Królestwo Halicko-Wołyńskie - MMP 2 AAR

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez thrashing mad, 28 Październik 2009.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. thrashing mad

    thrashing mad Ten, o Którym mówią Księgi

    Witam. W przerwach od prac nad 'For the Glory' postanowiłem zacząć nowego AARa. W przeciwieństwie do 'Historii Orła Białego' nie będzie tu obrazków, zrobionych w photoshopie map, czy jakiejś historycznej narracji. Styl tego AARa to 'gameplay' czyli screeny z gry i opis tego co robię. MMP2 to bardzo skomplikowany mod, tak że będzie o czym pisać.

    Żeby było ciekawiej, wmodowałem do historycznego startu w 1453 królestwo Halicko-Wołyńskie, które w jakiś sposób zdołało oprzeć się Mongołom, Polsce i Litwie. Jako cory przyznałem tereny które historycznie przez jakiś czas przynależały do H-W. Celem gry będzie osiągnięcie statusu 'Great Power', co będzie bardzo trudne jeśli nie niemożliwe biorąc pod uwagę stopień trudności MMP 2.

    [​IMG]

    To tyle, pierwszy odcinek już wkrótce.
     
  2. thrashing mad

    thrashing mad Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek 1 - Sytuacja wewnętrzna

    [​IMG]

    Zacznę od religii i ustroju. Prawosławie zapewnia nieco lepszy bonus do produkcji i podatków niż katolicyzm, ale z drugiej strony nie daje on tyle dyplomatów i misjonarzy. Bardzo utrudni/spowolni to ewentualne próby nawracania niewiernych w przyszłości. Monarchia feudalna zwiększa rezerwy ludzkie i maksymalną ilość oddziałów, oraz spowalnia zmniejszanie się prestiżu. Jedyną alternatywą jest w tej chwili monarchia despotyczna, która daje jedynie większy limit reputacji. Fakt że Halicz-Wołyń jest królestwem a nie księstwem daje niezły potencjał na przyszłość - zwiększenie terytorium o kilka prowincji nie powinno mieć większych negatywnych konsekwencji (lepsza Efektywność Administracyjna - bardzo ważny współczynnik w modzie MMP2).


    [​IMG]

    Rzut oka na to jakie efekty mają współczynniki władcy. Borys jest raczej kiepskim królem, ale rządzi już dość długo i jego następca powinien objąć tron w ciągu pierwszych lat gry. Oprócz widocznych na screenie bonusów, cechy monarchy mają duży wpływ na pojawiające się w grze eventy. W przypadku dużych krajów kluczowa jest ADM, od której w dużym stopniu zależy Efektywność Administracyjna.

    [​IMG]

    W Magna Mundi zaczyna się grę z 3 ideami narodowymi, co sprawia że już na starcie każdym krajem gra się inaczej. Dla H-W wybrałem Politykę Handlu Narodowego (bardzo pomoże to w czerpaniu zysków z handlu), Patrona Sztuk (wolniejsza erozja prestiżu) i Komisje Bitewne (niewielki bonus do skuteczności wojsk).

    [​IMG]

    Suwaki polityki wewnętrznej nie różnią się zbytnio od sąsiadujących państw. Na wczesnym etapie gry raczej pozostanę przy Arystokracji - handel nie będzie jeszcze tak istotny, zaś bonus do dyplomacji i morale wojsk bardzo się przyda. Decentralizacja ma sens jedynie w przypadku rozległych, multikulturowych państw (mniejsze ryzyko buntów i tańsza stabilność), tak więc będę dążył do zwiększenia Centralizacji. Innowacyjność jest dobra jeśli idzie o rozwój technologii ale bardzo ogranicza ilość misjonarzy - nie wiem jeszcze czy pójdę ścieżką nawracania innowierców, czy tolerancyjnego państwa. Moralna Ekonomia jest dobra jeśli posiada się centrum handlu lub prowadzi handel na niewielką skalę - nie wiem czy będę dążył ku Wolnemu Rynkowi, zobaczymy jak potoczy się gra. Suwak Lądowy/Morski - daje w obecnym ustawieniu dobry bonus dla jakości/liczebności mojej armii. Prawdopodobnie zostawię go tak jak jest, pójście bardziej w stronę Lądu niesie duży negatywny bonus dla handlu i produkcji. Poddaństwo, choć zmniejsza dochody i koszt technologii, to będzie we wczesnych latach gry korzystne (mniej buntów, większa stabilność, większa i tańsza w rekrutacji armia). Co do suwaków Ofensywny/Defensywny i Jakość/Ilość - decyzję w którym iść kierunku podejmę po pierwszej wojnie.

    [​IMG]

    5 Prowincji z którymi zaczynam grę. Nieco zwiększyłem populacje, ponieważ tutaj przez te ziemie nie przetoczyło się tyle mongolskich inwazji co w rzeczywistości. Kijów i stołeczny Lwów są najludniejszymi i najbogatszymi miastami, z kolei leżący na pograniczu tatarskich stepów Bracław - najbiedniejszy.

    [​IMG]

    Chociaż wszystkie prowincje są oznaczone jako prawosławne, to MMP ma system mniejszości religijnych, dzięki czemu jedna prowincja może mieć np 60% katolików, 30% prawosławnych i 10% muzułmanów. W tym przypadku na Wołyniu i Rusi Halickiej znajdują się mniejszości katolickie na pograniczu z Polską (na Wołyniu jest ich trochę mniej niż na Rusi). Powodują oni niewielkie zwieszenie ryzyka buntów i mniejsze dochody, a nawrócić ich mogę jedynie przez prowincjonalną decyzję, która wymaga wielu misjonarzy. Bez pójścia w kierunku polityki religijnej (suwaki i/lub idee) będzie to niemal niemożliwe.

    W prowincji Kijowskiej znajduje się żydowski sztetl (osiedle/miasteczko), które daje bardzo dobry bonus do podatku. Z drugiej strony nie podoba się to rusińskim mieszkańcom tych ziem i powoduje duże zwiększenie ryzyka buntu (Kijów jako jedyna prowincja ma na starcie ryzyko buntu 1%). Możliwe że w przyszłości zaproszę więcej Żydów do osadnictwa na moich ziemiach.


    [​IMG]

    Na koniec porównanie dochodów Halicza-Wołynia z moimi sąsiadami (poza biedną Mołdawią). Jak widać łatwo nie będzie.

    To wszystko tytułem wstępu, w następnym odcinku właściwa gra.


    ----------------------------


    Dzięki, ale thrashing to nie to samo co trashing ;)

    Halicz/Galicz/Galicja to to samo. Odcinki będą częste - taki styl pisania AARa nie zabiera dużo czasu.

    Przyszłość Polski nie wygląda różowo - z racji mniejszych rozmiarów/potęgi prawdopodobnie Litwini szybko zerwą unię personalną.
    Myślę że ten AAR ci się spodoba - będę tu dość szczegółowo opisywał mechanikę gry. Pamiętaj tylko że gram na modzie Magna Mundi - różnica między nim a vanillą jest kolosalna.

    Po prostu mieli więcej szczęścia i oparli się wpływom/najazdom Polski/Liwy/Węgier/Mongołów - jak już pisałem, nie będzie to AAR z fabułą.
     
  3. thrashing mad

    thrashing mad Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek 2

    Zanim przejdę do właściwej rozgrywki muszę jeszcze omówić jedną ważną rzecz - modyfikatory globalne:

    [​IMG]

    Włączają się one w ciągu kilku pierwszych miesięcy gry (po dłuższej grze może ich być nawet 20-30) i mają olbrzymi wpływ na moje państwo, krótki opis każdego z nich od lewej do prawej:

    [​IMG]

    Bonus z Ekonomii Moralnej utrzymuje się tak długo, jak długo suwak Ekonomia Moralna/Wolny Rynek jest po lewej stronie. Sterowani centralnie kupcy może i są mniej efektywni, ale bonus ten bardzo się przyda - zwłaszcza że nie będę handlował na dużą skalę. Drugi modyfikator jak widać jest bardzo dobry, ale stracę go automatycznie kiedy tylko umieszczę w centrum handlu kilku kupców. System handlu w MMP jest tak skonstruowany, że państwo które handluje na małą skalę otrzymuje bonus (mniejsza konkurencja). Z kolei jeśli ktoś spróbuje np. zdobyć monopole w kilku centrah handlu, otrzyma bardzo dotkliwy ujemny modyfikator. Dzięki temu cały system handlowy jest bardzo zbalansowany w porównaniu do vanilli.

    [​IMG]

    Specjalność Mieszanych Sił Zbrojnych daje niezły bonus do morale, prestiżu i dyscypliny. W przyszłości będę mógł zmienić specjalność na Piechotę lub Artylerię. Specjalność kawaleryjska niestety dostępna jest tylko dla nomadów.

    [​IMG]

    Modyfikator 'Dobry Rząd' jest odzwierciedleniem naddatku Efektywności Administracyjnej w moim państwie - jest ono tak małe, że sprawowanie rządów jest bardzo skuteczne. Oznacza to że jak na razie mogę sobie pozwolić na ekspansję, bez obaw o negatywne konsekwencje.

    Drugi modyfikator 'Średnia Potęga' nie daje żadnych efektów. W MMP każdy kraj ma ukrytą wartość potęgi, zależną głównie od siły ludzkiej, dochodów, ilości prowincji. Poniżej 'Średniej Potęgi' są 'Mikro państwo', 'Małe Państwo', zaś wyżej - 'Znacząca Potęga' i 'Wielka Potęga'. Aby uzyskać status Wielkiej Potęgi trzeba albo mieć imperium kolonialne, albo zająć ok 1/5 Europy.

    [​IMG]

    Przyzwoite Relacje z Cesarstwem - widać mały bonus do prestiżu, ale modyfikator ten ma o wiele większe znaczenie, ponieważ wpływa na stosunek aktualnego cesarza do nas. Relacje psują się (spadają o poziom niżej) automatycznie, kiedy zaatakuje się któreś z państw rzeszy.

    [​IMG]

    Kraj Śródlądowy - jak widać brak dostępu do morza dość mocno psuje handel i produkcję. Trzeba będzie coś z tym zrobić.

    [​IMG]

    Desakracja Patriarchy - ujemny modyfikator dla wszystkich prawosławnych państw. Będzie utrzymywał się tak długo, jak Turcy utrzymują Konstantynopol, lub ktoś nie ogłosi 'trzeciego' Rzymu.

    [​IMG]

    Żeby pozbyć się dwóch kolejnych modyfikatorów, musiałbym utrzymywać bardzo małą armię, lub pozbyć się zupełnie kawalerii. Nie mogę sobie na to pozwolić, ale całe szczęście dotyczy to większości innych państw.

    [​IMG]

    Na koniec modyfikator 'Pokojowe Relacje z Rzeszą', który jest ściśle powiązany z relacjami z cesarstwem. Jeśli przez 50 lat nie zaatakuję żadnego z państw HRE, relacje poprawią się.

    -----

    [​IMG]

    Pierwsza misja - zbudować armię (co najmniej 60% limitu) w zamian za prestiż i tradycję wojskową. Bułka z masłem.

    [​IMG]

    I jeszcze jeden z pierwszych eventów - Frakcja Duchowieństwa wybrała sobie Bracław za główną siedzibę. Jak widać w tej chwili efekt tej frakcji jest znikomy i lokalny, ale jeśli będę prowadził politykę sprzyjającą Kościołowi, lub wręcz przeciwnie - wpływ tej frakcji może dotknąć całego państwa. W grze występuje więcej frakcji np. Arystokraci, Biurokraci, Monarchiści etc. Trzeba bardzo uważać i dobrze rozgrywać grę, żeby nie zrobić sobie pośród nich wrogów.

    To tyle. W następnym odcinku więcej właściwej gry.





    ---------------------




    PE i TE dobrze zgadłeś. Co do Mołdawii - w MMP2 naprawdę nie opłaca się podbijać prowincji o innej kulturze (nieakceptowanej, z innej grupy) które nie są bogate, lub nie mają znaczenia strategicznego. Ale zwasalizować i utworzyć państewko buforowe do ochrony przed Turkami - czemu nie.
     
  4. thrashing mad

    thrashing mad Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek 3




    [​IMG]

    Pierwsza zmiana suwaka w stronę Centralizacji daje mi istotny wzrost przychodów, kosztem stabilności i ryzyka buntów. Jako że HW jest bardzo niewielkim i homogenicznym religijnie/kulturowo państwem, jest to nieistotne. Przesunięcie suwaka całe szczęście nie wywołało żadnego negatywnego eventu.

    [​IMG]

    Pierwsi doradcy - niestety nie miałem za bardzo z czego wybierać. W MMP najwybitniejsi doradcy oprócz widocznych bonusów, odblokowują też istotne eventy i decyzje (często potrzeba ich do przeprowadzenia pewnych reform).

    [​IMG]

    Niewielki budżet ustawiam w taki sposób żeby nie wzrastała inflacja - niestety oznacza to duże comiesięczne straty. Cała reszta idzie na stabilność.

    [​IMG]

    Czas na realizację pierwszej misji i rozbudowę armii. Całkowity limit 16 regimentów jest niestety dość mizerny w porównaniu do sąsiadów HW. Decyduje się na Berdyszników jako piechotę o dobrej obronie. Kawaleria 'Drużynnicza' ma z kolei dobre morale w ataku - będę ją trzymał w osobnej armii, stosując ją do niszczenia uciekinierów i ew. wspomagania piechoty.

    [​IMG]

    W połowie 1454 roku sojusz zaoferowała Gruzja. Zgodziłem się, jako że będzie to dobry 'straszak' przeciwko Chanatowi Krymskiemu.

    [​IMG]

    Tego samego roku ujawniła się nowa frakcja - Monarchiści. Podobnie jak z Duchowieństwem, są oni na razie neutralni i ich wpływy pozostają lokalne.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Pod koniec 1454 roku wzrasta stabilność i wykonuje pierwszą misję. Nowa misja wygląda bardzo ciekawie i kusząco, ale na tym etapie pokonanie Polski i Litwy jest niemożliwe. Prawdopodobnie zrezygnuje z tej misji kosztem prestiżu, chyba że jakimś cudem POL-LIT zostaną uwikłane w jakąś dużą wojnę. Core na Krakowie pozwoliłby mi w perspektywie przyszłości na łatwą ekspansję przeciwko Polsce i zdobycie polskiej kultury jako akceptowaną.

    [​IMG]

    Na początku 1455 roku chcąc zabezpieczyć się przed Polską i Węgrami zaproponowałem potężnym Czechom (które odziedziczyły cały Śląsk) sojusz i mariaż królewski. Ponieważ w grze działa mechanizm 'wróg mojego wroga jest moim przyjacielem', AI zgodziło się...


    -------------------------------


    No fakt - co prawda jest tam spora mniejszość muzułmańska, ale Kozaków/Ukraińców być tam nie powinno. Co do Mołdawii - istnieje też możliwość przyznania autonomii jeśli podbiło się niewielki kraj z buntowniczą ludnością, no ale zobaczymy.
     
  5. thrashing mad

    thrashing mad Ten, o Którym mówią Księgi

    Odcinek 4



    [​IMG]

    W kolejnych miesiącach kontynuowałem rozbudowę armii do limitu 16 oddziałów. Wzrosła też w końcu stabilność, a także technologia produkcyjna (niestety wzrost o 1% nie jest odczówalny). Całość nadwyżki budżetu skierowałem na technologie rządową, która na następnym poziomie umożliwi mi wybranie nowej idei narodowej.

    [​IMG]

    W 1456 roku skończyłem rozbudowę armii, zwiększyłem gotowość wojska do maximum i już miałem najechać na Mołdawię, kiedy król Borys zmarł. Niestety, przejmująca władzę Rada Regencyjna nie może wypowiadać wojen. Z drugiej strony, rada ma bardzo dobrych administratorów, tak więc postaram się wykorzystać okres regencji do rozwoju ekonomii.

    [​IMG]

    Ponieważ na horyzoncie nie rysuje się żadna wojna, postanowiłem kosztem 1 poziomu stabilności udzielić schronienia uchodźcom żydowskim. Natychmiastowym efektem jest wzrost prestiżu, który na wysokim poziomie nieźle poprawia morale wojsk, dyplomację, a także skuteczność kupców.


    [​IMG]

    Tego samego roku Nowogród zaoferował sojusz. Ponieważ nie sądzę aby przetrwał on konfrontacje z Moskwą, postanowiłem postawić na silniejszego i zawarłem królewski mariaż. Mógłbym na tym etapie zawrzeć z nimi anty-litewski/anty-tatarski sojusz, ale stwierdziłem że to zbyt ryzykowne - Polska i Litwa mogłyby zgnieść mnie błyskawicznie i wtedy skierować się przeciwko Moskalom.

    [​IMG]

    Z początkiem 1457 roku idea 'Patron Sztuk' dała pierwszy konkretny efekt. Do wyboru miałem 'wypożyczyć' utalentowanego artystę innemu monarsze, albo albo pozostawić go na swoim dworze (zwiększa stabilność jako doradca). Wybrałem pierwszą opcję, która znacznie poprawiła prestiż.

    [​IMG]

    Mając już pewne rezerwy finansowe, a także bonusy z prestiżu, postanowiłem wysłać pierwszych kupców do centrum handlu. Wybrałem Nowogród ze względu na niskie koszty wysłania kupca i dość duże całkowite obroty. W pierwszym roku zdołałem umieścić 2 kupców, co dało mi 0.7 miesięcznego zysku - mało, ale zwiększyło to moje dochody o 4%, a może być jeszcze lepiej. Rocznie otrzymuje tyle kupców, że spokojnie wystarcza ich na utrzymanie/wzrost ich pozycji w Nowogrodzie.

    [​IMG]

    Pod koniec 1457 roku zauważyłem że moje plany podboju/wasalizacji Mołdawii mogą być pokrzyżowane przez Austrię...



    -------------------​


    Heh, racja - nie wiem jak mogłem to przeoczyć.

    Racja - dzięki za informacje, i witamy na forum. :)
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie