The Privatier - X3 Terran Conflict

Temat na forum 'Inne Gry AAR' rozpoczęty przez Jagoda, 13 Wrzesień 2011.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Jagoda

    Jagoda Aktywny User

    Witam.

    W niniejszym AARze przedstawię wam losy dziewczyny imieniem Abigail. gra na której będzie toczyła się rozgrywka nosi tytuł X3 Terran Conflict (Konflikt Terrański). Jest to gra "symulacyjna" posiadająca cechy gier handlowo-ekonomicznych.
    Gra jest niczym innym, jak remejkiem znanych wam na pewno takich gier jak: Elite plus, Frontier: First Encounters czy Privatier.
    Gra posiada kilka kampanii, tak zwanych fabuł, aczkolwiek ja z nich zrezygnuję dla urozmaicenia swojej własnej, niezależnej rozgrywki.

    Wielką zaletą gry jest to, że można dodać do niej wiele skryptów i modyfikacji nie martwiąc się o to, że gra będzie niestabilna. Generalnie jest to jak na razie jedyna gra, do której zainstalowałam mnóstwo modyfikacji i skryptów, a gra hula aż miło.
    Gry takie jak Oblivion i Fallout3 mogą mieć wiele zainstalowanych modyfikacji, ale prędzej, czy później gra się sypnie. Z X3TC tak na szczęście nie jest. Tak wiec każdy, kto lubi gry handlowe z elementem walki w kosmosie i "symulacją" to gorąco polecam X3 Terran Conflict.
    X3 Terran Conflicrt jest właściwie czwartą odsłoną firmy Ego Soft, a każda poprzednia gra jest ściśle związana z poprzednią częścią tworząc jedną wielką sagę. Istotną informacją jest to, że na gwiazdkę ma ukazać się kolejna, piąta już gra nosząca tytuł Xrebirth, na którą czekam z niecierpliwością.

    Niżej zamieszczam część modyfikacji i skryptów ponieważ nie jestem wstanie zliczyć i zapamiętać wszystkie dodatki jakie zainstalowałam do gry.
    Tak więc zachęcam do czytania, a najlepiej do poświecenia czasu nad tą grą, bo naprawdę warto w nią zagrać.
    Należy jednak pamiętać o tym, że X3TC nie jest typem gier na pięć minut. Aby rozegrać poważną rozgrywkę trzeba poświęcić naprawdę kilkadziesiąt godzin gry.
    Poziom trudności jak i cele możemy sami sobie obrać, tak więc każda nasza rozgrywka będzie inna od poprzedniej. To gracz decyduje o tym kim chce być : Piratem, handlarzem, górnikiem, złomiarzem, mechanikiem, zwykłym pilotem myśliwca jak i dowódcą gwiezdnego pancernika, lotniskowca lub korwety. Możemy być również Admirałem floty, na którą nie ma ograniczeń.
    Klasyfikacja jednostek na jakich przyjdzie nam latać jest naprawdę spora, a z modyfikacjami można nawet doliczyć się ponad kilkaset typów statków. Od lekkich myśliwców po super gwiezdne pancerniki.
    Sam teren działań jest również ogromny - ponad kilkadziesiąt systemów. A z zainstalowanym skryptem Ai zacznie tworzyć własne, niezliczone sektory należące do różnych frakcji. Samych frakcji jest około 10, a każda z nich posiada również oddziele korporacje.
    Ogólnie rzecz ujmując, ta gra naprawdę miażdży pod wieloma aspektami.

    Gracz może wznosić własne fabryki, kopalnie, stocznie doki, a nawet tworzyć wielkie kompleksy przemysłowe produkujące przeróżne produkty.
    W grze gracz ma możliwość przejmowania wrogich sektorów należących do NPC jak i jego statków i fabryk. Możemy produkować przeróżne typy statków i używać ich do handlu lub działań militarnych.
    X3 Terran Conflict jest rodzajem gry EVE, lecz nie posiadającym trybu Multi. Tak więc fani gry Eve na pewno poczują się jak ryby w wodzie i bez żadnych comiesięcznych opłat.

    Do śledzenia moich poczynań w X3TC zamieszam link do mapy świata X, by osoby bardziej zainteresowane wydarzeniami miały orientację, co gdzie się wydarzyło.
    Link do mapy najlepiej otworzyć w osobnej zakładce lub oknie – jak kto woli. Następnie za pomocą skrótu Shift+F będziemy mogli wpisać i wyszukać nazwę interesującego nas sektora.
    Świat X został podzielony na sektory, ja będę używała nazwy systemy, ponieważ uważam, że tak lepiej brzmi.

    Na dzień dzisiejszy i raczej przy tym pozostanebędę prowadziła dwa AARy. Ten The Privatier - X3 Terran Conflict i Crusader Kings - Complete

    >>> Interaktywna Mapa Siwata X <<<

    Pozdrawiam i życzę przyjemnego czytania obydwu AARów.
    Mam również nadzieję, że przynajmniej odrobine zainteresują was moje AARy.

    Spis części skryptów i Modyfikacji jakie zastosowałam w grze X3TC:

    500 Km - Zwiększa zasięg komunikacji z 30 km do 500km

    Advanced Complex-Hub – Umożliwia dokowanie statków TL, M1, M2, M7, M7M do naszych kompleksów budowlanych.

    Anarkis Defense System - v2.50 - W razie wykrycia wrogiej aktywności w sektorze, w którym znajduje się moja konstrukcja ( fabryki, kopalnie, doki ) Zostanie z tej stacji wysłana odpowiednia ilość eskadr myśliwców lub korwet by spacyfikowały wrogą delegację.

    Asteroid Relocate - Za pomocą tego skrypty moje statki klasy TL będą mogły przewozić asteroidy, które posiadają cenne surowce, a następnie ulokować je wszystkie w jednym sektorze. Znacznie to ułatwia kontrolę i ochronę statków jak i konstrukcji wydobywających surowce.

    Auction services v1.0 - Za pomocą tego skryptu można sprzedawać Online towary wyprodukowane i zmagazynowane w naszych fabrykach.

    Automatic Moneytransfer - Za pomocą tego skryptu przesyłam pieniądze pomiędzy swoimi fabrykami jak i moim kontem

    Befehlsbibliothek_X3TC_V3408 - Tak zwane związki zawodowe. Biblioteka wymagana przy innych skryptach oferująca zmianę profesi mojej załogi (Górnicy, Mechanicy, Naukowcy, Inżynierowie i wiele innych. Skrypt zawiera też dla każdej z dziedzin osobne rangi wojskowe jak Porucznik, kapral, Kapitan, Admirał. NIe zapomnianio też o rangach Cywilnych jak Spedytor, Pilot frachtowca i wiele, wiele innych.

    Bulk Beam - Dzięki temu skryptowi moje statki, które nie mogą zadokować do stacji, fabryki mogą zakupić towar i przetransportować go na pokład za pomocą Teleportera

    Capture Stations - Za pomocą tego skryptu będę przejmowała siłą wrogie konstrukcje jak fabryki, stocznie, kopalnie i doki. Desant na wrogie instalacje przebiega podobnie jak przy abordażu na wrogie statki, z tym że do desantu wymagany jest tatek klasy TP(Transport Ship)

    Cargo Delivery Service - Skrypt udostępni nam możliwość transportowania naszych towarów pomiędzy naszymi fabrykami bez konieczności płacenia kredytów z pomocą statków.

    CMOD4 - skrypt poprawia, zmienia parametry broni i rakiet, zmienia efekty wizualne działania broni i dźwięki przez nie wydawane.

    LV Insurance - Skrypt pozwala ubezpieczyć nasze statki na wypadek zniszczenia przez wroga.

    CommunityPluginConfiguration 1.41 – Skrypt umożliwiający prawidłowe funkcjonowanie innych skryptów.

    Debris Utilize Repair v3.01 - Statki klasy TS jak i TL mogą dokonać naprawy jak i zezłomowania w celu pozyskania cennych surowców z dryfujących po uniwersum szczątków statków jak i bram

    ECS - Extended Communication System 2.5 - Dzięki temu skryptowi będę mogła nawiązać łączność z piratami i przeprowadzać ciekawe dialogi

    Yaki Armada - Gildia Piratów Yaki.

    Escape Pods v1.1 - Celem gry jest nie wczytywanie stanów gry. Umarłam więc nie żyję. Ale zawsze jest szansa że z mojego statku zostanie w ostatniej chwili wystrzelona kapsuła ratunkowa, która może mi ocalić życie.

    ExtendedTCS - Każdy z moich transportowców będzie mógł wykonywać więcej niż jeden kurs mający na celu dostarczenie surowców.

    Factory Complex Constructor 4.01 - Skrypt mający na celu łączenie fabryk w jeden kompleks

    FDN v6 - Mod dodający nowe stacje do gry, za pomocą których możemy sprzedawać towary jak i opracowywać plany ulepszeń do naszych statków jak i je malować.

    Galactic News System (BBS 2.0) - Warto poczytac co ciekawego dzieje się w świecie X.

    Global Production Report - Skrypt Logain Industries Główny Raport Produkcji działa tylko z FDN - Sieć Dystrybucji Towarów ( SDT ) v6. lub z Kompleks Produkcyjny. W ładny i przejrzysty sposób przedstawia nam ilość posiadanych surowców i temu podobnych.

    Immersive Environments RC1- Modyfikacja zupełnie zmieniające otaczający nas wszechświat.

    Impruved Boarding - Alternatywna możliwość dokonywania abordażu na wrogich statkach. Zwiększająca ilość Piechoty morskiej na statkach NPC jak i możliwość dokonywania abordażu ze strony NPC na jednostki gracza.

    Jump Beacon X3TCV3a06 - Przydatny skrypt za pomocą którego możemy rozlokować własne boje skokowe. Nasze floty mogą teraz dokonywać strategicznych skoków na tyły wroga.

    Jumpgate Construction Software - Umożliwia konstruowanie własnych bram. Przydatne gdy przejmujemy sektory i chcemy wytyczyć Nowe granice. Pomaga w przemieszczaniu się po własnym Imperium

    Marine Repairs v1.02 - Piechota morska stacjonująca na statku lub stacji może dokonywać napraw.

    Marine Training Manager V3 - Piechota morska może być od teraz szkolona na pokładach statków.

    Marking Unknown Sectors v1.1 - Skrypt umożliwi zmianę nazewnictwa Nieznanych Sektorów na inne jak Avarice i temu podobne

    Military Transport3107 - Otrzymamy nowy personel który może poprawić sterowność, zwrotność jak i prędkość naszych statków.

    Missile Defense Mosquito (V3.beta.01) - Obrona przeciwrakietowa.

    Mobile Ship Repairs - v1.7 MOD - Dodaje fabrykę Laserów Naprawczych, po wyposażeniu statków w takie Lasery (statki M6 i większe), będą one mogły naprawiać inne nasze statki w wybranym sektorze.

    NPC Bailing Addon v1.6.4 - Bardziej rozumni piloci pozostawiający swoje statki w ostatnich sekundach ich życia

    Passenger To Marine V1 - Pasażerowie na naszym statku mogą zostać członkami Piechoty morskiej. Nie zawsze z rezultatem pozytywnym.

    Personal Transporter v3207 - Umożliwia zatrudnianie personelu ze stacji kosmicznych: Piloci frachtowców, Myśliwców, Naukowcy, Technicy i temu podobni. Umożliwia też Werbowanie personelu z specjalnych transportów personelu.

    Pirate Fence V11 - W stacjach kosmicznych pojawia się Szmugler który kupi lub sprzeda dosłownie wszystko. W każdej stacji jest losowo przypisanych 10 produktów.

    Pirate Guild 3 Dynamic AI and Guild System - v1.56 - Umożliwia zaciągnięcie się do tej Gildii, jak i ją zwalczać

    Production Modules v6 - Skrypt umożliwia zakupienie dwóch Kompleksów Produkcyjnych ( L, M ) w stoczni jakiejkolwiek rasy. Umożliwia opracowanie projektów statków, stacji i różnych udoskonaleniom które ulepszają nasze jednostki jak Napęd skokowy i temu podobne i samemu ich wyprodukowaniu

    Property Baron v1.0 - umożliwia zakupienie stacji od NPC. Przydatne gdy chcemy mieć konstrukcje której nie można kupić w grze, jak przykładowo Ośrodek rehabilitacyjny który może szkolić nowych członków piechoty morskiej.

    Prospektor v3203 – Poszukiwacz, który szuka cennych surowców w uniwersum i je wydobywa.

    Race Response Fleet – Siły szybkiego reagowania ras, Inwazje Kha'ak, Gildia zabójców.

    Reduced Enemy Missiles - Redukuje ilość nadmiernie wystrzeliwanych rakiet przez NPC

    Rock Maker - Za "drobną" opłatą możemy stworzyć bogatą w surowce asteroidę.

    Salvage Claim Software MK1 - Oprogramowanie za pomocą którego będziemy mogli przejmować porzucone statki w kosmosie

    Salvage Commands & NPCs v1.5 - Dodatkowe komendy przydatne przy posiadaniu SCS

    Satelite Early Warning Network - Skrypt który pomoże strzec granic naszego imperium lub strategicznych dla nas sektorów.

    Sector Takeover v1.11 - Umożliwia przejmowanie sektorów, jak i ich zarządzaniem

    Security and Rescue Service - Za pomocą Służb Ratunkowych i Bezpieczeństwa możemy ratować naszych doświadczonych (cennych) pilotów, nasze służby będą również patrolowały wyznaczone przez nas sektory.

    Shiploot v1.04 - Po zniszczeniu statków zostają jego pozostałości jak kadłub, silnik, które możemy sprzedać w stacji

    Ship Rebalance Mod – Continued – Lepiej zmodyfikowane statki.

    Station Camper- Pozwala wydać statkom komendę na oczekiwanie w wybranej stacji na możliwość zakupu wybranego towaru po wskazanej cenie.

    Station Repacker v1.10 Skrypt za pomocą którego można przenosić swoje konstrukcje i to bez żadnych promieni holowniczych.

    Strategic Sector Defence Network - Skrypt ułatwia kontrolowanie naszych, lub strategicznych dla nas sektorów

    System Uzbrojenia CODEA 3112 - Umożliwia zarządzaniem przypisanymi myśliwcami jak i bombowcami zadokowanymi do naszego lotniskowca. Diametralnie zmienia system gry, tworząc epickie bitwy w kosmosie.

    System Uzbrojenia MEFOS 3200 - Od teraz moja załoga będzie automatycznie zmieniała uzbrojenie względem swojego celu.

    The Marauder Shipyard v0.5 - Umożliwia zakupienie Pirackich statków jak i konstrukcji

    The Traveling Mechanic - Po uniwersum krąży statek naprawczy, który reperuje i tuninguje nasze statki.

    Xtra Shippack v1.86.3 - Spora paczka dodająca nowe statki i stacje.

    Logain Industries Light Support Drone Carrier (LSDC) - jest skryptem przeznaczonym dla statków, które zostały zaprojektowane z myślą o zastosowaniu droidów w walce.

    Dedicated Assistant Drones (DAD) - skrypt dodaje wielozadaniowe droidy, pomocne przy handlu i walce.

    I wiele, wiele innych(nie jestem w stanie ich wszystkich zliczyć, a nie pamiętam też jakie, bo obecą grę mam zainstalowaną od ponad roku, do której na bierząco doinstalowuje nowe modyfikacje i skrypty). Obecnie gram na wersji z Patchem v3.1
     
  2. Elas

    Elas Genialdo

    Zapowiada się ciekawie, ale - czekam na odcinek z gry.
     
  3. Jagoda

    Jagoda Aktywny User

    [​IMG]


    Prolog​

    Wszechświat X, tak nazywają go wszyscy piloci, wszelkich nacji zamieszkujących go. Dwadzieścia pięć lat temu, na świat w systemie Herron's Nebula przyszła mała dziewczyna, która otrzymała imię Abigail.
    Los był dla niej wyjątkowo niemiły, który na dodatek dość często doświadczał ją na wiele różnych sposobów.
    Ojciec dziewczyny James był górnikiem, to też często zmieniali miejsce zamieszkania, bowiem wydobywanie wszelkich surowców nie odbywało się tylko na planetach, ale również i na asteroidach. James był właśnie takim górnikiem, który pracował przy pracach wydobywczych na asteroidach. Natomiast matka Abi, Clare była zaopatrzeniowcem handlowym, który zaopatrywał kopalnie we wszelakiego rodzaju produkty. Tak właściwie poznali się rodzice Abi, a po jakimś czasie ich znajomość przerodziła się w miłość. Ona sama była efektem tej miłości.
    W trakcie porodu jej matka zmarła. Abigail była nieślubnym dzieckiem, inni dość często nazywali ją po prostu bękartem.
    Po śmierci matki, ojciec z żalu popadł w alkoholizm, to też nie miała łatwego życia. Częściej przyjaciele ojca dbali bardziej o nią, niż jej własny ojciec. Dziewczyna od najmłodszych lat musiała troszczyć się sama, o lepsze jutro i jeszcze pewniejsze dzisiaj. Ojciec Abi starał się szukać pocieszenia pośród alkoholu, tanich dziwek i hazardu.
    Dziewczyna poszła w ślady matki – została zaopatrzeniowcem najniższej klasy, mając zaledwie 15 lat, co było dość rzadko spotykane.
    Z biegiem czasu dziewczyna wyrosła na atrakcyjną kobietę. W wieku 25 lat miała 174 cm wzrostu, długie, lekko lokowane włosy koloru platynowy blond. Oczy miała koloru niebieskiego. Cera lekko śniadawa. Dziewczyna miała szczupłą sylwetkę, nie należała do tych "świnek" dorastających na sztucznym, niezdrowym i tuczącym żarciu. Tak więc dziewczyna dość wcześnie zaczęła cieszyć się powodzeniem u mężczyzn.

    Pewnego dnia do ojca dziewczyny uśmiechnęło się szczęście, lub nawiedził kolejny fatum, zależy od tego, jak to koś zinterpretuje. W każdym razie ojciec grając w pokera, wygrał mały statek transportowy wraz z lekkim myśliwcem i dość sporą ilością gotówki.
    Niestety, to sprawiło, że jej ojciec zaczął pić jeszcze więcej i częściej. Niektórzy mówili, że popadał z jednego upojenia alkoholowego w drugie, nie mając nawet czasu wytrzeźwieć.
    Pewnego dnia Abigail znalazła ojca leżącego martwego na własnym łóżku z butelką najtańszego alkoholu. Właściwie to była podróbka alkoholu, bo prawdziwy alkohol w tych czasach kosztował fortunę i był generalnie zabroniony w Federacji Argon.
    Nielegalny trunek zastąpiono zwykłym rozcieńczonym płynem mechanicznym do silników statków kosmicznych, który co prawda wywoływał skutki uboczne jak ślepotę, ale tylko przy nadmiernych ilościach. Mimo to był tańczy i równie dobrze cieszył się powodzeniem jak Argońska Whisky, czego nie można było powiedzieć o samym smaku.

    Federacją Argon nazwali się koloniści pochodzący z Ziemi, kiedy to w doszczętnie wyniszczającym konflikcie z Xenami, który miał miejsce w 2145 roku Ziemianie postanowili odciąć się od wszechświata, jak średniowieczna Japonia. Z czasem historycy nazwali ten konflikt - Konfliktem Xenońskim.

    Zrozpaczeni koloniści, pozostawieni na pastwę losu przez Ziemian, sami musieli teraz stawić czoła Xenom – rasie maszyn, które zostały stworzone, na ironię przez samych Ziemian.
    W 2050 roku jeden z między planetarnych statków odkrył lewitującą w przestrzeni kosmicznej układu słonecznego, bramę, wrota, dzięki którym można było znacznie, szybciej i łatwiej podróżować z punktu A do punktu C pomijając punkt B zakrzywiając czas w tunelu podprzestrzennym.
    Wtedy człowiek stworzył maszyny zwane Terraformerami, których zadaniem było terraforming planet i księżyców, dzięki któremu ciała niebieskie nadawały się do skolonizowania przez gatunek ludzki.
    Człowiek w w swej świetności i wierze w wielkość swojego gatunku zaczął produkować Terraformery bez opamiętania. Co prawda kolonizacja układu słonecznego jak i poza nim przebiegała faktycznie błyskawicznie. Lecz nie było by naturą człowieka, gdyby w zacnym projekcie, zaślepiony chciwością i wielkością swego geniuszy nie popełnił gdzieś błędu.
    Pewnego razu, w głównej bazie zarządzania terraformerami napisano w pośpiechu i niedbale poprawkę dla Terraformerów, tak zwany Patch, który Terraformery błędnie zinterpretowały.
    Terraformery rozpoczęły bez opamiętania terraforming wszelkich ciał niebieskich, aż w końcu, pewnego dnia dotarły do układu słonecznego.
    Maszyny zwróciły się przeciwko swojemu stwórcy i rozpoczęły terraforming układu słonecznego, w tym i Ziemi. Wszelka żywa forma miała być eksterminowana przez maszyny. Najgorsze było w tym wszystkim to, że maszyny przez te wszystkie lata nauczyły się samodzielnie myśleć, reprodukować, czyniąc je liczniejszymi i bardziej bezwzględnymi.
    W zaistniałym konflikcie człowieka z maszynami, homo sapiens przegrywał na całym froncie. Księżyc po księżycu, planeta po planecie ulegały bezlitosnym nie mającym żadnych skrupułów maszynom. Coś takiego jak strach, współczucie i litość nie miały dla niż żadnych wartości – te słowa były maszynom zupełnie obce – nie istniały.
    Wyglądało na to, że gatunek ludzki zostanie eksterminowany, a na jego miejscu powstanie nowa forma życia, stworzona na ironię przez samych Terraformerów.
    Lecz opaczność nie mogła pozwolić na to, by gatunek ludzki został eksterminowany – przynajmniej nie teraz.
    Jeden ze statków wchodzących w skład ostatniej linii obrony Ziemian, wykonał samobójczy i jakże heroiczny lot przebijając się przez formację Terraformerów, a następnie wykonał skok przez bramę. Ku zdziwieniu wszystkim, w niewytłumaczalny sposób wszystkie statki ruszyły w pościg. Jakby ten manewr uwłoczył im, zhańbił ich mechaniczną dumę.
    Gdy ostatni statek Terraformeów wykonał skok do bramy wszystkie statki wchodzące w skład floty Ziemian otworzyły ogień i zniszczyły bramę.
    Niebezpieczeństwo zostało zażegnane, a gatunek ludzki ocalony, tak przynajmniej wydawało się ziemianom. Lecz nie zdawali sobie sprawy jak bardzo się mylą.

    W międzyczasie, gdy człowiek stawał na nogi i odbudowywał układ słoneczny ponownie go kolonizując, statek, który wykonał samobójczy lot bezustannie był śledzony przez Terraformerów.
    W końcu po latach tułaczek statek dotarł do układu Alfa Centaurii, systemu skolonizowanego niegdyś przez samych Ziemian.
    Koloniści z Alfa Centaurii wielokrotnie borykali się z atakami Terraformerów, lecz nigdy na wielką skalę.
    Pewnego dnia inwazyjne siły Terraformerów dotarły w końcu do systemu Alfa Centauri, gdzie napotkały silny opór kolonistów.
    Mimo heroicznej obronie tysiące, dziesiątki tysięcy kolonistów straciło życie już w pierwszych dniach walki. W końcu Terraformery zostały pokonane.
    Z czasem zły sen o maszynach minął, aż w końcu zapomniano o nich. Koloniści z Alfa Centaurii niemogący zdzierżyć tego iż zostali zapomniani prze Ziemian ogłosili niepodległość i tym samym nazwali siebie Federacją Argon, a planetę, na której Ziemianie założyli kolonie nazwano Argon Prime.
    Koloniści z Argon Prime, jak i mieszkańcy Ziemi powrócili do codzienności, lecz gdzieś w świecie X pozostały Terraformery, które zaczęły się reprodukować, przechodzić proces ewolucji...Stając się bardziej zdeterminowane, mądrzejsze i o wiele bardziej śmiertelne.
    Z czasem inne rasy nazwały Terraformeerów - Xenonami.
     
  4. Elas

    Elas Genialdo

    Rzuciła mi się w oko spora ilość powtórzeń (szczególnie na początku). Tak bez większych zastrzeżeń.
     
  5. Jagoda

    Jagoda Aktywny User

    Czarny Rymek​

    System Herron's Nebula był w większości zdominowany przez związki zawodowe górników, którzy byli znani z spożywania dużej ilości Argońskiej Whisky. Ich na wpół legalne działania przemytnicze pozwalają utrzymać górników w dobrym nastroju, a jak wiadomo alkohol rozwiązuje też języki czyniąc system ten głównym źródłem wszelakich plotek, przecieków jak i zdradzanych tajemnic.
    W centrum tego systemu znajdował się niewielki statek klasy TS, typu Merkury. Oczywiście klasy tego rodzaju maszyn nie były przeznaczone do prowadzenia walk, lecz do transportowania wszelakich rodzajów surowców i produktów, to też na jego pokładzie znajdowała się tylko jedna wieżyczka, na której można było umieścić uzbrojenie.
    Transportowiec typu Merkury był wymarzoną klasą statku dla drobnych przedsiębiorców i szmuglerów ponieważ statek ten posiadał względnie dużą ładownie i dysponował w miarę zadowalającą prędkość, jak na taką klasę statków.
    Wewnątrz kabiny pilota znajdowało się na konsoli wiele wyświetlaczy i przycisków świecących w różnych barwach koloru.
    Na drzwiach pośrodku zapaliło się bladoniebieskie światło po czym drzwi odsunęły się w bok. Do kabiny pilota weszła młoda dziewczyna, trzymająca w dłoni dość sporej wielkości kubek.
    Abigail, bo tak się dziewczyna nazywała podeszła do konsoli, na której postawiła swój kubek z kawą po czym sama usiadła leniwie w fotelu. Abigail rozejrzała się po monitorach, które były wmontowane w deskę rozdzielczą po czym chwyciła kilka głębszych łyków gorącej kawy. Przy każdym z łyków dziewczyna nad wyraz mocno wykrzywiała minę, dają do zrozumienia, że kawa ma ochydny smak. Po chwili odłożyła kubek na bok, chwyciła swoje rozpuszczone włosy, po czym splotła je niedbale w kok.
    Następnie dziewczyna odezwała się, jakby ktoś miał ją wysłuchać. Lecz w kokpicie nie było nikogo, prócz niej samej.
    -Tak. Więc co my tutaj mamy?
    Dziewczyna przejrzała kilka wyświetlaczy, powciskała kilka przycisków na konsoli, które zmieniły kolor.
    -Aha...hhmmm. Dobra to już zrobione.
    Wyglądało na to, że dziewczyna doskonale znała na pamięć położenie każdego z przycisków, ponieważ wpatrując się w monitory nie zwracała uwagi nawet na to, jakie przyciski wciska.
    W tej samej chwili pochyliła się do przodu i zerknęła przez lewe ramię wpatrując siew okno. Abigail ujrzała myśliwiec, z dysz którego buchnęła niebieska una światła. Myśliwiec wykonał wielki łuk, po czym poleciał przed siebie ku wielkiej stacji okręcającej się wokół swojej osi.

    [​IMG]

    Dziewczyna za pomocą konsoli z swojego transportowca wysłała swój myśliwiec do wielkiej stacji kosmicznej.
    Po chwili z dysz jej transportowca, za sterami którego siedziała również buchnęła bladoniebieskim kolorem una oślepiającego światła.
    Transportowiec ruszył powoli przed siebie. Z początku, kubek z kawą zatrząsł się, a następnie lekko zsuną się po konsoli w dół. Po kilku sekundach, gdy statek rozwinął prędkość, trzęsienie ustało.
    Abigail skierowała jeden swój statek do jednej z kosmicznych stacji jaka znajdowała się na obrzeżach tego systemu. Z każdą minutą stacja rosła, gdy zbliżała się coraz bliżej do niej.

    [​IMG]

    Będąc już w odpowiedniej odległości od stacji rozbłysnęły się dwa pasy świateł wskazujące drogę podejścia, do dokowania dla statku, którym sterowała Abigail.
    Chwilę później statek bezpiecznie przybił do wskazanego doku. Przy którym oczekiwał na nią jeden z personelu tej stacji.
    -No proszę, proszę, kogóż my tu mamy- rzekł mężczyzna w średnim wieku.
    -No ja też się cieszę, że cię widzę Zack- odpowiedziała z uśmiechem dziewczyna, która właśnie zadokowała swoim statkiem do stacji.
    Zack zerknął na trzymane przez siebie dokumenty, po czym odezwał się ze zdumieniem.
    -Przykro mi to mówić Abi, ale z moich papierów wynika, że...
    -Nie jestem tu oficjalnie – odpowiedziała szybko i stanowczo dziewczyna przerywając Zackowi.
    -Aaaaa chyba, że tak. To powiedz mi w takim razie, czym mogę Ci służyć? No chyba, że w końcu przemyślałaś moją ofertę... – przerwał na chwilę Zack patrząc niepewnie, lecz z pewną nutką nadziei, po czym wznowił swoją wypowiedź, a na jego twarzy zaczął malować się uśmiech.
    -No wiesz. Ty i ja... jakaś kolacja?
    Abi podeszła do niego powoli, zmysłowym, kobiecym krokiem. Stanęła na wprost Zacka, w nieznacznej odległości, po czym patrząc mu się w oczy rozpięła powoli swój ciemnozielony, lekko zabrudzony kombinezon, pod którym skrywała się szara, cieniutka koszulka na ramiączkach.
    Handlarz kierując się ruchem jej dłoni ujrzał głęboki dekolt, do którego dziewczyna sięgnęła dłonią. Dolna szczęka Zacka lekko opadła, gdy wpatrywał się w jej dekolt.
    W tej samej chwili odezwała się dziewczyna lekko ściszonym głosem.
    -Wiesz Zack...-Abi wsparła się lekko na jego ramieniu, po czym wznowiła rozmowę - z chęcią...
    Lecz w tej samej chwili za stanika dziewczyna wyciągnęła dłoń, w której znajdował się rulonik zwiniętych pieniędzy. Dziewczyna przybrała swój zwyczajny głos, po czym rzekła.
    -Ale nie jestem tutaj dla przyjemności Zack. Chcę abyś mi sprzedał trochę argońskiej Whisky.
    W tej samej chwili mężczyzna spuścił głowę, lekko pokręcając nią z niedowierzaniem. Po chwili uniósł głowę i odparł z uśmiechem.
    -Ty niedobra...
    -Tak, wiem. Ja też cię kocham – rzekła dziewczyna wciskając mu w dłoń rulonik z pieniędzmi.
    -Ile tego masz-zapytał śmiejący się mężczyzna patrząc na pieniądze.
    -Dziewięć tysięcy siedemset siedemdziesiąt dziewięć kredytów. Daj mi tyle, ile możesz.

    Czasem argońską whisky można było kupić naprawdę tanio. Z racji też, że magazyny Zacka były wręcz wypełnione alkoholem, cena jednej jednostki wynosiła trzysta jedenaście kredytów. A zakupiony alkohol Abi mogła sprzedać na stacji handlowej za tysiąc dwieście pięćdziesiąt dwa kredyty. Tak więc przebitka była trzykrotna na jednej jednostce argońskiej whisky.

    -W porządku. To będzie jakieś....-Zack przeliczył pieniądze Abigail. Zerknął w górę, lekko przymrużając oczy, jakby liczył w pamięci – trzydzieści jeden jednostek argońskiej whisky, za łączną kwotę dziewięciu tysięcy sześćset czterdzieści jeden kredytów.
    Handlarz schował pieniądze do kieszeni, a resztę, którą miał oddał Abigal.
    -Pozostało ci sto trzydzieści osiem kredytów. Masz – wręczył dziewczynie pieniądze, po czym dodał z uśmiechem – Idź i kup sobie za to podpaski.
    -Hahaha... – odparła sarkastycznie Abigail zacisnąwszy lekko, lecz nie całkiem dłoń. Wyglądało to tak jakby trzymała coś w dłoni, a następnie wykonała kilkakrotnie w powietrzu ruch dłonią unosząc ją, a następnie opuszczając.
    Chwilę później zakupiony towar przez Abigail znajdował się już w ładowni jej statku.
    Gdy dziewczyna wchodziła na pokład swojego Merkurego Zack zawołał dziewczynę.
    -Hej Abi- po czym rzekł z jak najbardziej poważna miną – uważaj tam na siebie.
    Na twarzy Abigail zniknął uśmiech, po czym odpowiedziała z całą powagą.
    -Tak...wiem. Na razie Zack.
    Jeszcze przez krótką chwilę mężczyzna wpatrywał się w statek Abi, po czym obrócił się na pięcie i skierował się w głąb stacji.
    Statek Abigail odbił powoli i ostrożnie. Dziewczyna skierowała swojego Merkurego do stacji handlowej w tym samym sektorze.
    Dystrybucja jak i nawet posiadanie alkoholu było zabronione. Lecz osoby, które rozprowadzały ten nielegalny towar szybko mogły się na nim wzbogacić. Zack ostrzegając dziewczynę,by uważała na siebie mówił jak najbardziej poważnie. Służby porządkowe Fedeeracji Argon nie były pobłażliwe. Przewóz takiego towaru mógł skończyć się dla dziewczyny nawet jej śmiercią. Lecz to był jedyny sposób, by dziewczyna mogła odbić się od dna i rozpocząć nowe życie, gdzieś z dala od systemu Herron's Nebula. Abigail chciała zostawić całą swoją przeszłość z dala za sobą.

    Gdy Abigail zadokowała do orbitalnej stacji handlowej skontaktowała się ze swoim pośrednikiem, który zazwyczaj kupował od niej róznego rodzaju produkty. Abi handlowała i zaopatrywała stacje i kopalnie już od dobrych dziesięciu lat, tak więc doskonale znała ceny wszelkich towarów jak i handlarzy i szmuglerów w Herron's Nebula.
    Wkrótce przy doku w którym stał zadokowany Merkury dziewczyny zjawił się handlarz.
    -Witaj Abi! Co mi dziś przywozisz?
    Dziewczyna rozejrzała się na wokoło, a gdy stwierdziła, że w okolicy nie ma nieproszonych gości skinęła do handlarza głową. Otworzyła luk ładowni do którego weszła wraz z Calrem, handlarzem.
    Dziewczyna przykucnęła i otworzyła łomem jedną ze skrzyń, która była wyładowana sianem.
    Kupiec przybrał głupi wygląd twarzy. Spojrzał na skrzynkę potem na dziewczyną, a następnie ponownie na skrzynkę wyładowaną sianem. Carl podrapał się w głowę i rzekł.
    -Nie no, ty chyba sobie jaja robisz dziewczyno. Kto chciałby kupić siano?
    Dziewczyna uśmiechnęła się i sięgnęła ręką do wnętrza skrzyni wyciągając ostentacyjnie butelkę argońskiej whisky.
    -Dziewczyno! - wykrzyknął Carl.
    Abigail podskoczyła do niego przysłaniając mu usta ręką.
    -Ciii – szepnęła do Carla Abigal chcąc go uciszyć. Po chwili wznawiając rozmowę rzekła – mam tego trzydzieści jeden jednostek. Jesteś zainteresowany?
    Carl pokiwał potwierdzająco głową, ponieważ wciął Abi trzymała swoją rękę na jego ustach.
    Gdy dziewczyna cofnęła się, tym samym odsłaniając usta Carla dała mu w końcu dojść do słowa.
    -Czyś ty zwariowała? - wyszeptał cichym głosem Carl, po chwili wznawiając swoja wypowiedź – Czy wiesz, w co ty się pakujesz? Rząd wypowiedział oficjalna wojnę przemytnikom. Ostatnie trzy transporty jakie miały mi dostarczyć alkohol zostały przechwycone, a pilotów rozstrzelano. Policja skanuje każdy większy transportowiec w ty systemie.
    -Tego widocznie nie udało im się przeskanować – odparła z uśmiechem podekscytowana i jeszcze bardziej dumna z siebie Abigail.
    -Dziewczyno, to nie jest jakaś zabawa typu złap mnie glino jeśli potrafisz. Tutaj są prawdziwe spluwy. Ludzie umierają naprawdę.
    -Carl, Carl...-przerwała mu dziewczyna- długo masz zamiar mi tak matkować? Bierzesz towar, czy nie? Doskonale wiesz, że znam kogo trzeba. Zawsze mogę iść z tym do kogoś innego, jak chcesz.
    -Oczywiście, że biorę, ale na litość boską, zastanów się w co ty się pakujesz dziewczyno.
    -Tysiąc dwieście pięćdziesiąt dwa od sztuki. Zgadza się?
    Handlarz pokiwał głową. Wyciągnął z kieszeni pieniądze, które przeliczył na oczach Abi.
    -Proszę, po cenie, tak jak chciałaś. Trzydzieści osiem tysięcy osiemset dwanaście kredytów.

    Chwilę później Abigail pozbyła się z ładowni swojego statku trefnego ładunku.
    Przez następnych kilka dni Abigail zajęła się dystrybucją argońskiej whisky, w systemie Herron's Nebula. Zack i Carl byli jej głównymi źródłami dochodu i jeszcze wielokrotnie przyjdzie jej odwiedzać swoich znajomych handlarzy.
     
  6. Darne

    Darne Ten, o Którym mówią Księgi

    O! Ciekawe. Może wreszcie nauczę się jak w to porządnie zagrać.
     
  7. Slodki

    Slodki Aktywny User

    Ciekawie się zapowiada ale jako, że nie znam gry chętnie więcej srenow bym widział.
     
  8. Jagoda

    Jagoda Aktywny User

    Martwa przestrzeń​


    Abigail dość szybko dorobiła się pierwszego ćwierć miliona kredytów. Niestety, dobra passa nie trwała długo. Na stacji brakowało handlarzy, którzy chcieliby kupić whisky. Zbyt na alkohol był duży, ale z czasem się zapchał. W końcu, ilu handlarzy mogło bez przerwy skupować od Abigail argońskiej whisky? Tym bardziej, że przechowywanie go w magazynach również było niebezpieczne.
    Dziewczyna musiała na jakiś czas porzucić lukratywny interes i zająć się bardziej legalnym, lecz mniej dochodowym interesem. W tym celu Abi zasiadła za sterami swojego myśliwca klasy Odkrywca, który w porównaniu do innych statków floty jest względnie młodą konstrukcją. Uzbrojony w dwa lekkie lasery odznacza się raczej zwiewną budową, jest wszechstronny i bardzo zwrotny.
    Preferowany przez argońskich adeptów pilotażu, którzy zdobywając na nich szlify przechodzą stopniowo na silniejsze statki - Pogromcę i Novę. W obecnych czasach argoński Odkrywca służy głównie jako statek zwiadowczy i kurierski. Spotyka się go również w niewielkich skrzydłach towarzyszących okrętom eksploracyjnym
    Natomiast statek klasy merkury, na wpół załadowanego agrońską whisky zostawia w orbitalnej stacji handlowej.

    * * *​

    Dziewczyna znajdowała się już w swoim myśliwcu. Kabina raczej była ciasna i nie było mowy o miejscu na kubek z kawą. Nogi musiała trzymać zaciśnięte, bo po obu stronach zamontowana była konsola z szeregiem przycisków mieniących się różnymi barwami.
    Pośrodku nad jej nogami znajdował się wyświetlacz pokazujący okoliczne cele, które były w zasięgu jej skanera.
    Skaner jaki znajdował się na pokładzie maszyny był najgorszej klasy, tak więc zasięg pozostawiał wiele do życzenia.
    Myśliwiec był też wyposażony w akcelerator czasu S.E.T.A. Ten od niedawna dostępny produkt bazuje na fenomenie anomalii czasowo-przestrzennej, obserwowanej jako osobliwe, równoczesne zakrzywienie czasu i przestrzeni. SETA jest urządzeniem montowanym przy standardowym silniku statku kosmicznego. Głównym przeznaczeniem - po aktywowaniu - jest dziesięciokrotne skompresowanie czasu poprzez jego zagięcie o dziesięć kolejnych fałd. Z powodu ograniczeń typowych dla kosmicznych napędów warp, nie jest możliwa zmiana ustalonego kursu i prędkości w trakcie akceleracji czasu, co skutkuje wyłączeniem napędu po każdej próbie zmiany parametrów lotu. Twórcom tego pożytecznego urządzenia przyświecała myśl o znacznym skróceniu czasu długodystansowych męczących podróży. Na tą chwilę nie są znane żadne efekty uboczne wynikające z jego użytkowania, jednak nie można ich całkowicie wykluczyć.
    Na pokładzie jednostki Odkrywca znajdowała się też Osłona 1MJ.
    Osłony 1 MJ są najczęściej montowane na małych myśliwcach i statkach zwiadowczych. Osłony są bardzo ważnym elementem, koniecznym do przetrwania w głębokiej przestrzeni. Chronią statek przed małymi obiektami, jak mikro asteroidy, kosmiczne śmieci oraz stanowią konkretną osłonę w czasie walki. Osłony 1MJ są najsłabszymi osłonami jakie stosowano na statkach kosmicznych.
    Abigail odpaliła silniki i powoli ruszyła. Z początku zatrzęsło myśliwcem, po czym trzęsienie szybko ustało. Wraz z oddalaniem się od orbitalnej stacji handlowej Abi postanowiła skierować swój statek do stolicy Federacji Argon, do systemu Argon Prime.

    Po dotarciu do celu dziewczynę zaparł dech w piersi. Nigdy w całym swoim życiu nie widziała tyle ogromnych statków, nie wspominają już o ruchu jaki ją otaczał.
    Pierwszy statek, który przyciągną jej uwagę wydawał się być największym dotychczas widzianym przez nią. Była to jednostka klasy TL – Mamut.
    Argoński Mamut jest potężnym statkiem transportowym, zazwyczaj spotykanym na terytorium Federacji Argon. Jest tak wielki, że nie jest w stanie nigdzie bezpośrednio zadokować, może być jednak ładowany i rozładowywany w pewnej odległości od stacji. Wykorzystując do tego flotę mniejszych transportowców lub dron handlowych.
    Statki tego typu pozostają własnością prywatnych pilotów - przedsiębiorców liczących, że ogromne fundusze które ponieśli na ich zakup zwrócą się wielokrotnie. Dlatego też piloci ci są bardzo skłonni do oferowania swoich usług wszystkim potrzebującym do swych interesów olbrzymiej pojemności ładunkowej.

    [​IMG]

    Tuż za statkiem klasy Mamut znajdowała się ogromna konstrukcja, to był Argoński Dok Zaopatrzeniowy. Doki zaopatrzeniowe to specjalne miejsca, gdzie piloci wszystkich ras mogą udoskonalić swoje statki.
    Po zadokowaniu do doku zaopatrzeniowego Abigail zakupiła do swojego myśliwca Zdalny System Kupiecki, dzięki któremu mogła otrzymywać dokładne dane cen towarów bez konieczności dokowania do stacji lub fabryki. Mogła również za pomocą tego urządzenia dokonywać wszelkich transakcji handlowych innych swoich jednostek, które znajdowały się w odległych krańcach wszechświata.
    Skaner Dupleksowy, który zwiększa dwukrotnie standardowy zasięg skanowania przestrzeni, który umożliwia namierzanie celów i zbieranie wszelkich informacji ze znacznie większej odległości.
    Nawigacyjne Polecenia MK I, które jest niczym innym jak rozszerzeniem oprogramowania dla komputera pokładowego statku.
    Dopalacz, dzięki któremu rozszerzenie to umożliwia jednostce osiągnięcie trzykrotnie większego przyspieszenia w porównaniu do przyspieszenia standardowego. Rozszerzenie to jest bardzo przydatne w bezpośredniej walce lub ucieczce.
    Bojowe Polecenia MK I, które rozszerza oprogramowanie dla komputera pokładowego statku, zawierający wspomaganie laserowego systemu namierzania.
    Tuning Silnika, dzięki któremu silnik maszyny zostanie zoptymalizowany i udoskonalony, w rezultacie którego statek będzie szybszy niż kiedykolwiek przedtem.
    Abigail zdawała sobie też sprawę z tego, że przestrzeń kosmiczna jest zdradziecka i złowroga. Tak więc postanowiła wyposażyć swój statek w kapsułę ratunkową.
    Łączna wartość udoskonalenia myśliwca wyniosła ją 55.941 kredytów.
    Obsługa techniczna natychmiast przystąpiła do tuningu i zamontowania zamówionego przez dziewczynę urządzeń w myśliwcu.

    Gdy maszyna została podrasowana, a na jej pokładzie znajdował się już nowy sprzęt Abigail skierowała swojego Argońskiego Odkrywcę do systemu The Wall, po czym skierowała się do systemu The Hole, w którym znajdowała się gęsta mgławica utrudniająca nawigację jak i zlokalizowanie oddalonych celów. Myśliwce wyposażone małej klasy skanery musiały lecieć na tak zwanego czuja. Było to bardzo niebezpieczna, zwłaszcza dla małych i szybkich jednostek, które często wpadały na większe statki. Zazwyczaj kończyło się to śmiercią dla pilota w mniejszej jednostce. Dlatego Abigail leciała powoli, z wyczuciem.
    Wkrótce zlokalizowała wschodnią bramę, która prowadziła od systemu Atreus' Clouds kontrolowanego przez rasę Królestwa Boronów, rasa która żyła pod wodą. Boroni byli najbardziej pokojową rasą ze wszystkich zamieszkujących świat X.

    [​IMG]

    Boroni wywodzili się z ojczystej planety znajdującej siew systemie Kingdom End i dość szybko udało im się skolonizować inne systemy. Królestwo Boronów było sprzymierzeńcem Federacji Argon. A odwiecznym wrogiem Boron była rasa Split, która używała Boronów do niewolniczej pracy, a ich dzieci były rarytasem wśród spliickiej gastronomii.
    Charakterystyczną dla Boron konstrukcją statków były stworzenia zamieszkujące ich podwodny świat.

    Z Atreus' Clouds dziewczyna kontynuowała dalej swoją podróż ku północnej bramie przez Rolk's Fate, aż w końcu dotarła do systemu znanego jako Menelaus' Frontier.
    Abigail kontynuując swoją podróż ku północnym krańcom tego systemu jej skanery zarejestrowały dziwny, rytmicznie powtarzający się sygnał.
    Abi natychmiast skierowała swoją maszynę do źródła sygnału. Początkowo sądziła, że sygnał pochodzi z powierzchni wielkiej asteroidy. Lecz chwilę później zdała sobie sprawę, że tuż za nią lewitował w przestrzeni kosmicznej statek, o dość pokaźnych rozmiarach.

    [​IMG]

    Dziewczyna nieustannie starała się nawiązać kontakt z załogą statku, lecz bez skutku.
    Gdy Abigail podleciała do tajemniczego statku otworzyła kokpit swojego myśliwca, z którego zabrała swój laser naprawczy i wyszła w przestrzeń kosmiczną, w której skierowała się bezpośrednio do maszyny.

    [​IMG]

    Oddech jak i bicie serca wzmagały się z każdą sekundą. Abigail nie wiedziała co może znajdować się na pokładzie tego statku. Poszycie kadłuba nie wyglądało na uszkodzone. Brak jakichkolwiek śladów po broni pokładowej, oraz zarysowań i wgnieceń. Nic, zupełnie nic i to właśnie ją najbardziej przerażało.
    Statki od tak zwyczajnie nie stają na obrzeżach systemu, gdzie jest wielkie prawdopodobieństwo natrafienia na jednostki piratów. A to był statek klasy TP - Tukan Tragarz, luksusowy liniowiec pasażerski średniego zasięgu. Skonstruowany przez rasę Teladi, który wyposażony został we wszelkie możliwe rozrywki, służące jedynie wygodzie i komforcie podróżnych. Skomputeryzowane miejsca do uprawiania gier i hazardu, widowiskowe wizualizacje i przedstawienia, w otoczeniu luksusowych miejsc do wypoczynku.
    Sam statek może posiadać uzbrojenie, jednak poważną wadę stanowi niewielka prędkość. Powszechnie wiadomo, że jest to najwolniejszy statek w swojej klasie.

    Teladianie to rasa, która zewnętrzną budową ciała przypominali człekokształtnych. Posiadają kończyny górne i dolne, tłów, szyję i głowę. Lecz ich skóra pokryta była drobnymi, lecz bardzo mocnymi łuskami przypominającymi bardziej węża. Teladianie słynęli z tego, iż ponad wszystko cenili sobie Profit i związany z nim handel. Jako jedyna rasa nawet układała się z Piratami i różnymi syndykatami zbrodni tylko po to, by zwiększyć swój profit. Generalnie byli pokojową rasą lecz bardzo chciwą i zachłanną.

    http://images1.wikia.nocookie.net/__cb20100517072058/deadspace/images/thumb/4/40/Bridgeoutside1.
    png/640px-Bridgeoutside1.png​

    Abi podleciała do luku i zastukała głośno, lecz bez odzewu. Po chwili otworzyła właz luku, który był dość ciężki, po czym weszła na pokład. Na pokładzie statku panował totalny bałagan. Wszędzie były porozrzucane skrzynki, jakieś papiery. Światło nierytmicznie mrugało, przygasając co jakiś czas na dłuższą chwilę. Generalnie, na statku panował totalny chaos.
    Nagle tuż za rogiem doszło do jej uszu lekkie stukanie. Dziewczyna powoli ruszyła w stronę rozgałęzienia, po drodze powoli i bezgłośnie odbezpieczyła swoją groń. Plecami oparła się o ścianę tuż przy rozgałęzieniu korytarza, lecz stukanie jakby nagle ustało. Abi powoli i najciszej jak tylko mogła ruszyła bokiem, lekko wychylając głowę zza rogu, lecz niczego nie mogła dostrzec.
    Dziewczyna nerwowo przymknęła na chwilę oczy, jakby chciała powiedzieć, że sama siebie straszy. Stanęła w rozluźnionej pozycji patrząc w dół powoli otworzyła oczy, gdy jej oczom ukazała się oderwana ręka, a na podłodze rozmazane ślady krwi. Wyglądało to tak, jakby ktoś ciągnął zwłoki po ziemi.

    [​IMG]

    Dziewczyna ruszyła korytarzem przed siebie, gdzie za jej pleców dosłyszała syk otwierających się drzwi, z których w szale furii wybiegło coś...co było jej nad wyraz trudno opisać.

    [​IMG]

    Dziewczyna nie mając czasu najzwyczajniej w świecie pociągnęła za spust swojego lasera naprawczego, który buchnął wiązką powalając natychmiast nieprzyjazny komitet powitalny. Dziewczyna podeszła do ciała, które leżało bezwładnie na ziemi. Z torsu, gdzie celowała Abi unosił się biało-szarawy dym. Abigail niepewnie kopnęła ciało, leżące martwe na podłodze, które w tej samej chwili uniosło swój tors starając się pochwycić ją swoimi rękoma. Na szczęście Abi miała szybki refleks i zdążyła odskoczyć lekko do tyłu, po czym oddała ponownie wiązkę ze swojego lasera prosto w głowę zmutowanej kreatury. Ciało z chukiem opadło na metalową kratę, która znajdowała się na podłodze.
    Powoli, lecz zdecydowanie dziewczyna podeszłą do stwora i oddała jeszcze jeden celny strzał w głowę.
    -Kim, a dokładniej, to czym ty do diabła jesteś? - zapytała siebie dziewczyna wpatrując się z przerażeniem i z niedowierzaniem w martwe ciało. Po chwili oddała ponownie strzał celując w głowę - A to, żeby nie przyszło ci do głowy ponownie wstawać.
    Nagle w dali korytarza usłyszała przerażający krzyk, po czym usłyszała chaotyczny, głośny bieg, który z każdą chwilą zbliżał się do niej. Abi nerwowo i niepewnie przełknęła ślinę, gdy nagle z ciemności korytarza zaczęła jakby w zwolnionym tempie wyłaniać się kolejna zmutowana forma życia.

    [​IMG]

    Abi oddała jeden strzał w klatkę piersiową, a drugi w głowę. Ciało runęło natychmiast na ziemię sunąc się jeszcze przez jakiś czas do przodu, zatrzymując się dosłownie w ostatniej chwili u jej stup.
    Przemierzając statek Abi wielokrotnie musiała jeszcze eksterminować atakujące ją z przeróżnych zakamarków kreatury. W końcu Abi dotarła na mostek gdzie znalazła jedną z konsol, która jeszcze sprawnie działała.
    Z ostatnich zapisków w dzienniku jakie Abi znalazła, wyczytała, że statek wleciał do tunelu czasoprzestrzennego. Z niewyjaśnionych przyczyn maszyna nie mogła z niego wylecieć, co było główną przyczyna mutowania się genotypu DNA u pasażerów i załogi.
    Abi weszła do głównego komputera statku i po wykonaniu kilku procedur otworzyła wszelkie drzwi, śluzy i szyby wentylacyjne, a następnie przypięła się za pomocą linki holowniczej znajdującej się przy kombinezonie. Następnie otworzyła główny luk bagażowy. Do statku dostała się próżnia, która wyssała wszystko w przestrzeń kosmiczną. Załoga i pasażerowie, którzy nie zostali spacyfikowani przez Abi rozszarpała na strzępy próżnia kosmosu.

    Chwilę później luki zostały zamknięte zamykając tym samym dostęp próżni do statku.
    Dziewczyna wpompowała do poszczególnych skrzydeł statku powietrze. Następną czynnością było sprzątnięcie bałaganu i przywrócenie stabilnego systemu operacujnego na pokładzie tego luksusowego statku pasażerskiego.
    Na pokładzie statku znajdowało się sporo przydatnego sprzętu jak dwie sztuki Emitera Promienia Pulsacyjnego, który jest wykorzystywany w większych systemach uzbrojenia, a także stanowi wyposażenie małych i średnich myśliwców. Emiter promienia pulsacyjnego to zaawansowana technologicznie broń o ogromnej sile rażenia, szybko wystrzeliwująca ukierunkowane promienie wzmocnionej energii.
    Cztery osłony 200MJ o średniej mocy, zazwyczaj wykorzystywana na korwetach i większych okrętach transportowych.
    Sześć sztuk Dron bojowych, które po wystrzeleniu przeciwko wrogiemu statkowi obierają go za cel i autonomicznie przeprowadzają kolejne ataki. Atakują one cel do czasu, aż skończy mi się zapas energii lub zostanie zniszczony.
    Statki typu TP automatycznie były wyposażane też w System Podtrzymywania Życia pozwalający transportować w ładowni żywe stworzenia, pasażerów oraz schwytanych niewolników.

    Gdy dziewczyna uporała się już ze wszystkim odesłała swój myśliwiec do systemu Argon Prime, a zasiadając za sterami zdobycznego statku pasazerskiego udała się przez wschodnią bramę do systemu kontrolowanego przez Teladi, znanego jako Ceo's Buckzoid.
    W systemie Ceo's Buckzoid znajdował się dok zaopatrzeniowy, do którego Abi zadokowała, a następnie wyposażyła statek w urządzenia usprawniające funkcjonalność statku. Oczywiście dokonano też tuningu prędkości i zwrotności maszyny.
    Abigail nie zabawiła długo w doku, następnym jej celem było powrócenie do ojczystego systemu Herron's Nebula.
    Z ładowni swojego merkurego pozbyła się resztek whisky sprzedając ją po korzystnej cenie.

    Z racji tej, że ostatnimi czasy dziewczyna wiele przeszła, stwierdziła, że warto odreagować. W tym celu udała się do znajdującego na Orbitalnej Stacji Handlowej pubu, gdzie postanowiła wypić za to, że wciąż jeszcze żyje.
    W pubie pracowała jej znajoma Mandy, którą dość często Abi odwiedzała gdy nie miała napiętego chronogramu zadań.
    Znajoma Abi miała długie czarne włosy, brązowe oczy i ciemną karnację. Mandy była barmanką i zaiste była w tym świetna. Potrafiła za barem wyczyniać takie rzeczy, że mózg się lasował.

    Abigail podeszła do baru i przywitała się ze znajomą.
    -Witaj Mandy.
    -No kogóż do mnie przywiało. No hej – przywitałą się ze zdumieniem barmanka, po czym kontynuowała – dawno do mnie nie zaglądałaś. Myślałam już, że znalazłaś jakąś inną spelunę niż ta.
    -Inną? W życiu – zaprzeczyła wesoło dziewczyna -Miałam napięty harmonogram.
    -Coś ci podać?
    -To co zawsze – odpowiedziała Abi
    Barmanka chwyciła za butelkę agrońskiej Whisky, po czym wrzuciła do niej kilka kostek lodu, a z plastikowego pudełka wyciągnęła dużą kosmiczna muchę którą nabiła na wykałaczkę, którą wrzuciła do drinka.
    Abigail zapłaciła za drinka po czym zanurzyła w nim swoje usta.
    Przez jakąś chwilę dziewczyny wymieniały się informacjami i ogólnymi przeżyciami od czasu gdy widziały się po raz ostatni.
    W pewnej chwili Abigail dostrzegła w koncie siedzącą samotnie nad prawie pustą butelką kobietę. Abi spojrzała na barmankę, po czym skinęła głową na samotnie siedzącą kobietę.
    -A tej co? - zapytała
    -Ach ta...-na chwilę Mandy spoważniała i ucichła, lecz wkrótce wznowiła – biedaczka, jej konwój został zaatakowany przez Kha'aków w systemie Power Circle.

    Właściwie, to nie wiadomo skąd się wywodzą się Kha'ak. Wiadomo jedynie tyle, że mają system kastowy i są wysoce zaawansowaną, ekspansywną rasą, która niszczy wszystko na swojej drodze. Ich statki i konstrukcie przybierają kolor purpurowy, odpowiadający bardzo cennemu i rzadko spotykanemu surowcowi Nividium. Nikt też nigdy nie widział żywego Kha'aka. Zazwyczaj jeżeli zobaczysz statek należący do Kha'aków, który właśnie cię zaatakował, to właściwie już nie żyjesz.
    Pierwszą rasą która odkryła Kha'ak było Imperium Paranid. W ich języku Kha'ak oznacza Bestia.

    [​IMG]

    Pogłoski mówią, że to właśnie rasa Paranid odkryła jeden z systemów należących do Kha'ak i rozpoczęli tam wydobywanie cennego surowca Nividium, naruszając tym samym ich poświęconą ziemię. W odwecie tym Kha'ak najechali system President's End należący do Federacji Argon doszczętnie go niszcząc.


    [video=youtube;94KaYtJS4qI]http://www.youtube.com/watch?v=94KaYtJS4qI&feature=related[/video]​


    Obecnie system President's End przypomina jedno wielkie cmentarzysko statków i stacji. Tego dnia dziesiątki milionów ludzi straciło życie.


    -Ale bagno – odrzekła Abi – Cud, że w ogóle żyje.
    -Ahhaaa – odpowiedziała barmanka
    -Daj mi butelkę i dwie szklanki moja droga – rzekła z uśmiechem Abi

    Dziewczyna chwyciła za butelkę i szklanki, a następnie skierowała się do stolika przy którym siedziała samotna kobieta.
    -Można? -zapytała Abigail, lecz nie uzyskała odpowiedzi od siedzącej przy stole dziewczyny. Nawet na nią nie zwróciła uwagi.
    Abi postawiła szklanki na stole, rozlała whisky, postawiła butelkę na stole po czym usiadła. Lecz tym razem nie pytając się już o pozwolenie.
    Rudowłosa dziewczyna o zielonych oczach i bladej skórze spojrzała na Abigail, chwyciła za nalanego przed chwilą drinka i rzekła.
    -A ty co tak się przysiadasz jak do swojego? - zapytała niemiło samotna kobieta - Co jest, wzięłam jakąś robotę, z której się nie wywiązałam, czy jak?
    -Słyszałam, że przeżyłaś – powiedziała z współczuciem Abigail.
    -Ano przeżyłam – dziewczyna chwyciła za drinka i duszkiem w tej samej chwili wypiła całego drinka. Po chwili kontynuowała ze skrzywioną miną – Cały konwój diabli wzięli.
    Abi chwyciwszy za butelkę kontynuując konwersację nalała jej kolejnego drinka.
    -Ilu was było?
    -Osiem transportowców klasy Merkury Superfrachtowiec, trzy korwety klasy Ciężki Centaur, Jedna fregata klasy Cerber no i oczywiście drobnica.
    Abi pokręciła tylko głową ze współczucia Odpowiedziała po chwili.

    Merkury Superfrachtowiec stanowi trzon argońskiej floty handlowej, jest też godnym następcą Argońskiego Dźwigowego. Uzbrojony w tylną wieżyczkę obronną i wyposażony w osłony o zwiększonej mocy, Merkury jest w stanie w pewnym stopniu obronić się przed agresją.
    Argońscy budowniczowie, którzy stworzyli ten statek, byli naprawdę bardzo dumni gdy pierwsza jednostka opuszczała linie produkcyjne w systemie Argon Prime.
    Jeżeli chodzi o statek klasy Ciężki Centaur jest to jednostka typu M6, nad którą projektanci argońscy spędzili wiele miesięcy, próbując ulepszyć model Centaur. Rezultatem ich prac jest 'ciężka' wersja Centaura, wyposażona w lepsze tarcze, uzbrojenie i silniki, pozbawiona wszelkich ozdób.
    Natomiast statek klasy M7 Cerber został zaprojektowany w odpowiedzi na rosnące zagrożenie ze strony Xenonów i piratów. Jest znakomicie uzbrojony, przeznaczony głównie do walki z myśliwcami i korwetami, ale poradzi sobie z większymi zagrożeniami. Może pełnić też rolę małego lotniskowca eskortującego.
    Jeżeli chodzi o drobinę, to dziewczyna miała na myśli dość sporą ilość myśliwców, które wchodziły w skład konwoju, a ich zadaniem było eskorta i ochrona transportowców lub innych jednostek militarnych.

    -Biedacy. Nie mieliście żadnych szans.

    Rudowłosa dziewczyna chwyciła kolejnego drinka, którego nalała jej Abi.
    -Gill, Gill Selek, tak się nazywam – przedstawiła się nieśmiało rudowłosa.
    -Abigail.

    Dziewczyny rozmawiały jeszcze prze długi czas. W końcu Abigail odezwała się się do Gill.

    -Słuchaj Gill – zamilkła na chwile Abi, lecz po krótkiej chwili wznowiła – tutaj na tej stacji, mam statek klasy merkury. W sumie nie robi on wielkiego szału, ale chciałabym...oczywiście gdybyś się zgodziła...żebyś dla mnie pracowała. Chciałabyś?
    -Żartujesz? - zapytała zdumiona dziewczyna – Pewnie! Po tym ataku, gdy straciłam swój statek nie sądziłam, że kiedykolwiek jeszcze miała możliwość latania. Tylko co miałabym robić?
    -Mam pomysł na otwarcie własnego biznesu. To w sumie nic wielkiego, ale kto wie. Może kiedyś.
    -No mów że co to za interes? – zapytała z wielką ciekawością.
    -Przedsiębiorstwo wydobywcze. Dokładniej to mobilne przedsiębiorstwo wydobywcze, mające na celu wydobywanie surowców z asteroid za pomocą statków klasy Merkury.
    Gill jakby nagle posmutniała. Widząc to Abi zapytała.

    -Co jest ?
    -Bo widzisz... Ja się nie znam na tym całym wydobywaniu i podobnych temu piepszotach. Jestem zwykłym zaopatrzeniowcem.
    -To tak jak ja – odparła ze śmiechem Abigail – w ogóle się na tym nie znam i też jestem zaopatrzeniowcem. Co do twojej pracy, to dostaniesz odpowiednie wynagrodzenie, stałą stawkę no i oczywiście wyślemy ciebie na odpowiednie szkolenie.
    -Żarty sobie robisz? Przecież to wszystko kosztuje.
    -O to się już nie bój moja droga– stwierdziła Abi mrugnąwszy do niej okiem – Więc jak? Wchodzisz w to?
    -Pewnie! - odparła wniebowzięta Gill.

    Dziewczyny uścisnęły sobie sobie dłonie po czym Abi skierowała się do barmanki.

    -Hej Mandy podeślij nam tu jeszcze jedną butelczynę
    -Już się robi laski.

    Mandy chwyciła za butelkę i podbiegła do stolika przy którym siedziały dziewczyny jakby wiedziała, że coś się święci.

    -A tak właściwie to coś opijacie czy jak, że wam tak wesoło?
    -Ano- odpowiedziała wesoło Abigail – otwieram firmę.
    -TY!? - zapytała zdumiona Mandy.
    -Zgadza się, A Gill jest pierwszym oficjalnym członkiem tego przedsięwzięcia?
    -Moje gratulacje, ale co to właściwie za firma ? No mówicie mi tu więcej – pytała podekscytowana Mandy – Jak się będzie nazywała ta firma? No i w ogóle, wszystko raz, dwa.
    -No nazwy jeszcze nie mamy, ale przed nami półtorej butelki dobrej whisky, tak więc jesteśmy na dobrej drodze.....

    Dziewczyny siedziały w trójkę przy stole, przy którym dużo tego dnia wypiły i przy którym jeszcze więcej się uśmiały.
     
  9. Jagoda

    Jagoda Aktywny User

    W powyższym poście ubarwiłam mój aar kilkoma fotkami z gry Dead Space. Oczywiście w grze X3 TC nie ma potworów mutantów, które by nas atakowały w trakcie przejmowania statku ;) Po prostu sądziłam, że fajnie może ubarwić aara, nic więcej.

    Ciekaqwa jestem, jakie będą wasze opinie ;)
     
  10. Matheos

    Matheos Ten, o Którym mówią Księgi

    No świetnie świetnie, bardzo fajne są te wstawki z Dead Space. A i dla mnie dobrze, bo lubię sobie poczytać. Grę trochę znam bo miałem przyjemność troszkę pograć, fajnie że zrobiłaś z tego AARa.

    Bless!
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie