Rzeczpospolita Wielkich Nadziei

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez tjord, 7 Luty 2012.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. tjord

    tjord Nowy

    Króle to podłe bestyje
    które jeno patrzą jak naród szlachecki wygubić
    lub w kajdany zawlec

    ~Anonimowy paszkwil, XVI wiek


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLA KAZIMIERZA IV JAGIELLOŃCZYKA
    1447(1454)-1481



    POLITYKA ZAGRANICZNA

    Gdy na początku roku pańskiego tysiąc czterysta pięćdziesiątego czwartego delegacja Związku Pruskiego stanęła przed królem Polskim Kazimierzem, wojna pomiędzy Królestwem a państwem Zakony Krzyżackiego stała się nieunikniona. Kazimierz IV, władca zręczny i ambitny od dłuższego czasu już przygotowywał się do rozprawy z teutońskim władztwem, które blokowało jego państwu dostęp do Morza Bałtyckiego. Kazimierz, ufny w siłę wojskowa i własną związku, liczył, iż w jego ręce szybko wpadną najważniejsze fortece Zakonu, a wojna zakończy się błyskawicznym zwycięstwem.

    [​IMG]

    Związek Pruski okazał się jednak być jednak zaskakująco słabym sojusznikiem; atak na Malbork zakończył się totalna klęską wojsk Prusko-Polskich, zaś w czerwcu roku 1454 w ręce krzyżackie dostał się Gdańsk. Król Kazimierz zmuszony został do powołania pod broń pospolitego ruszenia z Wielkopolski i Kujaw; rycerstwo polskie jednak, miast wojować przeszło do sejmikowania. Rozgniewani panowie polscy, wyrwani ze swych ziem przed żniwami wymusili na swoim monarsze przywileje, zwane od miejsca ich nadania Cerkwickimi, w których to król Kazimierz zobowiązywał się min. Nie powoływać pospolitego ruszenia bez zgody sejmików ziemskich. Dopiero pod koniec lata ociężałą machina wojenna królestwa ruszyła w kierunku ziem Zakonu.
    Początkowo komendę nad armią sprawował sam król, jednak w trakcie kampanii zachorzał na nieznaną chorobę. Pod jego nieobecność wojsko koronna, pod wodza braci Przedbora i Jana Koniecpolskich rozbiło główny kontyngent wojsk krzyżackich dowodzony przez samego wielkiego mistrza. Choć porażka ta Zakonu była nieporównywalnie mniejsza w skali niźli ta na polach Grunwaldu czterdzieści lat wcześniej, miała jednak dużo dalej idące skutki.

    [​IMG]

    Teutoni nie byli w stanie w krótkim czasie odbudować swoich sił, zaś ich skarbiec świecił pustkami. Wojska Polskie, choć licho przygotowane do działań oblężniczych, były w stanie nie niepokojone opanowywać zamek po zamku ziemie zakonu. W roku 1457 w bitwie na zalewie wiślanym flota Związku Pruskiego pokonała liczniejsza flotę Krzyżacką, otwierając historię polskiej marynarki wojennej; w tym samym roku król Kazimierz otrzymał od miast pruskich środki na najęcie najemnej piechoty w miejsce mało użytecznego pospolitego ruszenia.
    W 1458 roku, po dwuletnim oblężeniu w ręce Polaków wpadł Gdańsk, zaś wkrótce potem w Toruniu zawarto pokój, na mocy którego Polska po niemal równo stu pięćdziesięciu latach odzyskiwała Pomorze Gdańskie z przyległościami. Jednocześnie pod jurysdykcję królewską przechodziło biskupstwo Warmińskie, którego status prawny budził jednak wątpliwości, co miało doprowadzić do kolejnej wojny.

    [​IMG]


    Jej powodem była kwestia sukcesji biskupiej na Warmii; zgodnie z uznawanymi postanowieniami pokoju toruńskiego król Polski miał prawo zatwierdzania wyboru kapituły; w 1567 roku kapituła ta wybrała na biskupa Mikołaja Tungena, uważanego za kreaturę krzyżaków i papieża, nie uznającego postanowień pokoju toruńskiego; wyboru nie zatwierdził polski władca, usiłując osadzić na stolicy biskupiej swojego protegowanego, Wincentego Kiełbasę. Gdy za namową Rzymu protekcją Warmię objęli Krzyżacy, król Kazimierz zareagował marszem armii koronnej na Prusy. Zakon, który jeszcze nie otrząsnął się po poprzedniej klęsce został sparaliżowany błyskawicznym działaniem polskiego monarchy, który w ciągu dwóch lat zajął większa część państwa zakonnego, zaś kapitułę zmusił do uległości. Zawarty w styczniu 1469 roku pokój olsztyńskie i tylko czynił z biskupa warmińskiego w pełni poddanego króla Polskiego, ale także zmuszał Wielkiego Mistrza Krzyżaków do złożenia hołdu polskiemu monarsze. Triumf Kazimierza IV był więc zupełny.

    [​IMG]

    Ostatnim ważnym nabytkiem za panowania króla Kazimierza było Mazowsze, gdzie w latach 70-tych wymarła miejscowa linia Piastów. Mazowsze, które Kazimierz uczynił osobistą domeną, miało stać się bazą władzy Jagiellonów na najbliższe lata. Sukcesy i prestiż polskiego królestwa nie umknęły uwadze świata, a kronikarze epoki uważali Jagiellona za jednego z najświetniejszych chrześcijańskich książąt w Europie.

    [​IMG]


    Porażką króla była jednak polityka wschodnia; gdy jego energia skoncentrowana była na Koronie, za wschodnia granica Litwy wyrosła potęga, która jawnie rościła sobie prawo do części ziem władztwa Jagiellonów – Moskwa. W latach 70-tych książę Wasyl II podporządkował sobie Psków, Riazań i Jarosław, zmarginalizował tez wpływy Nowogrodu; w 1481 roku uderzył zaś wespół z Kawalerami Mieczowymi na Litwę, z marszu zdobywają Wiaźmę. Choć wojsko Polsko-Litewskie rozbiło kawalerów nieopodal Kowna, połączone siły Moskwy i sprzymierzonych z nią Mongołów wdarły się głęboko w ziemie litewskie, dochodząc aż pod Czernihów.

    [​IMG]

    POLITYKA WEWNĘTRZNA

    Wojna z Zakonem Krzyżackim uświadomiła polskiemu królowi o słabości finansowej swojego panowania. W czasie wojny władca zmuszony był do korzystania do niekarnego pospolitego ruszenia, którego zwoływanie za każdym razem wiązało się z żądaniami rozszerzenia przywilejów. Widząc potrzebę zbudowania sobie silnej bazy ekonomicznej,a przez to także stabilnej formacji wojskowej Kazimierz IV od połowy lat 50-tych zaczął gorąco popierać rozwój miast pruskich; ich kontrybucje w czasie wojny okazały się być bardziej skutecznym sposobem finansowania armii niźli podatki. Był to jednak sposób niezbyt perspektywiczny i po zakończeniu wojny, gdy źródło pruskie zaczęło usychać, król zmuszony został do szukania nowych środków finansowania. Napływ uchodźców z terenów dawnego Bizancjum, teraz opanowanego przez Turków, pozwolił władcy na korzystanie z bogatego źródła greckich doświadczeń w dziedzinie biurokracji; za namowa swojej drugiej żony, Elżbiety Angielskiej (pierwsza, Elżbieta Rakuszanka zmarła przy porodzie pierworodnego syna króla, Władysława w 1456 roku) rozpoczął też akcję gromadzenia ziem w ramach królewszczyzn.

    [​IMG]


    Polityka króla spotkała się z silną opozycją rycerstwa, które na sejmie piotrkowskim w 1471 roku gwałtowanie zaatakowało króla. Choć początkowo monarcha ugiął się pod żądaniami szlachty, nadając kolejne przywileje, sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy na prowincji doszło do gwałtownych wystąpień przeciw umacniającej się władzy panów nad chłopami; na krótko przed zakończeniem obrad sejmowych do króla przybyła delegacja chłopska z tzw. petycją wójta Marka, w której domagano się min. rozszerzenia królewskiej opieki nad chłopskimi poddanymi i zacieśnienia kontroli nad lokalnym sądownictwem, często wykorzystywanym przez panów celem umocnienia swej władzy nad plebsem. Pozbawiona sił w wyniku wystąpień szlachta zmuszona została do pierwszych ustępstw i sejm piotrkowski zwiastował znaczną poprawę doli chłopa polskiego.

    [​IMG]


    Zachęcony sukcesem na sejmie piotrkowskim monarcha poszedł za ciosem i w 1477 roku zlecił kanclerzowi Stanisławowi Kurozwęckiemu opracowanie projektu statutu, mającego był zaczątkiem jednolitego porządku prawnego na ziemiach królestwa; władca chciał w ten sposób ukrócić źródło konfliktów Małopolan z Wielkopolanami, a jednocześnie ujednolicić prawo Mazowsza z prawem królestwa. Statut Kurozwęckiego, który został napisany w ten sposób, by jeszcze bardziej osłabić władzę panów nad chłopami, a jednocześnie ułatwić tym ostatnim kontakt z urzędnikami koronnymi. Siłą wprowadzony statut wywołał furię polskiej szlachty, która w czasie obecności króla na Litwie wywołała rokosz, podchodząc, próbując opanować Mazowsze. Heroiczna obrona dzielnicy przez starostę łomżyńskiego Karola Leszczyńskiego, słynnego awanturnika i najbardziej znanego polskiego joannitę nie pozwoliła jednak rokoszanom odnieść pożądanych sukcesów; ostatecznie z rebelią uporał się następca Kazimierza.

    [​IMG]

    On sam zmarł 18 kwietnia roku pańskiego 1484 w Wilnie. Z dwóch małżeństw (z Elżbieta Austriacką – córką cesarza niemieckiego Albrechta Habsburga, oraz z Elżbietą York – siostrą króla Angielskiego Edwarda IV) pozostawił po sobie piątkę dzieci. Dwóch synów, Władysław i Zygmunt stać się miało polskimi władcami, najmłodszy, Fryderyk – namiestnikiem na Prusach. Starsza córka króla, Anna, wyszła za mąż za króla Francji Ludwika XII Walezjusza, zaś młodsza, Katarzyna, za arcyksięcia Tyrolskiego Zygmunta Habsburga.


    ****************

    Słowo od autora
    No heloł! Jako, iż za plamę na swoim aaropisarskim honorze przypisuję sobie fakt, iż nigdy jeszcze nie napisałem AARa z gry naszą kochana ojczyzną, postanowiłem nadrobić zaległości :) A jako iż kolejny ejar Polską mógłby się znudzić, dlatego wybrałem do tego AARa EU3 z modem Magna Mundi Platinum - jedynym, gdzie Polska od Syberii po Ren jest niemożliwa, gdzie "westernizacja" nie polega na zaciskaniu kciuków by otrzymać dobrego monarchę a następnie załatwić wszystko jedną decyzją, a zmiana ustroju i struktury państwa nie sprowadza się do kilku ruchów suwakami i zmiany "noble republic" na "absolute monarchy" kosztem odzyskiwanego w ciągu roku staba. Mam nadzieję że się spodoba. W każdym razie -
    Enjoy!
     
  2. tjord

    tjord Nowy

    Nie ma dla ojca większej tragedii niż pierworodnego stracić
    I nie ma dla Rzeplitej łaski wspanialszej
    niźli bastard na tronie

    ~Antoni Łukowski "Odprawa posłów Rzymskich" (1599)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLÓW WŁADYSŁAWA IV i ZYGMUNTA I JAGIELLONÓW
    1481-1512



    POLITYKA ZAGRANICZNA

    Władysław IV, pierworodny syn i dziedzic Kazimierza IV został obrany królem Polski i Wilekim Księciem Litewskim 18 kwietnia 1481 roku. Choć brakowało mu ogłady i zręczności ojca, odebrał solidne wychowanie z rąk wybitnych umysłów epoki, min. Grzegorza z Sanoka i Jana Długosza. Był człowiekiem Władysław chciwym, ambitnym i upartym, do kłótni skorym i niezbyt popularnym wśród szlachty oraz dworzan. Za zły omen na jego panowanie odczytano także fatalną klęskę, jaką siły Polsko-Litewkie poniosły w dniu jego koronacji; armia dowodzona przez marszałka litewskiego Mirosława Radvilę została pobita przez siły Moskiewskie pod Hłuskiem, oddając Moskwicinom ledwo co odbity Smoleńsk. Szczęśliwe dla nowego króla i wielkiego księcia, owoce wydały starania dyplomatyczne Kazimierza IV; w 1483 roku z wojny wycofał się Zakon Kawalerów Mieczowych, zaś rok później na Moskwę spadł najazd ordyńców z Kazania; 12 marca 1486 roku wojsko litewskie rozbiło wroga pod Drybinem, biorąc samego Wilekiego Księcia do niewoli; został on z niej wypuszczony dopiero po zawarciu traktatu, w którym wyrzekał się on dalszych napadów na ziemie litewskie; Litwa objęła też protektorat nad Pskowem.


    [​IMG]
    [​IMG]
    Władysław IV był władcą napastliwym i zmiennym w nastroju. Niezbyt lubiany przez dworzan, pod koniec panowania często podróżował po królestwie; chłopi, którym w wyniku reform żyło się coraz lepiej z ochotą witali króla na każdym z jego przystanków.

    W przeciwieństwie do ojca, Władysławowi IV nieustannie dokuczały problemy finansowe, spowodowane kosztonymi machinacjami dworskimi i konfliktem ze szlachtą. W 1485 roku zmuszony został zaprzepaścić znakomita szansę rozciągnięcia wpływów Polskich na ziemiach zakonnych za cenę niewielkiej sumy pieniędzy mającej zasilić będący w poważnych kłopotach skarbiec Zakonu. Władysław IV zaprzestał również korzystnych dla rozwoju królestwa kontaktów handlowych z Europą zachodnią (co było min. wynikiem zwycięstwa w Anglii wrogów królowej-matki, Lancasterów, a także śmiercią siostry króla, Anny Francuskiej). Efektem tego był spadek międzynarodowego prestiżu korony polskiej.

    [​IMG]

    Następca Władysława IV, jego brat Zygmunt w przeciwieństwie do poprzednika doceniał wagę owych kontatków; jego oczkiem w głowie była jednak armia. W latach 1486-1490 odbył podróż po Europie, nawiązując przyjaźń min. z królem Francji Ludwikiem XIII i księciem Bawarii Wilhelmem Bogatym. Wkrótce po objęciu tronu zorganizował pierwsze w historii Polskiej stałe formacje artylerii; zwiększył też liczbę piechoty w armii królestwa, co oznaczało wyeliminowanie najsłabszej strony armii polskiej; fatalnych wojsk inżynieryjnych.
    Dla kultury polskiej ważnym elementem panowania Zygmunta I był napływ idei renesansowych z Włoch i Niderlandów. Europa żyła wówczas wielkim konfliktem tych dwóch szkół; wielcy myśliciele z Uniwersytetu w Leuven, z mistrzem Erazmem na czele otwarcie sprzeciwiali się katolickim filozofom Italii; katalizatorem tego konfliktu był podział świata dokonany w 1486 roku przez papieża na część Portugalską i Hiszpańską; myśliciele Niderlandzcy otwarcie negowali ten werdykt, odmawiając papieżom prawa do decydowania o przynależności terra incognita. Zygmunt, który w czasie swoich podróży zaprzyjaźnił się z Erazmem, całym sercem wsparł uczonych z Leuven, wspierając finansowo polskich Erazmitów, z których najbardziej znany był Stefan z Rozdraża.

    [​IMG]
    Stefan z Rozdraża pochodził z żydowskiej rodziny, która za panowania Kazimierza IV przeszła na katolicyzm a następnie uzyskała indygenat. Zażarty stronnik króla i jeden z jego najbliższych doradców, w nagrodę otrzymał część majątku Koniecpolskich. Pionier polskiej literatury, w swojej rozprawie "Rozważania dzierżawcy" otwarcie wystąpił przeciw zachłanności kleru. Pod koniec życia zwolennik nowych trendów religijnych, acz nigdy nie rozstał się z wiarą katolicką.

    [​IMG]

    W 1501 roku na Litwę spadł kolejny najazd Moskiewsko-Mongolski, wspierany przez Kawalerów Mieczowych. Wojska Litewskie, początkowo zaskoczone tymże atakiem utraciły tereny pograniczne, a w 1503 roku upadła twierdza Smoleńska. W tym samym roku wojska Poslko-Litewskie poniosły klęskę w kampanii północnej, której celem była neutralizacja Kawalerów, jednak rok później hetman Jakub Madaliński rozbił ordyńców pod Krzemieńczukiem, eliminując Złotą Ordę z konfliktu. W 1505 roku do wojny po stronie Jagiellonów dołączyły chanaty krymski i kazański, do zmusiło Moskwę do osłabienia swych sił na zachodzie, zaś w 1506 swoją wartość udowodniły nowe wojska inżynieryjne, pozwalając po półrocznym oblężeniu odbić Smoleńsk. Ostatecznie traktat pokojowy zawarty w Wiaźmie 6 grudnia 1509 roku potwierdzał postanowienia pokoju Drybińskiego.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Zygmunt I w przeciwieństwie do ojca, który oparcie swoich rządów widział w miastach pruskich i solidnych finansach, swoją pozycję budował na armii. Będąc pod wrażeniem armii francuskiej, za swój el postawił zmarginalizowanie roli pospolitego ruszenia, budując siły zbrojne w oparciu o wierne mu i karne oddziały zaciężne. Zygmuntowi królestwo zawdzięcza także zręby profesjonalnej kadry oficerskiej; to ten monarcha wprowadził tez do użytku urząd hetmana, a więc najwyższego rangą po władcy dowódcy wojskowego. Choć spotkało się to negatywną reakcją szlachty, król zręcznie wykorzystał wojnę z Moskwa celem przeforsowania koniecznych reform; miał zresztą także ten komfort, iż do jego stronników należeli najwybitniejsi wojskowi królestwa, jak hetman Madaliński.

    [​IMG]


    Na wiosnę 1510 król Zygmunt dokonał także nadzwyczaj odważnego kroku, jakim było wcielenie ziem Zakonu Krzyżackiego do Korony. Zakon od lat znajdował się na równi pochyłej, nękany przez królewska biurokrację i pozbawiony wsparcia w Rzeszy; cesarz Józef I w 1490 roku potwierdził postanowienia pokoju olsztyńskiego, licząc na sojusz z królem Władysławem przeciwko Turkom. Jedyny protektor Zakonu, papież w Rzymie był zbyt daleko i zbyt słabe były jego wpływy w 1510 by zapobiec realizacji decyzji królewskiej. Wielki Mistrz Gotthard von Paderborn próbował co prawda przekonać króla Polskiego do pomysłu lennego księstwa na dawnych ziemiach Zakonu, ale Zygmunt I otwarcie odrzucił tą propozycję. W tej sytuacji Krzyżacy opuścili Prusy, zaś cześć ich ziem oddano w lenno Joannitom, którzy już od wcześniejszych władców otrzymali zamki w Małopolsce i na Pomorzu Gdańskim.

    [​IMG]


    Ostatnim akordem panowania Zygmunta I była wojna o sukcesję węgierską. Król Zygmunt żonaty był z córką króla Alberta II z dynastii Wittelsbachów, który zmarł bezpotomnie zimą roku 1510. Choć stany Węgierskie obrały w jego miejsce księcia Lotaryńskiego Mikołaja, Zygmunt wystąpił w imieniu praw swojego nieletniego syna Jana Alberta. 13 marca 1511 roku hetman Albert Matczyński odniósł fantastyczną wiktorię, unicestwiając armie węgierskich magnatów w bitwie pod Trembowlą, zaś najemna armia Mikołaja został rozbita u bram Pragi latem tego roku. Sprawę sukcesji skomplikowała śmierć dziesięcioletniego Jana Alberta (6 września 1512), a następnie samego króla Zygmunta (5 maja 1512), jednak Mikołaj Lotaryński, nie mając już sił oraz wobec najazdu Tureckiego na Siedmiogród zdecydował się zrzec swych praw do korony Węgierskiej za odszkodowaniem na rzecz następcy Zygmunta.

    [​IMG]

    POLITYKA WEWNĘTRZNA

    Nie odziedziczył po ojcu Władysław IV zręczności i przebiegłości, ale odziedziczył pełny skarbiec i kwitnące państwo, a także zespół dobrych doradców. Ogromne zyski skarbiec królewski czerpał wówczas na cle wiślanym, które pobierane było od transportów zboża płynących do Gdańska. Będąc w ciągłej potrzebie gotówki, Władysław nałożył był początkowo kilka innych opłat na handel rzeczny, jednak groźba buntu miast pruskich zmusiła go do zmiany kursu polityki. Za namową swojego żydowskiego doradcy (i kredytodawcy), Eliasza Sturdzy Władysław IV skupił się na eliminacji barier w handlu między dzielnicami swojego władztwa; otwarcie wspierał także lokowanie nowych miast na Rusi Czerwonej i Podolu. Dzięki staraniom króla znacząco wzrosła w królestwie produkcja, oparta na gildiach rzemieślniczych w miastach królewskich; pod koniec panowania króla widać było również ożywienie w handlu pod postacią rozwijających się dorocznych targów w największych osadach królestwa.

    [​IMG]

    W przeciwieństwie do Kazimierza IV, który starał się ograniczać siłę szlachty bez wchodzenia w otwarty konflikt, Władysław, zrażony postawą rokoszan Mazowieckich jawnie otaczał się osobami pośledniejszego pochodzenia. Powierzając mieszczanom wiele prestiżowych pozycji, monarcha zraził do siebie nie tylko polską szlachte, ale także potężnych litewskich magnatów, którzy wymusili na nim przywilej łomżyński (1487) w którym król gwarantował ich wcześniejsze przywileje, a także obiecywał ograniczyć oddziaływanie polskie na wielkie księstwo.

    [​IMG]

    Władysław żonaty był z Barbarą Austriacką, siostra cesarza Józefa I, z którą doczekał się syna Jana oraz córki Elżbiety, która wydana została za księcia Bawarii-Landshut Wilhelma Bogatego. Królewicz Jan miał reputację okrutnego i lekkomyślnego, toteż królestwo z ulga przyjęło wieść o jego śmierci poniosionej w wyniku nieprawidłowego potraktowana niegroźnej rany wiosną 1492 roku. Śmierć dziedzica złamała jednak serce króla, który opuścił ten padół 22 kwietnia 1492 roku. Władzę po nim objął brat Zygmunt, który wydawał się szlachcie mniej groźny od innego z braci, Fryderyka, uznawanego za najpodobniejszego ojcu.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Zygmunt I był człowiekiem pełnym energii, którą wykorzystywał w celu kształtowania królestwa podług swoich zachcianek. Za jego panowania do Polski sprowadzona zostało wiele zwyczajów i zdobycz y zachodniej europy, min. popularne we Włoszech warzywa (Włoszczyzna). Zygmunt większą cześć panowania spędził w Krakowie i Warszawie, która od 1503 do 1511 roku stała się siedzibą dworu, ignorując sprawy Litewskie, przebywając tam tylko w czasie wojny z Moskwą, czym zasłużył sobie na nienawiść swoich litewskich poddanych.

    Zygmunt I był bardziej ugodowo nastawiony do stanu szlacheckiego, natomiast wroga znalazł w kościele. Znajdująca się u szczytu rozkładu kuria w Rzymie budziła odrazę wielu katolików, zaś duchowieństwo polskie na początku XVI wieku wyraźnie szło w ślady Włochów. Choć w 1496 król poparł papieża w sporze z księciem Raciborskim Janem, który to został obłożony ekskomuniką za zasekwestrowanie dóbr kościelnych, wkrótce król sam znalazł się w konflikcie z klerem o podobną sprawę. W 1503 roku zmarł ostatnio z możnego rodu Koniecpolskich, Antoni Przedbór, zostawiając kościołowi swoje niemałe dobra; jego testament zakwestionował jednak sąd królewski, zaś król Zygmunt przekazał ziemie zmarłego swoim stronnikom. Arcybiskup Gnieźnieński odwołał się od decyzji królewskiej do Rzymu, jednak wysłannicy papiescy zostali zawróceni w na Węgrzech dzięki pomocy sojusznika króla, Alberta II Węgierskiego. Po zajęciu Prus nad królem zawisła groźba ekskomuniki, papież tez otwarcie wsparł Mikołaja Lotaryńskiego w sporze o sukcesję węgierską, jednak nim doszło w tym konflikcie do rozstrzygnięć Zygmunt I opuścił ten padół.

    [​IMG]

    Monarcha zmarł 5 maja 1512 roku w Budzie, w czasie przygotowań do koronacji. Z pierwszego małżeństwa z Marią Węgierską miał syna Jana Alberta (zmarł w roku 1511) oraz córki Elżbietę (wyszła za księcia Mediolańskiego Lodovico III) i Konstancję (została wydana za księcia Słupskiego Eryka). Drugi mariaż, z Wiktorią Śląską z Piastów nie został uznany przez papieża i większość polskiego duchowieństwa, toteż jedyny syn z tego małżeństwa, również Zygmunt musiał liczyć się z poważną opozycja na początku swojego panowania.

    [​IMG]
    Hetman Jakub Madaliński pochodził z biednej szlachty wielkopolskiej. Doświadczenie wojenne zdobywał u boku króla Władysława w czasie konfliktu z Moskwą. Otrzymawszy od Zygmunta I liczne dobra, stał się jego zażartym zwolennikiem. Pierwszy hetman koronny, wsławił się zarówno zwycięstwami nad Ordyńcami, Moskwą i Madziarami, jak i licznymi szlacheckimi rokoszanami.

    ****************

    Słowo od autora
    Mapa będzie w następnym odcinku.
    No tak, ale i tak da się tak przeskoczyć w jeden dzień :) W MM stab -3, niska legitymacja i ewentualne problemy z możnymi oraz frakcjami to dla gracza tragedia.

    Początkowo nie sądziłem, że uda mi się zrobić z tego AAR (screeny robię z przyzwyczajenia w każdej rozgrywce) i toto olałem. Potem będzie bardziej przystawał :)
     
  3. tjord

    tjord Nowy

    Gertrude: Good Polonius, abandon thy folly and pray to our lord
    for your vile and blasphemous deeds
    Polonius: I shalt not pray to god
    for he is weak and foolish
    I'd rather serve royal lord
    Than some trifling idol
    ~William Szekspir "Hamlet" (1601)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLA ZYGMUNTA II MIŁEGO
    1512-1532



    Śmierć Zygmunta I przyniosła jego władztwu niemały problem. Choć kościoły litewski i polski zawczasu uznały jego małżeństwo z Wiktoria Śląską, córką ekskomunikowanego księcia Raciborskiego, to część duchowieństwa, a także skonfliktowanej z monarchią szlachty po śmierci monarchy próbowały osadzić na tronie bardziej im przychylnego kuzyna Zygmunta, Jana Olbrachtowicza. Zjazd elekcyjny, po raz pierwszy zwołany pod Warszawę ostatecznie obwołal królem Zygmunta, jednakże wielkopolanie stanęli po stronie Olbrachtowicza, wywołując rokosz; nie mieli jednak szans z zaprawioną w bojach armią królewską, która szybko rozprawiła się z niekarnymi oddziałami szlacheckimi i zmusiła pretendenta do ukorzenia się przed królem. Celem skonsolidowania swojej władzy wkrótce po koronacji Zygmunt zdołał uzyskać dla siebie rękę angielskiej królewny Izabeli, uzyskując w ramach posagu niemałą sumę 100 000 dukatów w złocie.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Zygmunt II w przeciwieństwie do swoich poprzedników był człowiekiem pełnym osobistego czaru i o ogromnej charyzmie, co znacząco ułatwiało mu wprowadzanie w życie pomysłów. Osobiste przymioty króla pozwoliły mu przetrwać najtrudniejsze momenty panowania i uzyskać szerokie poparcie społeczne, które ostatecznie przesądziło o odniesionych sukcesach.

    Porażką Zygmunta była jednak kampania Węgierska; garnizon polski w Budzie nie wystarczył, by powstrzymac hordy sułtana Tureckiego, które zalały Węgry korzystając z panującej wojny domowej. Oczekując pomocy króla Polskiego stany węgierskie zatwierdziły jego władzę, dzięki czemu na Węgry powrócił korpus hetmana Matczyńskiego, blokując Osmanom drogę na Preszburg. W 1515 roku siły te jednak zostały wycofane, na co Węgrzy odpowiedzieli aktem sukcesyjnym, oddającym koronę Węgierską po śmierci Zygmunta w ręce cesarza. Wyprawa królewska mająca na celu zaprowadzić na Węgrzech porządek zatrzymana została jeszcze w Karpatach, zaś latem 1518 roku stany węgierskie otwarcie zdetronizowały Jagiellona. Zygmunt, mający własne problemy i niezbyt skory do konfliktu z turczynem nie próbował zmienić sytuacji, choć do końca życia tytułował się królem Węgier.

    [​IMG]

    Zygmunt II był nawet bardziej niż ojciec intelektualista i opiekunem nauk wszelakich; z ochota udzielał wsparcia uczonym, zachęcał także swoich stronników do edukowania się na uniwersytetach Włoch i Niemiec. Na dworze królewskich królowały obce języki, a w stolicy wprowadzano zachodnie zwyczaje. Napływ wiedzy i nauki z Włoch znacznie przyczynił się do rozwoju królestwa, choć opór przeciwko "obczyźnie" był, szczególnie wśród niższych warstw, bardzo duży.

    [​IMG]

    Okoliczności wstąpienia na tron postawiły od początku panowania króla Zygmunta naprzeciwko kościołowi. Dopiero w 1514 Rzym uznał władze króla, jednocześnie domagając się jednak restytucji Zakonu Krżyżackiego w Prusach; król z miejsca odrzucił te żądania. Papież zagroził ekskomuniką, jednak uwagę Rzymu od 1517 roku zaczęła przykuwać nowa kwestia. W październiku 1517 roku młody austriacki duchowny, Marcin Luter przybił do bram Uniwersytetu w Wiedniu listę 95 tez, otwarcie atakujących politykę kościoła i kler. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem w całej Rzeszy i już na wiosnę 1518 za Lutrem wystawiono list gończy; schronienie znalazł na dworze landgrafa Hesji. Zwołany w tym samym roku sejm rzeszy otarcie potępił heretyka, nie pomogło to jednak w zwalczaniu jego poglądów, które błyskawicznie rozprzestrzeniły się po całych Niemczech, a nawet poza ich granicami.

    [​IMG]

    Zygmunta II w tym okresie ambarasowały jednak sprawy wschodnie; w 1515 roku wielki książę moskiewski Iwan V przyjął tytuł Cara Wszechrusi, otwarcie wysuwając pretensje do ziem litewskich i zabierając litewskiemu sojusznikowi, chanatowi krymskiemu, Tambów. Zygmunt w odpowiedzi uderzył na sojusznika Iwana, Zakon Kawalerów Mieczowych, który, podobnie jak wcześniej Krzyżacy, znajdował się już w stanie rozkładu. Armia Litewska bez problemu opanowała kluczowe twierdze Inflant, czyniąc annihilację Zakonu niemalże pewną; zakonników uratowała jednak interwencja króla Chrystiiana Duńskiego, który w 1510 doprowadził do restauracji unii wszystkich skandynawskich królestw, co czyniło go najsilniejszym władca w regionie. Flota duńska zablokowała Gdańsk i Rygę, zaś Chrystian zagroził Zygmuntowi wojną z nim i sojusznikiem, cesarzem. Ponieważ jednocześnie zakończyła się wojna Rosyjsko-Krymska, król zgodził się zawrzeć z Kawalerami pokój, w ramach którego uzyskiwał część Inflant z Dyneburgiem, Rygą i Dorpatem; Kurlandia uczyniona zaś została ziemią lenną Wielkiego księstwa Litewskiego. Sam Chrystian w ciągu następnych dwóch dekad odebrał Zakonowi Ingrię.

    [​IMG]

    W 1520 roku w granicach korony pojawili się pierwsi luterańscy heretycy; centrum ich działalności stał się Płock. W tym samym roku na luteranizm przeszedł książę Raciborski, wuj króla, który otwarcie zachęcał Zygmunta do odstąpienia od Rzymu. Choć król bardzo przychylnie patrzył na rozwój herezji w swoim władztwie, postępował bardzo ostrożnie; w 1521 roku w Małopolskę uderzyła klęska nieurodzaju, która utrudniała działania w polityce wewnętrznej. W tej sytuacji Zygmunt I próbował zjednać sobie kościół gestami, publicznie potępiając herezję nakazując swoim urzędnikom palenie dzieł Lutra; zgodził się także uhonorować niezależność arcybiskupstwa Ryskiego.

    [​IMG]

    Los sprzyjał jednak reformacji. W 1522 roku zmarł prymas Jan Łaski, zażarty przeciwnik herezji. Na jego miejsce król przeforsował kandydaturę Klemensa Mieleckiego, swojego bliskiego zausznika. Z polecenia króla Mielecki rozpoczął przygotowania do zrzucenia zwierzchnictwa Rzymu. W roku następnym Papież po groźbą ekskomuniki wystosował żądanie wobec króla, by ten jeszcze raz potępił herezję. Król w odpowiedzi jednak zdecydował się zerwać z Rzymem, wydalając z Krakowa nuncjusza i ogłaszając konfiskatę majątków kościelnych.

    [​IMG]
    [​IMG]

    Zaskoczona decyzją króla szlachta koronna zareagowała Konfederacją Chełmińską w obronie starej wiary, na czele której stanął kasztelan sandomierski Zygmunt Judycki. Konfederacji początkowo odenieśli znaczne sukcesy, opanowując Ruś i Podole, jednak ich siła została złamana przez siły hetmana wielkiego Sebastiana Firleja w bitwie pod Kraśnikiem. Choć spory religijne w kronie nie wygasły, kapitulacja konfederacji w 1526 zapewniła właściwie zwycięstwo reformacji. Do końca drugiej dekady XVI wieku nową wiarę przyjęła większa część Wielkopolski i Mazowsza; nie udało się jednak królowi wprowadzić nowej religii na Litwie, wobec silnej opozycji lokalnych rodów magnackich.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Prymas Mielecki zwany był przez swoich przeciwników "podłą kreaturą" z racji swego niskiego pochodzenia i bezwzględnego oddania królowi. Niezbyt zdolny administrator, obdarzony był jednak znakomitym zmysłem politycznym, co pozwoliło mu zdominować wczesne lata rządów następcy Zygmunta II.


    Kapitulacja konfederacji chełmińskiej nie oznaczała jednak końca problemów króla. W grudniu tego samego 1526 roku w Krakowie zamordowany został posłujący syn nowego króla Węgier. Odium winy spadło na króla, który, zagrożony interwencją państw ościennych, zgodził się na wypłacenie sowitej rekompensaty Węgrom. Z oburzeniem nie tylko króla spotkały się jednak dalsze żądania Węgrów, wyraźnie próbujących wykorzystać sytuację na swoją korzyść. Sukcesem królewskiej dyplomacji było spacyfikowanie cesarza i króla Duńskiego, co czyniło ewentualną interwencje niemożliwą; reputacja króla w Europie bardzo jednak ucierpiała.

    [​IMG]


    Problemy monarchy próbowało wykorzystać wierne starej wierze duchowieństwo oraz opozycja królewską; nie widząc szans w zbrojnej konfrontacji rozpoczęli "wojnę o dusze". Przygotowania prymasa Mieleckiego oraz wykorzystanie rezerw finansowych pozwoliło królowi jednak utrzymać stabilność państwa, choć cena była wysoka. Wystąpienia chłopskie z lat 1526-30 oraz otwarta opozycja szlachty wobec nowej religii znacząco osłabiły gospodarkę królestwa. Przychody korony spadły w owym okresie aż o połowę.

    [​IMG]

    Ratował sytuację Zygmunt II zaciskając kontrolę fiskalną na prowincji oraz otwarcie promując handel z resztą Europy, głównie innymi protestanckimi państwami. Za jego panowania powstały polskie placówki handlowe w Wenecji i Konstantynopolu, coraz lepiej prosperował również Gdańsk, korzystając z utraty znaczenia przez Rygę oraz Nowogród Wielki. Efektem pobocznym tych decyzji był powolny wzrost znaczenia nowej kasty społecznej: wykwalifikowanych biurokratów, którzy powoli zaczęli wypierać starą arystokrację ziemską z jej dominującej pozycji.

    [​IMG]

    Zygmunt II zmarł niespodziewanie 29 stycznia 1532 roku w Warszawie. Wielu podejrzewało w tym role trucizny podsuniętej przez "papistów", ale oskarżeń tych nigdy nie udało się zweryfikować pozytywnie. Z małżeństwa z Izabelą Lancaster król doczekał się dwóch córek, Jadwigi i Wiktorii (wydanych za księcia Głogowskiego Rudolfa oraz księcia Brabanckiego Antoniego) oraz dwóch synów: Kazimierza oraz Henryka, z których ten pierwszy objął schedę po ojcu.

    ---------- Post added 10-02-2012 at 17:21 ---------- Previous post was 09-02-2012 at 13:27 ----------

    Monarchowie dzielą się na trzy grupy: tych dobrych, tych złych i tych, którym okoliczności przeszkodziły zostać dobrymi
    ~Władysław Dantyszek "Dzieje Polski nowożytnej " (1936)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLA KAZIMIERZA V NIEŚMIAŁEGO
    1532-1553



    Nagły zgon Zygmunta II postawił jego stronników w trudnej sytuacji; obydwaj synowie władcy byli nieletni, z czego najstarszy, Kazimierz, liczył sobie 13 lat. Choć elekcja królewicza przebiegła bez problemu, szlachta zgromadzona pod Warszawą wysunęła szereg postulatów, które w razie przyjęcia oznaczałby cofnięcie reform ostatnich Jagiellońskich władców. Sytuacja w kraju była jednak niepewna i frakcja prokrólewska gotowa była iść na ustępstwa. Kompromis nie został jednak osiągnięty; prymas Mielecki, będący w czasie regencji de facto najpotężniejszą osobą w państwie postawił swoje veto; wśród żądań braci znalazły się bowiem hasła restytucji religii rzymskiej w królestwie. Przeciw prymasowi doszło do wielu wystąpień na całym terytorium królestwa, ale rychłe dojście do wieku króla Kazimierza uspokoiło sytuację; młody władca niezbyt ufał Mieleckiemu, wplywy arcybiskupa gnieźnieńskiego zaczęły więc maleć wraz z upływem czasu.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Kazimierz V był człowiekiem o słabej psychice i wyjątkowo uległym wobec innych. Jego stan pogorszył się jeszcze po śmierci brata, na którym monarcha był zwykł polegać do tego stopnia, iż odmówił ożenku, chcąc oddać koronę na jego ręce. Żona króla, Maria Wirtemberska miała na niego ogromny wpływ, czyniąc wiele dla sprawy protestanckiej w Polsce, a pod koniec panowania de facto sprawowała rządy za niezdolnego do działania króla.

    Kazimierz, choć ponadprzeciętnie inteligenty, nie miał w sobie przymiotów ojca. Szczególnie widoczne było to w polityce zagranicznej i na Litwie, gdzie za jego panowania pozycję swoja ugruntowały potężne famillie Radziwiłłów, Wiśniowieckich i Sapiehów, tworzących ze swoich włości swoiste "państwa w państwie" i często prowadzących politykę sprzeczną z interesem królestwa. Wiśniowieccy, wielcy posiadacze ziemscy na Ukrainie, mieli tendencję do organizowania wypadów na pograniczne tereny należące do Rosji i Chanatu Krymskiego. To w naturalny sposób stwarzało zagrożenie dla państwa Jagiellonów, władcy Rusi bowiem nieustannie szukali pretekstu do zagrabienia ziem Ruskich. Gdy Kazimierza ambarasowały sprawy w koronie, na Litwe spadł najazd Moskiewski; z nadzwyczajną łatwością, w ciągu roku w ręce moskali wpadły tak ważne twierdze jak Połock czy Smoleńsk, zaś armia litewska, dowodzona przez hetmana Michała Radziwiła zrejtradowala z pola bitwy pod Orszą. Pozbawiony pieniędzy król Kazimierz z niewielkimi siłami ruszył przeciwko przeciwnikowi, jednak nim doszło do bitwy posłowie moskiewscy zdołali przekonać panów litewskich do zatwierdzenia wyjątkowo niekorzystnego dla Litwy pokoju, na mocy którego traciła ona czwartą część swoich ziem. Kazimierz początkowo nie zaakceptował tej decyzji, jednak wkrótce tragedia rodzinna: śmierć brata zdruzgotała go psychicznie. Ostatecznie, mimo braku ratyfikacji, obydwie strony milcząco zgodziły się utrzymać status quo.

    [​IMG]

    Słabość króla Kazmierza wykorzystali tez inni przeciwnicy królestwa. Kawalerowie Mieczowi w 1548 roku, przy pomocy dyplomacji papieskiej ogłosili swój hołd lenny z Kurlandii jako nieważny, zgłaszając także roszczenia do zajętego przez Litwinów Piltynia. Kawalerów poparł cesarz i car, zaś naciskany ze wszystkich stron król zgodził się ustąpić we wszystkich tych kwestiach, jednocześnie zatwierdzając dominację wiary katolickiej w Inflantach. Jak gdyby efektem domina żądania z kolei wysunęły stany pruskie, żądając obniżenia podatków i autonomii na dawnych ziemiach Zakonu; król początkowo zgodził się na te żądania, jednak kwestia autonomii została zablokowana na sejmie walnym w roku następnym.

    [​IMG]

    Panowanie Kazimierza V było pełne niepowodzeń w polityce zagranicznej, jednak wewnątrz kraju przyniosło królestwo nader oczekiwany spokój. Najbardziej chyba widocznym efektem stabilności było chyba umocnienie się wiary protestanckiej w królestwie; w 1550 roku Luteranie stanowili większość w całym niemal kraju, z wyłączeniem Prus. Popularność zdobywała także bardziej radykalna odmiana herezji, zrodzona w rajach romańskich; popularność zdobywał głównie w Lotaryngii, Niderlandach i Włoszech, a na wschodzie na Litwie, gdzie zdecydowanie wyparła wpływy luterańskie. W połowie XVI wieku podział religijny Europy stawał się coraz bardziej klarowny: reformacja zwyciężyła w północnych i zachodnich Niemczech, a także w Sabaudii i na Sycylii. Królestwo Polskie było w tej kombinacji najpotężniejszym państwem protestanckim, co miało niebywale rzutować na jego przyszłą politykę.

    [​IMG]

    Na pokoju i prospericie zyskał także handel, przede wszystkim zagraniczny. W 1543 roku król obiecał nie nadawać monopoli na handel z państwami ościennymi, co zjednało mu kupców gdańskich; celem koordynacji powołano także Izbę Handlową, stały urząd z siedzibą w Elblągu, którego zadaniem była koordynacja państwowej polityki handlowej oraz ekspansja gospodarcza na nowe tereny. Za panowania Kazimierza V polscy zdominowali handel z Egiptem i Turcją, czerpiąc z tego duże profity.

    [​IMG]

    Ostatnim godnym wzmianki aspektem panowania Kazimierza V była reforma wojskowa, dokonana przez hetmana wielkiego Maksymiliana Dmochowskiego pod koniec panowania monarchy. W piechocie wprowadzono wzory hiszpańskie, a więc słynne tercje, potężne formacje zdolne do dominacji na polu bitwy; znacząco poprawiono także stan artylerii. Najwięcej zmian dotknęło jednak jazdę, w której zaszła daleko idąca profesjonalizacja; szczególną sławę zdobyli sobie w następnych stuleciach pancerni, dobrze opancerzona i uniwersalna jazda, znakomicie przystosowana do warunków państwa Jagiellonów. Tym samym władca mógł niemal zupełnie zrezygnować z usług pospolitego ruszenia, co naturalnie jeszcze bardziej osłabiło pozycję szlachty w państwie.

    [​IMG]


    Kazimierz V zmarł 10 maja 1543. Pod koniec życia walczył z nieznaną chorobą, prawdopodobnie rakiem krtani, który przez ostatni rok panowania uniemożliwiał mu samodzielne rządy. Z małżeństwa z Marią Wirtemberską doczekał się dwóch synów: Stanisława i Kazimierza, oraz jednej córki, Elżbiety, która została wydana za królewicza francuskiego i księcia andegaweńskiego Franciszka de Valois.


    [​IMG]
    Największe mocarstwa Europy Anno Domini 1553
     
  4. tjord

    tjord Nowy

    Rotmistrz Rydgierd: Wojna Domowa? Hura! Wybijmy się wszyscy w imię narodu!
    ~z serialu "Mroczne Chmury" (1976)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLÓW STANISŁAWA I i KAZIMIERZA VI CIERPLIWEGO
    1553-1572



    Choć panowanie Kazimierza V przyniosło królestwu spokój i stabilność, jaką była mu bez wątpienia potrzebna po burzliwym panowaniu Zygmunta II, przez te 20 lat iskry, które gotowe były wzniecić pożar w państwie Jagiellonów nie wygasły; wręcz przeciwnie, w uśpieniu oczekiwały na suchą porę.
    Choć od wielu pokoleń istniała praktyka obierania za władcę pierworodnego syna króla, tradycyjnie korona Polska pozostawała elekcyjną, co zrodziło problem w 1553 roku. Działo ewangelizacji kraju miało się wówczas już ku końcowi i około trzech czwartych mieszkańców ziem koronnych zostało oderwanych od wiary rzymskiej. Wciąż jednak katolicy posiadali spore siły; na czele obozu katolickiego stał potężny ród Małachowskich. Pod koniec panowania Kazimierza V znaleźli oni sojusznika w opozycji antykrólewskiej pod przywództwem syna osławionego hetmana Jakuba Madalińskiego, marszałka wielkiego Karola Ferdynanda, jednego z najbogatszych ludzi w Rzeplitej.
    Problemem po śmierci 1553 stała się osoba jego pierworodnego, Stanisława, który popadł w ostatnich latach rządów ojca w konflikt z matką i pod wpływem Madalińskiego powrócił do wiary rzymskiej. Był to wielki cios w politykę Marii Wirtemberskiej, której energia od tego czasu skoncentrowana została na popieraniu młodszego z królewiczów - Kazimierza. Problemem była jednak Litwa, gdzie Jagiellonowie byli wciąż władcami dziedzicznymi i gdzie sukcesja Stanisława wydawała się być pewna.
    Pole elekcyjne roku 1553 było zdecydowanie jednym z najmniej spokojnych miejsc na ziemi. W ruch poszły sakiewki, sztylety, a czasem nawet szable braci szlacheckiej; wysiłki prymasa oraz królowej-matki mające na celu opanowanie sytuacji zdał się na próżno. Sytuację wykorzystał Stanisław, który pod pretekstem zaprowadzenia porządku wprowadził na Mazowsze wierne sobie oddziały Litewskie., po czym aresztował własną matkę a także najważniejszych protestanckich szlachciców. Otoczona przez żołnierzy, szlachta na Woli obrała Stanisława Jagiellończyka królem 26 listopada 1553 roku.


    [​IMG]
    [​IMG]
    Stanisław I w wieku dziecięcym odniósł poważny uraz głosy, który być może był przyczyną jego cech charakteru; częstej zmiany nastroju, pochopności sądów i braku cierpliwości. Do dziwnych zwyczajów króla należało targanie służek za włosy i prowadzenie konwersacji tyłem do rozmówcy, co na pewno nie przydawało mu zwolenników.

    Opozycja antykrólewska natychmiast zwarła szeregi. Na początku roku następnego szlachta Ruska ogłosiła powstanie Konfederacji Lwowskiej, która z łatwością opanowała tereny aż po Kraków i Lublin. Latem dołączyli do nich Wielkopolanie z kasztelanem kaliskim Janem Leszczyńskim. Część miast pruskich, przede wszystkim Toruń, Elbląg i Olsztyn również wsparła opozycjonistów, zaś zimą 1555 roku wybuchła inspirowana przez Rosjan rebelia w Inflantach Wierne Stanisławowi pozostały Mazowsze i Małopolska, a ze znaczniejszych notabli kasztelan krakowski Jakub Branicki oraz hetman wielki Dmochowski.
    Początkowo oddziały króla Stanisława odnosiły poważne sukcesy w walce z rebeliantami, odbierając im Lwów lipiec 1554), Sieradz (lato 1555) i wiosną 1556 przystępując do oblężenia jednego z najlepiej ufortyfikowanych miast królestwa - Poznania. Sytuacja zmieniła się jednak w roku następnym, gdy otwarcie przeciw bratu opowiedział się królewicz Kazimierz, uzyskując nadzwyczaj szerokie poparcie na Litwie. Choć w bitwie pod Łuckiem (25 maj 1558) hetmanowi Dmochowskiemu udało się rozbić wojska pod osobistym dowództwem Kazimierza, jednak ten, ufny w poparcie ludności, obrał od tego momentu taktykę unikania walnych starć i powolnego zdobywania pomniejszych twierdz zwolenników Stanisława.

    [​IMG]

    Ostatecznie armie obydwu stron spotkały się 6 marca 1661 roku pod Łańcutem na Rusi. Nie stało już wówczas hetmana Dmochowskiego; dowództwo wojsk królewskich teraz już hetman sprawował hetman polny Karol Madaliński. Dowództwom nad siłami protestanckimi sprawował sam Kazimierz, który nie posiadał jednak talentu wojskowego. Początkowo więc przewagę uzyskała piechota królewska, która bez większego wysiłku rozproszyła tercje. Szczęście było jednak po stronie protestantów; sytuację uratowała szarża kawalerii protestanckiej, która nie tylko pozwoliła im sformować szyk, ale także zupełnym przypadkiem dosięgła samego króla, który bezmyślnie zapuścił się za daleko na pole bitwy. Zdemoralizowane tą strata oddziały Madalińskiego rozpoczęły bezładny odwrót, pozwalając protestantom zając plac boju. Dzień później, po identyfikacji ciała króla, Kazimierz proklamował się jako król Polski i Wielki Książę Litewski.

    [​IMG]

    Śmierć króla nie oznaczała jednakże końca wojny domowej. Hetman Madaliński zamknął się ze swoim wojskiem w potężnie ufortyfikowanym Krakowie, zaś dowodzący na północy Aleksander Małachowski uruchomił ofensywę mająca na celu poskromienie Prus, które teraz w całości niemal poparły nowego monarchę. Błogoslawieństwem dla Kazimierza okazało się poparcie magistratu Gdańska, którego burmistrz zorganizował posiłki dla Elbląga i Torunia. Oblężone te miasta bohatersko broniły się przez okres prawie dwóch lat, pozwalając Kazimierzowi podporządkować sobie całą Lubelszczyznę i Sandomierszczyznę, grożąc pozycjom opozycji w Mazowszu. Zrezygnowany Malachowski zmuszony został do zaprzestania swojej kampanii w Prusach i zawrócenia swoich sił na południe. Obydwie strony spotkały się na polu bitwy pod Pacanowem 5 kwietnia 1565 roku; armia katolików została zniszczona przez oddziały królewskie i przestała się liczyć jako silą bojowa. Była to ostatnia wielka bitwa tej wojny; w maju 1566 roku królowi poddała się Warszawa, zaś na wiosnę 1568 roku, po rocznym oblężeniu skapitulował hetman Madaliński w Krakowie.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Hetman Polny i Kanclerz Wielki Koronny Aleksander Małachowski, jak wielu zresztą innych przywódców rebelii, pochodził z rodziny, która swoją fortunę zawdzięczała poparciu dla reform Kazimierza IV i Zygmunta II. Znakomity dyplomata i złotousty orator, okazał się być zupełnie niekompetentny jako dowódca wojskowy. Od 1668 roku na dworze Wiedeńskim, pomagał cesarzowi w projektach skierowanych przeciw własnej ojczyźnie.

    W 1568 roku Kazimierz VI był już niekwestionowanym władcą Polski. Zwołany na jesień tego roku sejm walny głosował pod jego dyktando; przeciwnicy króla zostali skazani na banicję lub infamie (większość z nich, min. Małachowski i tak znajdowała się już za granicą), ich majątki zaś w większości rozdano rodom wiernym sprawie protestanckiej. Z punktu widzenia przyszłości królestwa dużo ważniejsze były jednak trzy inne decyzje sejmu 1568. Po pierwsze, uznał on Kazimierza VI za legalnego władce bez elekcji, co de facto ustanawiało monarchię dziedziczną w Polsce; po drugie, w obradach sejmu od pewnego momentu zaczęli uczestniczyć posłowie z miast korony, co oznaczało złamanie monopolu władzy szlachty. Po trzecie wreszcie, na tym sejmie przyjęto propozycję litewskich rojalistów zacieśnienia unii Polsko-Litewskiej.

    [​IMG]

    Podzielona na trzy niemal równe siła obozy: katolicki (Radziwiłłów), protestancki (Sapiehów) i prawosławny (Wiśniowiecki) i pozbawiona 1/4 swojej dawnego terytorium Litwa była cieniem dawnej potęgi; jeśli dodać do tego postępująca polonizację litewskich elit oraz agresywnego sąsiada na wschodzie trudno się dziwić, iż idea ścisłej unii z Polską w połowie XVI wieku stałą się na Litwie bardzo popularna. Najważniejsza z obaw Litwinów, iż "unia" będzie oznaczać zwykłe "wchłonięcie" przez Polskę została już na początku negocjacji, prowadzonych od 1569 roku w Grodnie rozwiana przez króla, który wymusił na panach polskich zgodę na powstanie swoistej federacji, w której zarówno Polska, jak i Litwa miałyby równy status. Choć Polacy początkowo byli bardzo oporni wobec tej idei, autorytet króla pozwolił mu przeforsować mu koncepcję federacyjną na pośpiesznie zwołanym sejmie roku 1569. Co prawda niedobitki opozycji zebrały swoje siły pod Sieradzem, jednak Armia Królewska z łatwością rozniosła pozbawione szerokiego wsparcia siły przeciwników; kraj miał już dość wojny domowej. Tym razem król nie patyczkował się z rebeliantami, nakazując ściąć większość z ich przywódców.


    [​IMG]
    [​IMG]
    Kazimierz VI jest najlepszym przykładem charakteru ewoluującego wraz z wiekiem. Jako młodzieniec był uważany za niezdecydowanego i powolnego matce władcę; na początku swojej rebelii przeciw bratu był dowódcą zbyt pasywnym i tchórzliwym. Pod koniec życia doświadczenie pozwalało mu z łatwością radzić sobie z panami polskimi i litewskimi i skupić w swoich rękach władzę większą od jakiegokolwiek innego Jagiellona.


    Ostatnią kłodą stojąca na drodze do unii była kwestia litewskich magnatów. Rządzący na swoich dobrach niczym udzielni książątka, byli oni niesłychanie negatywnie nastawieni do idei unii, obawiając się umocnienia pozycji królewskiej na wzór procesu, jaki przebiegł w Polsce. Kazimierz VI próbował grać przeciw nim pośledniejszymi nobilami i bojarstwem, obiecując im status równy szlachcie polskiej restrykcje w wykupywaniu majątku na Litwie, jednak siła "średniaków" była za słaba by zrównoważyć siły magnatów. Ostatecznie Kazimierzowi udało się przekonać Wiśniowieckich obietnicą uszanowania wiary prawosławnej, zaś magnatów protestanckich skłonił do współpracy gwarancja ich statusu oraz zwyczajnym przekupstwem pieniędzmi i urzędami. Ostatecznie opór magnaterii został przełamany i zgromadzone na wspólnym sejmie zimą 1571 roku w Wielawie i Królewcu stany polskie i litewskie uchwaliły akt unii - zwanej od miejsca jej podpisania "Unią Wielawską"
    Na jej mocy Polska i Litwa stworzyć miały jedno państwo - Rzeczpospolitą Obojga Narodów. W jej ramach obydwie części składowe zachowywały odrębne urzędy, wojsko, języki urzędowe i podatki. Wspólne miały być polityka zagraniczna, skarb, moneta, system prawny, oraz kościół narodowy. Na czele państwa stał monarcha, który raz na dwa lata zwoływał sejm, złożony ze 100 posłów polskich, 72 posłów litewskich i 3 posłów z Inflant, które uznano za obszar zarządzany wspólnie przez Koronę i Litwę. Sejm obradować miał w Warszawie, którą uznano za stolicę Rzeczpospolitej.


    [​IMG]

    Akt unii był ukoronowaniem panowania Kazimierza VI, któremu pod koniec lat 60-tych zaczęły dawać o sobie znaki trudy kampanii wojennych, które prowadził niemal 15 lat. Koniec swojego życia Kazimierz popadł w konflikt ze szlachta Litewską, która w czasie sejmu wielawskiego "zapomniała" o potwierdzeniu swoich pradawnych, a odmiennych od polskich praw. Stawiły się szczególnie ziemie rdzennej Litwy, jednak doświadczonemu monarsze udało się przełamać i ten opór. Ostatecznie król zmarł 26 października roku 1572. Z małżeństwa z Konstancją, córką hrabiego Hainaut doczekał się trójki dorosłych dzieci - dwóch synów, Kazimierza (zmarł przed ojcem) i Henryka, oraz córki Izabeli, wydanej za księcia Lotaryngii Henryka.

    [​IMG]

    Wojna Domowa uniemożliwiła Polsce uczestnictwo na arenie europejskiej, tymczasem działy się tam ważne dla przyszłości Rzeczpospolitej wydarzenia. Już w latach 50-tych konflikt religijny w Niemczech doszedł do stanu wrzenia, zaś na sejmie rzeszy w 1558 roku cesarz wyjął spod prawa książąt protestanckich. W odpowiedzi na decyzję cesarza pod przywództwem księcia Sabaudii powstała Liga w Turynie, której najbardziej prominennym członkami, oprócz organizatora byli książęta Meklemburgii, Anhaltcy, Turyńscy, Lotaryngii, Brabantu i Wirtembergii, a także landgraf Hesji. Liga, mimo ofensywnych założeń, od niemal początku znajdowała się w odwrocie; w latach 60-tych cesarz zmusił do powrotu do religii rzymskiej władców Saksonii i Turyngii, zaś w roku 1570 wojska ligi zostały rozgromione przez cesarskich na polach Fleurus, pozwalając cesarzowi rozpocząć pomyślną kampanię w Niderlandach.

    [​IMG]
     
  5. tjord

    tjord Nowy

    Nie ma w naszej historii bardziej przerażającego, pasjonującego i pełnego chwały epizodu, niż Wojny Śląskie
    ~Paweł Bejnar "Rzeczpospolita Jagiellonów"


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLA POLSKIEGO I WIELKIEGO KSIĘCIA LITEWSKIEGO HENRYKA I
    1572-1598



    Henryk I, obejmując władze w wieku trzydziestu lat, znajdował się w sytuacji, o jakiej jego poprzednicy mogli tylko pomarzyć. Potęga magnaterii została złamana; średnia szlachta i mieszczaństwo w sojuszu z tronem dominowały we wspólnym sejmie; skarbiec królestwa był pełny zaś świeżo utworzona Rzeczpospolita była potęgą militarną, utrzymując stale 25 tysięcy wojska - w okolicy tylko Moskwa i cesarz posiadali więcej karabinów na swoich usługach. Kupcy polscy i pruscy na dobre zadomowili się na wschodnich szlakach handlowych, wypierając słabnące republiki włoskie i korzystając z dobrych relacji nowego państwa z Wysoką Portą. Na Litwie książęta Wiśniowieccy coraz skuteczniej zaczęli odpierać ataki tatarów krymskich, zaangażowanych w konflikt z Moskalami i Gruzinami. W tej sytuacji Henryk I mógł skupić swoja energię na polityce zagranicznej.


    [​IMG]
    [​IMG]

    A ta przybierała obrót bardzo niebezpieczny dla Rzeczpospolitej. Wiosną 1573 roku pod szwajcarską miejscowością Mühleberg armie niemieckich protestantów zostały ostatecznie unicestwione przez wojska cesarskie pod dowództwem samego Józefa II. To był kres Ligi z Turynu, a warunki pokoju podyktowane przez cesarza były wyjątkowo ostre. Na wygnanie udała się dynastia Sabaudzka, zaś w jej rodzinnym państwie cesarz osadził swojego brata, Ferdynanda; na katolicyzm zmuszonych do przejścia zostało wielu książąt, głównie ze wschodniej części; w Niderlandach szalała inkwizycja, a obaleni biskupi wrócili na swoje stolice. Zapewnił sobie także cesarz uznanie sukcesji po książętach burgundzkich, którzy wymarli klika lat wcześniej; czyniło to Habsburgów najpotężniejszą dynastią europy. Naturalną koleją rzeczy poło więc zwrócenie uwagi przez dom Austriacki na bastion herezji - Rzeczpospolitą, która obok Osmanów była także największym rywalem Austriaków w walce o hegemonie na wschodzie Europy. Już w 1575 grupa polskiej szlachty pod kierownictwem zdrajcy Małachowskiego, zgromadzona na chwilowo opanowanym przez "rabusiów" Spiszu dokonała elekcji Ferdynanda Sabaudzkiego na tron Polski; za namową cesarza pretensje do korony polskiej wysunął również Jerzy Saksoński (prawnuk Zygmunta II). Wojna wisiała na Włosku, jednak ostatecznie atak Osmanów na Węgry odwlekł moment starcia między potęgami.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Król Henryk I był osobą o bardzo przyjacielskim charakterze, znakomicie wyczuwającym nastroje szlachty. Odziedziczywszy po ojcu talent w polityce wewnętrznej, okazał się zbyt pasywny i pozbawiony energii w dyplomacji. Choć zamiłowany w rzemiośle wojennym, nie przejawiał także talentu dowódczego.

    Podobnie złą wieścią dla obozu protestanckiego, w którym prym miała wieść Rzeczpospolita była unia królestw Aragonu i Kastylii pod władza króla Karola II z dynastii Trastamara; nowe mocarstwo miało stać się obok Austrii najpotężniejszym protektorem religii Rzymskiej. Od dawna kastylijscy konkwistadorzy plądrowali dobra nowego świata; teraz potęga hiszpańska zwróciła się przeciw heretykom w Neapolu. Losy herezji w Europie wydawały się być przesądzone. W Koronie lat 70-tych panowała atmosfera niepewności i szpiegomanii. Pozytywnym efektem tego było rozbicie Brandenburskiej siatki, która miała przygotowywać grunt pod niemiecką inwazję. Był to wielki sukces służb Rzeczpospolitej, który niewątpliwie pozwolił odwlec wojnę z cesarstwem.

    [​IMG]

    W 1581 roku sytuacja jednak zawrzała. Nowy król Francji, Franicszek I odszedł od polityki swojego poprzednika i postanowił dołączyć do zwycięskiego obozu. Przed Rzeczpospolitą rysowała się groźba koalicji Hiszpańsko-Francusko-Cesarskiej, która dodatkowo zaczęła kokietować innych sąsiadów Rzeczpospolitej - Danię oraz Rosją. Dodatkowo w roku następnym odkryto "spisek żydowski", w którym to jakoby polscy żydzi mieli spiskować ze swoimi braćmi z Rzeszy. Choć śledztwo wykazało niewinność oskarżonych, Henryk I uznał, iż państwo Jagiellonów nie może pozostać biernym obserwatorem poczynać przeciwników. Wykorzystując za pretekst wydalenie polskich kupców z Nowogrodu, latem 1582 Rzeczpospolita wypowiedziała wojnę Rosji. Sytuację pragnął wykorzystać Paryż, który wysłał flotę celem zablokowania wybrzeża Prus, co nadwyrężyło polski handel; skarbiec był jednak pełny, a państwo gotowe do wojny. Jeszcze w 1583 roku wojsko litewskie odniosło świetne zwycięstwo nad Moskalami pod Bachmaczem, a na wiosnę roku następnego wojska Rzeczpospolitej przystąpiły do oblężenia Połocka.

    [​IMG]

    Zwycięstwo to nie powstrzymało jednak efektu lawiny. Przeświadczone o nieuchronnym upadku Rzeczpospolitej do wojny po stronie Rosji dołączyła Brandenburgia, a także Kawalerowie Mieczowi. Interwencja tej pierwszej, upokorzonej przecież niedawno była niespodzianką dla Polaków, i wojska elektora z łatwością opanowały największa potężnie ufortyfikowany Poznań oraz przechodząc do oblężenia Kalisza i Gniezna. Zakonnicy jednak przeliczyli swe siły; słaba armia inflancka została z łatwością rozbita przez wojska królewskie, zaś posiadłości Zakonu ograniczone do Ozylii.

    [​IMG]

    Sukcesem polskiej dyplomacji było wciągnięcie do wojny chanatów Kazańskiego i Krymskiego, która zaangażowały duże siły Moskiewskie na wschodzie, uniemożliwiając odsiecz Połocka. Ta potężna twierdza padła w lipcu 1584; do niewoli Polskiej dostało się prawie 15 tysięcy strzelców broniących fortecy. Jednocześnie na zachodzie ofensywa wojsk hetmana litewskiego Jana Kościuszki przyniosła sukcesy w postaci odbicia Poznania, choć armia litewska została pobita przez elektora pod Inowrocławiem. Gdy mroźna zima zmusiła flotę francuska do opuszczenia Bałtyku, sytuacja była już przesądzona. 15 marca 1585 roku w Brześciu Litewskim delegacja Rosyjska zgodziła się na warunki podyktowane przez stronę Polską: oddanie Połocka oraz rekompensatę za wydalenie kupców z Nowogrodu. Przyrzekli Moskale także nie zawierać sojuszy z wrogami Rzeczpospolitej.

    [​IMG]

    Wojna dalej trwała na zachodzie; latem 1585 roku Poznań znów wpadł w ręce elektora Brandenburskiego, zaś armia litewska nie była sobie poradzić z lepiej wyszkolonym i dowodzonym przeciwnikiem. Jesienią do Wielkopolski dotarli jednak koroniarze pod dowództwem hetmana Karola Reszki, który zwyciężył elektora pod Krosnem Odrzańskim. Jednocześnie upadła wreszcie Ozylia, ostatni bastion obrony Kawalerów. Przeciwnicy Rzeczpospolitej zmuszeni zostali do kapitulacji. Układ Ryski z 1587 roku oddawał niemalże całkowitą kontrolę nad Zakonem Królowi Polskiemu, który otrzymał min. możliwość wskazywania Wielkich Mistrzów; opłacali też Kawalerowie 5-tysięczny kontyngent przy wojsku Rzeczpospolitej. Elektor Brandenburski zdołał jednak w toku negocjacji uratować swoją pozycję i ostatecznie wyszedł z wojny "jedynie" ze zrujnowana częścią kraju.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Bitwa pod Krosem Odrzańskim była standardowym starciem epoki, w którym ciężkie, prawie trzytysięczne tercje przed kilka godzin mocowały się, próbując wykorzystać słabości w szeregach przeciwnika. Paradoksalnie o zwycięstwie zadecydował atak litewskiej chorągwi szlacheckiej przyszłego hetmana Feliksa Rzewuskiego, której nieskoordynowany atak wprowadził zamęt w szykach Brandenburczyków.

    Najważniejszy przeciwnik Rzeczpospolitej - Austria - nie został jednak pokonany. Wręcz przeciwnie, sytuacja nie była wiele lepsza od tej sprzed wojny; w 1589 roku Rosjanie złamali warunki pokoju brzeskiego i zawarli traktat sojuszniczy z Austriakami i Francją; rok później do paktu dołączyła Kopenhaga, zaś w 1590 roku - Węgry. Pętla zdawała się zacieśniać, zaś sytuacja w Rzeczpospolitej wrzała. W 1589 roku na sejmie katoliccy posłowie litewscy, głównie klientela Radziwiłłów wystąpili z żądaniem uznania religii Katolickiej za dominująca w wielkim księstwie, co groziło wojną domową na Litwie między trzema istniejącymi tam obozami. Z pomocą przyszły talenty dyplomatyczne króla, który zdołał przekonać posłów do innego projektu. Sejm roku 1588 uchwalił więc akt konfederacji warszawskiej - pierwszego w historii cywilizowanych państw dokumentu, który gwarantował pełna tolerancję religijną na ternie całej Rzeczpospolitej. Choć krok ten wzbudził on wiele oburzenia po obydwu stronach barykady, okazał się on ze wszech miar zbawienny. Po pierwsze, uratował on państwo przed wojna domowa, a przynajmniej rozbiciem wewnętrznym. Na dłuższą metę pozwolił Rzeczpospolitej uzyskać przewagę nad innymi państwami, które trwoniły siły na prześladowania heretyków, czyniąc ją państwem stabilnym i przyjaznym dla prześladowanych za granicą.


    [​IMG]
    [​IMG]
    Hetman wielki koronny Stanisław Rewera Houwaldt pierwsze ostrogi zdobywał u boku hetmana Reszki w Wielkopolsce. Swój talent ujawnił w wojnie obronnej przeciw cesarstwu, praktycznie ratując Rzeczpospolitą przed upadkiem serią fantastycznych zwycięstw. Wielki proponent piechoty, na potrzeby armii koronnej zrezygnował z ciężkich tercji, zastępując je bardziej zwinnymi formacjami liniowymi, które dużo lepiej sprawowały się w walkach z Moskalami. Paradoksem jest jednak, iż największe zwycięstwa - Kircholm i Łubnie odniósł dzięki znakomicie przeprowadzonym szarżom ciężkiej jazdy.

    Wojna, która od 20 lat wisiała nad Rzeczpospolitą, nadeszła w roku 1592. Książę Głogowski Jerzy, protestant, w swoim testamencie przekazał własne księstwo Henrykowi I, pomijając krewnych Piastów - głównie katolików - oraz seniora, króla Czeskiego. Gdy wojska Polskie wkroczyły na Śląsk, machina poszła w ruch; po stronie Czech opowiedziała się Skandynawia, Węgry, Cesarz, Brandenburgia i kilka pomniejszych państewek Niemieckich. Próba uzyskania inicjatywy przez Polaków zakończyła się fatalną klęską pod Gorzowem z rąk wojsk Czeskich, podczas której poważną ranę odniósł sam monarcha. Wkrótce oddziały sprzymierzonych rozpoczęły penetrację polskiego pogranicza, zaś oblężone zostały Kraków, Poznań i Lwów - twierdze broniące serca Korony. Psychologicznym ciosem dla królestwa było też przejście na stronę cesarza najstarszego syna króla - Zygmunta, który za te czyn otrzymał od cesarza Opole z przyległościami.

    [​IMG]


    Wojska cesarza i sojuszników liczyły w tym momencie około 70 tysięcy żołnierzy, przeciw którym Polacy mogli wystawić najwyżej 15 tysięcy koroniarzy. W tym momencie z pomocą polakom przyszedł sam Pan Bóg. Rana króla uniemożliwiała mu sprawowanie dowództwa nad armią, a Henryk I był wodzem miernym; zastąpił go hetman wielki koronny Stanisław Rewera Houwaldt, jeden z najwybitniejszych strategów epoki, którego zadaniem było teraz uratowanie ziem koronnych przed inwazją. Wojska przeciwnika podzielone były na trzy zgrupowania liczące około 25 tysięcy; dodatkowo w Małopolsce operowała armia cesarstwa, regularnie plądrując ziemie polskie. Houwaldtowi udało się ją rozbić pod Tarnobrzegiem w sierpniu 1594, a następnie zmusić Węgrów pod Lwowem do odwrotu. Choć zimą 1595 roku upadła zagłodzona załoga Poznania, postępy Brandenburczyków zostały zatrzymane pod Złotowem, a armia elektora zmuszona do odwrotu na ziemie Nowej Marchii. Sytuacja nie rysowała się jednak różowo. W 1595 roku do koalicji dołączyła Francja i Rosja, zaś rok później Kawalerowi Mieczowi raz jeszcze zdradzili i uderzyli na polskie Inflanty. Obradujący w strachu sejm roku 1596 nałożył na szlachtę nadzwyczajne podatki, zaś szeregi armii koronnej i litewskiej powiększono do odpowiednio 25 i 15 tysięcy. Udało się także przemycić pomoc od porty, która z przerażeniem obserwowała postępy wojsk cesarskich w Rzeczpospolitej. 16 listopada 1586 roku padł Karków, gdzie bronić się miał jeszcze tylko Wawel. Dodatkowo w Prusach wylądował korpus Francuski, który z zaskoczenia zajął Królewiec i kilka pomniejszych miast.

    [​IMG]

    Ponownie sytuacje uratował Houwaldt, tym razem przesunięty na Litwę, na która spadł najazd 80 tysięcy Moskali. Szlak wojsk hetmańskich znaczyły wspaniałe zwycięstwa; Kircholm, Mohylew i Łubnie, a kampania roku 1597 przyniosła Moskalom aż 50 tysięcy martwych; był to cios krytyczny. Następca Houwaldta w koronie, hetman Rzewuski, choć zmuszony do poddania Wielkopolski i Prus Brandenburczykom i Francuzom odniósł zwycięstwo w obronie Warszawy, ubijając w bitwie elektora Joachima Hohenzollerna i zmuszając jego państwo do opuszczenia koalicji. Zimą tego roku Francuzi ewakuowali się z Prus, zostawiając po drodze 7 tysięcy martwych i wziętych do niewoli. Wreszcie, zimą 1597 z wojny wycofali się Węgrzy, by ponownie stawić czoła Osmanom, Zza chmur wyjrzało słońce.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Bitwa pod Kircholmem uważana jest za najwspanialsze zwycięstwo hetmana Houwaldta. Bitwa, która rozpoczeła się od wymiany ognia między formacjami piechoty obydwu stron została rozstrzygnięta przez gwałtowną szarżę polskich pancernych, którzy rozcięli szyk moskali na pół i wymusili na rosyjskiej kawalerii paniczna ucieczkę. W wyniku bitwy śmierć lub niewola stała się dolą dwunastu tysięcy Rusinów, co oznaczało kres moskiewskiej Armii Północnej.


    Wojna obronna pokazała siły tkwiące w Rzeczpospolitej. Szlachta, zagrożona upadkiem własnego państwa, odłożyła swe pretensje i stanęła murem za królem, ponosząc przy tym ciężar olbrzymich podatków. Mądra polityka podkanclerzego Sobieskiego, z wyznania katolika zapewniła monarsze środki finansowe i uratowała koronę przed inflacją. Swą cegiełkę dołożył złotousty kanclerz wielki litewski Zygmunt Judycki, któremu udało się odwlec Wiśniowieckich, Radziwiłów i innych dysydentów od sojuszu z najeźdźcami. Gdy wiosna 1599 roku zbuntowani mieszczanie odbili z rąk austriackich Kraków, a w skarbcu cesarskim pozostała tylko pustka, sam Józef Ii zmuszony został do zaprzestania wojny. Na mocy rozejmu w Nowym Targu cesarz uzyskiwał co prawda kontrybucję, obietnice poszanowania praw katolików oraz zrzeczenie się przez Henryka praw do Głogowa - jednak Rzeczpospolita została uratowana. Cały wysiłek wojenny został teraz zwrócony przeciw zdradzieckim Moskalom, pominiętym przez cesarskiego sojusznika w rozmowach.

    [​IMG]

    Król Henryk I zmarł 6 grudnia 1598 roku, zapewne w wyniku powikłań związanych raną, jaką odniósł pod Gorzowem. Z małżeństwa z Małgorzatą Turyńską miał dwóch synów - zdrajcę Zygmunta i Jana Fryderyka, który w trakcie wojny objął po dziadku Turyngię, co zatwierdził rozejm w Starym Targu. Kwestia sukcesji wydawała się tym, co mogło zagrozić Rzeczpospolitej zaraz po tym, jak odparła ona prawdziwa nawałnicę.

    [​IMG]
    Kanclerz Wielki Litewski Zygmunt Judycki zwany był z racji swojego talentu oratorskiego "złotoustym". Pochodził ze starej katolickiej rodziny spod Sandomierza, która w wyniku porażki konfederacji chełmińskiej schroniła się pod opieka Radziwiłłów na Wołyniu. On sam po sejmie wielawskim przeszedł na kalwinizm, przechodząc do obozu królewskiego. Gorący patriota, okazał się być swoistym klejem, który nie pozwolił na oderwanie się od Litwy którejś z jej części. Za swe zasługi otrzymał dawne dobra swej rodziny w koronie, będąc prawdopodobnie najbogatszym szlachcicem posiadającym włości w obydwu częściach Rzeczpospolitej
     
  6. tjord

    tjord Nowy

    Jako podrostek zaledwie, już w boju się znalazłem i czynów wielkich z towarzyszami dokonywałem
    A we wszystkich z nas pobrzmiewała nadzieja
    By równym być ojcom naszym, gigantom z epoki króla Zygmunta

    ~Janusz Chryzostom Pasek "Pamiętniki" (1678)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLA ZYGMUNTA III WIELKIEGO
    1598-1627



    Śmierć króla Henryka I postawiła Rzeczpospolita w trudnej sytuacji; o koronę spór mieli toczyć dwaj synowie poprzedniego władcy, katolicki książę opolski Zygmunt, otoczony złą sławą zdrajcy w czasie I Wojny Śląskiej, oraz kalwiński landgraf Turyngii Jan Fryderyk. Prawo stało po stronie Zygmunta, część obywateli rzeplitej po stronie Jana Fryderyka, który na czele litewskich kalwinów nie zwlekał i uruchomił kampanię przeciw bratu, chcąc zablokować mu drogę ze Śląska do Warszawy. Okazał się być jednak dużo mniej przewidujący niźli Zygmunt, który na wieść o działaniach brata błyskawicznie dokonał powrotu na łono kościoła Polskiego, wziął sobie za żonę siostrę księcia Brabantu, z którą otrzymał wysoki posag, i na czele najemnej armii rozbił Turyńczyków i Litwinów pod Łodzią, biorąc do niewoli samego Jana Fryderyka. Rzeczpospolita uniknęła w ten sposób długotrwałej wojny domowej, a zatwierdzenie aktu Konfederacji Warszawskiej przez Zygmunta na sejmie koronacyjnym roku 1599 uspokoiło także kalwinów.

    [​IMG]

    Niestety, sytuacja wewnątrz kraju przełożyła się na wynik prowadzonych jeszcze działań wojennych. Hetman Houwaldt, który odmówił poparcia jednej ze stron został pozbawiony przez Jana Fryderyka części swojego wojska, potrzebnego do kontynuowania kampanii przeciwko Moskalom. 7 marca 1600 roku armia litewska została rozgromiona pod Dywilinem, a sam hetman dostał się do niewoli, w której zresztą niedługo później zmarł. Szczęśliwie dla Rzeczpospolitej, podobnie jak wcześniej Austriakom, tak teraz Moskwicinom zaczęły doskwierać pustki w kasie i wyczerpanie wojną. Negocjacje pokojowe powadzone ponownie w Brześciu zostały ukończone w sierpniu 1600 roku; II pokój brzeski przywracał status quo ante bellum; Rosjanie zobowiązali się też do wypłacenia rekompensaty za uczynione szkody i, ponownie, do nie zawierania sojuszy z wrogami Rzeczpospolitej. Tym razem zapis ten nie był martwą literą i państwo Jagiellonów miało cieszyć się spokojem na wschodniej granicy przez kilka dekad.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Zygmunt III Jagiellończyk był władca wyjętym żywcem z Makiawela; przebiegły, energiczny, przyjemny w obyciu, bez skrupułów i dalekowzroczny; okazał się władcą na miarę epoki. Charakterystyczne dla jego panowania było zainteresowanie, jakim obdarzał absolutnie każdy aspekt swojego państwa; wraz z podskarbimi Sobieskim i Tyszkiewiczem wzmocnił królewską administrację i powiększył dochody korony; z hetmanem Karnkowskim usprawnił polską artylerię; był też szanowanym mecenasem wielu artystów. Najbardziej charakterystyczny była jednak jego pragmatyczna polityka religijna; wewnątrz unikał popierania jakiejkolwiek religii, an zewnątrz był wielkim czempionem sprawy protestanckiej. Uczynił swe państwo mocarstwem, za co potomni nadali mu przydomek "wielki"

    Swe wysiłki po objęciu tronu nowy władca skierował ku odbudowie gospodarczej Rzeczpospolitej. Doceniając rolę pieniądza jak mało który monarcha, Zygmunt IIII przez pierwsze dziesięciolecie swoich rządów zrobił wiele dla gospodarki swojego kraju. Wsparcie dyplomatyczne na dworach zachodnich pozwoliło polskim kupcom nawiązać ożywione kontakty z Anglią, Portugalią i Niderlandami; za czasów Zygmunta III w Rzeczpospolitej na szeroką skalę zaczęły pojawiać się dobra z nowego świata: od kosztownych przypraw czy tytoniu, aż po ziemniaki, których pierwsze uprawy w Wielkopolsce przypadają na drugą dekadę panowania króla. Sam monarcha rozpropagował na dworze zwyczaj picia herbaty, sprowadzanej specjalnie na jego życzenie za pośrednictwem kupców Angielskich z Meksyku, którego Anglicy odebrali Hiszpanom kilkadziesiąt lat wcześniej. Rozpoczął też Zygmunt III szeroko zakrojoną akcję kolonizacji tzw. "Dzikich Pól", zamieszkanych dotąd przez niezorganizowana masę zwaną kozactwem; sprowadzani z Niemiec, Flandrii i Francji protestanci przynieśli kaganek cywilizacji do tej zapomnianej krainy, która w ciągu XVII wieku miała stać się jedna z najbogatszych w Rzeczpospolitej. Wspierał także król działania arcybiskupa lwowskiego i podkanclerzego koronnego Andrzeja Komorowskiego, który na terenie swojej archidiecezji promował nowe techniki upraw, przyczyniając się do znacznego rozwoju rolnictwa w kraju; w 1618 roku przez porty pruskie wywieziono z kraju prawie 150 tysięcy ton płodów rolnych, a daleko było jeszcze do szczytowego punktu w tej statystyce.

    [​IMG]

    W wyniku rozkwitu handlu bogacili się przede wszystkim Żydzi, których dzielnice znajdowały się na początku panowania Zygmunta III w niemal każdym większym mieście Rzeczpospolitej. Mimo nieuchronnych skandali i sporadycznych pogromów, szczególnie na Litwie, ich postawa w czasie wojny obronnej spotkała się z podziwem reszty społeczeństwa; żydzi należeli do kasty, która ponosiła największe wyrzeczenia, finansując dużą częśc armii króla w krytycznym momencie i wystawiając własne chorągwie zwane "hebrajskimi"; za rządów Henryka I ich udział w ludności Rzeczpospolitej niemal się podwoił, z 7% sięgając procent dwunastu. Rolę żydów docenił monarcha, który na sejmie roku 1602, mimo oporu szlachty, zrównał mieszczan żydowskich z tymi innych narodowości, przyznając im min. większą cześć przysługujących mieszczaństwu praw politycznych. Zydzi udowodnili swoją lojalność w następnych konfliktach, co pozwoliło królowi już w 1620 usunąć ostatnie oznaki prawodawstwa dyskryminującego wyznawców Judaizmu; choć odium "zydostawa" było jeszcze na długo przeszkodą w robieniu kariery, proces asymilacji tej warstwy społecznej nabrał tema i wkrótce wśród elit Rzeczpospolitej znalazło się wielu z żydowskimi przodkami.

    [​IMG]

    Sukcesem króla było tez ostateczne rozwiązanie kwestii niesfornego wasala - państwa Kawalerów Mieczowych. Ten relikt epoki średniowiecza od lat był cierniem w boku Rzeczpospolitej, jednak opór mieszkańców Inflant oraz protekcja cesarska utrudniały zastosowanie wobec zakonu modelu krzyżackiego. Gdy w 1609 roku zmarł wielki mistrz Johann von Manteuffel monarcha odmówił zatwierdzenia wyboru kapituły zakonu i ogłosił inkorporację ziem zakonnych do Korony Polskiej. Choć w obronie autonomii państwa wystąpiło katolickie mieszczaństwo regionu, wojska królewskie z łatwością poradziły sobie z buntownikami, zaś działania podjęte przez króla w celu uśmierzenia niepokojów zakończyły się sukcesem. Uspokojona potwierdzeniem tolerancji religijnej ludność Inflant wkrótce stała się integralną częścią społeczeństwa Rzeczpospolitej.

    [​IMG]

    W 1614 roku Polska znajdowała się już w pełni sił, gotowa do odwetu na swych wrogach za niedawną inwazję. Ponownie kością niezgody stał się Śląsk, a właściwie dawne władztwo króla, księstwo Opolskie, które zostało mu odebrane przez cesarza, gdy Zygmunt III powrócił na łono kościoła polskiego i przekazane książętom Raciborskim. Gdy więc zmarł ostatni z nich, Rudolf III, Zygmunt, powołując się na prawa swoje i swego syna Kazimierza, ożenionego z córką Rudolfa Jadwigą, uruchomił niespodziewana inwazję na Śląsk, rozbijając w bitwie granicznej połączone siły drugiego pretendenta, księcia Wrocławiskiego Krystiana. jego obronie wystąpili król Czeski i cesarz, jednak ich wojska okazały się być nie przygotowane do działań wojennych, a twierdze słabo zaopatrzone.

    [​IMG]

    Doświadczona piechota polska z łatwością zajęła Cieszyn, Racibórz, Głogów, Żagań i Opole, przechodząc do oblężenia Wrocławia. 19 września hetman polny koronny Aleksander Karnkowski rozbił korpus cesarski pod Nysą, zaś szykujące się do udzielenia odsieczy oblężonemu Wrocławiu wojska czeskie zostały zaskoczone przez armię hetmana wielkiego Grzegorza Gerwazego Opackiego pod Rybnikiem, co wyłączało je z toczonej wojny. Latem 1615 roku w Czechach pojawiła się silna armia cesarska feldmarszałka de Croy, osławionego pogromcy protestantów, jednak królowi, który osobiście prowadził rozmowy pokojowe w zdobytym Raciborzu dało się uzyskać duży sukces; posłowie cesarscy zgodzili się uznać zwierzchnictwo polskie nad Opolem i Raciborzem; nie włączono jednak księstw tych do korony, miały być one "lennem cesarstwa" pod władzą Jagiellonów. Sukces Zygmunta III był niewątpliwy, a autorytet cesarski został w znaczący sposób nadszarpnięty. Niie było to jednak ostateczne rozwiązanie konfliktu religijnego, w którym jednak to Rzeczpospolita i jej protestanccy sojusznicy przeszli do ofensywy.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Wielkim osiągnięciem króla Zygmunta było przywrócenie świetności polskiej artylerii; zreformowane wojska inżynieryjne odegrały kluczowa rolę w kampanii 1614-15, z łatwością rozdzierając mury śląskich twierdz. Jedynie największe katolickie miasto krainy, Wrocław, stawił koroniarzom zacięty opór, którego nie udało się przełamać aż do końca wojny, w wyniku czego gród ten pozostał przy koronie Czeskiej.

    Prowadzona wojna nie przeszkodziła jednak Zygmuntowi w kontynuowaniu polityki wzmacniania wewnętrznego kraju. Przy pomocy podskarbiego litewskiego Leszka Tyszkiewicza (nobilitowanego syna żydowskiego bankiera) udało się monarsze zorganizować w Wielkim Księstwie skuteczna administrację, znacząco zwiększając wpływy do skarbca królewskiego. W koronie samorodnym talentem politycznym okazał się kanclerz wielki Rafał Dmochowski, średni szlachcic, którego roli w wynegocjowaniu kończącego II wojnę śląską pokoju trudno przecenić. Staraniu króla i Dmochowskiego zawdzięczać można fundację Uniwersytetu Warszawskiego, uczelni, która miała zastąpić przebrzmiałą gwiazdę Uniwersytetu w Krakowie, zrujnowanego w czasie okupacji Austriackiej. Uniwersytet ten miał stać się alma mater dla wielu późniejszych polskich mężów stanu i kuźnią kadr dla administracji w koronie.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Kanclerz Wielki Koronny Rafał Dmochowski był postacią, która decydowała o polityce Rzeczpospolitej przez prawie całą pierwsza połowę XVII wieku. Fanatyczny protestant, stworzył doskonały tandem z królem Zygmuntem, a po jego śmierci zagwarantował kontynuację linii politycznej wielkiego monarchy. Swa niemałą elokwencję i energię kierował głównie ku Rzeszy, aktywnie wspierając tamtejszych protestantów; nie przypadkiem jest, iż rok jego śmierci znaczy kres wojen religijnych w Niemczech.

    Tymczasem w roku 1617 Rzeczpospolita ponownie została uwikłana w wojnę - tym razem daleko od jej granic. W 1612 roku wspierana przez cesarza katolicka Republika Holandii pokonała szwagra króla, księcia Brabancji, grożąc unicestwieniem protestantów w Niderlandach. 5 lat później republika wmieszała się w spór pomiędzy księciem Klawe a najpotężniejszym protestanckim władcą Rzeszy, landgrafem Hesji, Rzeczpospolita poczuła się zobligowana do wystąpienia po stronie protestantów. Niderlandy wsparte zostały oczywiście Austria i Hiszpania, a wojna nabrała charakteru ogólnoniemieckiej. Sukcesem oręża polskiego było zwycięstwo pod Oldeburgiem, odniesione przez hetmana Karnkowskiego nad armią niderlandzką, w którym jednak sam hetman zginął, a wojsko koronne zmuszone do odwrotu do kraju. Inny korpus polski jednak poczynał sobie z sukcesami w wojnie, która charakteryzowała się małą ilością walnych bitew a wielką oblężeń pomniejszych forteczek i zamków.

    [​IMG]

    Sytuacja sprzyjała jednak protestantom; w 1620 roku cesarz został zmuszony do wycofania swoich wojsk przez kolejny już atak turecki, a rok później poddał się książę Klewe. Armia protestantów z impetem wkroczyła do Niderlandów, zmuszając lokalnych stadtholderów do zmiany konfesji. Idąc za ciosem w tym samym roku protestanci uderzyli na Trewir i Alzację, osadzając na tronie biskupim w tym pierwszym protestanckiego arcybiskupa i grabiąc ziemie biskupa Alzacji. W ten sposób "heretycy" uzyskali pierwszego członka kolegium elektorów, co było ogromnym sukcesem propagandowym. Choć Austriacy odmówili początkowo uznania tych rozstrzygnięć i powrócili na północ z armią, polska dyplomacja znów triumfowała, doprowadzając do zawarcia 10-letniego rozejmu na zasadzie utrzymania status quo.

    [​IMG]

    Pod koniec swojego panowania Zygmunt III mógł zbierać pierwsze owoce swej polityki konsekwentnego wspierania tolerancji religijnej. Rzeczpospolita stała się miejscem, do którego przybywali z najdalszych zakątków europy imigranci, znacząco poprawiając gęstość zaludnienia kraju. Korzystał Zygmunt III min. z eksperiencji angielskich konstruktorów okrętów, którzy zbudowali dlań pierwszą w historii Rzeczpospolitą flotę wojenną; jej historia zakończyła się jednak podczas nieostrożnego rejsu po zamarzniętej Zatoce Botnickiej. W Płocku swą siedzibę znalazła szkoła malarska, złożona głównie z artystów pochodzenia żydowskiego.

    [​IMG]


    Panowanie Zygmunta III zakończyło się 4 kwietnia 1629 roku na Zamku Królewskim w Warszawie; król zmarł na wylew krwi do mózgu. Żenił się dwa razy: z pierwszego małżeństwa z Eleonorą Brabancką miał syna Kazimierza oraz córkę Annę, żonę landgrafa Hesji Maurycego Szczęsliwego; z drugiego małżeństwa, z Jadwigą Brunszwicką doczekał się kolejnego syna, Stanisława.

    *** *** ***
    Kącik autora:
    Nie, już HTTT się trochę gryzie z MM, ten system dynastyczny i darmowi doradcy nieco psują balans rozgrywki.

    Wojny Religijne to najlepszy ficzer Magna Mundi, ale najciekawsze przed nami - mojemu ulubionemu rozwiązaniu z tego moda poświęcę odcinek specjalny :)
     
  7. tjord

    tjord Nowy

    Zarazy, wojny i głód trawiły tą podłą epokę
    Nietolerancja i zabobon były na porządku dziennym
    A władcy państw ujadali na siebie wzajemnie

    ~Oskar Spengler "Upadek Zachodu" (1921)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLÓW KAZIMIERZA VII I STANISŁAWA II
    1629-1647


    Gdy król Zygmunt III konał w Warszawie, jego państwo nawiedziło straszliwe nieszczęście, którego ani on, ani żaden z jego doradców nie mógł przewidzieć. Przywleczona przez uciekinierów ze wschodu nowa odmiana dżumy już pod koniec 1928 uderzyła w tereny Litewskie, czyniąc ogromne spustoszenie na Białej Rusi i Wołyniu. Nowy władca, Kazimierz VII z miejsca podjął środki zmierzające do uśmierzenia zarazy; zarządzano kwarantannę siedlisk choroby, otwarto spichlerze celem uspokojenia populacji, ze skarbca królewskiego popłynął strumień pieniędzy na cel zwalczania zarazy. Wszystko to jednak na próżno; w 1630 roku czarna śmierć dotarła do korony, pustosząc Wielkopolskę i wyludniając niemal doszczętnie Sieradz. Krainy które dotknęła poniosły straszliwe straty gospodarcze i demograficzne, zaś ambitne plany polityki zagranicznej młodego króla musiały być zostać zawieszone.

    [​IMG]

    Sejm koronacyjny króla Kazimierza stał się więc areną potężnego konfliktu związanego z wywołanymi przez zarazę problemami. Szlachta wielkopolska i litewska wysunęła projekt zwiększenia wolności osobistej chłopów, chcąc przyciągnąć ich na swoje wyludnione włości. Sprzeciwili się temu magnaci z Wielkopolski i Litwy północnej, którzy odczytywali to stanowisko niemalże jako zdradę stanu. Ich sytuacja pogorszyła się jednak, gdy masy plebejskie wyczuły klimat sprzyjający reformom, a na wsi doszło do niepokojów i lokalnych rozruchów. Po Rzeczpospolitej krążyło dzieło wybitnego gdańskiego filozofa, Sebastiana Gorczyckiego "Problema nostri pauperes", w którym namawiał on szlachtę do poparcia reform. Sprawa natrafiła jednak na opór króla, niezbyt przychylnie nastawionego do chłopstwa; nagły zwrot akcji usunął jednak tą przeszkodę i konstytucje sejmowe roku 1630 uwalniały chłopa z wielu jego powinności, a także pozwalały się wykupić spod władzy pana za rozsądną kwotę. Prawo te znacząco poprawiło dolę plebejuszy w Rzeczpospolitej, a pośrednio przyczyniło się do nowej fali imigrantów z zachodu, co pozwoliło szybko wyrównać straty poniesione w wyniku zarazy.

    [​IMG]

    Już pod koniec 1630 roku zaraza wydawała się znajdować w odwrocie, jednak nim całkowicie ustąpiła, zabrała ze sobą królewską ofiarę. W trakcie trwania własnego sejmu koronacyjnego Kazimierz VII zetknął się w niewyjaśniony sposób z osobą zarażoną. Mimo desperackich wysiłków medyków, po wielu miesiącach walki władca skonał w Boże Narodzenie roku 1630, pozostawiając po sobie żonę, Barbarę Heską. Jego miejsce zarówno na tronie, jak i na łożu małżeńskim z miejsca zajął brat, Stanisław.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Stanisław II był osobnikiem spokojnym i cierpliwym. Pozbawiony wielkości swojego ojca, ufał bezgranicznie kanclerzowi Dmochowskiemu oraz innym doradcom, angażując się głównie w kwestie polityki wewnętrznej. Gdy kanclerz wielki ważył wojnę przeciw katolikom, Stanisław iI, podobnie jak ojciec, pielęgnował w kraju tolerancję religijną, wspierał reformy społeczne i finansował fundusze na poprawę doli chłopstwa. Potomni nazwali go "Królem Pospólstwa", jednak ten przydomek nie przyjął się z racji wojen, które przyćmiły inne aspekty jego panowania.

    Nowemu władcy od początku przyszło zadawać się z najważniejsza kwestią polityki Rzeczpospolitej. W 1631 roku wygasł rozejm pomiędzy dwoma obozami w Rzeszy, zaś na wokandę znów wskoczyła kwestia śląska. Rok wcześniej zmarł ostatni Piast, książę Wrocławski Krystian,a jego ziemie zgodnie z umową przejął król czeski Wiktoryn I. Z pretensjami do księstwa wyszedł jednak król Stanisław, upatrując w tym wydarzeniu szanse na ponowne związanie dawnej dzielnicy Władysława Wygnańca z koroną polską. 9 kwietnia, a więc w dniu wygaśnięcia rozejmu hetmana Opackiego wkroczyła na Śląsk, ponownie przystępując do oblężenia Wrocławia. W tym samym czasie cesarz uwikłany został w konflikt z protestanckimi książętami Urbino i Florencji, co skutecznie odwróciło jego uwagę od spraw śląskich.

    [​IMG]

    Czechy po dwóch wojnach śląskich były państwem wyniszczonym gospodarczo, toteż w 1631 roku stawiły zaskakująco słaby opór koroniarzom. Po zaledwie 4 miesiącach oblężenia padła twierdza Wrocławska, zaś latem korpus hetmana polnego Ernesta Kamienieckiego rozbił królewską armię Czech pod Litomerzycami. Droga na Pragę stanęła przed polakami otworem a król Wiktoryn salwował się ucieczką do Wiednia, błagając cesarza o pomoc. Gdy spotkał się ze stanowczą odmowa, zaś mieszczanie husyccy otworzyli polakom bramy stolicy, czeski monarcha ostatecznie zgodził się na warunki postawione przez stronę polską, a te były ciężkie. Wiktoryn cedował na króla Stanisława księstwa Wrocławskie i Glogowskie, zezwolił także na utrzymywanie przez koronę garnizonu w Legnicy. Księstwa Śląskie zwolnione zostały z powinności lennych wobec korony Czeskiej, a sam Wiktroyn postanowił dołączyć do chwilowo silniejszego, zmieniając wyznanie na luterańskie. W ręce protestantów dostał się drugi elektorat, co było już poważnym sygnałem dla cesarza.

    [​IMG]

    Wolta króla Czech wywołała nieuzasadnione zdziwienie we Wiedniu, który nagle znalazł się w bezpośrednim zagrożeniu. Kampania we Włoszech przedłużała się, zaś w 1632 roku doszło do niepotrzebnej wojny Austriacko-Wegierskiej, spowodowanej zwykłym sporem granicznym. Armia Cesarska nie była gotowa do ofensywy przeciw rzeczpospolitej, armia tejże była jednak gotowa do marszu na Rzeszę. 18 maja 1633 pod Polkowicami hetman Kamieniecki rozbił armię Brandenbursko-Pomorską, zaś siły Litewskie latem tego roku opanowały ziemię Słupską. zimą 1936 roku po rocznym oblężeniu padł Berlin, zaś wkrótce potem Litwini podeszli pod Szczecin. Wierni dotąd cesarzowi książęta zmuszeni zostali do zmiany obozów, choć elektor Brandenburski pozostał przy wierze katolickiej; Stanisław zatrzymał też przy sobie Ziemię Słupską, choć jej status pozostawał nieuregulowany. Do protestantów dołączył też trzeci z elektorów, książę Saksonii.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Hetman Wielki Koronny Ernest Kamieniecki okazał się godnym następcą swoich poprzedników. Wyśmienity taktyk, jak miało który polski dowódca doceniał rolę ciężkiej jazdy. Wraz ze swim nastepcą, hetmanem Lisieckim i pod patronatem kanclerza wielkiego dokonał całkowitej reorganizacji armii koronnej, usuwając z niej ostatnie elementy szlacheckie i opierając się na zawodowcach. Tak przekształcona i doświadczona armia okazała się być najsilniejsza z uczestniczących w wojnach religijnych, zaś dowódcy katoliccy jak mogli unikali starcia z Kamienieckim oraz jego żołdakami.

    Tymczasem w 1635 roku upadła Florencja, a następnie Urbino, co oznaczało klęskę protestantyzmu we Włoszech; jego ostatni bastion, Neapol, pozostawał oblężony przez Hiszpanów. Cesarscy mogli teraz swobodnie operować na północy, uderzając w słaby punkt protestantów - zachód Rzeszy. Kampania księcia de Croy poraziła Wirtemberczyków i Badenię, wykluczając ich z wojny. Cesarz odzyskał stracone pozycje i na sejmie Rzeszy 1637 w Regensburgu udało u się przeforsować elekcje na króla Rzymskiego swojego syna, Franciszka. Była to olbrzymia klęska prestiżowa dla protestantów, którzy liczyli na elekcje własnego kandydata, landgrafa Hesji. Choć hetman Kamieniecki pokonał jeszcze w 1638 roku Austriaków na północy i oswobodził Holsztyn, cesarz utrzymał swoja pozycję. Zmęczona działaniami wojennymi Rzeczpospolita zgodziła się na rozejm zawarty zimą 1638 w Norymberdze; choć unieważniał on część zdobyczy cesarskich we Włoszech, Austria w wyniku tej wojny zabezpieczyła sobie południową flankę. Protestanci pozostawali bez perspektyw na koronę cesarską, jednak nie zamierzali składać broni i kolejny konflikt był tylko kwestią czasu.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Mapa religijna Rzeszy i terytorium Rzeczpospolitej AD. 1640

    Rzeczpospolita wyniosła z Wojen Śląskich wiele pozytywnych nauk, a doświadczenie wojenne przyczyniło się do unowocześnienia wojsk rodzimego autoramentu. Już w 1632 roku hugenocki ludwisarz Léon de Coeur otworzył w Sandomierzu manufakturę, w której produkowano działa nowego typu, folgerze na potrzeby armii królewskiej. W toku walk hetman Kamieniecki zreorganizował armie koronną, zastępując chorągwie regularnymi regimentami zawodowej piechoty, rekrutowanej głównie wśród chłopów, na co, mimo oporu szlachty, zezwolił sejm roku 1639. Szlachciom zagwarantowano stanowiska oficerskie, a kształceniu kadry służyć miała Akademia Radomska, powołana uchwalą sejmu w 1642 roku.

    [​IMG]
    Za rządów Stanisława II i jego syna zaszły ogromne zmiany w organizacji sejmu walnego. Sesje sejmowe wydłużono aż do dwóch miesięcy, a zwyczajem stało się zwoływanie tego organu co dwa lata. Reforma roku 1630 wprowadziła do sejmu pierwszych posłów chłopskich - początkowo tylko dwóch bez prawa głosu, jednak już w 1650 roku liczbę ta podwojono, a posłowie chłopscy otrzymali prawa równe tym szlacheckim i mieszczańskim. W 1642 roku król Stanisław przeforsował pomysł cenzusu majątkowego, jakim musiał się wylegitymować szlachcic bez tytułu, aby mieć prawo wyboru posła. Znacząco osłabiło to pozycję magnatów i drobnej szlachty, która coraz częściej decydowała się na migrację do miast, co usankcjonował sejm z roku 1650.

    W toku walk udało się także przeforsować wiele innych kluczowych reform. W 1639 roku powołano w Warszawie intendenturę koronną, mająca za zadanie unifikację i koordynację polityki fiskalnej w państwie. Nowy urząd okazał się być niesłychanie skuteczny, toteż już w 1645 roku utworzono Intendenturę dla Litwy w Wilnie, zaś w 1667 roku - osobną w Kijowie dla ziem ruskich. Wykwalifikowana biurokracja powoli przejmowała dawną rolę szlachty; celem jej kształcenia w 1646 roku dekret królewski nakazywał proboszczom każdej parafii otwarcie lokalnej szkoły, co podniosło poziom wykształcenia najniższych warstw i zapewniło królewskim urzędom niższe kadry; nowością był fakt wspierania takich przyparafialnych szkół z budżetu królewskiego, co nie tylko uskuteczniało reformy, ale także pozwalało biurokratom kontrolować treści nauczane w tychże szkołach.

    [​IMG]

    Stanisław II zmarł w Krakowie w styczniu 1647 roku. Z małżeństwa z Barbarą Heską doczekał się syna, Kazimierza, oraz córki, Izabeli, wydanej za księcia Pomorskiego Bogusława XII. Panowanie jego syna miało przynieść Europie koniec wojen religijnych i jedno z najważniejszych wydarzeń w historii kontynentu - jednak o tym może innym razem....
     
  8. tjord

    tjord Nowy

    Lat czterdzieści cierpiała Rzesza trudy wojny
    O Drezno, miasto pokoju
    Niech lud twój cały wychwala dzień
    w którym ostatni Lach opuścił ziemię niemiecką!

    ~August Heinrich von Fallersleben "Ziemia Niemiecka (trzecia zwrotka)" (1921)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLA KAZIMIERZA VIII - część pierwsza
    1648-1670 (1655)


    Gdy Zygmunt III rozpoczynał drugą wojnę śląską, nie spodziewał ie pewnie, że rozpętany konflikt rozszerzy się daleko poza dawną dzielnice synów Władysława Wygnańca, obejmując niemal całe Cesarstwo, oraz trwać będzie niemal 40 lat, pochłaniając ogrom ofiar nie tylko w samych Niemczech. na obrzeżu głównego konfliktu między katolicką ligą, skupioną wokół cesarza a protestantami pod przywództwem króla Polski i wielkiego księcia litewskiego toczyło się mnóstwo innych, acz powiązanych konfliktów: Hiszpania, która do lat 30-tych uwikłana była w Neapolu, uderzyła na Francję i Niderlandy, usiłując wyeliminować swoich rywali do hegemonii w Europie Zachodniej, a także w koloniach. Na wschodzie cesarski sojusznik, Węgry z trudem broniły granic świata chrześcijańskiego przed Turecką nawałą. Na północy państwo Skandynawskie trzeszczało w szwach, z trudem odpierając ataki Rusinów na swoje posiadłości w Ingrii. Pod koniec piątej dekady społeczeństwa Europy były już coraz bardziej zmęczone toczoną wojną.
    Choć wojna toczyła się głównie na terenie Rzeszy, coraz większe było zmęczenie także w samej Rzeczpospolitej; kosztowne kampanie pochłaniały efekty wzrostu gospodarczego, coraz więcej chłopów z majatków szlacheckich było potrzebnych by wyrównywać straty ponoszone przez wojsko w wyniku chorób, zaraz i, rzadziej, pól bitewnych. Choć pozycja głównego proponenta wojny, kanclerza Dmochowskiego była w 1648 roku dalekie od zagrożenia, istniało od dawna silne stronnictwo oponentów jego polityki, z kasztelanem poznańskim Rafałem Koryckim na czele. Nazywani od białego pióra wetkniętego w kapelusze "wajsami" zdobyli oni silną pozycję na sejmie koronacyjnym nowego władcy, Kazimierza VIII. Ich pozycja wzmocniła się jeszcze w roku 1650, gdy zmarł syn monarchy, Zygmunt August, a on sam zaczął szukać wśród szlachty poparcia dla idei legitymizacji jego małżeństwa z damą dworu zmarłej młodo królowej Elżbiety Saskiej, księżną Halszką Czartoryską., z którą już miał bastarda, Henryka. Kanclerz, który dążył do wykorzystania sprawy ożenku króla celem scementowania protestanckiego bloku znalazł się w tym momencie w opozycji wobec monarchy, który od tego momentu zaczął wyraźnie się skłaniać ku wajsom i Koryckiemu.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Rafał Korycki nazywany jest "ojcem polskiej parlamentaryzmu". Polityczny realista i pragmatyk, był postacią na miarę swojego poprzednika, kanclerza Dmochowskiego. Jego działaniom przypisuje się ostateczne ukształtowanie składu sejmu, jego pierwszy podział na obozy "wajsów" (Koryckiego) i "latronów" (konserwatywnej szlachty, z łac. "latronis" - bandyta). Jego stronnictwo składało się głównie z bogatych mieszczan i średniej szlachty i dążyło do odwrotu od ekspansywnej polityki. Sam kanclerz dążył do wzmocnienia roli sejmu kosztem króla.

    Sytuacja zresztą zaczynała sprzyjać zakończeniu wojny. W 1646 roku na tron cesarski wstąpił nowy monarcha, Franciszek III, dużo mniej zacietrzewiony religijnie od poprzedników. Już w 1648 roku kurtuazyjne poselstwo polskie w do cesarza otrzymało propozycję podjęcia rokowań pokojowych, jednak twarde stanowisko Dmochowskiego oraz atmosfera Hofburga sprawiły, iż krótkie rozmowy zakończyły się fiaskiem. Dwa lata później idea ta jednak wróciła; naciskany przez Hiszpanów i Węgrów cesarz zaproponował protestantom zwołanie pokojowego kongresu na terenie neutralnym, w czasie którego przedstawiciele zwaśnionych stron mieli doprowadzić do rozwiązania spornych kwestii. Początkowo konferencja miała odbyć się w mieście Osnabruck w Westfalii, jednak udania się do protestanckiego miasta odmówił przedstawiciel papieski, kardynał Oktawiusz Piccolomini. W tej sytuacji wybór stron padł na należące do landgrafa Turyngii Drezno. Lokacja ta nie została wybrana przypadkowo; landgraf Jan Fryderyk II zachowywał neutralność w tej wojnie; był katolikiem, ale jednocześnie bliskim kuzynem króla Polskiego, a więc gospodarzem akceptowalnym dla dwóch głównych aktorów konfliktu.


    [​IMG]
    Kongres Dreźneński był największym zebranie przedstawicieli państw Europejskich w historii. W jego obradach udział wzięli dyplomaci z Rzeczpospolitej, Austrii, Węgier, Francji, Hiszpanii, Portugalii, Anglii, Szkocji, królestw Skandynawskich, Węgier, Niderlandów, i większości państw rzeszy.

    Obrady kongresu rozpoczęły się 25 stycznia roku pańskiego 1651, otwarte przez samego gospodarze. Negocjacje odbywały się w zaciszu rezydencji dyplomatów, których rządy nie szczędziły pieniędzy celem zaprezentowania swojego splendoru i prestiżu. Polska misja ulokowała się w samym Dreźnie, wykupiwszy okazałą rezydencję lokalnego kupca i to w niej, oraz w położonej w niedalekiej Wittenberdze siedzibie misji Hiszpańskiej prowadzono większą cześć negocjacji.
    Pierwszą sprawa, która trafiła na wokandę była sprawa jednocześnie najbardziej dla książąt niemieckich drażliwa: kwestia biskupstw. Książęta-biskupi byli jednymi z najbogatszych panów Rzeszy,a w większości wyznawali religię katolicką, popierając w trwającym konflikcie cesarza. Dla Polsko-Litewskiej dyplomacji celem było doprowadzenie do ich sekularyzacji, szczególnie, iż większość księstw znajdowała się na okupowanej przez protestantów północy. Gdy więc cesarz zaproponował utrzymanie istniejącego status quo, polscy dyplomaci, z wojewodą trockim Lwem Stanisławem Sapiehą na czele gwałtownie zaprotestowali. Niestety, ich działania okazały się niewystarczające; posłowie austriaccy zwyczajnie przekupili niemieckich protestantów obietnicami nadań i uspokajając księcia Kolonii i landgrafa Trewiru, którzy obawiali się powrotu na ich ziemie katolickich duchownych. Rzeczpospolita znalazła się na placu dyplomatycznego boju sama, i zmuszona została do kapitulacji.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Głównym reprezentantem cesarza w Dreźnie był Karol Aleksander de Croy, syn wielkiego wodza katolików z początku wojny. Choć mało elastyczny, okazał się być zdolnym i przebiegłym negocjatorem. Po zakończeniu kongresu rozpoczął karierę wojskową, odnosząc wiele zwycięstw w walkach na Węgrzech.

    Był to ogromny cios dla polityki i prestiżu kanclerza Domochowskiego, który zaczął powątpiewać w sens kongresu. W odpowiedzi wojsko polskie pod dowództwem hetmana polnego Krzysztofa Lanckorońskiego ponownie zaogniło konflikt, zajmując Nowa Marchię i rozbijając armie swoich niedawnych sojuszników: Brunszwiku i Saksonii; za pretekst posłużyła kwestia szwagra króla, Jana Wettyna, którego księstwo Luneburga zostało zarekwirowane przez brunszwickich Welfów. Wojska Polskie w pewnym momencie znalazły się 60 kilometrów od Drezna, grożąc skandalem międzynarodowym.
    Wojna jednak nie rozgorzała na nowo: w styczniu 1652 roku zmarł kanclerz Dmochowski, zaś jego miejsce zajął kasztelan Korycki, który nakazał wstrzymanie ofensywy. Ten pokaz siły jednak ukazał słabość armii cesarskiej, która nie mogła pójść z pomocą zaatakowanym poddanym cesarza i, pomimo chwilowej straty zaufania do rzeczpospolitej, wzmocnił pozycję protestantów na Kongresie.

    [​IMG]

    By uspokoić zwołanych dyplomatów, Rzeczpospolita zgodziła się ustąpić w ważnej kwestii. Niemieccy protestanci od początku wojny domagali się rozszerzenia kolegium elektorów na wszystkie niemieckie państewka; wśród niektórych radykałów pojawiały się nawet głosy o oddaniu prawa głosu "narodowi". Stosunek protestantów do katolików w rzeszy wynosił około czterech do sześciu, był więc o wiele korzystniejszy niż rozkład w kolegium elektorskim, gdzie protestanci dysponowali tylko dwoma elektorami (Trewirskim i Saskim) przeciw sześciu katolickim (arcybiskupowie Magdeburga, Kolonii [na wygnaniu w Liege] i Moguncji, król Czech, Palatyn Reński i margrabia Brandenburgii). Korycki, który osobiście przybył do Drezna zdecydował się jednak pójść na rękę cesarskim, godząc się na zachowanie status quo, obowiązującego od wydania złotej bulli cesarza Karola IV w 1356 roku.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Przedstawicielem Hiszpanii na kongresie był markiz Fernando de Valenzuela. Uznawany jest za najlepszego z dyplomatów uczestniczących w kongresie: przebiegły, zręczny i charyzmatyczny,. uzyskał dla swojego króla, Karola III z dynastii Trastamara więcej, niźli ten oczekiwał. Wpływy Valenzueli rosły z czasem i w latach 70-tych stał się najpotężniejszą postacią w Hiszpanii, a przez to w całej Europie.

    Sama kwestia elektorów była bowiem również przedmiotem negocjacji na kongresie. Katoliccy arcybiskupowie głośno domagali się powrotu na ich zsekularyzowane dawno stolice biskupie, zajmowane przez książąt protestanckich. Z drugiej strony, książę koloński żądał uznania jego pretensji do tytułu elektora i kanclerza Burgundii. Pozycja katolików osłabła, gdy cesarz zagwarantował luterańskim książętom ich stan posiadania w czasie pierwszej rundy negocjacji; Rzeczpospolita postanowiła to wykorzystać jako argument prawny, twierdząc, iż cesarscy de iure uznali książąt kolońskich jako spadkobierców lokalnych arcybiskupów-elektorów. Jednocześnie podniesiono sprawę landgrafów Hesji, którzy, jako najpotężniejsi protestanccy książęta Rzeszy od dawna zgłaszali swoje ambicje nie tylko do tytułu elektorskiego, ale nawet diademu cesarskiego. Bombardowana racjami misja cesarska skapitulowała; w grudniu 1652 roku dyplomaci ustalili nowy podział tytułów elektorskich, odbierając tytuł arcybiskupowi zsekularyzowanej Moguncji i przekazując go Hesji; jednocześnie uznano księcia Kolońskiego za kanclerza Burgundii, rozwiązując kwestię 70-letniego dualizmu Kolonia-Liege. W ten sposób kolegium elektorskie pod względem religijnym wreszcie znalazło się w równowadze, co pozwalało protestantom łudzić się marzeniami o ich własnym cesarzu.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Francję w czasie kongresu reprezentował biskup Lucon, Jean du Plessis, który w 1653 roku otrzymał od papieża kapelusz kardynalski. Było to uznanie jednak zasług dla kościoła, nie dla Francji, której interesy biskup podporządkował interesom Papiestwa. Stąd uległość Francji wobec Hiszpanii w sporze o Tuluzę i sprzeczne z wcześniejsza linią polityczną Paryża poparcie dla Habsburgów. Nominacja du Plessisa była dziełem królowej-regentki Francji, Anny Austriaczki, prawdopodobnie jego kochanki; nowy monarcha, Ludwik XVI zaraz po objęciu władzy wygnał biskupa z kraju; uczynionych szkód jednak nie udało się naprawić.

    Kwestią sporna okazała się jednak sprawa składu Sejmu Rzeszy. Dawno podział, na trzy ławy: książąt, biskupów i miast uznano za przestarzały; w 1653 roku liczba książąt daleko przewyższała liczebność innych ław. Obóz cesarski wysunął propozycję podziału Reichstagu na sekcję biskupią, wielkich panów i pomniejszych książątek, jednak spotkało się to z gwałtownym sprzeciwem protestantów: zarówno pierwsza, jak i druga izba miałby być w takiej sytuacji zdominowane przez katolików, którzy mogliby więc na sejmach odwołać korzyści wywalczone przez kacerzy na polach bitwy. gdy przez cały niemal rok dyplomacji cesarskiej nie udało się złamać oporu protestantów, sprawę odłożono do ponownego rozpatrzenia.

    [​IMG]

    Najtrudniejszą i najdonioślejszą kwestią była jednak ta związana z polityką religijną cesarstwa. Od kleski ligi turyńskiej w Rzeszy obowiązywało prawo skrajnie niekorzystne dla protestanckich książąt i ich poddanych, zabraniające min. konwersji na luteranizm oraz inne herezje, oraz otaczające opieka katolickich poddanych w na włościach protestantów. Był to stan niemożliwy do utrzymania i kluczowe żądanie Rzeczpospolitej. Choć zmarł kanclerz Dmochowski niemal całe swe życie poświęcił, by sytuację odwrócić na korzyść protestantów, by to luterski cesarz gnębił katolików, w 1654 roku był to już tylko nierealistyczne mrzonki. Dyplomaci obydwu obozów, mimo ostrego sprzeciwu Piccolominiego zgodzili się na przyjąć zasadę "Caius regio, eius religionis consilium" a więc" Czyja władza, tego [polityka] religijna". Książęta Rzeszy otrzymali pełną swobodę decydowania o kwestiach religii na swoich władztwach; szczególną opieką otoczono jedynie trzy głównie wyznania, katolickie, luterańskie i reformowane, których wyznawców nie można było karać za prywatne praktyki religijne. Było to więc kompromisowe zakończenie sporu, który trawił nie tylko Rzeszę od pokoleń. Od tej chwili kwestie religii powoli schodziły na dalszy plan, ustępując miejsca nowym ideom.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Papież na swojego przedstawiciela wyznaczył Oktawiusza Piccolominiego, kardynała pochodzącego z możnej włoskiej rodziny. Choć sam Piccolomini był człowiekiem o wielu talentach i znakomitym dyplomatą, postawa papieża uniemożliwiła mu osiągnięcie sukcesu. Po kongresie służył jako nuncjusz na Węgrzech, a następnie dziekan kolegium kardynalskiego, by w 1680 roku, na dwa lata przed śmiercią zostać wybranym na papieża jako Pius IV.


    Na sam koniec kongresu powróciła kwestia kompozycji Reichstagu. Elektor Koloński wysunął propozycję podziału sejmu na trzy zupełnie nowe ławy: pierwsżą, złożona z cesarza, elektorów i ważniejszych monarchii (Bawarii i Pomorza), drugą, złożoną ze świeckich książąt i trzecia, dla miast, biskupów oraz republik: Szwajcarskiej i Niderlandów. Było to również rozwiązanie kompromisowe; w żadnej z izb katolicy czy protestanci nie mieli wyraźniej większości, co uniemożliwiało im zdominowanie sejmu. Praktyka pokazała co prawda, iż tak skonstruowany Reichstag był narzędziem nieruchawym i niepraktycznym, jednak w 1655 roku było to jedyne rozwiązanie akceptowalne dla obu stron.

    [​IMG]

    Finalnym aktem kongresu drezdeńskiego było uroczyste podpisanie traktatu pokojowego między Rzeczpospolitą a Cesarzem, który zawierał głównie postanowienia wynegocjowane w stolicy Turyngii. Ze strony panstwa Jagiellonów podpisał go kanclerz Korycki, ze strony austriackiej - arcyksiąże Karol Maksymilian, brat cesarza. Oprócz głównego traktatu podpisano w Dreźnie szereg innych: Hiszpanie zakończyli swój konflikt z Francją podbojem kontestowanych księstw Akwitanii i Tuluzy; królowa Węgier uzyskała cesarskie zapewnienie o wsparciu i pomocy sił chrześcijańskich przeciw Turkom; Anglicy i Holendrzy zawarli z państwami protestanckimi szereg korzystnych traktatów handlowych. Niezadowoleni z kongresu wyjechali tylko przedstawiciele Sztokholmu i Rzymu; papiez do końca przeciwstawiał się idei tolerancji w Rzeszy, jednak jego głos był zbyt słaby; podobnie król Danii, Szwecji i Norwegii, na ziemiach którego szalała rebelia i który nie był w stanie podnieść swych racji.
    Traktat Dreźneński, jak zwykło się nazywać łącznie wszystkie ustalenia zawarte na kongresie, ustanowił w Europie ład, który obowiązywać miał niemal dwa stulecia. Kończyła się epoka wojen religijnych, wyczerpujących dla całej populacji kontynentu europejskiego; zaczynał się wiek monarchii absolutnych i wojen książąt, gdzie miast o wiarę i rację walczono o interes państwa i zdobycze terytorialne. Rzeczpospolita wchodziła w niego z pozycji jednego z największych mocarstw europy.


    [​IMG]
     
  9. tjord

    tjord Nowy

    Nie znajdziecie na ziemi ludzi bardziej rozgadanych, przebiegłych i rozkochanych w swoich instytucjach niż Polacy
    Gdy spotkacie jednego Polaka, będzie wam przymilny i gościnny jak żaden
    Gdy spotkacie dwóch Polaków, założą oni spółkę by z wami handlować
    Gdy spotkacie trzech Polaków, ci zaraz zaczną nad wami sejmikować
    ~Wolter "Listy na temat narodu Polskiego" (1733)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLA KAZIMIERZA VIII - część druga
    1648-1670


    Jeszcze w czasie, gdy trwały ostatnie rozmowy w Dreźnie, dwór w Warszawie swoją uwagę skoncentrował w innym kierunku. Jeden z najgroźniejszych konkurentów Rzeczpospolitej w regionie, Skandynawia, zaczęła pękać w szwach. Rządzona od dwóch stuleci przez Niemiecką dynastię Oldenburgów, unia zaczynała być coraz mniej wygodna dla tworzących ją narodów. Jako pierwsi już w 1626 roku podnieśli broń Finowie, jednak zostali z łatwością wgnieceni w ziemię przez wojska królewskie. Długie starcia z Rosją, które trwały od czasu zagarnięcia przez potomków wikingów Ingrii osłabiły jednak wewnętrznie monarchię Oldenburgów, co doprowadziło w 1653 roku do wybuchu pełnowymiarowej rebelii na obszarze całego kraju. Prestiżowym ciosem dla władców unii był fakt, iż przywództwo w buncie objęła Dania, główne podpora dynastii. Co prawda Szwedom udało się rozbić powstańców pod Halmstad (6. 1654) i opanować Skanię oraz południową Norwegię, jednak szala wojny przechyliła się na korzyść powstańców, gdy po ich stronie opowiedziała się Rzeczpospolita.
    Interwencja polsko-litewska była nie tyle wynikiem kunktatorstwa, ale próbą rozładowania napięć spowodowanych zakończeniem wojny w Rzeszy. Demobilizacja pozostawiła bez zajęcia tysiące ludzi, których życie od kilkunastu lat sprowadzało się do wojaczki. Wysłanie ich na wyprawę w mroźną północ było znakomitym sposobem na zapewnienie im zajęcia oraz pozbycie się z własnych granic. W marcu 1655 roku armia litewska generała Krzysztofa Borukowskiego uderzyła na Ingrię, z zaskoczenia zdobywając Narwę i rozpoczynając oblężenie broniącej bram Finlandii twierdzy Wyborg. Jednocześnie na do Duńczyków dołączyły oddziały koronne hetmana Jana Lisieckiego, które z łatwością pokonały Szwedów w Skanii i w 1657 roku nawiązały połączenie z Norwegami. Król Szwedzki został pokonany i w 1658 roku zmuszony do uznania niepodległości Danii, której królem został przywódca rebeliantów, Waldemar von Kaas, który rok później za żonę wziął sobie córkę polskiego króla. Dania na wiele lat stała się wiernym sojusznikiem Rzeczpospolitej, a państwo Oldenburgów straciło mocarstwową pozycję - w 1662 roku król Fryderyk II musiał uznać autonomię Norwegii, zaś w 1666 Szwedzi utracili Ingrię, co pozwoliło Rosjanom wreszcie uzyskać z dawna pożądane "okno na świat" - port na Bałtyku.

    [​IMG]
    [​IMG]
    "Nie ma bardziej inteligentnego i mądrego, a jednocześnie pechowego i pochopnego pana jak nasz umiłowany monarcha" napisał kronikarz z epoki o Kazimierzu VIII. Pełen energii, wykształcony i bystry król miał wielkie ambicje i plany, które miały jednak pójść w rozsypkę w wyniku niedopatrzeń i nieszczęśliwych zbiegów okoliczności. Monarcha słynął także z dużej żywotności; jako pierwszy trzymał na dworze oficjalną kochankę, późniejszą królową Halszkę Czartoryską. Zostawiwszy za sobą tuzin nieślubnych dzieci był uznawany przez współczesnych za nadzwyczaj jurnego, został jednak przyćmiony i w tej materii przez następców.

    Mimo ustanowienia Ładu Dreźnienskiego, nie wszystkie kwestie sporne między cesarstwem a rzeczpospolitą wygasły w mgnieniu oka. Kwestią nieuregulowaną w traktacie była sprawa ziem zagarniętych przez Rzeczpospolitą w toku działań wojennych - Ziemi Słupskiej i Kostrzyńskiej, zamieszkiwanych w dużej mierze przez ludność pokrewną Polakom. Kanclerz Dmochowski zamierzał uczynić z tych ziem bufor przeciw państewkom Niemieckim, ufny w siłę oręża jako wystarczający argument legitymizujący te podboje. Kanclerz Korycki był jednak bardziej sceptycznie nastawiony i już w 1657 roku oddał księciu Pomorskiemu Slupsk, w zamian otrzymując rękę córki i dziedziczki księcia, Magdaleny dla królewicza Henryka Kazimierza. Inaczej sprawa się miała z Nową Marchią i Kostrzyniem; wysuwający do nich roszczenia elektor Brandenburski był znanym wrogiem Rzeczpospolitej. Sprawa skomplikowała się, gdy cesarz na sejmie Rzeszy w 1658 roku nałożył na Rzeczpospolitą szereg sankcji, godzących głównie w Polskie interesy gospodarcze. W zatrzymaniu okupowanych ziem interesu nie miała podstawa królewskiej szkatuły - kupcy pruscy, mieli za to interes w handlu z Niemcami; pod ich naciskiem król, acz niechętnie zgodził się na początku 1659 roku oddać Brandenburczykom Kostrzyń z okolicami, zatrzymując przy Koronie jedynie parę przygranicznych wsi. Był to, jak się okazało, duży cios dla wewnętrznej popularności monarchy, którego zaczęto postrzegać jako tego, który zaprzepaścił osiągnięcia poprzedników.

    [​IMG]

    W ogólnym obrachunku jednak gospodarka Rzeczpospolitej bardzo zyskała na zakończeniu wojny. Ogromne sumy ze skarbca królewskiego, które wcześniej szły na broń i żołd, teraz wydawane były na rozwój kraju. W latach 1654-58 w Białymstoku marszałek litewski Marcin Leśniowolski wybudował pałac, w którym zgromadził niezliczone ilości, głównie zagrabionych w Niemczech, dzieł sztuki. Na Mazowszu inny bogacz, Ludwik Drzewicki w latach 50-tych rozwinął sieć dużych manufaktur, produkujących wysokiej jakości sukno z materiałów sprowadzanych z dalekiej Azji. Na mniejsza skalę w wielu miastach Rzeczpospolitej rozwinął się tzw. system Meklemburski, który zastępował tradycyjną organizację cechową; w miejsce zakładów rzemieślniczych zaczęły się tworzyć zorganizowane, wielkie powierzchniowo warsztaty, w których pod okiem mistrzów pracowała często i kilkunastu czeladników i zwykłych robotników. Choć zmiany przyjmowane były z pewnymi oporami, wydajność nowego systemu skłoniła królewską biurokrację do poparcia przemian.

    [​IMG]

    Sielanka nie trwała jednak wiecznie. Na początku lat 60-tych w Rzeszę i Rzeczpospolitą, a później Rosję oraz Skandynawię uderzył potężny kryzys gospodarczy, spóźniony efekt poniesionych w wojnie strat na wielu Polach. W 1660 szczyt osiągnął eksport polskiego zboża, (300 tysięcy ton), by już w roku następnym spaść o ponad połowę. Ten niespodziewany krach przyniósł upadek wielu tradycyjnych pruskich spółek oraz pauperyzację polskiego chłopa i szlachty zagrodowej, która czerpała korzyści głównie z eksportu płodów rolnych właśnie. W latach 1660-65 tysiące szlachciców przenosiły się do miast, często zrzekając się swojego szlacheckiego klejnotu by uzyskać przywileje zagwarantowane dla mieszczan; w XVII wieku większość burmistrzów Gdańska, najbardziej bogatego, ale i chroniącego swej "mieszczańskiej niezależności" miasta stanowili właśnie potomkowie dawnej szlachty. Chłopi zaś masowo rzucali pracę na roli, przenosząc się do zakładanych przez co bardziej przedsiębiorczych panów wiejskich zakładów, które co prawda produkowały lichotę; jednak na nią, w przeciwieństwie na gnijące w magazynach zboże istniał popyt. W wyniku kryzysu znacząco ucierpiał także skarbiec królewski, który opierał się właśnie na dochodach z handlu Pruskiego i eksportu zboża z królewszczyzn; dochody korony w 1662 roku stanowiły zaledwie 40% tych z roku 1559.
    Efekt zapaści, z której Rzeczpospolita wydobyła się dopiero pod koniec dekady były znaczące. Po pierwsze, złamana została potęga pruskich marszantów, których coraz częściej zaczęli zastępować Polacy, Litwini i Rusini, często z większymi sukcesami. Podobnie osłabło znaczenie szlachty zagrodowej najbardziej dotąd konserwatywnego odłamu polskiego społeczeństwa, która straciła ekonomiczne podstawy swojego istnienia. Wzrosła rola "nowej szlachty", powoli zyskującej na znaczeniu już od panowania Zygmuntów pierwszego i drugiego; familii bez rodowodu i wielkich folwarków, ale z pieniędzmi w kiesach oraz własnym etosem pracy. Nowe zastępowało stare, co rodziło oczywiście konflikty i tarcia społeczne, które znalazły swe ujście w wydarzeniach następnych lat.

    [​IMG]

    W 1664 roku pozycja monarchii w Polsce była pewna; dziedziczny król i wielki książę Kazimierz VIII miał dwóch synów z małżeństwa z Halszką Czartoryską: Henryka Kazimierza i Stanisława, każdego z nich już z własnymi małżonkami. Z wcześniejszego małżeństwa z Elżbietą Saską też dwie córki - Izabelę, żonę turyńskiego Jagiellona Jerzego Wilhelma, oraz Annę - małżonkę króla Danii Waldemara. Miał też król dwójkę innych uznanych dzieci z kochanki pruskiej mieszczki Marii Bulow, Henryka i Aleksandra, jednak ich istnienie nie było dla nikogo w Rzeczpospolitej, może poza matką, istotne. Szereg wypadków jednak - w 1664 roku właśnie zmarł bezpotomnie Kazimierz, zaś rok później gruźlica zabrała królewicza Stanisława z synem - przewrócił kraj na głowie. Królowa zmarła bowiem w roku 1660, zaś po jej śmierci król zawarł morganatyczne małżeństwo ze swoją niedawną kochanką. Choć historia Rzeczpospolitej znała przypadek legitymizacji bastardów -jak to miało miejsce z Zygmuntem II - jednak w tamtym przypadku jego matką była córka udzielnego księcia, a samo małżeństwo zostało później zalegalizowane. tymczasem o uznaniu niedawnej poddanki za królową szlachta polska ani myślała i sejm roku 1665 zamienił się w trybunę przeciwników monarchy. Dawniejsi królowie rozpędziliby zapewne tą czeredę siła, wprowadzając na wzór Francji, Austrii czy Anglii absolutum dominium, jednak Kazimierzowi VIII brakowało do tego celu jednego - pieniędzy. Miał też Kazimierz potężnego oponenta, kanclerza Koryckiego, który, choć niedawno jego sojusznik, zawarł sojusz z "nową szlachtą" i mieszczanami. Król nie miał wyjścia, jak tylko pójść na kompromis.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Helena Czartoryska, zwana Halszką była córką kasztelana Wileńskiego Witolda Czartoryskiego, potomka Giedymina, jednak wśród szlachty Litewskiej raczej mało znaczącego. Znany z kochliwości król spotkał ją po raz pierwszy jeszcze jako książę, w roku 1647 w Wilnie. Piękna Halszka pozwoliła Kazimierzowi trochę się ustatkować i dała mu dwóch synów, a zakochany król w 1652 roku poślubił księżniczkę, wystarawszy się nawet o jej koronację. Spokojna i czarująca, była potencjalnym acz nie wykorzystanym atutem obozu króla w sporze o sukcesję. Podobnie, jej autorytet mógł przeważyć szalę na rzecz własnego syna, Henryka, po śmierci monarchy, jednak nagła śmierć już w 1571 odebrała królowej szanse na odegranie znaczącej roli w polityce.

    Nadzwyczajny sejm marca roku 1667 zdominowali Wajsowie Koryckiego, który był w stanie dyktować warunki monarsze. Historia zatoczyła koło; wspierane przez kolejnych Jagiellonów średnia szlachta i mieszczaństwo urosły w siłę tak bardzo, że zmusiły króla do sojuszu z niedobitkami magnatów i duchowieństwa celem obrony prerogatyw monarszych. Kazimierz VIII był na straconej pozycji, lecz mimo to próbował stawiać opór; w kwietniu całkowicie zaskoczył Koryckiego i jego stronników zbierając swoich sojuszników na polach pod Warszawą i vivente rege dokonując elekcji swojego syna, 6-letniego Henryka I na króla Polski i Wielkiego Księcia Litewskiego. Ten cios poniżej pasa jednak królowi bardziej zaszkodził niż pomógł. Korycki i jego stronnicy w odpowiedzi zaprosili do kraju córkę króla, Izabelę z mężem Jerzym Wilhelmem, uznając ich za dziedziców krony Polskiej. Kraj stanął na skraju wojny domowej, jednak Kazimierz VIII czując, iż nie ma w niej szans przeciw arystokracji pieniądza, skapitulował. Sejm 1667 roku uchwalił dwa akty, uznawane za pierwszą część "polskiej konstytucji". Pierwszy z nich, "Konsytucyja Sukcesyjna", formalizował dziedziczność tronu w Polsce, ograniczając ją do legalnych potomków monarchy, niezależnie od płci; w "szczególnych przypadkach" np. gdy dziedzic nie był wyznania polskiego (jak Jerzy Wilhelm Turyński) sejm miał prawo z inicjatywy króla dokonać wyłomu w tym prawie, co otwierało drogę do sukcesji dla dzieci Marii Bulow. Drugi akt, "Konstytucyja o Rzeczpospolitej" definiował ustrój Rzeczpospolitej;; min. rozszerzał nietykalność osobistą na "wszystkich obywateli Rzeczpospolitej", ograniczał kompetencje sądów kościelnych, przekazywał kompetencje w sprawach takich jak: podatki, wypowiadanie wojny i pobór w pełni na ręce sejmu. Ten dotknęły daleko idące zmiany: wprowadzono system wyborczy z podziałem na okręgi (starostwa i miasta), w których glosować mógł każdy obywatel mogący wykazać się rocznym dochodem 10 000 złotych, tak obrany sejm miał obradować pięć lat lub do jego rozwiązania przez monarchę w czasie kilkumiesięcznych sesji. Liczbę posłów ustalono na 432, nie czyniąc dystynkcji między Litwinami, koroniarzami i prusakami. Zmodyfikowano nawet same zasady unii, scalając ze sobą wiele urzędów centralnych (min. kanclerza, podskarbiego, generalnego intendenta).

    [​IMG]

    Były to zmiany ogromne i w wielu elementach przedwczesne. Szczególne oburzenie wzbudziły na Litwie, która uznała to za próbę narzucenia jej rozwiązań z Prus i Korony; na Litwie, poza jej częścią północną dalej dominowała szlachta ziemska, wpływy zachowały też rody magnackie. Fatalnie wyznaczone przez sejm 1667 roku grancie okręgów wyraźnie faworyzowały na Litwie właśnie te elementy, i pierwszy stały sejm zdominowali litewscy i ruscy posłowie konserwatywni, którzy dążyli do likwidacji istniejącego porządku. Obrady tego sejmu upłynęły pod znakiem gardłowania nad projektem "wyprawy Smoleńskiej" - absurdalnej koncepcji wojny z Moskwą, którą wysunął wojewoda kijowski Mikołaj Zasławski, przywódca Litwinów na sejmie. W istniejącej sytuacji byłoby to polityczne samobójstwo, toteż nawet przychylny Litwinom monarcha nie mógł poprzeć tej inicjatywy. Z całej sprawy pozostał tylko nieprzyjemny smak i spór dyplomatyczny z Rosją, który ostatecznie zażegnano zaręczając królewicza Henryka z córką samozwańczego cara, Heleną.

    [​IMG]

    Kazimierz VIII zmarł w swoim łożu 5 stycznia 1670 roku, wymęczony febra, na jaką cierpiał ostatnie 5 lat swego życia. Choć konstytucja sukcesyjna miała przyczynić się do stabilności kraju po jego śmierci, wywołane zmianami konflikty po śmierci króla eksplodowały, gdy wydarzyło się coś, czego Korycki i król nie przewidzieli - Jerzy Wilhelm Turyński zmienił wiarę....
     
  10. tjord

    tjord Nowy

    Rządząc we Francji czy innej monarchii absolutnej zapisałby się jako niezrównany reformator, a i pewnie znacząco rozszerzyłby granice kraju
    W Rzeczpospolitej jednak jego energia w całości szła na walkę z własnymi poddanymi

    ~Paweł Bejnar "Rzeczpospolita Jagiellonów"


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    WOJNA DOMOWA I PANOWANIE JERZEGO I WILHELMA część pierwsza
    1670-1697 (1687)


    Choć Kazimierz VIII zrobił co w swej mocy, by zapewnić sukcesję własnemu bastardowi, Henrykowi, konflikty i napięcia społeczne, jakie nagromadził się w Rzeczpospolitej za jego panowania doprowadził ostatecznie do wybuchu wojny domowej. Ironia losu jest to, iż pretendent, Jerzy Wilhelm Turyński stawał teraz na placu boju z poparciem swoich oponentów sprzed trzech lat - a więc szlachty ziemskiej i magnatów. Siły Wajsów, zgodnie z umowa zawartą przy okazji uchwalania konstytucji sukcesyjnej, stanęły za bastardem zmarłego monarchy.
    Naprędce zwołany na wiosnę 1670 roku sejm koronacyjny dokonał z marszu intronizacji Henryka, ustanawiając regencję macochy bastarda, królowej Heleny. Posłowie wezwali tez wojsko do "obrony Rzeczpospolitej przed agresorem"; Jerzy Wilhelm bowiem ze swoimi oddziałami znajdował się na Śląsku, maszerując na Kraków. Niespodziewanie jednak hetman polny koronny, Henryk Tęczyński, jak i hetman wielki litewski Aleksander Karol Zamoyski stanęli po stronie Turyńczyka, zabierając ze sobą większą część wojska. Hetman wielki jan Lisiecki był zbyt stary i niedołężny by odegrać poważną rolę, a jedynie hetman polny Litewski Klemens Lisiecki z 10 tysiącami Litwinów staną na zawołanie posłów.
    Jerzy Wilhelm zaczął więc swoją kampanię z impetem, z łatwością zajmując twierdze śląskie i we wrześniu 1670 roku wkraczając uroczyście do Krakowa, gdzie wkrótce odbyła się koronacja. Rzeczpospolita została rozdarta na dwie części.

    [​IMG]

    Siły Turyńczyka liczyły około 50 tysięcy żołnierzy, z silną kawalerią szlachecką i większością koronnej artylerii. Poparcie Jerzy Wilhelm uzyskał w Wielkopolsce, na Rusi, Podlasiu, Lublezczyźnie i Litwie Centralnej, a także w Gdańsku. Choć sojusz z konserwatystami był osobiście dla Jerzego Wilhelma niewygodny, zapewnił mu kontrolę nad wieloma strategicznymi punktami Jego wojskiem dowodził doświadczony wojennik, hetman Zamoyski, a armia była dobrze zorganizowana i wyszkolona.
    Po stronie Henryka Bastarda stanęły Prusy, północna Litwa, Podole, Inflanty i większość Prus. Do 10 tysięcy Litwinów hetmana Sułkowskiego wkrótce dołączyło kilkadziesiąt tysięcy zachodnich najemników, znakomicie wyposażonych. Siły wajsów cierpiały jednak z powodu słabej koordynacji i rozproszenia; nie dorównywał też hetman Sulkowski talentem swoim oponentom. U progu 1671 roku to jednak zwolennicy henryka miali przewagę liczebną i Sułkowski zdecydował się uderzyć w słaby punkt Jezego Wilhelma - Wielkopolskę.
    Kampania lat 1671-72 charakteryzowała się niewielką liczba bitew, za to niezliczonymi potyczkami i ostrożnie prowadzonymi oblężeniami kluczowych miast. Uderzenie Sułkowskiego totalnie zaskoczyło Tęczyńskiego, który oddał niemal bez walki Kalisz, Sieradz i Łęczycę, a oszołomiony swym sukcesem Sułkowski w Boże Narodzenie 1672 mógł defiladować ulicami zdobytego Krakowa. Jednak jak się okazało, zdobył za dużo. Rozproszone po forteczkach siły wajsów stały się łatwym łupem dla żołdaków Jerzego Wilhelma, który na wiosnę 1672 odbił większość Wielkopolski i odblokował oblężony dotąd Gdańsk. 15 tysięcy ludzi, trzon armii Henryka, zostało zamkniętych w Małopolsce. Choć jego stronnicy jesienią 1672 uruchomili ofensywę z Podola na Lwów, na Litwie znakomicie poczynał sobie hetman Zamoyski, już latem wkraczając do Inflant.

    [​IMG]

    Wojna ta toczyłaby się pewnie jeszcze długo, gdyby nie zbawienne dla Rzeczpospolitej wydarzenia. W 1671 roku zmarła regentka, zaś rok później - sędziwy hetman Korycki, mózg sił wajsów. Stworzyło to klimat do wielkiej wolty, jakiej dokonał Jerzy Wilhelm podczas tajnego spotkania z przywódcami opozycji w Płocku, w kwietniu 1673 roku. Jerzy Wilhelm, przysięgając nie naruszać postanowień sejmu 1667 roku, uzyskał zapewnienie przywódców wajsów, iż odstąpią od osoby Henryka Kazimierowica, jak się okazało niezbyt popularnego wśród samych swoich stronników. Rzeczywiście, latem 1673 obydwie strony zawarły rozejm, zaś wiosną 1674 roku, po długich negocjacjach w Warszawie zebrał się sejm pacyfikacyjny pod laską marszałka Marcina Aleksandra Malskiego, człowieka o wyśmienitej reputacji, a w konflikcie dotąd pełniącego rolę mediatora między stronami.
    Sejm pacyfikacyjny roku 1674 miał być zostać zdominowany przez nową szlachtę i jej sojuszników, a porządek roku 1667 potwierdzony; talent polityczny Jerzego Wilhelma połączony z podziałami wśród samych wajsów doprowadził jednak do całkowicie innego rozdania. Radykałowie, głównie bogate mieszczaństwo domagało się spętania władzy króla silną, kontrolowaną przez sejm biurokracją i kolejnego ograniczenia przywilejów szlachty. Umiarkowani wajsowie, którzy de facto zaczęli tworzyć frakcję królewską, domagali się mniej radykalnych reform; ograniczenia roli biednej szlachty "klamkowej", rozluźnienia wymogów potrzebnych do uzyskania szlachectwa i uzyskania kolejnych koncesji gospodarczych. I rzeczywiście, sejm 1674 spełnił większą cześć tych postulatów. Usunięto relikt przeszłości - urzędy lokalne, wprowadzając oparty na zachodnim system rang i tytułów szlacheckich, nie przypisanych jednak do ziemi - co premiowało nową szlachtę. Powołano urząd herolda wielkiego, którego zadaniem maiło być nadawanie i weryfikacja szlachectwa oraz tytułów; w praktyce herold zajmował się zwyczajnym handlem indygenatami. Posiadaczom ziemskim zakazano pobierania myt, ceł i jakichkolwiek opłat godzących w płynność handlu wewnętrznego. Wreszcie, wychodząc na przeciw postulatom radykałów sejm wzmocnił role biurokracji, jednak wbrew ich oczekiwaniom stała się ona nie jego strażnikiem, ale użytecznym narzędziem, które znajdowało się generalnie poza kontrolą sejmu.

    [​IMG]

    Sejm pacyfikacyjny zatwierdził więc wprowadzony w 1667 roku porządek. Wajsowie, przynajmniej ci umiarkowani triumfowali, zaś Jerzy Wilhelm uzyskał wystarczające poparcie, by dokonać ponownej koronacji w Boże Narodzenie 1674 roku. Wojna Domowa była zakończona.
    Jak się miało okazać, sejm był też gwoździem do trumny obozu konserwatywnego, którego upadek przypieczętowało w 1676 roku wygaśnięcie głównej linii najpotężniejszego rodu Rzeczpospolitej - Radziwiłów, której majątek rozparcelowała między siebie nowa szlachta. Niedobitki konserwatystów, które przekupione tytułami stały się najzagorzalszymi zwolennikami silnej monarchii, dołączyły w sejmie powoli spoiły się w sejmie z ugodowcami, tworząc twór, który w XVIII wieku wyewoluuje w stronnictwo, a następnie partię konserwatywną, która przejmie miano "latronów". Radykalni wajsowie zaś utworzą własne ugrupowanie zbudowane na podstawie koronnego mieszczaństwa i szlachty miejskiej.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Ambicja, niecierpliwość i energia - to trzy cechy tworzące niemal całą osobowość Jerzego I Wilhelma. Król marzył o zapisaniu się na kartach historii - czy to jako reformator, czy to jako wielki dowódca, czy zdobywca równy Aleksandrowi. W swych planach napotykał jednak często opór posłów, którzy chcieli tylko jednego - świętego spokoju. Ujście swej niespożytej energii król musiał znajdować więc w sztuce, hojnie dotując artystów i budując okazały pałac w Wilanowie. Dwór Jerzego Wilhelma budził zazdrość ościennych monarchów, choć daleko mu było do przepychu "zbudowanego na meksykańskim złocie" Pałacu Buckingham

    Henryk II ostatecznie "abdykował" w nowy rok 1675, za co otrzymał tytuł polskiego księcia i posiadłości na Ukrainie. Władza Jerzego Wilhelma w Rzeczpospolitej była już niekwestionowana i mógł on rozpocząć realizację swoich niemałych ambicji w Polityce zagranicznej. Sukces militarny mógł zresztą wzmocnić jego pozycję w kraju, a także zutylizować resztki energii, jaka pozostała po wojnie domowej. Mając poparcie hetmanów, na sejmie w 1677 roku monarcha siła przeforsował ideę wojny z Czechami o Legnicę - ostatnią część Śląska pozostająca w granicach korony Czeskiej. Zamiarem monarchy było tutaj także uzyskania połączenia z rządzoną przez przyrodniego brata Turyngią.
    Agresywna polityka polskiego króla spotkała się jednak z błyskawiczną reakcją Czech. Nim armia koronna zdążyła wkroczyć w granice Czech, wojnę państwu Jagiellonów wypowiedziały także potężna Hiszpania i żądna zemsty Szwecja. Po stronie króla stanęła Dania i cześć państewek niemieckich, a nieoficjalnie nawet przekupiony przez Polaków cesarz, uwikłany w ciężkie walki z Turyrczynem. Armia Koronna miała się być okazać jednak zupełnie nieprzygotowana do konfliktu. W bitwie pod Jaworem 16 października 1678 polska piechota została niemalże zdmuchnięta z powierzchni ziemi przez nowoczesną armię czeską. Okazało się, iż stosujące od niemal wieku te same metody polscy żołnierze nie nadają się na nowoczesne pole walki; ciężka kawaleria w postaci pancernych była niemal bezużyteczna wobec siły ogniowej piechoty, potężne, ale nieruchawe działa nie pozwalają na skuteczny manewr, zaś zbieranina chłopskiej piechoty znajduje się daleko w tyle zarówno w kwestii taktyki, jak i uzbrojenia za państwami zachodu. Tylko przybycie armii litewskiej pozwoliło hetmanowi Zamoyskiemu uratować sytuację i w lato 1679 roku w drugiej bitwie pod Jaworem przy pomocy hetmana litewskiego Marcina Leśniowolskiego wyprzeć Czechów z polskiego śląska.

    [​IMG]

    Jerzy I Wilhelm, zdegustowany militarną niemożnością Rzeczpospolitej, przy pomocy świeżo nominowanego hetmana polnego Filipa Sadowskiego całą swą energię skierował ku naprawie wojsk Rzeczpospolitej. Sprzyjała mu koniunktura; wybory 1670 wygrali latroni, a sejm uchwalił nowe podatki na wojsko. Reforma dotknęła każdego elementu machiny wojennej Rzeczpospolitej. Usunięto przede wszystkim podział armii na Litewską i Koronną, tworząc jednolite urzędy hetmańskie. W piechocie wprowadzono organizację niemiecką, wzorowana na armii turyńskiej; miast chłopskich poborowych z "łapanki", co stało się praktyką w czasie wojen śląskich, piechotę stanowić zaczęli szkoleni regularnie rekruci, których obdarzono w ramach pełnionej służby szczególnymi przywilejami; w zamian za to miast na polu lub w warsztacie pół roku spędzali w koszarach. W taktyce wreszcie wprowadzono kontrmarsz, a na czele regimentów miast szlachciców stanęli doświadczeni oficerowie. Z kawalerii usunięto ostatnie elementy szlacheckie, likwidując chorągwie pancerne; Rzeczpospolita coraz częściej zaczęła zaciągać do swoich szeregów lekkie formacje kozackie, jednak na uboczu pozostały jednostki jazdy lekkiej - huzarowie, przeznaczeni głównie do zwiadu i wojny podjazdowej. Tak odnowiona armia już w 1681 roku była zdolna przejść do ofensywy i odebrać Czechom Legnicę, jednak rujnująca handel blokada morska zmusiła Rzeczpospolitą do szukania kompromisu. Na mocy pokoju w Brzegu, 18 grudnia 1681 roku Jerzy Wilhelm uzyskiwał Legnicę, jednak Czesi zatrzymywali przy sobie blokujące dostęp do Turyngii Łużyce. Wojna ta była prestiżowym ciosem dla króla i Rzeczpospolitej, jednak jej zdobycze okazały się trwałe.

    [​IMG]

    IV Wojna Śląska, jak nazwano później ten konflikt, osłabiła więc wewnętrzną pozycję monarchy, którego zwolennicy przegrali wybory 1684 roku. Zdominowany przez Wajsów parlament od samego początku parł w stronę rozszerzenia swoich uprawnień i pogrążenia politycznych przeciwników, obwinianych teraz o rozpętanie niepotrzebnego konfliktu. Król musiał iść na kolejne ustępstwa. Ustawa o szlachectwie z roku 1685 zmusiła szlachtę, której 90% stanowiła pozbawiona majątku tłuszcza, do weryfikacji własnego szlachectwa i herbu; większość szlachty oczywiście nie była w stanie udowodnić swej niebieskiej krwi, co znacząco podkopało jej pozycję. W tym samym roku król zmuszony został do scedowania części swoich uprawnień na kanclerza wielkiego, któremu jednocześnie podporządkowano część urzędów. Sejm uzyskał też prawo do odwoływania rzeczonego kanclerza. Wreszcie, usunięto ostatnią furtkę dla monarchy, który chciałby rządzić bez parlamentu; ustawa o rozwiązywaniu sejmu z 1687 roku nakazywała monarsze natychmiastowe rozpisanie wyborów po dokonaniu tejże czynności.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Marszałek, a następnie Hetman Litewski Marcin Leśniowolski należało do najciekawszych postaci epoki. Wielki entuzjasta sztuki, wybudował w Białymstoku okazały pałac, w którym zgromadził ogromną ilość dział malarzy z całej Eurpoy. Sam amatorsko komponował i pisał poezję, jednocześnie budując swoją pozycję polityczną. Kazimierz VIII uczynił go marszałkiem, a za jego następcy okazał się kompetentnym dowódcą wojskowym, dowodząc w wojnie z Czechami. Za swe zasługi, jako jeden z pierwszych otrzymał nowo wprowadzony tytuł hrabiego.

    O talencie politycznym Jerzego Wilhelma niech świadczy fakt, iż mimo tych niepowodzeń i siły opozycji udało mu się odbudować własny autorytet i skierować energię administracji celem rozwoju kraju. Umiejętnie grając z posłami, rozbudował biurokrację w terenie, zdobywając poparcie silnej, acz nieocenianej kasty urzędniczej, bez której Rzeczpospolita nie mogłaby się obejść. Odbiwszy się od niedawnego kryzysu, gospodarka rozwijała się znakomicie, a wpływy do skarbu państwa rosły, w 1685 roku osiągając pięciokrotnośc tych sprzed wojny sukcesyjnej. Oznaką dobrobytu były powstające tu i tam okazałe rezydencje, a nawet całe miasta, jak wybudowany niemal od zera przez hetmana Aleksandra Zamoyskiego Zamość. Symbolem epoki stał się piękny, rozległy pałac w podwarszawskim Wilanowie, który stał się siedzibą kolejnych monarchów. Dwór monarchy był w tym okresie najwykwintniejszym w Europie, z łatwością prześcigając ascetycznych Hiszpanów w Eskurialu, zubożały Luwr w Paryżu, stary i zaniedbany Wiedeński Hofburg; jedynie angielska monarchia dynastii Northumbrskiej, czerpiąca krociowe dochody z Ameryki mogła iść w szranki z Jagiellonami.
    Rozkwit przeżywał handel zagraniczny, a polscy kupcy krążyli po całej Europie, nawiązując kontakty nawet z Persją i Indiami. Gdańsk stał się największym targowiskiem Europy, rolę portu zbożowego przekazując innym miastom pruskim; w mieście Neptuna handlowano bardziej wykwintnymi towarami. Za Jerzego Wilhelma Rzeczpospolita oszalała na punkcie herbaty, na którą modę rozpropagował sam monarcha. Do Polski trafiły także w tym okresie tytoń i kawa, jednak nie znalazły wielu wielbicieli, głównie z powodu ceny. Towarem eksportowym stało się sukno z Sandomierza, poszukiwane przez zachodnich krawców. Energiczna polityka wewnętrzna monarchy pozwoliła Rzeczpospolitej zaczerpnąć powietrza przed kolejną zawieruchą, która miała lada chwilę nadejść na dotychczas najspokojniejszej z granic kraju - tej południowej.

    [​IMG]

    ********
    Qńcik Autora

    Odcinek ten miał pojawić się wczoraj - jednak jakaś nieznośna siła wyższa pozbawiła mnie jego połowy, którą musiałem napisać dzisiaj. Jeśli pojawią się jakieś nieścisłości albo struktura tekstu jest miejscami dziwna - to właśnie z tego powodu.

    Nie znam takiego moda, poza DeI, w którym te tarcze wyglądają ohydnie, kłócąc się z ogólnym motywem graficznym EU3. Błe. Byłbym użył grafiki z MEIOU, ale za dużo z tym roboty, więc se darowałem :)
     
  11. tjord

    tjord Nowy

    Pożałujesz swych słów psi synu
    Gdy konie mych sipahisów szczać będą w fale Bałtyku

    ~Sułtan Bajezyd III w liście do króla Polskiego, 1690


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE JERZEGO I WILHELMA - część druga
    1670 (1687)-1697


    Imperium Osmańskie, niegdyś najpotężniejsze państwo regionu, przed którym drżała cała chrześcijańska Europa, u końca XVII znajdowało się już w widocznym stanie rozkładu. Atakowane ze wszystkich stron; w Europie przez sojusz Austriacko-Węgierski, któremu w 1684 roku udało się odbić Siedmiogród i Mołdawię; od wschodu przez rozciągające się między Kazaniem a Zatoką Perską i Indiami Imperium Timurydów; od północy przez prącą na Kaukaz potęgę Rosyjską, wreszcie w Afryce przez lokalnych watażków, czerpiących profity z piractwa. Imperium trawiła zgnilizna intelektualna i stagnacja gospodarcza.
    Pierwszy kontakt pomiędzy Rzeczpospolitą a Turkami został nawiązany za panowania Władysława Warneńczyka, jednak przez następne 200 lat obydwie strony unikały starcia, zajęte własnymi sprawami. Jedynie Chanat krymski, wasal sułtana w XVI wieku notorycznie atakował Ukrainę, jednak gdy kilka wypraw odwetowych zupełnie spustoszyło Krym, uwaga chanów skierowała się na północ. Turek był często nawet nieformalnym sojusznikiem Warszawy, niejednokrotnie ratując Jagiellonów min. w czasie wojen religijnych. Imperium od 150 lat było intensywnie penetrowane przez polskich marszantów i szybko stało się głównym importerem towarów przetworzonych w Rzeczpospolitej. Okazało się być świetnym rynkiem zbytu; w 1680 roku niemal połowa polskich zysków z handlu generowana była właśnie w wyniku kontaktów z Turczynem.
    Atmosfera w relacjach Polsko-Tureckich za zaczęła jednak gęstnieć, gdy władze w 1686 roku objął młody, zapalczywy sułtan Bajezyd III. Szukając chwały zwycięstw wojennych, od początku prowadził politykę nieprzyjazną wobec wszystkich, bez wyjątku, państw chrześcijańskich. Potężnym ciosem dla handlu Rzeczpospolitej było zamknięcie dużych przedstawicielstw handlowych w Konstantynopolu, Aleksandrii, Oranie i Kaffie. Reakcją króla było posłanie na Ukrainę Armii Koronnej hetmana polnego Jerzego Tęczyńskiego; sprowokowało to tylko największy od ponad wieku najazd Tatarski na tą krainę.
    Tatarzy, rzadcy goście w granicach Rzeczpospolitej, spodziewali się raczej tego, co pamiętali ze swoich złotych lat: źle ufortyfikowanych miast, źle zorganizowanej obrony i łatwych do złupienia bogactw na każdym kroku. Jednak za panowania Jerzego Wilhelma Ukraina skorzystała chyba najbardziej; w drugiej połowie XVII wieku powstało tu mnóstwo większych lub mniejszych fortec, a najważniejsze miasta potężnie ufortyfikowane. Tatarzy mogli tylko połamać sobie zęby na murach Połtawy i Krzemieńczuka, by w drodze powrotnej stracić cały niemal jasyr z rak Koroniarzy. Odpowiedzią Rzeczpospolitej był najazd na sam Krym, który doszczętnie splądrowano.
    W odpowiedzi na działania Rzeczpospolitej na pomoc chanowi swoje wojska wysłał nie tylko sułtan, ale także car Rosyjski, który obawiał się wciągnięcia Krymu w strefę wpływów Rzeczpospolitej. Te siły zostały jednak zniszczone przez hetmana Tęczyńskiego, który wbrew nakazom sejmu, a za podszeptem króla zdecydował się kontynuować kampanię i jesienią 1689 roku dotarł do Morza Czarnego, zajmując strategicznie położony Oczaków.

    [​IMG]

    Był to policzek dla butnego sułtana, którego znieść on nie mógł; wycofanie się tym momencie mogłoby się skończyć dlań detronizacją z rąk janczarów. Sytuacja zresztą wydawała się dla Turków poprawiać. Upokorzony car rozpoczął montowanie szerokiej koalicji przeciw Rzeczpospolitej, której znowu zaczęło doskwierać otoczenie przez wrogów. Choć Moskalom odmówił król Szwedzki, sukces odnieśli oni w Rzeszy, gdzie wielu władców miało pretensje do ziem Rzeczpospolitej. Wykorzystując zaangażowanie Armii Koronnej na Ukrainie wiosną 1690 roku na Śląsk wkroczyła armia czeska, do której wkrótce dołączyli Brandenburczycy i Pomorzanie. Jednocześnie u bram Zaporoża pojawiło się 80 tysięcy Janczarów pod osobistym dowództwem sułtana, żądnego glorii zwycięstwa. Tęczyński zmuszony został do opuszczenia Oczakowa i wycofani się celem połączenia z nadchodzącymi Litwinami. Za zachodzie zaś pod osobistym nadzorem króla rozpoczęto pobór do nowej armii, która miała zatrzymać teutońską nawałę.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Tęczyńscy byli jednym z ostatnich wielkich rodów szlacheckich, jaki zachował swoją pozycję po reformach konstytucyjnych, zaś najwybitniejszym jego przedstawicielem był hetman wielki Jerzy Tęczyński, wyśmienity strateg i zażarty zwolennik monarchy. Jego zwycięstwa na wschodzie paradoksalnie jednak podkopały pozycję hetmana, który stał się dla sejmu osobnikiem co najmniej podejrzanym, toteż izba zaczęła starania o uzależnienie nominacji hetmańskich od jej osądów.

    W kwietniu 1690 roku Turkowie podeszli pod potężnie ufortyfikowany Bracław, którego nie udało im się zdobyć z marszu i musieli rozpocząć regularne oblężenie. Jednocześnie od północy na Ukrainę wkroczyli Rosjanie pod dowództwem Kiryła Apraksyna. Armia Rzeczpospolitej wydawała się znajdować w potrzasku, jednak wartość bojowa polskich żołnierzy okazała się być znacznie wyższa od tych we wrogiej armii. Wywijając się z okrążenia, hetman Tęczyński pobił 17 czerwca Apraksyna pod Sumami, a następnie rozbił Tatarów Budziackich, którzy plądrowali lewobrzeżną Ukrainę. Latem doszło wreszcie do połączenia Koroniarzy z Litwinami i siły hetmana mogły się wreszcie równać z Turkami.

    [​IMG]

    Sytuacja dalej była jednak trudna i sejm w Warszawie zmuszony był uchwalić nowe podatki na powołanie świeżej armii na zachodzie. Sumy, jakie uchwalono wystarczyć mogły jedynie na kilka tysięcy piechurów, co było ilością śmieszną wobec liczących ok. 30-40 tysięcy wojsk Czesko-Brandenburskich. Jerzy Wilhelm, który zamierzał wykorzystać wojnę celem odebrania Czechom Łużyc i uzyskania połączenia z Turyngią zwrócił się do posłów z żądaniem dostarczenia mu sumy 2 milionów talarów celem rekrutacji kolejnych 10 tysięcy żołdaków. Parlament, opanowany przez wajsów wstępnie zgodził się z propozycją króla, jednak żądając w zamian zwiększenia swych prerogatyw w polityce zagranicznej. Król, po długich negocjacjach, odmówił jednak, decydując się na wyłożenie owych dwóch milionów z własnej kiesy. Choć zadłużony, Jerzy Wilhelm wiele zyskał ta decyzją; silne Śląskie mieszczaństwo wystosowało do posłów memoriał chwalący króla "defensora krainy", a odsądzający od czci i wiary posłów. Skutkiem tego było opóźnienie integracji księstw Śląskich z koroną i uczynienie z nich bastionu lojalistów na długie lata.

    [​IMG]

    Ostatecznie wiosną 1691 roku monarsze udało się wystawić własnym sumptem dwadzieścia tysięcy żołdaków, głównie ochotników z przeludnionych wsi Małopolski. Choć przeszkolenie i wyposażenie tego wojska okazało się być wyjątkowo kosztowne, jakość tych sił w połączeniu z talentem dowódczym króla dała piorunujące efekty. Już w kwietniu z wojny wyłączono księcia Szczecińskiego Barnima, którego armia została okrążona i zmuszona do kapitulacji niedaleko Oliwy. W maju w bitwie pod Pęcławem starte w puch zostały oddziały elektora Brendenburskiego, który sam dostał się do niewoli królewskiej, z której wypuszczony został za niemałym okupem. Ostatnim przeciwnikiem mieli być Czesi, jednak starcie z wojskami króla Jana II okazało się dla koroniarzy zabójcze. W bitwie pod Legnicą Czesi starli z powierzchni ziemi wojsko koronne, nieomal nie zabijając samego Jerzego Wilhelma i przejmując 80 armat polowych, 1/3 arsenału całej Rzeczpospolitej. Po tej klęsce król zmuszony został do opuszczenia Śląska, jednak bohaterski opór Ślązaków powstrzymał marsz Czechów, którzy ugrzęźli pod murami nowocześnie ufortyfikowanego Raciborza, który uznawany był wówczas za jedną z największych twierdz w Europie.

    [​IMG]

    Rok 1692 stał zresztą pod znakiem niepowodzeń Polaków i Litwinów na wszystkich frontach. Choć zniecierpliwony sułtan zdecydował się jesienią 1691 roku zwinąć oblężenie Bracławia, w marcu roku następnego Turkowie spuścili straszliwe manto armii hetmana, który wycofał się aż pod Kijów. Było to jednak preludium do katastrofy pod Batohem w maju. Miejsce koroniarzy zajęli Litwini generała Zygmunta Sieniawskiego, dowódcy wyjątkowo nieudolnego. Pozwolił się on otoczyć w ufortyfikowanym obozie przeważającej armii tureckiej, która w straszliwym natarciu rozbiła jego armię. Nie dawano pardonu; w bitwie zginęło prawie dwadzieścia tysięcy Litewskich zabijaków, zaś tylko dwa tysiące, z samym hetmanem wzięto do niewoli. Ta najstraszliwsza od czasów średniowiecza klęska Rzeczpospolitej skończyła się utratą niemal całej Ukrainy. Hetman Tęczyński, zmuszony do działania ograniczył się do rozbijania tatarskich czambułów, co jednak nie mogło odmienić sytuacji.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Bitwa pod Batohem była katastrofa militarną i psychologiczna klęską dla całej Litwy. Generał Sieniawski miał pod sobą najlepsze wojsko Rzeczpospolitej, które pozwolił wyniszczyć w wojnie podjazdowej tatarom, a następne zniszczyć głównym siłom Tatarskim w obozie nad rzeką Boh. Z rozkazu sułtana Turkowie nie brali jeńców, zaś w wyniku rzezi wyginął kwiat litewskiego rycerstwa. Klęska ta osłabiła pozycję Wielkiego Księstwa w unii, co ciekawe jednak nie złamała kariery Sienawskiego, który po wykupieniu z niewoli objął dowództwo nad nową armią, by w 1700 roku doczekać się mniejszej buławy.

    Szczęśliwie dla Rzeczpospolitej, Turkom zaczęły doskwierać problemy związane z aprowizacją tak wielkiej armii. Zimą 1692/93 Ukrainę opuściła prawie połowa Turczynów, co skrzętnie wykorzystał hetman Tęczyński. Wzmocniony nowym zaciągniem, na który zezwolił sejm pod wrażeniem klęski pod Batohem zdecydował się przejść do ofensywy. Zmęczone kampanią wojsko sułtańskie zachowywało się wyjątkowo pasywnie, oddając miasto za miastem w ręce hetmana, do czego przyczyniła się być może choroba sułtana. Ostatecznie latem 1693 wojna znów powróciła nad pod Oczaków, w okolicach którego to miasta Tęczyński zadał decydującą klęskę wycofującym się Turkom. Ona, w połączeniu z rewolucja pałacową w Stambule pozwoliła Rzeczpospolitej zawrzeć w Imperium Osmańskim dość korzystny rozejm. Jesienią tego roku z wojny wycofała się wreszcie Moskwa, gdy trzyletnie oblężenie Połocka zostało ostatecznie przełamane przez nową armię Litewską. Ostatnim akordem wojny było więc zakończenie oblężenia Raciborza, z którego wobec nadciągającej armii ze wschodu mieli zrezygnować Czesi. Pokój Mścisławski zawarty 19 stycznia 1694 potwierdzał zdobycze Rzeczpospolitej z początku wojny, a więc Jedysan z Oczakowem, który włączono do Litwy.
    Szczególną pozostałością po wojnie były zreorganizowane przez króla w Armii Koronne chorągwie husarskie. Choć w latach 80-tych w jeździe wprowadzono system regimentalny, w prywatnej armii króla zachowały się formacje typowo szlacheckie. Husarze w XVIII wieku stanowić mieli elitę wojska Rzeczpospolitej: znakomicie wyszkoleni i wyposażeni, a nade wszystko wyjątkowo wszechstronni stanowili ważną siłę na polu bitwy, jednocześnie pozostając ostatnią pozostałością Rzeczpospolitej Szlacheckiej.

    [​IMG]

    Mimo jego dokonań wojennych, wojna ta podważyła autorytet króla, którego uznano (niezupełnie bez podstaw) za winnego jej wybuchu. Wybory w 1694 roku zdecydowanie wygrali wajsowie, w ramach którego to stronnictwa po raz pierwszy pozycję dominująca zdobyło mieszczaństwo. Stary już monarcha był zbyt słaby by się im sprzeciwić. W 1695 roku sejm z najwyższym trudem, ale jednak przepchnął ustawę o handlu ziemią, która dawała mieszczanom prawo do nabywania ziemi bez żadnych restrykcji. Był to potężny cios dla szlachty, które w obronie swoich praw związała konfederację w Hrodle; jej wojska zostały jednak łatwo rozbite przez siły wierne sejmowi. Był to jednak sygnał, że sejm posunął się za daleko i w roku następnym król wynegocjował kompromis pomiędzy państwami, który wprowadzał na Litwie okres przejściowy dla tego typu zmian. Ostatecznie zresztą okazało się, iż mieszczanie niezbyt skoro korzystali z nowego prawa, a ci co już tak czynili wkrótce potem wykupywali szlachectwo, a czasem nawet tytuł i dołączali do szeregów nowej szlachty.

    [​IMG]

    Król Jerzy Wilhelm I zmarł 18 lipca 1697 z powodu zapalenia płuc. Żonaty z Krystyną Haską, zostawił po sobie czeredkę dzieci. Synowie - Zygmunt, Jakub, Jan i Stanisław otrzymali ziemię w kraju i odpowiednie tytuły; z córek najstarsza, Maria wyszła za księcia Albrechta Luneburskiego, średnia, Anna za królewicza Węgierskiego Jana, zaś najmłodsza, Aleksandra w atmosferze skandalu przeszłą na katolicyzm i została przeoryszą klasztoru w Wilnie. Jerzy Wilhelm zostawił swojemu następcy, Zygmunotwi IV Rzeczpospolitą u szczytu potęgi.

    [​IMG]

    ********
    Qńcik Autora

    Problem z HTTT to nie technikalia ale fakt, iż twórcy Magna Mundi nie robili moda z myślą o rozwiązaniach takich jak system dziedziczenia (który pozwala na zbyt łatwe rozszerzanie granic) czy wybór doradców dzięki tradycji kulturalnej. jednak wersja na HTTT ma ta przewagę, ze pod nią powstał tzw. Florencki Submod, który jest w praktyce najbardziej dopracowaną wersją moda. Więc polecam jednak te HTTT.

    Nikt nie mówi że armia została od razu w 100% "przereformowana" - ale z drugiej strony, np. Rosjanie w 1700 roku w fatalnym stylu przegrali pod Narwą, by w 1704 z zupełnie nowymi siłami skopać w tym samym miejscu Szwedzkie tyłki :)

    Ano cały sek polega na tym, iż ta Rzeczpospolitą jest nią właściwie od początku tylko z nazwy :] I tu nie ma "naszej" polskiej tradycji. W Rzepie nie dominuje ani szlachta ziemska, ani mieszczaństwo, ale średnia szlachta, głównie nowa, wykształcona na pieniądzu. Naturalnym jest, że ta grupa chce A) Jakoś zrównać się ze stara szlachtą B) Ograniczyć napływ nowych, konkurencji. Jak dla mnie wprowadzenie rang to logiczne rozwiązanie :p

    A poza tym, ja tu muszę się dostosowywać do tego, co mi z gry wychodzi :p
     
  12. tjord

    tjord Nowy

    Turkowie chcieli nas wykorzystać, Lachy zawlec w niewolę, Austriacy potrzebowali nas dla prestiżu a Węgrzy dla bezpieczeństwa
    Myśmy zaś ze sił wszystkich pragnęli być wolni od nich wszystkich

    ~Mihail Sadoveanu "Wesele księznej Aleksandry" (1916)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE ZYGMUNTA IV I JAKUBA I
    1697-1704 i 1704-1715


    Większa część obywateli Rzeczpospolitej, przynajmniej ta obdarzona prawami politycznymi, przywitała śmierć Jerzego I Wilhelma z ulgą. Stary król, oponent zmian ustrojowych zmierził się już swoim poddanym, którzy z niecierpliwością oczekiwali objęcia tronu przez jego najstarszego syna. Zygmunt IV w momencie koronacji miał już 48 lat, był człowiekiem słabym, schorowanym i uległym wobec sejmu, co wkrótce miało wydać swoje owoce.
    Nowy sejm, który ukonstytuował się w roku koronacji nie zawierał sobie wyraźnej większości, jednak zdominować go zdołała grupa posłów z miast korony. Kraków, Warszawa czy Lwów w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat wyraźnie urosły w siłę bi bogactwo, otwarcie kontestując dominującą dotąd rolę miast północnych; ich mieszczaństwo dużo lepiej rozumiało problemy Rzeczpospolitej, choćby z tego powodu, iż zawierało w sobie mniejszy odsetek Niemców, zaś żywe w nim był idee przywleczone przez imigrantów z Francji, Niderlandów i Włoch. Grupa ta zdołała przeforsować reformę, mającą na celu kolejne uderzenie w szlachtę. Wiele z posiadłości tejże warstwy była w rzeczywistością domeną królewską, z dawna jednak dzierżawioną. Choć przez setki lat monarchowie przymykali na to oko, swe dochody opierając raczej na zorganizowanej biurokracji, dla mieszczan był to słaby punkt warstwy rycerskiej. Konstytucja o królewszczyznach nakazywała przeprowadzenie dokładnej rewizji królewszczyzn, na potrzeby której powołano specjalny urząd, który w ciągu następnych 5 lat doprowadził do znacznego ograniczenia własności szlachty ziemskiej. Ziemie, które powróciły do króla nie pozostały jednak w jego rękach; szybko stały się obiektem pożądania bogatych mieszczan, dla których każdy skrawek ziemi był znakomitą okazją by ułatwić sobie zdobycie szlachectwa i tytułu, a przez to karierę w organach państwowych. Jednocześnie na tych obszarach powoli rugowano system pańszczyźniany i wzorem państw zachodu wprowadzano gospodarkę opartą na czynszu, co było dużo bardziej wygodne zarówno dla chłopów, jak i ich nowych "mieszczańskich" panów, nie dysponujących taką władzą nad plebsem jak herbowi.

    [​IMG]

    W międzyczasie doszło do poważnego konfliktu między Rzeczpospolitą a Cesarstwem, który dotyczył kwestii dla mieszczaństwa oraz nowej szlachty najważniejszej, czyli wolnego handlu. W latach 90-tych wiele absolutystycznych państw Europy, min. Austria, Francja czy Hiszpania zdecydowało się na wyrugowanie z własnych granic heretyków, często stanowiących ważne ogniwo rodzimych gospodarek. Duża ich liczba znalazła swe schronienie w Rzeczpospolitej, przede wszystkim w rodzących się dopiero miastach Litwy Środkowej, takich jak Mińsk czy Pińsk. Imigranci ci przynosili ze sobą swoją wiedzę, umiejętności kontakty, dzięki czemu Rzeczpospolita przejęła kontrolę nad wieloma kluczowymi szlakami handlowymi, których osłabione państwa Europy nie mogły utrzymać. Wywołało to jednocześnie niepokój katolickich miast Hanzy, które w poprzednim wieku wygrały rywalizację z Niderlandami i dążyły do monopolizacji handlu Bałtyckiego, czemu im przeszkadzał strategiczny sojusz Rzeczpospolitej z Danią. Wpływy Warszawy w Rzeszy były już nie te co dawniej i Reichstag 1698 roku nałożył na Polskich kupców szereg sankcji, zaś Hanza zwyczajnie zabroniła im wstępu do miast związku. Sejm zażądał od monarchy natychmiastowego uderzenia celem obrony własnych interesów handlowych i uchwalił nowe podatki na wojnę, jednak Zygmunt IV nie miał duszy wojownika jak jego ojciec. Ostatecznie kryzys udalo sie zażegnać za pomocą mediacji, jakich podjęły się miasta protestanckie, jak Hamburg czy Brema, jednak wpływy handlowe kupców polskich i litewskich zostały na jakiś czas poważnie ograniczone.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Husaria była w armii polskiej formacja wyjątkową,. Tradycją nawiązywała do lekkiej jazdy typu rackiego z XVI wieku, jednak była w stanie pełnić wiele różnych funkcji; to właśnie ta wszechstronność wyróżniała ich na tle innych rodzajów wojsk. Do husarii brano tylko najlepszych fizycznie ludzi, z udowodnionym rodowodem. Doskonale opłacana i wyszkolona, jazda ta stała się także ozdobą parad, ze względu na bogaty reprezentacyjny rynsztunek; w czasie bitwy jednak husarze zostawiali go w namiocie, ograniczając się do Szyszaka i Kirysu. Husarze uzbrojeni w byli w lekką lancę, nadziak, pistolety, i od 1713 roku karabinek; w razie potrzeby walczyli nawet pieszo i zdolni byli do podstawowych działań inżynierskich.

    Dominacja nowych elementów społecznych w polityce państwa, teraz wyraźna jak nigdy, pobudziła wielu konserwatystów do działania. Jak wcześniej obóz ten znajdował siew stanie ideowej stagnacji i wszelka dynamika intelektualna pochodziła od wajsów, tak teraz w Rzeczpospolitej pojawiło się na pęczki pisarzy politycznych obozu latronów, z których najwybitniejszym chyba był Tadeusz Sobieski, poseł na sejm z ziemi Lubelskiej. Sobieski był zwolennikiem sojuszu szlachty starej i nowej przeciw mieszczaństwu; pozornie akceptując dokonane reformy uważał, iż rycerstwo powinno sprzymierzyć się z monarchą celem wprowadzenia monarchii na wzór Francuski, a ięc absolutum dominium. Idee Sobieskiego, który przez pewien czas był nawet więziony, gdy nieopatrznie postawił swą stopę w opanowanym przez Wajsów Elblągu trafiły na podatny grunt. Choć wiele pomysłów filozofa była zwyczajnie kalką z myśli politycznej zachodu, stały się one ciekawa alternatywną dla mieszczańskiej wizji świata, w którym "liczy się tylko pieniądz".

    [​IMG]

    Jakby poza dyskursem wewnętrznym znajdowało się wojsko, w którym o dziwo nie dochodziło do konfliktów pomiędzy szlachta i kwitnącymi warstwami. Do armii trafiał bowiem często najlepszy element, a większość hetmanów okresu, mimo okazałych rodowodów, było ludźmi znakomicie wykształconymi i otwartymi na nowinki. Pozwalało to kontynuować reformy zapoczątkowane przez Jerzego Wilhelma. Wprowadzano jednostki husarii do całej armii Rzeczpospolitej, co było po części związane z osłabnięciem elementy Kozackiego na kresach. Formalnie dokonano likwidacji od dawna nie powoływanego pospolitego ruszenia, zastępując go milicją powiatową, pełniąca głównie funkcje garnizonowe i rekrutowaną z niższych warstw społecznych. Na Ukrainie z inicjatywy Ludwika Drzewieckiego ulokowano szereg warsztatów produkcyjnych, które miał na celu zaspokojenie rosnących potrzeb na armaty różnego kalibru. Te inwestycje pozwoliły Rzeczpospolitej ostatecznie uniezależnić się od importu broni z zagranicy, a połączenie doświadczeń przywleczonych przez hugenotów, rodzimej myśli technicznej oraz doskonałej jakości metali z ukraińskich kopalń szybko uczyniło z ukraińskich armat towar pożądany w całej Europie.

    [​IMG]

    Wzmocniona armia miała wkrótce otrzymać szanse na udowodnienie swej wartości. Zimą 1702 roku dwa uzbrojone statki handlowe należące formalnie do miasta Królewiec - "Wilk" i 'Panna Młoda" eskortowane przez gruzińskie galery zostały nieoczekiwanie zaatakowane przez flotę Chana Krymskiego. Mimo, iż "Panna Młoda" uszła do Oczkowa, w ręce tatarów dostał się "Wilk" wraz z wiezionym towarem. Interwencja dyplomatyczna sejmu zakończyła się niepowodzeniem i latem roku nastepnego parlament wymusił na królu rozpoczęcie działań wojennych. Armia, na czele której stanął królewski brat Jakub szybko rozprawiła się ze słabym Chanatem i zimą 1703 szturmem wzięto Bakczysaraj, obalając butnego chana i na jego tronie osadzając krewnego, uważanego za przychylnego Rzeczpospolitej. Było to oczywiście nie do przyjęcia dla wykurowanego już zarówno z choroby, jak i ambicji Bajezyda III. Wkrótce armia turecka pojawiła się u wrót Rzeczpospolitej, jednak zarówno liczebnie, jak i jakościowo stanowiła cień tej sprzed 15 lat. 12 stycznia pod Benderami królewicz Jakub odniósł świetne zwycięstwo nad Sułtanem, którego armia została niemal unicestwiona. Świetnego zwycięstwa nie udało się jednak wykorzystać, bowiem niespodziewanie w lutym 1704 roku zmarł król Zygmunt IV.

    [​IMG]

    Zwycięski dowódca w tej sytuacji musiał udać się do Warszawy, pozostawiając komendę wojsk w rękach hetmana Tęczyńskiego. W swej mowie tronowej przed sejmem król uzależnił zaprzysiężenie ustroju Rzeczpospolitej od uchwalenia nowych podatków przez sejm, jednak spotkał się z odmową. Jakub I miał ambicje unicestwienia Imperium Osmańskiego i oswobodzenia Konstantynopola, toteż postawa posłów którzy "chcieli z Portą nie wojnę, ale robić interesy" cytując Sobieskiego, zniechęciła go do sejmikowania i już wiosną 1704 powrócił na front.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Jakub I nie był przymierzany do korony i z tego powodu jedyne wychowanie jakie odebrał związane było z wybrana dlań przez ojca kariera wojskową. Był człowiekiem prostackim, aroganckim i rozkochanym w średniowiecznym rycerstwie. Z jego inicjatywy powołano pierwszy w Rzeczpospolitej order - Orła Białego, którego król był wielkim mistrzem i bez kilku kilogramów metalu na piersi nie zwykł ruszać się ze swego gabinetu.

    Tymczasem dość niespodziewanie na Rzeczpospolitą spadł ciężar kolejnej wojny. Ponownie o Śląsk upomniał się król Czeski, który pamiętając przewagę, jaką podczas poprzedniej wojny miało wojsko czeskie nad polskim liczył tym razem na uzyskanie trwałych nabytków. Jak się jednak okazało, ani Armia Czeska, ani koronna nie były już te same. Mimo wojny z Turkiem, w Koronie rozłożonych było ciągle 18 tysięcy zawodowego wojska, dowodzonych przez generała wojsk koronnych Karola Czermińskiego, którego ze względu na jego wyraźnie pro-wajsowskie poglądy Jakub I zostawił w kraju. Czermiński był dowódcą kompetentnym i w trzeciej bitwie pod Legnicą pokonał Czechów, przechodząc nawet do ofensywy i zajmując Łużyce. Gdy próby króla Czeskiego pozyskania dla własnej sprawy Pomorza i Austrii zawiodły, zmuszony został do kapitulacji. Pokój Mikołowski zawarty 8 grudnia 1704 roku stanowił akt końcowy ponad stuletnich walk o Śląsk; władca Czech ostatecznie zrzekał się swych pretensji do krainy i zmuszony był wypłacić królowi Polskiemu odszkodowanie za poniesione w wyniku wojny szkody. Mimo, iż nie udało się Czermińskiemu uzyskać Łużyc, wynegocjowany traktat uznano za bardzo korzystny i pozycja generała wzrosła do tego stopnia, iż król zmuszony był mu w roku następnym powierzyć buławę polną.

    [​IMG]

    W tym czasie toczyły się wyczerpujące walki w Mołdawii, której klimat nie sprzyjał działaniom wojennym. Mimo przewagi wojsk króla Jakuba, Ottomanowie stawili zacięty opór w obronie granic Imperium, sprowadzając posiłki z najdalszych jego zakątków. Niepowodzeniem skończyła się próba wciągnięcia w wojnę z Bisurmanem Imperium Mogolskiego oraz Węgier, znajdujących się w fazie konsolidacji po odzyskaniu większej części utraconych w XVI wieku ziem. Wyprawa do Mołdawii przedsięwzięta w 1705 roku skończyła się odwrotem z powodu problemów z zaopatrzeniem, mimo dużych strat zadanych postępującym za koroniarzami wojskom Tureckim. Zniecierpliwiony brakiem postępów król Jakub na wiosnę 1706 zgromadził w Kijowie największa dotąd armię Rzeczpospolitej, prawie 60 tysięcy ludzi, na czele której wkroczył na tereny zajmowane przez Ordę Budziacką, znosząc z powierzchni ziemi jej oddziały i opanowując Killę oraz Białogród. Sytuacja wydawała się więc wreszcie sprzyjać Rzeczpospolitej, jednak w bitwie pod Toszewem 15 sierpnia 1706 Armia Turencka, za cenę ogromnych strat, zatrzymała pochód wojsk królewskich. Osmanowie znajdowali się już wówczas na skraju wyczerpania, jednak Jakub I nie miał prawa o tym wiedzieć; zrezygnowany zawarł z sułtanem rozejm w Oczakowie, na mocy którego Rzeczpospolita uzyskała specjalną pozycję na Krymie, z prawem zatwierdzania władzy kolejnych Chanów, a także rozszerzenie wpływów Polskich w księstwach Naddunajskich, jednak niewiele więcej.

    [​IMG]

    Jakub I, był ostatnim z władców, który starał się rządzić wbrew parlamentowi, głównie ze względu na twarde, wojskowe wychowanie oraz autorytarny charakter; nie miał on jednak autorytetu ani narzędzi ojca. Wpływy parlamentu rosły z roku na rok, a olejne wybory tylko zwiększały przewagę w nim stronnictwa Wajsów. Związane to było z wzmacnianiem się miast portowych; przede wszystkim dotąd znajdujących się nieco w tyle grodów w Inflantach i na Litwie. W 1703 roku powstała Kompania Handlu z Indiami Wschodnimi, zaś w 1707 roku polskiemu poselstwu udało się uzyskać przyzwolenie na założenie niewielkiej faktorii w mieście Guangdong w Chinach. Pozwoliło to Polskim kupcom uniezależnić się w imporcie azjatyckich dóbr od zachodnich oraz muzułmańskich pośredników, a ich kufrom pęcznieć jak nigdy dotąd. Bogactwo miast zaowocowało kwitnięciem mieszczańskiej myśli politycznej, w której coraz częściej wysuwano idee ograniczenia roli króla i szlachty, a nawet wprowadzenia w Polsce "mieszczańskiej republiki". Była to swoista reakcja na filozofię Sobieskiego i innych latronów, w przeciwieństwie do nich nie zdołała sobie zyskać szerszego poparcia poza miastami.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Hetman Polny Karol Czermiński był najwybitniejszym u progu XVIII wieku przedstawicielem partii Wajsów. Jego ojciec uzyskał szlachectwo w 1669 roku, zwyczajnie kupując je, zbiwszy fortunę na handlu mydłem. Czermiński z racji swego pochodzenia związany był więc z nowa szlachtą i już w 1689 został wybrany posłem na sejm. Jego przeznaczeniem była jednak kariera wojskowa, w czasie której okazał się być znakomitym dowódca, świetnie odczytującym trendy na polu bitwy.

    Tymczasem w 1712 roku Rzeczpospolita została wciągnięta w kolejną wojnę na swych południowych rubieżach. Osłabieni Turkowie w 1711 roku zostali zmuszeni przez Wegór i Cesarza do oddania ogromnych połaci ziemi, z Belgradem, Kotorem i Księstwami Naddunajskimi na czele. Stało to w oczywistej sprzeczności z interesami Rzeczpospolitej, które rościła sobie prawa do protektoratu nad Mołdawią i Wołoszczyzną, które teraz zamieniono w księstwa lenne Habsburgów. Policzek dla Rzeczpospolitej był to tak bolesny, że sejm zgodził się na wypowiedzenie wojny oraz nałożył kolejne podatki na wojsko. Rzeczpospolita od razu znalazła się w ofensywie, zaskakując nieprzygotowanego do wojny wroga, który przecież ledwo co zakończył konflikt z Osmanami. Hetman Czermiński w lipcu 1712 odparł natarcie Węgrów na Spisz, zaś w następnym miesiącu stary hetman Tęczyński, wykorzystując poparcie lokalnej szlachty oswobodził Suczawę. W odpowiedzi cesarz zdecydował się wezwać na pomoc sojuszniczych władców Hiszpanii, Czech i Bawarii, jednak nie poprawiło to jego ogólnej sytuacji.

    [​IMG]

    Ośmieleni sukcesami Polacy wdarli się do Rzeszy. Austriacy okazali się być mniej wymagającymi przeciwnikami niż oczekiwano; w marcu 1713 roku operujący w Austrii generał Jan Onufry Kurozwęcki rozbił silny korpus Austriacki feldmarszałka von Iheringa pod Waidhofen, zaś dwa miesiące później niedaleko Bischofshofen zadał klęskę armii Bawarskiej. Z łatwością w ręce Polakow wpadały twierdze Czech z jednym wyjątkiem Pragi, pod której murami rozbił obóz sam król jakub z wojskiem koronnym, a stolica cesarska, Wiedeń znalazła się w stanie oblężenia przez Litwinów generała Sulkowskiego. Próba ofensywy Austriacko-Węgierskiej w Karpatach została z łatwością udaremniona przez hetmana Tęczyńskiego. Wkrótce do wojny po stronie Polskiej dołączyły Hesja, Francja i Anglia, zachęcone słabościa obozu cesarskiego. W 1704 Hesi do spółki z Francuzami zajęli Austriackie Niderlandy, pokonując cesarskich pod Ramailles, zaś Royal Navy spuściła tęgie lanie Hiszpanom w bitwie na płyciźnie Downs.

    [​IMG]

    5 marca 1715 skapitulowała Praga, zaś Wiedeń znajdował się na skraju upadku. Gdy król Węgierski Albert zawarł z Rzeczpospolitą separatystyczny pokój w Kamieńcu, przechodząc na stronę przeciwników cesarza, ten zmuszony był ostatecznie skapitulować. Warunki pokoju w Akwizgranie, zawartego po długich negocjacjach na wiosnę 1716 były dla Austrii wyjątkowo niekorzystne. Traciła ona posiadłości nad Dunajem na rzecz dawnych rodów, które zgodziły się uznać protektorat Rzeczpospolitej. Francja zyskiwała hrabstwo Burgundii (Franche-Comte), które przekazano bocznej linii rządzących Burbonów. Armia Cesarska została zmuszona do opuszczenia okupowanego Palatynatu, skąd szachowała dotąd całą Nadrenię, które teraz przeszła do Heskiej strefy wpływów. Wreszcie, Anglicy uzyskiwali od Hiszpanów Jukatan.

    [​IMG]

    Jakub I nie doczekał zawarcia traktatu; zaraziwszy się gruźlicą w trakcie oblężenia Pragi, wyzionął ducha w tracie podróży do Krakowa. Żonaty z Karoliną Brunszwicką, doczekał się tylko jednego dziecka, które miało dożyć dorosłości - córki Izabeli.
     
  13. tjord

    tjord Nowy

    Polacy to naród małych spryciarzy
    Rządzony przez bandę obdartusów w parlamencie oraz babę-króla.
    Niegdyś stali na skraju cywilizacji, dziś znajdują się poza nią.
    Proszę więc waszą antychrześcijańską wysokość o pomoc w walce z tymi barbarzyńcami

    ~Z listu cesarza Ferdynanda II do króla Francji Franciszka II (1731)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLOWEJ IZABELI I
    1715-1734


    Śmierć króla Jakuba wywołała pewną konsternację wśród jego poddanych, a to z racji faktu, iż król pozostawił po sobie jedynie dwójkę zdrowych dzieci, do tego płci żeńskiej - córki Izabelę i Karolinę. Konstytucja sukcesyjna nie przewidywała takiej sytuacji, toteż zdanie elit Rzeczpospolitej było w tej sprawie podzielone; większość latronów popierała konserwatywnego wuja księżniczki, Jana, zaś wajsowie stanęli generalnie za córką zmarłego władcy. Szczęśliwie dla kraju, spór ograniczył się do debaty prawnej; wajsowie mieli w danym momencie wszelkie atuty: pieniądz, przewagę w sejmie i i nade wszystko precedens historyczny w postaci panowania królowej Jadwigi Andegaweńskiej. Spór toczył się więc raczej o kształt monarchii, regencję oraz kwestię wpływu na młodą monarchinię. Książę Jan wraz z bratem, Kazimierzem rozgrywali swoja kartą chcąc nie tylko uzyskać pełnię władzy w czasie nieletniości siostrzenicy, ale także ewentualne małżeństwo księżniczki z jednym z nich synów. Ta wizja nie spędzała oczu z powiek wajsom, którym jednak w tym momencie brakło charyzmatycznego przywództwa, chwilę po Jakubie I zmarł bowiem również hetman Czermiński. Ostatecznie obydwie strony doszły do kompromisu; regencję sprawować miała trójosobowa rada z książętami oraz kanclerzem koronnym, zaś kwestię małżeństwa królowej odsunięto na później. Szczęśliwie, Izabela I, w przeciwieństwie do siostry i wujów, doczekała pełnoletności w zdrowiu, by już w wieku 16 lat zostać wydaną za księcia Wołogoszczy Eryka, bliskiego krewnego Jagiellonów. małżeństwo to było obliczone na zabezpieczenie północnej flanki Rzeczpospolitej a także zachowanie "słowianskości" dynastii; proponowani kandydaci Heski oraz Francuski byli w społeczeństwie bardzo niepopularni.

    [​IMG]

    Wybory roku 1718 zostały całkowicie zdominowane przez wajsów, którzy zdobyli niespotykaną dotąd większość w parlamencie. Na czoło stronnictwa wysunął się wojewoda lubelski August Kazimierz Dunin, wojewoda lubelski, który już w następnym roku został obdarzony urzędem kanclerza wielkiego przez młodą królową. Dunin był, w przeciwieństwie do większości wajsów kimś więcej niż "drobnym sprzedawcą" jak określała ludzi tego stronnictwa opozycja. Nowy kanclerz szybko dostrzegł największą słabość Rzeczpospolitej w jej położeniu - brak floty - i podjął pierwsze kroki mające wyrównać te braki. Z inicjatywy Dunina w 1722 roku w Oliwie powołano do życia Ligę Morską i Kolonialną, mająca na celu poprawę fatalnego stanu infrastruktury portowej w Rzeczpospolitej. Do Ligi należeli głównie kupcy i drobna szlachta, oczekującą szans na wzbogacenie się na handlu z innymi kontynentami. Taki też był początkowo obszar zainteresowania ligi, korzystającej głównie z okrętów miast pruskich i inflanckich. Sytuacja zmieniła się dopiero, gdy na czele Ligi stanął szlachcic z Prus, Bogusław Mokoronowski, mający za sobą służbę w Royal Navy, jednak jego nominacja nastąpiła dopiero w 1733 roku, a wiec dużo później
    Kanclerz Dunin wiele energii poświęcał również rozwijaniu handlu wewnętrznego. W miastach Rzeczpospolitej powoli wymierały antyczne jarmarki, wypierane przez wyspecjalizowane i stabilne kompanie. Na początku XVIII wieku znacznie wzrosła średnia kwalifikacji robotników w manufakturach, co przyczyniało się do rozwoju produkcji. Gildie rzemieślników odchodziły w niebyt, zaczęły zastępować je gildie i inne organizacje zrzeszające właścicieli manufaktur. Takie właśnie organizacje był niesłychanie korzystne dla społeczności miejskich, często organizując tryb życia mieszkańców grodów.


    [​IMG]
    [​IMG]
    Królowa Izabela I była władczynią raczej słabą i uległą doradcom. Drobnej budowy i słabego zdrowia, więcej czasu poświęcała rodzinie niż sprawom królestwa. Uważana przez współczesnych za mało inteligentną, ze źródeł można ukształtować obraz kobiety dowcipnej i wykształconej, której w rządach przeszkadzały raczej częste ciąże i powikłania z nimi związane niźli niedostatki umysłu. Zasłużyła się królowa jako patronka sztuki; sama próbowała sił w malarstwie, z całkiem niezłym skutkiem.

    Okoliczności międzynarodowe nie pozwoliły jednak Rzeczpospolitej na spokojny rozwój. Wciąż toczyła się gra o wpływy na Bałkanach i nad Morzem Czarnym; wciąż przeciw państwu Jagiellonów knuły Austria i Brandenburgia, wciąż nieprzyjazna wobec Rzeczpospolitej była Hanza. By zaszachować swoich nieprzyjaciół, Rzeczpospolitea sprzymierzyła się ze Skandynawią i Wielką Brytanią, mogła też liczyć na swoich stałych sojuszników: Niemieckich protestantów i Danię. Europa podzieliła się więc de facto na dwa bloki, między którymi ciągle iskrzyło, a wojna wisiała na ostrzu noża.
    Wreszcie, wojna wybuchła zimą 1724 roku; w odpowiedzi na najazd Tatarów na swoje terytorium do Chanatu wkroczyła Armia Rosyjska, usuwając przychylnego Jagiellonom Chana. Odpowiedź Rzeczpospolitej mogła być tylko jedna. Armia Litewska generała Ferdynanda Przyjemskiego na polach pod Poltawą rozbiła Moskali dowodzonych przez samego cara, a wkrótce później oswobodziła Krym.
    Wydarzenia te pociągnęły za soba reakcję łańcuchowa. Latem tego samego roku wojnę Rzeczpospolitej wypowiedziała Austria i Francja, zaś Rosji Skandynawia; w grudniu dołączyła do Rzeczpospolitej Wielka Brytania, atakując francuskie kolonie w Ameryce. Kanclerz wielki, spodziewając się takiego obrotu sprawy, mieli już przygotowane siły pod dowództwem hetmana wielkiego Jana Onufrego Kurozwęckiego, które, ignorując słabą armię Czeską, niezdolną do wymuszenia neutralności własnego terytorium, wykroczyły na teren Austrii. Austriacy przez ostatnie lata dokonali jednak gruntownej reformy armii i Koroniarze zostali dotkliwie pobici pod Sankt Polten.

    [​IMG]

    Tempo w jakim toczona była wojna zostało znacząco spowolnione w roku następnym. Europe dotknęla wówczas klęska nieurodzaju, co spowodowało rozruchy chłopskie w wielu krajach, których zajęciem musiały zająć się oddziały regularnej armii. Co prawda w 1725 roku generałowi koronnemu Adamowi Zbaraskiemu udało się pobić Niemców pod Wiener Neustadt, jednak jego sił były zbyt słabe, by poważyć się na atak na Wiedeń. Więcej sukcesów odnieśli Polacy w Mołdawii, której hospodar próbował grać Austriacką kartą; interwencja generała Zygmunta Sułkowskiego doprowadziła do jego upadku i zainstalowania w hospodarstwie przychylnej Rzeczpospolitej dynastii Mohyłów. Jednocześnie, korzystając z poparcia Pomorza, kampanię przeciw Hanzie uruchomił hetman Kurozwęcki, przechodząc do oblężenia potężnie ufortyfikowanej Lubeki, zablokowanej od morza przez flotę Duńską.

    [​IMG]

    Latem 1728 roku Polacy próbowali kolejnej ofensywy w Austrii, jednak Zbaraski został tym razem pobity przez Austriaków i zmuszony do odwrotu na Czechy. Cesarzowi udało się też odnieść sukces w Niemczech, gdzie spacyfikował kilku kluczowych sojuszników Rzeczpospolitej. Gorzej wiodło się Rosjanom; niemiłosiernie bita przez Szwedów i Litwinów armia carska musiała oddać całość ziem niegdyś należących do Wielkiego Księstwa Litewskiego i schronić się w Moskwie. Na morzu Royal Navy rozbiła Francuzów w bitwie pod Texel (czerwiec 1729), a pod koniec tego samego roku ostatni żołnierz francuski ewakuował się z Ameryki Północnej. W maju 1730 roku po czterech latach oblężenia poddała się wreszcie Lubeka, bezlitośnie splądrowana przez koroniarzy i Duńczyków. W tej sytuacji osamotniony cesarz poprosił przeciwników o pokój.
    Traktat kończący wojnę, zawarty 15 września 1730 roku w Magdeburgu dobrze odzwierciedlał przebieg wojny. Austriakom udało się ujść z minimalnymi stratami; mieli jedynie usunąć swoje garnizony z Włoch i Bałkanów; Ferdynand II zmuszony został także do zrezygnowania z prób zagwarantowania sukcesji w cesarstwie swojej jedynej córce, Marii Teresie, jednak zapis ten miał pozostać martwa literą. Moskwa traciła Smoleńsk z okolica na rzecz Rzeczpospolitej i Karelię na rzez Skandynawii. Francuzi musieli oddać Anglikom większą cześć swoich amerykańskich kolonii, a także ustąpić z okupowanej części Flandrii. Wreszcie, traktat Magdeburski rozwiązywał Ligę Hanzeatyckę, tak kłopotliwą dla Państw Bałtyckich; w Lubece odtąd miał stacjonować silny polski garnizon, zaś w Rostocku i Stralsundzie - garnizon Szwedzki.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Kanclerz Wielki August Kazimierz Dunin pochodził ze znakomitego, acz podupadłego rodu szlacheckiego z Korony. Jego ojciec cenił sobie nade wszystko honor, August wolał pieniądze, w młodym wieku zdobywając fortunę na spółce z żydowskimi bankierami. Odrzucany z tej racji przez latronów, dołączył do ich oponentów, by w wieku 40 lat stać się przywódca wajsów w Sejmie. Pragmatyczny i skuteczny polityk, szczególną uwagę poświęcał sprawom ekonomicznym. Wzniósł urząd kanclerza na wyżyny prestiżu i praktycznie uniezależnił go od monarchy, nie udało mu się tylko uzależnić nominacji na niego od sejmu miast króla.

    Głód i wojna sprawiły, iż Europę nawiedziła kolejna zapaść gospodarcza, podobna do tej z lat 60-tych poprzedniego wieku. Szczęśliwie dla Rzeczpospolitej, tym razem ominęła ona jej ziemie, a to głównie dzięki kolejnym reformom kanclerza Dunina i podskarbiego koronnego Franciszka Wielopolskiego, którego urzędowi w 1731 roku nadano wyjątkowe uprawnienia. Dunin i Wielopolski prowadzili politykę umacniania rodzimej monety, an co pozwalały rosnące wpływy do budżetu i wspomniany kryzys na zachodzie Europy.
    Okres rządów kanclerza Dunina przyczynił się do ogromnego wzrostu prestiżu tego urzędu, który ten postanowił zdyskontować. W dawnym królestwie Polskim funkcjonowała instytucja senatu, która jednak zupełnie straciła na wadze w XVI wieku, wobec polityki antymagnackiej kolejnych monarchów, jednak nie została do końca zniesiona. W 1633 roku królowa po raz pierwszy od 200 lat ponownie wezwała do siebie senatorów, których listę ustalono na 100 stałych członków, dzierżycieli najważniejszych urzędów w Rzeczpospolitej. Było to nie po myśli Dunina, który planował utworzenie czegoś na kształt Rady przy królu, a otrzymał de facto druga izbę parlamentu, do tego dużo bardziej konserwatywną niż sejm. Udało się jednak Duninowi uzależnienie pomniejszych instytucji od funkcji kanclerza, co było ostatnią potężną bronią monarchów. Powoli urząd kanclerski stawał się najpotężniejszym w państwie, wypierając z piedestału monarchę.

    [​IMG]

    Królowa Izabela, której więcej czasu według powiedzenia zabierało rodzenie niźli rządzenie zmarła w wieku zaledwie 40 lat, 6 września 1734 roku, wydajać na świat swoje 10 dziecko. Z małżeństwa z Erykiem Pomorskim doczekała się więc trzech synów - Władysława, Jakuba Fryderyka i Eryka Kazimierza (zmarł w dzieciństwie) oraz córek - Jadwigę (żonę Franciszka II, króla Francji), Karolinę i Izabelę (zmarły młodo), Katarzynę (małżonkę księcia Bogusława Słupskiego), kolejna Izabelę (starą pannę), Elżbietę Annę (wydaną za króla Danii Chrystania IV)i Marię Erykę, która zmarła w dwa tygodnie po matce. Tron miał przypaść jej najstarszemu synowi, uznawanemu więc za założyciela dynastii Gryficko-Jagiellońskiej
     
  14. tjord

    tjord Nowy

    Na pewno do 1820, a jeśli będzie pozytywny odzew i obejdzie się bez problemów technicznych to postaram się przeniesć rozgrywkę do Vic2:AHD+PDM

    ---------- Post added 06-03-2012 at 10:36 ---------- Previous post was 05-03-2012 at 22:35 ----------

    Jest to kraj, w którym, o ile mi wiadomo, produkuje się więcej dóbr niźli w jakimkolwiek innym królestwie w Europie
    ~Andrew Smith "The Wealth of Kingdoms" (1775)


    RZECZPOSPOLITA WIELKICH NADZIEI
    czyli Polski i Litwy historia inksza, niźli w podręcznikach zapisana...


    PANOWANIE KRÓLA WŁADYSŁAWA V - część pierwsza
    1734-1761 (1750)


    Objęcie tronu przez syna królowej Izabeli, Władysława, miało dla Rzeczpospolitej stać się pożegnaniem z dynastią, która rządziła państwem od momentu jego powstania. Nie oznaczało to oczywiście zerwania z swego rodzaju tradycja; Władysław V był wychowywany w kraju, na Polskim dworze i w tradycjach kraju, w którym miał w przyszłości panować. W wielu kręgach jednak ta zmiana przyjmowana była z niepokojem, tym bardziej, ze królewicz od młodych lat przejawiał zamiłowanie do niemieckich zwyczajów. Szczęśliwe (lub nie) Rzeczpospolita od lat była już państwem, gdzie monarcha był jedynie jednym (choć najwazniejszym) z trybików w aparacie władzy. Po okresie rządów królowej Izabeli parlament miał już ogromna przewagę nad władcami, co jeszcze umacniała pozycja kanclerza Dunina, de facto najważniejszej persony w państwie.

    [​IMG]

    Sukcesja Władysława rodziła jednak komplikacje na arenie międzynarodowej. W 1736 zmarł cesarz Ferdynand II zostawiając po sobie jedynie córkę. W Rzeszy rozgorzała walka o koronę cesarską, w którą w każdej chwili mogły wmieszać się mocarstwa ościenne. W stosunkach cesarstwa z Rzeczpospolitą najważniejszą kwestią była ta związana z dziedziczeniem księstw Śląskich, do których pretensje wysuwała turyńska linia Jagiellonów Konfrontacja z Habsburgami zapewne zakończyłaby się otwartą wojną, jednak po diadem cesarski sięgnął ostatecznie Filip Heski, który w tym celu powrócił do wiary Rzymskiej. Celem zjednania sobie Rzeczpospolitej zgodził się on na skierowanie sprawy przez Sad Rzeszy w Ratyzbonie, co rzeczywiście zyskało mu sympatię nowego króla. Gorzej zostało jednak odczytane w Rzeczpospolitej, w której ożyły obawy przed Rzesza zdominowana przez inne wyznanie i wrogą Rzeczpospolitej; nie były one bezpodstawne, bowiem skoro tylko nowy cesarz zawarł pokój z Marią Teresą (na mocy którego uzyskiwał min. austriackie Niderlandy), stosunki Rzeczpospolitej z Hesją znacznie się pogorszyły.

    [​IMG]

    Rzeczpospolita nie wmieszała się w wojnę o sukcesję Austriacką także z innego powodu. W 1738 roku chan Krymski Murad Girej poczuł się na tyle mocny, by rzucić wyzwanie państwu Polsko-Litewskiemu. Z pomocą swojemu formalnemu wasalowi ponownie przyszła Turcja, której nowy sułtan w latach 30-tych dokonał gruntownej modernizacji armii, min. likwidując niekarne oddziały piechoty i zastępując je formacjami nowego wzoru. W 1740 roku Armia Litewska generała Ustrzyckiego weszła na Krym, by potkać się z zaskakująco przychylnym powitaniem ze strony lokalnej ludności, zmęczonej kosztowną polityką Murada. Ten, zaskoczony zdradą własnych poddanych, został wzięty do niewoli w niewielkiej potyczce niedaleko Bakczysaraju, następnie przewieziony do Warszawy, gdzie na oczach zainteresowanej gawiedzi zwyczajnie go ścięto. Idącą mu na odsiecz Armię Sułtańska odparli koroniarze hetmana polnego Jerzego Prusinowskiego.

    [​IMG]

    Faktem stała się więc kolejna wojna Turecko-Polska, do której Rzeczpospolita była tym razem jednak o wiele lepiej przygotowana. Silna armia Litewska w maju 1741 rozpoczęła oblężenie kluczowej twierdzy Izmaił, broniącej dostępu do środka Imperium; głębiej zaczęły operować Armie Koronna i sprzymierzona Mołdawska. Zarówno król, jak i parlament zdeterminowani byli raz na zawsze pozbyć się Osmanskiego przeciwnika; w Warszawie snuto już plany oswobodzenia Konstantynopola i odbudowy cesarstwa Rzymskiego - ze stolicą w Warszawie, oczywiście. Optymizmu dodawały kolejne pomniejsze zwycięstwa, z największym, odniesionym przez generała Ustrzyckiego pod Pomorie. Wciąż jednak trzymał się Izmaił, co utrudniało działania w głębi Imperium, wciąż także Koroniarzom zagrażała główna siła Osmańska, broniąca stolicy.
    Wobec oporu obrońców Izmaiła, zniecierpliwiony sejm jesienią 1741 roku zaczął naciskać hetmanów by rozpoczęli ofensywę na Konstantynopol bez oglądania się na swoje tyły. By zachęcić oficerów do działania, sejm uchwalił powiększenie stałej armii do 72 tysięcy żołnierzy; nie o siłę ludzka tu jednak chodziło. Zrezygnowany Prusinowski wreszcie uległ żądaniom Warszawy i zimą 1721/22 rozwinął natarcie na stolice sułtanów. Mając do dyspozycji 20 tysięcy koroniarzy i 40 armat polowych, musiał stawić czoła 30 tysiącom Turków z 35 działami, nie licząc garnizonu miasta. W bitwie u przedmurzy stolicy, mimo heroicznych wysiłków Polaków, to Turek odniósł decydujące zwycięstwo, odrzucając Prusinowskiego aż pod Burgas.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Bitwa u bram Konstantynopola odcisnęła ogromne piętno na rodzącej się tureckiej świadomości "narodowej". Cykliczne natarcia polskiej piechoty były z najwyższym trudem odpierane przez zreformowaną turecką piechotę, która w przeciwieństwie do janczarów w takich sytuacjach nie pierzchała z pola walki - jak zauważył zgryźliwie polski kronikarz być może dlatego, że tutaj nie miała gdzie. Sułtan Mehmed III wykazał się osobistą odwagą, dowodząc z pierwszej linii i odnosząc ranę postrzałową w bok. Ostatecznie hetman Prusinowski zrezygnował z ofensywy po odparciu 7 fali i zarządził odwrót do Bułgarii.

    Jak się okazało,ta porażka miała zadecydować o dalszym przebiegu wojny. Wzmocniony dostarczonymi od Morza Czarnego Izmaił nie zamierzał się poddawać, a wiosną 1742 armia Osmańska rozpoczęła kontrofensywę w Bułgarii, do której odparcia Prusinowskiemu brakowało sił. W konflikt do tego wmieszały się inne państwa; Rosja i Francja zagroziły Rzeczpospolitej wojną, jeśli ta nie wycofa się z terytorium Tureckiego. Mimo sprzeciwu latronów, król wraz z kanclerzem zdołali przekonać sejm do podjęcia negocjacji pokojowych, które za Austriackim pośrednictwem prowadzono w Suczawie. Pokój Suczawski 26 czerwca 1742 był jednak dość korzystny dla Rzeczpospolitej. Turkowie ostatecznie zrzekali się swego senioratu nad Krymem, który stawał się formalnie protektoratem Rzeczpospolitej. Inne państwo zależne od Polaków i Litwinów, Mołdawia, uzyskiwała Budziak, jednak bez niezdobytego Izmaiłu. Rozszerzeniu uległy też wpływy Rzeczpospolitej na Wołoszczyźnie i Siedmiogrodzie.

    [​IMG]

    Zwycięstwo w wojnie przyniosło w wyborach 1744 zwolennikom kanclerza niekwestionowaną większość, co umożliwiwszy Duninowi kontynuację programu reform gospodarczych. Otwarcie sejmu miało stać się wielką uroczystością, na której król Władysław odebrał hołd lenny hospodara Mołdawskiego i chana Krymskiego; obecni byli także książęta Pomorscy, królowie Czeski i Duński oraz, niczym podczas słynnej uczty u Wierzynka egzotyczny gość - król Cypru Aleksander II, którego państwo powstało zaledwie trzy lata wcześniej, w wyniku rebelii przeciw Turkom. Kosztowna uroczystość była sukcesem propagandowym królewskiego dworu, cieszącego się już i tak niemałym splendorem na kontynencie. Bardziej praktycznym skutkiem były jednak korzystne traktaty handlowe z państwami ościennymi.

    [​IMG]

    Głównym zmartwieniem kanclerza był jednak stan praktycznie nieistniejącej floty wojennej, która w 1730 roku składała się z kilku pinas na Morzu Czarnym, zajętych od Tatarów. Działania przywódcy wajsów w tym segmencie zasługują na autentyczny podziw. W 1745 roku Rzeczpospolita dysponowała już dość pokaźna flotą bałtycką, złożona z ośmiu dużych okrętów i ośmiu mniejszych, zwinnych fregat. Na Bałtyku tylko Skandynawowie mogli pochwalić się podobną siłą, choć oczywiście Królewskiej Marynarce Wojennej daleko było jeszcze do Royal Navy czy Marine Royale. Perspektywy były jednak obiecujące. Dodatkowo w 1746 sejm zgodził się na ustanowienie urzędu Wielkiego Admirała Rzeczpospolitej, które to stanowisko jako pierwszy objął lider Ligi Morskiej i Kolonialnej - Bogusław Mokoronowski, któremu państwo zawdzięczało już wówczas rozbudowaną infrastrukturę portową.

    [​IMG]
    [​IMG]
    Wielki Admirał Bogusław Mokoronowski w młodości, wzorem wielu innych szlachciców odbył podróż po Europie, w czasie której min. odbył służbę w kilku marynarkach wojennych. Po powrocie do kraju próbował zbić fortunę na handlu z Indiami, jednak jego zdolności zauważył kanclerz Dunin i zaprzągł do celów państwowej marynarki. Mokoronowski okazał się być znakomitym organizatorem i propagatorem marynistyki; z jego inicjatywy w Gdańsku, Królewsku, Rydze, Pucku i Oliwie powstały porty wojenne dla Floty Wojennej, to za pośrednictwem admirała sprowadzono też stoczniowców z zachodu. Z tego tez powodu zasłużony starzec (dożył aż 90 lat) już za życia zyskał miana "ojca polskiej floty"


    Ostatnim dziełem kanclerza Dunina była reforma edukacyjna na Ukrainie, gdzie aspekt ten dotąd zdominowany był przez źle wykształconych i konserwatywnych popów. Prowadzone przez nich szkoły przekazano parafiom katolickim, kalwińskim i luterańskim; curriculum wzbogacono o nauki ścisłe, dotąd skrzętnie pomijane. Najważniejszym przedsięwzięciem była jednak fundacja Uniwersytetu w Kijowie, pierwszego w tej części Europy, który stał się dla Ukrainy centrum intelektualnym i kulturalnym. Na jego czele stanął wybitny wajsowski myśliciel, Jerzy Biernacki, uznawany za jednego z twórców odrodzenia.
    Sam kanclerz Dunin zmarł 16 stycznia 1750 roku, po 32 latach niemal nieprzerwanych rządów. Swym testamencie niemały zgromadzony przezeń majątek przekazał Rzeczpospolitej, co jeszcze bardziej podniosło jego i tak znakomitą reputację. Już w pięć lat po jego śmierci na centralnym placu w Warszawie odsłonięto imponujący pomnik na jego część, który odtąd miał górować nad stolicą Rzeczpospolitej, na dobre czy na złe.

    [​IMG]
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie