Polak Polakowi trawę by ukradł. Polska AAR 1936

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez ogame, 14 Maj 2009.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. ogame

    ogame Guest

    10 km na płn. od Obornik Wlkp.

    Witold Kardecki (W.K.)
    - Idealne miejsce pod gospodarstwa!
    Marek Wagrowski (M.W.)
    - Zgadzam się z tobą Witku ale czy nie uważasz że budowanie chałup tutaj jest sensowne???
    W.K. - Dlaczego nie?!
    M.W. - Hym daleko do Poznania. Oborniki i Rogoźno też blisko nie są. Uważam że tylko nadanie im gospodarstw razem z narzędziami będzie stosownym rozwiązaniem.
    W.K. - Marku. Z chęcią bym tym ludziom i to z niewielką opłatą udostępnił ale nie znasz naszego budżetu?? Wszystko idzie na ten genialny pomysł Kwiatkowskiego a my mamy tyle co sami zbierzemy... Nie zapominaj że jesteśmy z Wielkopolski a Piłsudski za nami nie przepadał...
    M.W. - Niestety wiem...echh ten Piłsudski bohater odrodzonej Polski...tfuuu a niech skonam a jego czcić nie będę...
    W.K.- I ja się z tobą godzę...ale nie naszym zadaniem jest obgadywanie pustych urzędników, a wymierzenie działek pod nowe gospodarstwa.
    M.W. - racja im szybciej skończymy to i szybciej je sprzedamy.


    Poznań Stolica Wielkopolski

    Adam Dibertich (A.D.)
    - Pełne nazwisko?
    Antonii Gawlik ( A.G.)
    - Antonii Gawlik.
    A.D.- Miejsce urodzenia?
    A.G. - Limanowa. Zabór Austriacki, Galicja.
    A.D. - A więc Małopolanin. Hymmm Co Pana skusiło do kupna gospodarki w Wielkopolsce??
    A.G. - Dużo by opowiadać. Uważam że mi i mojej rodzinie będzie tu dobrze żyło i gospodarzyły <uśmiech>
    A.D. - Też mam taką nadzieje <uśmiech> A wiec nic mi nie pozostaje jak poprosić Pana o podpis po wnioskiem o nadanie ziemi.
    A.G. - Proszę.
    A.D. - Dziękuje. Proszę się jutro zgłosić o tej samej porze. Rozprawimy o ulokowaniu Pana Gospodarstwa.
    A.G. - Dobrze. W takim razie do widzenia.
    A.D. - Do widzenia


    Ps. Na dzisiaj to wszystko. Zaczynam dopiero ten AAR. Jutro postaram się coś zagrać a jeżeli nie to pojawią się tutaj kolejne dialogi wymienionych bohaterów.

    Ps. 2 AAR będzie miał kierunek raczej zły w stosunku do Piłsudskiego i piłsudczyków. Jeżeli to będzie wam przeszkadzać proszę go ominąć :)

    Polak Polakowi trawę by ukradł. Polska AAR 1936

    ---------- Post dodany 22:32 ---------- Poprzedni post dodano o 22:09 ----------

    Opis poszczególnych postaci:
    Witold Kardecki - Ekonomista i matematyk. Pracownik Banku Poznańskiego odpowiedzialny za wydzielanie działek na terenie powiatu Obornickiego.
    ur. 1878 r. w Rogoźnie. Powstaniec Wielkopolski. Oficer rezerwy w stopniu porucznika. Przydział do Poznańskiej Brygady ON.

    Marek Wagrowski - ur. 1888 w Wilnie. Działacz niepodległościowy. od 1907 roku w Poznaniu. Walczył w Armi Niemieckiej przeciw 2 Armii Rosyjskiej Generała von Rennenkampfa. Od stycznia 1918 w Polnische Wehrmacht. Powstaniec Wielkopolski. Do końca powstania w stopniu sierżanta. Zaciekły wróg Piłsudskiego po tym jak jego ojciec Józef został rozstrzelany podczas przewrotu majowego za rzekomą próbę zamachu na marszałka. od 1920 w Banku Poznańskim jako administrator ziemi Obornickiej.

    Antonii Gawlik - ur. 1887 w Limanowej. Gospodarz i żołnierz armii austriackiej. Walczył z Rosjanami i Francuzami. Ożeniony z Antoniną (ur. 1899) z d. Król. Razem ze żoną sprzedał swoją część gospodarki po teściu i osiedlił się w Wielkopolsce.(Mój pradziadek :) )

    Adam Dibertich - Brak szczegółowych danych. Prawdopodobnie urodzony w Frankfurcie nad Odrą. Ojciec niemiec matka polka z d. Grabska. Powstaniec Wlkp. Walczył w stopniu Pułkownika. Od 1920 w stanie rezerwy. Współwłaściciel (razem z Tadeuszem Van Der Pepingiem Banku Poznańskiego) od 1927.
     
  2. ogame

    ogame Guest

    Dziękuje za komentarze. To jest mój pierwszy AAR więc wszystkie formy krytyki będę przyjmował z pokorą:)

    Co do Piłsudskiego to chodzi mi o to że Polska nie będzie w tym AARarze przedstawiona w tylko pozytywnym świetle. Oczywiście niektóre dokonania piłsudczyków będą wymieniane, ale jak coś im nie wyjdzie będzie od razu krytykowane przez moich bohaterów.

    ---------- Post dodany 17:25 ---------- Poprzedni post dodano o 13:34 ----------

    Odcinek I - Hej kto Polak do łopaty!!!

    Polska na 1 Stycznia 1936
    [​IMG]
    Jak widać granica między dwoma imperiami. ​

    Styczeń 1936 roku. Warszawa. Sejm.
    Marian Zyndram- Kosciałkowski (M.Z.K.)
    - Bracia posłowie. Jak wiecie światowy kryzys dobiega końca. Świat, Europa, Polska powili otrząsuje się z czasu rozpaczy. Wielu z naszych rodaków straciło prace, dom, rodzinę, niekiedy i nawet wolność. Każdego z nas osobno czy razem uderzył ten kryzys. Staliśmy jak otumanieni czekając na reakcje krajów z zachodu. Przeprowadziliśmy wiele prób ratunku Polskiej gospodarki na styl europejski. Niestety mimo początkowych sukcesów na dłuższą metę kolejne projekty upadały, a niezadowolenie z wykonywanej przez nas pracy rosło. Dlatego uważam ze jako premier odrodzonej Rzeczpospolitej z woli ludu taka sytuacja powtórzyć się nie ma prawa. Razem z prezydentem uznaliśmy ze konieczne dla Polski będą zmiany w rządzie żeby przygotować nasz kraj na niespodziewane przykre niespodzianki. Dzisiaj uroczyście zaprzysięgnę nowych ministrów na swoje stanowiska. Mam nadziej że dobrałem idealnych ludzi. Ku chwale ojczyzny!
    Posłowie partii rządzącej - KU CHWALE!!!
    Posłowie opozycji - Ku zatraceniu...

    [​IMG]
    Rząd przed zmianami.

    [​IMG]
    I po przeprowadzonej rotacji. ​

    Parkowo 10 km na płn. od Obornik.
    W.K.- Witaj Marku.
    M.W.- Dzień dobry Panie Witoldzie.
    W.K.- Jak minęła podróż?? Widzę że znowu towarowym dojechałeś. (śmiech)
    M.W. - A niech mi Pan nic nie mówi!!! Tosz to jest niesłychane żeby lokomotywy się co chwila psuły. Pan ma auto nie musi się pan martwić...
    W.K. - trzeba było zdobyć pocztę w Rogoźnie a nie siedzieć gdzieś z tyłu i wyłapywać szkopów (śmiech)
    M.W. - Ma pan racje (uśmiech) ale wtedy szkopom dokopaliśmy !
    W.K. - No...ale teraz Marku do roboty !!
    M.W. - Dla kogo ta działka??
    W.K. - Dla niejakiego Antoniego Gawlika.
    M.W. - Dobrze wiec zróbmy tak żeby jemu się tu dobrze mieszkało!
    W.K. - I to mi się w tobie podoba Marku jak zawsze gotowy do uszczęśliwiania ludzi.

    Tworzenie nowych gospodarstwo szło pełną parą. Wielkopolska kwitła!!
    [​IMG]


    Rozpoczęto też badania. Pierwsze fabryki COPu pracowały na potrzeby Polskiego rolnictwa.
    [​IMG]


    A Fabryka Broni w Radomiu miała opracować nowe rodzaje uzbrojenia które do końca roku miały by wywrzeć wpływ na organizacje i sposób walki naszego wojska.
    [​IMG]


    Mimo tak wielkiego wysiłku prace podjęła też stocznia w Gdyni. 2 nowe niszczyciele i Okręt Podwodny, a oprócz tego z braku możliwości w innych fabrykach budowa dział przeciw pancernych...
    [​IMG]

    Polska się odradza. Kryzys kończy. Prace idą pełną parą tylko jak długo ? Nowy rząd nowe nadzieje. Cenzura się zaostrza a opozycja jest szykanowana. Stabilność to chyba obce słowo w słowniku ekipy rządzącej.


    Gram na:
    Hearts of Iron: Armagedon
    Poziom trudności: Normalny
    Kraj: Polska
    Okrs gry: 1936 do 1964 (zamierzam dograć do końca ;) )
     
  3. ogame

    ogame Guest

    Odcinek II – Ku Chwale Ojczyzny!!!

    [​IMG]

    Tomasz Merg ambasador Polski w USA
    [​IMG]

    Tomasz Merg
    Marcus Van Katert

    - Panie Van Katert. Ten układ pozwoli naszym państwom osiągnąć same korzyści. Dostaniecie od nas zaopatrzenie na utrzymanie wojska, pieniądze na wypłatę żołdu, stal ropę i energie dla waszego przemysłu. My natomiast oczekujemy szlachetnych kruszców ponieważ bez nich sobie nie poradzimy!

    - Oh Panie Tomaszu oferta jest ciekawa, ale nie jestem pewien czy dla naszego kraju tak korzystna jak dla waszego. Muszę razem z
    prezydentem dobrze się nad nią zastanowić, a panu radze uzbroić się w cierpliwość. Proszę nas zrozumieć, jesteśmy krajem który zajmuje 2/3 kontynentu z ogromnymi ilościami surowców. Inne kraje też składają nam oferty musimy się dobrze zastanowić.

    - Dobrze więc będę czekał na jaką kolwiek wiadomości.

    - Postaramy się dać znać do jutra. A teraz wybaczy Pan ale jestem umówiony.

    - Ależ oczywiście. Do widzenia.

    - Do widzenia panie...

    - Merg. Tomasz Merg

    - A tak oczywiście przepraszam.

    Następnego dnia rano. Kancelaria ambasadora Polski w USA Tomasza Merga.

    - Tu ambasada Polski w USA. W czym mogę służyć.

    - Dzień dobry. Z tej strony Marcus Van Katert czy mogę prosić ambasadora?

    - Ależ oczywiście. Już łącze.

    - Dziękuje.

    - Słucham Panie Marcusie.

    - Panie Tomaszu mam dla Pana kraju dobra wiadomość. Otóż mój prezydent przystał na pańską ofertę umowy handlowej. Jutro powinien odbyć się pierwszy załadunek naszych materiałów w Bostonie. Czy możemy liczyć na to samo z waszej strony?

    - Ależ oczywiście panie Marcusie. Zaraz pośle depesze do Warszawy. Jutro z Gdyni wyruszą transportowce z surowcami.

    - To dobrze. Mam nadzieje że wszystko pójdzie jak należy nie chciał bym jakiś nieprzyjemnych niespodzianek.

    - Proszę być spokojnym Polska dotrzymuje słowa danego partnerom.

    - Wspaniale. W takim razie życzę miłego dnia.

    - Dziękuje i nawzajem.

    Tomasz Merg odkłada słuchawkę po czym wybiega ze swojego gabinetu krzycząc do sekretarki.

    - Gosiu ślij szybko depesze do Warszawy!!

    - A co się stało?!

    - Mamy ta umowę!!!

    [​IMG]

    W międzyczasie szefowie innych Polskich ambasad pilnie szukali nowych partnerów handlowych. Znaleziono ich we Francji i Wielkiej Brytanii.
    Jednocześnie dwa inne kraje Persja i Peru złożyły naszemu kraju wspaniałe oferty które trzeba było po prostu zaakceptować.

    [​IMG]


    [​IMG]

    Jedyne co martwiło na razie Polski rząd było słabe działanie wywiadu. Istniały zalążki naszego kontrwywiadu ale nie było odpowiedniego człowieka który mógł by naszą siatką kontrwywiadowczą zarządzać. W tym celu ustawą nr 425 z dnia 7 stycznia za pieniądze z budżetu państwa ściągnięto do Polski Adama Bretorda anglika z polskimi korzeniami. Szybko zreorganizował wywiad i zaczął powoli acz systematycznie rozpracowywać siatki obcych państw. Jego głównymi celami stali się szpiedzy z Niemiec, a wszystko ku chwale ojczyzny!!

    [​IMG]

    Tego samego dnia Polska policja rządowa zatrzymała 2 osoby z opozycyjnej gazety Robotnik. Ich proces za rzekome podważanie legalności Polskich władz rozpocznie się 24 września 1936 roku. Do tego czasu ci dwaj obywatele będą przesłuchiwani w ośrodku specjalnego przeznaczenia „ Berezie Kartuskiej ''

    [​IMG]


    AAR wyczyszczony i zamknięty. W razie chęci kontynuacji, kontaktować się przez PW.

    Biedrona
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie