Od Lasu Birnam do... - Saga Siwardów

Temat na forum 'CK - AARy' rozpoczęty przez GreyRat, 18 Listopad 2007.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. GreyRat

    GreyRat Znany Wszystkim

    Zbliża się chwila mająca nam wskazać,
    Co mamy nazwać naszym lub wymazać
    Z ksiąg należności. Rozbiór nie zwycięża,
    Rękojmia skutku jest w sile oręża,
    Dalej więc, naprzód!

    Makbet, akt V

    I - WPROWADZENIE


    Roku Pańskiego 1015 10,000 Duńczyków i ich sprzymierzeńców wylądowało w Anglii pod wodzą Kanuta Wielkiego. Syn Swena Widłobrodego przybył odebrać ojcowską koronę z rąk Ethelreda II. Wśród jego straży przybocznej wyróżniała się potężna, ponad dwumetrowa postać - Sigurd Björnsson. Dwa lata walk z Anglosasami dowiodły, że w parze z potężną, niedźwiedzią posturą , Sigurd posiadł również wielką waleczność i niezły zmysł taktyczny. W mętliku narodowościowo-językowym, jaki stanowiła ówczesna Anglia, zaczęto zwać go coraz częściej anglosaskim imieniem Siward.

    Po podboju Anglii służył kolejne lata jako dowódca gwardii królewskiej, aż wreszcie w 1031 roku wdzięczny władca nadał mu tytuł earla Yorku. W ślad za tym nadanie poszły mariaże – w 1033 Siward pojął za żonę córkę swego seniora, earla Northumbrii, Aelflaed. Nieco wcześniej król Szkocji Duncan I ożenił się z kobietą, którą większość źródeł podaje jako siostrę Siwarda, także o imieniu Aelflaed.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Wykorzystując swą znacznie teraz wzmocnioną pozycję, liczne rodowe zatargi wśród northumbryjskich możnych i wreszcie najprawdopodobniej kilka dobrze zaplanowanych morderstw ze śmiercią earla Eadulfa III na czele, Siward został w 1041 roku earlem Northumbrii.
    Równolegle nasz bohater zyskiwał sławę jako jeden z najlepszych generałów, wpierw Kanuta Wielkiego, zaś potem Hardekanuta. Gdy Hardekanut zmarł, zaś na tron wstąpił, powracając z 30letniego wygnania w Normandii, Edward Wyznawca – Siward stał się jedną z najważniejszych osób w królestwie, działając w imieniu nieudolnego króla. Potężniejszy od niego był jedynie Godwin, earl Wessex, teść króla, późniejszy przywódca buntu.

    Tymczasem w 1040 roku Mac Bethad mac Findlaích, znany w Anglii bardziej jako Makbet, pokonał i zabił Duncana I, zagarniając koronę. 10letni syn Duncana, Malcolm, został uratowany i wysłany na dwór swego wuja, gdzie uzyskał ochronę i wykształcenie.

    W 1053 roku dorosły Malcolm został przedstawiony przez Siwarda Edwardowi. Król Anglii zgodził się pomóc młodemu Szkotowi, szukając sprzymierzeńców w coraz silniejszym starciu z wewnętrzną opozycją. W następnym roku 10,000 ludzi pod wodzą Siwarda ruszyło na wyprawę, która po raz pierwszy dała rodowi nieśmiertelność – a stało się to 27 lipca pod murami Dunsinane. Wbrew temu, co napisze wiele lat później pewien słynny dramaturg, Makbet nie zginął w tej bitwie, nie jest także pewne, czy domniemany pierwszy syn Siwarda, Osberne, w ogóle istniał i co za tym idzie, poległ w trakcie tej kampanii. Makbet uciekł na północ Szkocji i tam kontynował walkę z Malcolmem do 1057 roku.

    Siward powrócił do Northumbrii w 1055 z powodu choroby oraz coraz bardziej napiętej sytuacji w królestwie. Edward Wyznawca zraził do siebie większość earlów, otaczając się normańskimi doradcami i wściekle walcząc z własnym teściem. Bezdzietny król w tajemnicy obiecał następstwo Wilhelmowi II, zaś earlowie, w tym i Siward, popierali syna Godwina, Harolda.

    Siward nie doczekał jednak pamiętnego zwrotu w historii Anglii. Lata wojaczki poważnie wyniszczyły jego zdrowie. Umierając ponoć pieklił się na tak niehonorowy koniec, a krew wikingów burzyła się w nim na myśl o „zdychaniu jak krowa”. Legenda mówi, iż ostatkiem sił zerwał się z łoża, przywdział w zbroję i zmarł z mieczem w dłoni. Pochowano go w Yorku, w kościele który sam ufundował.

    Syn Siwarda, Waltheof, w chwili śmierci ojca miał jedynie 10 lat i w zasadzie pozbawiony był sprzymierzeńców. W krotce pod pozorem regencji władzę w Northumbrii przejął Tostig, trzeci syn Godwina i brat Harolda, przyszłego króla. Rządził on z wielkimi problemami – wysokie podatki (którymi pokrywał koszty walk z Walijczykami), mieszanie w lokalnych układach i najazdy Szkotów nastawiły do niego wrogo niemal całą ludność. Wreszcie w 1065 wybuchła otwarta rebelia wszystkich stanów. Możni zabili bądź wypędzili ludzi Tostiga, wypowiedzieli mu posłuszeństwo i ogłosili Morcara Leofricsona, młodszego brata earla sąsiedniej Mercii (Lancasteru) Edwina, swym nowym earlem. Edward Wyznawca do negocjacji z buntownikami wysłał Harolda. Tenże postanowił, w obliczu zbliżającej się szansy na koronę, pozbyć się ambitnego brata. Tostig został wyjęty spod prawa (za odmowę zrzeczenia się tytułu) i wygnany. Próbował najechać Anglię dwa razy na początku 1066 roku, lecz Leofricsonowie przegnali go do Szkocji. Stamtąd udał się do Norwegii, na dwór Haralda III Hadrady.

    Tymczasem, jak wiadomo, zmarł Edward, koronowany został Harold, a pewien normański bastard powołał się na słowo zmarłego króla. Tostig spróbował wraz z Norwegami wbić nóż w plecy brata, przypłacając to życiem pod Stamford Bridge. Pomimo to, 14 października, jedna strzała zmieniła losy Anglii.

    [​IMG]

    A co z Waltheofem? Edward Wyznawca nie mógł oczywiście ponownie zmienić osoby earla Northumbrii, zabierając tytuł Leofricsonowi – zbuntowałby przeciw sobie całą północ. Z drugiej strony pamięć o wyczynach starego Siwarda (zwanego teraz Earledem) była wciąż żywa i nie wypadało pozostawić jego potomka bez ziemi. W związku z tym, niezadługo przed swą śmiercią, król nadał Waltheofowi nowoutworzony tytuł earla Northampton.

    Waltheof z tego co wiadomo poprzez swe wychowanie był już w zasadzie w pełni Anglosasem. Po ojcu odziedziczył wielka posturę, nie był jednak zbyt dobry w walce, a i wielkim intelektem także nie grzeszył. Miał okazać się typową chorągiewką na wietrze.

    [​IMG]

    Początkowo poparł Harolda II i wziął udział w bitwie pod Stamford Bridge. Z niewyjaśnionych powodów spóźnił się natomiast pod Hastings i został pochwycony przez wojska Wilhelma Zdobywcy. Przysiągł mu wierność i w zamian nowy król Anglii pozostawił mu Northampton. Prywatnie jednak wygłaszał buntownicze mowy i wyzywał króla od bękartów. Nie poparł jednak Edgara II Æthelinga tak jak Leofricsonowie. Powrócił po koronacji Wilhelma do Northampton i czekał na dalszy rozwój wydarzeń.

    [​IMG]

    witam wszystkich po długiej przerwie. domyślam się, że wolelibyście zakonczenie Lenzburgów, lecz nie chce mi się do tamtej gry siadać, nie dość że na starej wersji, to przerosnięta. a Siwardowie już dawno temu mi po glowie chodzili. mam nadzieję że nie zanudzi was ten kolejny pseudohistoryczny bełkot, a gra dojdzie przynajmniej do 1350go.
    wstęp oparty na Wikipedii. wszystkich znawców historii Anglii z góry przepraszam.
     
  2. GreyRat

    GreyRat Znany Wszystkim

    II - WALTHEOF Z NORTHAMPTON
    czyli oportunistyczna telenowela średniowieczna



    Wilhelm Zdobywca błyskawicznie zaprowadził twarde porządki w podbitym państwie, wymieniając większość earlów na Normanów. Po pewnym czasie zresztą zanikać w dokumentach zaczęła forma ‘earl’ na rzecz ‘hrabia’, zarysował się również szczebel książęcy, do tej pory niezbyt formalny.

    Pośród nielicznych Anglosasów z zachowanymi nadaniami prym wiedli bracia Leofricsonowie, Edwin z Lancaster i Morcar z Northumbrii. Początkowo po Hastings uznali oni królem ostatniego krewnego Edwarda Wyznawcy, Edgara Æthelinga. Szybki marsz wojsk Wilhelma na północ zmusił ich jednak do kapitulacji, a samego Edgara do ucieczki do Szkocji. Leofricsonowie złożyli hołd Wilhelmowi, który przy okazji nadał tytuł księcia Oksfordu Waltheofowi, zapewne w celu przykładowej pochwały uległości, a przede wszystkim zrównania „udomowionego” Anglosasa z niezbyt mu posłusznymi. Tytuł był wyłącznie prestiżowy, świeżo nadany hrabia Oksfordu i tak hołdował bezpośrednio królowi i nie był do niczego zobowiązany Waltheofowi.

    Pomimo tych wydarzeń nasz świeżo upieczony książę zaczął spotykać się z Leofricsonami i snuć plany ewentualnego buntu. Trwało to kilka lat, podczas których Waltheof krążył między zamkami Leofricsonow, a tronem królewskim przed którym zapewniał o swej wierności, aż wreszcie bardziej bojowy Morcar zapalił się do czynu. Latem 1069 roku wypowiedział posłuszeństwo Wilhelmowi, wzywając brata i wszystkich Anglosasów w państwie do buntu. Reakcją brata było milczenie, Waltheof zaś natychmiast pośpieszył do Londynu zapewnić krola o swej lojalności...

    [​IMG]

    Siedem tysięcy normańskiego wojska przetoczyło się wnet przez Northumbrię, paląc, grabiąc i gwałcąc. York zrównano z ziemią, Morcara oszczędzono, lecz zakazano oddalać się dalej niż dzień drogi od zamku brata pod karą natychmiastowej śmierci. Księstwo podzielono – spustoszony York stał się ziemią królewską, zaś na północy Wilhelm osadził jako księżną, ku powszechnemu zdziwieniu, wdowę po Edwardzie Wyznawcy, Edith. Miało to mieć ciekawe następstwa.

    Zaś niecałe 5 lat później Waltheof przebywając w Londynie otrzymał propozycję z gatunku tych nie do odrzucenia.

    [​IMG]

    Gundred Gadatliwa (czasem zwana Bełkotliwą), najstarsza córka krola, miała zajęczą wargę i ponoć niepohamowany pociąg do wina. Waltheof natomiast zbytniego pociągu do niej nie czuł, lecz czuł natomiast, ze czas najwyższy znaleźć sobie żonę, a córka nawet i znienawidzonego króla to prestiż niebywały. Edwin wykazał zrozumienie, Morcar życzył sobie, aby Waltheof nigdy więcej nie pojawił się w jego obecności. Wilhelm zaś zapewne chciał mieć wtyczkę na anglosaskim dworze w Northampton.

    Miłości w tym związku raczej nie było, lecz z początku przynajmniej jakoś się on układał, czego efekty wnet się pojawiły.

    [​IMG]

    Po narodzinach syna rok po ślubie, Waltheof wręcz oszalał z radości i zaczął nawet przejawiać oznaki większej czułości w kierunku Gundred. Dwa lata później na świat przyszła Margaret. Niestety zimą tego samego roku sielanka się skończyła.

    [​IMG]

    Od tej pory, pomimo narodzin kolejno Æthelfritha i Elgiwy, Waltheof zaczął odnosić się do Gundred z coraz większą niechęcią. Æthelfrith był ignorowany przez ojca, natomiast zaprzyjaźnił się z wychowywanym w Northampton wnukiem Edwina Leofricsona, swoim imiennikiem zresztą.

    Żal po stracie syna pchnął Waltheofa z powrotem od normańskiej żony w objęcia anglosaskiej konspiracji. Choć w zasadzie nie była już to konspiracja anglosaska jedynie. Cześć normańskich możnych miała dosyć twardych rządów Wilhelma i poszukała sobie najbliżej położonych sprzymierzeńców. Najważniejszymi z nich byli Roger de Breteuil hrabia Hereford-Gloucester, dobry przyjaciel i towarzysz łowów Waltheofa, ojciec chrzestny Margaret; hrabia Estmond de Monfort z Suffolk – Norman który poczuł się Anglosasem; oraz biskup Salisbury, który próbował zostać papieżem (m. innymi dzięki bezzwrotnej pożyczce od Waltheofa).

    Właśnie, zostawmy na chwilę życie rodzinno-towarzyskie Waltheofa i spójrzmy cóż działo się wówczas w szerszym świecie.

    Najważniejszym obok wyprawy Wilhelma Zdobywcy wydarzeniem końca XI wieku był upadek Bizancjum. Nawała seldżucka wzbierała od wielu lat, aż wreszcie w latach ’70 Alp Arslan runął na podupadłe imperium. Zginął on co prawda w gigantycznej bitwie pod Manzikert w roku 1071, takoż jego syn Malik – lecz w bitwie tej zginął również świeżo obrany cesarzem Aleksy Komnen i większość bizantyjskiej armii. Drugi syn Arslana, Tutush, od tej pory niepowstrzymanie sunął ku Bosforowi. Wreszcie w ogólnym zamęcie, w 1082 roku słabo broniony Konstantynopol padł. Tutush zatrzymał się, osiągnąwszy kres możliwości mobilizacyjnych, zaś cesarz Michał VII Phokas rządzący z Thessalonik za wszelką cenę próbował utrzymać w całości resztki imperium.

    [​IMG]

    W Niemczech Henryk IV rządził żelazną i sprawiedliwą ręką, buntowników, jak Matylda z Canossy, karząc srogo, zaś przyjaciół nagradzając hojnie. Nic nie zdawało się zakłócać potęgi Świętego Cesarstwa. Zupełnie inaczej rzecz miała się we Francji, gdzie Filip I Szalony popadł w głębiny schizofrenii, mordując pod byle pretekstem kogo się dało, łącznie z rodzonym synem. Na bunt potężnych książąt francuskich nie trzeba było długo czekać i wnet królestwo pogrążyło się w mającej trwać parę dziesiątków lat wojnie domowej.

    [​IMG]

    Świeżo rozbity Wielką Schizmą Wschodnią Kościół zmienił pasterza w roku 1077. Zmarłego Aleksandra II zastąpił Urban II, człowiek wielkiego intelektu i zapału. W 1078 roku po raz pierwszy podniósł on projekt krucjaty do Ziemi Świętej. Nie miała być ona wpierw skierowana na Jerozolimę, lecz na Aleksandrię, jako zdobycie przyczółka pod dalsze wyprawy i osłabienie Fatymidów. Na krucjatę wnet wyruszył Filip I, wtedy jeszcze w miarę zdrów, a wnet kolejni władcy, w tym i Wilhelm Zdobywca. Wszystkich jednak ubiegło 5,000 Szwedów pod wodzą Eryka VII, którzy nawiązali tą wyprawą do najlepszych tradycji Wikingów (inna sprawa że udało się to głównie dzięki temu, iż Fatymidzi akurat zostali kompletnie rozbici przez najazd Nubijczyków). Jakby przez to zaskoczenie, temat dalszych krucjat jakoś ucichł.

    Waltheofa krucjaty nie obchodziły, Waltheof się zakochał. Nie chodziło tu o jakiś nagły wybuch uczuć małżeńskich do Gundred, lecz o młodą dwórkę.

    [​IMG]

    Uczucie było na tyle silne, iż nasz książę popełnił największy błąd swego życia.

    [​IMG]

    Biedną Gundred znaleziono uduszoną latem 1086 roku. Dowodów bezpośrednich nie było, ale w zasadzie pewne było kto za tym stoi, zresztą pół roku później odbył się ślub Waltheofa z załamaną rozwojem wydarzeń Elfwynn, z jednej strony chętną księciu, z drugiej przekonaną o wiecznym potępieniu za współodpowiedzialność za śmierć Gundred. Wilhelm, nigdy nie wykazujący zbytnio uczuć ojcowskich, nie ścigał Waltheofa, książę z Northampton mógł jedynie zapomnieć o wizytach na królewskim dworze.

    W dodatku Northampton zaczęli opuszczać niemal wszyscy ważniejsi możni, zniesmaczeni uczynkiem Waltheofa. Wnet na opustoszałym dworze pozostała w zasadzie tylko najbliższa rodzina książęca, przy czym Æthelfrith i Margaret ignorowali osobę Elfwynn, zaś młodsza córka, Elgiva, darzyła ją i ojca głęboką nienawiścią, przeniesioną na dwóch synów i córkę, których miała Elfwynn urodzić Waltheofowi zanim wyrzuty sumienia wpędziły ją w kliniczną depresję. W roku 1089 Waltheof wybrał się na dwór szkocki, gdzie jego zła opinia jeszcze w pełni nie dotarła. Poznał tam pewną ważną osobę.

    [​IMG]

    Był nią ostatni bezpośredni potomek rodu Wessex, czyli dawnych królów Anglii, krewny Edwarda Wyznawcy, Edgar Ætheling, jak wspomniano wcześniej wybrany na krótko królem Anglii po Hastings.

    Waltheof uroił sobie sprowadzić Edgara do Anglii. Zaoferował mu rękę Margaret i posadę na dworze. Prawdopodobnie przedstawił się jako głowa potężnej opozycji antywilhelmowskiej, co oczywiście z prawdą mijało się dosyć mocno – od czasu do czasu spotykał się jeszcze z uczestnikami konspiracji, jednak nie była to ścisła współpraca jak poprzednio.

    Edgar, nie mając nic do stracenia, na propozycję przystał. Margaret też zbytnio nie oponowała przeciw narzuconemu małżeństwu. Wilhelm jakoś zbytnio nie przejął się przybyciem potencjalnego pretendenta do królestwa, zresztą pod koniec długiego życia przebywał głównie w Normandii.

    Wspomnieć też należy, iż w tym czasie na wyspie pojawiła się druga postać, która potencjalnie mogłaby rościć sobie prawa do tronu. Jak wspomnieliśmy, Wilhelm nadał Northumbrię wdowie po Edwardzie Wyznawcy, córce Godwina, Edith. Gdy po długim żywocie zmarła ona w 1092 roku, jako jej spadkobierca wystąpił syn zdradzieckiego Tostiga – czyli jej bratanek – Ulf. Żona Tostiga po jego śmierci przeniosła się wraz z nieletnim Ulfem z Norwegii do Danii. Tam Ulf wszedł w łaski krola i otrzymał świeżo uzyskaną Lubekę. Wilhelm naciskany przez Haralda III zgodził się na oddanie północnej Northumbrii pod władzę duńskiego lennika.

    [​IMG]

    Latem 1093 roku normański zdobywca odszedł z tego świata, zaś na tron wstąpił jego najstarszy syn, Robert II. Hołd złożyli mu wszyscy możni, łącznie z opozycją, oprócz... Waltheofa. Nie wiadomo co chciał tym jawnym nieposłuszeństwem osiągnąć książę, być może popchnęły go do tego namowy Edgara, który zastał w Northampton nieco inne realia, niż te, o których zapewniał go Waltheof.
    Nieco ponad rok trwało dziwne zawieszenie – Robert nie wyruszał na niesfornego lennika zajęty buntem chłopskim w Normandii, Waltheof nie robił nic i z nikim się nie kontaktował, opozycja nie wiedziała o co chodzi. Gdy wreszcie Estmond Leofricson, aktualna głowa rodu, wysłał gońców z prośbą o przybycie Waltheofa do Lancaster w celu uzgodnienia ewentualnych działań, dowiedział się, że książę wyruszył... złożyć hołd powracającemu z Normandii Robertowi I – prawdopodobnie za namową ugodowego syna. Robert hołd przyjął.

    W Northampton panował istny chaos. Pełniący obowiązki kanclerza Æthelfrith dążył do ponownego zbliżenia z Londynem, co rozwścieczało jego zniecierpliwionego szwagra, Elgiva wymogła na ojcu nadanie niewielkiego majątku aby nie musieć patrzeć na znienawidzoną macochę – co w sumie nie było trudne, gdyż Elfwynn nie wychodziła praktycznie z kaplicy zamkowej... A Waltheof miotał się między wszystkimi domownikami, próbując stanąć po wszystkich stronach na raz – tak jak i w polityce.

    Opozycja mimo wszystko była pod wrażeniem nieposłuszeństwa Waltheofa i znów mógł on czuć się czołową postacią konspiracji, ku radości Edgara. Postanowiono uderzyć jak najszybciej, póki coraz twardsza ręka Roberta nie okrzepła. Waltheof początkowo radośnie zgadzał się z tą koncepcją, lecz z biegiem czasu zaczął coraz częściej przerzucać sprawy opozycyjne na Edgara.

    Wreszcie nadszedł straszliwy rok 1095. Już jego początek był tragiczny – Margaret zmarła przy porodzie. Zgorzkniały Edgar skupił się na przygotowaniach do walki o tron.

    [​IMG]

    Bunt wybuchł latem i od początku niewiele szło jak zaplanowano. Powstania nie poparli, mimo obietnic, ani Walijczycy ani Ulf Godwinson. Mimo to główni spiskowcy ruszyli do ataku. Nic jednak nie było słychać z Northampton. Przebywający na dworze Leofricsonów Edgar po miesiącu dowiedział się w osłupieniu, iż jego teść na pierwszy sygnał o tym, iż Sussex i Kornwalia pozostały wierne Robertowi, wysłał do króla list zapewniający o braku złych zamiarów i wierności, a w dodatku zaaranżował małżeństwo Æthelfritha z córką Roberta, Muriellą!

    Nie minął rok, a największy bunt od czasów Hastings został zmiażdżony. Estmond Leofricson został wygnany, jego syn został zmuszony do przyjęcia biskupstwa zamiast spadku po ojcu, a na ziemiach Leofricsonów Robert osadził jako księcia Lancaster francuskiego rycerza w swej służbie. Pomniejsi hrabiowie zostali zabici bądź wygnani, biskup Salisbury pozbawiony ziemi, zaś Edgar został pochwycony i ścięty. Trójkę dzieci jego i Margaret Robert zabrał z Northampton i puścił w wieczną tułaczkę po dworach książęcych. W zasadzie jedynym który wyszedł na swoje był Maredudd Cynfyn, któremu wściekły z powodu potraktowania biskupa papież nadał koronę króla Walii, aby odegrać się na Robercie.

    Potem wszystko ucichło i niewiele wiemy, co działo się u Siwardów przez parę lat, aż wreszcie na początku 1102 roku doszło do znamiennego zdarzenia. Wracając samotnie nocą do swych komnat Waltheof został napadnięty przez kilku zamaskowanych oprychów. Co dziwne, nie próbowali go zasztyletować, lecz użyli grubych kijów i maczug. Książę przeżył dzięki potężnemu zdrowiu odziedziczonemu po ojcu, lecz, jak piszą kronikarze, „żadna kość w ciele jego całą nie pozostała”.

    [​IMG]

    Być może była to zemsta niedobitków dawnej konspiracji. Lecz łatwość z jaką napastnicy dostali się do pałacu i niezwykła okazja, jaką wykorzystali wskazują na kogoś bliskiego księciu. Nasuwa się tu od razu Elgiva, która z biegiem czasu skoncentrowała całą swą nienawiść na ojcu. Jak było naprawdę, do końca nie wiadomo – późniejsze o 300 lat pieśni mówią jednak o drugim mordzie wewnątrz rodziny...

    Mordzie, gdyż połamany Waltheof pożył jeszcze zaledwie rok. Można się domyślać, iż gdy chowano go do grobu w katedrze Northampton, jego rodzina odczuła bardziej ulgę niż żal. Zresztą, on chyba też w zaświatach odczuł ulgę – nawet jeśli ścigał go duch Gundred. Nie musiał w końcu podejmować żadnych decyzji.

    [​IMG]

    [​IMG]
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie