OT "gorzkie żale", czyli uwagi na temat słuszności ZP

Tulev kilka spraw odnośnie powyższej Twojej uwagi::
- każdego obowiązuje regulamin, moskala także
- moskal nie jest świętą krową i dostawał bure już za dany czyn jak był adminem.
Notabene osobiście sądzę też, że i sam moskal wie za co słusznie dostał osta, zwłaszcza że zna zasady jako były admin oceniania takiego postępowania przez administratora forum, a wchodząc jeszcze bardziej w ocenę danej sytuacji, sądzę że moskal zdaje sobie doskonale sprawę, że miał fuksa, iż nie oceniałem powyższego postępowania w sposób bardziej zdecydowany (pozwolisz że nie będę rozwijał wątku, dlaczego mam podejrzenia iż od dłuższego czasu obaj Panowie próbowali się wyeliminować z życia forum, widząc doskonale jak zareaguje administracja).

Tak więc szanowny Panie Tulev, wydaje mi się że raczej nie powinno się przymykać oka na dane postępowania, tylko i wyłącznie dlatego, że ktoś generuje ruch.

Po za tym o ile sobie przypominam, to raczej też nie rozważamy ostrzeżeń publiczne.

P.S.
Pomijając aspekty olewania wcześniejszych pisemnych ostrzeżeń, dochodzi kwestia braku poszanowania współrozmówców forum.
Administracja od ponad 2 lat nie reaguje na przewinienia userów, o ile nie ma raportów lub próśb uporządkowania sytuacji.
Czyli dana sytuacja musi przeszkadzać wpierw użytkownikom. Nigdy reakcja na forum, nie jest moim "widzi mi się", a oceną sytuacji jest na wniosek w PW lub raport.
W obu przypadkach mieliśmy robienie syfu w 2 tematach, w którym notorycznie dochodziło do kontynuacji OT, mimo próśb o założenie osobnego tematu i mimo wcześniejszych ostrzeżeń. Obaj Panowie mieli gdzieś zarówno wcześniejsze prośby, ale i także prośby użytkowników aby się z tematem przenieśli.

W mojej prywatnej opinii, to forum jest na tyle obecnie małe, że raczej powinno się mieć na uwadze, że komuś dysputa taka, mająca na celu robienie syfu w temacie do tego nie przeznaczonym może przeszkadzać.

Na tym forum nie ma moderatorów, którzy to przeniosą i uporządkują, więc szanować dany porządek, współrozmówców i osoby czytające dany wątek, musimy sami.

Wybacz, ale nie mam zamiaru zmieniać postępowania na tym forum i skoro zawsze postępowałem w myśl zasady "skoro prośba o uszanowanie zasad panujących na forum, do danego usera nie dociera, to należy dać mu wirtualnie przez głowę, aby zrozumiał zasady panujące na forum, a jak nadal nie rozumie, to osobę taką należy wyeliminować z życia forum", to raczej do końca tego forum będę tak już postępował... a to, że nie jest to popularne - no cóż
Tak czy siak wyjątków nie będzie.

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka