Noobsday:ARR-y

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez Dżemik, 2 Maj 2007.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Dżemik

    Dżemik Guest

    Noobsday:
    GER: RadekPL
    ITA: Losal
    UK: Keraunos
    ZSRR: Larry2903
    USA: Shogun
    JAP: Dżemix
    FRA: Fallout (od 30.VIII.39)
    subowali: Zając, Paker111, AI :)




    [​IMG]



    Rok 1936 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia...
    Miłościwie nam panujący cesarz Hirohito już prawie 11 lat dzierżył ster władzy w naszym wspaniałym kraju.Sytuacja polityczno-gospodarcza Japonii była jednak daleka od ideału. Co prawda kraj zaznaczył już swoją pozycję w Azji, lecz stan na rok 36-ty nie odzwierciedlał aspiracji wspaniałego Hirohito. Cesarz długo zastanawiał się jaki kierunek obrać ma Kraj Kwitnącej Wiśni.Ostatecznie podjął nieoczekiwaną decyzję: każdy z jego zaufanych miał, w ciągu tygodnia, przedłożyć opracowanie zawierające możliwy scenariusz dla kraju na najbliższe lata.
    Raport ów złożyć miał także jeden z doradców cesarza do spraw polityki zagranicznej, były ambasador w Niemczech i Włoszech, Hata Dżemihito. Chociaż swoją służbę pełnił od niedawna, musiał zwrócić na siebie uwagę wspaniałego Hirohito, skoro dostąpił takiego wyróżnienia.
    Dżemihito od dłuższego czasu przyglądał się wydarzeniom na świecie i doszedł do wniosku, że Japonia, wzorem Niemiec, szukać musi przestrzeni życiowej, by nie stać się marionetką w rękach innych mocarstw. Chcąc jak najlepiej wypełnić swój obowiązek, dyplomata natychmiast wziął się do pracy. Gdy późno w nocy wkładał swój raport do teczki ("Ściśle tajne:specjalnego znaczenia") nie przewidywał jakie będą konsekwencję jego działań...
    [​IMG]
    Hirohito (1901-1989)

    Pierwszego stycznia, roku 36-tego, w japońskim MSZ zjawił sie jeden z członków Stowarzyszenia Czarnego Smoka, elitarnej organizacji mającej duże wpływy w kołach rządowych. Oznajmił on, że Dżemihito ma w ciągu kilku godzin przygotować się do przeprowadzki do jednej z zimowych rezydencji najwspanialszego Hirohito, na wyspie Hokkaido. Tam dyplomata został poinformowany o specjalnych pełnomocnictwach, jakie zostały mu udzielone przez głowę państwa. Od tego czasu Dżemihito został osobiście odpowiedzialny za realizację planu zawartego w przedłożonym wcześniej raporcie.
    Wkrótce polityka Kraju Wschodzącego Słońca, miała ulec poważnym zmianom...

    Pierwsze kroki
    Dżemihito (który teraz stał się postacią nr. 2 w państwie) nie piastował wcześniej żadnych kierowniczych stanowisk w państwie. Rozumiał jednak, że do uzyskania absolutnej dominacji w Azj potrzebne będą: silny przemysł, silna armia i stałe dostawy surowców strategicznych. Dotychczasowa polityka gospodarcza nie sprawdziła się i wymagała radykalnej zmiany. Szczególnie dotkliwy był deficyt energetyczny.

    [​IMG]

    Tak dłużej być nie może...

    Dżemihito natychmiast podjął starania, mające na celu zawarcie nowych umów handlowych. Podpisano porozumienia min z Niemcami, Stanami Zjednoczonymi, Związkiem Radzieckim i Włochami. Wyjątkiem okazała się tu Wielka Brytania, odrzucająca korzystną ofertę naszego rządu. W zamian za cenne surowce, Japonia przekazywała zaopatrzenie, które produkowano teraz w większej ilości.

    Już w nocy z 1 na 2 stycznia zostały wydane także zarządzenia o budowie nowych fabryk i rozbudowie już istniejących okręgów przemysłowych. Przez najbliższe kilkanaście miesięcy, rozwój gospodarczy stał się priorytetem i pochłaniał ¾ potencjału kraju. Tak forsowna industrializacja wymusiła jednak pewne oszczędności, głównie w armii. Wstrzymano modernizację przestarzałych dywizji, i (czasowo) formowanie nowych związków bojowych. Po przeglądzie floty, zdecydowano się na rozwiązanie przestarzałych okrętów, by zaoszczędzić na zaopatrzeniu. Spodziewając sie spokoju na Pacyfiku w najbliższych latach, wycofano też wszystkie garnizony z wysp do stolicy.

    Polityka zagraniczna
    Nie tylko sprawy gospodarcze, ale i dyplomatyczne zaprzątały uwagę Dżemihito. Kluczową sprawą stało się tu utrzymanie dobrych stosunków z ZSRR. Słusznie chyba zakładano, że wzajemna neutralność leży w interesie obu stron, toteż na początku stycznia 1936 roku oba kraje podpisały tajny pakt o nieagresji. Stronę radziecką reprezentował specjalny wysłannik Stalina, towarzysz Larrysowicz.
    Kolejnym bardzo ważnym krokiem było znalezienie wiarygodnych partnerów w Europie. Szybko okazało się, że korzystne umowy handlowe z Niemcami i Włochami, stały się podstawą do nawiązania bliższych stosunków dyplomatycznych. Nie spodziewano się natomiast niczego dobrego ze strony Wielkiej Brytanii, w której od jakiegoś czasu prym wiódł niejaki lord Keraunos :) Czas potwierdził te przypuszczenia.
    Postanowiono też (na razie) utrzymywać poprawne stosunki dyplomatyczne z USA, by pozyskać ropę i inne surowce strategiczne.

    Tajne operacje
    Już od początku roku 36-go mocarstwa światowe rozpoczęły zakulisowe działania, mające na celu zwiększenie swej przewagi technologicznej. W szpiegostwie celowało szczególnie USA, którego działalność dotkliwie odczuły, oprócz Japonii, Włochy i Niemcy. Ku naszemu zaskoczeniu (i mimo tajnego paktu o nieagresji) również sowieccy szpicle głęboko infiltrowali cesarskie ośrodki badawcze. Finanse państwa japońskiego, póki co, nie pozwalały na intensywne działania szpiegowskie. Powoli jednak zwiększano zabezpieczenie kontrwywiadowcze placówek naukowych.


    Dżemihito otwierał nowy rozdział w historii Kraju Wschodzącego Słońca. Czas pokaże, czy jego decyzje okazały się słuszne...
     
  2. Dżemik

    Dżemik Guest

    [​IMG]

    Dalsze reformy
    Zmian dokonano również na najwyższych państwowych stanowiskach. Powołani zostali czterej nowi członkowie rządu: minister bezpieczeństwa, Ushio Shigenosuke (wymagane dobra konsumpcyjne:-10%), minister zbrojeń, Ogawa Gotaro (PP+5%, przemysł-badania+10%), szef wywiadu, Takasu Shiro (PP+5, ukradnij plany, sabotuj przemysł +5% pr. sukcesu) i dowódca wojsk lądowych: Inanba Satoru (zużycie zaopatrzenia:-15%)
    Reformy w kraju zostały jednak źle przyjęte przez części aparatu państwowego. Szczególnie średni szczebel administracji, niezwykle konserwatywny i niechętny zmianom, niedobrze zniósł niektóre z decyzji Dżemihito. Niezadowolenie rodziło bierny opór, który spowalniał przygotowania do przyszłych ekspansji. By temu przeciwdziałać, rząd musiał wygospodarować z budżetu środki finansowe, konieczne do nierozpoczęcia szeregu kampanii propagandowych.

    Wojna w Hiszpanii
    W lutym 1936 roku na półwyspie iberyjskim starcia republikanów i nacjonalistów doprowadziły do wojny domowej.
    Generał Francisco Franco, nie uznając wyników wyborów (w których zwyciężył lewicowy Front Ludowy) stanął na czele zbuntowanych oddziałów wojskowych i rozpoczął marsz na Madryt. Przeciwko sobie miał oddziały milicji ludowej, które zastąpiły rozwiązaną przez republikański rząd armię.
    Jako że konflikt był bardzo zacięty a siły niezwykle wyrównane, strona niemiecka zaproponowała zakład, polegający na wytypowaniu wyniku wojny. Wszystkie wielkie mocarstwa przyjęły tą propozycję. Działania wojenne długo nie przynosiły rozstrzygnięcia, ostatecznie jednak zwyciężyli nacjonaliści (oraz Niemcy i Włochy, którzy obstawili taki wynik). Do Berlina przesłano więc transporty zaopatrzenia w następujących ilościach: 1000 jednostek z ZSRR i 500 z Wielkiej Brytanii. Kolejne 100 jednostek zaopatrzenia sowieci musieli przekazali do Rzym.
    Jako, że Japonia miała bardzo napięty budżet, nie wzięła udziału w zakładzie. Konflikt w Hiszpanii nie interesował zresztą zbytnio Dżemihito. Jego głowę zaprzątała bowiem...

    Interwencja w Chinach.
    Już pierwsza wojna z Chinami (1894-1895), w której zdobyto Koreę i Tajwan, ujawniła imperialne zapędy Japonii. Od tego czasu stosunki między oboma państwami były bardzo napięte. Tarcia zwiększyły się jeszcze po zajęciu przez wojska japońskie Mandżuko i ustanowieniu tam w 1932 roku nowego rządu, przychylnego Krajowi Kwitnącej Wiśni.
    Dżemihito już od kilku miesięcy przygotowywał operację w Azj i czekał tylko na pretekst do rozpoczęcia działań. Casus beli dostarczył incydent na moście Marco Polo, mający miejsce 7 lipca 1937 roku. Chociaż armia nie była jeszcze gotowa (przestarzałe wyposażenie z roku '18 miało ¾ dywizji piechoty) zdecydowano się działać natychmiast. Wojska cesarskie dostały zielone światło do ataku...


    [​IMG]
    Oddział chiński broni się na moście Marco Polo.


    Wybierając miejsca ataku, chciano przede wszystkim osłabić przemysł wroga i rozproszyć jego siły. W tym celu wojska lądowe podzielono na trzy części:

    Armia I (stacjonująca na granicy mandżursko-chińskiej) cel:zajęcie lotniska w Beiping i prowincji przyległych. Po wykonaniu zadania, zgrupowanie to miało przez dłuższy czas pozostać na swoich pozycjach i angażować siły nieprzyjaciela.


    [​IMG]


    Armia II (rozmieszczona na Tajwanie) cel:Desant na Shantou i zdobycie lotniska w Guangzhou.
    Armia III (na wyspie Fukuoka) cel: desant na Szanghaj i uderzenie na stolicę Chin; Nanjing.


    [​IMG]

    Pierwsza faza zakończyła się sukcesem i wszystkie trzy armie osiągnęły wyznaczone cele.

    [​IMG]
    Wojska japońskie w Szanghaju...

    [​IMG]
    ...i w Nanjing.

    Kolejnym etapem było połączenie frontów II i III Armii i stopniowe zajmowanie kolejnych prowincji. Plan ten powiódł się choć, mimo dosyłania nowych dywizji, postępy okazały się wolniejsze niż przypuszczano. Chińczycy, początkowo zaskoczeni atakiem, szybko przegrupowali siły i wystawiali do boju coraz to nowe oddziały. Na wszystkich odcinkach frontu trwały zacięte walki, niektóre prowincje wielokrotnie przechodziły z rąk do rąk.


    [​IMG]
    Japońska artyleria ostrzeliwuje wroga.


    Dżemihito nie przywiązywał dużej wagi do wojny w Chinach. Zdobycie tego kraju traktował jako etap przejściowy na drodze do innych podbojów. Spodziewał się bowiem, że (prędzej czy później) wojska chińskie ugną się pod naporem armii imperialnej.
    Postępy wojsk lądowych hamowało przestarzałe wyposażenie armii, rozbudowa przemysłu, duże odległości do przebycia i góry. Armia japońska póki co nie dysponowała wyspecjalizowanymi formacjami do walki w takim terenie.


    [​IMG]
    Sytuacja po 6 miesiącach działań wojennych.

    Szansę na przełamanie impasu dostrzeżono dopiero w styczniu 1938 roku. Opracowano plan zakładający zdobycie prowincji Liuzhou i Bose i okrążenie wojsk chińskich znajdujących się blisko granicy z Indochinami. Natychmiast rozpoczęto przerzucanie wolnych dywizji ze środkowego odcinka frontu do prowincji Wuzhou, skąd nastąpił atak. Pomimo starań, wróg nie zdołał odbić zajętych terenów i okrążone oddziały zostały całkowicie rozbite. Porażka ta zwiastowała początek końca Nacjonalistycznych Chin, które od tej chwili ostatecznie utraciły inicjatywę na froncie..

    [​IMG]

    Ostatnim etapem działań wojennych w Chinach było połączenie Armii I (która od wielu miesięcy nie brała udziału w walkach) z resztą wojsk japońskich. W wyniku tego manewru zamknięto znaczne siły przeciwnika, które zepchnięte zostały ku morzu i tam rozbite. Po tej klęsce reszta oddziałów chińskich (zdezorganizowanych i pozbawionych zaopatrzenia) nie stanowiła już żadnego zagrożenia i wycofywała się w bezładzie w głąb kraju.

    [​IMG]

    Zajęcie całych Chin przeciągnęło się jednak znacząco i opanowanie całego kraju nastąpiło dopiero pod koniec stycznia 1939 roku. Miesiąc później poddały się również Komunistyczne Chiny. Oba kraje zostały anektowane*

    Tymczasem wydarzenia w Europie zwiastowały konflikt na niespotykaną dotąd skalę. Konflikt w który Japonia miała się mocno zaangażować...






    *pod koniec trochę zaspałem w tych Chinach, przyznaję :p
     
  3. Dżemik

    Dżemik Guest

    [​IMG]


    Okupacja
    Chociaż wojna w Chinach trwała dłużej niż przewidywano, Dżemihito widział też pozytywną stronę takiego stanu rzeczy. Dłuższa kampania umożliwiła bowiem armii zdobycie doświadczenia, które pomóc miało w przyszłych kampaniach. Nacjonalistyczne i Komunistyczne Chiny zostały anektowane, ale nie oznaczało to końca kłopotów w środkowej Azji. Nowym wyzwaniem okazał się ruch partyzancki, który zasilało wielu zdemobilizowanych żołnierzy dawnej chińskiej armii. Zlekceważenie tego problemu, w dłuższej perspektywie groziło buntami i paraliżem logistyki japońskiej. Dlatego też postanowiono rozpocząć tworzenie siatki garnizonów, które obejmowałyby cały teren okupowanego kraju.

    [​IMG]
    Plac Tiananmen, okupacja japońska.

    Nowe zdobycze terytorialne imperium japońskiego oznaczały też napływ nowych ochotników do armii cesarskiej. Nie wszyscy byli żołnierze chińscy przyłączali się do partyzantki. Niektórzy (pogodzeni z sytuacją w kraju) wyrażali chęć służenia w japońskim wojsku. By maksymalnie wykorzystać tą sytuację , Dżemihito mianował nowego ministra spraw wewnętrznych, Nakajima Kesago (przyrost własnych/obcych zasobów ludzkich:+10%) , który od tej chwili nadzorował pobór do armii i propagandę wojenną.
    [​IMG]
    [​IMG]
    U góry: zasoby ludzkie przed wojną z Chinami...
    U dołu: ... i po aneksji.

    Handel i polityka zagraniczna.
    W dalszym ciągu gromadzono zapasy surowców strategicznych na wypadek wojny. Szczególnie dobrze rozwijała się współpraca handlowa z Niemcami i Włochami. Nie układało się natomiast na linii Tokio-Londyn/Waszyngton. Wprawdzie nadal handlowano z USA, ale kraj ten odrzucił uzasadnione roszczenia terytorialne Japonii do kilku wysp na Pacyfiku. Decyzję tą podjął prawdopodobnie jeden z wysokich rangą polityków amerykańskich, blisko współpracujących z prezydentem Rooseveltem. Wywiad japoński nie zdobył o nim żadnych informacji toteż, jako człowiek-zagadka, otrzymał pseudonim Mr. Shogun 8)

    [​IMG]

    Sporo wiedziano natomiast o lordzie Keraunosie, który w sposób obelżywy odrzucił sugestię Dżemihito by Zjednoczone Królestwo (jako wyraz wdzięczności) przesłało cesarzowi w darze pewną ilość zaopatrzenia*

    [​IMG]
    Buta lorda Keraunosa w pełnej krasie :mrgreen:
    Szpiegostwo
    Po szeregu wpadek japońskiego kontrwywiadu w latach poprzednich, Dżemihito wzmocnił służby specjalne. Od roku 38-go rozpoczęło się demontowanie obcych siatek szpiegowskich na terenie kraju. Ostatnimi wykrytymi agentami okazali się (co dla nikogo nie było zaskoczeniem) przedstawiciele ZSRR i USA. Dyplomacja tego ostatniego państwa, zarzekała się, że złapani szpiedzy to w rzeczywistości turyści, jednak takie tłumaczenia nic nie dały. Dziwiła natomiast wyjątkowa aktywność sowietów, jako że towarzysz Larrysymowicz zawsze przedstawiał swoją radziecką ojczyznę jako kraj mlekiem i miodem płynący. Komentując tą sprawę, Dżemihoto miał powiedzieć: "Cóż, widocznie nie tylko u nas sieje się propagandę."

    Zbrojenia
    Sztab cesarski zdawał sobie sprawę, że potęga Japonii opiera się w znacznej mierze na silnej flocie. Gdy kapitulacja Chin była tylko kwestią czasu, priorytety produkcyjne (dotychczas uwzględniające głównie potrzeby gospodarki i armii lądowej) zostały zmienione. Sporą część potencjału przemysłowego przestawiono na budowę nowej floty wojennej. Cesarskie stocznie otrzymały szereg zamówień na nowoczesne lotniskowce i okręty eskorty.

    [​IMG]
    Japoński lotniskowiec w budowie.


    W przyszłych planach uwzględniono także wydatki na lotnictwo, dotychczas mało liczebne i przestarzałe.

    Wojna w Europie
    Od początku 1938 roku sytuacja polityczna w Europie stawała się coraz bardziej napięta. Wynikało to z bardzo agresywnych poczynań Niemiec, które rosły w siłę i domagały się rewizji granic na kontynencie. W marcu 1938 roku III Rzesza wchłonęła Austrię, później (stopniowo) rozebrała Czechosłowację. Berlin podpisał także porozumienie o charakterze militarnym z Budapesztem. Równocześnie zacieśniała się współpraca przywódców Niemiec i Włoch. Italia, która miała już sojusze z Bułgarią i Hiszpanią, niewątpliwie wzmocniłaby III Rzeszę w ewentualnej wojnie.
    Premier Wielkiej Brytanii, lord Keraunos, nie miał zamiaru biernie przyglądać się tym wydarzeniom i przystąpił do montowania koalicji antyfaszystowskiej. Do sojuszu z Francją, Indiami Brytyjskimi, Kanadą, Związkiem Południowej Afryki, Australią i Nową Zelandią przyłączyła się również Polska. Konflikt na dużą skalę wisiał w powietrzu...
    Kiedy dowództwo nad całością sił niemieckich objął generał von Radeck, nikt nie miał wątpliwości, że czas pokoju minął.
    Zaczęło się od Polski, która zaatakowana 1 września 1939 roku bardzo szybko skapitulowała i została anektowana 7 dni później. Mogło by się wydawać się, że następnym celem Wehrmachtu będzie Francja. Dżemihito sądził, że von Radeck powtórzy zastosowany już wcześniej plan Schlieffena i, przybijając się przez Belgię, będzie parł na Paryż. Tymczasem naczelne dowództwo niemieckie zdecydowało się uderzyć na Szwecję a następnie Norwegię. Obie operacje zakończyły się sukcesem i aneksje tych państw nastąpiły kolejno: 6 października i 1 grudnia.
    Jeszcze przed wojną silne naciski lorda Keraunosa na francuski rząd, doprowadziły do przejęcia dowództwa nad armią tego kraju przez wicepremiera Fallouteina. Ten, wykorzystując zaangażowanie niemieckie w państwach skandynawskich, rozkazał uderzyć ich wojska stacjonujące nad linią Maginota. Francuzom udało się zająć kilka prowincji przygranicznych (w tym Frankfurt, gdzie wysadzone zostały 4 niemieckie ośrodki badań rakietowych) lecz zagrożeni kontratakiem musieli zarządzić odwrót. W odpowiedzi na ten atak, generał von Radeck (przez Belgię) dostał się na terytorium francuskie i tam związał walką liczne siły wroga. Wg relacji strony niemieckiej, Francuzów wspomagali min. Brytyjczycy, Kanadyjczycy i Australijczycy. Jeden z oficerów, biorący udział w tej kampanii, powiedzieć miał, że lord Keraunos nie sprowadził tylko Eskimosów :-D

    [​IMG]


    W związku z nadejściem zimy, sytuacja na froncie zachodnim ustabilizowała się. Dżemihito z dużym zainteresowaniem czekał na wiosnę, gdyż wtedy to spodziewał się decydujących rozstrzygnięć w Europie...


    *zniewagę pomścimy! :twisted::-D

    AAR oczyszczony i zamknięty. W celu ponownego otworzenia zgłoś się do HOI Officium.
    Shogun
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie