Rzeczypospolitej Odrodzonej Dzieje

Wersja:
1.03c JPNZ wersja zmieniona, moja. Ustawienia domyślne.

Rzeczypospolitej Odrodzonej Dzieje 1836-


Roku Pańskiego 1836 odżyły nadzieje mieszkańców Rzeczypospolitej na odmianę losów i odzyskanie dawnej potęgi. Rządzący od 1830 roku wielmożny król Rzeczypospolitej Adam I Czartoryski wraz z rządęm rozpoczął politykę odcięcia się od dotychczasowych protektorów habsbursko-pruskich. Sojusz z tymi państwami właściwie pozostawał na papierze a stosunki między państwami tymi a Rzeczypospolitą traciły na znaczeniu. W sprawy królestwa wtrącać począł się car Rosyjski lecz jego działania wciąż ograniczał teoretyczny protektorat habsbursko-pruski. Władze naszej ojczyzny widząc zacofanie państwa wdrożyły natychmiastowe reformy: edukacji i infrastruktury. Od roku 1836 znaczną część budżetu pochłaniała Komisja Edukacji Narodowej oraz inwestycje kolejowe i przemysłowe.



Roku Pańskiego 1844 rozwijająca się prężnie gospodarka Królestwa otrzymała dzięki wojskowej interwencji nowe rynki zbytu. Podbite zostały ziemie Wietnamu i Kambodży w wyniku krótkiej i efektywnej wyprawy kawalerii polsko-litewsko-ruskiej.



Roku Pańskiego 1847 nastąpił dalszy rozwój terytorium zamorskiego Rzeczypospolitej rozszerzyło się o Syjam. Jednocześnie dzięki prężnym działaniom dyplomacji odzyskano znaczną część Rusi Czerwonej. Stało się tak na mocy umowy dyplomatycznej z Cesarstwem Austriackim. 136 mln złotych monet i ziemie północnego Wietnamu wystarczyły by ziemie Rusi wróciły do Rzeczypospolitej.





Roku 1853 Rzeczypospolita wypowiedziała Moskwie separatystyczną wojnę mającą na celu odzyskanie ziem zabranych w obliczu osłabionego wojną krymską Carstwa. Wojska Polskie szybko posuwały się wzdłuż granicy zajmując do 1855 Kurlandię, część Rusi Białej, Ukrainy i Mołdawii. Wojska Moskwy przegrywały bitwę za bitwą a kawaleria wraz z piechotą posuwały się naprzód, ku bramom Piotrogrodu. W mroźny styczniowy ranek roku następnego na ratuszu Petersburskim załopotała flaga z białym orłem w koronie. Zwycięstwo było nieuniknione. Lecz front był bardzo długi a wojska polskie dwa razy mniej liczne od moskiewskich, jednak 6 razy bitniejsze. Zajmowały kolejne ziemie: Inflanty, wschodnią część Ukrainy. Car musiał się ugiąć. Mała wydaje by się ledwo dysząca Rzeczypospolita zadała ciężki ból gigantowi na glinianych nogach. Do Rzeczypospolitej wróciła część ziemi wschodnich. Rok 1858 okazał się jednak dopiero początkiem marszu po odzyskanie dawnych ziem i świetności.


Z pamiętnika Generała Konstantego Potockiego, Hetmana Wielkiego Rzeczypospolitej, dowódcy sztabu Armyi Rzeczypospolitej Na Wojnę z Moskwą:
I nadszedł ten czas jakże długo oczekiwany przez wszystkich. Woysko w sile 7 chorągwi kawaleryi (68tys. Husarów) gotowało się do wojny z 7-krotnie liczniejszym Moskalem. Dogodny był to moment do wojny albowiem Car przeprowadzał ofensywę przeciw Osmanom. Mahometanom jednak przyszedł z pomocą Anglik, Francuz i Włoch. Woyska ich wylądowały na Krymie i w Kurlandii. Król nasz miłościwy niezwłocznie wydał rozkaz wkroczenia na ziemie od dawien polskie a zagarnięte przez Cara. Dokonano powszechnej mobilizacji po czym kawaleria ruszyła do ataku. Osłabiony wojną a i zacofany wróg przegrywał bitwę za bitwą. Najszybciej opanowaliśmy Kurlandię i Mołdawię. Co i rusz powoływano nowe siły pod broń. Łącznie w wojnie tej udział wzięły 62 chorągwie w tym 25 husarii i 37 piechurów. Szybko okazało się, że wojna a może przynieść naszemu państwu nie tylko kilka miast litewskich, kurlandzkich czy ruskich, lecz złamać może ona potęgę Moskwy. Sztab zainicjował plan zdobycia ówczesnej siedziby Cara, Piotrogrodu. Główne siły zaatakowały Psków, słabsza, lewa flanka szła przez Inflanty. W styczniu roku 1856 stolica carska była nasza. Wojna trwała jednak jeszcze dwa lata gdyż wróg mimo strat wciąż dysponował równie silną armią. Woyska nasze dotarły aż po Don. Car przyjął większość warunków Króla Rzeczypospolitej. W wyniku wyczerpania wojny i braku perspektyw na dalsze działania podpisano w 1858 w Pskowie pokój.”





Ledwie minęło pięć lat a rozjuszeni przegraną Moskale wypowiedzieli Rzeczypospolitej wojnę. Był to jednak wyraźny sygnał, że państwo to upada. Zaatakowano bez planu i przygotowania. Regularna kawaleria i piechota jeszcze przed pełną mobilizacją odparły atak agresora i w ciągu miesiąca przeszły do kontrofensywy. Po dokonaniu pełnej mobilizacji wiadome było, że sukcesy z pierwszej wojny moskiewskiej zaprocentują teraz. Armia nasza jeszcze silniejsza i jeszcze lepiej wytrenowana wchodziła w głąb terytorium wroga jak szabla szlachecka w miód pitny. Do listopada osiągnięto linie Donu i zajęto Piotrogród. Zamorskie wojska zajęły część amerykańskich posiadłości Cara. Tym razem warunki pokoju były jeszcze surowsze. Do Rzeczypospolitej wrócił po blisko 200 latach nieobecności Kijów. Na północy Kurlandia a na północnym wschodzie Połock. Na południu natomiast Polska zyskała port czarnomorski Odessa.



I po drugim pokoju Pskowskim:


________________________________________________________________________________________

OT skasowano - AAR zamknięty - w celu kontynuowania proszę zgłosić się do administracji forum.
Raferti