Rebelie

jak grać żeby nie mieć tylu rebelii ? normalnie masakra przestałem już budować armie i pozwalam wygrywać buntownikom normalnie ręce opadają ;(

 

Duś bunty w zarodku, liberalizuj swoje rządy, inwestuj w armię i trzymaj ją w trybie walki z buntownikami. Inna sprawa nie mówiłeś jakim krajem i na której wersji grasz, to też odgrywa sporą rolę (co innego Rosja, co innego USA).

 

Sprawa prosta - otwierasz interface społeczny, najeżdżasz na niezadowolenie kolejnych grup społecznych i czytasz dlaczego są wkurzeni. Jednym nie pasują wysokie podatki, innym to że nie ma komunizmu a jeszcze innym że nie mają własnego państwa.

 

gram megakampanie Irlandią przekonwertowałem gre z CK2/EUIV od początku brytyjscy pan nacjonaliści "hędorzą mnie od podwórza" od czasu do czasu buntują sie jakobini i anarcho-liberalowie ale brytyjscy pan nacjonaliści stanowią największy problem

 

Pannacjonaliści chcą stworzenia Wielkiej Brytanii. Jakobini i anarchiści zapewne wykorzystują tylko nastroje pannacjonałów. Stwórz Brytanię i będzie po problemie.

 

eh to nie takie łatwe anglicy kontrolują południe brytanii a w CK2 wygrali krucjate o węgry a potem jeszcze o grecje