Przypadki dziwne książąt Oldenburga (+ Plaga Wschodu)

Temat na forum 'EU II - AARy' rozpoczęty przez tjord, 14 Maj 2005.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. tjord

    tjord Nowy

    czyli Powrót Króla :D :lol: :wink:

    EU2 1.08 + 1.08 + AGCEEP 1.37

    Shakh Rukh dostojnym krokiem wszedl do sali tronowej. Nic nie pamiętał,za wyjątkiem tego, że wczoraj odwiedził go jakiś podróżnik. Zasiadł na tronie, po czym weszły tanerki, i zatańczyły jego ulubiony taniec

    _______________

    Transoksania, zachodnia część Imperium Tymura Kulawego była zarządzana mądrze przez Shakha Rukha, 4 syna Tymura. Władca ten, rozmiłowany w przepychu, do 1415 roku wiele dobrego uczynił dal kraju swojego. MIasta takie jak Samarakanda czy Ishafa przeżywały rozkwit, zas skarbiec królewski pęcznial. Panstwa takie jak Kagnat Uzbeków, Kara Koyunlu, Ak-Koyunlu oraz Kurdowie uznawaly jego zwierzchnosc. Król utrzymywał dobrze płatną armię, jadnak to włąśniej ropoczął sie początek upadku Imeprium.

    _______________

    Po odprawieniu tancerek Shakh zamyślił się, po czym kazał przywołać Ministra Abbasa.
    - Witam najjaśniejszego pana. Ciekaw wieści czy plotek?
    - I tego i tago Abbasie
    -Tak więc - Abbas przęłknął ślinę- Armia sie zbuntowała
    Shakh ziewnął
    - Znowu?
    - Zajęli Elbrus
    - Znowu?
    - Zabili połowe ludności
    - Poślij osadników
    - Zakatowali Aiszę
    - COOOOOOO? - krzyknął Shakh na dżwięk imienia jego 44 żony
    - Chcą żołdu
    - Na szafot z nimi! A przywódcę poćwiartować!
    - Jak sobie zyczysz najjaśniejszy panie

    _______________

    W 1416 roku krajem wstrząsnął bunt armii. Przeciwko niej Shakh skierował oddzialy Uzbeckie, które zostały jednak odparte pod Meched. Shakh ubił wtedy z przywódcami rebeliantów ugodę. Wojownicy otrzymali prowincję Elbrus na wlasność, jadnak musieli placić regularną daninę oraz uczestniczyc w wyprawach Shakha.
    Ich śladem poszły jednak także Ak-Koyunlu i Uzbekowie, tórzy odlączyli się od Imperium, głownie za sprawa Imperium Otomanów i Złotej Ordy


    _______________

    - Tak więc Abbasie, nic więcej?
    - Jeszcze jedno- twój siostrzeniec, najjaśniejszy panie spiskuje
    - Przeciw mnie?
    - Tak, panie
    - Do lwów z nim
    - Na twoje żądanie, panie

    _______________

    Shak Rukh, jako gorliwy Sunnita zapragnął nawrócić swój kraj, przeważnie Szyicki na prawdziwe obliczeIslamu. Prowincje z chęcią przyjmowały Sunnityzm, za wyjątkiem wschodnich rubieży- Hamadanu i Amhazu, gdzie w 1420 roku wybucł bunt.
    20000 armia armia rebeliancka pokonała armię Rukha pod Ishafanem. Dostojny Shakh Rukh musiał więc zmobilizować swe siły w Samarakandzie, gdy wybucła jeszcze jedna rebelia- w Mekranie. Chcąc nie chcąc Shakh wyruszył by ją stłumić, gdy dotarła jego uszu kolejna zła wieść

    _______________

    -Witaj najjaśniejszy panie !- przywital sowjego pana szef wywiadu Izmael
    -Witaj Izmaelu! Któz tym razem spiskuje?- spytał Rukh
    -Hajle,Ramzan,Mehmed,Murad,Urgaj...
    -Czyli ci co zwykle. Więc po co do mnie przyszłeś
    -Ak-Koyunlu wpowiedział nam, wojnę.
    -Więc zniszcz ich
    _______________

    Korzystając z osłabienia Imperium hordy Ak-Koyunlu wdarly sie na teren Persjii. Shakh zmobillizował 5000 cłopów, po czym na ich czele stoczył bitwę pod Tabrizem, którą przegrał i utracił ta fortecę. Upokorzony, musiał oddac Tabriz i Hamadan najeźdxcom jednak na tych terenach poczynil przygotowania dla partyzantki

    [​IMG]

    CDN.
     
  2. tjord

    tjord Nowy

    Shakh Rukh przechadzał się po ogrodzie, gdy podszedł do niego Minister kontrwywiadu Omar.
    - Witaj Omarze. Jakiś nowy spisek?
    - Nie panie. Złapaliśmy tylko szpiega Uzbeckiego.
    - Powieś go
    - Tak jest, najjaśniejszy panie

    _______________

    Przez 5 lat, jakie dzieliło wojny Transoksanii, krajem raz po raz wstrząsał bunty, czy to na tle religijnym, czy to zbuntowani Mułowie żądali większych pensjii. Król, mając jednynie 4000 stałego wojska pojedyńczo rozbijał te bunty, jednak siły te nie wystarczały do poskromienia całego królestwa. Gdy w 1428 roku wybuchł wielki bunt w Awhazie (25000 chłopstwa) władca mógł tylko przyglądać się ruchom rebeliantów i czekac na okazję.

    _______________

    -Najjaśniejszy panie! Najjaśniejszy panie!- szturchał swojego pana wierny sługa Hadżi.
    Władca otworzył oczy
    - Najjaśniejszy panie, Uzbekowie najechali pańskie władztwo!
    Imperator jednak zawołał strażników
    - Zabieżcie go i powieście. Chcę spać

    _______________

    W marcu roku 1429 połączone siły Złotej Ordy i Kaganatu Uzbeckiego najechały władztwo Shakha Rukha. Armia, zajęta potyczkami na południu, wystosowala jedynie 2000-tysięczny korpus kawaleryjski, który pomimo zwycięstwa nad 3-krotnie liczneijszą piechotą Uzbecką pod Khivą nie mógł zatrzymać 10-krotnie liczniejszych sił nieprzyjaciela. Sytuacje uratowali wojownicy z Elbrusu, których prowincja została zagrozona przez ordyńców. Pod Kara-Kum 11 tysięcy Mongołów zatrzymało uzbekw, którzy zadowolili się zajęciem Chorezmu i Taszuru, skąd jednak uciekło wielu mieszkańców.
    [​IMG]

    _______________

    Shah zażywał właśnie odżywczej kąpieli gdy podszedł do niego minister Abbas
    - Spisek?- zapytal najjaśniejszy panie
    - Nie panie. Tym razem dobra wiadomośc. Pod wrażeniem klęski w ostatniej wojnie Mułłowie obiecali zmniejszyć swoje pensje. Zaoszczędzimy 200 Shakhów
    - Powiesic ich za to- rzekł Shakh Rukh, po czym wyszedł z wanny i skierowal sie do pokoju pachnideł.

    _______________

    Dzięki 200 shakhom Imperator mógł wreszcie znacząco powiększyc swoją armie. Zebrawszy 10000 piechoty i 2500 kawalerii rozprawił sie z buntownikami. Następnie, utwirdzony w swej sile, ruszył na osłąbiony wojnami Ak-Konlyou, zostawiając 5500 piechoty do oblężenia Awhazu. W błyskotliwej kampanii odbił Tabriz i Hamadan, po czym skierował sie na stolice Sułtanatu. Zrozpaczony Sultan Ak-Konlyou Murad I zgodzil sie na warunki Shakha, oddając wcześniej zdobyte ziemie, i obiecując nigdy nie napastować Shakha. Tak zakoczył się rok 1439.

    _______________

    Portret Shakha Rukha autorstwa mułły Sagiego (powieszonego w 1446 roku za niedokładne odwzorowanie pryszcza Jasminy, żony Shakha)
    [​IMG]
     
  3. tjord

    tjord Nowy

    Tej nocy Shakh Rukh spał wyjątkowo nie spokojnie. Sniło mu się, ze walczy z tygrysem. Na każdym razem jednak gdy podnosil szablę by go ugodzić Tygrys znikał i pojawiał się za nim, gryząc go w palec.
    Gdy Shakh sie obudził, podbiegł do niego sługa Ali
    -Najjaśniejszy pa miał bardzo niespokojne sny. Co się sniło waszej wysokości?
    -Tygrys
    -Może lepiej pobiegnę do jasnowidza?
    -Lepiej go powieś. Razem z tygrysem.

    _______________

    W roku 1440 do Ishafanu, gdie przebywał Sułtan dotarła wieśc- papież stracił swoje ziemie i musiał uciekac z Rzymu. Wywołalo to śmiech sułtana, bowiem kalif nigdy nie musiał uciekac z Bagdadu.
    Jednosześnie frankowie podobno bili sie dośc długo, jednak lilia zwyciężyla nad Lwem. Angoszima musieli opuścić ziemię Lilii, zatrzymując jedynie jakiś port.
    W kraju zas pokój względny panował przez 7 lat, nie licząc narzekan mułłów na niskie pensje.
    [​IMG]

    _______________

    -Panie mój skarbiec jest pusty
    -Powieś go
    -Ale za co?
    -Za moje pieniądze
    -Właśnie mówię panie, ze nie mamy zlamanego miedziaka
    -Powieś ministra skarbu
    -Sułtan sam siebie mianował ministrem skarbu
    -Więc powieś sultana

    _______________

    W roku 1447 umiera Shah Rukh. Władztwo obejmuje po nim Ulugh-Bey, jego 2 syn. Ten daje sie poznać jako wynalazca, konstruując obserwatorium w Samarkandzie i przenosząc tam stolicę. Jednak nowy sultan nie miał mocnej ozycjii. W 1448 roku wybucha bunt na czele którego staje brat Ulugha, Muhammad. Bunt zostaje jednak stłumiony, zas Muhammad zadowala sie księstwem Ishafanu.

    _______________

    -Więc tu rzadzil dziad mój Shakh Rukh?
    -Tak najaśniejszy panie. teraz tron ten nalezy do ciebie
    Nowy wladca łaskawie zasiadł na tronie
    -Co robił w te sali mój dziad?
    -Skazywał na śmierć
    _______________

    W 1449 roku skrytobójczo umiera Ulugh-Bey. Władztwo po nim przejmuje 19-letni syn Al'Quasid zwany Baburem I. Jednak ten młodociany władca nie może zapobiec rozpadkowi Imperium. Przymuszony przez wuja Abd-Mirzę zrzeka sie na jego cześć wschodniejn częśći władztwa, z Samarakandą i Ortarem. Władztwo to przyjmuje nazwę Transoxanii, zas Babur przybiera tytuł "spadkobiercy Timura".
    Utrata wschopdnich prowincjii mocno zabolała Imperium Babra. Dochody spadły o połowę. Na pocieszenie zostało Baburowi jednak to, że Elbrus i Beludżystan pozostali wierni następcy Timura, zas podróżnik Abu Hadżi Omar odbył pdróż po europie, przynosząc do kraju tajemnice wykuwania płatów stali (LT 2).

    Imperium Podzielone
    [​IMG]
    _______________

    Młody Sultan przechadzał się wczesnym rankiem po ogrodzie zamkowym, gdy podszedł do niego stary Abbas.
    - Czy najjaśniejszy pan ma ochote wysłuchac, kto dziś spiskuje?
    - Spiskuje?
    - Tak. Stary sułtan zawsze o tej porze wysłuchiwał relacjii o spiskach
    - Przeciez wysłuchiwał ich także w porze śniadania..
    - Tak
    - ... w porze obiadu...
    - Tak
    - ... w porze poobaidowej...
    -Oczywiście
    - ...przed snem!
    - Wszystko się zgadza
    Babur otarł czoło
    -Jaki ja jestem jeszcze młody!- szepnął do siebie

    _______________

    Młodemu sułatnowi po podzale kraju nie dano ani chwili spokoju. Znów awhaz, znow Kara-Konlyou, znów Afganistan. O ile z rebeliami w Awhazie i Kabulu młody władca poradził sobie, o tyle z Kara-Konlyou trzeba było się bić.
    Wojska obu krajów spotkaly sie pod Tabrizem. Tu jednak pomimo wielkiego zwycięstwa Imperium ponioslo niepowetowana strate. W walce zginął bowiem młody sułtan Babur, ostatni potomek w linii prostej od Timura.
    Pomimo wielu pretendentów spokrewnionych z Baburem, mułłowie wybrali na sułtana swojego przywódce Mehmeda. Jendak nei mógł on zapobiec utracie Tabrizu. tak zakończył sie rok 1457.
     
  4. tjord

    tjord Nowy

    Sułtan Mahmud nie miał mocnej pozcji. Mułowie, którzy go obrali, ciągle zmuszali go do zwiększania swoich pensjii. W 1460 roku w wyniku wojny z Sułatntem Delhi wyzwolił się Afganistan, zas lennik sułatna- Kraj Beluchów stracil jedną ze swych prowincji. W końcu wódz Abu Sa'id obalil nieudolnego władce i zaprowadzil w sułtanaicie rządy twardej ręki. Dzi.ęki sowjej pasjii zaprowadził zas obowiązek powszechnej służby wojskowej (LT 3)

    _______________

    -Witamy wielmożnego pana w jego palacu
    -Gdzie wróg?- odpowiedział sułtan Abu
    -Panie, tu nigdy nie doszedł żaden wróg. To pański pałac. O tu jest sala tronowa, zaś tu pokoje służby...
    -Okrążyć ją i rozbić!
    _______________

    Abu Sa'id rządził tylko dzięki wojsku. Dzięki temu stłumił bunty Szyitów oraz Uzbeków na północy. Następnie zwróil się przeciwko Kara-Konlyou. Rozbił przecwinika pod Tabrizem, po czym zaskakując Turkomanów ruszył nie na tabriz, tylko na Basre. Zdobył ten gród 11 stycznia 1469. nastepnie skierował się na Bagdad. Jednak dzięki mediacji Kalifa doszło do pokoju, w myśl którego Imperium Abu Sa'ida, zwane teraz Khorsanem, zatrzymywało Basrę.

    _______________

    -A tu najjaśniejszy panie,jest twoja sypialnia
    -Gdzie wróg?
    -Panie, nie ma tu żadnego wroga!
    -Więc go znajdź! Bij, zabij!

    _______________

    Niepopularne rządy sułatana Abu Sa'ida zakończyly sie zamachem księcia Hussaina. Abu Sa'id został uwięziony, ząs książę, spokrewniony z Tymuridynami obją władze. Dał się pozanac jako wladca łaskawy. Na początku swojego panowania postawił browar w Awhazie, co troche zmniejszyło nienawiśc Szyitów. Za jego też czasów rozwinęła sie Architektura uzywkowa (Infra Lvl 3) W wyniku rebeli odpadła jednak Basra, uznając zwierzchnictwo sultanów Omruzu
    [​IMG]

    _______________

    -Witaj najjaśniejszy panie jestem Omar, stary sługa, pamiętam jeszcze czasy sułtana Rukha. raczę poinformować najjaśniejszego pana, że obecnie spiskuje 48 mułłow, wróg jest daleko stąd, zaś ludzi do wieszania w lochach oczekuje obecnie 13.
    Książe Hussain stanął jak wryty na dźwięk takiego powitania.

    _______________

    Za rządów sułtana Hussaina Imperium kwitło w dobrobytku i bogactwie. Zwierzchność Khorsanu uznała Transoksania. Zbudowano przędzalnię w Mekranie (Event). Nikt panstwa przez 15 lat nie najeżdżał, handel ząs kwitł (5 kupców w Samarkandzie, Azejberdżanie, Maskacie i Aleksandrii). W końcu, w 1496 roku powołano urząd d/s kawalerii, mający opracowywac specjalne taktyki dla jazdy.(LT 4)
    Armia sułatńska bowiem skladała sie z 4000 piechurów i 16000 kawalerzystów. otomnośc na pewno uznalaby Hussaina za Wielkiego, gdyby nie wypadek z końca jego panowania.

    _______________

    - Mój panie, rebelia!
    Hussain westchnął
    - Znów?
    - To jie zwykla rebelia! Cała Persja się zbuntowala!
    - Ech... a ja juz jestem taki stary. Kto stoi na czele powstania?
    - Niejaki Izmail, były general gwardii sułtańskiej
    - Co z garnizonem w Ishafanie?
    - Poddal sie rebelii
    Sułtan oddalił sluge i pogrążył sie w zadumie...

    _______________

    Agonia Imperium Khorsanu

    Armie Izmaiła, fantayka Szyickiego szybko opanowały tereny od Hamadanu po Kerman. Sultan, nie majac sił odepchnąc ataku na stolicę, uznał państwo Izmaiła, Imperimu Perskie, zatrzymując dla siebie Khorsan właściwy oraz Mekran.

    Jadnak to nie koniec trosk Hussaina. Władzę w Tarnsoksanii przejął mlody Babur. Odziedziczywszy po przodkach zapęd do podbojów ogłosił sie Wielkim Mongołem. Droga wymuszeń i rozmów przyłączył do swojego karju północną i południową część Khorsanu. Załamany Hussain, w kadłubowym panstwie mógł już tylko wspominać dni swojej chwały. Zresztą chwile Khorsanu były juz policzone...

    [​IMG]

    I TO JUZ KONIEC HISTORII IMPERIUM TYMURA. JEDNAK TO NIE KONIEC AAR-u. NIE , TO DOPIERO POCZĄTEK :twisted:
     
  5. tjord

    tjord Nowy

    No dobra- jestem tak pod wrażeniem AAR-u Joziego, ze nie mogłem sie powstrzymac przed napisaniem własnego

    1.08 + AGCEEP 1.37 + Drobne modyfikacje by Tjord :twisted:

    Cesarz siedział na tronie w swoim pałacu we Wiedniu, gdy podszedł do niego Minister Skarbu
    - Witam najjaśniejsza wysokość
    - Dobrydzionek drogi Klausie. Jak tam stan mojego skarbca?
    - Znakomicie, wasza cesarska mość. Ja jednak w innej sprawie
    Cesarz popatrzył spod chytrych oczek na ministra
    -HiHiHi sehr gut, a cóż tam masz Klausie
    - Otóż, zmarł książę Oldenburga, Helmut von Zduperschmitt, a zgodnie z prawem księstwa cesarz może rozdysponować tą ziemią.
    - HiHiHi, ale fajnie! Kto jest chętny
    - Papież chce, byś tam ustanowił biskupstwo...
    - A, ta pierdoła! Niech spier****
    - Jakiś Arab, Abdul Wiszimulaha twierdzi, że zamarły książę przpisał mu księstwo
    - A-a-a-a-a-arab? A umi on po Niemiecku?
    - Kaine, wasza wysokość.
    - Hihihihi no to, kogo mamy w przedpokoju
    - Jakiś pachołek o imieniu Roman
    - Ale fajne imie! Wiesz co Kalus? Damy mu to księstwo!

    I tak pachołek Roman, 16 nieślubne dziecko Barona von Torden został ksieciem Oldenburga

    - A tu, panocku, je domek slużebki
    - Hmm, Josifie, mi to miejsce wygląda niezbyt grzecznie
    - Ano, panocku, w tym Oldenburgu same pikne panockowe latają, wic czymu ni korzystoć?
    - Padosz, Prostytucja kwitnie? Opodatkujmy ja!

    Więc na początku swych rządów Roman powolał urząd Ministra d/s państwowych domów publicznych

    Twierdza Oldenburg, 23 maja 1419

    RANDKA W CIEMNO

    - Witajcie, to ja, wasz idol Jakob Padalec! Dziś w programie gościmy księcia Romana von Torden, który będzie wybierał swoją przyszłą zonę!
    A teraz przedstawmy kandydatki
    Kandydatka nr. 1: Lubi opalać się w slońcu, zjadac Pieprz ze skarbu ojca oraz biegac po pałacu w celu zrzucenia wagi! Brawa dla królewny Gritty von Gledren!
    Kandydatka nr. 2: Gorąca, właścicielka palacu otoczonego lawą, czeka na swojego księcia. Przyznaje się do związku ze swoim bodyguardem Smockiem, ale podkreśla, że woi zimnych mężczyzn. Brawa dla księżenk Berty von Meissen!
    kandydatka nr. 3 to śliczna, czarnowłosa pieknośc o zadartym nosku, wysuniętej wardze oraz wyłupiastych oczach. Przez "Dziennik Paulinów" uznana najbadziej pożądaną księżną świata! brawa dla księżniczki Helgi de Holstein!
    Którą wybierze nasz książę?
    Na sali rozlegąły sie głosy
    - Trójka panie! Trójka! Dwójka, dwójka! Wybierz Trójkę panie!
    Tylko stary Josif powaidął
    - Panocku, wybier lepiej jedynka, bo jest bardzo sexi
    - Dwójka, trójka, dwójka... a neich będzie. Biorę jedynkę!
    W jednj chwili zaległa cisza
    - Lordzie Faaquad... ups, przepraszam, mości książę, dokonałeś wyboru. Kandydatka numer 1!
    Książe stanął obok drzwi. I czekał, aż sie rozsuwąły czekł, czekał, czekal gdy nagle
    GRUCH
    2-tonowa masa spadła na jego głowe
    -Romanie, ja cie tak kocham! Chce mieć z tobą duzo dzieci, tak duzo jak mam z Marcelem, Mathiasem, Gerbhardem...

    Po swoim wspaniałym weselu, książę postanowił skontrolowac swoją armię. Jak się okazało, chłopcy wręcz się palili. Nie na darmo nazywano ich "Napaleńcami z Oldenburga" (Każda Saksonka to przyzna!). Napaleńców było 7000, z czego 1000 na szkapach, wiec armia ta była najmniejsza w okolicy.

    - Kim jesteś, bucu?
    - Jestem, ćwoku Oledneburga, wysłannikiem ksiecia Hannoveru!
    - Czego, do holendra, chcesz?
    - Mój wielki pan pragnie ci przekazac, że jesteś Ćwokiem!
    - Powiedz mu, że jest bęcwałem…
    - Hahahaha!
    - …obibokiem…
    Dyplomata tarzał się ze śmiechu
    - … i że jego żona świetnie całuje!
    Dyplomata stanął jak wryty, po czym wyszedł
    - A mówiła, ze kocha tylko mnie…. Westchnął

    Takiej zniewagi Jan Chutliwy znieśc nie mógł! Wezwał więc do pomocy muzykantów Bremy, i, hoc, do Oldenburga ruszył porwać i zgwałcić żonę Romana.

    - I gdzie ta kur** jest?
    - Juhuu, tu jestem kochasiu!
    GRUCH
    Na Jana Chutliwego spadły 2 tony
    - Kochasiu, jaki ty piekny jesteś! Chce mieć z tobą duzo dzieci, jak z….

    Takoż sprytny Roman ominął Jana, i jego miasto oblegać zaczał, a gdy je zdobył, wielki burdel postawil i z niego rządził. A, jako że Hannowerki piekne dziewczyny, burdel wnet na pól miasta się rozniósł

    - No to czego, panowie kupcy Bremeńscy żądacie za pokój?
    - Money, money, bruder
    - Jaaa, wam jeno money w głowie. Co powiecie na taką Kunegunde... podobno dobra!
    - Nich schlissen, bruder. Wir need money, not ladacen
    - Co wy po obcemu gadace, chcecie pokoju czy nie?
    - Money, wir need money
    - Nie ma money. Money not not, money
    - Then it's war

    (Jak się nie spodoba to piszcie, powrócę do standardowego AAR-a)
     
  6. tjord

    tjord Nowy

    Obóz pod murami Bredy, 23 sierpnia roku 1921

    - A tu je, panocku, chata wuja Toma
    - A któż to je Tom?
    - Mówią na niego: Gejmajester. To je najlepszy twórca instrumentów w tej łokolicy
    - Dajcie mi tu tego Toma

    - A wic panocku, to je mister Tom
    Książe spojrzał na giganta
    - Więc ty budujesz takie dobre instrumenty?
    Olbrzym skinął głową
    - Zbudujesz mi kilka? Musze ukarać tych, no... a Muzykantów z Bremy
    - Ja master. Czym płacicie?
    - Preferujesz orientalne klimaty, czy wolisz aryjki?- Książę z trudem zarzucił rękę za szyję Toma i zaczęli rozmawiać spacerujac

    - Patrzcie, to te kaleki z Oldenburga!
    - Nie potrafią spiewać!
    - Dajmy im popalić!
    - "Niezłomny jest naród kupców Bremeńskich, Hanza na wiele złączyła je lat!"...

    - Pieprzone grajki z Bremy!
    - Gdzie nasz książe?
    Rozległ sie tupot kopyt końskich
    - Witajcie, panowie, to jest Master Tom, który zagra wam wspaniałą piosenkę
    -" Oldenburg, Oldenburg, uber Alles..."

    - Aaaa
    - Co to za kakafonia!

    - Caramba, porca misiera, co, nie podoba wam sie moja muzyka?- wrzasnął Tom, i zaczął walić głową w mury miejskie

    -AAAA, oszczędź nas
    -Jesteś wielkiem kompozytorem!
    - Nie, nie bij, nieeeee

    I tak miasto Brema dostało się wręce księcia Romana :mrgreen:


    - To je, panocku, baron von Asautze
    - Łał, a co on potrafi?
    - Podobno obskoczył wczoraj trzy burdello
    - Oooo, chłopak jest doswiadczony! Dajcie mu ta naszą armie....

    Ksiestwo Oldenburga ogarnął wreszcie pokój

    - Witaj jaśnie oświecony książe! - rzekł poseł Brandenburski
    - Czego
    - Nasz pan, Fryderyk I kazał pozdrowić waszą książęca mośc, oraz przekazać ten skromny dar
    Oczom księcia ukazało sie 1000 krokodyli
    - Skąd je macie
    - E, jakiś królik ze wschodu je nam przysłał
    - Do czego one są, te zielone
    - Eeeee
    - Moża je wypchać
    - Eeee ,chyba tak
    - OK, macie tu Wiktorię
    - Och, jaka ona jest piękna- odrzekł z zakłopotaniem poseł n widok 1,5 tonowej kobiety
    - Ma to po matce - rzekł Roman


    Pub "Maklebmurgia", 1428
    - Panie, chce kupić wina - rzekł kupiec Duński
    - Ej, ty, to moje miejsce - odpowiedział kupiec z Oldenburga
    - Spieprzać, ja tu rządzę - wtrącił się kupiec z Burgundii
    - Cos ty powiedział
    - Wlasnie to
    - A z Baski bys nie chciał?
    - Baśka, Brabara, Bara bara, jasne że chcę!
    - No to dawaj
    _____
    Po 5 minutach

    - Teraz k*** kozumiecie, ja tu rzadze!- rzekł kupiec oldenburski
    - Ja, ja bruder - skomleli zaplakani rywale
    Gdy sędzia podszedł do Oldenburczyka, by unieśc ręce w geście zwycięstwa, zbilżył se jego brat
    - Helmut, zwiijamy się. Barman przeniusł się do Kopenhagi
    - O, faq. Schnella schnella, musimy ich wyprzedzić!

    - Ej, ty ktos ty
    - To ja, panocku
    - Uff, Josif, jak tam nasz mały Fredzio
    - Nico, panocku. Mam tu cos dla panocka od synka
    - Łohooo, co to je
    - Piwo "Tyskie"
    - Oooo, z Polska! Ty wiesz, ze moja babicka, pochazi z Chrzanowa?

    Sierpień 1430 roku- znaleziono martwego księcia Romana von Torden we własnej sypialnii. przyczyny zgonu nie sa znane (Kurier Frańciszkański)

    - A to je, panocku, mieczyk twego fadera
    - Ooo, das is gut, a nasi piechurzy meic takie
    - Nie, nasi piechurzy uzywac Doskonalej Jakości Sztyletu Mocy +1 do ataku ognia
    - O faq, takie dziadostwo! Kup im miecze na giełdzie Flandrujskiej
    - Jawohl, mein fuerher. Helmut, Klaus, pojedziecie do Flandrii i kupicie 10000 mieczy
    -Eeee, master Josif...
    - Aaa, zapomnialem, macie tu drobniaki na Magnum w polewie czekoladowej

    1440,W knajpce w okolicach Munster gadało dwóch facetów
    - Mike?
    - James?
    - Yes
    - Good. Masz te sztylety
    - Yes, majlord
    - Very good. Znasz target
    - Mission: discribe książe Rodgier
    - Good. Tylko nie schrzan sprawy

    - Kto ty jestes, kurka wodna
    - Nazwyam się Mike Wazowski, mr. Rodgier
    - Czego chcesz, kurka wodna
    - Aaaa, tak, czego ja chcę, czego ja chce, czego ja chcę....
    Aaaa mam, w imieniu Ingland Jardu skazuję cie na karę śmierdzi
    - Aaaa, kara śmierdzi? Za co?
    - Co zas nam zatłukł Talbota?
    - Jaaaa? Nein, das ist duke Ferdynand z Oldenburga
    - Pieprzony James, ten nasz MI-6 znowu zawiódł. Gdzie on qrka jest?

    Tak z powodu zabicia jakiegoś kaprala Angielskiego wybuchła wojna między koalicją Geldria-fryzja-Oldenburg a Munster-Brytania-Wenecja


    [​IMG]
     
  7. tjord

    tjord Nowy

    Częśc gorsza jakościowo, ale trzeba gonic grę (rok 1520)


    Wielki Burdel w Oldenburgu, rok 1433

    - Naści Josifie, kogo dzisiaj podbijemy
    - Nie wiem, main fuerher. Może Munster?
    - Eeee tam, zam mało burdello
    - To może Magdeburg?
    - Ja, das ist gut pomyśleń! Dzwoń do marszałka Asalutze, neich zbiera naszych dresmanów

    Obóz pod Magdeburgiem, styczeń 1434

    -Marszalku, co mamy terz zrobić?
    -Burdello bom bom!
    -Ale panie, burdel jest zbyt ufortyfikowany
    - Burdello bom bom!
    - Alez panie, to stratra żołnierza!
    - Burdello bom bom! Big bom!
    - Nicht slissen, I pod kim ja służę?
    - Bom bom! Bom bom! Hahahahaha

    - YO dziewczynki! Wy z burdello?
    - AAA to Asalutze-ogier
    - AAA
    -Kozacy z Oldenburga atakują!
    -Ratuj się kto może!


    Rokowania po kapitulacji pubu "Magdeburg"

    -Ja, barman Zdzich, poddaję się
    - Das ist gut, oberstbarman. Wir Książe żądac marge do nasza siec burdello
    - Ja gut! Siec burdeli "von Torden" ist gross und klein
    - Sehr gut, oberstbarman! Wir macht konsensur ost ich mart.Wir klein Oldeburg!
    -Jaaa, fieldmarshal, wir mach viel rzeźien und gwalten
    -Jajaja

    Oldenburg, 1936

    -Looo, panocku, nasze imperium ist very gross
    -Da, master Josif, nasze imperium ist duże und silne
    -Da... What ist das?

    W całym zamku rozległ się flesze, a w Sali tronowej pojawiło się dwóch osobnikow

    -Agent Karis, Agent Sambor, wydział kontinuum nadprzestrzennego
    -Aresztujemy pana za nielegalny przemyt broni z XX wieku. Teraz oddawaj te Tigery
    -Master, to jest jakieś neieporozumionko. My tu dopiero nad Panterami parcujemy!
    -Nie kłam idioto. Kare wykona agent Sambor
    Agent Sambor skupił się, zaś na jego czole pojawiły się żyły
    -Hahahahaha, giń!
    BUM w księcia trafił piorun
    -Nieźle daliśmy czadu, co nie Karis?
    Nagle w pałacu rozległ się.. głos
    -WY BUCE!!!
    -Ajjjks, to szef
    -Czego szefie?
    -POMYLILIŚCIE AARY
    -Ajks
    W Sali pojawił się osobnik skryty granatowym kapturem
    -Nie bij!!!!
    -AJKS imperator Grzegor!
    -Nie aaa!
    - JESZCZE JEDNA POMYŁKA I WAS WYKOPIE Z PRACY
    - Da panie, da!!!
    - A TERAZ RUSZAĆ! KTOŚ ZAPROPONOWAŁ PERYKLESOWI F-16
    -Ech ci amerykanie... zawsze się wcisną
    -DO ROBOTY

    Po Ferdynandzie Ferdynandzie na tron wsiąpil Jan I

    - Łoooo, kolejny panocek


    - My Prince, to jest dzida odrzutowa
    -Co ona robi
    -Daje poziom technologii 3
    -ojej!
    -Od dziś do nabycia tylko w telezakupach Tango!
    -Ojej, a ile kosztuje?
    -Jedyne 999 marek! Zadzwoń pod numer 0-700-880-0-700 nr wewnętrzny 666
    -Ołkej, zamawiam 6000 takich dzid
    -Thanks, master! Przyjdz niedługo, będziemy mieli czapkę kapitańską dającą poziom technologii morskiej 2 !
    -Eee... Ale macie jakąś karte stalego klienta?
    -Yes, master, za każde zamowienie powyżej 1000 marek jedna
    -Gut. Lec teraz po te dzidy odzrutówki.
    -Yeś, majlord
     
  8. tjord

    tjord Nowy

    Noin wladcen oft Oldenburg ist groB und klein. Zu ist macht wielun biten und reszerzen terytorien to groB ziemien. (Historyk N.A. Iwnyak)

    [​IMG]

    -Joł królu!
    -Jol madafaka, czego chczesz dresie naczelny?
    -Meine, dresen z Oldenburga chcieć więcej Alkoholen, Buredllo und Kibiten
    -Jaaa, das ist trudnen do realizen, but wir ataken Munster puben
    -Da, duke, das ist gut ideen!
    -A tak wogóle to po co my sie staramy gadać po niemiecku?
    -No własnie?
    -Ej, ty autor, możesz pisac po polsku
    (Jan I dostaje kopa)
    -Nicht gross, juz nie benden.

    -A to jest, main duken, Pance Faust
    -A do czegen on służen?
    -Das ist bronien for snajperen
    -Guuut, a ilen to kosztowen?
    -Hubdred dukat.
    -Jawohl, das ist gut cenen! Ich kupujen!
    -Da, wir snajperen mag gut bronien und pancerzen
    -Da, amster ist gut, pance faust!

    -jam jest von Krulick, mein duke!
    - A co wy robić, van Krulick
    -A, naturlich main duken, u Saxonen ist soldat von Dzosier, und wir macht manen nienawiscien
    -Uuu, das ist gut, wir ataken saxonen jutren! Yun poprowadzen naszen armien przeciwken saksonen
    -Jawohl, main duken!

    (Rok 1448: Generał van Krulick rozwail armię marszałka von Dzosier oraz przejął kontrolę nad Anhalt. Zrozpaczony van Dzosier przystał na służbe wywiadu brytyjskiego gen. Konqiego Stadora)

    (1453, plac zabaw w Hannowerze)

    -Zabawimy ise w agentow i księcia!
    -Kto bedzie księciem?
    -Ty, de Boyler.
    -Nein, bruder, to neisprawiedliwe! Ja chce byc agentem Samborem!
    -Nie, ja chce być ! Ja, ja, ja...


    -Widzisz, panie tego malarza?
    -Ja
    -Widzisz, panie, on chce miec dużą pracownię
    Jan I obejszał się po pałacu malarza
    -Rzeczywiście, starszna buda. Ile kosztuje taka pracownia
    Josif junior uśmiechnąl się
    -Widzisz panie, ten malarz, don Diego dela Handsa może namalowac... różne ciekawe rzeczy :mrgreen:
    -Ciekawe, padosz...?
    -Ja, master. Na przykład....
    ----
    - Ok, Don Dela Handsa, dostaniesz, te 900, ale umowa
    -Ok
    -Ale ok?
    -Ok
    -Ale ok?
    -Ok
    -Ale naprawde?
    -Naprawe
    -Serio?
    -Nie!
     
  9. tjord

    tjord Nowy

    1460

    Na dwor Jana I przybyli poslowie duńscy

    -Velkom, bruders? Czego wy chciec?
    -Witaj, najjasniej oświecony książę. Chcemy sojuszu z toba, o swiatły
    -Swiatły? jest taki jeden w Monachium, przcuje w jakimś radyu czy jaoś tak...
    -O wielki ksiaże, nasz władca Hans beznazwiskaiprzezwiska przysyła ci te skromne dary, byś przyjał nasza propozycję
    -Pokazcie no je...
    ____________
    Jan I odłożył butelkę wódki na stół
    -Eeeeee
    -yyyyyy
    -heeeeee
    -no to o czim my mufiliszmy?
    -nasi krol chci sojorz
    -powizcie mu (hyck!), zi wilki ksize łoldenburgaaa przyjmuji jigo ofyrtaaa
    -ooo, dynka jsni oswicini ksizyyy

    1464, król Jan wizytuje koszary

    - Yo żolnierze
    - Elo, królu-ziomalu
    - Jakich dresów używacie?
    - 3-pasemkowych
    - Ghrrr, Francuzi mają juz 4 pasemka. Sierzancie!
    Podzedl gruby czlowieczek
    - Buenos dias, senior duke
    - Po jakiemu ty mówisz, gryuuba dynio?
    - Jestem z Hiszpanii, kochany panie. Zwa mnie Garcia
    - Więc Gracia, załatw mi na wieczór 4-pasemkowe dresy, ok?

    Dzięki projektowi Duńskiego architekta Lego Legolego w stolicy postała nowoczesna twierdza (event; mam tam medium :twisted: )
    [​IMG]

    1469

    Narada sztabu księstwa

    - Musimy zniszczyć Oldenburg!
    - To my jesteśmy Oldenburg.
    - Ahaaaa

    Więc postanowiono zaatakowac Czechy

    Oblężenie Holsztyna, 1471

    [​IMG]

    Rokowania pokojowe, 1473

    -Nasz wladca, czcigodny Jurek z Podbieradu, rzada od ciebie 25 sztyk złota!
    -Niech sie pieprzy, mam 77 punktów zwycięstwa
    -No racja, zakończymy wojne statusem quo!
    -Nein
    -Eeee... damy wam Anhalt
    -Nie
    -Anhalt i Holsztyn?
    -Helmut, sprawdz jeszcze, czy nie zostaly jakies krokodyle...
    -oo

    Po wyrafinowanych i przeciągających sie rokowaniach do Oldenburga włączono Anhalt, Lubeka i Holsztyn zas zostaly mu podporządkowane

    Bar w Kopenhadze, 1475

    -Ale tu pusto Klaus...
    -Nooo
    -Gdzie jest barman?
    -Nie ma barmana
    -Umarł?
    -No... chyba
    -Hej mam pomysła. Zbudujmy więc własny bar! Nie edziemy mieli konurencji i zmonopolizyujemy rynek bimbrowy!
    -A Polacy?
    -Polacy, Maksiu, to jeszcze browaru nie maja, a my-tak

    Rok 1979, komnata króla Jana I

    -och och
    -uuuuuu
    -taaaak
    -uuuuch
    -Jak ja lubie ten szampon!

    Ostatnio król Jan miał wiele spraw na głowie-na pewno uzywał Shamtu(czy jak to się tam, pisze :wink: )

    Rom 1489

    -Ale z księcia musi byc paker
    -Niop
    -Tyle włosów nosić na głowie
    -Niop
    -Nie za cieżkie troche?
    -A skąd

    1490- znaleziono księcia w łóżku ze zmiażdżoną czaszką. Sprawca nieznany

    1491

    -Jestem Markusem I!
    -Wiwat!
    -Zbuduję flotę!
    -Wiwat!!!
    -Zdobęde Kleve!
    -Wiwat!!!!!
    -Scentralizuję państwo!
    -Oz ty w morde pieprzony bambusie!*

    [​IMG]

    *Censored :wink:
     
  10. tjord

    tjord Nowy

    1499, Sztab Generalny

    -Witaj najjaśniejszy panie, nazywam się Gainz Huderian, będe dowodził inawazja na Kleve
    - WItam generale. Jaka taktykę dzis obierzemy?
    -Proponuje Blitzkrieg. Nasi dresowie dostali ostatnio 5-pasemkowe dresy, które pozwalają szturmowac lady w barach.
    -haha, sher gut. Może wyprobujemy takze te nowe Pantery?
    -Ja gut, fuerher!

    Oblęzone Kleve

    -Wraaau- zaryczała czarna pantera
    -Aaa, to niezgodne z konwencją Genewska!

    Rok święty 1500

    -Jestem papiezem!
    -Mów mi Elvis
    -Wielkim papiezem!
    -Mów mi Elvis
    -Nie Elvis, tylko Alek!

    1504, Sztab Generalny w Panterzym Szańcu

    -Kogo teraz zaatakujemy
    -Nikogo
    -czemu?
    -mamy za duże BB
    -Co to jest BB?
    -Eeee... widzisz panie... keidys był bóg Johan ktory stworzyl swiat. I powiedział dnia 8 "niech sie stanie BadBoy by ludzie nie podbijali się nawzajem". No to jest te BB
    -BB to pewinie znaczy "Bum Bum".Lepiej nie zadzierac z tym Johanem
    -Ja gut, szefie

    Wiec sztab udał się na 10-letnie przymusowe urlopy

    1516

    -Panie, atakują nas Fryzyjczycy
    -Gdzie mój sztab?
    -Na ibizie
    -O jasna kurka. Jakiego porucznika mamy na pokojach?
    -Porucznik D'Jozwer. Szokujacy gość.
    -Sehr gut. Niech stoczy bitwe z tymi Fraggelsami czy jak im tam


    [​IMG]

    (Na obrazku widzimy marszałka D'Jozwera oraz Oldenburskich dresów (dresy 6-paskowe) uzbrojonych w odrzutowe piki marki 'Miotla Baby Jagi") (Marszałek to ten z lewej :lol: )

    1517, Bar Kopenhaski

    -Ale nuuudy
    -Klaus, browarka?
    -Hyck
    -Ejj, wiecie że w Aleksandrii otwarli nowy bar?
    -Pędza Arabski Bimber?
    -Z papierusu!
    -(chórem) lał
    -Papa Kopenhago!

    1520

    -Widzisz panie, nie nadązamy za dodawaniem nowych paskow. Zreszta 11 pasków sie już nie zmiesci.
    -Ghrrr
    -Hmm, panie mam pomysła
    -...

    [​IMG]

    (Nowy zołnierz Oldenburski. Widac zastosowanie nowej techniki malowania pasków)

    1525-Zmarł książę Markus I. Przyczyna było prawdopodobnie wypicie bimbru z papirusu

    1526, sala tronowa

    -Witaj książe Markusie II
    -Welcome, my friend
    -Widze, że ksiaże sie wiele nauczył w tym Oxfordzie
    -Oh, that's wonderful. So, what we now can do?
    -Do you speak deutsch?
    -No
    -Donnerwetter

    [​IMG]
     
  11. tjord

    tjord Nowy

    1530, port w Bremie

    -Fitam najjaszniejszy pane, jezdem Cosimio
    -Welcome, Cosimio. What do you want?
    -Otusz, najjasnieyszy pane, jezdem Włochem i chce doruwnac moyemu rodszakowi Qlumbowi
    -Temu szkoczkowi z Span?
    -Yesz
    -You want jump to New Land?
    -Yesz
    -Ok, i will give yo ship, and you poplunac to New Land
    -Oh, dsziekuje

    1534, expedycja Cosimo laduje na Isle Royale

    -Ofejmuje to miejszcze w posiadanye ksziecia Markusza II.
    -Wyglada na to, ze to bezludna wyspa
    -Jednak nie...
    Marynarz wskazał na grupke bialych siedzących an palży
    -Witajcie w Reality Szoł "Wyprawka Cruzo". Jestem Urban Hubercki, a dzisiaj waszym zadaniem jest zjeśc kilo pająków marki "tulatara"...

    1540, Panterzy Szaniec

    -Panie, wielki bóg Johan okazał nam łaskę i zmniejszył BB. Możemy kogoś zatakować
    -Spanish Berlin?
    -Mają w nimeczech 60k woja panie!
    -Habsburgs?
    -On zas mają teraz 100k woja
    -Ceśka Republika?
    -O, das ist gut idea, main
    -Don't speak German with me, Gainz!

    1543, oblężony Lipsk

    [​IMG]

    (Forteca Large, ten u dołu to marszalek Piterekt, ktory żyje od 50 lat i nie chce zginać :) (wg pliku leadres nie zyje od 30 lat :D), to powyżej to wunderwaffe - Pantera Oldenburska PzAnTr Ib)

    1550, Brema

    -Tszentopry ksziasze. Jesztem Baniak Leoper, kuszyn Koszimia.
    -Hello, Baniak. What do you need?
    -Chcze pszynac na wyszpe Rojall
    -Ok, i will give you ship, and you will look for your cousin
    -Dszienkuje

    Baniak Leoper niestety skrecil w lewo przy bermudach, i zamiast do Kanady dotarl do Wirginii

    -Naszfe tom koloniem Czispejk
     
  12. tjord

    tjord Nowy

    1555, wieża przy porcie w Bremie

    -Then we can expand our Navy to destroy England navy
    -Nnnniepozwól mu na to panie! Poczną w nas rzucac kamieniami i co wtedy pancerz statkow pomoże? (Kto wie z czego to (przerobiony) cytat? :twisted: )
    -Ok, we expand our navy,and build new cannons for ships

    (Mój event: Morska Reforma Markusa II- +1500 Naval, +10 okrętów wojennych, -300 $ LUB +1 land +50$)

    1558, panterzy szaniec

    W naradzie biara udzial- Marszalek Piterekt, Gen. Huderian, Gen. Jurgen Dudek, Gen. Zakutyłeb

    -Eeee
    -Eeeee
    -Eeeeee
    -Eeeeeee
    -Eeeeeeee
    -Eeeeeeeee
    -Co robimy?
    -E
    -Ee
    -Sondzem, ze powinnismy zaakatkowac Czehy
    -Ojej
    -A ile mamy armi
    -Dwadziescia tysiency piehoty, piec tysiecy kawaleri i czydziesci armat
    -Ojej
    -Kto jest wrogiem?
    -General Baszta z Ceh
    -No to atakujemy!

    1559, pole bitwy pod Erz

    ZASADA PROWADZENIA WOJEN 1: STARAJ SIE ZASZACHOWAC PRZECIWNIKA

    [​IMG]

    1560, negocjacje z czechami

    -Nice to meet you, messangers
    -Vitejzi, wasze ksiazece moscie. Mi sa z Czehi, i chcemi pokoju z waszim panstwem.
    -A macie bambrilove knedliki
    -(z szerokim usmiechem) Mami
    -A Plizner
    -Mami
    -Urquell?
    -Ja
    -Good, dajcie mi tu te knedliki
    -Gut

    1560- Król Markus II padl ofiarą zamachu terrorystycznego. W Knedlikach znaleziono wąglik. Podejrzewana jest mafia Kenijsko-Mongolska

    1561- na tron wstąpił Robert I

    (Lekcja historii w szkole Niemieckiej 400 lat później
    -Dzieci, pamietajcie daty! 1562-odprawa posłów cesarskich)


    -Elo książę
    -Elo posłowie
    -Cesarz chce hołdu
    -A niech się pier@!#$
    -Aha

    (Książę odmówił holdu, uzuropwał sobie tytuł cesarza- cory od Jutlandii po Tyrol)
     
  13. tjord

    tjord Nowy

    1562, pałac cesarski we Wiedniu

    -Ugh
    -Ała
    -O faq
    -NIEEEE
    -Bedziecie gadać czy nie?
    -Nie... aaaaa
    -Bedziecie gadać?
    -Dobrze już dobrze! Bier juz te cesarskie skarpetki

    ________

    -Więc co wam powiedził ten książe - zapytał cesarz posłów
    -Glp
    -Uj
    -Powiedział "Uj"?
    -No cóż
    -Może
    -Tak, na pewno moze
    -A jak morze nie pomoże to pomoże może pomorze
    -A tak pomoże
    -Wiec mi pomoże?
    -Cóż
    -Hmm
    -Tak, tak tez to można zainterpretować
    -Gut, mein bruders, kiedy hołd
    -Glp
    -Uj
    -Eee
    -No cóż
    -Kiedy bedzie pier@!#$
    -Ooo, a kiedy to
    -hmm
    -myslę że w sobotę
    -o tak, w sobotę
    -na pewno w sobote
    -Gut, teraz idźcie się przebrać, bo strasznie śmierdzicie. Chocby moje... e.. nic

    3 dni później, Oldenburg

    -Elo książe
    -Elo posłowie
    -Cesarz nas wygnał
    -Mądry człowiek
    -Możemy do ciebie dolączyć?
    -No cóż...
    -Plizzz
    -Widzicie, nie mam żony która moglibycie mi odbić, nie mam pieniedzy które moglibycie mi ukraść, nie mam także przyjaciół których moglibyście podebrać. Widzicie, nie mam co wam dać za tą przyjaźń
    -Coż
    -Na pewno cóż
    -To bardzo ladne coż
    -A azyl
    -Ooo chcecie azylu
    -Tak azylu
    -Na pewno azylu
    -Chcecie azylu bedziecie go miec

    Od tej pory nie widzino posłów.. plotka gminna niesie, że dostali wikt i opierunek w jednej z twierdz na koszt wielkodusznego i łaskawego księcia :mrgreen:

    1565, Lipsk

    -Masz to, kapralu?
    -Mam
    -Jaki model?
    -PA-3
    -Good. Cel- cesarz
    -Jawul
    -Mówi się jawohl palancie
    -Jawol main purher

    Dzień później

    Przedpokój, w dali drzwi zza których rozlega się spiew, na ławce siedzi dozorca

    -Do ataku!!!
    -Kto tam? - pyta dozorca
    -PAW*!
    *PAW- Pingwińska amia wyzwoleńcza
    -A macie pzowolenie na audiencję
    -Eee... nie
    -Wiec nie macie wstepu
    -Szkoda, dobry urquell
    -Powiedzialeś urquell?
    -Dobry urquell...
    Dozorca wychylił głowę
    -O nie to garbaty dżon!
    -Wszyscy na stanowiksa, fire at will
    -Muhahahaha nędzne pingwiny
    Rozległ się blysk
    -O nie
    -Ale czad
    -Toć to wunderwaffe
    -Jawol
    -Mówi sie jawohl palancie
    -On zmienił się w Józefa Olegzego
    -Ktoś do mnie, Eustachiuszu? -zbrzmial angle głos cesarza
    Garbaty Dzon spłonils sie niczym dziewica
    -Nie, to tylko mój wujek
    -Ach, to dobrze. Pilnuj dalej i pamiętaj, nie wpuszczaj nikogo
    -Ja gut
    -Eustachiusz eustachiusz! Hahahaha
    -Wy nadęte dziobaki... ja was zaraz
    Rozległ się głos trąbki
    -Ugh, nie myslisz, ze powinniśmy skecić w lewo
    -Tak
    -Patrz, pingwiny
    -Lol
    -Prawidziwe pingwiny!
    -Lol
    -A to kto
    -Eustachiusz eustachiusz!
    Osobnicy zaśmiali się
    -Nieprawda, jastem dzon
    -Dzon powiadasz?
    -Imie niedozwolone w standardzie QWERTY666, bierzemy cię na statek
    -A kim wy jesteście?
    -Jesteśmy agentami... eee... znaczy się rybakami
    -tak rybakami
    -Co rybak ma do mojego imienia
    -Co pstro
    -Ej, my byliśmy pierwsi
    -Cicho pingwiny
    -Jestem von Samborsky
    -A ja de Karis
    -Zadna rodzina
    -Nie dostaniecie mnie tak latwo
    Jeszcze jeden blysk
    -O nie to już przesada
    -Aaach moje serce
    -Boli!
    -Hahaa, moje nowe przebranie- Zbisiu Religia
    -My jesteśmy na to odporni, co nie, Karis?
    -Oj
    -Ups
    -Hahahahaha, zgniote was
    -Co ty powiesz
    Ten głos zabrzmiał z oddali (tzn drugiego pokoju)
    -Wybawiciel
    -Hurra
    -Arabskie matki hajda na wroga!
    -To kanciasta dłoń z ciasta
    -Nie, niee pałszcz
    -Faq, ale wilq
    -To na pewno twój wujek, Eustachiuszu? - odezwał się cesarz
    Na dźwięk tego imeinia wszyscy zaczęli się smiec
    -No co- odburknąl Dzon
    -Hahahhahaha
    -To niesprawiedliwe! Biorę swoje zabawaki! Ta piaskownica jest za mała dla nas dwóch


    BUCH zapaliło się światło

    -Ignacy, co ty tu robisz?
    -Babciu, czytam tylko komiks
    -Jaki?
    -Mishmash
    -Ojej, w radiu o tym móili, ojciec Rydzyk przestrzegał przed tym komiksem, zaraz po tym jak podał swój numer konta
    -O ja biedny... ile mu teraz dałas
    -A co cię to obchodzi? Masz rower
    -SPRZEDAŁAS AUTO
    -Nie auto, tylko narzędzie szatana mój synu! A teraz bierz pochodnie, bedziemy palic sexshopy

    .... a ojciec Rydzyk i tak kupi sobie Maybacha... albo Lamborghini Diablo :twisted:
     
  14. tjord

    tjord Nowy

    Pałac ksiecia w Oldenburgu, pewnej niedzieli
    Trwa msza, caly kościół spiewa
    - BOGURODZICEEEN!!!

    Gdy do zamku wpadaja francuscy szlachcice przepychajac sie przez tłumy
    - Pardon, madame, ppardon madioumaselles
    Wchodza na piedstal, jeden z nich przeszywa mieczem księcia i mowi
    - Ekhem, pardon my german... dast ziemien od dzisien należen do naszen królen Henryken Walezen
    - On jest królem Polski
    - Serious?
    - On Sam
    - Wi, is gu, wir nicht wiedzien
    - Sehr gut.
    - Jawohl... tak wiecen te ziemien należen now...
    <szturchnięcie>
    -... terazen do królen Henryken III
    - ja gut - potwierdził drugi francuz

    Wstał książe
    - Króla Polski czy FrancjiZ?
    - Ekhem
    - Gut. Wyjdźcie teraz i zastanówcie się, a my tymczasem pospiewamy sobie piosenki
    - Ja gut.

    Książe przywołał doradce
    - Klemensie... dziwnie sie czuje... czemu wszyscy mówią wokół mnie gut, wir,? Nie umią mówić po niemiecku
    - Nich, waszen wysokościen
    <ksiaże uderza głowa o ławkę>

    Narada francuzów
    -Al
    -Kinu
    -Valois jest king of Poland?
    -I think so
    -Goddam
    -Good. Lepeij take this ziemia zasim się zorientują and run tu Ingland
    -Good

    U ksiecia tymczasem przebywają Adis, Piters i Artanis
    - Elo ksiaże
    - Elo ex-posłowie
    - Nie wierz francuzom
    - Tak zrobię
    - To sa Hiszpanie! Poznaje ich akcent
    - Serious, Piters
    - Jawol
    - Nie gadaj do mnie po obecmu!
    - Ja gut
    <Ksiaże wali głowa w ławke>
    - Co z niemi zrobić?
    - Daj ich nam, książę.
    - Dam. I tak sa nudni

    <Posłowie idą do francuzów>

    - Elo francuzi
    - Elo posłowie
    - jestescie nasi
    - dobrze wiedzieć
    - super, chodzcie z nami
    - po co
    - dostaniecie koło
    - a co to jest?
    - nie wiecie?
    - my w angli mamy dopiero tzreci poziom infrastruktury
    - a ja mieszakm na parterze
    - moze nasz król ma koło
    - może
    - chodzcie z nami
    - wi

    <scena ocenzurowana ze względu an szczególne okrucieństwo... a co tam :p>
    [​IMG]

    Msza się skończyła, książę powoli zbliza sie do łoża, gdy doskakuje go generał Robervun
    - elo ksiaże
    - elo generale
    - musze cie cos powiedzieć
    - co?
    - musimy zniszcyzć oldenburg
    - to my jestesmy oldenburg
    - aha
    - papa
    - książę, musimy coś zaatakować!
    - nie chce mi się, moze jutro
    - stfu n00b , ty nie wiesz,że w tej grze trzeba podbijac?
    - nazywasz swojego pana noobem? banuję cie z kanału /oldenburg lamo...aha, zapomniałem powiedziec ze jestes moim synem
    - nieee /moan /pout /bowhead

    A teraz czytelnicy.. /laugh :twisted:
     
  15. tjord

    tjord Nowy

    Wojna z Francuzami, pewnej nocy w obozie Oldenburskim. Przed wielkim namiotem rozmawia 2 żolnierzy

    - Mowisz, więc Yves, ze oni tu są?
    - Na pewno

    Sztab


    - /bows /roar
    - Generale, co ci jest?
    - /harakiri
    - Aha, jestes synem księcia?
    - Skad wisez <backspace> wiesz?
    - Juz ja znam takich

    <wtem do sztabu wpadają zolnierze>

    - Pardon my german, mysies. My was zaarestiować
    - Wi
    - Seriooo?
    - /rotfl /laugh
    - syn księcia?
    - tak
    - rozumiem...

    Tak wiec generał Robertvin i pułkownik Drakerspammer dostali się do neiwoli

    W więzieniu

    - Mój ojciec to ksiaże...
    - Tak
    - Moge wiec zostać ksieciem!
    - Tak
    - Super
    - Tak
    - Drakerspammer nie spamuj!
    - Jawohl!
    - ...
    - A teraz opowiem ci mojego AAR-a...
    - /selfkill

    Pałac książęcy, kaplica

    - Jawohl, mein duken!
    <ksiaże wali głową w ławe>
    - czego Oppelnnhajmer
    - Złen wieścien waszen wysokosc. Porwanen waszen synen
    - Którego?
    - Robertvun
    - Wpisz go na liste synów do wykupienia
    - Któren miejscen?
    - Najlepsze
    - 244 moze być?
    - Taaa
    - Jawohl mein duken!
    - A teraz idź, bo mi się niedobrze robi od tej waszej chińczyzny
    <sługa wyciąga ręke przed siebie>
    - JAWOHL!

    Kontinuum czasoprzestrzenne

    -Czy myslisz o tym samym co ja, Karis?
    -Tak Sambor, ale czy na pewno marchewka jest smaczniejsza od pietruszki?
    <Sambor teleportuje sie do oldenburskiej kaplicy i wali głową w ławkę>
    - Masz go?
    - A mam
    - Swietnie. Daj go tu
    <wchodzi typek w okularach>
    - Heil Agents!
    - Witaj Heinrichu. Mamy dla, ciebie kolejne zadanie...
    - A dostarczycie mi wreszcie tego Adolfa? I jego Tigery?
    - Ta Heinrichu, ta, ale na razie...

    Palac w Oldenburgu

    - Musimy się widziec z księciem
    - To bardzo ważne
    - Hmm...
    - Prosimy....
    - Ok, juz przesyłam pani Zbysi wasze CV

    <Biuro księcia>

    - Witaj towarzyszu książę, ja jestem Józef Włassirinovich, a to mój przyjaciel Włodzimierz Leszek Uljanow
    - Przybylismy cie ostrzec
    - Przed czym?
    - Przed spiskiem
    - Cesarza i króla Francji?
    - Nie
    - Hrabiego Munster i barona Bremy?
    - Nie
    - Mojego kucharza i trzynastej kochanki?
    - Nie
    - Innych spisków nie znam
    - Zagraża ci spisek faszystowskich wrogów klasy robotniczej
    - Ojej
    - Nie lekcewaz tego, towarzyszu. To potęzny wróg!. Na dodatek ma poparcie jego
    - Kogo?
    - Jego
    - Czyli kogo?
    - Nie wiesz?
    - Nie
    <Leszek nchyla się do ucha księcia>
    - G....
    - O JASNY BRZDĄC! MOBILIZACJA! WSZYSCY NA STANOWSIKA! OGŁOSIĆ ALARM BOMBOWY!
    - Towarzyszu książę, nie tzreba az takich radykalnych środków...
    - My ci pomorzemy!
    - Skoro tak... zasiaźmy do stolu i omówmy sprawę...
     
  16. tjord

    tjord Nowy

    Kilka części będzie teraz mniej śmiesznych... to przygotowywanie gruntu pod historię :twisted:

    Pałac książęcy w Oldenburgu, 3 min po ostatniej scence

    - Wiec sadzicie, ze wprowadzenie komunizmu zapobiegnie spiskowi nazistow?
    - Da
    - Dobrze tylko...
    - Tylko?
    - Tylko co to jest komunizm?

    Nastepnego dnia, kanelaria książęca

    - Chcę sie widzieć z księciem
    - Jest pan komunista?
    - Nie
    - To źle... cóz, jak się pan nazywa?
    - Wilhelm Hands, sprzedawca dywanów
    - Perskich?
    - Nie
    - To źle...
    - Moge wejśc?
    - Jasne. Kwit przeslemy poczta
    - Danke

    Pare minut później

    - Waśc jest sprzedawcą dywanów?
    - Ta
    - Przedstważe sie, człeku
    - Hands jestem
    - Imie?
    - Nie spamięta ksiażę
    - IMIĘ?
    - Qwerty666
    - To chyba Włoskie
    - Nie, jestem z Prus
    - Ja gut!... to znaczy chciałem pwoeidziec- dobrze! Czego chcesz?
    - Zagraża ci spisek
    - Faszystowski?
    - Ta
    - Spóźnileś sie waść. Ci panowie byli predzej - ksiaże wskazał na 2 osobnikow grających w Pokera
    - Włassirnilowicz i Leszek Uljanow?
    - Skąd waśc wiesz?
    - Zgadywałem
    - Dobra, cos jeszcze
    - Tak książe. Nie ufaj im
    - Idże do diaska z takimi radami. Helga, odprowadź pana!

    <Tymczasem przy stoliku>

    -Uda się?
    -Yes
    -A co się stanie, gdy sie spostrzeże, ze jesteśmy Anglikami?
    -We will powiemy, że Anglicy to pionierzy komunizmu
    -Very Good, Kinu, jaki ty jesteś mądry!

    3 dni później, kaplica ksiażęca

    -Gut morgen książę!
    <ksiaże wali głową w ławkę>
    <ławka sie rozpada- książe ląduje w szpitalu. Regencja w rękach Józefa Włassirniłowicza i Włodzimierza Leszka Uljanowa.

    -Ale fajnie! Zawsze chciałem być głową pastwa!
    -...

    W księstwie Oldenburga wprowadzono ustrój komunistyczny. Wprowadzono zasiłki dla robotników fabrycznych, emerytury, opieke i przywileje. Liczba fabryk w księstwie: 0


    Klinika w Bremie, 5 dni póxniej

    <w łózku lezy książe, and nim lekarz>
    - Kiedy wrócę, doktorze Hegenszajd?
    - Spoko moko wasza książeca mosć. myslę że do tygodnia...
    - Extra
    <wchodzi pielęgniarka>
    - ksiaże, ktos chce się wasza wysokością widziec
    - wprowadź
    <wchodzi chudy człowiek z czlowiekiem o czarnych wąsach>
    - Witak wasza wyskokosc. Jestem Hansolo, a ten człek to mój kumpel Adolf
    - Donnerwetter! Ja musiec zniszczyć ten zdrajca! Na szafot go!
    - O kim on mówi?
    - O jego kumplu ze szkoły, Heinrichu
    - Och, wir znizczyc Heinrich,rozbic rozsiekac, zamordować!
    - Miły człowiek
    - Zaiste
    - Tak wiec ksiażę, mam dla ciebie oferte
    - Mów waszmosc
    - Ten oto pan ma na zbyciu wunderwaffe - PzAntEr IIIy
    - Dobre to?
    - 20-paskowe
    - O, dast ist guuut!
    - Czego wiec chcecie?
    - Pomóż nam znaleźć Heinricha
    - Nawet go nie znam...
    - Po prostu obiecaj
    - Ok, a teraz moge obejrzec te Wunderwaffe?
    - taaaa... prosżę
    [​IMG]

    Dzień przed wypisaniem się ze szpitala

    - Mości książe...
    - Tak, doktorze Hegenszajd?
    - Jakis akwizytor
    - do waszej wysokości
    - wprowadź
    <wchodzi znany nam spzredawca>
    - Witam wasza wyskokosc,. To ja, hands, sprzedawca... eee... pocztóek
    - Witak, sprzedawco. Co sie stało
    - Rebelia, wasza wysokosc
    - Ze co!!!????
    - W Munster proklamowano ZOARNSN*
    *Zjednoczona Oldenburska Aryjska Republika Narodowo-Socjalistycznych Niemiec
    - O, kurcze
    - Na jej czele stoi niejaki Heinrich
    - O
    - Musze coś waszmosci powiedziec
    - ???

    <Hands i Ksiaże nagle teleportują sie do jakiejs przestrzeni

    - Gdzie jesteśmy?
    - To kontinuum czasoprzestrzenne
    - Aha, wpadne do Sambora i karisa na kawkę
    - Lepiej nie, to stronnicy Heinricha
    - O, kurcze
    - Musze coś mosci ksiaże powiedzieć
    - Co
    - nie jestem sprzedawca kopert
    - Serio?
    - Serio Serio
    - A kim
    - Agentem supertajnej organizacji OSJA
    - Jesteś kumplem Karisa i Sambora?
    - Nie. Oni sa agentami SNPAZ, buntownikami
    - O, kurcze
    - Musisz nam pomóc książe
    - Jak?
    - Musisz pokonac Heinricha Hammera
    - Młotem?
    - Niekoniecznie
    - Aha
    - Pokonaj go
    - KK, mogę sobie teraz pójść
    - Jasne, tylko nie zapomnij

    Nastepnego ranka

    - O, kurcze ale mialem zajefajny sen o agentach! Bede go musiał opowiedziec Józefowi i Włodzimierzowi
     
  17. tjord

    tjord Nowy

    Kancelaria ZOARNSN w Munster

    - Eeee
    - Eeeeee
    - Eeeeeeee
    - Ok, zacznijmy od nowa
    - III rzesza?
    - jescze nie było II
    - Republika Faszystowska?
    - Jeszcze nie wynaleźli faszyzmu
    - Rzeczpospolita?
    - Źle mi sie to kojarzy ( :p )
    - To, donnerwetter? jak?
    - Hehehehe.... Mam pomysła!
    - No?
    - Republika Sowiecka!
    - ooooo, ale fajne, trzyma klimat i wogóle
    - ok, to zmeinaimy nazwę?
    - Republika Sowiecka Niemców Oldenburskich! Dobre! A jak wspaniale odwołuję sie od tradycji narodowego socjalizmu!

    Obóz armii Oldenburskiej pod Kleve, 23.6.1588

    - Gdzie te pantery?
    - Miau?
    - Nie, miał
    - wegiel?
    - nein
    - ooo, węgiel ist gut, main mutter zyc w obersilesia
    - ja gut
    - o idzie kapitan Hansolo z panem Adolfem

    - widzisz Adolfie, ci mili panowie pomogą nam pokonać Heinricha
    - a nie są to żydzi?
    - ależ skąd Furher! Tylko czyste dzieci rasy aryjskiej!
    <Adolf wskazuje na niewolnika wbijającego pale>
    - na przykład ten negr?
    - eeee... ja, to on się tylko opalił
    - aha
    - widzisz Adolfie... ludzie we wczesniejszych wiekach lubili sie opalac
    - aha
    - no ale nic, ida generał Wilkolack i pułkownik Pawwovsky

    - Velkom, mein General!
    - Velkom, velkom, herr kapitann. Gdzie są naszen panteren?
    - Jeszcze w Zoo, karmią je dziewicami
    - Noin amuniszyn?
    - Jaaaa ja gut
    - Sehr gut. Postarajcien sie dostarczen je do obozen przeden jutren, bo heinrichen mogen miecien posilken
    - ja vol

    Szopa w Munster

    - Czy myślisz o tym samym co ja, karis?
    - Tak, ale czy na pewno dzwonki Manadaryny sa lepsze od Backstreet Boys?
    < Sambor teleportuje sie do kaplicy, ale ławka jest złamana>
    - Nie, łosiu, musimy opanowac świat
    <głos z góry> - WY macie opanowac świat?
    - Eeee... nie szefie, oczywiscie pan
    <głos z góry> - to dobrze
    - cholera, same kłopoty ostatnio
    - e tam, mamy superdupernowoczesne techniki, więc ksiaze i Adolf nam nie podskoczą
    - noooo <Sambor demoniczne się usmiecha>
    - Ok, Sambor, jaka superdupernowoczesnąbroń dzisaj wykorzysamy?
    - Moze bagnet?
    - Is good
    - KK, ruszamy
    <Karis wciska enter>

    Pole walki pod Kleve

    - Idzie wóg!
    - Do broni barcia! Do broni dzielni orkowie i ludzie! Nadchodzi czas rostrzygnięcia!

    <Kwatera głowna>

    - Donnerwetter!
    - Co tam widzisz, Adolfie?
    - Das ist Bagneten!
    - O, w morden
    - Odwrtoten?
    - Never, never,we shall all die together!
    - Ja vol!

    <powrócimy do szeregowców>

    - Co oni tam, kurcze, mają?
    - Cos ...
    - Szaszłyki!
    - szaszłyki, szaszłyki!
    - Ej, podzielcie się!

    <5000 Oldenburczyków zaszarżowąło na wroga - straty - 500 czeadzi 400 rozdeptantych szaszłyków>

    Na przeciwległym wzgórzu

    - A mówiłem, kurcze, Sambor, żeby nauczyc ich obsługi
    - Dałem im instrukcję
    - A pisało w niej "nie nabijaj jedzenia na bagnet"?
    - Chyba nie
    - No widzisz. Teraz moja kolej
    - Ok
    < Karis demoniczne się śmieje - koniec aktu 4 >
    ________________________________________________________________________________________

    OT skasowano - AAR zamknięty - w celu kontynuowania proszę zgłosić się do administracji forum.
    Raferti
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie