"W piasku pustyni"

HoI2 normal/normal
Państwo: Niemcy
Scenariusz: Lis pustyni Rommel w Afryce
Miałem go zamieścić wczoraj ale udało mi się dziś.
Wiem, ze taki już był ale jak zobaczyłem jak MikeZ pisze wierszem to poczułem chęć napisania drugiego AARa. Jaki jest sami zobaczcie.

„W piasku pustyni”

Duce marzył o Afryce,
pogratulowali mu wice.
Poniósł klęskę wielką,
poprosił o pomoc wszelką.

Hitler go wysłuchał,
„Afrika Korps” przywiuchał.
Rommel wylądował,
Brytyjczyków wyrolował.

Proszenie o pomoc Hitlera.

Włochów wysłał na Msus,
bo taki był przymus.
Sam poszedł na Bengazi,
nie przepuścił tej okazji.

Włosi już wygrali,
na Rommla czekali.
Rommel już w mieście,
wieść tą roznieście.

Rommel już na Barcę idzie,
ma też dobre wizje.
W mieście Rommel wielki,
pozapinał szelki.


Walki w Afryce.

Włosi też już są,
bitwę wygrywają.
Choć trochę spóźnieni,
do Msus dotarli wycieńczeni.

Przybyły posiłki,
a z nimi przesyłki.
Posiłki też ruszają,
poszli pełną parą.

Rommel też nie zwleka,
napił się mleka.
Na Drenę wyrusza,
powiedział „Musza”

Proporzec zdobył,
w mieście długo nie pobył.
Rozdzielił wojska,
tak każe tradycja swojska.

Cruwel poszedł na Mechili,
razem z Rommlem zdobyli.
Rommel już na Tobruk wyrusza,
wystrzelił i zdobył jak kusza.


Wjazd do Tobruku.

Na Bardię rusza Rommel śmiały,
nie powstrzymały go dyrdymały.
Huknął jak z armaty,
w mieście oddali mu wiwaty.

Do stanu dawnego Libii powrócił,
ani razu się przy tym nie wrócił.
Już zaczyna kolejny atak,
pomyślał sobie tak.

Rommel z Cruwelem znowu się połączyli,
atak na Sollum razem przypuścili.
W mieście długo nie pobyli,
Sidi Barrani musieć, zdobyli.

Naglę Student ich poinformował,
że operację „Merkur” zaplanował.
Już na Siwę atak ruszył,
Schall się przy tym jak paw puszył.

Włosi przybiegli mu z pomocą,
bardzo ochocą.
Rommel kolejne miasta zdobywa,
są to: Messa Matruch, Nibeiwa i Siwa.

Operacja „Merkur” się powiodła,
bardzo mu pomogła.
Syrię sojusznikiem zrobił,
choć się przy tym na narobił.

Energię Rommel ładuje,
„Trochę tu jeszcze pokibluję”
Rommel już jest naładowany,
„Na El Alamein ruszamy”

Z jednej Włosi,
chyba nic ich nie skosi.
Z drugiej Rommel uwielbiany,
zwycięstwo w garści mamy.


Montgomery może się tylko przypatrzeć jak Rommel sobie radzi.

Włosi by się przydali,
gdyby Rommlowi pomagali.
Rommel blisko klęski,
lecz tu Kesserling niezwycięski.

Wygrał Rommel niezwyciężony.
Już w mieście biją dzwony.
Bez Kesserlinga, by nic nie było.
Miasta by się nie zdobyło.


Walki o El Alamein były naprawdę ciężkie.

Rusza Rommel dalej,
kalej brytolu, kalej.
Alexandrię już zdobyto,
teraz i tu trzeba płacić myto.


Widok na Alexandrię.

Cała Syria się poddała,
takiego nacisku nie wytrzymała.
Tantę, Fatum już zdobyto.
Rommel ruszył jak kopyto.


Cały Egipt już podbito,
wojska brytoli tam wybito.
Stanął Rommel nad Kanałem Sueskim,
powiedział: „A to francuskie pieski”

Przekroczył Rommel kanał wielki,
zagrał sobie w kierki.
Rommel umiejętności zdobył,
na Lisa pustyni się przerobił. (umiejętności:6)


Przekroczenie Kanału Sueskiego

Sprytny plan wykorzystał,
Jeruzalem zykał.
To już koniec tej opowieści.
Rommel złote laury pieści. (zwycięstwo strategiczne)