarne. Planował kolejne podboje. Miał w planach zdobycie bogatej Genui, co pozwoliłoby praktycznie na podwojenie budżetu książęcego. Zaczął powoli przygotowywać się do kolejnej wojny, kiedy to zachorował na nieznaną chorobę. Przeróżni medycy próbowali pomóc Księciu, ale na próżno. Po niedługim jednak czasie Giovanni dowiedział się o Zakonie na północy Francji, w którym bracia zakonni zajmują się leczeniem podobnych dolegliwości. Książę, widząc dla siebie jedyną szansę wyzdrowienia, wyrusza do Francji. Tymczasowo oddaje władze w ręce swojego kuzyna Antoniego Idiotto (najmłodszy z braci Luchino był jeszcze za młody na objęcie urzędu, nawet jeśli chodzi o tymczasowe rządy).



    [​IMG]
    Antonio Idiotto


    O rządach Antoniego Idiotty można powiedzieć tylko jedno, były totalną katastrofą. Książę Giovanni wrócił z Francji po 2 latach. Zakonnikom całe szczęście udało się go wyleczyć. Zastał Księstwo w opłakanym stanie. Od razu wyrzucił Antoniego z pałacu. Skarbiec Książęcy świecił pustkami, po kraju wałęsały się bandy najemne, wybuchały liczne bunty szlachty i chłopów. Do końca nie wiadomo, co stało się z sześcioma okrętami Książęcej Marynarki Wojennej. Książę od razu zaczął zaprowadzać porządek w państwie. Stłumił bunty, zaczął powoli zapełniać skarbiec, Zerwał kilka niekorzystnych dla Mediolanu umów międzynarodowych, co niekorzystnie odbiło się na postrzeganiu Mediolanu jako księstwa niehonorującego umów. Ale Książę wiedział co robi, musiał odbudować gospodarkę. Niestety, kiedy już Księstwo wychodziło na prostą a Książę powracał do planów zajęcia Genui, nastąpił nawrót choroby i Książę w lipcu 1428 roku zmarł. Niektórzy kronikarze podają, że za chorobą księcia stał Neapol, który bojąc się rosnącej potęgi Mediolanu chciał doprowadzić do częściowego rozpadu Księstwa, ale nigdy tej tezy nieudało się udowodnić. Na tronie książęcym usiadł najmłodszy z braci Luchino II Visconti.



    [​IMG]
    Luchino II Visconti


    Nowy Książę jako jedyny z braci nie był szkolony wojskowo, bardziej interesował się polityką i dyplomacją. Postanowił dalej kontynuować współpracę z Francją i przedłużył z nią sojusz wojskowy. Postanowił wzmocnić jeszcze bardziej pozycję Księstwa w Europie i rozpoczął przygotowania do podbicia Genui. Chciał w ten sposób uzyskać wyłączną kontrolę nad tamtejszym portem i wymianą handlową w owym rejonie. Wiedział też, że musi zdobyć panowanie nad nowymi terytoriami, czuł zagrożenie, szczególnie ze strony Austrii, ale także Królestwa Polski, które dosyć szybko zwiększało swoje wpływy. Po kilku zwycięskich wojnach zdobyli oni kilka prowincji na Bałkanach uzyskując tym samym dostęp do Morza Śródziemnego. Książę patrzył także na ruchy Imperium Otomańskiego, które po chwilowych kłopotach zaczyna odgrywać znaczniejszą rolę w regionie i może w niedługim czasie stanowić większe zagrożenie. Po mobilizacji wojsk Książę wypowiedział wojnę Genui. Niestety nie wszyscy sojusznicy odpowiedzieli na wezwanie, a Księstwo Neapolu wypowiedziało Mediolanowi wojnę. Całe szczęście Francja i inni sojusznicy odpowiedzieli na wezwanie i przystąpili do działań wojennych. Mediolan jest teraz w stanie wojny z Cesarzem z Palatynatu, Republiką Wenecką, Genuą, Państwem Papieskim oraz Zdradzieckim Neapolem. Książę objął komendę nad dziewięciotysięczną armią i przystąpił do oblężenia Genui. Wezwał z Bałkanów sześciotysięczną armię, a w planach miał zaatakowanie Wenecji. Niestety dostał nieoczekiwaną wiadomość. W Raguzie pewien szlachcic wzniecił bunt przeciwko Mediolanowi. Książę czym prędzej wysłał posłańca w celu zawrócenia armii i powrót w rejon Bałkanów. Wojska weneckie wylądowały na Korsyce. Książę na razie nie mógł nic z tym zrobić, gdyż flota Genui skutecznie blokowała dostęp do wyspy, a Mediolan nie zdążył odbudować swojej floty po nieudolnych rządach Idiotty. Całe szczęście Wenecja była także pogrążona w wojnie z Austrią i musiała walczyć na dwa fronty. Państwo Papieskie zaatakowało Sienę. Luchino planuje jak najszybciej skończyć oblężenie Genui i ruszyć na południe. Książę Luchino ma nadzieję, że Wenecją zajmie się francuski sojusznik, a Palatynatem brabandzki. Szykuje się krwawa i długa wojna.




    [​IMG]
    Sytuacja Na Bałkanach w1430 r.


    [​IMG]
    Sytuacja w Płn. Italii w 1430r



    CDN
     
  20. Lipster

    Lipster Guest

    [​IMG]
    TURCJA
    w latach 1415 - 1448
    [​IMG]

    Sprawy wewnętrzne :

    W latach 1415 - 1448 kraj Turków zmienił się diametralnie.
    Nastąpiło rozszerzenie granic, co spowodowało zwiększenie częstotliwości buntów przeszkadzających w sprawnym rozwoju państwa. Dochód państwa nieznacznie zwiększył się, dając nadzieje na świetlaną przyszłość. Przybyło katolików - nieszczęsnych heretyków, dla których nie będzie miejsca w OE! Już teraz prowincja Bulgaria została nawrócona, a z czasem kolejne prowincje zostaną nawrócone. Starych doradców poprawiających reputacje zastąpiono generałami usprawniającymi wojsko (national manpower modfieler), przez co siła militarna Turcji będzie niedługo największa na świecie. Nowy Sułtan Osman II uznaje że najlepszą obroną jest atak (suwak w stronę offensive), a militaria za najważniejsze w państwie (military drill)

    [​IMG]
    Osman II​

    Wzrosła liczba weteranów wojennych w kraju (zwiększona tradycja wojskowa), liczba wojaków dochodzi już prawie do 30 000
    Opracowane zostały nowe technologie, ale reszta świata też jest innowacyjna, to oznaka że nadchodzi renesans.


    Sytuacja międzynarodowa:

    [​IMG]

    Uzyskano 6 prowincji, 2 prowincje przyłączyły sie, odrywając sie od Timura, reszte trzeba było sobie wywalczyć - 2 prowincje od Candaru, 1 od Bułgarii i 1 od Bizancjum w czasie I wojny, aktualnie trwa II wojna z Bizancjum, które ostatecznie niedługo przestanie istnieć dając OE potrzebne miejsce na rozwój.
    W czasie II wojny z Bizancjum Milan przysłał dyplomatę informującego, o roszczeniu praw Milanu wobec prowincji Janiny, Sułtan musiał ustąpić, by nie przysporzyć sobie kolejnego wroga. Ustalono o przyszłym ataku na południe - na Syrię, poźniej na Mameluków. Sułtan martwi się sąsiadem z zachodu i północy - Polską, która do niedawna jeszcze miała podpisany pakt sojuszniczy z Bizancjum ewidentnie wymierzony przeciw OE. Polska według Sułtana jest za silna i trzeba ją osłabić.
     
  21. moshkid

    moshkid User

    [​IMG]

    [​IMG]


    Przyjaciele:
    Francja
    Brabancja
    Mediolan

    Neutralni:
    Turcja
    Polska
    Austria
    Kastylia


    Neutralni (z dystansem):
    Anglia
    Nowogród


    Zamykam, upłynął więcej niż miesiąc

    Aux Teergois
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie