Powrót Tyrrella - Powrót Mistrza - Grand Prix World AAR

Temat na forum 'Inne Gry AAR' rozpoczęty przez fixer68, 27 Czerwiec 2011.

  1. fixer68

    fixer68 User

    [​IMG]

    Powrót Tyrrella

    Powrót Mistrza

    Tyrrell był „sukcesem” lat 1970.

    Mimo tego od prawie dwóch dekad można zaobserwować stały spadek formy stajni. Ostatnie poważne punkty zdobył na początku tego dziesięciolecia.

    W sezonie 1-98 zastajemy zespół w chaosie. Tyrrell oczekuje ważnej reorganizacji i zmiany nazwy.

    Stajnia nie może zakończyć tego historycznego roku na ostatniej pozycji!
    =====================================================================================

    Krótka charakterystyka:
    Pełna nazwa : Tyrrell Racing Organisation
    Założyciel : Ken Tyrrell
    Pozycja w 1-97 : 10 (2 punkty)
    Tytuły mistrzowskie : 1 (1971)
    Siedziba : Oackham (UK)
    Budżet : 25.000.000 USD (ok. 600.000 USD po uregulowaniu płatności na wydatki bieżące)

    Dyrektor techniczny : Dr Harvey Postlethwaite
    Dyrektor konstruktorów : Mike Gascoyne
    Szef mechaników : Paul Diggins
    Kierownik komercyjny : Rupert Manwaring

    Kierowcy wyścigowi : Ricardo Rosset (BRA), „Tora” Toranosuke Takagi (JAP)
    Trzeci kierowca : Andrea Montermini (ITA)

    Model bolidu : 026
    Jednostka napędowa : Ford Zetec-R/97 3.0 V10
    Dostawca paliw : Elf
    Ogumienie : Goodyear Eagle

    Przypuszczalny główny przeciwnik : Formula Minardi


    ==========================================================================

    ==========

    26 Listopada 1997​

    To smutny dzień dla fanów zespołu z Oackham. Dziś Ken Tyrrell, zmuszony przez postępujący nowotwór podpisał akt sprzedaży utworzonej przez niego na początku lat ’70 stajni Formuły 1. Dokładnie o godzinie 12 czasu Greenwich przed bramami fabryki doszło do przekazania kluczy i symbolicznie - kierownicy zeszłorocznego modelu 025. Następnie nowy szef zespołu udzielił wywiadu i udał się do serca kompleksu, gdzie po raz pierwszy, uroczyście uruchomiono silnik Forda w nowym bolidzie. Po tymże zdarzeniu zapoznał się z ekipą i wydał orzeczenie, z którego dowiedzieliśmy się, że odkrycie nowego Tyrrella 026 odbędzie się dnia 2 Stycznia, czyli zaraz po nowym roku, w Barcelonie. Niestety nie wiadomo, czy nazwa zespołu ulegnie zmianie i co ważniejsze, czy zobaczymy tegoroczny pojazd podczas przedsezonowych testów. Wbrew wszelkim spekulacjom nabywcą nie jest British American Tobacco, a nikomu nieznana grupa Kashubia z Polski.

    [​IMG]
    Ken Tyrrell (po prawej) i Sir Jackie Stewart stojący obok 001 w 1970, gdy rozpoczynali swoją historię z F1. Rok później Stewart zdobył tytuł właśnie w tym bolidzie.

    2 Stycznia 1998​

    Tor Catalunia pod Barceloną z pewnością był dzisiaj najbardziej oblężonym przez dziennikarzy obiektem tego typu w Europie. Powodem takiego stanu rzeczy było odkrycie aż sześciu z jedenastu maszyn, które wezmą udział w tegorocznych Mistrzostwach Świata Formuły 1 organizowanych przez FIA. Efekty swoich całorocznych prac zaprezentowali dziś: Tyrrell, Williams, McLaren, Ferrari, Prost i Stewart (w tej kolejności). Zdjęcia poniżej. Największą jednak sensację mimo wszystko wywołał ten pierwszy. O godzinie 6 rano zostały otworzone bramy garażu numer 11, przed który zostało wystawione, ukryte pod czarną płachtą, najnowsze dziecko Mike’a Gascoyne. Za nim ustawili się wcześniej wspomniany Gascoyne, który z Tyrrellem jest związany od wielu lat, nowy szef stajni i Andrea Montermini (ITA), który w tym roku będzie pełnił rolę kierowcy testowego i rezerwowego. Nowego 026 odsłonili zaś Ricardo Rosset (BRA) i Toranosuke Takagi (JAP), czemu towarzyszyły tysiące trzasków aparatów. Następnie doszło do rozruchu bolidu i prezentacji, poprzez którą pojazd pokonał swoje pierwsze kilometry. Za sterami zasiadł Brazylijczyk. W tym samym czasie udzielano wywiadów, z których dowiedzieliśmy się, że pryncypał ekipy z Oackham nie jest zadowolony z roboty, którą wykonali poprzednicy. Czyżby to oznaczało zaliczanie kolejnych eliminacji na końcu stawki?

    [​IMG]
    Tyrrell 026 - Ricardo Rosset (BRA)

    [​IMG]
    Williams FW20 - Jacques Villeneuve (CAN)

    [​IMG]
    McLaren MP4/13 - David Coulthard (UK)

    [​IMG]
    Ferrari F300 - Eddie Ervine (IRE)

    [​IMG]
    Prost AP01 - Olivier Panis (FRA)

    [​IMG]
    Stewart SF02 - Rubens Barrichello (BRA)​

    Ponadto FIA ogłosiła dziś oficjalną listę zgłoszeń:
    I. Konstruktorzy
    1. Winfield Williams-Mecachrome
    2. Scudeira Ferrari Marlboro
    3. Playlife Benetton Formula-Playlife
    4. West McLaren Mercedes
    5. B&H Jordan GP-Mugen-Honda
    6. Gauloises Prost GP-Peugeot
    7. Red Bull Sauber Petronas
    8. Arrows GP-Hart
    9. Stewart GP-Ford
    10. Tyrrell Racing-Ford
    11. Formula Minardi-Ford

    II. Generalna
    1. Jacques Villeneuve (CAN)
    2. Heinz-Harald Frentzen (GER)
    3. Michael Schumacher (GER)
    4. Eddie Ervine (IRE)
    5. Giancarlo Fisichella (ITA)
    6. Alexander Wurz (OST)
    7. David Coulthard (UK)
    8. Mika Hakkinen (FIN)
    9. Damon Hill (UK)
    10. Ralf Schumacher (GER)
    11. Olivier Panis (IRE)
    12. Jarno Trulli (ITA)
    14. Jean Alesi (FRA)
    15. Johnny Herbert (UK)
    16. Pedro Diniz (BRA)
    17. Mika Salo (FIN)
    18. Rubens Barrichello (BRA)
    19. Jan Magnussen (DAN)
    20. Ricardo Rosset (BRA)
    21. Toranosuke Takagi (JAP)
    22. Shinji Nakano (JAP)
    23. Esteban Tuero (ARG)


    Pierwsza runda eliminacyjna Formuły 1 odbędzie się już 8 Marca w Australii na torze Albert Park. Zachęcamy czytelników do typowania zwycięzcy i Mistrza Świata. Czy Williams będzie w stanie powtórzyć swój sukces? Może McLaren obudzi się ze snu i wraz z legendami Prosta i Senny popędzi ku zwycięstwu? Czemu by nie Ferrari? Schumacher wywalczył z Benettonem już dwa tytuły, a w zeszłym roku był bardzo blisko. Powalczy? Spotkamy się już za dwa miesiące po pierwszej konferencji prasowej inaugurującej sezon FIA Formula One World Championship, ale przed tym jeszcze prezentacje pozostałych pięciu zespołów.

    4 Stycznia 1998​

    Już jutro rozpoczynają się pierwsze przedsezonowe testy na torze Catalunia pod Barceloną, zaś dziś mogliśmy zobaczyć kolejne pięć bolidów, ostatnich pięciu zespołów. Te zespoły to Jordan, Benetton, Arrows, Sauber i Minardi. Zdjęcia ponownie będzie można zobaczyć na końcu artykułu. Po ostatnich odsłonięciach najgłośniej zrobiło się wokół Tyrrella i bardzo ryzykownie zaprojektowanego Prosta. Bardzo wysoki nos, małe boczne wloty powietrza, które poprzedzają bardzo dziwnie, wypukle zaprojektowane boczne skrzydła powodują mnóstwo kontrowersji. Czy dziś coś zaszokowało dziennikarzy? Nie. Tym razem bez niespodzianek. Z przedstawionej piątki najszybszy był oczywiście Benetton, jednak z bardzo dobrej strony zaprezentowała się także maszyna Arrowsa i Jordana, a w porównaniu z zeszłoroczym projektem, w szczególności Arrows. Ciekawostką może być to, że widziano dziś Dr. Harveya Postlethwaitiego rozmawiającego między innymi z Pedro Dinizem, Jarno Trullim, Shinjim Nakano i... Giancarlo Fisichellą. Czyżby polski zespół planował dokonać zmian w przyszłym roku? Całej ekipie z Oackham
    kończą się kontrakty po tegorocznych mistrzostwach. Po testach zostanie podpisany konkordat, który ureguluje finanse stajni na ten sezon i dodatkowe pieniądze od Federacji. Według pogłosek najwięcej ma otrzymać Williams - aż 24 mln, najmniej - Tyrrell i Minardi - po 3 i 2 mln.

    [​IMG]
    Jordan 198 - Damon Hill (UK)

    [​IMG]
    Benetton B198 - Giancarlo Fisichella (ITA)

    [​IMG]
    Arrows A19 - Mika Salo (FIN)

    [​IMG]
    Sauber C17 - Johnny Herbert (UK)

    [​IMG]
    Minardi M198 - Esteban Tuero (ARG)

    5 Marca 1998​

    Podczas pierwszej w tym sezonie konferencji prasowej FIA Formula One World Championship doszło do nie jednej sensacji. Pierwszą z nich jest oficjalne wejście do Formuły 1 Toyoty. W czasie rozmów został zaprezentowany
    prototyp silnika wykonany w oparciu specyfikacje na ten sezon. Zdaniem specjalistów, jest to najlepszy silnik z aktualnie możliwych. Jego parametry są lepsze nawet od Mercedesa i Ferrari! Jest wielu chętnych na zapakowanie do swoich maszyn tych zabawek, ale... Producent jest zainteresowany podpisaniem tylko dwóch umów, przez co wiele słabszych ekip się wycofało z negocjacji. Za drugą można z pewnością uznać potwierdzenie przejścia Ralfa Schumachera do MINARDI. Kierowca dostał zapewnienie bezpieczeństwa swojego honorarium i szybkiego bolidu. Jak będzie w rzeczywistości - nie wiadomo. Do tego oficjalne oświadczenie czołowych stajni i... Tyrrella o rozbudowie infrastruktury swoich siedzib o CAD (sieć komputerów wspomagających projektowanie), a w przypadku tego ostatniego także o CFD (sieć komputerów wspomagających tworzenie modeli do tunelu areodynamicznego). Jak by tego było mało zespół z Oackham zdaniem przedstawicieli banków jest w krytycznej sytuacji finansowej. Zbyt agresywny rozwój doprowadził do tego, że po uregulowaniu wstępnych płatności za dostawy i wydatki bieżące nie ma nawet pół miliona! w szczególności zszokowało to Pedro Diniza, Torę Takagiego, Monterminiego i Dr. Postlethwaitiego, którzy podpisali z przedstawicielami Kashubii, grupy będącej aktualnym właścicielem, kontrakty na dwa lata, a w przypadku Japończyka - 3 lata. Najbardziej oczywiście tych dwóch pierwszych, gdyż łącznie mają wnieść do kasy ponad 15.000.000 USD! Rupert Manwaring, kierownik komercyjny stajnii oczywiście zaprzeczył tym doniesieniom. Na koniec Arrows rozpowiedział o rozmowach z Jeanem Alesim, a Williams z mitrzem świata - Villeneuvem. Jego partner - H-H. Frentzen miałbym od przyszłego roku poprowadzić Benettona.

    Także dziś już poinformowano o pierwszych pracach związanych z rokiem 1999. Szczególnie dziwi informacja o porzuceniu projektu 026 przez Tyrrella i rozwoju nowej maszyny oznaczonej symbolem KTRx027, gdzie"x" będzie pierwszą literą nazwy producenta jednostki napędowej. Ekipa ponoć prowadzi także rozmowy z Peugeotem, Agipem i Goodyearem. Ogłoszono, że polski zespół nie zmieni swojej nazwy do momentu, gdy będzie w stanie
    stanąć na podium. Zdaje się, że trochę to potrwa... Może w 2005 roku? Już jutro pierwsza i druga sesja treningowa, w sobotę trzecia i czwarta, a w niedzielę kwalifikacje i wyścig. Zachęcamy do typowania zwyciężcy i
    mistrzów świata. Informujcie nas, jakie informacje chcielibyście usłyszeć i co zmienić w naszym magazynie.

    Kilka słów od autora:
    Nie mam zbyt dużo doświadczenia, ale mimo wszystko proszę krytykować. Wezmę wszystko na klatę. Potrzebuję takich wiadomości, by się poprawić.

    W przypadku niektórych ekip nie zgadzają się sponsorzy tytularni i silniki. Większość sprostowałem, Ferrari u Saubera zostało przemianowane na Petronas, gdyż faktycznie była to włoska jednostka. Playlife nie został usunięty, bo to się mija z celem. Jest to seria ubrań Benettona, która w następnym sezonie była reklamowana przez zespół, więc po 16 wyścigach będzie ok. Jednostki Mecachrome i Playlife (silniki, nie kolekcja ubrań ;)) to z kolei dwa inne światy oparte o Renault z 1997, ale też wpakowałem je do jednego worka. Arrows miał co prawda własne silniki, ale tu dostał Harta i na to już raczej nic nie poradzę.

    Przygotowałem sobie parę "ewentów" dlatego może się zdarzyć, że nagle pogrzebię w plikach i stworzę Renault, Jaguara, bądź Red Bull Racing, dlatego można oczekiwać nieoczekiwanego. Jednak bez przesady, niczego konkretnego nie będzie. Jak zobaczyłem co się wyprawia w modyfikacji na sezon 2010 to się załamałem. Niestety taki silnik gry i nikt nie ustrzeże się przed Renault-Mercedes, Ferrari-Cosworth i Mercedes-Ferrari. Aktualnie jest po prostu za dużo stajni fabrycznych.
     
  2. Elas

    Elas Genialdo

    Nie znam się na tym, ale AAR będzie ciekawy.
    Więc: kiedy odcinek z gry? ;)
     
  3. fixer68

    fixer68 User

    8 Marca 1998
    [​IMG]
    Dramatyczny wyścig w Australii!​

    Inauguracja sezonu nieraz wiele mówi o tym, jaka będzie jego końcówka. W tym przypadku lepiej by się to nie sprawdziło. Wyścig ukończyło zaledwie 13 kierowców! Reszta odpadła z powodu awarii, błędów i dzwonów, lub kończyła go w kłębach dymu.

    Wróćmy jednak do samego początku. Rano odbyły się kwalifikacje, które rozpoczęli obaj kierowcy Tyrrella i Stewarta, jednak pierwszy poważny czas osiągnął dopiero Heinz-Harald Frentzen z Williamsa [01:31:891] i był to najlepszy czas do połowy sesji. Dopiero wtedy na swoim przedostatnim okrążeniu pobił go Michael Schumacher o niecałe 32 tysięczne sekundy. Ten wynik wystarczył, aby wystartować z Pole Position. Tu pojawiła się już pierwsza sensacja. Na 10 minut przed końcem czasówki wydawało się, że do wyścigu nie zakwalifikują się kierowcy z Milton Keynes, gdzie mieści się siedziba Stewart GP, a także kierowcy Minardi i Jarno Trulli z Prosta. Szczęśliwie każdy na swoim ostatnim pomiarowym okrążeniu osiągnął mniej niż 107% czasu lidera i w ten sposób cała stawka znalazła się na starcie. W pierwszej linii mieli stanąć obaj Niemcy, a za nimi Coulthard-Ervine i Villeneuve z Wurzem. Potencjalnie dobrym wynikiem może się pochwalić Fisichella i Hakkinen, oni
    mieli wystartować z czwartej linii.

    Po okrążeniu formującym, gdy zgasły światła bardzo dobrym startem mógłby szczycić się Eddie Ervine, niestety, jak się okazało, zwolnił maszynę startującą za wcześnie wykonując False Start za co otrzymał karę Stop & Go*. Bardzo dobrze wystartowali także kierowcy Benettona i Jacques Villeneuve, Schumacher i Frentzen zachowali swoje miejsca. Początek wyścigu z kolei nie szedł po myśli McLarena - ci stracili sporo pozycji, a David Coulthard zakończył pierwsze okrążenie na ostatnim zakręcie z powodu awarii jednostki napędowej, a jego los okrążenie później podzielił Shinji Nakano, u którego z Forda zaczęły wydobywać się kłęby białego dymu. Na 7 okrążeniu doszło do dziwnego zajścia. Kierowca Jordana, Ralf Schumacher z niewyjaśnionych powodów nagle mocno zwolnił. Pokonał ślimaczym tempem kółko po czym zjechał do alei. Tutaj również wadliwym komponentem okazał się silnik. Tym razem Mugen-Hondy. Doprowadziło to jednak do gigantycznego chaosu i zbicia stawki. Jakimś cudem przed dużo lepszymi pojazdami znaleźli się między innymi Ricardo Rosset, który niewychamował odpowiednio wcześnie
    wbijając się między lepsze bolidy, szczęśliwie żadnego nie uszkadzając, Tora Takagi kroczący jego śladami i Tuero z Ervinem, który po odbyciu kary wciąż nie był w stanie wyprzedzić dużo wolniejszego Argentyńczyka. W ten sposób procesja przejechała jeszcze parę kilometrów i po zjeździe Niemca rozluzowała się pozostawiając członków polskiej ekipy i młodego Estebana daleko w tyle. Inaczej stało się w dalszej części wyścigu na początku stawki, kiedy Mika Salo i Jarno Trulli zaliczyli pierwszego z całej serii mniej lub bardziej szkoliwych dzwonów. Trulli stracił w ten sposób tylne skrzydło co zakończyło się opuszczeniem toru na następnym zakręcie, Finowi udało się przejechać trochę więcej, jednak i on nie dojechał do alei na zmianę swojego skrzydła, tyle, że przedniego. W ten sposób na 6 pozycji znalazł się Jean Alesi, który utrzymywał się tam przez ponad 20 kółek! Francuz ponoć zrobił dobre wrażenie na prezydencie Ferrari, który rozważa ponowne jego zatrudnienie! Chwilę później Jan Magnussen stracił hydraulikę przez co nie był w stanie kontynuować wyścigu, a przy dublowaniu Mika Hakkinen, kierowca McLarena uderzył kierowcę Minardi powtarzając sytuację między jego rodakiem, a Włochem. Serię zakończył Barrichello uderzając z dużą prędkością w bandę z powodu awarii hamulców. Szczęśliwie, nic mu się nie stało. Do końca wyścigu wciąż sypały się części, jednak szczęśliwie nikt już nie musiał kończyć wyścigu w pułapkach piaskowych. Co prawda, na 10 okrążeń przed metą mocno zwolnili kierowcy Tyrrella nauczeni przypadkiem
    Barrichello, którzy także męczyli się z hamulcami. Według słów Rosseta i Takagiego, tarcze ich hamulców były przez dłuższy czas przegrzane i przestawały hamować. Ricardo pochwalił ekipę za sprawne przywrócenie choć na chwilę poprawnego ich działania, jednak tyle szczęścia nie miał Japończyk, który do końca swojego debiutanckiego wyścigu bał się o to, czy nie zakończy go na którymś z zakrętów. Wiele stajni ma Tyrrellowi za złe, że nie wycofał swoich pilotów z trasy, gdyż mieli oni przejechane 75% wyścigu i zostali by sklasyfikowani.

    [​IMG]
    W ten sposób można najlepiej opisać przebieg wyścigu...​

    Wyścig na pierwszej pozycji zakończył H-H. Frentzen, który wygrał dzięki wspaniale dobranej strategii i trzeźwemu umysłowi Franka Williamsa, podium uzupełnili Michael Schumacher i... Eddie Ervine, któremu należą się gromkie brawa, także za najszybsze orkążenie wyścigu, ale przedewszystkim za wyprzedzenie ogromnej liczby kierowców.Na punktowanych pozycjach dojechali także Giancarlo Fisichella, Damon Hill i Jacques Villeneuve.

    [​IMG]

    Z ekip najlepiej paradoksalnie spisał się Tyrrell, którego mechanicy byli najszybsi w alei, pokonali trzecie Ferrari o... 7 sekund! Drugie miejsce zajęli mechanicy Minardi. Kierowcy zjeżdżali na Pit Stop średnio dwa razy, a zdecydowana większość pokonała dystans wyścigu na miękkiej mieszance.

    Zwycięzca wyścigu przez bardzo długi okres czasu utrzymywał się zaraz za dwukrotnym mistrzem świata, Michaelem Schumacherem, a gdy zjechał do alei serwsiowej był w stanie pojechać na tyle szybko, by go wyprzedzić, gdy ten zjechał na swój Pit Stop, po czym sukcesywnie powiększał przewagę nie pozwalając zastosować mu tej samej taktyki.

    [​IMG]

    Na konferencji po wyścigu wyszło także na jaw, że zdaniem kierowców polskiego teamu, 026 jest najwolniejszym bolidem na torze, a jego dobra pozycja i lepsza dyspozycja od M198 ich włoskiego rywala wynika głównie z umiarkowanie dobrej strategii i łatwiejszego w utrzymaniu odpowiedniej temperatury ogumienia na suchą nawierzchnię. Stajnia Giancarlo Minardiego korzysta z opon Bridgestone Potenza.

    [​IMG]

    Ogłoszono także nowy transfer: Rob Armstrong, kierownik komercyjny Stewart GP, podpisał umowę z dawnym zespołem swojego pracodawcy - Tyrrellem. Mówi się, że Armstrong ma dostać w swoim nowym zespole 444 tyś. dolarów i ponownie... umowa na dwa lata.
    ====================================================================================
    Po pierwszym wyścigu byłem optymistą. Co prawda przedwczesnym, ale zawsze. FIA zaproponowało mi na następny sezon 14.500.000 USD. Niestety, moje bolidy niezwykle szybko się zużywają. Przepraszam też za mało treściwe screeny, ale niestety, w odpowiedni program zaopatrzyłem się dopiero teraz, a przy używaniu print screen gra się wyłącza.

    *STOP & GO - kara polegająca na zjechaniu do alei serwisowej i odczekaniu na swoim polu dziesięciu sekund. Przez ten czas mechanicy mogą sprawdzić czy coś się stało maszynie ale nie wolno go dotykać, ani naprawiać czegokolwiek.

    Poza Stop & Go można otrzymać także karę przejazdu przez aleję, dyskwalifikacji i doliczenia x sekund do wyniku.
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie