Manifest Destiny nowych czasów

Temat na forum 'HoI III - AARy' rozpoczęty przez Karyma, 14 Październik 2009.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Karyma

    Karyma Aktywny User

    Jak widać zaczynam pisać Aara histori alternatywnej , gry USA pomagajacej osi majacej jednak wlasne cele.

    zalozenia
    - gra na patchu 1.2, chyba ze szybko zostranie wydany 1.3 + ew. mody przyspieszajace gre, kosztem np ilosci umow hadnlowych zawieranych przez panstwa sterowane przez komputer
    - lekkie zmodyfikowanie USA - Inny rząd, ideologia, zmniejszona neutralnosc do 80 %tak jak Niemcy. Zmiany w toku.
    - gra na poziomie normalnym (chyba ze na wyższych AI jest mniej debilne?Jeśli wyższe poziomy oznaczaja tylko jakies ujemne modyfikatory podaruje sobie ) Nie jestem doswiadczonym graczem. To moja gra bedzie. Pierwsza troche turcją , druga USA skończona w 1941, przez zla modyfikacje savea majaca zlikwidowac bug spowodowalem ogolnoswiatowa anarchie i pokoj - brak rzadow w wiekszosci panstw.

    Możliwe cele:
    - Kanada, tereny angielskie w ameryce PÓłnocnej
    - Możliwe aneksje na karaibach, ew inne w regionie wynikajace z ideologi.
    - objecie przywodztwa w swiecie anglosaskim

    - w dalszej kolejnosci pomoc Osi w ustanowieniu nowego ladu swiatowego i wybawienia swiata od zakaly komunizmu










    Szwajcaria. Montreux 23tyś mieszkańców rok 2010


    - Dziś omówimy zagadnienie powrotu Stanów Zjednoczonych do polityki Manifest Destiny w latach 30. XX wieku. Była ona znacznie bardziej brzemienna w skutkach niż w XIX wieku. Przypomnijcie mi... cóż to była za polityka? Jonas? Stary nauczyciel był w swoim żywiole. Nikt nie wiedział, ile ma lat. Nawet samego Hitlera mógł znać, a teraz o nim uczy.
    - Manifest Destiny to polityka boskiego przeznaczenia. Próbowała usprawiedliwiać amerykańską ekspansję terytorialną w XIX w. ...
    - I nie tylko. Nauczyciel przerwał klasowemu kujonowi. Na mapie mamy etapy rozwoju terytorialnego Stanów Zjednoczonych Ameryki XIX wieku.


    [img2=left]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/6a/Zmiany_terytorium_USA.png/250px-Zmiany_terytorium_USA.png[/img2]











    - Jak już powinniście wiedzieć, Stany pod wodzą Edaura w czasie drugiej wojny światowej podjęły kroki w kierunku dalszej ekspansji, opisanej na następnej mapie....



    4 grudnia 1929r

    Prezydent Hoover ogłasza koniec Krachu


    - Do diabła z nim. John rzucił wściekle gazetę do kosza na śmieci. Tłusty nagłówek "Timesa" zbrukały śmieci. Godzinę temu dowiedział się, że cały jego oddział, którym kierował, padł ofiarą oszczędności. Bank przetrwał wprawdzie czarny czwartek i wielki krach, ale musi oszczędzać. Zresztą, w tej dzielnicy klientów było coraz mniej.

    Większość klientów ze strachu likwidowała konta, z zamiarem powrotu do skarpetkowego programu oszczędnościowego.
    On z kolei i jego pracownicy padł ofiarą programu cięć. Jeszcze dwa tygodnie i koniec. A na razie poszedł pić.

    - Wiesz co, Bill, ten Hoover w ogóle sobie nie radzi z kryzysem. W ogóle... Republikanie, Demokraci i cała reszta, to wszystko przez ich chciwość. Niewidzialna ręka rynku, też mi coś.. Głupki... Trochę się znam na ekonomii, w końcu jestem... a raczej byłem; hm, nieważne. Trzeba zrobić porządek w tym kraju. Za długo było dobrze, głupki myśleli, że zawsze będzie. Tylko każdy ciągnie w swoją stronę i się w końcu wykoleiło.

    Słowotok Johna w barze nie miał końca. Zawsze tak było, jak popił. Ale Bill - również świeżo upieczony bezrobotny - słuchał chętnie. On się tak dobrze na ekonomii nie znał, był tylko robotnikiem, ale wiedział, że ten John ma głowę na karku.

    John jeszcze tego nie wiedział, ale właśnie pozyskał pierwszą cegiełkę twardego elektoratu.
     
  2. Karyma

    Karyma Aktywny User

    5 grudzień 1930
    [img2=left]http://www.whitehousemuseum.org/floor2/truman-balcony/truman-balcony-model-2.jpg[/img2]

























    - Do diabła z tym Edauerem.
    Prezydent Hoover chodził niespokojnie po gabinecie. Niedawno wybuchł kolejny strajk zainicjowany przez Edauera. Tym razem przemysł stoczniowy. W związku z ratyfikacją Traktatu Londyńskiego stoczniowcy boją się masowych zwolnień z powodu zredukowania przez marynarkę zamówień na ciężkie okręty. Kilka dni temu wystąpił do Kongresu o przyznanie pieniędzy na roboty publiczne, a ten w tym czasie robił manifestację w Waszyngtonie. Wyszło na to, że to zasługa Edauera, a nie prezydenta. Doprawdy ten Edauer - były bankier - zaczął stawać się groźny. Po prostu ma to coś, ma charyzmę, jak nie pije. No i nie chce przystąpić do Demokratów. Przydałby się nam taki... Senatorem by został, ale on nie chce.
    A właściwie czego on chce?
     
  3. Karyma

    Karyma Aktywny User

    [img2=left]http://karyma.wrzuta.pl/sr/f/86JH8MHrwSG/imagedownloader[/img2]
     
  4. Karyma

    Karyma Aktywny User

    [img2=bottom]http://files.gadu-gadu.pl/flaga_usa-f7d5d8f49301f701620f18f66da361d612c210e8.jpg[/img2]


    Drogi Adolfie


    bardzo irytujący jest dla mnie fakt, że listy do Ciebie wciąż muszę wysyłać szyfrem z pominięciem oficjalnych kanałów. Ze względu na właśnie rozpoczętą kampanię wyborczą naszą korespondencję muszę utrzymywać w tajemnicy, aby demokraci nie mieli dowodów, że zmierzam w stronę państwa totalitarnego albo coś podobnego. o. Jak dobrze wiesz, mój obecny rząd to wynik zgniłego kompromisu z demokratami, którzy w 1932 wygrali w Kongresie. Ponieważ mają cześć resortów siłowych, a i wywiadu nie opanowałem do końca, nie mogę w pełni realizować swoich zamierzeń, ale już niedługo. Sprawy idą w dobrym kierunku. W listopadzie spodziewam się pełnego sukcesu...

    [img2=bottom]http://karyma.wrzuta.pl/sr/f/amfBDyCjz7g/polityka_odc_1[/img2]


    Mamy ze sobą sporo wspólnego, ale i różnimy się w wielu sprawach. Choćby Naród i podejście do gatunków ludzkich. Zgadzamy się w tym, że pewne Narody są lepsze od innych, przeznaczone do wielkich rzeczy i one powinny porządkować ludzkie sprawy. Jednak Twoja definicja narodu wywodzi się z XIX-wiecznych koncepcji darwinizmu społecznego, gdzie naród to gatunek i należy dbać o jego czystość. Ja rozumiem Naród jako wspólnotę ze wspólnym językiem, monetą, podzielającą pewne wartości. Dla mnie członkiem Narodu może zostać każdy, kto przyjmuje Ducha Narodu jako część siebie. Naród amerykański to grupa ludzi, w których duszach tkwi amerykański duch i obojętne jest dla mnie, czy obywatele mają aryjski nos. Dlatego nigdy nie wydam Ci Żydów ani żadnych innych obywateli amerykańskich, a także tych z legalnym pobytem, których chciałbyś zamknąć w obozach, tylko dlatego, że są Żydami, i sam żadnego nie zamknę tylko z tego powodu. Niewielkie ustępstwa wobec Murzynów w sprawach segregacji zaowocuje prawdopodobnie ich poparciem w nadchodzących wyborach. Z Żydami robi się dobre interesy. Inna sprawa, jeśli żydki albo murzyni będą się buntować przeciwko mojej polityce...
    To nas dzieli, ale jest też coś, co łączy. Łączy nas wizja nowego uporządkowanego świata, w którym dobrze wiadomo, kto jest niewolnikiem, a kto jest panem, z tym że diabeł tkwi w szczegółach... Wierzę jednak, że szczegóły są do ustalenia.

    Podjąłem już pewne kroki w kierunku naszej wspólnej wizji. Dzięki różnorakim przemówieniom, niewielkim manipulacjom tajnych służb w mediach zacząłem budzić Amerykę z letargu izolacjonizmu. Skoro, jak mawia Twój minister, każde kłamstwo staje się prawdą po powtórzeniu 100 razy, ja powtarzam Amerykanom prawdę, że są wielkim Narodem przeznaczonym do wielkich rzeczy. Myślę, że wystarczy 50 razy.

    Przyjdzie taki czas, że zjednoczymy się z Kanadą, uważam, że ze względu na podobną kulturę z czasem przyjmą amerykańskiego ducha i staną się pełnoprawnymi obywatelami. Myślę, że to podobnie jak u Ciebie z Austrią.

    [img2=bottom]http://karyma.wrzuta.pl/sr/f/17pbnjc3sBE/wywiad_odcinek_1[/img2]


    Innymi moje osiągnięcia w tym celu, to przeforsowanie modernizacji i reorganizacji armii lądowej mimo wciąż jeszcze panowania demokratów w tym obszarze. Budowa cięzkiej artyleri i wsparcie nią wielu dywizji, modernizacja wojsk lądowych, podział na dwie armie i wiele innych to kolejne kroki do celu. Nie mniej jednak nie zaniedbuję innych rodzajów wojsk

    [img2=left]http://karyma.wrzuta.pl/sr/d/7aiKQxQnXbo/produkcja_floty_odc_1[/img2]

    [img2=bottom]http://karyma.wrzuta.pl/sr/f/6Z1VKk9UoTk/produkcja_art_odc_1[/img2]
    Produkcja gospodarka

    [img2=bottom]http://karyma.wrzuta.pl/sr/f/2DvUGBi8WCW/organizacja_armi[/img2]

    [img2=bottom]http://karyma.wrzuta.pl/sr/f/0kllBuNjWnA/dane_gosp_odc_1[/img2]

    Rozpoczęliśmy również nowy tajny program zmierzający do wybudowania super broni za kilka lat. Podobno może jednorazowo zniszczyć całe miasto....


    [img2=bottom]http://karyma.wrzuta.pl/sr/f/7SBVBmk1yqa/budrzet_punktow_wladzy[/img2]




    Pozdrawiam. Oby prowadził cię germański duch narodu

    John
     
  5. Karyma

    Karyma Aktywny User

    Manifest destiny
    [​IMG]
    Kwiecień 1936



    Nowy Jork.

    To takie proste. Pociągasz za spust i już. Pif-paf. Jeszcze chwilę przystaneli, popatrzyli jak bryzga krew i jak głupi katol udaję się do góry do swojego nieba, śpiewać hymny razem ze wszystkimi papieżycami.
    - A teraz, panowie, na brydża. Żona świetnie gotuje...
    [​IMG]
    ***

    Biały Dom. Skrzydło Wschodnie



    [​IMG]

    W skrzydle wschodnim Białego Domu, przy prostym, ale mimo to eleganckim, stoliku siedziało dwóch mężczyzn. Prezydent był skromnym człowiekiem. Edauer często urządzał narady tylko z jednym członków swojej administracji. Narady całego rządu ograniczał do minimum, tam wciąż byli demokraci. Sekretarz stanu Dr Blue prowadził długi wywód o wojnie w Etiopii i remilitaryzacji Nadrenii, genezie, przebiegu i możliwych reperkusjach. Wszystko poukładane w jedną logiczną całość. Edauer czuł się jakby znowu był studentem. Może dlatego nie ośmielił się przerwać nudnych i w sumie mało przydatnych wywodów doktora nauk politycznych. Włosi po dość długiej walce opanowali Etiopię, ogłosili republikę i wybory prezydenckie w ciągu dwóch tygodni. W warunkach minimalnej frekwencji i terroru wybrano jednego z dwóch kandydatów - konkurujących ze sobą liderów lokalnych faszystów. Istna komedia republiki. Pozostała kwestia uznania nowego rządu.

    - Nowy rząd uznamy, ale jeszcze nie teraz. Do prasy dostało się za dużo oszczerstw. Uznamy, jak uzna reszta. Po wyborach... Prezydent wszystko podporządkowywał kampanii. Gra toczyła się o pełnię władzy. Sam cud gospodarczy Edauera może nie wystarczyć.
    - Wielka Brytania i Francja nigdy nie uznają.
    - Ale większość świata tak. Trzeba naciskać na Latynosów, żeby uznali, samemu na razie milcząc. Zacznijmy od Argentyny, oni chętnie to zrobią, gdy dostaną zielone światło. Za Argentyną pójdą inni.

    [​IMG]
    - Zajmę się tym, panie prezydencie. A remilitaryzacja Nadrenii? Też milczymy?

    [​IMG]
    - Milczymy. Nie mogą nas teraz kojarzyć z państwem, w którym rozbijają szyby Żydom. Adolfowi pogratuluję w liście.
    - Jest jeszcze jeden drobiazg...
    W tym momencie do sali wszedł wiceprezydent. Skoro wszedł tak nagle, coś musiało się stać.

    ***

    Nowy Jork. Bar Pod Czerwonym Bykiem.

    [​IMG]
    Dym, piwo, krzesła, męskie klimaty. Po ciężkim dniu działacza Billy lubił tutaj zaglądać. Choć nie pełnił żadnego kluczowego stanowiska w partii, znał jej ścisłe kierownictwo. Był jednym z pierwszych zwolenników Edauera, znał wiele, czasem mrocznych, jej sekretów, ale świadomie nie pchał się do administracji Edauera po wyborach. Dziś o spotkanie prosił go jego partyjny znajomy, podobno coś ważnego.

    - Wiem, Billy, że w swojej głowie chowasz wiele sekretów. Dziś obarczę cię jeszcze jednym.
    - Ty?? Chowasz trupy w szafie?
    - Prawie. To ja zabiłem Ala Smitha. Przekaż prezydentowi. Powinien wiedzieć.
    - Ale kto ci kazał? Głos Billego robił się gniewny
    - Cóż... Ze swoich źródeł wiem, że Al zaczął węszyć w komisjach senackich w sprawie ostatnich umów handlowych. Według niego były bardzo niekorzystne, a kontrahenci dobierani wyłącznie według klucza politycznego. Oskarżał prezydenta o...
    - Ponawiam pytanie. Kto ci kazał to zrobić?

    [​IMG]
    - Nikt. Zrobiłem to dla partii. Gdyby mnie złapali, partia jest kryta, bo działałem na własną rękę. No... z kolegami.
    - Ty skończony D****U. Billy zreflektował się. Nie byli sami, wolał nie zwracać zbytnio uwagi. Wystarczy, że takie rzeczy mówią w miejscu publicznym. Jednak w tym kącie siedzą sami.
    - Więcej zaszkodziłeś niż pomogłeś. Nikt nie uwierzyłby, że działałeś sam. Ale przekażę wyżej i... wezmę do grobu. Do prezydenta nie mam dostępu, pójdę do wice. I to zaraz

    ***

    Biały Dom.
    [​IMG]


    Miny w najważniejszym trójkącie administracji nie były wesołe. Jakiś fanatyk morduje lidera Demokratów, a cała partia przez niego może pójść na dno, jeśli tamci zrobią go męczennikiem. Władza jeszcze nie jest ugruntowana, kampania trwa. Z umów handlowych zawsze można się jakoś wytłumaczyć, pomataczyć, rozmydlić, znaleźć kozła ofiarnego, w końcu rzucić na żer temat zastępczy. Mało zresztą prawdopodobne, żeby Al CZEGOKOLWIEK dowiódł. Z mordem politycznym ciężko coś zrobić.

    - Musimy go wydać FBI i wyrzec się. Jeśli demokraci dobrze to rozegrają, przegramy kampanię...
    - Zrobimy show. Zobaczymy, czy nadaję się na Judasza. Prezydent tajemniczo się uśmiechnął.
    - Połączcie mnie z szefem FBI.
    Nikt nie wiedział, w co gra prezydent.
    ***
    Na małym krześle w korytarzyku wschodniego skrzydła siedział skromnie ubrany mężczyzna. Nie czekał długo...

    - Oficjalny temat spotkania to sytuacja partii w twoim stanie. Ale nieważne. Opowiedz mi o swoim wyczynie. Muszę znać szczegóły, Albert. Obawiał się trochę tej rozmowy. Na początku był z siebie dumny, ale po spotkaniu z Billym zaczął mieć wątpliwości, czy dobrze zrobił. Ale prezydent jest spokojny, chce tylko wiedzieć, co się stało. Albert zaczął opowiadać swoimi słowami, dlaczego, kiedy, jak i z kim zabił Ala Smitha, człowieka katolickich klech. Prezydent pomagał Albertowi zadając dodatkowe pytania. Gdzieś w głowie Alberta zaczęły kształtować się dziwne myśli, dlaczego prezydenta tak bardzo interesują szczegóły i dlaczego tak pilnie chciał się spotkać , ale był zadowolony. Wyrzucił wszystko z siebie, ukoiło go to, prezydent słuchał pilnie, nie oceniał. W końcu liczył na nagrodę. Może nie od razu, jak sprawa przycichnie, ale nie zostanie zapomniany.

    - Albercie, nigdy ci tego nie zapomnę, obiecuję ci to.... Ty jeszcze nie wiesz, co dla mnie zrobiłeś. Mam do ciebie małą prośbę. Napisz na kartce to, co mi przed chwilą powiedziałeś... Przekażę ją odpowiedniemu człowiekowi i łatwiej będzie zatuszować sprawę. Może jeszcze da się przerobić na samobójstwo, śledztwo jest w toku.

    - Ale panie prezydencie. Nie mogę tego...
    - Zaufaj mi, Albercie. Głos prezydenta zmienił się na bardziej podobny do radiowych przemówień.
    - Wiem, że to nietypowa prośba, ale proszę, zrób to. To dla mnie bardzo ważne. Napisz też, kto ci pomagał. Łatwiej będzie do nich dotrzeć. Oni też są bardzo ważni dla nas.
    Albert wziął kartkę papieru ze stolika i zaczął pisać. Widać, że nagroda nie minie kumpli. A mówiłem im, że warto... Prezydent w tym czasie milczał. Osoby, godziny, wydarzenia. Wszystko zostało uwiecznione na białej kartce z prezydenckiego stolika.
    - Jeszcze się podpisz, Albercie.
    - Panie prezydencie...
    - Podpisz się, mówię. To dla mnie bardzo ważne..
    - Ale...
    - Nie wyjdziesz stąd i nic nie zyskasz za swój czyn, jeśli się nie podpiszesz. Nie pytaj, dlaczego. Nie powiem ci teraz.
    Prezydent był opanowany. A Albert drżącymi rękami złożył podpis, i w tym momencie prezydent klasnął 3 razy.
    Do pomieszczenia weszło nieoczekiwanie trzech mężczyzn. Jeden z nich to szef FBI.
    - Wszystko słyszałem, panie prezydencie. Genialnie pan to rozegrał.
    - Ale co się dzieje, panie...
    - Albercie Camus, jesteś aresztowany za zabójstwo z premedytacją Ala Smitha. Wszystko, co powiesz...


    [​IMG]
    ***


    W kilka godzin później, gdy FBI aresztowało już wspólników Camusa, prezydent zwołał nadzwyczajną konferencję prasową. Tak naprawdę nie przepadał za tymi ludźmi, z wielkimi lampami błyskowymi, ale to tylko narzędzia... Trzeba się do nich uśmiechać, bo dzięki nim Edauer będzie bohaterem przez tydzień albo dwa, a kandydat demokratów- Franklin Delano. Roosevelt- zniknie z pierwszego planu na długi czas.

    [​IMG]
     
  6. Karyma

    Karyma Aktywny User

  7. Karyma

    Karyma Aktywny User

    Spotkanie


    [​IMG]


    Franklin Delano Roosevelt i Herbert Clark Hoover

    Franklin Delano Roosevelt był tego dnia mocno zdenerwowany. W dodatku żona, widząc, że niczego nie potrzebuje, zostawiła go sam na sam z ponurymi myślami w jego gabinecie. W związku z przegraną kampanią prezydencką na rzecz Edauera i utraty większości w Kongresie, jego pozycja w partii była coraz bardziej wątpliwa. Jakby tego było mało, Republikanie w czasie kampanii uparli się na niego, był łatwiejszym celem niż Edauer z jego ciągłymi sukcesami. Żeby to choć były sukcesy prezydenta... W dużej mierze nie prezydenta, ale doradców... Demokratów. Ale dziś jest nowy dzień.
    - Frank, Frank! Pan Hoover już tu jest. Żona starała się być miła, ale widać było, że nie rozumie, dlaczego lider Republikanów miałby odwiedzać dom lidera Demokratów zaraz po porażce ich obu. Ale Frank rozumiał, miesiąc starał się o tę wizytę. Nowe czasy tego wymagały.
    - Jak się masz, Herbercie?
    - Proszę lepiej o to nie pytać, Panie Roosevelt... Frank wydawał się jednak nie zrażony. Umiał przełamywać lody. Trochę czasu to zajęło, zanim mógł przejść do meritum.
    - Powiem ci teraz, Herbercie, jak było naprawdę cztery lata temu. Edauer zdobył Biały Dom, my - Kongres. Nie mieliśmy wyjścia, moja partia wyciągnęła do niego rękę. Podzieliliśmy stanowiska w administracji i ustaliśmy wspólny program gospodarczy. W dużej mierze to był nasz program, realizowany jednak przez prezydenta. Mogliśmy zamiast tego go blokować w Kongresie, ale z jego skuteczną propagandą pewnie się okazało, że to my jesteśmy tymi złymi, którzy blokują wszelkie zmiany na lepsze [Nie rozumiem sensu tego zdania, poza tym powtarza się w nim czasownik "blokować", a nie odnoszę wrażenia, aby to powtórzenie miało charakter przemyślanego zabiegu stylistycznego]. Najbardziej by na tym ucierpieli zwykli ludzie.
    - Zawarliście pakt z Diabłem.
    - Tak, zawarliśmy pakt z diabłem [Jak rozumiem, w sposób przemyślany stosujesz zapis słowa "diabeł" raz małą, raz wielką literą]. Nasza Partia chciała jak najwięcej stanowisk, więc rozdawał je jak świeże bułeczki w miękkich resortach, zachowując dla siebie twarde z wyjątkiem wojska. Byli tacy, co i wojsko by mu oddali lekką ręką w zamian za więcej stanowisk w cywilnych resortach, ale na to nie pozwoliłem. FBI pod władzą Edgara Hoovera pozostało neutralne. Tajne służby i prokuraturę wojskową Edauer w ciągu czterech lat całkowicie opanował. Według mojego „przyjaciela” - Frank dziwnie się uśmiechnął - zaczyna robić z nich użytek...


    - Co masz na myśli? Panowie przeszli na "ty". Herbert Clark Hoover starał się zachowywać uprzejmie, ale dalej nie wiedział, po co tu jest.
    - Podobno to z polecenia Edauera znikła broń z arsenału w Virginii kilka miesięcy temu. Mój „przyjaciel” nie wie jednak, gdzie ta broń poszła. Być może do Hiszpanii, ale to tylko jego przypuszczenia. Człowiek ten żyje w świecie, w którym nie wiadomo, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem, i nawet nie wiem, czy mój przyjaciel...
    - Nie będę pytał, kim on jest, bo i tak nie powiesz...
    - Nasz ulubieniec zaczyna się odsłaniać. Dopóki byłem obok niego, mogłem go pilnować, teraz będzie poza kontrolą, opanuje niedługo armię, opanuje wszystko, a nie wiadomo, o co naprawdę mu chodzi. W kampanii o polityce zagranicznej wypowiadał się mętnie, coś kręci... Fascynują go europejscy faszyści, chociaż nie chce się do tego przyznać. Wiele rzeczy mu się tam nie podoba, ale podobnie jak oni śni o potędze. Ostatnio sekretarz stanu uczestniczył w spotkaniu w Berlinie, gdzie oprócz Niemców byli przedstawiciele Włoch i Japonii. To pewna informacja, ale nie wiadomo, o czym mówili. Znając Edauera, do wszystkich się uśmiechał niczego nie podpisując.

    [​IMG]

    [​IMG]
    Podpisanie Paktu Antykominternowskiego

    A właśnie, byłeś obok niego na co drugiej konferencji prasowej! Dalej nie wiesz, czego chce? Nie zwierzał ci się, hm? Wielka Kohabitacja , wspólne przemówienia - i co? My jesteśmy tutaj, a on w Białym Domu. Herbert był rozżalony, że Demokraci wspólnie rządzili z tą anomalią, za jaką uznawał Ruch Odnowy Ameryki, a Republikanów rozmyślnie usuwali w cień. Dziś, po katastrofie wyborczej ich obu, robi pojednawcze gesty.

    [​IMG]

    [​IMG]

    - Tak, byłem obok prezydenta, ale wszystkie laury i tak spadały na niego. Kradł mi pomysły! Jak nasi eksperci coś wymyślili i wstępnie coś ustaliliśmy, a jemu się to spodobało, to pierwsze, co robił, to biegł do dziennikarzy i opowiadał o planach administracji. Grał va banque. Dużo gadał, ale gdyby New Deal nie wypalił - nawet nazwę mi ukradł - ktoś z nas byłby dziś prezydentem, a on NIKIM. Rozumiesz, Herbercie? Gdyby nie przełamał kryzysu, znikłby tak szybko jak się pojawił... To ja przekonywałem go, abyśmy odeszli od parytetu złota. To ja namawiałem go do uznania rządu Związku Radzieckiego dla kilku ciekawych umów. Edauer w 1932 roku nie miał prawie zaplecza eksperckiego, oparł się o nas i wycisnął do ostatniej kropelki. Was całkiem wypchnął z ringu, nas położył na łopatki.
    - Raczej obaj ich [nie "nas"?] wypchnęliście... Nie zwalaj całej winy na prezydenta. Tobie też na tym zależało. Liczyłeś na to, że Edauerowi powinie się noga. Nas prawie wykończyliście, bo Amerykanie, przyzwyczajeni do systemu dwupartyjnego, zaczęli myśleć, że jest tylko Ruch Odnowy Ameryki i Demokraci. Nas było coraz mniej widać.
    - Teraz to jest nieważne.
    - Ważne!
    Frank uznał, że takie dyskusje nie mają sensu i nie zważając na nadąsanego Herberta musi przejść do sedna.
    - Mam dwie propozycje. Po pierwsze Demokraci i Republikanie przestaną publicznie się krytykować, oszczędzając siły na prezydenta. A prędzej czy późnej zacznie popełniać błędy. Nawet jeśli nie pośliźnie się na gospodarce, możemy patrzeć mu na ręce w ideologii. Prezydent ma coś z faszysty, a obywatele przecież nie chcą faszystów przy władzy. Wiem, że nie jest prawdziwym faszystą. Tych faszystów, którzy się pod niego podczepiają, traktuje jak piąte koło u wozu, które tylko czasem się przydaje. Trzeba wyeksponować fakt jego współpracy z takimi organizacjami jak Srebrny Legion i całą resztą nazistowskich dziadów. Trochę populizmu nam nie zaszkodzi, bez tego w końcu obaj znikniemy... Moja druga propozycja: Republikanie i Demokraci powołują wspólną komisję, która bada możliwości współpracy obu partii przeciwko prezydentowi. Wspólne stanowiska, wspólne demonstracje sprzeciwu wobec polityki prezydenta, jak będzie okazja, i wiele innych. Nie mówię, że od razu mamy tworzyć wielką koalicję. Po prostu porozmawiajmy, Herbercie... Jestem przekonany, że ta rozmowa jest konieczna, ta oferta jest uczciwa...
    - Muszę to uzgodnić z partią...
    - Oczywiście. To kiedy Herbercie będziemy mogli omówić wyniki konsultacji?



    [​IMG]
     
  8. Karyma

    Karyma Aktywny User

    Drogi Panie Prezydencie.

    Przede wszystkim chciałbym jeszcze raz podziękować za daną mi szansę zostania głównodowodzącym sił zbrojnych Naszego Kraju. Nie zmarnuje tej szansy.
    Prosił Pan o szczegółowy raport nt. stanu armii i moje propozycje rozwoju. Dokładny raport jest w trakcie przygotowywania, dostanie Pan na biurko w poniedziałek, Chciałbym jednak krótko naświetlić sytuację.


    Nasza armia przechodzi ostatnio wiele zmian, zapoczątkowanych przez mojego poprzednika. Przemianowaliśmy stare nazwy teatrów na Teatr Pacyfiku i Atlantycki. Do Pacyfiku przypisaliśmy Całą armie potęgę lądową podzieloną obecnie na dwie armie po 3 korpusy z 4-5 dywizjami. Obecny system dowodzenia wydaje się znacznie bardziej przejrzysty niż na początku 1936r. Zrezygnowaliśmy też z dowodzenia czwórkowego na poziomie dywizji. Grupa Armi podlega narazie bezpośrednio Sztabowi Głównemu, ale sugeruję jak najszybciej wyznaczyć właściwego dowódcę.

    [​IMG]


    Skończył się proces dozbrajania dywizji w brygady ciężkiej artylerii. Teraz to potężne wsparcie ogniowe ma każda dywizja. Działanie to zapoczątkował jeszcze mój poprzednik, uważam za nie do końca słuszne. Czasy się zmieniają, artyleria jest ważna, ale potrzebujemy coraz bardziej wyspecjalizowanej artylerii przeciwpancernej i przeciwlotniczej. Uważam że w każdym korpusie powinno być przynajmniej po jednej brygadzie takich wyspecjalizowanych wojsk. Wyspecjalizowane brygady saperów , nie tylko niewielkie pododdziały powinny zwiększyć potencjał ofensywny armii.. Ale tak naprawdę będziemy mieli mobilniejszą armie dopiero gdy powstaną pierwsze piechoty zmotoryzowanej.


    [​IMG]
    Badania nad piechotą zmechanizowaną w toku. Echm...​

    [​IMG]


    Konieczne jest też więcej nowoczesnych czołgów, które prawdopodobnie są przyszłością konfliktów zbrojnych. Trwa modernizacja w zakresie broni wsparcia, standardem stają się poodziały haubic i lekkiej artylerii w każdej kompani i i batalionie. Piechota uzbrajana jest w karabiny M1 Garand, choć są opory ze strony wielu żołnierzy przyzwyczajonych do karabinów samopowtarzalnych. Myślę że już niedługo się przekonają z dobrych doświadczeń tych jednostek w którym karabin już jest.

    [​IMG]

    Karabin M1 Garand


    [​IMG]



    Ekspererymentujemy z nowymi taktykami, nie wybierając jednoznacznie kierunku dominującego. Uważam jednak że powiniśmy postawić na sile ognia każdej plutonu jak i dywizji.


    [​IMG]
    Reasumując nasza armia lądowa choć wcale nie przestarzała, wymaga inwestycji w wyspecjalizowane odziały.

    Lotnictwo obecnie podzielone jest na 9 skrzydeł, 5 myśliwskich i 4 bombowe, po ok. 150 samolotów bojowych, pogrupowane w związki po 2 skrzydła. Samoloty uważane są za nowoczesne, ale martwi mnie brak badań nad ich ulepszaniem. Uważam że powinniśmy rozpocząć szeroko zakrojone pracę nad nowym modelem myśliwca o średnim zasięgu i bombowcami bezpośrednio współpracującymi z wojskami lądowymi- samolotami szturmowymi. Ważne z postępującą mechanizacją armii. Do niewątpliwych pozytywów należą wysoki stan wyszkolenia i taktyk naszych myśliwców.


    [​IMG]

    W końcu flota. Obecny stan floty przestawia się następująco

    [​IMG]

    W zeszłym do największych nabytków floty, należały USS Quincy i YorkTown, również trochę niszczycieli i kilka okrętów podwodnych. Jestem zadowolony z postępów i jestem zdani że obecnie jesteśmy w stanie stawić czoła każdej potędze morskiej. Zalecam jednak dalszą rozbudowę , szczególnie inwestować w lotniskowce i lotnictwo morskie. Uważam że właśnie w powietrzu w przyszłości będą się rozstrzygać bitwy morskie.

    [​IMG]
    USS Yorktown CV-5
    [​IMG]
    USS Quincy

    Prosił pan również żebym ocenił sytuację pod kątem wojskowym w Hiszpanii i w Chinach.

    W Chinach Japończycy dopiero zaczynają swoją ofensywę. Atakują oni z północy z terenów Mandżurii i głównym osiągnięciem jak na razie jest zajęcie miasta Beiping.
    [​IMG]

    [​IMG]

    W Hiszpanii sytuacja wciąż nie klarowna. Obie strony wygrywają bitwy i wciąż nie rozstrzygnięcia. Nasi obywatele którzy zaangażowali się po stronie generała Franco utworzyli kompanię, wciąż zasilaną przez nowych ochotników i walczą niezwykle dzielnie z wielkim poświęceniem.

    [​IMG]



    Jeszcze krótko o Stalinie prywatnie. Podobno zaczęła się w Związku Radzieckim wielka czystka wśród oficerów w armii. To jest po prostu szaleństwo. Jeśli Stalin się nie opamięta to radziecka armia przy najbliższej okazji się po prostu rozsypie. Oto są skutki komunizmu. Komunizm wypacza umysły, doprowadza do mordów. Nie sam komunizm Marksa, ale jego wypaczenia do których dochodzi gdy okazuję się że ideałów nie da się spełnić. Komunizm to wielki wrzód tego świata, który chce opanować cały zdrowy organizm. Proszę nie dać się zwieść Panie Prezydencie gdy będą udawać że chcą tylko pokoju.

    [​IMG]


    Na każdy z tych tematów administracja dostanie obszerny raport. Pragnąłem tylko nakreślić najważniejsze sprawy.






    Czy jest ktoś chętny do współpracy w aarze? Lubię pisać, ale tworzenie grafik trochę mniej. Jakby co pisać na priv.
     
  9. Karyma

    Karyma Aktywny User

    [​IMG]





    [​IMG]





    [​IMG]

    [​IMG]





    30 marca 1937r. William Lyon Mackenzie King premier Kanady siedział w swoim gabinecie spokojnie pykając fajkę osobiście przeglądając jankeską prasę. Ostatnio działy się dziwne rzeczy. Populistyczny prezydent USA najwyraźniej zaczął mącić w Kanadzie. Założony na początku roku kanadyjskie Koło panamerykańskie intensywnie zaczęło propagować ściślejszy związek między Kanadą a USA. Oni tego nie mówią wprost, ale ich propozycje to mniej więcej tyle co stworzenie jednego super państwa z szeroką autonomią dla regionów, opartym na jankeskiej konstytucji. Groźne było to że skądś mieli dużo pieniędzy na działalność. Zapewne od Edauera, przesyłane nieoficjalnymi kanałami. Na początek trzeba by zrobić normalną kontrolę, ale gdy tylko ta została zapowiedziana, kilka jankeskich gazet jak na komendę zaczęło wielki wrzask o swobody obywatelskie. Część gazet to kupiła. Nagle okazało się rząd prześladuje Koło. To było też podejrzane. Taak. Trzeba naprawdę się tym zająć. Koło ma wciąż niewielu członków, po tym jak się zrobił o nim głośno zapewne znajdzie więcej zwolenników. Np. pracowników naszego wywiadu...









    Sytuacja Międzynarodowa

    Wojna w Hiszpani:


    [​IMG]
    28 luty 1937 ​

    [​IMG]
    31 marca 1937​



    [​IMG]
    20 maja 1937 ​

    czy wysiłek amerykańskich faszystów ochotniczo walczących w Hiszpani zostanie zmarnowany?​


    [​IMG]



    [​IMG]

    17 kwietnia 1937. Pochód wojsk japońskich z okazji zdobycia miasta i całej prowincji



    [​IMG]


    Chińczycy kontratakują na Tajwanie. Stan frontu na 17 marca 1937​
     
  10. Karyma

    Karyma Aktywny User

    ------------------------------------------------------------------------------------


    Techniczne

    postanowiłem dokończyć Aara. tym razem na HoI 3 1.4 poziom normalny. jesli na wyższym komputer gra lepiej chętnie zmieniem. Jesli tylko bede miał mniej PP to zostane przy normalnym.
    Stary save o dziwo chodzi i to nawet szybciej. o dziłwo działa nawet spolszczenie z 1.1 chociaż czasem są krzaczki prawodobnie tylko gdy są dołożone nowe rzeczy. Dyplomacja jest bardziej aktywna. Nowe kraje są wciagane do sojuszy. Usa też przyciąga ale odpycham się skłanianiem w strone osi. Handle chyba sensowniejszy. wczensiej komp podpisywał umowy i nie przysyłał konwoji. Walka jeszcze niewiem...
    Musiałem troszkę cofnąć się z grą ale mniejwięcej dzieje się to samo co było opisywany.
    -------------------------------------------------------------------------------------





    [​IMG]



    Krótkie przypomnienie. w 1932 w ameryce wybory wygrywa populistyczny kandydat na prezydenta. Jego organizacja początkowo musi się dzielić władzą z Demokratami(Roosvelt wiceprezydentem) bo nie ma większości w kongresie. w czasem zyskuję pełnię władzy. w listopadzie 1936r ponownie wybrany. Prezydent Edauer sympatuje z faszystami ale ma własną filozofie odmienną od faszystów europejskich czy amerykańskich takich jak Silver Legion.


    1 kwietnia 1937 roku wojska brytyjskie zajęły bezkrawo Aden i ogłosiły ten kraj statusem kolonii. Dla Edauera była to okazja do potępienia kolonializmu w swojej co dwuniowej pogadance w radiu. Rząd starał się wykorzystyawć to nowe medium. „Każdy Naród ma prawo do rządzenia samym sobą” Wielka Brytania ciągle poszerza kolonializm. W jej koloniach panuje ciemnota zacofanie korupcja i wyzysk. Jeśli chce mieć mieć takie terytorium niech traktuje obywateli pozareuropejskich jako obywateli pełnoprawnych z prawem głosu , prawem do nauki, godnej pensji i tego wszystkiego co mają na wyspach obywatele brytyjscy Właśnie z takiego nierównego traktowania wyrosły Stany Zjednoczone . Anglicy wiele jeszcze mają do nauki” Edauer grzmiał.
    Ktoś powie mi ... John opowiadasz o Indiach i Adenie a co z twoimi Filipinami? To dobre pytanie. Filipinom należy się pełna niepodległość. Uważam żę Filipiny będą gotowe ok. roku 1940 do całkowitego przejęcia odpowiedzialności za siebie. Trzeba przygotować administrację i armię do samodzielnego funkcjonowania, pomóc rozbudować przemysł i infrastrukturę żeby kraj mógł samodzielnie się utrzymać. Można chociażby udostępnić technologię i specjalistów. Wracając natomiast do Anglików..... (...)„

    Tymczasem gdzieś w Ameryce

    Jack jak codziennie o 6 rano zjawił się w pracy w hucie.
    - Hej Jack słyszałeś nowiny . Już w szatni przywitał go kumpel John
    - Nie..
    - Będziemy robić stal na nowy lotniskowiec. Jakas nowa generacja..
    - Co ty pier... Ale nie. John zawsze wszystko wiedział to prawda. W końcu był krewnym dyrektorem. Pewnie już niedługo awansuje choćby na majstra jak stary pójdzie na emeryturę
    - No to do roboty! Jack swoim zwyczajem zaczął pogwizdywać wesoło



    [​IMG]



    [​IMG]



    przykład aktywnej dyplomacji na patchu 1.4




    [​IMG]








    [​IMG]w




    W drugiej połowie roku krajem wstrząsały wielkie demonstracje. Jedn o charakterze wojennym spod haseł okołofaszystowskich Manifest Destiny inspirowane przez prezydenta lecz on sam nie przyznawał się do tego. Manifestacje były dość mglistymi hasłami wielkiej Ameryki czy powiększenia obronności. Równocześnie były hasła antykolonialne wymierzone głównie w Wielką Brytanię. Pojawiła się też faszystowska flaga na jednej z tych manifestacji, German American Bund znowu odprawia swoje ceregiele.
    akurat ten element manifestacji prezydent publicznie skrytykował. Za wszelką cenę nie chciał być posądzany o faszyzm mimo że z faszyzmu szła jego prywatna nie ogłoszona filozofia potrzeby uporządkowania świata. W tym względzie zgadzał się z faszystami europejskimi i amerykańskimi takimi jak German American Bund czy Silver Legion. Nienawidził również komunistów choć z pragmatycznych względów trochę z nimi handlował, a jak trzesba było uśmiechał się do Aleksandra Paniuszkina ambasadora związku radzieckiego. Ale najchętniej to by udusił. Były jednak rzeczy z którymi zgodzić się nie mógł. Nie zgadzał się choćby z definicją narodu jako grupy ludzi o wspólnym pochodzeniu. Ważne są wartości język przekonania. Żyd murzyn i Polak mogą być dobrymi Amerykanami jeśli będą dobrze służyć Narodowi. Ktoś z nich może zostać nawet amerykańskim prezydentem. Ale taki naród , ten murzyn i ten rodowity amerykanin z czystej lini anglik ma rządzić innymi narodami razem z grupą innych przeznaczonych do rządzenia. Taki hitler dość krzywym okiem patrzy na Amerykę bo Ameryka to tygiel narodów wymagający uporządkowani. Ale Hitler nie rozumiał że właśnie z różnorodności wyrasta siła tego narodu.




    [​IMG]
    Jedna z manifestacji wymknęła się Edauerowi z pod kontroli i faszyści dołączyli flagę niemiecką.



    [​IMG]



    Tymczasem republikanie i Demokraci wespół z America First Comitett wspólnie urządzają kontrmanifestacje pokojowe również z hasłami antyrządowymi. Ciśnienie w Ameryce rośnie.




    [​IMG]





    [​IMG]

    Walne zebranie organizacji Amerca First Comittete wspólne z przedstawicielami Demokratów i Republikanów.
     
  11. Karyma

    Karyma Aktywny User

    Odcinek próbujący wytłumaczyć skąd mobilizacja przemysłu i poborowa. Wie ktoś jak było naprawde ? Czy Usa w latach międywojennych miała armie z poboru czy zawodową ? o takich sprawach jak organizacja i wyposarzenie jeszcze napiszę przed wojną (o ile w ogóle dojdzie bo Anglicy blokują moje dołączenie do osi przez wpływ dyplomatyczny a walka z japończykami tutaj by nie pasowała


    Sprawy nabierają szybkości


    [​IMG]

    - Podsumowując uważam że przedstawiony projekt reformy edukacji jest niezbędny i jak wykazałam stać nas na nią . Pani Oljbracht sekretarz edukacji jeszcze z nadania demokratów była w swoim żywiole.
    W białym domu kończyła się 1 cześć noworocznego zebranie administracji. Edauer zażyczył sobie dwóch zebrań, najpierw z resortami miękkimi takimi jak edukacja a potem twardymi – wojsko, polityka zagraniczna i służby. W miękkich nieraz i nie dwa byłi nadal demokraci i niezależni eksperci , głównie poto żeby stworzyć złudzenie rządu eksperckiego. Prawda była jednak taka że sprawy zagraniczne wojskowe, służb siłowych , gospodarka i finanse były już opanowane przez jego ludzi i żadnych innych.
    - Dziękuję Pani Olbracht za tak dogłębne przestawienie sprawy. Na pewno jest to temat do dalszej dyskusji która wykracza ramy naszego spotkania. Proponuję skończyć na dziś. W końcu mamy 1 stycznia. Ale od jutra weźmiemy się do roboty. Wszystkiego dobrego w nowym roku.
    -
    Co prawda była jeszcze kurtuazja, ale Edauer był już myślami na następnej sesji z resztą administracji.” Myślał o szefie sztabu. Stary Bowset z charakterem starego pruskiego generała będzie miał pyszną minę jak przestawię swoje pomysły A reformy edukacji i tak nie będzie bo cała nadwyżka pójdzie na wojsko”

    -Witam panowie. Najpierw przekaże życzenia noworoczne i dobre nowiny. Mamy sporą nadwyżkę m.in. dzięki zwiększonemu popytowi na naszą broń.. kontrahenci są znani. Nasze stocznę robią statki chyba już nawet lepsze niż angielskie. Zbrojenia nakręcają gospodarkę. A zyski z eksportu broni może zainwestować w nasze zbrojenia. Tzn zwiększanie bezpieczeństwa narodowego ma się rozumieć.
    - nie mamy już gdzie tego produkować.
    - Ale możemy mieć. Po pierwsze rząd może przez pośredników kupić kilka zakładów i przerobić na fabryki broni. Na parę zakładów znajdą się pieniądze. Po drugie możemy nowelizować klauzulę uprzywilejowania tak aby można podpisywać z wybranymi zakładami kilkuletnie kontrakty. W ten sposób zakład zyskuje stałego kontrahenta.
    - Nie pójdą na to. Narzucamy zbyt niskie marże.
    - Pójdą pójdą... jeśli w jakieś fabryce zacznie się źle dziać.... dostawcy i odbiorcy będą się wycofywać możemy taki zakład poratować stałym kontraktem i tanio pożyczyć na niezbedne modernizacje do produkcji zbrojeniowej. Pan Willougbhy [szef wywiadu]ma już pewne doświadczenie w takich operacjach Jeśli to odpowiednio przestawimy związkom zawodowym one same zaczną naciskać żeby zakład się zgodził na stały kontrakt z armią... jak dobrze to rozegrać to i będzie poparcie społeczne. Lepiej mieć pewną prace i odrobinę niższe zarobki niż wcale.
    - Pomysłowe nie przeczę. Pierwszy raz odezwał się Bowset.

    [​IMG]

    - Drugą pilną sprawą po zwiększeniu protencjału przemysłowego jest protencjał ludzki armii. Obecnie mamy armię zawodową. Można wprowadzić elementy poboru
    - To nie przejdzie
    - Oczywiście nie wszystkich, tylko bezrobotnych. Mamy ich miliony. Cześć z nich dostaje zasiłki i państwo z nich nic nie ma a generują koszty. Wojsko może im dąć wikt i opierunek nawet kieszonkowe na papierosy, mogą się czegoś w tym czasie nauczyć co się przyda w cywilu. Zaoszczędzimy na opiece społecznej. Po roku każdy dostanie propozycji przejścia na żołnierza zawodowego z lepszym żołdem, możliwościami awansu i socjalem.
    - To duże koszty. Pozatym wyzwanie organizacyjne bo najwięcej bezrobotnych to murzyni. Trzebaby dla nich stworzyć dużo nowych jednostek.
    - Panie Generale... A kto powiedział że murzyni musza być w osobnych jednostkach. Rozumiem że kobiety będą miały osobne pomieszczeni ale murzyni niekoniecznie. Prezydent czasem lubił szokować pomysłami
    - Murzyni ? Kobiety ? jakie kobiety
    Amerykańskie kobiety rzecz jasna. Murzynki też. Przynajmniej udowodnię że nie jestem rasistą i odbiorę argumenty tym co mnie tak malują. Każda kobieta spełniająca określone warunki może służyć chociażby w kuchni pralni i służbach medycznych. Do tego minimalne szkolenie bojowe żeby miały jakiekolwiek szansę się bronić w trakcie wojny gdy wróg zaatakuje tyły. Zgadza się panie generale?
    - No tak...
    - Natomiast kobiety ambitniejsze mogą starać się o przydział do jednostek i zadań bardziej im odpowiadających nawet zwykle jednostki bojowe. Wg naukowców kobieta może sobie poradzić w armii prawie wszędzie , dowiadywałem się przed nasza rozmową
    - Panie prezydencie...
    - Naturalnie trzeba będzie opracować tabelę warunków które kobiety musza spełnić do określonych stanowisk i rodzajów wojsk. W ostateczności stworzyć listę stanowisk które na pewno objąć nie mogą. Nawet mi trudno sobie wyobrazić kobiety w łodzi podwodnej. Wracając do murzynów i innych przemyslałem już sprawę. Na początku będzie trochę chaosu , niepotrzebnych szykan i fali ale sprawne działanie rzeczników równości powinno uspokoić co niektóre nadpobudliwe umysły
    - jakich znowu rzeczników? Bowset zaczynał sprawiać wrażenie zaniepokojonego o stan umysłowy prezydenta.
    - Rzecznicy z poboru którzy działali by w sztabach na początek na poziomie dywizji którzy przyjmowali skargi na przemoc w armii na tle rasowym i religijnym. Lepiej wykształconym kolorowym poborowym zafundujemy szybki kurs prawa i damy pewne kompetencje. Jak szerokie trzeba się zastanowić. Jeśli będą sprawnie działać w krótkim czasie sytuacja się unormuje i nie będzie niepotrzebnej przemocy w armii ze strony rasistów. Z czasem ta nowość stanie się normą.
    - Ale panie prezydencie...
    - Pomyślcie o tym jako o robotach publicznych. Opozycja będzie coś mamrotać o prawach człowieka i konstytucji. Ale co jest lepsze? Pozwolić ludziom głodować czy dać im zajęcie na chociaż rok ? Przejdzmy więc do innych rzeczy. Specjaliści będą dopracowywać pomysły. (...)

    [​IMG]

    2 luty 1938. Quebec. Kanada.

    Jerôme powoli kroczył ulicami miasta. Praca w konspiracji nauczyły go że pośpiech jest niewskazany bo zwraca się na siebie uwagę. Wracał z spotkania z agentem amerykańskim. Bracia Amerykanie mają jakiś interes w pomaganiu separatystom w Qubecu. To całkiem nowa polityka rozpoczęta gdzieś od pół roku. Zaczęło się od przysyłania pieniędzy od tajemniczych darczyńców w Ameryce. Jerôme trochę tego nie rozumiał. Z jednej strony ruch panamerykański który najwidoczniej chce jednoczyć cały kontynent z drugiej wspieranie jego konspiracji, czyli raczej dzielenie kontynentu. W końcu doszedł na miejsce spotkania z swoimi ludźmi. Żadne tam tajne bazy. Jego własne mieszkanie...
    - Cześć Jerôme jak ci poszło z Jankesem. Co chciał ? Guy nie mógł się doczekać wyników spotkania z tajemniczym amerykaninem.
    Sam nie wiem. Może to prowokacja naszego rządu? Jankes chcedawać sprzęt. Takie same jak teraz będzie dostawać cała amerykańska armia a więc nowoczesne. Nawet nie wiem gdzie byśmy to wszystko mogli dobrze schować. Ale zastanawiam się poco amerykanie chcieliby nam pomagać
    - Może chca naszymi rękoma rozwalic Kanadę. Guy dobrze wiedział
    - Ee jak to
    - Nasz kraj posiada większość zasobów naturalnych Kanady, tutaj jest skupiony przemysł. Kanada będzie wierzgać nogami i padnie jak się odłączymy.
    - Mów dalej to ciekawe
    - Co wtedy zrobią inne stany kanadyjskie ? słaby rząd kanadyjski nic im nie da a będzie chciało ściągać podatki żeby utrzymać armie w dawnym kształcie. Będą bać się nas komunistów i faszystów. To może spowodować że i inni mogą chcieć się odłączyć .
    - - ogłosić niepodległość ?
    - raczej iść na garnuszek jankesów. Pewnie chętnie ich przygarną i zaopiekują. Do tego dąży ten lis Edauer. Ruchem panamerykańskim też Edauer kieruje. Zauważ w naszym kraju tego dziadostwa nie ma
    - no tak.... Dla Jerôme wszystko stało się jasne.


    [​IMG]

    Rebelianci paradujący z bronią od wujaszka sama.



    Toronto lipiec 1938
    - Pamiętajcie. Jedna Ameryka to szansa dla nas wszystkich. Prawdziwa jedność i siła wypływa z różnorodności. Dziękuję.
    Profesor Pipes skończył właśnie wykład dla Towarzystwa Panamerykańskiego . Wśród klaszczących było wielu zwolenników stopniowej integracji kontynentu albo nawet i dwóch, ale był ktoś jeszcze. Ktoś to był służbowo. Zgłosił się jako wolonatariusz i pomagał organizować m.in. ten wykład. R0bił co mógł. starał się zaprzyjaźnić spędzał czas z innymi wolonatriuszami. Gdzieś popełnił błąd. Idea zaczęła mu się poodobać a nie po to tu przyszedł. Może aż za bardzo się poświęcał i się zaczął utożsamiać z ideą i ludźmi. O tym miał się niedługo przekonać. ale na razie Michael miał pewne zadanie. Wybrał właśnie ten noc. siedziba towarzytwa była słabo strzeżona. Kulawy rencista był na dole i jeśli akurat nie zasnął robił tylko raz obchód. Na piętrze raczej nikogo nie było a tam właśnie były gabinety szefostwa. Łatwo było się tam dostać. ciche wejście od okien z tyłu. Nawe jesli stróż go przyłapie powinine szybko go obezwładnić zanim narobi rabanu bo to zwykły starszy kaleka.
    Biórko prezesa było skromne proste ale zawartość była interesująca. Michael zabierał się za zrobienie kopii gdy właśnie odczuł silny cios w plecy.coś mu chyba się wbiło od tyłu. . Jeszcze jęknął ale potężny uścisk nie pozwolił mu cokolwiek zrobić.Resztkami zmysłów czuł że chyba go gdzieś przenoszą .powoli zapadał w ciemność.
    ocknął się nad wodą. Nad tym samym jeziorem którym prawie nie utonął w dzieciństwie. był wodzie i woda go wciągała. widział księdza nad brzegiem który go wtedy uratował ale tym razem powiedział tylko "z Bogiem agenciku" i poszedł w swoją stronę. Michael naprawdę tonął to już wiedział ale nie mógł się ruszyć. niedługo potem zobaczył z góry swych oprawców nad brzegiem ale mógł tylko się im przyglądać.

    [​IMG]


    12 godzin później.

    [​IMG]

    WilliamLyonMackenzieKing- PRemier Kanady. ​

    - Złe wieści panie premierze. Szef kanadyjskiego wywiadu pilnie chciał się spotkać z premierem .
    jak to dobrze mile zacząć dzień. Co tym razem panie .
    - Znaleźliśmy zaginionego wczoraj agenta Michaela nad brzegiem jeziora. Rozpracowywał towarzystwo panamerykańskie. Profesjonalna robota. Jeden Strzał z cichej broni palnej. Szybie unierochomienie i wpakowanie do worka z obciążeniem. Nie jesteśmy jeszcze pewni ale bezpośrednią przyczyną śmierci mogło być nie wykrawienie a utopienie. Paskudna śmierć. Osobiście wolałbym już być zastrzelony.
    - Topili go żywcem? Barbarzyństwo. Premier był oburzony.
    - Zgon nastąpił w nocy. Dostał zgodę na włamanie do ich siedziby. Twierdził że nikt prawie tego nie pilnuje. Moim zdaniem całego towarzystwa pilnuą amerykańskie służby. To pewnie robota CIA. Szef wywiadu wydawał się w ogóle nie martwić o stratę agenta. Śmierć tego agenta nie poszła całkiem na marne. teraz mamy pewność że amerykanie całe to towarzystwo otoczyli silnym parasolem i jak sądzę są sterowani z białego domu. Wnioski pozostawiam panu. Proponuję pilniej się temu przyglądać. Wyślemy bardziej doświadczonych agentów, skupimy większe siły nad tym zadaniem.
    - ale jak to się stało. Agent został rozpracowany czy to przypadek?
    - Prawdodpobnie został rozpracowany i już na niego czekali. Może nawet sprowokowali sugerując że w biurze są jakieś ważne dokumenty. to był początkujący agent. Nie wiedzieliśmy że problem jest tak poważny. Zostanie pośmiertnie awansowany... Rodzina dostanie rentę. Tylko tyle możemy dla niego zrobić... Czas na mnie. Proszę się zastanowić nad sytuacją. Sprawa jest bardzo poważna.
    - Jeszcze coś. Proszę nie szczędząc środków i sił znaleźć drani którzy to zrobili. Ma pan w tej sprawie pozwolenie na WSZELKIE możliwe środki.
    - Tak jest panie premierze... Osobiście poprowadzę śledztwo.



    Premier został sam. rzeczywiście wszystko ostatnio się psuło w relacjach z Stanami. Wymiana handlowa systematycznie malała, tak jakby zostało nałożone ciche embargo. Przedsiębiorcy z coraz większym trudem sprzedawali cokolwiek w Stanach, ciąglę były jakieś problemy co zaczęło się odbijać na gospodarce. . Zawieszona była współpraca wojskowa. Amerykanie zrobili "korektę" ceł. współpraca wywiadów też zanikła mimo dobrych chęci ze strony Kanady. wszystko się sypało od drugiej kadencji Edauera. nie dość że światu grożą faszyści, komuniści, daj boże żeby się pozabijali, to teraz Jankesi...
     
  12. Karyma

    Karyma Aktywny User

    Zanim zagrzmiały armaty. ​



    30 kwiecień 1939 był ostatnim dniem pokoju w Europie. Faszystowskie Niemcy i Włochy po wzięciu wszystkiego co mogły wziąć bez jednego wystrzału... zaczeły strzelać, najpierw do Polaków.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]


    Oficjalnie przyczyną wojny był Gdańsk

    [​IMG]

    wiadomo był że jest to tylko pretekst, a prawdziwą przyczyną jest ideologia. Niemcy chciały zdobyć przestrzeń życiową na wschodzie. W przypływie geniuszu i szaleństwa zawarły pakt z diabłem.

    Brytyjski plakat propagandowy:

    [​IMG]

    podpis pod plakatem
    "zobaczymy jak długo potrwa ich miesiąc miodowy "
    [​IMG]

    Stalin: jak się dziś miewa morderca robotników Hitler: Witam szanownie zakałę ludzkości

    Tym razem Hitler posunął się za daleko. Francja i Wielka Brytania wypowiedziały wojnę Niemcom. W konflikt na razie nie weszli sojusznicy Niemiec tacy jak Włochy Węgry, Portugalia i Japonia z satelitami.

    Tym czasem Japonia czyniła znaczne postępy w Chinach.

    [​IMG]

    Państwo Czang Kaj-szeka było już bliskie kapitulacji.

    [​IMG]

    [​IMG]
    Teren i armie stracili też chińscy komuniści. Częśc została organizacując partyzantkę, część udała się do Moskwy, zabiegać o wsparcie Stalina.

    [​IMG]

    Stany Zjednoczone przygotowywały się do finału intrygi w Kanadzie, gdzie chciano zmusić do dobrowolnego przyłączenia się do Usa wszystkich stanów kanadyjskich oprócz francuskiego Qubecu. Ruch panamerykański już otwarcie mówił o superpaństwie Stanów zjednoczonych Ameryki Północnej. Tej idei stopniowo przybywało zwolenników. W mediach amerykańskich nasilała się też kampania antykolonialna i antykomunistyczna. Opozycja tj. Demokraci
    i Republikanie zaczęła mówić jednym głosem i zapowiedziały wystawienie jednego kandydata do wyborów w 1940r. do kongresu szli osobno i Edauer ostatecznie utrzymywał większość w kongresie. Tymczasem różnymi sztuczkami o bocznymi wejściami wprowadzono faktyczną militaryzację przemysłu. Protencjał przemysłu który można było przeznaczyć na zbrojenia był dwukrotnie większy niż w listopadzie 1936. cierpiały jednak przez to sektory cywilne. Zaniedbano inwestycje w drogi, zmniejszano zasiłki dla bezrobotnych proponując raczej bezrobotnym służbę w armii, zastopowano rozwój systemu emerytalnego. Służbą wojskową obejmowano coraz większe grupy ludności.

    [​IMG]



    Stopniowo narastał opór. Zbrojenia jednak nakręciły gospodarkę co spowodowało że chociaż stopa życiowa przciętnego amerykanina mniej było bezrobocia.
    Stan armi Usa i Filipin 1 maja 1939 w brygadach.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Ponadto w produkcji znajdują się 2 nowoczesne lotniskowce i 3 lotniskowce eskortowe, nowoczesne ciężkie krążowniki i niszczyciele, a także kilka rezerwowych dywizji pancernych z czołgami lekkimi i piechotą zmotoryzowaną.
    Cała armia lądowa jest dość nowoczesna jak na 1939. Modernizowana jest piechota. Powstają pierwsze dywizje pancerne z prawdziwego zdarzenia, choć przeważają tam czołgi lekkie. W flocie rozwijane są projekt niszczycieli, ciężkich krążowników , okrętów podwodnych i lotniskowców. W roku 1939 opracowane są również nowe modele samolotów.
     
  13. Karyma

    Karyma Aktywny User

    Kampania Majowa


    ___________________________________________________________________
    kolejny odcinek ale nie wiem czy ktoś to czyta ?
    Opowiastka o Jadwidze i sołtysie PRAWDZIWA z tym że nie 30 kwietnia a sierpnia.
    _____________________________________________________________________


    30 Kwietnia. Gdzieś w południowej Polsce. Okolice Bielska

    Jadwiga tego dnia gdy wydoiła już krowy poszła wieczorem z rodzicami na zebranie wiejskie do sołtysa. Sołtys najpierw mówił coś o ziemi a potem o polityce. Jako dziecko niezbyt ją to wszystko interesowało. Zapadło jej w pamięci jedno zdanie które wykrzyczał sołtys na koniec zebrania

    „My im guzika nie oddamy ”:
    już 2 maja niemieckie wojska przeszły przez wieś, a 3 maja zajęły Bielsko.

    Biały dom. 6 maj.
    Czarles Malinowski z pochodzenia Polak był ambasorem w Polsce w latach 36-39, nominowany już po wyborach w listopadzie 1936 jako człowiek Ruchu Odnowy Ameryki. Po inwazji niemieckiej na Polskę ewaukował się z całą ambasadą do Ameryki. Zaraz po przylocie spotkał się z prezydentem żeby omówić sytuację w Polsce.
    - Witam panie ambasadorze. Jak minęła podróż
    - Spokojnie panie prezydencie. Polacy pomogli nam wszystko załatwić żebyśmy mogli spokojnie odlecieć. Polska lubi Amerykę , chociaż nie podobała mi się ich próba ingerowania w sprawy USA w Afryce.
    - A jakie są nastroje w Polsce. Co Warszawa tak naprawdę myśli o wojnie
    - Większość polityków dobrze wie że sami Niemców nie pokonają , ale wiara w zachodnich sojuszników jest bezgraniczna.
    - Wydaje mi się że złudna. Ani Francja ani Wielka Brytania do tej pory nie zrobiły nic aby pomóc Polsce i Dani. Wypowiedzenie wojny było pustym gestem.
    - Rozmawiałem z pewnym generałem. Uważa że polska armia po ew. klęsce na zachodzie, może długo się bronić w wschodniej częsci kraju, gdzie jest dużo lasów i bagien. Liczy na że tam może wytrwać do ofensywy aliantów.
    - Która może nigdy nie nadejść. Edauer wiedział coś czego nie wiedział ambasador ani ten biedny polski generał, ale teraz tego nie może mówić. Ze wschodu przyjdą Rosjanie...

    [​IMG]

    Dziennik doktora Blue- Sekretarza stanu USA

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]


    10 maj 1939. Miasteczko Saargebiet. Linia Zygrfryda. Niemcy.

    Na posterunku obserwayjnym siedział Helmut młody niemiecki żołnierz. Ten wysoki nieskooki brunet czystej nordyckiej krwi był przekonany o wyższości swojej rasy i do wojska poszedł z przekonania. Miał pecha. Przydzielono go do podrzędnej dywizji wysłanej do pilnowania lini Zygfryda, zamiast na wschód gdzie już walczono.
    Coś zawarczało w powietrzu. Tak to bez wątpienia samolot.
    - Kryć się ! Nalot ! to nie ćwiczenia.
    Zamiast zamieszania, zaczęło się przechodzenie żołnierzy do piwnic i schronów. Ale spodziewanych wybuchów nie było. Gdy samoloty się oddaliły, wychodzący żołnierze okdryli że teren ich jednostki jest usłany .... ulotkami.
    - Patrzcie. Żabojady chcą nas zasypać ulotkami !
    Dowódca kazał posprzątać. Wziął jedną z ulotek i głośno zaczął czytać. Treść ulotki wywołała rechot w całej jednostce. Zapewne nie taki cel przyświecał dzielnym francuskim lotnikom....

    Kampania w polsce trwała równy miesiąc. 1 maja Niemcy napadłe na Polskę, a 30 polska skapitulowała. Dania również była bliska kapitulacji.

    [​IMG]


    Sytuacja w Chinach. Stan terytorialny Japonii i marionetek 1 czerwca 1939.

    [​IMG]

    Tymczasem w Usa rozpopczeto budowe ośrodka rakietowego...Powstają także kilka kilka dywizji desantowych. jest to wyraźny zwrot w kierunku rozwijania ofensynych rodziajów wojsk.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]
     
  14. Karyma

    Karyma Aktywny User

    początek wielkiej gry ​


    15 luty 1940r.

    dwutygodniowa wojna USA z Kanadą zakończyła się szybkim zwycięstwem Stanów zjednoczonych. Jak do tego doszło ? w noc sylwestrową wybuchło powstanie francuskich nacjonalistów w Qubecu. Połączenie szybkiej akcji opanowywania najważniejszych miejsc w stanie z pozornie ugodową polityką rozmów z Kanadą dało rebeliantom znaczną przewagę. Już w połowie miesiąca można było mówić o rządzie w Qubecu który szybko zawarł sojusz z USA. Z białego domu wysłano ultimatum do Toronto o uszanowanie niepodległości Qubecu a gdy zostało odrzucone rozpoczęto plan
    błyskawicznego opanowania strategicznych miejsc w Kanadzie, tych blisko granicy. Wojna przyniosła niewiele ofiar i szybko się zakończyła co była do przełknięcia dla amerykańskiej opinii publicznej. W kanadyjskich stanach zostawiono dotychczasowe władze regionalne, z warunkiem podporządkowania się władzom federalnym USA. Qubec wszedł co prawda w granice USA z obiecaną specjalną autonomią po wprowadzeniu stosownej poprawki do konstytucji USA. Nieoficjalnie władze w Qubecu dostały szerszy zakres uprawnień niż zwykły stan. Rząd Kanady uciekł w większości do Londynu i nakłonił Brytyjczyków i Francuzów do wypowiedzenia wojny USA. To właśnie najbardziej niepokoiło Amerykanów. Trzeba by szybko zakończyć wojnę.....

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    Nadzieję na zakończenie wojny nie swoimi rękoma daje Hitler ale jak na razie ma problemy z pokonaniem Szwecji i Norwegi....

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    Wojna włosko grecka

    [​IMG]

    Tyczasem zaczeła się wojna letnia... ZSRR na podstawie paktu Ribentrolp Mołotow zarządął od Finlandi terenów na półnóc od Leningradu a ci odmówili...

    [​IMG]

    Szybka ekspansja Japonii zaniepokoiła stalina i ten wypowiedział wojnę Japonii.... Pretekstem jest zaproszenie od chińskich komunistów.

    [​IMG]
     
  15. Karyma

    Karyma Aktywny User

    [​IMG]

    Przemówienie

    1 kwietnia 1940

    Drodzy obywatele
    Jak wiadomo nasz kraj od pewnego czasu znajduje się w stanie wojny z Wielką Brytanią. Wojny której my nie chcemy a oni sami ją wypowiedzieli. Wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom francuskiego ludu w Qubecu który miał już dość ekonomicznego wyzysku Kanady i wyzwolił się własnymi siłami. Jako pierwszy kraj na świecie uznaliśmy nową Republikę Qubecu i zabezpieczyliśmy jej wolność. Nasza armia została zaatakowana na ziemi naszego nowego sojusznika, odpowiedź mogła być tylko jedna. Rząd Kanady uciekł do Londynu siejąc niestworzone historie o naszej winie. Zapobiegając anarchii w Kanadzie weszliśmy do wszystkich Stanów, nic tam niemalże nie zmieniając. Życie zwykłego Kanadyjczyka nie zmieniło się ani jotę. Władze lokalne i stanowe zostały takie jakie były, już niedługo odbędą się nowe wybory do tych władz wg. starego kalendarza. Każdy Kanadyjczyk płaci takie same podatki, ma takie same prawa i obowiązki jak pół roku temu. Każdy stan kanadyjski dostaje takie same subwencję jakie miał dostać od Kanady w zaplanowanym bużdzecie Kanady. Zwykły człowiek posyła dzieci do tych samych szkół i leczy się tam gdzie leczył się dotychczas na tych samych zasadach. Jeśli stany kanadyjskie będą tego chciały wejdą na trwałe do naszej Unii i będą uczestniczyć w wyborze władz centralnych. Może to się stać już za 3 lata jeśli uporamy się z procedurą przyjmowania nowych stanów. Qubec zaś ma pełną praworządność , choć trwają rozmowy o powołaniu wspólnego dowództwa armii i jednolitej dyplomacji.
    Zaopiekowaliśmy się pogrążającymi się w anarchii stanami kanadyjskimi a w podzięce dostaliśmy wypowiedzenie wojny od jego królewskiej mości Jerzego VI. Jako warunek pokoju król wysunął absurdalne zadanie przywrócenia granic sprzed 1940 a więc nie tylko przywrócenie bezwładu jaki powstał po secesji Qubecu ale i odebrania świeżo uzyskanej niepodległości tej republice. Całą siłą dążyliśmy do pokoju ale dziś Anglicy udowodnili że pokoju nie chcą. Samoloty morskie Royal Navy zaatakowały nasze okręty u wybrzeży nowej Funlandi. Poważnie został uszkodzony niszczyciel USS Alabama, zginęło kilku członków załogi. Anglicy udowodnili że ich obecność na Karaibach zagraża Ameryce. Nadszedł więc czas na ich wojskowe wycofanie się z naszego regionu. Jeśli zaś tego nie uczynią w ciągu miesiąca będziemy musieli ich wyprosić....
    Dziś jesteśmy zmuszeni do ofiar. Sytuacja wymaga nadzwyczajnych środków.
    Jeszcze dziś podpiszę ustawę o prewencyjnej kontroli prasy i powszechnym poborze do wojska. Obiecuję jednak że nie będziemy nadużywali tego prawa. Jeśli sytuacja nas do tego nie zmusi nie będziemy wchodzili w wolność sumienia. Obywatele Kanady są zwolnieni z służby choć już teraz są w niej kanadyjscy ochotnicy.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Pytacie czy Ameryka jest gotowa do takiej wojny. Uważam że tak

    [​IMG]
    [​IMG]


    Doktryny lotnicze lądowe i marynarki są na światowym poziomie. Trwają analizy doświadczeń hiszpańskich i wojny w europie.

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]


    Armia lądowa ma nowoczesny sprzęt i jest na tyle liczna żeby panować w naszym regionie świata. Jeszcze w tym roku zacznie się jej kolejna modernizacja o nowe typy uzbrojenia. Nasycamy wojsko artylerią przeciwpancerną i przeciwlotniczą. Pojawia się coraz więcej pojazdów pancernych.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Mamy liczne lotnictwo które w współpracy z armią lądową uwodniło swoją wartość w czasie działań w Kanadzie. Flota zaś dorównuje największym potęgom. Rozwija się przemysł, zwiększamy protencjał militarny przemysłu , dbając żeby jak w najmniejszym stopniu zubożyć produkcję cywilną.

    [​IMG][/IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Przyznaję że złamaliśmy traktat Lońdyńśki tyczący się ograniczenia zbrojeń na morzu. Lecz nie my pierwsi go złamaliśmy. Wpierw wycofała się Japonia budując nowe pancerniki. Dla zachowania równowagi musieliśmy dorównać zamawiając nowe krążowniki i lotniskowiec klasy YorkTown + .

    [​IMG]

    [​IMG]
    [​IMG]


    Zbrojenia były konieczne. W Europie wybuchła wojna. Polacy sprowokali wojnę o Gdańsk. Dania próbowała zachwiać równowagą sił przystępując do Aliantów. Grecka ofensywa doprowadzała do zajęcia Tirany Włochom.

    [​IMG]



    Komuniści wzięli kraje nadbałtyckie i połowę Polski. Wojna letnia zakończyła się okrojeniem Finlandii. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i teraz napadli na Japonię.
    Teraz Niemcy są zmuszeni do walki na półwyspie skandynawskim z powodu pogwałcenia neutralności przez Szwecję

    [​IMG]

    a liczne dywizje niemieckie muszą strzec granicy przed Francją. W końcu Wielka Brytania wypowiedziała nam wojnę. Kto teraz przyjdzie do mnie i powie że zbrojenia były niesłuszne? Czy na świecie panuje spokój czy zmierza w stronę obłędu. Zapewne to drugie. Musimy zahamować brytyjsko francuską reakcję. Przywrócenie ładu na świecie wymaga działań radykalnych. Powtarzam. Wielka Brytania ma miesiąc czasu na opamiętanie się. Nawet więcej jeśli wykażą dobrą wolę. Takim gestem mogłoby by być zrzeczenie się króla Jerzego VI tytułu króla Kanady. Stany kanadyjskie znalazły się obecnie pod naszą protekcją a nie po to nasi ojcowie założyciele walczyli z brytyjskim monarchą żeby teraz część naszego kraju była pod ich zwierzchnictwem. Pokój jest dobrym najwyższym i nie może być żeby w imię osobistej dumy królów ten pokój gasł. Dlatego powtarzam. Zwracam się króla Jerzego o uratowanie pokoju i wzniesienie się na szczyty szlachetności w imię dobra całej ludzkości.​
     
  16. Karyma

    Karyma Aktywny User

    [​IMG]

    1 maj 1940
    Drodzy obywatele
    Anglicy i Francuzi najwyraźniej pragną wojny i będą ją mieli. Zaatakowany został nasz patrol łodzi podwodnych u wybrzeży Filipin. Agresorem była francuska flota.

    [​IMG]

    Jeden z okrętów został zniszczony inne uszkodzone jakiś czas będą zmuszone do remontu w stoczni. Napaść ta była w niczym niezawiniona, nasze okręty patrolowały wybrzeże Filipin z dala od posiadłości Francuskich. Równie poważnie traktują wojnę Anglicy. Doszło do pierwszej poważnej bitwy morskiej gdzie Anglicy stracili pancernik a my jedynie samolot z lotniskowca.

    [​IMG]

    Słuszne wydaje się że postawiliśmy właśnie na nowoczesne lotniskowce.

    [​IMG]

    Anglicy nie usłuchali naszego ultimatum i nie wycofali wojsk z Karaibów. Eskalacja wojny jest nieunikniona. Nie można dłużej tolerować zagrożenia jakie stwarzają Anglicy na naszym kontynencie. W tym miejscu chciałbym zadeklarować że z naszej strony będziemy starali się prowadzić wojnę czystą. W najbliższym czasie nie będzie bombardowań brytyjskich czy francuskich miast. Jeńcy będą traktowani zgodnie z konwencją Genewską. Planując operację będziemy zwracać uwagę na zminimalizowanie strat wśród ludności cywilnej. O to samo proszę naszych przeciwników. Można prowadzić wojnę ale nie można zatracić się w nienawiści. Są narody które prowadzą nadaktywną politykę w stosunku do części swoich obywateli i obywateli krajów pod ich protektoratem. Uważam że jest nieopłacalne na dłuższą metę i dalsze postępowanie jest warte ponownego przemyślenia
    Są i tacy co przyrównują mnie do najgorszych z możliwych. Że dążę do wojny z zachodem i sojuszu z faszystami bo sam nim jestem. Żeby przeciąć wszelkie spekulację przypominam że ląd amerykański jest otwarty dla tych co cierpią prześladowania z powodu rasy czy religii. Jeszcze raz mówię głośne nie dla możliwości wydalenia żydów i romów niemieckiego pochodzenia do Niemiec. Nasz kraj nigdy nie przestanie być azylem. Jedynie obywatelom krajów z którymi prowadzimy wojnę jestem zmuszony odmówić, lecz tam tego typu prześladowania są mało prawdopodobne. Nie mogę zagwarantować że azylant znajdzie u nas pracę, szczególnie prace zgodną z jego oczekiwaniami i umiejętnościami, lecz mogę obiecać że będziemy bronić jego życia, godności i majątku ponieważ jest człowiekiem. Z czasem może stać się również obywatelem..

    Tymczasem sytuacja na świecie komplikuje się. Coraz większe obroty przyjmuje wojna w Azji. Komuniści stopniowo opanowują całą mandżurię do której nie mają żadnych praw. Zmuszeni do obrony Japończycy opanowali już Ułan-Bator – stolicę Mongolii i już niedługą zapewne cała ją zajmą.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    A w Europie szwedzka armia skapitulowała ale anglicy swoimi intrygami zmusili Niemcy do próby zajęcia Norwegii co w połowie się już udało....

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]
     
  17. Karyma

    Karyma Aktywny User

    [​IMG]

    10 maj 1940 . Tymczasowa siedziba departamentu obrony gdzieś w Waszyngtonie

    Zebrali się wszyscy. Cała grupa administracji od prowadzenia wojen, w terminologi europejskiej tzw. Gabinet wojenny. Salka może nie była imponująca, Właściwa siedziba departamentu obrony była w budowie(Pentagon)ale plany i zamierzenia przybyłych były imponujące. Ale na razie prezydent zaczął skromnie
    - Panowie dziś musimy podjąć ostateczną decyzję w sprawie Nowej Funlandi. Jak wszyscy wiemy jest to klucz do panowania nad całą europejską Ameryką gdyż właśnie w porcie St John anglicy zgromadzili większość jeśli nie całą flotę w tym regionie świata. Jej zniszczenie otworzyło by nam bezpieczną drogę do wyzwalania Karaibów. W porcie są na pewno 2 lotniskowce eskortowe kilka pancerników i masa mniejszych jednostek
    Głos zajął Admirał Robert Ghormley
    Jesteśmy już na finiszu ściągania trzonu naszej floty z Pacyfiku. Do zbliżającej się operacji proponuję użyć masowo naszych lotniskowców. Najlepiej wszystkie... Zaatakujemy u wybrzeży i jak sądzę będzie to pierwsza taka operacja w historii na masową skalę. Inne jednostki będą wyłapywać uciekające z portu okręty
    - Admirale , wg mojej wiedzy atak torpedowy samolotów morskich można wykonać tylko na otwartym morzu. Ostrożnie zauważył prezydent
    - Sprawdzaliśmy to na poligonie, na makietach okrętów blisko brzegu. Wyniki są obiecujące . Jeśli po pierwszych falach ataków okaże się że takie ataki są nieskuteczne spróbujemy tradycyjnych taktyk. Atak możemy wspomóc samolotami operującymi z Kanady. Anglicy przygotowują się raczej do tradycyjnej bitwy morskiej na pancerniki co wynika z ich skostniałego myślenia. Może dobre do walki z Niemcami ale naszą flotę tym nie zatopią
    - Mam rozumieć że jest to pewnego rodzaju eksperyment
    - Tak , ale jestem przekonany o dobrym wyniku. Opracowaliśmy w sztabie dokładny plan ataku.
    - Proszę o głos pana marszałka
    - Pewne jest że nie można poprzestać tylko na zniszczeniu floty brytyjczyków ale i zajęciu całej wyspy i Labradoru. Labrador jest najprawdopobniej w ogóle nie broniony, wystarczy jedna dywizja zmechanizowana. Mieszkańcy mają dość władztwa angielskiego i nie powinni stwarzać problemów jeśli pozwolimy na samorządność a w perspektywie nadania pełni praw stanowych. Do nowej funlandi proponuję wysłać drogą powietrzną kawalerię powietrzną która desantowała by gdzieś w północnej części wyspy gdzie będziemy mogli spokojnie przygotować natarcie lub sami maszerować na południe a zaopatrzenie przerzucać drogą powietrzną. Anglicy mogą chcieć zrzucić spadochroniarzy do morza odwrócą oni uwagę od desantu morskiego 5 korpusu piechoty, też uzależniony od dostaw w powietrza. Jeśli sprawnie przeprowadzimy akcję na wyspie wyląduję większość korpusu zanim dojdą anglicy skoncentrowani na południu i zdążymy się przygotować. Lotnictwo taktyczne może opóźniać marsz Anglików. Powodzenie akcji jest uzależnione od koordynacji różnych rodzajów wojsk.
    - Wstępnie akceptuję plany. Proszę doprecyzować i zsynchronizować. Mamy szansę bo walczymy z konserwatywnym wrogiem. To ich zapewne zgubi. Pokażemy im kilka nowoczesnych strategii wojennych ...
    - Tak jest panie prezydencie.



    17 maj 1940
    Mineło już prawie rok odkąd odkąd Czarles Malinowski przestał być ambasadorem Usa w Polsce. Od tej pory zajmował się ogólnie Europą wschodnią w Sekretariacie stanu. Tworzył różnorakie analizy, raporty i dawał wykłady dla innych urzędników o tamtym regionie zdominowanym teraz przez Niemcy z sojusznikami i Związek Radziecki. Czuł w kościach nadchodzącą wielką wojnę między tymi hegemonami choć pozornie współpraca układała się świetnie. Dziś został wezwany przez prezydenta do Białego Domu. Prezydenta najwidoczniej zainteresowała sprawa polska jeśli go wzywa, bo on właśnie był uważany za eksperta jeśli chodzi o Polskę. Był lojalny wobec swojej partii ale w głębi duszy pozostawał też wierny swoim polskim korzeniom... cierpiał w samotności wiedząc co się dzieje teraz w Polsce, ale oficjalną linia partii było milczenie w tych sprawach. Z cichą nadzieją na okazję poruszenia tego tematu wszedł powoli do owalnego gabinetu. Po wstępnych uprzejmościach prezydent przeszedł do rzeczy
    - Dziś nasze wojska dokonały desantu na nie bronioną cześć Nowej Funlandi. Kawaleria powietrzna przybyła już nieco wcześniej.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Wiemy że Anglicy postanowili zaatakować i za 24 godziny dojdą na nasze pozycje.

    [​IMG]

    Jak się pan pewnie orientuje wśród wojsk angielskich jest polska brygada sformowana przez polski rząd na obczyźnie. Polacy prawdopodobnie pójdą do ataku w pierwszym rzucie. Niezależnie od wyniku starcia straty Polaków mogą być nieproporcjonalnie duże w stosunku do reszty wojsk. Zapewne wygramy, wielu znajdzie się w niewoli. Obawiam się ta bitwa może dodatkowo wpłynąć na spadek poparcia wśród polskiej poloni. Po wybuchu wojny z wielką Brytanią spadło o połowę ale wciąż nas popiera jakieś 30 % polonii z prawem głosowania. Do wygrania wyborów musimy uratować jak najwięcej polskich głosów. Pan zna najlepiej Polaków. Musimy się wspólnie zastanowić, jak można zminimalizować dalszy spadek poparcia naszej poloni?
    W głowie Czarla zabłysnęła śmiała myśl że jest to dobra okazja do przypomnienia światu o losie Polski
    - Po pierwsze Polacy wcale nie chcą tam być. Woleliby zostać ulokowani w Francji w nadziei na rozpoczęcie alianckiej ofensywy lub bronić Norwegii i od razu mieć okazję do walki z Niemcami. Anglicy Norwegię już raczej spisali na straty, a Francuzi uznali że taka brygada na ich terenie nie jest potrzebna. Bliźniacza tkwi na wyspach brytyjskich. Co prawda po wypowiedzeniu wojny przez Wielką Brytanią wyrzuciliśmy z Waszyngtonu i Toronto również reprezentantów rządu na uchodźstwie Rzeczpospolitej poniekąd słusznie , ale za przyzwoleniem sekretarza stanu utrzymuję z Polakami nieformalne kontakty.
    Wiem że Polacy szanują to, że wciąż wpuszczamy ich emigrantów z wyjątkiem działaczy komunistycznych, zresztą na podstawie list dostarczonych przez Niemców.
    - To wszystko wiem. Mnie interesuje konkret. Co pan proponuje żeby zminimalizować spadek poparcia polskiej częsci naszych obywateli?
    - Na początek zrzucić ulotki zamiast bomb na polskie pozycje. Przynajmniej w pierwszym bombardowaniu o ile zamierza ich pan bombardować. Ulotki w języku polskim wzywające do poddania całej brygady gdy dojdzie do walki. Można napisać że walcząc i ginąc w Nowej Funlandi będą służyli interesom wyłącznie brytyjskiemu imperium nie ojczyźnie a więc ofiary które poniosą nie mają sensu. Ulotki zapewne nic nie dadzą ale potem będziemy mogli powiedzieć że daliśmy Polakom pewnego rodzaju szansę na poddanie się bez ofiar. Po bitwie jeśli będziemy mieli jenców proponuję dać im szansę wyjścia na wolność pod warunkiem podpisania lojajki- zobowiązania że nie opuszczą naszego terytorium do końca wojny i nie będą podejmować żadnych wrogich akcji, z współpracą z obcymi służbami na czele. O dobrym traktownaiu jeńców nawet nie wspominam. A na teraz moglibyśmy ...
    - Słucham
    - Polacy lubią politykę symboliczną. Moglibyśmy jednoznacznie potępić zbrodnie niemieckie w Europie, których najwięcej w Polsce. Dostałem niedawno od pewnego przyjaciela raport polskiego ruchu oporu na temat zbrodni hitlerowskich na terenach Generalnej Guberni. Niemcy palą całe wsie, mordują inteligencję, coraz częściej grupowo Żydów i Cyganów. Grabią cenne dobra kultury. A terror dopiero się rozkręca.... Zróbmy to! W oczach świata zwłaszcza Polaków wiele zyskamy bo jeszcze nikt z wielkich tego świata nie nazwał tego po imieniu. Być może Niemcy pod naciskiem opinii międzynarodowej złagodzą swoją politykę. Co do Hitlera podnieślibyśmy mu na chwilę ciśnienie, znam go, ale i tak będzie się nas trzymał bo nie ma wyboru. Może i my też prowadzimy politykę imperialną ale robimy to humanitarnie dbając także o dobrobyt i pozwalamy na samorządność stanów kanadyjskich. Świat potrzebuje nowego ładu zgoda, ale nie można go wprowadzać takimi metodami ! Czy mam dostarczyć panu ten raport ?
    - Tak. Proszę przekazać mojej sekretarce, obiecuję że przejrzę...

    [​IMG]
    Bardzo ważne odkrycie....

    Warszawa. 21 maj 1940
    Janek szedł niespokojnie przez ulicę okupowanej stolicy. Tak jak go uczono rozglądał się dyskretnie sprawdzając czy nikt go nie śledzi. Jak to zwykle początkujący konspiranci mają w zwyczaju rozglądał się aż nazbyt często co mogło przyciągnąć uwagę. Niósł jakiś pakuneczek do wyznaczonego mieszkania. Nawet nie chciał wiedzieć co się tam znajduje. Za otwarcie paczki bez pozwolenia groził zresztą sąd dokonany przez sędziego rządu na uchodźstwie RP i nawet rozstrzelanie. Przecznicę przed miejscem przeznaczenia paczki widział znajomego ale zgodnie z instrukcjami starał się wyminąć tak żeby Piotr nie mógł go zobaczyć. W końcu doszedł. Wystarczyło jeszcze 3 razy zapukać co dwie sekundy i zadanie spełnione. Okazało się że w mieszkaniu siedzi dobry znajomy... Ha ! On też w konspiracji siedzi. W sumie to niebezpieczne
    - Cześć Paweł... masz tu prezencik
    - No hej . Nikt cie nie niepokoił po drodzę nie szedł za tobą, nic podejrzanego się nie działo
    - Cisza i spokój . widziałem takiego jednego Piotra ale on mnie nie widział.
    - Jesteś pewien ?
    - Tak jestem.
    - Dobrze... Byłem niedawno u rodziny na wsi. Zobacz co przywiozłem. Siadaj na chwilę. To nawet wskazane żebyś chwilę tu posiedział ze mną
    Paweł podszedł do barku umiejscowionego w meblach pamiętających jeszcze cara Mikołaja II, wyjął butelkę z starą naklejką przedwojennego wina i nową zawartością autorstwa wujka bimbrownika
    - Paweł słyszałem w radiu jak amerykański prezydent gromił Niemców za to co wyrabiają u nas i wszędzie gdzie dotrą. Nawet wymieniał nazwy spalonych wsi. Nazwiska zastrzelonych profesorów. Amerykanom też się to nie podoba. Może oni też z Niemcami chcą walczyć co ?
    - A ty głupi jesteś. To tylko słowa bo wybory idą a tymczasem niemiaszki płacą Amerykanom złotem zrabowanym żydom i nam Polakom za ropę i wiele innych. Nawet okręty zaczęli robić Niemcom bo niemieckie stocznię ciągle bombardowane a Amerykanie lepiej się na tym znają. CIA pewnie jest najlepszym przyjacielem Gestapo a podpisanie przez Edauera paktu Antykomiternowskiego jest kwestią czasu.
    - No ale naszych emigrantów przyjmują
    - A potem ci emigranci idą pracować za psie pieniądze do fabryk amunicji produkując kule które teraz zabijają naszych w Nowej Funlandi

    [​IMG]

    bo dla Anglików nasi to mięso armatnie. Cholerna polityka! A ty lepiej pij i nie daj się już zwodzić. Zapomnij....
    - Zdrowie!

    Berlin 21 maj 1940 Nowa Kancelaria Rzeszy


    - A to drań , szubrawca wykolejeniec. Przyjaciel żydokomunistów Co on wyprawia skąd ma te papiery

    Joseph Goebbels własnie poinformował kanclerza Trzeciej Rzeszy o konferencji prasowej amerykańskiego prezydenta.

    - Jak można tak traktować sojusznika ?
    - W zasadzie to niczego nie podpisali.
    - trzeba dalej naciskać żeby podpisali pakt antykominternowski i stalowy. I tak prowadzą wojnę z aliantami to co im szkodzi . skąd amerykanie wiedzą takie szczegóły. Co za potwarz zdrada, trzeba by ich wystrzelać
    - papier którym Edauer wymachiwał to raport polskiego ruchu oporu dla aliantów.
    - no to zlikwidujcie ten ruch oporu i znajdźcie autorów raportu. co oni robią w tym Gestapo. Czy ja wszystkim mam zajmować się sam
    - już jedna czwarta Gestapo pracuje nad polskim ruchem oporu...
    - Musimy zwiększyć wysiłki. Natychmiast! Ta sytuacja nie może się powtórzyć!
    - likwidujemy jedną organizacje a w to miejsce powstają 2 nowe organizacje i komórki już istniejących. To walka z wiatrakami. Co do konferencji wydamy oświadczenie gdzie wszystkiemu zaprzeczymy. Nie było takich wiosek! A profesorowie zostali przysypani w czasie bombardowania gdy byli w jednym miejscu na konferencji! Można by też na pokaz zwolnić któregoś z polskich profesorów żeby pokazać że naprawiamy tę „błędy ”
    - zwolnić natychmiast. Co za hipokryzja, komunista w owczej skórze. Jak ja mówię o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej to ten problem rozwiązuję. Nie muszę opowiadać światu o szczegółach technicznych . Jak dorwę tego dyplohipokrytę to zatrzelę!
    -
    Joseph Goebbels uśmiechnął się w duchu i chłodno analizował sytuację. Jego pracodawca jest jeszcze większym hipokrytą. Sam zawarł pakt z największym wrogiem jakim był Stalin. Minister propagandy Trzeciej Rzeszy doszedł do wniosku że na miejscu Edauera zrobiłby podobnie. W warunkach reżymu demokratycznego trzeba być hipokrytą aby wygrywać wybory....


    19 maja1940
    setki samolotów pojawiło się ,pozornie znikąd na niebem portu St John w nowej Funlandi.. Rozpętało się kilka następujących po sobie fal piekła. Anglicy nie mogąc zdecydować się na wydanie walnej bitwy morskiej Amerykanom siedzieli w porcie przekonani o własnym względnym bezpieczeństwie. Wewnątrz lądu trwały walki na lądzie a dowództwo uzależniało dalsze posunięcia od ich wyniku.

    Pierwsza faza ataku...
    [​IMG]


    Zgodnie z wytycznymi raczej nie atakowano samego portu ograniczając się do statków, stanowisk obrony przeciwlotniczej i najbliższych magazynów gdzie zapewne była amunicja dla obrony plot. Dzięsiątki wybuchów i ogień pożarów spowiły tego dnia cały port. Ludność cywilna uciekała z miasteczka obawiając się bombardowań. W rzeczywistości tylko kilka cywilnych zabudowań zostało uszkodzonych. W całej sprawie pomógł szpieg który przed atakiem dał gdzie cumują poszczególne jednostki. W trakcie akcji zatopiono , 4 lekkie i 4 ciężkie krążowniki, a przede wszystkim 2 lotniskowce eskortowe. Znów szczególnie zasłużył się lotniskowiec USS Wasp , którego po akcji postanowiono przemianować nagrodę na John Edauer zapoczątkowując nową tradycję. .

    [​IMG]

    Anglicy byli tak ufni w swoje bezpieczeństwo że część załóg nie była w pełnej gotowości bojowej a nawet na przepustkach i ogień otwarto w środku nalotu. Niektórych marynarzy ogieńnalot zaskoczył w portowej karczmie a nawet w towarzystwie uroczych dam. Prawdę powiedziawszy amerykanie sami byli zdziwieni efektem swoich działań. Zadecydował czynnik zaskoczenia, chociaż Anglicy nie powinni być aż tak zaskoczeni zważywszy że ich baza jest na wyspie nieopodal kontynentu zajmowanego przez mocarstwo z którymi prowadzą wojnę... ​

    ______________________________________________________________________________


    techniczne
    w rzeczywistości walka morska wyglądała inaczej.Postanowiłem jakoś to zracjonalizować udaną akcją z zaskoczenia. Odcinek przedstawia wydarzenia krótkiego odcinka czasu ale i tak za bardzo się rozpisałem... ps. jak się robi spoilery ?
    [/CENTER]
     
  18. Karyma

    Karyma Aktywny User



    [​IMG]

    Drogi Adolfie
    Najpierw chciałbym cię przeprosić za dość niedawną konferencję gdzie gdzie tak ostro zaatakowałem Trzecią Rzeszę za politykę na ziemiach okupowanych. Jako człowiek uważam że nawet wojnę trzeba, w miarę możliwości, prowadzić humanitarnie i nie zapominać że na ziemiach okupowanych są inni ludzie, nawet jeśli wg. Ciebie gorszej klasy. Jako trzeźwy polityk za jakiego się uważam(historia oceni czy nim faktycznie jestem ) dodam że ostra polityka okupacyjna przysparza nowych wrogów, nie daje spodziewanych korzyści i wyrastają nowe trudności jak np. rozbudowany ruch oporu i w dłuższej perspektywie jest nieopłacalna. Wszyscy popełniamy błędy i cieszę się że starasz się je korygować zwalniając profesora Kazimierza Bartla. Zachęcam cię do dalszych zwolnień pod warunkiem politycznej neutralności objętych amnestią. To może być pierwszy krok do dogadania się z Polakami. Polacy to dzielny naród i uważam że kilka dywizji można byłoby sformować do wspólnych działań przeciwko komunistom. W końcu ZSRR zajał część ich kraju !

    Muszę się pochwalić sukcesami na morzu i lądzie. Zniszczyliśmy z zaskoczenia część angielskiej floty z lotniskowców. Pozbawione najcięższych okrętów angielska flota próbowała ostrożnie przełamać blokadę to jednak powodowało ich straty. W końcu gdy nasza armia zbliżała się do portu chcąc nie chcąc flota musiała , niezbyt składnie, wypłynąć na pełne morze gdzie dla większości załóg czekała ich ostatnia walka z dobrze przygotowaną naszą flotą. W starciu z kilkoma lotniskowcami, pancernikami i duża mniejszą ilościa mniejszych jednostek ta zbieranina nie miała szans. Ogółem w walkach o Nową Funlandię zatopiliśmy 2 angielskie lotniskowce eskortowe, 10 lekkich i 4 ciężkie krążowniki 3 pancerniki, znaczną ilość wojskowych okrętów transportowych, samolotów i mniejszych jednostek bojowych. Nawet sztab marynarki był zaskoczony skalą pogromu. Sami straciliśmy 2 ciężkie krążowniki i 20 samolotów.

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Kilka okrętów musiano odesłać do stoczni. Na lądzie Anglicy stracili 7 tysięcy ludzi w tym ok. 800 Polaków z polskiej brygady. Ok. 35 tysięcy poszło do niewoli, m.in. generałowie i admirałowie zarządzający tym bajzlem.


    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Polaków chyba wypuścimy pod warunkiem nie opuszczania terytorium Usa do końca wojny, neutralności politycznej, meldowania się na posterunek policji 2 razy w tygodniu i odpowiedzialności zbiorowej za złamanie warunków umowy. Jeśli ktoś np. opuści Usa cała jego kompania wróci do niewoli. Nie chodzi nawet o pokazanie jakimi jesteśmy humanitarni, chodzi o uratowanie poparcia części amerykańskiej poloni w listopadowych wyborach.


    [​IMG]

    Kanclerz 3 Rzeszy dowiaduje się o pogromie angielskiej floty

    W końcu chciałbym pogratulować dokończenia podboju Norwegii i udanego początku kampanii w Finlandii.

    [​IMG]

    Mam nadzieję że równie łatwo pójdzie z Francją... Podbój Francji w połączeniu z pogromem pod portem St John stwarzałby zupełnie nowe możliwości, ale nie wcześniej niż po wyborach...,.
    Co do wydarzeń którzy moi doradcy nazwali drugim arbitrażem wiedeńskim jestem neutralny.
    [​IMG]

    Zaniepojony jednak jestem kolejną aneksją ZSRR tym razem Beserabii.

    [​IMG]

    Nigdy nie potrafię spokojnie zasnąć po tym jak dowiaduję się że komuniści znowu poszerzyli swoje władanie. Moje zdanie o pakcie Ribentrop - Mołotow znasz. Sam nigdy bym się nie zgodził...

    Powodzenia na wszystkich frontach
    1 lipiec 1940

    John
     
  19. Karyma

    Karyma Aktywny User

    [​IMG]

    3 sierpnia 1940

    Drodzy obywatele
    Każdy z nas pewnie nieraz zauważyło że życie potrafi zaskakiwać. Zarówno zwykłych ludzi jak i całe narody. Lokalny konflikt o niepodległość Qubecu wciągnał Amerykę do wojny światowej. Nasz ofensywa na pobliskich wyspach mająca na celu zmuszenie Anglików do szybkiego zawarcia pokoju spowodowała że Anglicy zaczęli realizować swój plan eskalacji konfliktu. Wojna zatacza coraz szersze kręgi. Nowym potencjalnym zagrożeniem jest Meksyk i Panama. Wg. wywiadu prowadzone są poufne rozmowy Meksyku i Panamy z sprzymierzonymi na temat udostępnienia terytorium i portów dla wojsk i floty angielskiej. Jeśli tak się stanie, konsekwencje będą poważne.

    Tymczasem bez walki zajęliśmy Bermudy i cześć wysp Bahama. Na opór natknęliśmy się w Grand Bahama gdzie stawili twardy opór. Szybko go przełamaliśmy a Anglicy uciekli na niezajęte jeszcze przez nas wyspy wszystkim co tylko zdatne było do pływania. Z uznaniem patrzyliśmy jak jedna z angielskich kompani osłania odwrót pozostałych. Mimo że straty sięgnęły 60% poddała się dopiero gdy ostatni angielski żołnierz przeprawił się na drugi brzeg. Kapitulację odebraliśmy z najwyższymi honorami, a w dowód uznania dowódca kompani będzie miał prawo nosić broń osobistą jako jeniec. Naturalnie bez amunicji.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]


    [​IMG]]


    Przegrana bitwy z flotą angielską.

    [​IMG]


    Sojusz z sprzymierzonymi podpisała również Szwajcaria. Prawdopodobnie przestraszyła się ekspansywnych Niemiec. Wojna najprawdopodobniej szybko rozszerzy o ten kraj, gdyż podbój Szwajcarii jest jednym z możliwych dróg do podboju Francji.

    [​IMG]

    Znasz zasady. Jeżeli będziesz chciał kontynuować Aar-a to pisz do któregokolwiek z moderatorów tego działu.
    Pozdrawiam M.
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie