W imię Boga - Zakon Krzyżacki ARR

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez Gaeth, 30 Marzec 2013.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Gaeth

    Gaeth User

    W imię Boga - Zakon Krzyżacki AAR





    ROZDZIAŁ I


    O ROZGRYWCE:

    Witam. Jest to mój debiutancki AAR na tym Forum, ale nie oczekuję jakiejś wyrozumiałości i tym bardziej nie proszę o nią - wszelaką krytykę przyjmę z pokorą na klatę :D. Moje doświadczenie w "pisarstwie" jest zerowe, to też z pewnością nie uniknę jakichś błędów w pisowni. Podobnie ma się na rzeczy moje doświadczenie z grą Europa Universalis III. Dotychczas grałem w nią sporadycznie, z poprzednimi częściami styczności nie miałem prawie żadnej (prócz demo EUII). Na dobrą sprawę gra wciągnęła mnie ledwie kilkanaście dni temu, zatem z powodzeniem możecie oczekiwać wielu błędów taktyczno-strategicznych z mojej strony podczas tej rozgrywki.

    Postanowiłem że państwem jakie poprowadzę będzie Zakon Krzyżacki, głównie ze względu na ciekawą historię oraz położenie geograficzne (Polska, kraje Niemieckie, Rosja, Skandynawia...) Wierzę że zważywszy na mój status "nooba" w tej grze, może być całkiem ciekawie. Wersja gry to Divine Wind, patch 5.1 - bez żadnych modów, kodów czy też dodatków. Biorąc pod uwagę moje "mistrzostwo" poziom gry 'normalny' z pewnością będzie dla mnie prawdziwym 'hardcorem'. Jedynie 'Agresja SI' ustawiona na niski, co by ten AAR mógł potrwać dłużej niż kilka lat :D. Oczywiście zero cofania "sejwów". AAR ten postanowiłem podzielić na rozdziały poświęcone każdemu z władców osobno, czyli jeden rozdział na jednego Wielkiego Mistrza Zakonu (choćby taki panować miał tylko kilka dni :D ). Cel gry? hmm... Dobra zabawa i zebranie doświadczenia w tym 'produkcie Paradoxu' oraz sprawdzenie się w roli pisarskiej, reszta wyjdzie w praniu, a może doczekam się jakichś komentarzy od czytelników z poradami, bowiem ARR będzie pisany niemalże w trybie "Live". Zapraszam :)



    WPROWADZENIE:

    Powstanie Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, czyli popularnie zwanego Zakonem Krzyżackim, datowane jest na rok 1191. Był to okres III krucjaty przeciwko niewiernym, której symbolem było oblężenie Akki. Podczas tej wyprawy rycerze krzyżowi pochodzenia niemieckiego założyli nieformalne stowarzyszenie mające na celu sprawowanie opieki nad chorymi i rannymi Niemcami. Wkrótce stowarzyszenie to zostało oficjalnie zatwierdzone przez papieża Klemensa III. Na przestrzeni XII i XIII wieku Zakon zdobywał coraz to większe wpływy w Europie. Przychylni im byli najmożniejsi władcy ówczesnych państw chrześcijańskich, obdarowując Krzyżaków wieloma posiadłościami na ziemiach niemieckich począwszy, kończywszy na włościach w Afryce Północnej. Był to okres największego rozkwitu stowarzyszenia spod znaku czarnego krzyża na białym tle.

    [​IMG]

    W roku 1226 książę mazowiecki Konrad zaprosił zakon na swe ziemie obdarowując ich w dzierżawę kilkoma włościami. Kilka lat później Krzyżacy zaczęli domagać się praw do tych ziem i przy wsparciu zwierzchnika Świętego Cesarstwa Rzymskiego, Fryderyka II, w 1235 roku osiągnęli swój cel. Wraz z upływem dziesiątek lat terytoria Zakonu Krzyżackiego znacznie się rozrastały, obejmując swoim zasięgiem ogromne części wybrzeża Bałtyku, od Pomorza Gdańskiego aż po ziemię Estońską. Posiadali również skandynawską wyspę, Gotlandię, która była powodem sporu z Danią, Szwecją oraz Norwegią. XIV wiek to również okres napiętej sytuacji pomiędzy Zakonem a Unią Polsko-Litewską. Polacy żądali zwrotu bezprawnie zajętego w 1308 roku Pomorza Gdańskiego, co skutkowało ciągłymi najazdami i konfliktami zbrojnymi. Litwa wciąż nie mogła pogodzić się z utratą sporej częsi Żmudzi, więc również ostrzyła sobie miecze na Krzyżaków. W tym trudnym okresie władzę nad Zakonem zaczął sprawować Konrad von Jungingen...


    Konrad von Jungingen
    1393-1401

    [​IMG]
    [​IMG]

    Wielki Mistrz Konrad von Jungingen uchodził za sprawnego władcę. Miał spory wpływ na umocnienie się struktur administracyjnych w państwie oraz uporządkowanie gospodarki krajowej. Wciąż toczył zacięte spory z Polską oraz Litwą, w dodatku za jego panowania pojawiło się nowe zagrożenie w postaci potęgi Unii Duńsko-Szwedzko-Norweskiej. Powodem było zagrabienie przez Krzyżaków w 1398 roku Gotlandii. Był to okres kiedy Zakon musiał jasno sprecyzować swoją politykę rozwoju. Wojna na zbyt wiele frontów mogła stanowić zbyt wielkie zagrożenie dla państwa.

    [​IMG]

    Konrad w swej polityce mógł oczekiwać na wsparcie wielu wybitnych osobistości swego państwa kościelnego. Za najznamienitszych z nich uchodzili Wielki Komtur Bernhard von Tieffen, piastujący funkcję ministra gospodarki i spraw wewnętrznych, człowiek odpowiedzialny za rozwój struktur rządowych. Wielki Mincerz Maximilian Franz von Aderkas, wybitna postać w sferach rozwoju i ulepszania wojsk lądowych, wielki mąż stanu który wsławił się jako znakomity dowódca w walkach o litewską Żmudź. Von Jungingen spory nacisk chciał położyć na rozwój handlu. W tym celu zaprosił do stowarzyszenia uznanego handlowca Matthiasa von Drachenfelsa, który tajniki polityki handlowej zgłębiał między innymi na dworze doży weneckiego Antonio Veniero. Otrzymał on tytuł Wielkiego Szafarza.

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    Schyłek XIV wieku to czas znaczących reform w strukturach Zakonu Krzyżackiego. Kapituła rządząca państwem uchwaliła między innymi 'Prawo o alkoholu' mające na celu zwiększenie dochodów państwa płynące z akcyz na produkcję i handel wszelakiego rodzaju alkoholi. Wprowadzono 'Prawo o bluźnierstwie' mające w założeniach umocnić pozycję kościoła w państwie zakonników oraz umożliwić szerzenie jedynej wiary na szerszą skalę niż dotychczas. Poruszono również kwestie handlu zagranicznego kładąc nacisk na wolny handel, licząc na obfitsze wpływy do skarbu państwa z tej dziedziny gospodarczej.

    1399 rok to czas kiedy Zakon Krzyżacki zabezpieczał się dyplomatycznie. W obawie przed atakami ze strony Polski i Litwy lub wiszącego w powietrzu konfliktu z królestwami skandynawskimi, po usilnych staraniach udało się podpisać dwa sojusze z potężnymi mocarstwami Austrii i Czech. Próbowano również rozszerzać strefy wpływów na Mazowsze i Meklemburgię, jednak ci pierwsi szybko wyzwolili się spod tego nacisku Zakonu, drudzy zaś w ów okresie znajdowali się w mało znaczącym punkcie strategicznym.

    [​IMG]

    W styczniu 1400 roku Burgundia wywołała wojnę z państwem Bar. Do konfliktu szybko zaangażowało się wiele państw , między innymi Austria, Węgry, Sabaudia, Liege i kilka innych. Do walki wezwany został również Zakon Krzyżacki jako sojusznik Cesarstwa Austriackiego. Wielkiemu Mistrzowi Zakonu nie było teraz na rękę angażowanie się w jakieś konlflikty zbrojne, szczególnie gdzieś na zachodzie europy. Musiał on jednak liczyć się z tym iż w obliczu narastającego zagrożenia zza północnych i południowych granic, okazanie lojalności wobec sprzymierzeńców mogło okazać się kluczowe w przyszłości. Swoją drogą Konrad von Jungingen nie miał najmniejszego zamiaru wysyłać wojsk w odległe regiony Lotaryngii i Galii. Wolał przeczekać z boku cały konflikt, raz po raz wodząc za nos cesarza, stosując coraz to inne wykręty. Zresztą w tym czasie rycerstwo krzyżackie liczyło około ośmiu tysięcy ciężkozbrojnych i istniało zbyt wielkie ryzyko pozostawienia kraju bez obrony. Konrad nie chciał aby stał się on łatwym łupem ostrzących sobie kły sąsiadów.

    [​IMG]

    12 lipca 1400 roku na przedmieściach Visby, miała miejsce pierwsza bitwa z udziałem rycerstwa zakonu w 'Wojnie o Bar'. Dowodzona przez Wielkiego Marszałka Ulricha von Jungingena sześciotysięczna armia, rozbiła w pył wojska Szkockie. Większość wrogów poległa, reszta została pojmana i wzięta do niewoli. Na terytoria morskie Krzyżaków tymczasem zaczęły napływać statki wojenne floty Burgundii. Wobec silnie uzbrojonych Karak, Galery floty Zakonu niewiele mogły zdziałać. Konrad zaczął rozmyślać plany pokojowe, jednak Król Burgundii Philippe II nie chciał słyszeć o żadnych pokojowych rozwiązaniach, tym bardziej że zdołał już anektować Bar, a także okupywał prowincję Namur.

    [​IMG]

    Tymczasem siły Szkockie wciąż uparcie oblegały włości Zakonu. Krzyżacy póki co skutecznie odpierali ataki na Gdańsk, Warmię czy Memel. Za główny cel jednak szkoci upatrzyli sobie Gotlandię, raz po raz "zrzucając" tam kolejne desanty. Sytuacja w kraju stawała się coraz to bardziej napięta. W prowincji Samogicja bunty stały niemal na porządku dziennym. Ludność tej krainy nie miała najmniejszej ochoty poddać się chrystianizacji.

    [​IMG]

    24 grudnia 1401 roku pogrążone w wojnie państwo Krzyżackie obiegła tragiczna wieść. Wielki Mistrz Konrad von Jungingen udał się na wieczny spoczynek. Stało się to w kilkanaście dni po inwazji wojsk Bretanii na ziemie zakonne. Legenda głosi iż dostojnego władcę przerósł w siłach cały konflikt i zamknięty samotnie w swej komnacie na zamku w Malborku targnął się na swe życie. Nadworni wieszcze jako oficjalną przyczynę zgonu podają długoletnie zmagania z chorobą płuc, lecz jak było naprawdę pewnie nigdy się nie dowiemy... Następcą Konrada i nowym Wielkim Mistrzem Zakonu wybrany został niejaki Johann Eustach I, ale o tym już w kolejnej części historii Zakonu Krzyżackiego.
     
  2. Gaeth

    Gaeth User

    ROZDZIAŁ II


    O ROZGRYWCE:

    [​IMG]

    Hej. Święta w toku, trochę wolnego czasu jest, rodzinka poodwiedzana, mam teraz chwilkę dla siebie - można uruchomić gierkę :D. Jak wiecie ostatni Rozdział (czyli save jako że piszę 'Live') datuje się na 24 grudnia 1401 roku. Zakon Krzyżacki właśnie stracił swego wielkiego wodza Konrada von Jungingena. Kraj jest pogrążony w wojnie z Burgundią, Szkocją oraz Bretanią. Państwo kościelne jest bezustannie najeżdżane przez wojska Szkockie, Bretońskie oraz Burgundzką flotę. Jakoś nie mogę liczyć na sojuszników (Cesarstwo Austriackie) którzy to właśnie wplątali nas w tą wojnę. Trzeba będzie zatem radzić sobie jakoś samemu. Mamy też nowego Wielkiego Mistrza i za jego panowania (czyli Rozdział II) postaram się odeprzeć ataki nieprzyjaciela, a jeśli się to uda, nie wplątywać w niepotrzebne konflikty skupiając się raczej na umocnieniu militarnym i gospodarczym kraju. Misja zwasalizowania Rygi może również poczekać. Gwoździem do trumny dla takiego nooba jak ja byłoby gdyby teraz rzuciło się na mnie całe Święte Cesarstwo Rzymskie. No to jedziemy dalej :)



    Johann Eustach I
    1401-1414

    [​IMG]
    [​IMG]

    Po śmierci Konrada von Jungingena w trybie natychmiastowym zebrała się kapituła zakonu w celu wybrania nowego Wielkiego Mistrza. W obliczu trwającej "Wojny o Bar" kraj potrzebował politycznie silnego wodza i ponadprzeciętnego znawcę sztuki wojennej. Wybór padł na Jana Eustacha. Urodził się on około roku 1355 w Königsberg, Prusy Wschodnie. Jak mówiono - był on prawą ręką Wielkiego Marszałka i naczelnego wodza sił zbrojnych Zakonu Krzyżackiego - Ulricha von Jungingena. Krążyły legendy o jego wybitnych zdolnościach strategicznych. Wielu twierdziło iż na bitewnych polach Ulrich niejednokrotnie kierował się tylko i wyłącznie jego opinią. Dlaczego nie wybrano na nowego Mistrza Ulricha? Przecież uchodził on również za znakomitego wodza, przy tym miał ogromne poparcie wielu możnych Zakonu. Zresztą sam Konrad już dawno namaścił swego młodszego brata na swego następcę. Genezę tego wydarzenia przedstawia między innymi uznany historyk i badacz dziejów Zakonu Krzyżackiego, posiadacz doktoratu honoris causa, prof. Udo Arnold:

    - W grudniu 1401 roku Zakonem Krzyżackim wstrząsnął największy wewnętrzny kryzys od dziesiątek lat. Państwo uwikłane w wojnę z Burgundią i jej sprzymierzeńcami utraciło swego wodza Konrada von Jungingena w do dziś niewyjaśnionych okolicznościach. Oficjalną wersją powielaną przez wielu historyków jest jego śmierć na zapalenie płuc. Ja osobiście jestem w gronie mniejszości, i uważam że Wielki Mistrz popadł w obłęd wraz z narastającym kryzysem Zakonu. Czy popełnił samobójstwo? Czy może najzwyczajniej został zamordowany przez ludzi, którzy jedyną szansę dla narodu krzyżackiego widzieli w zmianie wodza? Tego być może już nie dowiemy się nigdy. Faktem jest że pewien krąg możnych za wszelką cenę nie chciał dopuścić do tego aby piecza nad państwem pozostała w rodzinie. Być może obawiano się iż w przypadku przejęcia władzy przez Ulricha, żądza zemsty jaka z pewnością w tym czasie nim pałała doprowadzi i jego również do obłędu, a w konsekwencji - upadku państwa krzyżackiego. Myślę że postanowiono wykorzystać fakt że Ulrich wojował w tym czasie w odległej Gotlandii, przez co z pewnością zmniejszył się jego wpływ na swój elektorat podczas nadzwyczajnego zebrania kapituły. Wyjaśniałoby to zatem nagłą i tajemniczą śmierć Konrada. Dlaczego wybór padł na Johanna Eustacha I? Był on idealnym kadydatem, znanym i wysoko postawionym możnym państwa kościelnego. Był znakomitym politykiem i wodzem, a co chyba najważniejsze karierę swą budował u boku Ulricha, co z pewnością miało wpływ na złagodzenie nastrojów u popleczników młodszego von Jungingena...

    [​IMG]

    Wraz z narastającym niezadowoleniem ludności, jedną z pierwszych decyzji Johanna było pójście na kilka ustępstw wobec zniewolonego narodu. Postanowiono dać chłopom więcej praw i swobody, unikając tym samym zaognienia sytuacji na linii państwo - społeczeństwo.

    [​IMG]
    [​IMG]

    W połowie 1403 roku miało miejsce niezwykłe wydarzenie, historia opisuje je jako słynny "Rajd na Finistere". W tym czasie armia Zakonu Krzyżackiego była mocno przyparta do muru. Nękani ciągłymi najazdami ze strony Szkotów i Bretończyków, państwo zakonne znajdowało się w obliczu upadku. Wtedy też Johann Eustach I dał pokaz swoim nieprzeciętnym umiejętnością strategicznym. Postanowił zorganizować wyprawę odwetową na Bretanię, która w tym czasie również była mocno osłabiona ciągłymi wypadami na wybrzeża Bałtyku. Zebrawszy całą flotę zakonu, wybrano pięć tysięcy najmężniejszych wojów, dumy rycerstwa krzyżackiego. Pod dowództwem Ulricha von Jungingena postanowiono uderzyć na prowincję Finistere i jej stolicę Brest. Oto jak tamte wydarzenia ocenia prof. Udo Arnold:

    - Ohh... "Rajd na Finistere"... Proszę mi wierzyć, w tamtych czasach to było istne szaleństwo! Weźmy pod uwagę że mamy początek XV wieku. Żegluga morska owszem stała już na dobrym poziomie, ale tutaj mamy do czynienia z prawdziwym desantem wojskowym na ogromną skalę. Jednak prawdziwym szaleństwem w planie Wielkiego Mistrza Johanna była obrana droga inwazji. Zamierzano opłynąć całe Wyspy Brytyjskie zapuszczając się na głębokie wody Atlantyku, po to by ominąć flotę Królestwa Burgundii, na którą z pewnością napotkano by się gdzieś w okolicach Cieśniny Kaletańskiej. To oznaczałoby nieuniknioną klęskę i śmierć tysięcy żołnierzy. Największym problemem były zapasy na tak daleką podróż. Istniało duże prawdopodobieństwo że ludzie ci zginą na bezkresnych morskich wodach prędzej z głodu i wycieńczenia niż na bitewnym polu. Cały zwrot akcji nastąpił jednak w połowie żeglugi. Flota znajdowała się wtedy gdzieś w Cieśninie Szetlandzkiej, kiedy to do Ulricha von Jungingena dotarła wiadomość iż główne siły Szkocji znów oblegają Gdańsk. Johann nakazał swoim wojskom zmianę kursu na Szkockie Hebrydy, tak by uderzyć w kompletnie zaskoczonego wroga. 22 lipca wojska Zakonu Krzyżackiego rozpoczęły oblężenie twierdzy Stornoway. Choć w efekcie końcowym nie udało się Ulrichowi zdobyć fortecy, to proszę mi wierzyć że wydarzenia te miały kluczowe znaczenie podczas listopadowego szczytu w Lubece..."

    [​IMG]
    [​IMG]

    Zakon Krzyżaków postawił wszystko na jedną kartę. Wciąż trwała ofensywa w Szkocji, jednak ojczyste ziemie były najeżdżane z coraz to większą siłą. Kiedy w Gdańsku "wylądowała" armia Burgundii, zdawano sobie sprawę że koniec może być bliski. Johann Eustach I usilnie zabiegał u Króla Burgundii Philippe II o rozpoczęcie rozmów pokojowych. Doszło do takowych w listopadzie 1403 roku na neutralnym terenie w Lubece. 23 listopada 1403 roku ostatecznie podpisano pięcioletni rozejm. Zakon Krzyżacki przyznał się do porażki, jednak dzięki temu Johann z pewnością ocalił przynajmniej na jakiś czas ziemie zakonników. Nie bez znaczenia był też fakt że Philippe II był usilnie namawiany przez Króla Szkocji Roberta III Stuarta, o to by ten przystał na warunki pokojowe. Szkocja boleśnie odczuła najazd rycerzy krzyżackich na Hebrydy, zaś obawiając się utraty tej prowincji z pewnością bardziej na rękę był im w obecnej chwili układ pokojowy.

    [​IMG]

    Czas pokoju Zakon Krzyżacki wykorzystywał na odbudowę swej pozycji wśród europejskich mocarstw. Starano się ustabilizować gospodarkę kraju, a także poprawiać stosunki z krajami przy których można by później czerpać korzyści. Jednym z nich była Stolica Apostolska. W lutym 1405 roku wpływy Krzyżaków w Państwie Papieskim były tak duże, że papież Bonifacius IX zdecydował że to Johann Eustach I i jego kraj obejmą kontrolę nad papiestwem. Jednak dosyć kuriozalnie trwało to zaledwie kilka dni...

    [​IMG]
    [​IMG]

    23 lutego 1407 roku zmarł Wielki Marszałek Zakonu Krzyżackiego Ulrich von Jungingen. Z pewnością dla tak wprawionego w bojach rycerza, śmierć w czasach pokoju, nie zaś na bitewnym polu, mogła być zaskoczeniem dla niego samego.

    [​IMG]

    Krzyżacy wciąż odczuwali skutki wojny sprzed kilku lat, a jednym z jej głównych objawów była niemiłosiernie rosnąca inflacja w państwie. Początkiem 1408 roku wynosiła ona 1,1 procenta, zatem zdecydowano się na sprowadzenie na dwór kogoś kto ustabilizuje nieco gospodarkę kraju. Był nim Theodor von Ekesparre, znakomity finansista pochodzący z Arensburga w prowincji Ozylia. Otrzymał on tytuł Wielkiego Skarbnika Zakonu.

    [​IMG]

    W lutym 1413 roku Zakon Krzyżacki zadecydował o przyjęciu nowej doktryny państwowej. Johann Eustach I wiedział że w ciągu kilku następnych lat nieuniknione są kolejne konflikty zbrojne, zatem postanowił całkowicie zmodyfikować armię swego państwa kościelnego. Jak sam twierdził: "Boże słowo silniejszym jest wymawiane za pomocą miecza, niźli słowa z ust kapłana padające, których to pogańska dzicz ze wschodu i tak zrozumieć nie będzie skora"...

    [​IMG]

    Również w 1413 roku nowym Wielkim Komturem został mianowany Leopold Wilhelm von Patkul, liczono że jego olbrzymie umiejętności administracyjne pozwolą wznieść jeszcze wyżej Zakon Krzyżacki w hierarchii europejskich mocarstw.

    [​IMG]

    19 czerwca 1414 roku umiera w wieku około 60 lat, Wielki Mistrz Johann Eustach I. Został on zapamiętany na wieki jako wybitna postać w historii Zakonu Krzyżackiego, wielki polityk, dyplomata oraz wojenny strateg. Wielu twierdzi po dziś dzień że to właśnie on uchronił państwo krzyżaków od niechybnego upadku, kiedy to podczas "Wojny o Bar" znajdowali się na ostrzu noża. Historykom i uczonym kojarzy się on głównie z szaleńczym "Rajdem na Finistere", i niechaj po wsze czasy będzie to oznaką jego wspaniałej odwagi oraz zdolności przywódczych. Jego następcą został Wofgang I...


    [​IMG]

    Granice Europy w połowie 1414 roku nie przechodziły jakichś ogromnych "transformacji". Na zachodzie Francja sukcesywnie powiększała swoje terytoria o małe i już dawno zwasalizowane przyległe prowincje. Kastylijczycy po rozprawieniu się z Maurami z Grenady, obrali kurs na Afrykę Północną i ziemie Tunezji. Na Półwyspie Apenińskim główną rolę zaczynał odgrywać Neapol, zaś pomiędzy nimi a Kastylią całkiem dobrze radziła sobie Aragonia, zdobywając między innymi Sardynię. Również w tych rejonach niepodległość uzyskała Korsyka, tworząc nowe państwo na mapie Europy. Wschód Europy to powolne odradzanie się Imperium Bizantyjskiego oraz szalejąca Złota Orda, która raz po raz nękała głównie mocno już osłabionych Węgrów i nie pozwalając rozwinąć się Wielkiemu Księstwu Moskiewskiemu. Przy tym wszystkim Zakon Krzyżacki utrzymywał stabilność na przyzwoitym poziomie, tonując nadmierne zapędy niektórych możnych klasztoru o ekspansję zakrojoną na szeroką skalę. Czy był to dla państwa krzyżackiego dogodny moment aby wykorzystać problemy Moskwy i uderzyć na wschód? A może skierować się bardziej na południe? Wiele pytań i chwilowo brak jakichkolwiek odpowiedzi...
     
  3. Gaeth

    Gaeth User

    ROZDZIAŁ III


    O ROZGRYWCE:

    Witam ponownie. Święta, jest trochę czasu wolnego, każdy robi to co lubi. Ja postanowiłem parę dłuższych chwil poświęcić na gierkę która zaczyna mnie mocno wciągać w ostatnich kilkunastu dniach. Dzieląc się z wami moją rozgrywką liczę też po części na zebranie większego doświadczenia w EU III, bo jak wiadomo - rad bardziej doświadczonych ludzi w danym temacie nigdy za wiele. Jutro znów praca, zatem i czasu z pewnością będzie mniej, to i odcinki pojawiać się będą rzadziej. No ale nie ma co zbytnio wybiegać w przyszłość ;)

    [​IMG]

    No więc tak. Poprzedni rozdział zakończyliśmy w czerwcu 1414 roku, jak widać na screenie z "Load'a", sytuacja Zakonu Krzyżackiego nie jest różowa. Jakkolwiek militarnie stoimy na przyzwoitym poziomie, to ekonomia mocno kuleje (1.6 punktu inflacji). Dyplomacja natomiast leży całkowicie. Sam nie wiem co mam zrobić aby ją poprawić, bez królewskich mariaży wydaje się mi to nieco skomplikowane. Jako że nowy Rozdział to oczywiście mamy też nowego władcę i wypadałoby jakoś zapisać go w kartach historii :). Nie mamy CB na nikogo, za to powód do wojny z krajów europejskich mają na nas Dania, Szwecja, Nowogród oraz Psków. Zobaczymy czy coś z tego wyniknie. Przydałoby się jakoś ograniczyć tą rosnącą inflację, a także spróbować zrobić porządek z Rygą lub Pskowem, a może kto inny się "napatoczy"? No to zaczynamy...



    Wolfgang I
    1414-1429

    [​IMG]
    [​IMG]

    19 czerwca 1414 roku wybrano nowego Wielkiego Mistrza Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie. Wolfgang von Schweinsterberg urodził się w 1369 roku w Bremie i był dalekim krewnym jednego z najznamienitszych władców państwa zakonnego w historii, Hermanna von Salzy. Wolfgang I, bo takie imię przyjął po wyborze na Wielkiego Mistrza, uchodził za radykalnego, wręcz ortodoksyjnego katolika. Jego wielkim marzeniem było wprowadzenie na świecie jedynej słusznej wiary, a wszelkie odłamy tej religii jak i tym bardziej religie wyznających innych Bogów, uważał za wrogów kościoła i Jezusa Chrystusa. Cechowały go olbrzymie umiejętności w zarządzaniu państwem. Był silnym politykiem i wybitnym znawcą sztuki wojennej. Miał niecne plany co do poszerzenia granic Zakonu Krzyżackiego i nie zamierzał przebierać w środkach do osiągnięcia tego celu.

    [​IMG]

    W styczniu 1417 roku podpisano pakt militarny z Królestwem Litewskim. Inicjatywa wyszła ze strony Króla Litwy Vytautasa I Gostautasa, który to po zerwaniu Unii personalnej z Polską szukał wpływowego sprzymierzeńca. Krzyżakom taki układ był na rękę. Litwa wciąż miała sojusz wojskowy z Królestwem Polskim, co też na jakiś czas gwarantowało państwu kościelnemu względny spokój na południowych granicach. Mając zabezpieczone południowe i zachodnie granice (sojusz z Austrią i Czechami), Wolfgang I mógł w spokoju zacząć obmyślać plan uderzenia na prawosławny wschód Europy.

    [​IMG]

    Początek Anno Domini 1418 przyniósł śmierć jednego z wybitnych doradców dworu Wielkiego Mistrza. Na wieczny spoczynek udał się wieloletni Wielki Mincerz Zakonu Maximilian Franz von Aderkas. W jego miejsce sprowadzono i wielce uprzywilejowano Arnolda von Wattzau, miał on zająć się zreformowaniem podatków w kraju. Liczono że sprawi on iż do skarbca państwa będą wpływać znacznie pokaźniejsze ilości złota niż dotychczas. Chcąc się rozwijać, Zakon Krzyżacki wkrótce będzie musiał zacząć prowadzić wojny w celu ekspansji - a wojny te sporo kosztują...

    [​IMG]

    W 1420 roku jasno dało się odczuć że wojna zbliża się wielkimi krokami. Możni z całego kraju zaczęli szukać nowej drogi do zrobienia kariery w państwie krzyżackim, raz po raz obdarowując Zakon sporymi datkami. Wolfgang I zdawał sobie doskonale sprawę że w obecnej sytuacji gospodarczej kraj nie stać na prowadzenie działań zbrojnych na szeroką skalę, to też skrzętnie wykorzystywał najbogatszą część szlachty do zbierania funduszy, w zamian oferując wszelakie tytuły i władzę dla tychże darczyńców.

    [​IMG]

    8 czerwca 1421 roku Zakon Krzyżacki zaatakował podstępnie Republikę Pskowską. Dziewięć tysięcy ciężkozbrojnego rycerstwa zakonu ruszyło na stolicę kraju Pskov. Armia imienia Johanna Eustacha I, pod dowództwem Wielkiego Mistrza Wolfganga I, miała za zadanie zdobycie twierdzy i bezwarunkową aneksję państwa. Po stronie Pskowa stanęły narody Nowogrodu, Riazania oraz Bizancjum. Zakon Krzyżacki mógł liczyć na wsparcie Austrii, Czech oraz Litwy.

    [​IMG]

    20 czerwca na polach nieopodal Pskova miała miejsce bitwa w której starło się rycerstwo krzyżackie z głównymi siłami obrońców. Historycy opisują to wydarzenie jako "Rzeź Pskowska". Zakon poniósł w tej bitwie niemal niezauważalne straty, zaś Republikańscy żołnierze zostali wycięci w pień. Legendy głoszą że krzyżowcy nie mieli żadnej litości wobec wroga, a sam Wolfgang I nakazał nie oszczędzać nikogo. W listopadzie 1421 roku do wojny przeciwko Zakonowi i państwom sprzymierzonym przystąpiła Polska. Król Jan I Olbracht Jagiellon miał zamiar wykorzystać fakt iż Krzyżacy byli uwikłani w konflikt na wschodzie do odzyskania dawno utraconego Pomorza Gdańskiego. W marcu 1422 roku z wojny wycofał się Riazań, co też w jakimś stopniu osłabiło koalicję wroga Zakonu.

    [​IMG]
    [​IMG]

    23 kwietnia 1422 roku wojska Zakonu Krzyżackiego wraz ze sprzymierzoną armią Cesarstwa Austriackiego, po 307 dniach krwawego oblężenia zdobyły stolicę Republiki Pskowskiej. To było wielkie zwycięstwo rycerstwa zakonnego i mogło się stać przełomowym wydarzeniem w historii tego państwa. Natychmiastowo zażądano bezwarunkowej aneksji. Zakon powiększył swe ziemie o nową prowincję.

    [​IMG]
    [​IMG]

    W czerwcu 1422 roku doszło do dwóch przełomowych bitew w "Wojnie o Psków". Siły krzyżackie dwukrotnie starły się z główną armią Nowogrodu. Wpierw gromiąc przeciwnika w bitwie pod Reval, by po długim pościgu dobić wroga w starciu w okolicach Dorpat. Siły wroga były w kompletnym rozbiciu, zwycięstwo było blisko.

    [​IMG]

    Ostatnim bastionem wroga było Królestwo Polskie. Wolfgang I zdecydował się najechać zbrojnie na prowincję Poznań. Polacy byli już wtedy mocno osłabieniu, a w całym kraju toczyły się walki głównie z udziałem wojsk Austriackich oraz Czeskich. Imperium Bizantyjskie było zbyt odległe by w jakikolwiek sposób móc zagrozić tej kampanii na szeroką skalę. Szykowały się ogromne zmiany w polityce Europy Środkowej.

    [​IMG]

    6 grudnia 1422 roku Poznań został zdobyty, i choć prowincję kontrolowali teraz Czesi, to Zakon Krzyżacki i tak przezywał dni swojej wielkiej chwały. Później jeszcze rycerstwo zakonu brało udział w zwycięskiej bitwie o Chołm, gdzie kontrolę nad prowincją przejęła Austria.

    [​IMG]
    [​IMG]

    1 lutego 1424 roku Zakon Krzyżacki zdobył Nowogród. Wyczerpanie wojną dawało się państwu zakonnemu coraz bardziej we znaki, zatem Wolfgang I powoli zaczął rozpatrywać możliwość podpisania rozejmu. Stało się tak 24 maja 1425 roku. Królestwo Polskie uznało porażkę anulując wszystkie swe traktaty, płacąc okup państwu krzyżackiemu oraz przyznano niepodległość Ukrainie. Zakon Krzyżacki zyskał przeogromny prestiż i sławę wśród Europejskich państw, zaś Polska została mocno osłabiona na scenie politycznej i pogrążona w głębokim kryzysie była zmuszona poznać swe obecne miejsce w szeregu. W połowie tego samego roku zorganizowano jeszcze jedną wyprawę na Nowogród by wspomóc wojska Austriackie w szybszym rozprawieniu się z nieprzyjacielem. W sierpniu 1425 roku o rozejm poprosiło Imperium Bizantyjskie. Z racji że w tej wojnie odgrywali oni nieznaczną rolę (poza jednym najazdem i szybkim wyparciem Bizantyjczyków z Gotlandii rok wcześniej), Zakon Krzyżacki przystał na tę propozycję. W lutym 1426 roku pada ostatnia twierdza Nowogrodu w prowincji Wietługa. Wolfgang I mógł spokojnie zaplanować przystąpienie do rozmów pokojowych. Wpierw jednak chciał wycofać wojska na własne ziemie z odległego wschodu.

    [​IMG]

    21 sierpnia 1426 roku "Traktatem z Nowogrodu", po ponad pięciu latach zakończyła się "Wojna o Psków". Oto jak wynik wojny komentuje prof. Udo Arnold:

    - Pskowska batalia to niewątpliwie olbrzymie zwycięstwo Zakonu Krzyżackiego i jego Wielkiego Mistrza Wolfganga I. Do granic państwa przyłączono właśnie Psków. Wymuszono na Królestwie Polskim ogromne ustępstwa wraz z reparacjami pieniężnymi. W końcu i Nowogród musiał uznać wyższość państwa kościelnego, anulując wiele traktatów, lecz było to przede wszystkim wielkie osobiste zwycięstwo Wolfganga I. Zdołał on narzucić katolicyzm jako religię państwową państwu dotąd prawosławnemu. Była to victoria kościoła katolickiego nad kościołem prawosławnym, co też wzmocniło jeszcze bardziej tę religię w ówczesnym świecie...

    Tuż po podpisaniu traktatu pokojowego Zakon Krzyżacki został wezwany do wsparcia przez Czechów w wojnie przeciwko Imperium Osmańskiemu i kilku państwom jemu podległym. Jednak Wolfgang I nie miał najmniejszego zamiaru zbytnio angażować się w ten konflikt, stojąc raczej z boku jak to miało miejsce w początkowej fazie "Wojny o Bar" sprzed 25 lat. Należało się skupić na powojennej odbudowie kraju i jego stabilizacji. Zresztą wojna szybko się zakończyła, bo już w maju 1428 roku Czechy podpisały porozumienie pokojowe z Imperium Osmańskim.

    [​IMG]
    [​IMG]

    25 listopada 1429 roku umiera w wieku 60 lat Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego Wolfgang I. Za jego panowania państwo krzyżackie wzniosło się na szczyty Europejskich potęg militarnych i politycznych. Sporą jego zasługa jest również stopniowe wyciągnięcie z kryzysu gospodarczego z którym kraj musiał się zmagać od wielu lat. Udało się mu obniżyć stopę procentową inflacji z 1.7 procenta do 1.3 punktów procentowych i liczba ta w dniu jego śmierci wciąż malała. Wsławił się jako wielki wódz, który wojował na bitewnych polach w "Wojnie o Psków" razem ze swym wspaniałym rycerstwem - cześć i chwała mu na wieki. Jego następcą został wybrany Martin I, ale z jego czynami zapoznamy się dopiero w kolejnym Rozdziale historii Zakonu Krzyżackiego...


    [​IMG]

    1429 rok na mapie świata stał pod znakiem państw walczących o coraz to większe wpływy w XV wiecznej Europie. Na zachodzie Kastylia podbiła większą część Afryki Północnej, jednakże boleśnie zaczęła odczuwać konflikt zbrojny z Francją i Aragonią. Ci ostatni posunęli się w swoim rozwoju na szerszą skalę podbijając nieznaczne obszary Kraju Mameluków. Od południowego wschodu wciąż uciążliwe dla europejczyków były najazdy Osmanów i Złotej Ordy. Ziemie Rosyjskie to między innymi powstanie Księstwa Niżnego Nowogrodu oraz zbliżające się do upadku Wielkie Księstwo Moskiewskie. W środkowej Europie wzrost znaczenia Zakonu Krzyżackiego i głęboki kryzys Królestwa Polskiego, które po śmierci Władysława Jagiełło i przegranej "Wojnie o Psków", nie może podnieść się z kolan. Oprócz Niżnego Nowogrodu, nowymi państwami na mapie Europy były Ukraina oraz Finlandia.

    -----------------------------------------------------------------------------------------------

     
  4. Gaeth

    Gaeth User

    ROZDZIAŁ IV


    O ROZGRYWCE:

    [​IMG]

    Hej. No to przyszedł czas na IV Rozdział historii Zakonu Krzyżackiego. Święta minęły i trzeba wrócić do rzeczywistości, a takową jest powrót do tygodniowego rytmu pracy, co za tym idzie czasu będzie na pewno mniej na granie. Postaram się jednak dzielić z wami chociaż jednym odcinkiem na tydzień. No więc tak, na czym stoimy? Mamy rok 1429, macki śmierci dopadły wybitnego wodza zakonu, Wolfganga I. Za jego panowania udało nam się poszerzyć ziemie Zakonu o Psków, wzmocnić się militarnie, a także nieco powalczyć z ogarniająca kraj inflacją. Jakie plany na ten odcinek? Szczerze nie bardzo mam pomysł. Być może uderzę na Psków, który po aneksji zdołał podnieść się i utworzyć ponownie państwo z buntu w Nowogródzkiej prowincji Chołm. Zastanowię się czy nie byłoby to dobrym rozwiązaniem uderzyć poprzez nich i Twer na Wielkie Księstwo Moskiewskie, które teraz wydaje się być mocno osłabione politycznie. Inną opcją jest dobicie "kulejącą" po wojnie Polskę i zrobić pierwszy krok do ekspansji na południe, a co za tym idzie zrealizowaniu wyniosłych planów powrotu do początków Zakonu Krzyżackiego i Krucjatę na "Ziemie Świętą". No ale to takie plany na dziesięciolecia, wszystko wyjdzie w praniu :)



    Martin I
    1429-1444

    [​IMG]
    [​IMG]

    Śmierć Wolganga I była wielkim ciosem dla administracji Zakonu Krzyżackiego. Obawiano się że trudno będzie znaleźć godnego następcę tak wielkiej osobistości. Kapituła zakonu po długich obradach zdecydowała się powierzyć tytuł Wielkiego Mistrza, osobie która przez wiele lat była uważana za "prawą rękę" Wolfganga I. "Prawą rękę" w cudzysłowie, bowiem powszechnie uważano iż Wolfgang I kierował państwem mało kiedy licząc się z opiniami innych możnych. Martin Heinrich von Kaltenberg dzierżył tytuł Wielkiego Komtura Prus Wschodnich od sierpnia 1417 roku. Mówiło się o nim iż był ulubieńcem Wielkiego Mistrza, który zresztą sam namaścił go na swego potencjalnego następcę. Von Kaltenberg, który przyjął po wyborze imię Martin I, miał przed sobą trudne zadanie. Blisko 50 letni nowy Wielki Mistrz musiał choć po części dorównać swemu wielkiemu poprzednikowi.

    [​IMG]

    Martin I rozpoczął swą kadencję dosyć asekuracyjnie, nie chcąc zbyt szybko rozpętać jakiegoś konfliktu z którym z braku doświadczenia mógłby sobie nie poradzić. Jednak po kilku latach pokoju, w kwietniu 1433 roku Cesarz Austrii Albrecht VI von Habsburg, wezwał Zakon Krzyżacki jako swego sojusznika do wojny przeciwko Bawarii. Było to w czasie kiedy Kapituła Zakonu Krzyżackiego obmyślała plan inwazji na prowincję Chołm, która była we władaniu niedawno wskrzeszonej Republiki Pskowskiej. W "Wojnie o Dolną Bawarię", po stronie obrońców natychmiast stanęły państwa Moguncji, Hesji, Ferrary oraz Mantuy - Zakon Krzyżacki jednak na spokojnie podchodził do tego konfliktu. Cesarstwo Austriackie posiadało w tym czasie jedną z najpotężniejszych armii na świecie i liczące ponad 40 tysięcy zbrojnego rycerstwa siły lądowe Cesarza Albrechta VI, mogły w spokoju prowadzić politykę wojenną wobec Bawarii, obchodząc się bez pomocy rycerstwa zakonnego.

    [​IMG]

    W lutym 1434 roku po niespełna roku zakończyła się "Wojna o Dolną Bawarię". Cesarstwo Austriackie wyszło z tej potyczki zwycięsko, przyłączając do swych ziem prowincję o którą toczyła się batalia. Tymczasem w państwie zakonnym narastały niepokoje religijne. Wielki Mistrz Martin I postanowił poprzeć w sporze duchowieństwo, pogłębiając zacofanie myślowe kraju i umacniając wiarę katolicką na terenach zakonu.

    [​IMG]

    6 Maja 1437 roku wojska Zakonu Krzyżackiego podstępnie przekroczyły granice Republiki Pskowskiej, tym samym wypowiadając im wojnę. Psków natychmiast znalazł sojuszników w Nowogrodzie, Wielkim Księstwie Moskiewskim, Królestwie Twer, a także zdradzieckim narodzie Litewskim. Król Litwy Vytautas I Gostautas na marcowym szczycie w Gdańsku, kiedy to Wielki Mistrz Martin I przekazał plany swym sojusznikom dotyczące inwazji na Psków, obwieścił iż decyzję dotycząca dołączenia się do ewentualnego konfliktu podejmie w dniu wybuchu wojny. Obiecał on przy tym że nawet jeśli Litwa nie przyłączy się do działań zbrojnych, nie stanie on na pewno po stronie Republiki Pskowskiej której to gwarantował niepodległość. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna i Litwini wypowiedzieli wojnę Zakonowi Krzyżackiemu, a tym samym Cesarstwu Austriackiemu i Królestwu Czech.

    [​IMG]
    [​IMG]
    [​IMG]

    W sierpniu 1437 roku wojska Zakonu Krzyżackiego rozgromiły armię Wielkiego Księstwa Moskiewskiego w bitwie pod Wenden. Natychmiast po tym rycerstwo pod dowództwem samego Wielkiego Mistrza Martina I skierowało swe siły do Samogicji, gdzie od wielu tygodni oblegana była przez Litwinów twierdza Varniai. Litwini dowiadując się o nadciągających wojskach Krzyżackich, uciekli do Kurlandii w celu przegrupowania się, gdzie ostatecznie w bitwie pod Mitau z udziałem blisko 30 tysięcy żołnierzy ponieśli druzgocącą klęskę. Wkrótce potem oczyszczono z sił wroga oblegane Prusy Wschodnie oraz Warmię. Pozostała tylko broniąca się przed oblężeniem Republikańskich armii Nowogrodu i Pskowa - twierdza Pskov. Ostatecznie w grudniu 1437 roku z ziem zakonu zostały wyparte ostatnie siły nieprzyjaciela. Można było skierować ofensywę na Chołm.

    [​IMG]
    [​IMG]

    W marcu 1438 roku podpisano rozejm z Królestwem Litewskim, zaś w czerwcu z Nowogrodem. Tymczasem wojska Zakonu Krzyżackiego oblegały twierdzę Kholm. Forteca upadła 10 grudnia 1438 roku po 214 dniach oblężenia. Zakon Krzyżacki natychmiast zażądał aneksji tych ziem, na co też możni Republiki Pskowskiej musieli przystać nie mając innego wyjścia.

    [​IMG]

    W styczniu 1439 roku podpisano traktat o zakończeniu wojny. Zakon Krzyżacki mógł czuć się zwycięzcą po przyłączeniu kolejnej prowincji do swych ziem. Teraz kraj potrzebował odpoczynku i przede wszystkim stabilizacji. Martin I nie zamierzał przez kilka najbliższych lat rozpoczynać nowych konfliktów, a raczej należało się skupić na odbudowie gospodarczej kraju i próbie zatrzymania rosnącej inflacji, która w tym momencie wynosiła 1.6 punktów procentowych.

    [​IMG]

    Pokój w państwie zakonnym nie trwał zbyt długo. W lipcu 1442 roku kraj został wezwany przez sojusznika, Królestwo Czech, do wojny przeciwko potężnej Francji. To było ogromne ryzyko podjęte przez Martina I, ale nie chciał on narażać się swoim sojusznikom ewentualna odmową wzięcia udziału w konflikcie. Na całe szczęście Zakonu do wojny nie wmieszała się Aragonia, a jedynie Burbonia, Foix, Orlean, Berry z państw sojuszniczych Francji. W czerwcu 1443 roku po przeciwnej stronie barykady stanęło Królestwo Bar, które dosyć szybko zapomniało o wojskach krzyżackich walczących w jej obronie początkiem wieku.

    [​IMG]

    7 stycznia 1444 roku zmarł Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego Martin I. Jego następcą został potomek wybitnego Wolfganga I, Wolfgang II. W tym samym czasie do "Wojny Francuskiej" przystąpiła Aragonia. Konflikt rozprzestrzeniał się na coraz to większe obszary Europy. Nowy Wielki Mistrz zostanie rzucony od razu na polityczną głęboką wodę. Przyjdzie mu podjąć próbę wybrnięcia z narastającego konfliktu z Francją i jej sprzymierzeńcami, ale o tym już w kolejnej części..


    [​IMG]

    Czołowymi graczami na scenie politycznej Europy byli w tym czasie z pewnością Francuzi, którzy przyłączali do swych ziem prowincję po prowincji, poszerzając swe granice nawet o obszary zachodniej Kastylii. Silna była Anglia osiedlając się na dobre na ziemiach Bretońskich. Aragonia w sojuszu z Francją rosła coraz bardziej w hierarchii europejskich królestw. Na północy kontynentu nową potęgę zaczęli stanowić Szwedzi, którzy po wchłonięciu Finlandii stanowili coraz to większe zagrożenie dla Krzyżaków.

    -----------------------------------------------------------------------------------------------

     
  5. Gaeth

    Gaeth User

    Widzę opinie podzielone, ale zdecydowana większość raczej opowiada się za opcją południowo-wschodnią :). Tak z ciekawości pozwolę sobie wstawić screeny jak wygląda sytuacja na koniec czwartej części (styczeń 1444 roku) z ewentualnym wypowiedzeniem wojny moim sąsiadom (również zamorskim), a także jak do ewentualnego konfliktu (teoretycznie) odnoszą się moi sojusznicy z Czech i Austrii :D

    Ryga
    [​IMG]

    Dania
    [​IMG]

    Szwecja
    [​IMG]

    Nowogród
    [​IMG]

    Twer
    [​IMG]

    Litwa
    [​IMG]

    Mazowsze
    Nie mogę wypowiedzieć wojny że niby sojusznik, chyba chodzi o strefę moich wpływów (??)

    Polska
    [​IMG]

    Pomorze
    [​IMG]
     
  6. Gaeth

    Gaeth User

    ROZDZIAŁ V


    O ROZGRYWCE:

    [​IMG]

    Hej. W końcu znalazłem czas żeby troszkę pograć. No więc tak, na czym stoimy? Mamy rok 1444. Jak widać na screenie Zakon Krzyżacki jest obecnie pochłonięty wojną z Francją i jej sojusznikami. Będzie to zatem mój jeden z pierwszych celów, aby jakoś bez szwanku wyjść z tego konfliktu. Sporo 'gwiazdek' na ekonomii, pewnie przez to że ściągamy podatki wojenne, choć tak naprawdę nasza sytuacja gospodarcza wcale nie wygląda tak różowo. Cele na ten rozdział? Jak już wspomniałem wpierw trzeba będzie zakończyć "Wojnę Francuską", o którą wcale się nie prosiłem, a która może mi przynieść więcej szkód niż korzyści. Jeśli to się uda to pomyślimy coś nieco o dalszej ekspansji. Koledzy z forum doradzają dobranie się do tyłka narodom Rosyjskim (Twer, Wielkie Księstwo Moskiewskie) lub Królestwo Litwy z którym to mamy porachunki za zdradę w poprzedniej części :). Wszystko zależy ile nam zajmie dojście do jako takiej stabilizacji kraju i jak zakończy się nasza obecna wojna. No to gramy...



    Wolfgang II
    1444-1449

    [​IMG]
    [​IMG]

    Karl von Schweinsterberg był synem Wolfganga I, sławnego Wielkiego Mistrza Zakonu z lat 1414-1429. Na jego cześć przyjął też imię Wolfgang II. Nowy Wielki Mistrz Nie uchodził za wybitnego wodza, stratega czy też dyplomatę. Ten urodzony w 1397 roku władca bardziej miał opanowane zdolności administracyjne , które nabył pełniąc przez lata przeróżne wysokie funkcje w strukturach rządowych kraju. Cieszył się on jednak sporym poparciem szlachty państwa zakonnego. Powszechnie uważa się iż wybrano go ze względu na to iż miał być łatwym celem do manipulacji przez możnych zakonu, a także w razie niepowodzenia w "Wojnie Francuskiej" idealnym kozłem ofiarnym. Wolfgang II nie zamierzał jednak być marionetką w cudzych rękach, a sam za cel obrał sobie dorównanie osiągnięciom swego sławnego ojca.

    [​IMG]

    W marcu 1444 roku spełnił się najczarniejszy scenariusz. Na ziemiach Zakonu Krzyżackiego wylądowały wrogie wojska. Armia Francuska uderzyła na Gotlandię, zaś zbrojne rycerstwo Królestwa Aragonii zaatakowało Gdańsk. Końcem sierpnia tego samego roku Wolfgangowi II udało się wynegocjować rozejm. Zakon Krzyżacki przyznał się do porażki i powołując się na święte imię Boga wyproszono w Paryżu ocalenie ziem zakonu. Było to w czasie kiedy niemal upadła twierdza Visby w prowincji Gotlandia, a Gdańsk rozpaczliwie bronił się przed najazdem Aragończyków.

    [​IMG]

    W czasie kiedy państwo zakonne dochodziło do stabilizacji po wieloletnich wojnach, rosło napięcie na południowej granicy. W listopadzie 1445 roku Litwa wysłała Krzyżakom oficjalne ostrzeżenie. Wolfgang II wiedział że wojna wisiała na włosku, gdyż Litwini szukali byle powodu by wszcząć konflikt zbrojny.

    [​IMG]

    We wrześniu 1446 roku Król Czech Jan II von Luxemburg ponownie zwrócił się z prośbą do państwa kościelnego z nad Bałtyku o wsparcie w konflikcie zbrojnym z Wenecją i Parmą. Zakon Krzyżacki jak to miał w zwyczaju zgodził się przystąpić do wojny po stronie swego sojusznika. Naród krzyżacki niedługo cieszył się panującym w kraju pokojem, a jarzmo wysokich podatków wojennych znów dotkliwie uderzyło w najbiedniejszą część społeczeństwa. Spór nie trwał długo. Bo już w październiku Parma podpisała rozejm z Czechami, zaś w listopadzie Republika Wenecka zaproponowała układ pokojowy Krzyżakom. Znów nastał czas pokoju.

    [​IMG]

    Na przełomie lipca i sierpnia 1449 roku na dawnych ziemiach Pskowskich dochodziło do wielu rewolt. Ten podbity naród czuł się uciśniony polityką Zakonu Krzyżackiego i co kilka lat sprawiał spore problemy swoim "okupantom". Siła wojska krzyżackiego była jednak zbyt potężna dla zbieraniny chłopstwa, które rozpaczliwie próbowało uzyskać niepodległość dla swego kraju.

    [​IMG]

    11 grudnia 1449 roku nieoczekiwanie dla całego państwa, dobiegło kresu krótkie panowanie Wolfganga II. Wielki Mistrz Zakonu zmarł tragicznie w zimny grudniowy poranek, kiedy to w ramach rozrywki wyruszył na połów ryb w Zatoce Gdańskiej wraz z kilkoma dostojnymi gośćmi z Cesarstwa Austriackiego. Nikt nie przypuszczał wtedy że nieoczekiwana burza pokona tych śmiałków, a lodowata woda na zawsze pochłonie ciała nie spodziewającej się niczego złego załogi. Kapituła Zakonu na nowego Wielkiego Mistrza wybrała Friedricha I, o którym mowa będzie w kolejnej części historii Zakonu Krzyżackiego...


    Wydarzenia:

    [​IMG]

    No cóż, długo nie pograliśmy nowym władcą. Wolfgang II dosyć szybko wykitował, a w tym czasie nie wiele wydarzyło się w państwie krzyżackim - taki odcinek, co poradzić. Tymczasem w Europie toczyły się zacięte wojny o władzę. Na półwyspie Iberyjskim zażarte boje toczyli Kastylijczycy, Francuzi oraz Anglicy, zaś niemiłosiernie rozbierana Portugalia broniła się ostatnimi zastępami swoich żołnierzy. Wyspy Brytyjskie to jak widać Szkocja bezpardonowo walcząca z Anglią o prym w tym regionie świata. Coraz mocniejsza była Szwecja która zdobyła wiele terenów Republiki Nowogródzkiej. Imperium Osmańskie oraz Złota Orda nieco zelżały ze swoją ekspansją w tym okresie czasu. Kraje bałkańskie odetchnęły nieco od ciągłych najazdów "tatarskich dzikusów".

    -----------------------------------------------------------------------------------------------

     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie