Strażnicy Europy - AAR Węgry

Witam,
postanowiłem przygodę z forum rozpocząć nietypowo i od razu napisać AAR-a

Informacje:

Kraj- Węgry
Data startu - 1468 r.
Wersja gry - 1.3
Poziom trudności: Normal
Cele :
-Utrzymanie niezalerzności Węgier
-Dominacja w Europie (i nie tylko :>)
-Pokonanie Turcji

Aktualizacja tematu: Środa i Sobota każdego tygodnia
​

 

PROLOG​

Na Rynku jednego z miast południowej Europy zebrało się nadzwyczaj dużo osób. Nie są to jednak jak zazwyczaj kupcy lecz dziko wyglądający piechurzy. Zebrani w okrąg wokół stojącego pośrodku mężczyzny. Na pierwszy rzut oka niewiele się od nich różniącego. Dopiero z bliska widać jego szlacheckie rysy.

Podniósł dłoń, zamilkły wszystkie rozmowy
"-Żołnierze: zebrałem was tutaj ponieważ te czeskie psy ośmieliły się wypowiedzieć nam wojnę!"
[krzyki oburzenia]
"-Jesteście gotowi pójść za mną do walki!?"
[krzyki aplauzu]
"-A więc do boju!"

Tłum zaczyna przygotowania, do mężczyzny podbiega Szlachcic:

"-Panie nie powinieneś ich okłamywać przecież to my wypowiedzieliśmy czechom wojnę"

"-Zamilcz! Nie słyszałeś ,że duch bojowy armii to pierwszy krok do zwycięstwa"

"-Jednak uważam..."

"-To co uważasz jest teraz bez znaczenia. To ja jestem królem, Ty masz tylko przygotować moją kawalerię!"

"-Tak jest..."

/ Tekst Jest pisany na szybko więc jest dosyć przeciętny w następnych aktualizacjach (pierwsza dziś późnym wieczorem) postaram się to naprawić.
Wszelkie opinie mile widziane

 

Odcinek Pierwszy: Wojna Węgiersko-Czeska​

Ad 30.V 1469 Węgierskie dowództwo polowe na granicy czeskiej.​

"Zebrałem tutaj was: dowódców armii aby przedstawić plan działań wojennych przeciw naszemu wrogu Królestwu Czech.

"Jest on następujący:
Osobiście uderzę od północy na stolicę, w razie gdyby moje siły nie wystarczyły wspomogą mnie garnizony prowincji Pilzno i Łużyce.
Natomiast Gen. Kniaszi uderzy w Morawy, Czesi nie posiadają tam oddziałów więc z zajęciem miasta nie powinno być problemów.
Po zdobyciu tych dwóch celów uderzymy na Racibórz.

Dobrze, rozejść się!"

Plany króla Węgier​

Ad. 14 VII 1469 Okolice Moraw​

Polną drogą maszeruje kolumna piechoty i Jazdy. Na przeciw niej pojawia się pojedynczy jeździec.

"-Pilna Wiadomość do Króla!"

Posłaniec zbliża się do władcy:

"- Wiadomość od naszych szpiegów: Wróg rozpoczął manewr, nieznana ilość żołnierzy zaatakowała Pilzno, oprócz tego przerzucają część armii na wschód w stronę Raciborza."

Ad 18 VII 1469 Czechy​

Maciej Korwin Na czele swej armii dotarł do bram stolicy.
Czesi nie zamierzają jednak oddać miasta bez walki

Ad. 24 VII 1469 Czechy​

Król po ciężkiej Bitwie postanowił odpocząć w jednym ze zdobytych na Wrogu namiotów mieszkalnych, nie trwał on jednak długo gdyż przerwali go dwaj posłańcy.

"-o co chodzi?" Spytał zmęczonym głosem

"-Spieszę donieść że garnizon obronny Pilzna odparł nieprzyjaciela, straty nie są zbyt poważne"
"-Oprócz tego generał Kniasi rozpoczął oblężenie Moraw"

Władca wybiegł z namiotu i zaczął pokrzykiwać na swych oficerów:

"- Przygotować się do szturmu! Zdobywamy to miasto jeszcze dzisiejszej nocy!"

Jak powiedział tak zrobił​

Węgrzy po długich walkach zdobyli miasto, król zarządził natychmiastowy wymarsz na Racibórz.
Niestety podczas drogi armia została zaatakowana przez wojsko czeskie, zwycięstwo zostało okupione wysokimi stratami konieczne było zaczekanie na garnizon Pilzna.

Ad.15 XII 1469 ​

Armia Króla Po dotarciu do Raciborza połączyła się z oddziałami gen. Kniasia które kilka dni wcześniej zakończyły oblężenie Moraw.
Krwawa bitwa zakończyła się zwycięstwem Węgier.
Niestety zabranie garnizonu Pilzna było fatalną decyzją, czeskie oddziały rozgromiły pozostałych obrońców i rozpoczęły oblężenie miasta.

Ad. 31 XII 1469 ​

Racibórz został zdobyty szturmem, przystąpiono do rokowań pokojowych.

Ad. 01 I 1470 Racibórz​

Na placu miejskim zorganizowano wielkie wystąpienie. Do tysięcy rannych, brudnych i zmęczonych żołnierzy węgierskich mówi król Maciej Korwin

"- Witajcie! Chciałem wam jako najprzedniejszym synom narodu Węgierskiego ogłosić iż wojna z Czechami Dobiegła Końca! Rozmowy pokojowe zakończyły się odzyskaniem dla narodu ziem które mu się należą
oraz końcem ciemiężenia przez Czechów Ślązaka.
Nastał czas wiecznego szczęścia i pokoju!! "​

Tłum wiwatował, A Korwin mimo iż mówił o pokoju, już teraz obmyślał plany kolejnych wojen i podboi.
Wiedział iż wkrótce świat zapomni jego pretensje do tronu czeskiego oraz to że właściwie to On wywołał te wojnę. W końcu:

"Historię piszą zwycięzcy"​

Cdn.
\ Tekst troszeczkę spóźniony ale ostatnia korekta zajęła mi trochę więcej czasu niż się spodziewałem. Odcinek przedstawia krótki okres czasu, następny będzie znacznie bardziej rozciągnięty czasowo. Tym razem nie powinno być żadnych błędów ort. co najwyżej trochę gramatycznych. Przy okazji poprawiłem błędy w prologu.
Opinie jak zawsze mile widziane.

 

Odc. 2 Niepokoje bałkańskie​

Wprowadzenie:
Po zwycięskiej wojnie z Czechami, Węgry stały się jednym z największych i najpotężniejszych państw kontynentu.

Śląski zamek książęcy​

Ad 20 I 1470 Śląsk​

W pałacu organizowane jest wielkie przyjęcie z okazji urodzin księcia.
Zaproszono największych europejskich władców w tym króla Węgier Macieja Korwina.
On jednak nie zjawił się tutaj tylko z kurtuazyjną wizytą,
zamierza zawrzeć sojusz bardzo ważny dla narodu Węgierskiego a może i całej Europy.

-Kazimierzu!
Śląski książę Kazimierz II, mężczyzna wielkiej postury i walecznego serca.
Nienawidził Czechów równie mocno jak Król Węgierski dzięki czemu zawsze znajdywali wspólny język.

- Czyż to nie nasz wybawca? Powiedz mi przyjacielu czy podziękowałem ci już za uwolnienie nas z pod władzy tych łajdaków

- Wielokrotnie, muszę porozmawiać z tobą o czymś bardzo ważnym dla obydwu naszych państw...

- Och, czy ty zawsze musisz gadać o polityce? Masz napij się -Mówiąc to bierze z pobliskiego stołu dwa srebrne puchary jeden wręcza Węgrowi

- Za Czechów, by piekło pochłonęło ich jak najprędzej! - po tych słowach obydwaj jednym tchem opróżniają puchary

- Chryste co to jest!!! - Krzyczy dusząc się Korwin

- Nowy wschodni trunek, niedawno przysłali w darze z Moskwy.
- Wypijmy jeszcze i wyjaśnię ci mój plan... - Król bierze pobliski dzban i nalewa trunek do kielichów.


- Czesi mimo porażki, dosyć szybko wzrosną w siłę i ponownie staną się dla nas zagrożeniem.
Myślę że dla bezpieczeństwa powinniśmy zawiązać sojusz.

- widzę że nie mam wyboru, rano każę powiadomić możnych o naszym postanowieniu.

Maciej Korwin (Matyas Corwin)


Ad 16 IV 1470 Szolnok​

W sali tronowej wokół władcy zebrało się kilku jego doradców, wysłuchują raportu szpiegów:

-Przy granicy Mołdawii za-obserwowano ruchy wojsk Tureckich przypuszczalnie uderzą za kilka miesięcy.

-Dziękuję możesz odejść
Do króla zbliża się jeden z doradców:

-Nie możemy dopuścić do zajęcia żadnego Chrześcijańskiego państwa przez niewiernych
Wyślijcie do Mołdawskich władz propozycję sojuszu jeśli się nie zgodzą musimy pomóc im wbrew ich woli.

- Panie przecież to prawosławni...

-Przed Krzyżem się kłaniają?

- Tak, ale...

- Więc są chrześcijanami.

- Nawet jeśli to nie możemy od tak wysłać tam wojska. Świat będzie protestować...

- Działamy w imię Boga, dopilnuj aby wszyscy sąsiedzi się o tym dowiedzieli.

- Oczywiście...

- I przygotuj królewski orszak rano wyruszam do jednej z karpackich twierdz z tamtąd wszystkim pokieruje.

Ci głupcy nie widząc zagrożenia odrzucili naszą propozycje sojuszu


Ad 17 XII 1470 Karpaty niewielki zamek jednego z możnych.​

Na spotkaniu zebrała się okoliczna szlachta węgierska, "zaproszono" także księcia mołdawskiego Stefana III.

-A więc Stefanie nie przyjąłeś mojej pomocy, musiałem więc bronić chrześcijaństwa wbrew twojej woli. - stwierdził spokojnie król Węgierski

-Jeśli za obronę boga uważasz zdradziecki atak i śmierć tysięcy,

-Mogłeś przyjąć naszą propozycję.

-Prędzej błagałbym diabła o pomoc niż przyjąłbym ją od was.

-Nie powinieneś mnie obrażać, gdyż z dobrej woli cię tu sprowadziłem.

- Mimo iż basarabia włączona zostanie do królestwa, zachowasz władzę. Mianuje cię wojewodą mołdawskim będziesz dalej rządzi swoim ludem.

- Ale pod twoim protektoratem?

- Oczywiście.

Ad. 23 VII 1470​

Korzystając z okazji przebywania na bałkanach król postanowił spodkać się z możnymi wasalnej transylwani (z powodu ciężkiej choroby księcia oni sprawowali władzę).
Wita się z każdym osobna by ukazać im jak bardzo ich szanuje. Potem rozpoczyna swoje przemówienie:

-Przyjaciele, chciałem porozmawiać z wami o moich prawach do tronu transylwanii.
Jak wiecie jako senior mam pełne prawo objąć schedę po cięzko chorym i pezpotomnym księciu Iancu de Hunedoara.
Jednakże, nim nie daj bóg ksiąze opóści ten świat osłabienie wasze mągą wykozystać nieprzychylni sąsiedzi.
Wiem ,że na wasze czycha Vlad II który wraz z sułtanem osomańskim szykuje już swych bojarów do walki czekając tylko na dogodny moment.
Chcę zaproponować wam już teraz przyłączenie księstwa do korony.

-Panie masz prawo do tronu, a skoro jest pusty. Oddajemy ci władzę nad księstwem wzamian za gwarancję utrzymania naszych majątków.

C.D.N​

Upłynął miesiąc od ostatniego odcinka, AAR wyczyszczony i zamknięty, w razie kontynuacji PW

Aux Teergois