Wielka Serbia (AAR od 1936)

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez Otto_Strasser, 15 Listopad 2008.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    PROLOG


    Wiele było prób łączenia narodów bałkańskich w jedną całość. Czy to pod berłem Austro-Węgier czy to w królestwie SHS. Nie było to jednak łatwe zadanie. Skomplikowane położenie tych narodów, podział kulturowy, etniczny i religijny zawsze wpływały źle na te próby co często było zarzewiem konfliktów. Tak też jest i dziś - w roku 1936. Idea zjednoczonej i silnej Jugosławii upada. Każdy naród chce tworzyć odrębne państwo. Jednak rządy silnej ręki Karadjordjevicia skutecznie tłumią aspiracje narodowościowe. I tu zaczyna się nasza opowieść...



    12 Sierpień 1935

    Tzw. "Grupa 5" na czele z Ivanem Subasiciem próbuje dokonać zamachu stanu w Belgradzie. Razem z Subasiciem do grupy należą: Kosta Tanazovic, Edvard Kardelj, Ladislav Polic oraz Mihail Milosajevic. Wspierają ich słabo uzbrojone siły partyzantów serbskich, brak jest też zaplecza wojskowego w postaci doświadczonych dowódców, ci nie chcą się narażać reżimowi księcia. Niezmordowany Subasic wydaje jednak rozkaz do szturmu na Belgrad...

    [​IMG]
    PARTYZANCI W WOZIE BOJOWYM NA ULICACH BELGRADU

    [​IMG]
    IVAN SUBASIC - PRZYWÓDCA POWSTAŃCÓW

    Walki nie trwają jednak długo, już po trzech godzinach partyzanci tracą łączność z dowództwem przez co nie mogli otrzymywać nowych rozkazów. Wojska rządowe okrążają szturmowców, wielu zostaje aresztowanych. Reszta kieruje się najkrótszymi drogami na Stip by przekroczyć granicę z Grecją. W Jugosławii czekałaby ich bowiem śmierć... Jeszcze w Novim Pazarze Subasic dowiaduje się że w ręce milicji wpadł Tanazovic. Nie wiadomo co się dzieje z resztą członków "Grupy 5". Z przywódcą jest tylko Milosajevic.

    [​IMG]
    KRAJOBRAZ BELGRADU PO WALKACH. Z LEWEJ STRONY WIDAĆ MOMENT ARESZTOWANIA POWSTAŃCÓW, WŚRÓD NICH KOSTA TANAZOVIC.

    29 Grudzień 1935

    Grecka Policja zatrzymuje w Joanninie Subasicia, Kardelja, Policia i Milosajevicia (wszyscy przedostali się przez "zieloną" granicę i dzięki pomocy partyzantów odnaleźli się już w listopadzie w Joanninie). Wraz z nimi w ręce słuźb wpada też ośmiu partyzantów.

    [​IMG]
    DOM W KTÓRYM PRZEBYWALI ZATRZYMANI

    Na wieść o aresztowaniu pozostałych przywódców "Grupy 5" Książe Karadjordjevic prosi rząd Grecki o wydanie poszukiwanych, a jednak Georgios II król Grecji odmawia. Do tej pory dobre stosunki Grecji z Jugosławią stają pod znakiem zapytania. Król osobiście chce się spotkać z Subasiciem, ma ono się odbyć w Urzędzie Miejskim w Joanninie gdzie przywódca wywrotowców dowieziony zostanie z aresztu.​

    ---------------------------------------------------------------------------------------------

    Parametry gry: normal/normal, pare dodatków graficznych i modów :) Nie rugajcie za bardzo - to mój pierwszy AAR
     
  2. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK I - STYCZEŃ 1936


    Tytuł: Serbowie mają tylko dwóch przyjaciół: Boga i Greków

    02.01.1936. Siedziba Jugosłowiańskiego Sądu Najwyższego w Belgradzie

    Sędzia Marko Jevrevic: Obywatelu Tanazovic. Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy uznaje pana winnym przestępstwa z art. 130 tj. "Próba dokonania zamachu na władze państwa" i skazuje na wyrok dożywotniego więzienia.
    Głosy z sali: Na szubienicę!, Kpina!, Precz z wichrzycielem!

    Kosta Tanazovic (wychodząc z ławki w towarzystwie milicjantów): Prowadzicie od wielu lat zbrodniczą politykę wobec narodów zamieszkujących Jugosławię, historia Was z tego rozliczy, a to bandyckie państwo i tak upadnie! Jestem pewien że moi towarzysze nie złożą broni i wyzwolą w końcu Serbię i to piękne miasto z rąk zachodniej agentury! Walka trwa!
    Sędzia: Obywatelu pragnę Pana poinfomować, że pańscy towarzysze są w rękach greckiej policji
    (śmiech na sali)
    Tanazovic: I tak serbski naród broni nie złoży, nie porzucę tej wiary choćbym miał umrzeć...

    [​IMG]
    SALA ROZPRAW TUŻ PRZED OGŁOSZENIEM WYROKU

    08.01.1936. Urząd Miejski w Joanninie, na sali oprócz Ivana Subasicia i Króla Georgiosa II dwóch policjantów pilnujących więźnia.

    Georgios II: Zapewne jest pan zaskoczony tym spotkaniem panie Subasic?
    Ivan Subasic: Wasza królewska mość to dla mnie zaszczyt, byłem szczerze przekonany, że wieziono mnie na granicę celem wydania okupa... wojskom Karadjordjevicia...
    GII: A jednak nie, jestem skłonny nawet pana wypuścić, ale musi mi to pan jakoś uzasadnić.

    (...) 2 godziny później

    GII: Ale niech mi pan wyjaśni co Grecja będzie mieć z tej pomocy bo to, że chcecie utworzyć niepodległą Serbię słyszę od godziny!
    IS: Zapewniam Cię Królu, że te tereny o których zapomnieliście, a które należą się Wam zostaną zwrócone Grecji.
    GII: Chodzi o Macedonię? To by zmieniało zupełnie postać rzeczy... Książe gdybym go o to zapytał zaśmiałby mi się w twarz...
    IS: A ja Wasza Królewska Mość Wam to proponuję, wypuście tylko mnie i moich ludzi oraz wspomóżcie nas z zaopatrzeniem, a zacznę tworzyć oddziały partyzanckie.
    GII: Umowa stoi, Dostaniecie również dowódców bo podobno Wasz sierpniowy zamach był kiepsko zorganizowany...
    IS: Dziękuje w imieniu serbskiego narodu Wasza Królewska Mość! Nasze stare przysłowie mówi, że oprócz Boga naszymi jedynymi przyjaciółmi są Grecy!

    [​IMG]
    SKUTKI OSIĄGNIĘTEGO POROZUMIENIA W JOANNINIE

    [​IMG]
    JESZCZE TEGO SAMEGO DNIA GEN. KONDYLIS ZACZĄŁ SZKOLENIE PARTYZANTÓW, KTÓRYCH JAK SIĘ OKAZAŁO BYŁA OLBRZYMIA LICZBA W GRECJI

    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata w styczniu 1936 roku:

    02.01. Marionetka Japonii - Mandżukuo w dówód wierności Cesarstwu przekazuje Japonii we władanie okręg Xilinhot.
    ZDJĘCIE

    11.01. Polska inwestuje w przemysł i tworzy Centralny Okręg Przemysłowy.
    ZDJĘCIE

    21.01. W Wielkiej Brytanii umiera Król Jerzy V, na tron wstępuje Edward VIII.
    ZDJĘCIE

    24.01. W Syrii rozpoczął się Strajk Generalny, naród ten bowiem domaga się niepodległości.
    ZDJĘCIE

    ===========================================

    KONIEC ODCINKA I, WSZELKIE KOMENTARZE MILE WIDZIANE :)
     
  3. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK II - LUTY 1936


    Tytuł: Aspiracje Czarnogóry

    17.02.1936 Kwatera tajnego Serbskiego Centrum Powstańczego, biuro szefa wywiadu Mihaila Milosajevicia, Joannina.

    Żołnierz: Panie Ministrze w przedpokoju czeka ważny gość, prosi o natychmiastowe spotkanie
    MM: Wywal go stąd, co chwila przychodzi ktoś niby ważny z jakimiś nic nie znaczącymi nowinkami...
    Ż: Przedstawił się jako Savo Cerović, podobno będzie Pan wiedział o kogo chodzi...
    MM: Savo?! Tutaj?! Proś go!

    (wchodzi Savo Cerovic)

    MM: Witaj przyjacielu co Cię do nas sprowadza?
    Savo Cerovic (uśmiechając się): Nasze wspólne cele Mihail
    MM: Słucham?
    SC: Przejdę do konkretów bo w porcie czeka wielu ludzi, a sporo z nich to dobrzy żołnierze. Chcemy Was wspomóc, ale pod warunkiem, że również utworzymy niepodległe państwo
    MM: Czarnogóra niepodległa? A niby dlaczego mielibyście być osobno? Zresztą co wtedy z naszym dostępem do morza?
    SC: To proste bylibyśmy w scisłej Unii, ale książe Danilo kazał przekazać, że tylko w tym przypadku wystąpi przeciwko Belgradowi
    MM: A więc nawet książe chce nam pomóc! To wspaniale Savo, ale nie podejmę decyzji bez Ivana, a on wizytuje teraz armię powstańczą. Zaczekaj spróbuje się do niego dodzwonić (podnosi telefon)

    MM: Z Ivanem Subasiciem proszę, dzwonie z Centrum Powstańczego
    Żołnierz: Proszę chwileczkę zaczekać...
    Ivan Subasić: Tak słucham?
    MM: Witaj Iwan, mam dla Ciebie zaskakującą propozycję, a właściwie to nie ja, a mój przyjaciel - Savo Cerovic na pewno pamiętasz (...)

    (Godzinę później)

    SC: A więc umowa stoi, podobno Szef Sztabu armii greckiej Pangalos się wkurzył, że nie ma na tyle zaopatrzenia, ale sobie poradzimy. Muszę iść ściągnąć chłopaków z portu.
    MM: To wspaniale Savo! Do zobaczenia!

    [​IMG]
    SKUTKI OSIĄGNIĘTEGO POROZUMIENIA

    [​IMG]
    PLAN PODZIAŁU TERYTORIÓW PO ZAWARCIU UKŁADU

    [​IMG]
    ODDZIAŁY PIECHOTY GÓRSKIEJ UTWORZONE Z CZARNOGÓRSKICH IMIGRANTÓW, WRAZ Z GRECKIMI SZKOLENIOWCAMI

    19.02.1936. Siedziba rządu greckiego w Atenach. Rozmowa premiera Demertzisa z dowódcą wojsk lądowych Papagosem.

    (...)

    Constantinos Demertzis: Wiesz dobrze generale, że w końcu możemy przeholować z tym działaniem, Krecie raczej nic nie grozi więc można ją zostawić. Poza tym to tylko wyspa.
    gen. Alexandros Papagos: Problem tkwi w tym, że na morzu ciągle krąży flota włoska, mogą to odebrać jako manewry przeciwko im.
    CD: Nie sądzę, zresztą jeśli nam coś grozi to raczej północna granica jest niespokojna. Tak czy inaczej proszę powiadomić Pangalosa o akcji, a ten niech zobliguje admirała Sekaloriou to udostępnienia floty.
    AP: Tak jest panie Premierze!

    [​IMG]
    W DNIACH 19-25 LUTEGO PRZEPROWADZONO AKCJĘ POD KRYPTONIMEM "DIONIZOS". AKCJA POLEGAŁA NA PRZETRANSPORTOWANIU WOJSK Z KRETY NA GRANICĘ Z JUGOSŁAWIĄ CELEM ZABEZPIECZENIA JEJ PRZED EWENTUALNYM ATAKIEM.

    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata w lutym 1936 roku:

    06.02. Liga Narodów nakłada sankcje gospodarcze na Włochy w odpowiedzi na agresywną politykę Mussoliniego (Wojna w Etiopii).
    ZDJĘCIE
    17.02. Wybory w Hiszpanii wygrywa Front Ludowy złożony z tamtejszej lewicy, głową państwa zostaje Manuel Azana Diaz.
    ZDJĘCIE
    27.02. W Falersleben Niemcy tworzą fabrykę Volkswagena.
    ZDJĘCIE
    29.02. Jak na złość Lidze Narodów Włosi anektują Etiopię tworząc tam Włoską Afrykę Wschodnią.
    ZDJĘCIE

    ===========================================

    KONIEC ODCINKA II, MAM NADZIEJE NA KONSTRUKTYWNĄ KRYTYKĘ :)
     
  4. heh dzięki gomp ;) Chciałbym tylko czytelników poinformować że cała ta fabuła jest zmyślona i nie próbuje jej aż tak bardzo urealnić, bardziej mi zależy na tym by umiejscowić w tamtych latach kilka ciekawych problemów o ktorych można napisać ciekawego AARa, a na Osijek Serbia ma cory Fergie
     
  5. sieka

    sieka Ten, o Którym mówią Księgi

    A mi się ta alternatywna historia podoba. Zamknijcie na chwilę oczy, zróbcie dwa głębokie wdechy. Zero spiny, to tylko AAR. Przecież wszyscy znamy historie, nie? Zero stresów. Otto, jedziesz tak dalej i nie zwalniaj tempa!
     
  6. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK III - MARZEC 1936


    Tytuł: Podziały na bok, liczy się wspólny cel!​


    01.03.1936. W Sarajevie dochodzi do rozruchów na tle religijnym. Szkoła dla muzułmanów która miała być symbolem tolerancji nowej władzy została pomalowana przez nieznanych sprawców. Na murze można było zobaczyć nie tylko wiszący półksiężyc, ale też napisy: "Śmierć Allahowi", "Precz z bośniacką V kolumną" itd. W odpowiedzi na to mułła Mehmet Farluk głośno potępił miejskie służby porządkowe za opieszałość i powiedział w meczecie, że jest to dyskryminacja islamistów na którą pozwala sam Karadjordjevic. Już na następny dzień meczet wraz z mówcą doszczętnie spłonął. Książę wydał polecenie poszukiwania sprawców. Długo nie trzeba było czekać, a okazało się że za zamachem i malunkami stoją ludzie z władz prowincjonalnych Sarajeva. Efektem jest skandal i masowa emigracja Bośniaków przez Mostar, podobno starają się dopływać do Albanii.

    [​IMG]
    MUŁŁA FARLUK, TUŻ PRZED KAZANIEM KTÓRE WYWOŁAŁO BURZĘ

    [​IMG]
    MECZET W SARAJEVIE, JUŻ PO POŻARZE

    [​IMG]
    UCIEKINIERZY Z JUGOSŁAWII U WÓD ALBANII, JAK WIDAĆ MAJĄ ZE SOBĄ BROŃ. ZDJĘCIE TO STAŁO SIĘ PRETEKSTEM DO PEWNEJ AKCJI...

    06.03.1936. Kwatera Serbskiego Centrum Powstańczego, biuro przywódcy Ivana Subasicia. W pokoju jest również Edvard Kardelj

    (...)

    Ivan Subasic: Coś się spóźnia miał być o 9...
    Edvard Kardelj: Naprawdę wierzysz, że to może nam pomóc? Nie oczekiwałbym od partyzantów jakiejś miłości do Bośniaków, wielu z nich to ludzie którzy raczej z chęcią spalili by im ten meczet niż walczyli z nimi ramię w ramię.
    IS: Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Na razie to nie wiemy o co chodzi tym muslimom.
    EK: Haha, widzę, że i Ty nie pałasz zbytnią sympatią do tych ludzi.
    IS: Zwykłe tałatajstwo które nie wiadomo skąd się od nas urwało, ta V kolumna to dobre określenie

    Wchodzi żołnierz

    Żołnierz: Przybył Pan Esat Pasha Toptani wraz z Mehmedem Kapetanoviciem
    IS: Proś ich

    (...)

    Esat Pasha Toptani: No a jak myślicie? Masowe aresztowania zaczęli parę dni temu, nie zdajecie sobie sprawy kogo oni aresztują! Wszystkich duchownych z Sarajeva się przesłuchuje na milicji, a wraca mało który i to pewnie z podpisaną lojalką!
    EK: Karadjordjeviciovi się poprzewracało, ale to dobra karta dla nas.
    IS: Co więc proponuje Wasza delegacja i czego chce w zamian? Nasze plany nie sięgały nawet Sarajeva bo nie mamy na tyle armii by przebić się aż tam. Zresztą niedawno Giorgios II powiadomił mnie, że w razie wpadki wszyscy dostaniemy 48 godzin na wyjazd z Grecji...
    Mehmed Kapetanovic: Aha, czyli Grecja się nawet nie zaangażuje w razie konfliktu?
    IS: Niby modernizują armię, ale wszystkie te działania zmierzają tylko do obrony. Jugosławia i tak ciągle ponawia noty o wydanie nas, a Król odmawia. Na granicy niby spokój, ale coraz mniej wymiany towarów między tymi krajami.
    EPT: Drogi Ivanie, dlaczego więc Wy to wszystko robicie? Przecież to Serbowie tworzą władzę w tym kraju, każdy Serb chcący dojść do czegoś musi przejść 2 razy krótszą drogę niż Chorwat, Słoweniec czy ktoś z nas Muzułmanów. Z pańskim geniuszem dyplomatycznym byłby Pan przecież prawą ręką Księcia...
    IS: Przede wszystkim to muszę Panu powiedzieć, że akurat ja urodziłem się w Chorwacji i tam spędzałem dzieciństwo. Zawsze jednak pozostawałem w świadomości Serbem, to mi wpajali rodzice. Tak naprawdę nie ma narodu Jugosłowiańskiego. Widać to tak po nas jak i po Was czy Chorwatach. Serbowie o których Pan mówi, że są u władzy to zwykłe pachołki. W Jugosławii straszy się mną dzieci. Opowiada się bzdury o "skrajnym szowiniście Subasiciu" który chce zniszczyć opływającą miodem i mlekiem Jugosławię. A przecież to nie ja zmierzam do tego by trzymać za mordę obywateli, idea "Grupy 5" powstała na poszanowaniu odrębności narodów. Serbowie u Księcia to jak Rosjanie przy Stalinie w ZSRR. Gwarantuje Panu, że jest wielu Rosjan którzy byliby skłonni przyznać niepodległość nawet takim krajom jak Białoruś czy Gruzja byle tylko mogli utworzyć swoją Rosję. Nie zachwycają się oni wielkością i potęgą ZSRR, tak jak ja nie zachwycam się tą Wielką Jugosławią. Wysuwamy hasło Wielkiej Serbii, ale Wielkiej moralnie nie terytorialnie, jedyne terytoria jakie chcemy to te które zamieszkują nasi rodacy.
    MK: I tego chcemy również my...
    EK: Słucham?!
    EPT: Chcemy utworzenia niepodległej Bośni i Hercegowiny z dostępem do morza. To nasza propozycja, a pod Wasze dowództwo oddajemy uciekinierów chcących o to walczyć.
    IS: Wiele jestem w stanie zrozumieć, ale skąd takie pomysły... Najpierw wpada Cerovic i tworzy ideę quasi-państwa Czarnogóry, a teraz Wy z pomysłem dość powiedziałbym zaskakującym...
    EPT: Ale realnym - pod warunkiem, że rozbijemy Jugosławię!
    IS: Armią nieprzeszkolonych partyzantów? Bo sam Pan dobrze wie, że zamach stanu odpada.
    MK: Hmm Panie Kardelj ma Pan jeszcze jakieś kontakty z Paveliciem i całą tą grupą chorwackich katolików?
    EK: Tak mam, ale chyba nie myślicie, że nam pomogą?
    MK: Zaprośmy ich do rozmów, nic nie zaszkodzi. Podziały na bok, liczy się wspólny cel!
    IS: Myślę, że to dobra propozycja. Przejdźmy teraz do omawiania kwestii granic Bośni i Hercegowiny, a Ty Edvardzie powiadom Króla Georgiosa o naszych nowych sojusznikach.
    EK: Z przyjemnością!

    (...)

    [​IMG]
    NOWE ARMIE DO DYSPOZYCJI CENTRUM POWSTAŃCZEGO

    [​IMG]
    MAPA BOŚNI I HERCEGOWINY ZAPLANOWANA PRZEZ KAPETANOVICA I WSTĘPNIE ZAAKCEPTOWANA PRZEZ CENTRUM POWSTAŃCZE

    18.03.1936. Biuro Ivana Subasicia

    Dzwoni telefon

    Ivan Subasic:
    Tak, słucham?
    Georgios II: Muszę odwołać dzisiejsze spotkanie... Niedawno zmarł nasz wielki bohater Venizelos, ogłaszam żałobę narodową na 7 dni.
    IS: To smutna wiadomość także dla nas, ten człowiek walczył o Waszą sprawę tak jak tego chcą moi partyzanci.
    GII: Rozumiem, ale nie przysyłaj nikogo na pogrzeb i staraj się do pogrzebu siedzieć cicho bo ponoć Książe ma kogoś przysłać...
    IS: Szkoda, że nie mogę się pojawić, ale rozumiem sytuację.

    [​IMG]
    ELEFTHERIOS VENIZELOS 23.08.1864 - 18.03.1936

    27.03.1936. Po spotkaniu greckiego Króla z Subasiciem postanowiono przydzielić nowe oddziały tak, by nie podsycać animozji narodowych między partyzantami. Król grecki ucieszył się też z przybycia do Joanniny Radivoja Jankovicia który przejmie część obowiązków szkolenia i utrzymania armii od greckich wojskowych którzy ciągle zajmują się modernizacją sprzętu.

    [​IMG]
    PRZYDZIAŁ JEDNOSTEK BOŚNIACKO-HERCEGOWIŃSKICH, DO SZKOLĄCYCH SIĘ ODDZIAŁÓW PIECHOTY GÓRSKIEJ Z CZARNOGÓRY DOŁĄCZYLI HERCEGOWIŃSCY STRZELCY


    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata w marcu 1936 roku:

    05.03. Bardzo ważna umowa między Czechosłowacją a Wielką Brytanią

    ZDJĘCIE
    07.03. Niemcy zajmują ponownie Nadrenię, wywołuje to reakcje zachodu. Ale pokój jest niezagrożony
    ZDJĘCIE

    ===========================================

    KONIEC ODCINKA III, STARAŁEM SIĘ TROCHĘ WYJAŚNIĆ STĄD JEST MOŻE PRZYDŁUGAWY. NIESTETY WCIĘŁO MI SCREENY Z EVENTÓW A NIE MAM ICH JAK ODZYSKAĆ BO JAK WŁĄCZAM GRĘ OD NOWA TO JUŻ NIC NIE CHCE WYSKOCZYĆ :/
     
  7. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK IV - KWIECIEŃ 1936


    Tytuł: Wszystko składa się w jedną całość

    13.04.1936. Kwatera Serbskiego Centrum Powstańczego, pokój Edvarda Kardelja


    Dzwoni telefon

    (...)

    Edvard Kardelj: Tak Panie Premierze, właściwie to już wychodziłem. Paszport wygląda jak nowy
    Constantinos Demertzis: Król zobowiązał mnie by życzyć Panu owocnego spotkania, ale osobiście chciałbym jeszcze Panu coś przekazać
    EK: Słucham?
    CD: Grecja nie jest gotowa na otwarty konflikt. Ja wiem, że jeśli zaowocowało by to spotkanie jeszcze szerszym sojuszem to szala zwycięstwa mogłaby przechylić się na Waszą stronę, ale gdyby cokolwiek wyszło na jaw z tej Konferencji to skandal dyplomatyczny byłby ogromny. Dlatego proszę być ostrożnym
    EK: Tak jest Panie Premierze, Pula słynie z tego że nikt tu za bardzo nie pilnuje tego portu, Siły Zbrojne Jugosławii kończą swój patrol jeszcze na wodach koło Splitu.
    CD: A więc życzę powodzenia, zaraz... słucham? Tak? To wspaniała wiadomość, Panie Kardelj jest Pan jeszcze przy telefonie?
    EK: Naturalnie a co się stało?
    CD: Waszemu szpiegowi udało się przedostać przez granicę w Stip, niech Pan przekaże to Ivanowi, albo nie sam to zrobię!

    [​IMG]
    UDANA AKCJA SZPIEGOWSKA, NIESTETY WKRÓTCE WOJSKA JUGOSŁAWII DOWIEDZIAŁY SIĘ O TEJ AKCJI, ALE SZPIEG ZBIERA MIMO TO INFORMACJE

    15.04.1936. Chata rybacka w Puli, w pokoju siedzą razem Ante Pavelic (przywódca chorwackich katolików), Iztok Pretner (dyplomata znany z agitacji na rzecz niepodległości Słowenii), Mehmed Kapetanovic (występujący w imieniu muzułmańskich partyzantów), Savo Cerovic (pełnomocnik Czarnogórców) oraz Edvard Kardelj (członek serbskiej "Grupy 5")

    (...)

    Ante Pavelic: Ja tylko składam propozycję, nie myślcie sobie Panowie, że nam jest aż tak źle. Po pierwsze Książe ostatnio zabiega o poparcie katolików, a po drugie dysponujemy coraz większą siłą i sami będziemy mogli się oderwać. Śmieszy mnie trochę propozycja pana Kardelja żeby przetransportować ochotników do Grecji. W tak ważnej sprawie należy zabiegać o poparcie III Rzeszy Niemieckiej, a nie mało znaczącej Grecji.
    Edvard Kardelj: Panie Pavelic dobrze Pan wie, że nie wzniecicie powstania czy to w Zagrzebiu czy na terenie Chorwacji bo skończycie tak jak i my kilka miesięcy temu. Nie rozumiem też dlaczego żąda Pan takich terenów które są naprawdę sporne. O ile Osijek jest faktycznie zamieszkany przez wielu Chorwatów, to odcięcie Bośniaków od morza zmierza przecież tylko do stworzenia zarzewia następnego konfliktu.
    Mehmed Kapetanovic: Pan Pavelic chce naszą sprawę połączyć z niemieckimi dążeniami imperialistycznymi. Przecież Niemcy nie będą stawać na głowie żeby rozbić kraj z którym nawet nie mają granicy!
    AP: Ależ Panowie, ja jestem po prostu realistą, również chce zwycięstwa, a do tego potrzeba nam sojuszników, jeśli nie Niemcy to kto?
    Savo Cerovic: Węgrzy...
    (konsternacja na sali)
    SC: Czemu się Panowie dziwicie? Oni są ciągle zagrożeni. Książe Karadjordjevic i Admirał Horthy mają zupełnie sprzeczne plany, poza tym podobno osobiście również się nie lubią.
    Iztok Pretner: Ale zdaje Pan sobie chyba sprawę, że ich żądania sięgają Morza Śródziemnego!
    SC: Tego im nie damy, fakt faktem coś muszą z tej akcji mieć, ale o to należy zapytać ich samych.
    AP: To mi się podoba, brzmi konkretnie. Ale jeśli będziemy zbyt głośno zabiegać o poparcie wśród sąsiadów to do Księcia dojdzie w końcu, że knujemy spisek...
    EK: Dlatego proponuję Panu przedostać się do Grecji
    AP: A czy Flota Grecka udostępni nam na tyle transportowców by wziąć 2 dywizje piechoty z pełnym wyposażeniem i konie kawalerzystów?
    EK: Na pewno tego nie zrobią, to groziłoby skandalem, ale Pan Kapetanovic ma chyba sporo statków transportowych?
    MK: Owszem, byłoby to możliwe
    AP: Pomoc od muzułmanów... Robię to tylko dla wspólnej sprawy!
    MK (śmiejąc się): Pańskie zakompleksienie kiedyś Pana zniszczy...
    EK: Panowie bez wzajemnych "wyrazów sympatii" bym prosił, a co z ochotnikami ze Słowenii?
    IP: Nie ma ich za wielu... w Słowenii nawet nie ma na tyle zjednoczonego ruchu na rzecz niepodległości, efekty moich starań to zaledwie grupka zapaleńców która nawet na front by się nie nadawała...
    EK: Grecy udostępnili nam swoich dowódców którzy szkolą partyzantów. Możecie do nas dołączyć
    IP: Jest też inna sprawa, oprócz niepodległości chciałbym mieć gwarancję że narody bałkańskie pomogą nam odzyskać Triest, mieszka tam wielu Słoweńców...
    AP: Nie obchodzi mnie Wasz Triest, jak będziecie mieć państwo to wtedy będziecie o tym myśleć, jak na razie dajecie od siebie najmniej, a wymagacie konfliktu z taką potęgą jak Włochy!
    IP: To było tylko pytanie...
    SC: Panowie uspokójcie się, myślę że trzeba jeszcze przekonać Albańczyków, Austriaków, Bułgarów i Rumunów. Nawet jeśli nie będą chcieli pomóc lub za dużo będą za to wymagać to żeby złożyli chociaż obietnicę neutralności w razie powstania.
    EK: Myślę, że Pan Pretner będzie mógł wykorzystać swoje kontakty by takie spotkanie zaaranżować?
    IP: Oczywiście, ale co do miejsca takiego spotkania byłby problem, ono musi być tajne
    EK: Naturalnie, a ja z Panem Paveliciem chętnie wybrałbym się do Niemiec, zabiegać nawet nie tyle o poparcie a o deklarację neutralności, musi Pan zrozumieć że Brytyjczycy i Francuzi byliby wściekli na nas i mogliby wtedy bronić Jugosławii?
    AP: Już samo to, że chce Pan tam ze mną jechać mnie podbudowuje, poproszę więc Pana Hessa o załatwienie wizyty u Fuhrera

    (...)

    [​IMG]
    UCZESTNICY KONFERENCJI W PULI

    Ciąg dalszy Konferencji w Puli, rozmowa o granicach

    AP: Bo tam mieszkają Chorwaci! Parę meczetów nie czyni narodu czy Pan tego nie rozumie?!
    MK: Ale co Wam przeszkadza skrawek ziemi który zapewni nam handel morski?!
    AP: Niech mi Pan lepiej powie co Wy takiego dajecie tej armii, że tyle żądacie, nie macie pojęcia o walce! Nawet własnych świątyń obronić nie potraficie i salwujecie się ucieczką
    MK: Panie Pavelic nie będę tych oszczerstw komentował, zgadzam się na to pańskie ultimatum, ale pod warunkiem, że rozwiążemy sprawę dostępu do morza tak jak Serbia z Czarnogórą
    AP: To już jest realne...

    (...)

    EK: Panie Pavelic to nie taka łatwa sprawa, jeśli serbska ludność się dowie, że "Wielka Serbia" to parę prowincji, będzie nam ciężko utrzymać poparcie...
    AP: Wielka Serbia nie może istnieć kosztem innych narodów, zwłaszcza tak dużego jak mój, godzicie się na istnienie Czarnogóry, a dziwi się Pan, że ja żądam naszej rdzennej ziemi.
    EK: Wie Pan co ja nie podejmę tej decyzji, muszę skontaktować się z Subasiciem

    (...)

    IP: Dobrze, kwestia tych kilkuset metrów kwadratowych akurat może być rozwikłana już PO wojnie...
    AP: No więc umowa stoi

    Po wielu telefonach między Pulą a różnymi częściami Bałkanów w końcu osiągnięto kompromis. To Chorwacja miała być największym państwem po rozpadzie Jugosławii, ale najbardziej uprzemysłowione tereny zostały uznane za "nienaruszalnie serbskie". Ivan Subasic stwierdził, że poparcie nie będzie aż tak zagrożone bo postara się bronić praw ludności serbskiej w Osijeku.

    [​IMG]
    Z BÓLEM UZGODNIONA MAPA NA KONFERENCJI, WRAZ Z PODPISAMI UCZESTNIKÓW

    29.04.1936. Monachium, Kancelaria Rzeszy. W pokoju rozmowa między Adolfem Hitlerem i Constantinem von Neurathem, a Ante Paveliciem i Edvardem Kardeljem.

    (...)

    Adolf Hitler: Panowie nam to jest nawet na korzyść, brytyjsko-francuscy dekadenci szukają tam ciągle sojusznika, poza tym prędzej czy później zajmiemy Austrię, a Karadjordjevic nie byłby zadowolony...
    Ante Pavelic: Herr Hitler gwarantuje, że nowo utworzone państwa zachowają neutralność wobec takiego posunięcia!
    Edvard Kardelj: Prosiłbym Pana o niewypowiadanie się za inne państwa... W każdym razie jeśli Niemcy nie podejmą interwencji w razie powstania to na pewno łatwiej będzie się nam porozumieć
    Constantin von Neurath: Zwracam uwagę, że te plany muszą pozostać między nami!
    AH: Tak, po zajęciu Nadrenii Baldwin rzucał się dość ostro w Izbie Gmin. Wobec tego na pewno powstańcy nie otrzymają od nas jawnego wsparcia, nie możemy aż tak ryzykować
    EK: Ale w sprawie nieinterweniowania chyba się rozumiemy?
    AH: Bije od Pana straszna pewność siebie Panie Kardelj, nie mam interesu bronić Jugosławii, ale jeśli sytuacja zacznie Wam się wymykać spod kontroli to nie liczcie na naszą pomoc

    [​IMG]
    ŻEGNAJĄCY SIĘ HITLER Z PAVELICIEM, W TYM CZASIE VON NEURATH I KARDELJ DOKONUJĄ PODPISANIA STOSOWNYCH DOKUMENTÓW

    [​IMG]
    EFEKT POROZUMIENIA Z III RZESZĄ

    Jeszcze tego samego dnia Ivan Subasic porozumiał się z Georgiosem II w sprawie produkcji wozów bojowych dla powstańców. Król wydał zgodę ale pod warunkiem zwrotu sprzętu po wojnie.

    [​IMG]
    PRODUKCJA POJAZDÓW BOJOWYCH DLA PARTYZANTÓW

    Rozwinięto też na polecenie Króla siatkę szpiegowską przy granicy z Jugosławią, istniała bowiem obawa, że Jugosławia wysyła agentów w celu sprawdzenia obaw Księcia co do koncentracji wojsk w Edessie.

    [​IMG]
    ZAKOŃCZONE SUKCESEM PRZEDSIĘWZIĘCIE

    30 kwietnia zaczęto grupować i szkolić chorwacko-słoweńskie posiłki. Do zadania tego Dowódca Armii Lądowej Grecji gen Alexander Papagos wyznaczył generałów: Tsolakoglou i Papageorgiou

    [​IMG]
    CHORWACKIE I SŁOWEŃSKIE ODDZIAŁY

    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata w kwietniu 1936 roku:

    01.04. W wyniku rewolty władze w Paragwaju obejmują Socjaldemokraci

    ZDJĘCIE
    02.04. Stalin zakazuje aborcji na terenie całego ZSRR
    ZDJĘCIE
    03.04. Komuniści chińscy zawierają porozumienie z nacjonalistami Czang Kaj-Szeka
    ZDJĘCIE
    06.04. Arabowie wszczynają powstanie w Palestynie
    ZDJĘCIE
    22.04. Prawica kubańska siłą przejmuje władze w tym kraju
    ZDJĘCIE

    ===========================================

    KONIEC ODCINKA IV, NASTĘPNY NAJWCZEŚNIEJ W PIĄTEK (STUDIA). POZDRAWIAM CZYTELNIKÓW!
     
  8. Raulek

    Raulek Guest

    Co to za eventy?
     
  9. Oktawian

    Oktawian Ten, o Którym mówią Księgi

    Dobry AAR, ciekawa fabuła, mniejsza z tym, że lekko naciągnięta, ale co Pula w '36 robi w Jugosławii!? Toż to włoskie było...
     
  10. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK V - MAJ 1936


    Tytuł: Pakt Antyjugosłowiański

    02.05.1936. Joannina. Kwatera Centrum Powstańczego. Rozmowa Ladislava Policia (Koordynatora ds. uzbrojenia powstańców) i Ivana Subasicia

    Ladislav Polic: Słyszałeś że Lukić uciekł z Jugosławii?
    Ivan Subasic: A to dlaczego?
    Ladislav Polic: Ponoć chce dołączyć do nas, tzn Jankovic go namawia.
    Ivan Subasic: No wiesz, bez powodu by nie uciekał. Być może słyszał co się święci, ale to by znaczyło, że nasza akcja jest coraz bardziej jawna, przekaż Radivojovi, że Grecy nie mogą się o tym dowiedzieć!
    Ladislav Polic: Rozumiem, a tak z innej beczki to Edvard ostatnio działa mi na nerwy...

    Dzwoni telefon

    Ivan Subasic: Słucham?
    Edvard Kardelj: Rozmawiałem z Pretnerem
    Ivan Subasic (ledwo powstrzymując się od śmiechu i patrząc na Ladislava): I załatwił coś?
    Edvard Kardelj: Ciężko powiedzieć, Austriacy i Rumuni przysłali mu krótką notę, że odmawiają jakichkolwiek oficjalnych pertraktacji w "podejrzanej" sprawie tak jakby z jednej strony wiedzieli o co chodzi, a z drugiej coś kręcili...
    Ivan Subasic: No i wybrnął jakoś z tego? A co z resztą?
    Edvard Kardelj: Albańczycy, Węgrzy i Bułgarzy chcą rozmawiać. Pretner mówił że 26 maja, ale to Ty masz ustalić z Królem miejsce bo ma to być tajne.
    Ivan Subasic: Dobra nie ma problemu, na dniach będę w Atenach, dzięki Edvard!
    Edvard Kardelj: Kończę, na razie!

    Ivan odkłada słuchawkę

    Ivan Subasic: Hahaha o wilku mowa!
    Ladislav Polic: No już myślałem, że mu się wygadasz...
    Ivan Subasic: Nie bój się, Ladek ja idę potem pogadamy, nie mam już czasu!

    [​IMG]
    KWATERA SERBSKIEGO CENTRUM POWSTAŃCZEGO W JOANNINIE. DZIŚ MUZEUM WOJNY.

    09.05.1936. Pałac Królewski w Atenach. Rozmowa Subasicia z Królem Georgiosem II.


    Georgios II: Podjąłem tą decyzję bo właściwie postawiliście mnie przed faktem dokonanym!
    Ivan Subasic: Ależ Królu... Przecież....
    Georgios II: Nie Ivan, nie poradzicie sobie choćby oni wszyscy w Krecie podjęli się tej interwencji. Moglibyśmy szkolić Twoich żołnierzy i dwa lata, ale jest ich po prostu za mało, partyzantka i tak wejdzie do Jugosławii z naszych terenów. Książe będzie musiał wypowiedzieć nam wojnę. Trudno, najwyżej Brytyjczycy przestaną nam pomagać, ale jeśli wygramy tę wojnę to będziemy mieli w Was sojuszników, chyba że się mylę?
    Ivan Subasic: Skądże, Serbia będzie Wam zawsze wdzięczna za pomoc i na pewno Was nie zostawi, ale co jeśli Karadjordjevic uderzy już teraz, prewencyjnie?
    Georgios II: Rozpoczęliśmy koncentrację wojsk na granicy, bez obaw. To by było dla niego za duże ryzyko. Założę się że Włosi by to wykorzystali do przejęcia wybrzeża. Pretekst? Agresywność Jugosławii.
    Ivan Subasic: No właśnie, Włochy! Jeśli rozpoczniemy powstanie to będzie ciężko ich przekonać do nieinterwencji, podobno ten wariat Pavelic ma się tym zająć, ale co on może zdziałać...
    Georgios II: A widzisz dobrze, że mi przypomniałeś. Toptani był u mnie i prosił by tego jak go nazwałeś wariata nie było na konferencji, niech Chorwacja przyśle kogoś innego.
    Ivan Subasic: To znaczy? Co mamy zrobić w tym kierunku?
    Georgios II: Niech w tym czasie będzie u Mussoliniego, nie zna chyba jeszcze terminu Konferencji Kreteńskiej?
    Ivan Subasic: Nie nie, oprócz nas, Pretnera i gości z zagranicy nikt jej jeszcze nie zna, bo nie wiedzieliśmy gdzie się odbędzie.
    Georgios II: No więc załatw to i powiedz jeszcze Toptaniemu że dołączyliśmy Bośniaków to jednej z naszych armii, zapomniałem mu o tym powiedzieć.
    Ivan Subasic: Ma się rozumieć Wasza Królewska Mość!

    [​IMG]
    DOKOOPTOWANIE BOŚNIACKIEJ DYWIZJI DO ARMII GEN. PAPAGOSA

    [​IMG]
    KRETA - MIEJSCE KONFERENCJI WYZNACZONEJ NA 26 MAJA

    26.05.1936. Kreta. Konferencja z udziałem: Savo Cerovica (Czarnogóra), Esata Pashy Toptaniego (Bośnia i Hercegowina), Ivana Subasicia (Serbia), Iztoka Pretnera (Słowenia),Tomislava II (Chorwacja), Georgiosa II i Constantinosa Demertzisa (Grecja) - ze strony partyzantów i ich sojuszników oraz: Miklosa Horthy'ego (Węgry), Georgija Kisoievanova (Bułgaria) i Midhata Frasheriego (Albania)

    Na samym początku zaskoczeniem dla uczestników konferencji było pojawienie się włoskiego księcia Tomislava II który reprezentował stronę chorwacką. Odczytał on oświadczenie od Ante Pavelicia w którym przywódca chorwackich katolików skrytykował działania przeciwko jego obecności jako "kierowanie się prywatnymi sympatiami" które "rozbijają sojusz od wewnątrz". Książe Tomislav II zapewnił też o neutralności Włochów co już od razu zadowoliło uczestników spotkania.

    Miklos Horthy: Panowie gdyby ta konferencja była koncertem moich życzeń to zażądał bym zwrotu ziemi węgierskich jeszcze z czasów monarchii, ale mając na uwadzę wspólny cel jaki nas łączy tj. rozbicie zagrażającego Węgrom motłocha jakim jest Jugosławia, proszę tylko o zwrot Vojvodiny. W zamian oczywiście zapewniam pełne uczestnictwo sił lądowych i powietrznych mojego kraju.
    Ivan Subasic: Admirale... Vojvodina jest zamieszkiwana przez wielu Serbów, jak ja mam im powiedzieć, że idę im z odsieczą i zamiast w Jugosławii znajdą się w Węgrzech...
    Miklos Horthy: Moje warunki są i tak małe w porównaniu z tym czego powinienem zażądać, poza tym jeśli na nie nie przystaniecie - nie wykluczam pomocy dla Księcia w zamian za te, a może i większe tereny. Moja obecność tutaj to nie sympatia do Was, ale polityczny pragmatyzm. To tylko moja dobra wola spowodowała to, że jestem tu, a nie w Belgradzie drogi Panie Subasic.
    Ivan Subasic: Jeżeli więc tak stawia Pan Admirale sprawę... jesteśmy bez wyjścia...
    Tomislav II: Admirale Horthy czy w takim wypadku wojska węgierskie będą pomocą służyć także innym armiom powstańczym? Wierzę, że Wasze uczestnictwo w tej wojnie nie zakończy się tylko na zajęciu Vojvodiny?
    Miklos Horthy: Jeśli będzie trzeba to dojdziemy i do Zagrzebia, a potem wg umowy wycofamy swoje wojska. Dla mnie to proste - Vojvodina nasza = wojsko węgierskie Waszym sojusznikiem
    Gergios II: Bardzo mnie cieszy pańska postawa Regencie Horthy, pragnę Pana poinformować, że wojska greckie również wezmą udział w tym ataku. Mam nadzieję, że razem z Waszą armią nabierzemy nowych umiejętności i doświadczeń.
    Iztok Pretner: Przejdźmy więc do kwestii Bułgarii. Jaką pomoc powstańcom jest w stanie zaoferować Wasz kraj Panie Premierze i czego chcielibyście w zamian?
    Georgij Kisoievanov: Nasza armia nie jest w 100% gotowa do działania, przyznam szczerze, że z zadowoleniem nasz rząd przyjął to zaproszenie. Nie łączą nas zbyt dobre stosunki z Księciem, widać Jego parcie na zachód. Nie widzi on w ogóle zagrożenia komunizmu, a Sowieci ciągle się zbroją. Panie Pretner czy Rumuni ostatecznie potwierdzili neutralność w razie ataku?
    Iztok Pretner: Rozmawiałem 2 dni temu z Titulescu, ciężko zrozumieć o co mu chodzi. Mówił, że Rumunia dotrzymuje wszelkich zobowiązań i paktów na arenie międzynarodowej.
    Constantinos Demertzis: My mamy z nimi pakt o nieagresji, więc to dobra karta.
    Georgij Kisoievanov: Heh, a my nie i sytuacja się komplikuje. Mam trochę związane ręce. Nasz władca Borys II nie pozwoli mi na otwarty konflikt z Rumunią który zresztą byłby ciężki do wygrania. Rumunom byłoby to na rękę, oni nie chcą zniszczyć Jugosławii bo pamiętają małą ententę. Chociaż myślę, że jest mała szansa...
    Savo Cerovic: Jaka?
    Georgij Kisoievanov: Jeśli Serbia odda nam Nis i Macedonię to będzie spore wynagrodzenie, wtedy miałbym argument by Wam pomóc.
    Georgios II: Macedonia przypadnie Grecji, tak postanowiliśmy już w Styczniu.
    Ivan Subasic: A Serbia bez Nisu będzie wyglądać żałośnie, to bez sensu.
    Georgij Kisoievanov: Widzę, że do niczego nie dojdziemy, ale nie oznacza to, że będziemy paktować z Księciem. Macie Panowie moją gwarancję, że Bułgaria nie podejmie w razie wybuchu wojny żadnej interwencji. Nam także jest na rękę rozbita Jugosławia, z niepodległą Serbią łatwiej będzie się rozmawiać niż z imperialistą Karadjordjeviciem.
    Tomislav II: Heh, zabrzmiało jak przemówienie Lenina
    Georgij Kisoievanov: Drogi Książę prosiłbym jednak o odrobinę powściągliwości.
    Iztok Pretner: Proponuję zająć się sprawą pomocy od Albanii, co Król Zog mógłby nam zaoferować?
    Midhat Frasheri: Jednocześnie dużo i mało - armii która mogłaby prowadzić działania nie posiadamy, ale dajemy zaopatrzenie i dostęp militarny. Myślę, że się Wam to przyda, Karadjordjevic skoncentrował sporo wojska w Macedonii, wychodząc od nas moglibyście zamknąć ich w kotle od strony Kosowa.
    Georgios II: To genialne! Partyzantka zajęłaby Kosowo, a Papagos rozbiłby te kilka dywizji jednym ciosem!
    Midhat Frasheri: Król Zog jednakże chciałby po tej wojnie widzieć Kosowo w naszych granicach.
    Ivan Subasic: Nie ma mowy!
    Georgios II: Ivan dosyć! Możemy w tej chwili zerwać te rozmowy i odwołać całą akcję! Nie będę narażał życia moich żołnierzy tylko dlatego, że Tobie się widzi Wielka Serbia!
    Ivan Subasic: Przecież moi partyzanci mogą przejść przez Macedonię od Waszej granicy!
    Midhat Frasheri: Panie Subasic, nasz wywiad donosi, że tam jest naprawdę olbrzymia koncentracja.
    Georgios II: Kosowo będzie po tej wojnie albańskie - ma Pan na to moją gwarancję. To Grecja przewodzi temu Sojuszowi i Grecja decyduje kto, co i jak.
    Ivan Subasic: Dobrze, niech Zog weźmie i ziemie na wschód od Kosowa, nie będziemy mieli z Grecją granicy po wojnie...
    Constantinos Demertzis: Panie Subasic jest Pan bezczelny!
    Georgios II: Nie będę się przejmował tymi intrygami, prosiłbym by na Kretę Admirał Horthy przysłał dówódcę wojsk lądowych. Panowie Toptani i Cerovic niech Panowie zadbają by pojawił się do jutra ktoś z armii partyzanckiej, a nowych sojuszników zapraszam na uroczysty bankiet!


    [​IMG]
    UCZESTNICY TAJNEJ KONFERENCJI KRETEŃSKIEJ​


    [​IMG]
    PAKT ANTYJUGOSŁOWIAŃSKI - JASNOZIELONY: SOJUSZNICY, CIEMNOZIELONY: OBSZAR DZIAŁANIA SZPIEGÓW, ŻÓŁTY: PAŃSTWA NEUTRALNE(?)

    [​IMG]
    KOLEJNE NABYTKI SERBSKIEJ ARMII, OCHOTNICY PRZYBYWALI BO NIE WIEDZIELI O FIASKU ROZMÓW NA KRECIE..., DWIE SPOŚRÓD DYWIZJI Z NOWYM SPRZĘTEM OD GREKÓW - WOZAMI BOJOWYMI

    Tuż po konferencji, rozmowa telefoniczna Ivana Subasicia z Mihailem Milosajeviciem.


    Ivan Subasic: Wku..ił mnie ten dziad! Oddał nasze Kosowo bez pytania!
    Mihail Milosajevic: Ivan do cholery odzyskamy je przecież! Ten sojusz długo nie potrwa, rozbijemy Jugoli i zaczniemy odzyskiwać to co nam się należy!
    Ivan Subasic: Tylko jak przekonasz teraz ludność Serbii do słuszności naszej sprawy?
    Mihail Milosajevic: Nagłośni się, że będziemy bronić ich praw... tyle nam zostaje...

    [​IMG]
    KOREKTA GRANIC PO KONFERENCJI NA KRECIE

    27.05.1936. Kreta, rozmowa szefów armii lądowych Węgier, Grecji oraz Armii Partyzanckiej.

    gen. Alexandros Papagos: Zaczniemy operację REVOLTA od manewru kosowskiego, partyzanci z wielką siłą uderzą w Prisztinę, kiedy tylko dojdzie do nas, że akcja się udała. Ruszymy na Macedonię. Bardzo ważne jest generale Lukic byście zdążyli przed odsieczą z Macedonii!
    gen. Mihailo Lukic: Myślałem też żeby górskie dywizje posłać do Czarnogóry, zanim Jugosłowianie zdążą się tam okopać, podobno tamtych terenów nie bronią w ogóle.
    gen. Alexandros Papagos: O ile nie spowoduje to problemów ze zdobyciem Kosowa to nie mam nic przeciwko, ważne byśmy skoordynowali te działania z ruchami na północy.
    gen. Istvan Shvoy: Spokojnie Panowie, nie liczcie na to, że połączymy się przez Bośnię. Myślę, że ciężko będzie nam utrzymać sam Osijek. Poza tym wolałbym nie ryzykować przebicia frontu i złączyć siły pod Belgradem, a nie w Bośni. Nie mamy nawet gwarancji, że tak daleko zdołają dojść partyzanci. Spróbujemy odbić najpierw Nowy Sad i Zrenjanin jednocześnie broniąc dostępu do Osijeka, wtedy Jugosławia będzie musiała przebijać się przez niezbyt rozwinięte prowincje w Bośni.
    gen. Alexandros Papagos: Dobrze, II etap zacząć trzeba od połączenia się w Nis. W tym czasie partyzanci przez nas wspierani muszą zdobyć za wszelką cenę Novi Pazar, a najlepiej to jeszcze Uzice. Niech na wybrzeżu też lepiej uważają.
    gen. Mihailo Lukic: Na wybrzeżu szczytem osiągnieć bez wsparcia jest Split, spróbuję też zamknąć wojska Księcia w Dubrovniku, jestem pewien, że będą go bronić.
    gen. Alexandros Papagos: To by nas znów postawiło w korzystnej sytuacji. Generale Shvoy oczywiście zaraz po złączeniu i przegrupowaniu ruszamy na Belgrad?
    gen. Istvan Shvoy: Oczywiście, bo zdobyciu Belgradu Jugosławia za wszelką cenę będzie go chciała odbić. Wtedy moi rezerwiści zajmą Chorwację i Słowenię o ile starczy sił i czasu.

    [​IMG]
    OPERACJA REVOLTA - ETAP I

    [​IMG]
    OPERACJA REVOLTA - ETAP II

    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata w maju 1936 roku:

    11.05. Zwycięstwo lewicy w wyborach na Kostaryce
    ZDJĘCIE

    ===========================================

    KONIEC ODCINKA V, TROCHE CZASU MI ZESZŁO, ALE CHYBA WARTO BYŁO. JEŚLI PERUN DA SIŁĘ TO MOŻE SKLECE I SZÓSTY W NOCY, POZDRAWIAM!
     
  11. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK VI - CZERWIEC 1936


    Tytuł: Operacja REVOLTA

    04.06.1936. Kwatera Centrum Powstańczego. Zebranie "Grupy 5" W sprawie omówienia planu ataku.

    Ivan Subasic: Nie wiem co im powiedzieć, nie wydam odezwy "Do walki o Wielką Serbię" bo to śmieszne, nawet teraz administracyjnie przeważamy na terenach na których zjadą się nam Chorwaci, Albańczycy i Węgrzy.
    Mihail Milosajevic: Przynajmniej tyle, że Czarnogóra da nam dostęp do portów.
    Edvard Kardelj: Osobiście Ivan myślę, że przesadnie się martwisz. Nie zachowuj się jak ten imperialista Karadjordjevic. Przecież jeśli ludnośc serbska będzie chciała żyć w Serbii to spokojnie ją pomieścimy!
    Ladislav Polic: Edvard Ty i te Twoje komunistyczno-pacyfistyczne zaleciałości czasem mnie rozbrajają...
    Ivan Subasic: Wyjaśnijcie to sobie w innych okolicznościach, mamy się zastanowić co ogłosić Serbom w dniu rozpoczęcia powstania?
    Mihail Milosajevic: A jakby tak wydać wspólną odezwę z resztą narodów?
    Edvard Kardelj: Z Paveliciem?
    Mihail Milosajevic: A jakie to ma znaczenie? Ludzie poczują, że walczymy nie tylko o partykularny interes. Książe mniemam, że nic nie wie o planach podziału Jugosławii po wojnie więc nie będzie miał argumentów przeciwko nam jako Serbii, a także innym narodom.
    Ivan Subasic: Rzeczywiście mogłoby to być bardziej przekonywujące, "Sojusz przeciwko zdrajcy Karadjordjevicowi"
    Ladislav Polic: Popieram, Edvard skleć u siebie jakieś oszczerstwa wobec reżimu, mogą być nawet kłamstwa. Byle były szokujące i bez marksistowskiej frazeologii.
    Edvard Kardelj: Widzę, że strasznie chcesz mi dogryźć, ale póki co na pewno więcej zrobiłem dla sprawy Serbii niż Ty "wielki patrioto".
    Mihail Milosajevic: Dajcie już sobie spokój, nie mieliście się kiedy pożreć tylko przed samą inwazją...

    [​IMG]
    SERBSCY POWSTAŃCY GRUPUJĄCY SIĘ PRZED TRANSPORTEM DO ALBANII

    13 czerwca 1936 roku rozpoczęła się operacja pod kryptonimem REVOLTA której plany przedstawiono w poprzednim odcinku. Rozpoczął się zmasowany atak sojuszniczych dywizji od Macedonii, przez Kosowo, aż po Osijek i Vojvodinę.

    Noc z 12 na 13 Czerwca godzina 23.57. Rozmowa telefoniczna Miklosa Horthy'ego i Króla Georgiosa II

    Miklos Horthy: Królu wydałem rozkaz ostrzału artyleryjskiego Osijeka. Akcja zacznie się o północy.
    Georgios II: Rozumiem admirale, Powstańcy są już na pozycjach, prawdopodobnie przekroczyli już zieloną granicę, ale czekamy na potwierdzenie. Generał Papagos o wszystkim ma mnie na bieżąco powiadamiać.
    Miklos Horthy: A więc do usłyszenia, w razie problemów z nawiązaniem połączenia. Proszę dzwonić prosto do Sztabu, tj. do generała Shvoya.
    Georgios II: Rozumiem, powodzenia!

    [​IMG]
    WOJNA Z JUGOSŁAWIĄ STAJE SIĘ FAKTEM

    15 czerwca wojska węgierskie zajmują Osijek, jednocześnie rozpoczął się szturm na Nowy Sad i Zrenjanin. Wojska książęce jednak próbują odbić utracony teren. Póki co Węgrzy bronią się skutecznie.

    Tego samego dnia dzięki pomocy Miklosa Horthy'ego lotnictwo węgierskie rozpoczęło rozrzucanie ulotek propagandowych nad Belgradem, Sarajevem i Nisem wzywających ludność Jugosławii do pomocy partyzantom. Wcześniej Ivan Subasic wygłosił też przemówienie w greckiej radiostacji, ale dla pewności poprosił też o zrzucenie ulotek o takiej samej treści:

    Książe Karadjordjevic również wezwał swoich podwładnych do obrony Jugosławii. W swej odezwie powstańców nazwał "zdrajcami napuszczonymi przez włoskich faszystów by zniszczyć piękny i wolny kraj jakim jest Jugosławia". Ponadto węgierski wywiad doniósł, że Książe zobowiązał swoich dyplomatów by prosili o pomoc Francję, Wielką Brytanię, Austrię i Rumunię.

    [​IMG]
    OSIJEK W RĘKACH WĘGRÓW

    20.06.1936. Kwatera Centrum Powstańczego. Rozmowa generała Papagosa i Ivana Subasicia.


    Ivan Subasic: I Wy o tym wcześniej nie wiedzieliście?
    gen. Alexandros Papagos: A skąd? Podobno mieliście atakować na Kosowo, Jankovic dopiero wczoraj mi powiedział, że akcja będzie opóźniona bo stracił łącznośc z dwiema dywizjami!
    Ivan Subasic: No to mamy problem bo bez zaopatrzenia długo nie wytrzymają oblężenia, dziwi mnie tyko, że Albańczycy w nawet najmniejszym stopniu nie zabezpieczyli swojej prowincji!
    gen. Alexandros Papagos: Teraz to się martwmy by ją odzyskać, a najpierw obronić Tiranę, niech na razie się z tym Kosowem wstrzymają i wracają do Albanii. Ja kazałem Drakosowi wziąć naszych, Bośniaków i Waszą dywizję. Jeszcze dzisiaj wyruszają na Skopje, ale czy zdążą...
    Ivan Subasic: A co u Węgrów?
    gen. Alexandros Papagos: Chyba nie utrzymają Osijeka, ale są już na przedpolach Vojvodiny, musimy zacząć ich gonić bo bez wsparcia długo się tam nie utrzymają!

    [​IMG]
    ZASKOCZENI PARTYZANCI OBRONILI SIĘ W TIRANIE JESZCZE 20 CZERWCA, GEN. DRAKOS WYRUSZYŁ DO MACEDONII W SILE 10 DYWIZJI.

    [​IMG]
    WOJSKA WĘGIERSKIE NIE ZDOŁAŁY UTRZYMAĆ OSIJEKA, ALE ZDOBYŁY VOJVODINĘ I ZRENJANIN CO PO KRÓTKIM PRZEGRUPOWANIU MA STANOWIĆ BAZĘ WYPADOWĄ NA OSIJEK I "MOST" ŁĄCZĄCY ICH Z WOJSKAMI GRECKIMI

    25.06.1936. Tirana. Tymczasowa siedziba Sztabu Armii Powstańczej. Telefon generała Papagosa do generała Lukicia.

    gen. Mihailo Lukic: To świetnie! Wydam rozkaz wsparcia dla Was. Wiem, że plan nie udał się może w 100% ale i tak parę dywizji Jugosławiańskich zamkniemy w kotle.
    gen. Alexandros Papagos: Jest tylko problem bo Jugosławia bombarduje nasze pozycje
    gen. Mihailo Lukic: A Węgrzy nie wspomogą Was w powietrzu?
    gen. Alexandros Papagos: Nie ma szans, odbili dopiero co Osijek i muszą się bronić przed Jugolami...

    [​IMG]
    ZDOBYTE SKOPJE PRZEZ GREKÓW

    [​IMG]
    GRECY PO OBRONIE STIPU, NATYCHMIAST PRZYSTĄPILI DO ATAKU NA PRISZTINĘ, PRZY WSPARCIU ARMII POWSTAŃCZEJ BARDZO SZYBKO, BO W 20 GODZIN ZMUSILI WOJSKA KSIĘCIA DO ODWROTU

    27.06.1936. Odezwa Wielkiej Brytanii do stron uczestniczących w wojnie


    28.06.1936. Telefon z frontu od generała Urachnosa do Georgiosa II

    gen. Urachnos: Tak, oddają nam Serbię i Sarajevo, a Węgrom Vojvodinę
    Georgios II: Daj spokój, ofensywa ruszyła na dobre, nic już nas nie zatrzyma. Ultimatum brytyjskie mnie jakoś specjalnie też nie boli, Niemców też straszyli po zajęciu Nadrenii, a poza tym Włosi nie wpuszczą ich do Jugosławii. Oferta odrzucona!
    gen. Urachnos: Książe wydał też oświadczenie, że jest to jedyna taka szansa, a jeśli ją odrzucimy to przejdzie do kontrofensywy...
    Georgios II: Zwykły blef, to Pan generale powinien wiedzieć o tym lepiej ode mnie.

    [​IMG]
    ODRZUCONA OFERTA POKOJOWA

    29.06.1936. Depesza od generała Istvana Shvoya do dowództwa armii greckiej i partyzanckiej.

    [​IMG]
    KONTRATAK NIE BYŁ JEDNAK BLEFEM, JUGOSŁOWIANIE ZDOBYLI GYOR I PECS. WĘGRY W CIĘŻKIEJ SYTUACJI. ZACZYNAJĄ BRONIC STOLICY...

    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata w czerwcu 1936 roku:

    12.06. Partie lewicowe odnoszą zwycięstwo w wyborach we Francji i Czechosłowacji.
    ZDJĘCIE

    17.06. Felicjan Sławoj-Składkowski premierem Polski.

    ZDJĘCIE

    20.06. Tzw. Rząd Letni uformowany w Szwecji.
    ZDJĘCIE

    23.06. Wojna w południowych Chinach.

    ZDJĘCIE

    ===========================================

    KONIEC ODCINKA VI, MYŚLĘ ŻE WOJNA PRZYCIĄGNIE WIĘCEJ CZYTELNIKÓW :)
     
  12. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK VII - LIPIEC 1936


    Tytuł: Szczęśliwy zbieg okoliczności

    01.07.1936. Generał Pangalos wykorzystując skupienie jugosłowiańskiej armii na froncie węgierskim i pograniczu Kosowa, poprosił o pozwolenie na szturm w kierunku Czarnogóry. Pomysł spotkał się jednak początkowo z obawami generała Papagosa. Jednak szarża kawaleryjska zjednoczonych sił serbsko-chorwacko-greckich przegoniła słabo uzbrojonych w tamtym rejonie Jugosłowian. Problem powstał jednak przy obsadzeniu pozycji obronnych gdyż kawaleria wedle planu powinna prowadzić dalej pochód wzdłuż wybrzeża. Do pomocy zostały im wysłane dywizje górskie z Hercegowiny i Czarnogóry. Generał Pangalos otrzymał jednak od zwiadowców informację, że wojska księcia ruszają z kierunku Dubrovnika i Mostaru by odbić Podgoricę. Czy kawaleria zdoła się obronić? A może z odsieczą zdążą strzelcy górscy? Wszystko okaże się w najbliższych dniach.

    [​IMG]
    UDANY SZTURM NA PODGORICĘ​


    05.07.1936. Centrum Powstańcze. Rozmowa Edvarda Kardelja z Ivanem Subasiciem.

    Edvard Kardelj: Niestety... Brytyjczycy ogłosili mobilizację. Prawdopodobnie szykują odsiecz...
    Ivan Subasic: Grecy o tym wiedzą?
    Edvard Kardelj: Tak, Król zastanawia się czy nie prosić o pokój, a Demertzis się załamał, nie odpowiada na telefony, nie chce z nikim rozmawiać.
    Ivan Subasic: Jak myślisz? Ile Brytyjczykom zejdzie przetransportować tu wojsko? I jak duże mogą to być siły?
    Edvard Kardelj: Specjalistą od wojska nie jestem, ale rozmawiałem z Lukiciem i mówił, że góra 2 tygodnie i cała ofensywa na nic...
    Ivan Subasic: W takim razie niech prą na Belgrad! Ponoć Węgrzy wyszli z opresji jakimś świetnym manewrem?
    Edvard Kardelj: Tak, odzyskali Gyor i Pecs. Ale Jugosławia nie skończyła ofensywy, Węgrzy długo nie utrzymają się na pozycjach na zachodzie swojego kraju.
    Ivan Subasic: Są mało zdecydowani, zapytam się Lukicia czy nie mógłby pogonić trochę Shvoya i uderzyć na stolicę. Książe na pewno nie wiedziałby co zrobić!
    Edvard Kardelj: Już o to pytałem...
    Ivan Subasic: Edvard co ja bym bez Ciebie zrobił... Jesteś wielki!
    Edvard Kardelj: Powstrzymaj radość. Lukic i Jankovic jeszcze mnie opieprzyli za to co do nich gadam, mówili że Grecy na pewno by się na to nie zgodzili i że oni nie są od polityki ale od dowodzenia armią i realnego planowania, a taki manewr jest dziś niemożliwy...
    Ivan Subasic: Niech to szlag! Nie możemy teraz przestać próbować!

    [​IMG]
    SUKCES WĘGRÓW NA WŁASNYM TERYTORIUM, NIE POWSTRZYMAŁO TO JEDNAK KSIĘCIA KTÓRY NIE ZATRZYMAŁ OFENSYWY NA PÓŁNOCY

    08.07.1936 Mimo usilnych próśb Subasicia Grecy nie przyspieszyli ataku na Belgrad. Rozpoczął się jednak atak na Nis który zakończył się sukcesem na wielką skalę. Po 10 godzinach obrońcy z Jugosławii musieli się wycofać. Trwa pościg za wojskami Karadjordjevicia. Tymczasem na arenie międzynarodowej Włosi ogłosili, że są głęboko zaniepokojeni poczynaniami Wielkiej Brytanii i że wpłynięcie brytyjskiej floty na wody terytorialne Włoch może być opłakane w skutkach. Brytyjczycy jednak ignorują Mussoliniego już od kiedy zaanektował bez ich zgody Etiopię. W europie mało kto czuje się dziś pewnie. Niemcy nie zajmują stanowiska w sprawie Jugosławii mimo próśb Ante Pavelicia. W najbliższych dniach przywódca chorwackich katolików ma odwiedzić samego Duce. Cały sojusz czeka na efekty tej rozmowy.

    [​IMG]
    POSTĘPUJĄCY ZGODNIE Z PLANEM GRECY​


    [​IMG]
    NIS - NAJNOWSZA ZDOBYCZ SPRZYMIERZONYCH​


    09-10.07.1936. Niestety Podgorica została odbita przez Jugosłowian. Kawalerzyści generała Pangalosa stracili wielu ludzi, a niektórzy uciekając w popłochu pozostawiali drogocenny sprzęt na terenie wroga. Strzelcy górscy wstrzymali pomoc dla przegranych. Atak na wybrzeże musi zostać co najmniej na parę dni wstrzymana. Nie było też dobrych wieści od Węgrów. Książęca ofensywa przyniosła fatalne dla sojuszników skutki. Węgrzy nie tylko nie zdołali utrzymać Gyor, ale też praktycznie z marszu została zdobyta stolica - Budapeszt. Pod znakiem zapytania staje już nie tylko ofensywa, ale samo istnienie państwa węgierskiego. Dowódca armii greckiej będący w drodze do Nis otrzymał tylko spóźnioną depeszę od gen. Shvoya.
    [​IMG]
    UTRATA PODGORICY​


    To oczywiście postawiło Greków w bardzo trudnej sytuacji. Król Georgios II sam podjął się ingerencji i nakazał przyśpieszyć marsz do Nis by wspomóc Węgrów. Wieczorem jednak okazało się, że jest jeszcze gorzej. Węgierski szpieg przechwycił tajną depeszę Brytyjczyków do Księcia w której można było przeczytać, że flota brytyjska w nocy wyrusza na pomoc Królestwu...

    [​IMG]
    FATALNA SYTUACJA NA FRONCIE WĘGIERSKIM

    12.07.1936. Zwołane przez Ivana Subasicia w trybie natychmiastowym zebranie "Grupy 5". Nie pojawił się jednak Edvard Kardelj przebywający w tym czasie w Atenach.

    Ladislav Polic: Podobno Metaxas jest zdecydowany działać.
    Ivan Subasic: A na ile może nam to pomóc? Lada dzień pojawią się Brytyjczycy! Gdybyśmy chociaż zajęli wybrzeże to nie mogliby przeprowadzić łatwego desantu.
    Mihail Milosajevic: Ale Metaxas miał polecić Papanikolau patrolowanie wód na wybrzeżu Jugosławii.
    Ivan Subasic: Przecież ta flota nie wytrzyma ani dnia przy naporze Brytyjczyków!
    Mihail Milosajevic: To fakt... ale lepsze to niż stać z założonymi rękami!
    Ivan Subasic: Niby tak... Ladek a czy ta zmiana jest już na pewno potwierdzona?
    Ladislav Polic: Dzwonił Kardelj jakieś 10 minut temu i mówił, że tak. Demertzis nawet nie prostestował.

    [​IMG]
    12 LIPCA GEORGIOS II MIANOWAŁ PREMIEREM IOANNISA METAXASA KTÓRY ZASTĄPIŁ ZAŁAMANEGO CONSTANTINA DEMERTZISA

    13-14.07.1936. Nowy premier Grecji nie czekał długo. Już 13 lipca polecił gen. Papagosowi atak na Novi Pazar co miało otworzyć drogę sprzymierzonym do Belgradu. Będące w przewadze wojska serbsko-greckie szybko zdobyły cel.

    [​IMG]
    BITWA O NOVI PAZAR​


    Już niedługo Grecy mieli też połączyć front z Węgrami. 14 lipca rano wojska Księcia rozpoczęły okupację Budapesztu. Miklos Horthy wraz ze swoim rządem ewakuowani zostali do Debreczynu. Zaraz po południu Ante Pavelic powiadomił Subasicia, że Mussolini bierze w opiekę wody u wybrzeża Jugosławii co jest praktycznie równoznaczne z ultimatum wobec Brytyjczyków. Wywołało to szok u sprzymierzonych bo niemożliwym byłoby takie oświadczenie Duce który nie oczekiwałby nic w zamian. Przywódca chorwackich katolików nie chciał jednak zdradzić co obiecał Włochom za tę pomoc. Brytyjczycy jednak płynęli ciągle do Jugosławii gdy...

    [​IMG]
    BUNT W PALESTYNIE!

    Wywołało to szok wśród władz Imperium. Cała odsiecz Jugosławii została natychmiast odwołana, a flota zaczęła zmierzać na Bliski Wschód by stłumić komunistyczny przewrót. Powstańcy znów odzyskali nadzieję i już na następny dzień połączone siły strzelców górskich i kawalerii pod dowództwem gen. Urachnosa w bardzo szybkim tempie zdobyły Podgoricę.

    [​IMG]
    PONOWNE ZDOBYCIE PODGORICY

    17.07.1936. Rozmowa telefoniczna Ivana Subasicia i Georgiosa II

    Ivan Subasic: Wasza Królewska Mość myślę, że Lukić ma rację. Wybrzeże jest niezagrożone. Brytyjczycy będą mieli sporo problemów z odbiciem Palestyny. Szturm na Belgrad będzie miał znaczenie nie tylko polityczne, ale też będzie olbrzymim sukcesem strategicznym. Choćby miał być zaraz stracony to admirał Horthy zgodzi się na ponowne otwarcie frontu na Węgrzech.
    Georgios II: Ivan, Papagos mi mówił, że stać nas tylko na działania zaczepne jeśli chodzi o Belgrad, jeśli Cię to uraduję to mogę mu wydać takie polecenie
    Ivan Subasic: To już zależy od Waszej Królewskiej woli. "To Grecja jest przywódcą tego sojuszu i Grecja decyduje co, gdzie i jak"...
    Georgios II: Jesteś żałosny i cyniczny Ivan! Do widzenia!

    18-19.07.1936. Przez dwa dni trwał ostrzał artyleryjski na pozycje Jugosłowiańskie wokół Belgradu. Ku uciesze atakujących żołnierze Księcia zaczęli cofać się do miasta. Niestety ludność Belgradu zapowiedziała ostrą walkę z najeźdzcą, akcja propagandowa Subasicia nie przyniosła skutku. Zaledwie 4 dni po wybuchu wojny na bliskim wschodzie rozpoczęła się wojna domowa w Hiszpanii. Zbuntowane oddziały pod dowództwem gen. Francisco Franco postanowiły siłą przejąć władzę. Zyskali oni poparcie polityków prawicowych, chrześcijańskich, a także marginalnej do tej pory partii narodowo-syndykalistycznej "Falanga". Król Wielkiej Brytanii zdecydował o wycofaniu większości floty ze wschodniej części Morza Śródziemnego by ubezpieczać zagrożony tą wojną Gibraltar. Interwencja Wielkiej Brytanii w Jugosławii stała się więc niemożliwa choć oficjalnie Imperium utrzymuje poparcie dla Karadjordjevicia.

    [​IMG]
    WOJNA DOMOWA W HISZPANII

    30.07.1936. Rozmowa telefoniczna Miklosa Horthy'ego z Ioannisem Metaxasem.

    Miklos Horthy: Czy moja nadzieja jest uzasadniona w ogóle?
    Ioannis Metaxas: Oczywiście Admirale, Uzice i Belgrad długo się nie utrzymają, a o brytyjskiej pomocy Karadjordjevic może już zapomnieć!
    Miklos Horthy: To dobrze, ale z ofensywą muszę się wstrzymać jeszcze dobrych parę dni. Armia jest kompletnie zdezorganizowana, zależy mi tylko na tym żeby Książe wreszcie wycofał trochę dywizji z Węgier.
    Ioannis Metaxas: Prędzej czy później będzie musiał, a tymczasem my będziemy kontynuować ofensywę, przez cały Sierpień pogoda będzie nam sprzyjać.

    [​IMG]
    STAN FRONTU NA KONIEC LIPCA 1936

    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata w lipcu 1936 roku:

    14.07. Rząd powstańców palestyńskich wspieranych przez ZSRR

    23.07. Reakcja europejskich mocarstw na wojnę domową w Hiszpanii


    ===========================================

    KONIEC ODCINKA VII, CZEKAM NA REAKCJĘ FORUMOWICZÓW ;D
     
  13. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK VIII - SIERPIEŃ 1936


    Tytuł: Na Zachód!

    02.08.1936. Od początku miesiąca dowództwo armii greckiej otrzymywało niepotwierdzone informacje o wycofywaniu się wroga z Belgradu. Podobno Jugosłowianie są tak wyczerpani, że muszą się wycofać i przegrupować. Generał Alexandros Papagos nie podjął jednak decyzji o marszu na Belgrad. Cały czas trudna sytuacja dawała się we znaki Węgrom. Armia Księcia kierowała uderzenie na słabo broniony Szeged, a Regent Horthy ciągle nie pozwalał na nową ofensywę gdyż bał się tak dużego ryzyka. Nie lada problem miał też generał Lukic który nie mógł zdecydował się na jeden z manewrów zdobywania jugosłowiańskiego wybrzeża. Generał Paraskevopoulos namawiał go na okrążenie wroga w Dubrovniku poprzez podbicie Mostaru, natomiast Radivoje Jankovic wolał się nie spieszyć i na początku odbić Dubrovnik bez ryzykownych manewrów. Wszystko miało się wyjaśnić już niedługo. Tymczasem sukcesem zakończyła się próba wysłania szpiega za linię frontu do Belgradu. Miał on potwierdzić wycofywanie się Jugosłowian z Belgradu, a także sprawdzić stosunek ludności miasta do armii sprzymierzonych.

    [​IMG]
    SZPIEG W BELGRADZIE

    04.08.1936. Wizyta Ladislava Policia u premiera Ioannisa Metaxasa w Atenach.


    Ioannis Metaxas: Myślę, że to ucieszy nie tylko powstańców, ale może i Pan Subasic przestanie się dąsać...
    Ladislav Polic: Tego drugiego nie byłbym pewny, Ivan ciągle nie może przeboleć tego Kosowa, zresztą jak każdy z nas.
    Ioannis Metaxas: Proszę mi wierzyć, że ja bym się na to nie zgodził. Najgorsze było to, że nie przekonaliście Bułgarów do współdziałania, chociaż żądali dużo. Ale na pewno więcej by pomogli niż Zog.
    Ladislav Polic: Nie było to takie łatwe. Panie premierze kiedy więc nowy sprzęt będzie dostarczony na front?
    Ioannis Metaxas: Z tym jak Pan się domyśla będzie problem, Król zażądał by najpierw modernizować nasze dywizje, dopiero potem brać się za Wasze
    Ladislav Polic: Czyli sugeruje Pan żeby na razie nie nagłaśniać tej akcji?
    Ioannis Metaxas: Na razie nie, dopiero zaczęliśmy masową produkcję nowego uzbrojenia, dość długo zejdzie zanim powstańcy je dostaną.
    Ladislav Polic: A co z tą nową inicjatywą? Czy Król się na to zgodził?
    Ioannis Metaxas: Niestety nie, polecił modernizować fabryki. Zagadnienia wojskowe odłożył na później.

    [​IMG]
    NOWE UZBROJENIE DLA ARMII...

    [​IMG]
    ...ORAZ KOLEJNY OBIEKT BADAŃ

    07-08.08.1936. Po burzliwych dyskusjach w sztabie armii powstańczej generał Lukić polecił atak na Mostar. Jako, że miasto to było bronione przez tylko jedną dywizję piechoty, sprzymierzeni bardzo szybko odnieśli zwycięstwo. Problem pojawił się jednak przy dotarciu do Mostaru. Działania zaczepne zaczęli Jugosłowianie z terenów wokół Dubrovnika, a górskie tereny wybrzeża nie pozwalały na szybki transport. Pojawiła się propozycja by do Mostaru doszły tylko dywizje górskie które miałyby się okopać i obronić przed potencjalnymi posiłkami od Księcia. Generał Lukić nie chciał jednak ryzykować i polecił kontynuować marsz w jednolitym tempie. Niestety masowo napływające dywizje jugosłowiańskie zadawały poważne straty powstańcom. Marsz został wstrzymany, a gen. Paraskevopoulos zarządził przegrupowanie armii. Tymczasem na północy stało się to czego najbardziej obawiał się Admirał Horthy. Wojska Karadjordjevicia przybyły pod Szeged zanim jeszcze gen. Shvoy zdążył wycofać armię na wschód. Walki nie trwały długo i wieczorem Szeged wszedł w posiadanie Jugosłowian. Admirał Horthy dał się jednak przekonać premierowi Metaxasowi i nakazał opracować plan działań zaczepnych w kierunku frontu. Było to przygotowanie do mającej nadejść ofensywy węgierskiej, ale też próba powstrzymania parcia nieprzyjaciela która zakończyła się sukcesem. W sztabie armii greckiej postanowiono też spróbować z marszu zdobyć Belgrad. Odpowiedzialny za to stał się generał Kondylis.

    [​IMG]
    BITWA O MOSTAR

    [​IMG]
    EFEKTY PARCIA ARMII KSIĘCIA NA WĘGRY

    10.08.1936. Rozmowa telefoniczna Edvarda Kardelja z Georgiosem II. W pokoju Kardelja jest również Ivan Subasic.

    Georgios II: Ponoć nie zastali tam nikogo
    Edvard Kardelj: Rozumiem, przekaże to szefowi
    Georgios II: Nie widzę jakiejś szczególnej euforii, za to po głosie Panie Kardelj słyszę gorycz i żal...
    Edvard Kardelj: Ależ nie! Wasza Królewska Mość odnosi złe wrażenie
    Georgios II: Dobrze, to tyle nie przeszkadzam już

    Kardelj odkłada słuchawkę

    Ivan Subasic:
    Czego on chciał?
    Edvard Kardelj: Zdobyli Belgrad... i to z marszu!
    Ivan Subasic: I oczywiście nie weszła tam z nimi żadna serbska dywizja! Ten Król to zwykła świnia!
    Edvard Kardelj: Pewnie chciał Ci pokazać "kto tu rządzi"
    Ivan Subasic: Oj jeszcze się zdziwi, przekaż wiadomość do dowództwa, ale też postaraj się by żołnierze o niczym nie wiedzieli. To było ich marzenie by być pierwszymi w Belgradzie. Dziad wszystko zepsuł!

    [​IMG]
    URADOWANI GRECY NA ULICACH BELGRADU

    14-18.08.1936. Trwało przegrupowanie powstańców w Podgoricy, na 24 sierpnia zaplanowano atak, ale tym razem na Dubrovnik. Opracowano plan wedle którego zaraz po zdobyciu wschodniej części wybrzeża dywizje górskie miały przypuścić atak na Bośnię. Uradowało to oczywiście Esata Pashe Toptaniego który przygotował nawet odezwę do mniejszości muzułmańskiej żyjącej na tych terenach. Na Węgrzech ciągle było niespokojnie, ale ustał atak Jugosłowian. Książe Karadjordjevic zdecydował za namową wojskowych o odpoczynku. Poza tym cała uwaga armii została skierowana na Belgrad. Okazało się, że stolica wcale nie została porzucona, już parę dni po zajęciu Belgradu przez Greków rozpoczął się zmasowany atak wroga. Grecy nie stawiali długo oporu i wycofali się na wcześniejsze pozycje. Manewr ten pozwolił zreorganizować się armii Jugosławii i krążą obawy co do utrzymania frontu nawet w Nis. Gen. Papagos wydał rozkaz wycofywania się właśnie tam gdyż utrata tych terenów byłaby równoznaczna z utraceniem kontaktu z Węgrami, a ci nie poradzili by sobie bez zaopatrzenia od Greków. Premier Metaxas pytał dowództwo czy nie można by było przypuścić ataku na Użice. Okazało się jednak, że wojska Księcia nie kwapią się do przejęcia stolicy, a póki co umacniają obronę w Mostarze i właśnie w Użicach. Stagnacja na froncie miała zostać przerwana przez szturm na Dubrovnik...

    [​IMG]
    CHORWACCY ŻOŁNIERZE W OBOZIE PRZED SZTURMEM NA DUBROVNIK

    24.08.1936. Rozmowa telefoniczna między generałem Lukiciem, a generałem Papagosem.


    gen. Mihailo Lukic:
    Na 100%! Dostałem niedawno depeszę od Paraskevopoulosa, Nie bronili się długo.
    gen. Alexandros Papagos: Tylko żeby nie skończyło się to jak z Mostarem, zdajesz sobie sprawę, że to by kosztowało kolejne 2 tygodnie przestoju, a nie wiadomo co kombinują Jugole. W Użicach zbierają się na masę!
    gen. Mihailo Lukic: A weszli w końcu do Belgradu?
    gen. Alexandros Papagos: Właśnie nie, nie wiem jak długo będzie trwać jeszcze ta gra nerwów, ale wiem jedno. Nie możecie skończyć na Dubrovniku, plan z dojściem do Bośni jest bardzo dobry, my też musimy najpierw wyrzucić ich z Użic bo okrążanie nie wchodzi w grę.


    [​IMG]
    DUBROVNIK - DZISIEJSZA PANORAMA ARENY ZMAGAŃ POWSTAŃCÓW I WOJSK KRÓLESTWA

    30.08.1936. Po zdobyciu Dubrovnika ustały jednak walki na wybrzeżu. Kawaleria sprzymierzonych nie była zdolna do kolejnego natarcia, również strzelcy górscy wymagali uzupełnień. Mostar i Użice tak jak przewidywał generał Papagos stały się teraz twierdzami Królestwa Jugosławii. Deszczowa pogoda nie sprzyjała już do końca miesiąca i ofensywa sprzymierzonych stanęła zupełnie w miejscu. W sztabie armii trwają burzliwe dyskusje na temat pożądanego kierunku ataku. Na Węgrzech bez zmian. Regent Horthy czeka na poprawę pogody i koniec uzupełniania armii, dopiero wtedy zapowiedział wyjście z Debreczynu. Ciągle istnieje obawa, że Jugosławia skieruje atak na Vojvodinę. Węgrzy zapewniają, że tamte tereny są nie do zdobycia z racji zaangażowania w wojnę miejscowej ludności która Węgrów potraktowała jak wyzwolicieli. Tymczasem Brytyjczycy chcą doprowadzić do rokowań pokojowych między Jugosławią a Grecją i Węgrami. Nie chce o tym jednak słyszeć ani Karadjordjevic który wedle planu Króla Edwarda VIII miałby oddać Grekom Macedonię, ani Georgios II któremu warunki brytyjskie nakazywałyby wydanie przywódców powstania w ręce Jugosławii oraz zerwanie sojuszu z Węgrami i Albanią. Wrzesień zapowiada się na podjazdy jednych i drugich. Pytanie tylko kto pierwszy przełamie impas skoro na pokój nie ma szans?

    [​IMG]
    STAN FRONTU NA 30 SIERPNIA
    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata w sierpniu 1936 roku:

    01.08. Persowie kupują czołgi od Czechosłowacji

    04.08. Na konferencji w Bakau nie dochodzi do porozumienia na linii Czechosłowacja - Rumunia

    21.08. Nieudolność rządu peruwiańskiego doprowadza do przejęcia władzy przez konserwatystów

    25.08. Niemcy ogłaszają powszechny nabór do Wermachtu

    ===========================================

    KONIEC ODCINKA VIII, TROCHĘ CHYBA KRÓTKI, ALE NAPRAWDĘ MAŁO SIĘ DZIAŁO
     
  14. AAR WIELKA SERBIA

    [​IMG]

    ODCINEK IX - WRZESIEŃ 1936


    Tytuł: Mieszane uczucia

    05.09.1936 Kwatera Główna Centrum Powstańczego. Rozmowa Mihailo Lukicia i Ivana Subasicia.


    Ivan Subasic: To niezbyt dobra informacja Mihailo...
    Mihailo Lukic: Ivan pomyśl bardziej przyszłościowo, dywizje im z nieba nie spadają, albo musieli osłabić obronę Użic, albo wycofują się z Węgier!
    Ivan Subasic: Powiem Ci szczerze, że wątpie w zapał Greków, a już kompletnie przestałem wierzyć w Horthy'ego. Okaże się niedługo, że będziemy jeszcze Węgry wyzwalać!
    Mihailo Lukic: Metaxas tę wojnę chce skończyć jak najszybciej i ją wygrać. Ja temu człowiekowi wierzę. W końcu po coś go Król powołał
    Ivan Subasic: Premier premierem... ale co z dowództwem greckim, nasi chłopcy nawet zaczęli się dobrze rozumieć z katolikami bo chcą przeć na wybrzeże, a Papagos się zastanawia z której strony atakować podczas gdy Książe sobie odbija główny punkt strategiczny i do tego urządza tubę propagandową! To, że Metaxas wzniośle mówi o zwycięstwie to nie znaczy, że je mamy. Może i gdyby nie ten angaż sił wszystkich narodów i wyznań Jugosławii to byśmy mieli już Serbię, ale dzisiaj albo rozbijemy to bandyckie państwo do końca, albo będziemy mieli tu czyjąś interwencję...
    Mihailo Lukic: Czyją niby?
    Ivan Subasic: Kardelj mówił, że ponoć powstanie w Palestynie skończone, na dniach Brytyjczycy opanują tam całą sytuację, nawet lotnictwo francuskie ich tam wspomaga. Przytrzymali za mordę Syryjczyków - przytrzymają i Palestynę.
    Mihailo Lukic: Wiesz, właściwie to nie zajmuje się na co dzień konfliktem w Palestynie ani też racją stanu Brytyjczyków, ale wydaje mi się, że raczej skupią się teraz na Gibraltarze aniżeli na Karadjordjeviciu. W końcu i nas poproszą o rozmowy.
    Ivan Subasic: Oczywiście! Ale najpierw pokonajmy Księcia, a potem nawiązujmy kontakty, na dzień dzisiejszy po utracie Belgradu i stagnacji na froncie nie jesteśmy żadnym partnerem do jakichkolwiek rozmów.

    [​IMG]
    BELGRAD UTRACONY PRZY DOŚĆ BIERNYM OPORZE

    [​IMG]
    W DRODZE DO BELGRADU - WOJSKA WIERNE KSIĘCIOWI​


    06-12.09.1936. Na nic zdały się prośby Serbów by wznowić ofensywę. Generał Alexandros Papagos wolał przyjąć postawę wyczekującą. Również premier Metaxas prosił powstańców o cierpliwość, a nawet ukrył sam fakt przed Królem by nie pogłębić konfliktu między nim a serbskim przywództwem. 8 września nadeszła wiadomość z Bliskiego Wschodu - Bunt w Palestynie stłumiony. Wielka Brytania znów przypomniała sobie o wojnie w Jugosławii. Tym razem jednak obeszło się bez jakichkolwiek not dyplomatycznych i straszenia. Dragivoje Jankovic znany ze swojego polotu prosił o pozwolenie na osobny atak wojsk partyzanckich na Mostar. Taka operacja miała na celu odrzucenie Jugosłowian od reszty wybrzeża lub przynajmniej do terenów gdzie stacjonowała włoska flota by uniemożliwić Brytyjczykom desant. Dopiero 12 września, a więc po czterech dniach głównodowodzący gen. Papagos wydał pozwolenie na atak z Dubrovnika na Mostar. Przywództwo nad armiami objął gen. Paraskevopoulos który wyparł wroga z Mostaru. Problem jednak znów powstał przy przedostaniu się na kolejne tereny wybrzeża które od ostrzału artylerii były gdzieniegdzie zupełnie zdewastowane...

    [​IMG]
    KONIEC POWSTANIA W PALESTYNIE

    [​IMG]
    JEDNO Z NIEWIELU ZACHOWANYCH Z TAMTEGO OKRESU KOLOROWYCH ZDJĘĆ - ZRUJNOWANE OSIEDLE MOSTARU PO BOMBARDOWANIU ARTYLERYJSKIM

    24.09.1936. Ateny. Pałac Króla Georgiosa II. Z wizytą pojawili się Ante Pavelic, Generał Alexandros Papagos oraz Premier Ioannis Metaxas.

    Ioannis Metaxas: Królu czas nas nagli, sytuacja jest do opanowania. Przynajmniej póki co. Nawet Węgrzy donoszą o transportach wojsk księcia na front południowy, to dobra chwila by wyprzeć ich choćby do Bośni.
    Georgios II: Wiesz przecież, że nie sprzeciwiam się żadnym działaniom ofensywnym, ale muszę tu zadać zasadnicze pytanie - Co ryzykujemy i jakie mamy szanse? Nie możemy powtórzyć beznadziejnej walki o Belgrad, tak jak na południu nie można powtórzyć nieudanej próby okrążenia Dubrovnika.
    Gen. Alexandros Papagos: Sytuacja przedstawia się w ten sposób: W Użicach obrona jest na razie słaba, nie wiemy co jest dalej, ale na pewno otworzylibysmy sobie drogę na Belgrad. Na to Jugosłowianie nie będą chcieli pozwolić. Z Nisu pójdzie wsparcie, a postaram się i Węgrów do choćby działań zaczepnych z Vojvodiny namówić. Niczego nie ryzykują bo to Jugosławia będzię się bać wycofania, a nie Węgrzy. Problem powstanie jeśli to oni pierwsi zaatakują, wybrzeże nie jest na tyle opanowane by nie mogli tam przerwać frontu. Panie Pavelic czy pańscy żołnierze byliby gotowi odbić dalej wybrzeże i przedostać się powiedzmy do Zenicy?
    Ante Pavelic: Palą się do walki razem z Serbami, heh nie wierzyłem, że dożyję takiej chwili
    Georgios II: Prosiłbym jednak emocje na bok, jaki więc realny plan ataku możemy przyjąć i co najważniejsze - wykonać go?
    Gen. Alexandros Papagos: Proponuję jednoczesny szturm z dwóch stron. My związujemy walką Jugosłowian w Użicach przez co wybrzeże staje się pewnym punktem, ale powstańcy idą na zachód, a potem do Bośni. To właśnie teraz jest największa szansa by się przebić. Zdezorientuje to Księcia, a jeszcze przed zimą będziemy w Belgradzie i w co gorąco wierzę - w Sarajevie!

    [​IMG]
    KRÓL GRECKI GEORGIOS II

    24-29.09.1936. Wieczorem po konferencji generał Papagos wydał rozkaz szturmu na Użice. Również uradowani powstańcy na wybrzeżu mogli rozpocząć marsz w kierunku Splitu. Jak się okazało w tym portowym mieście nie było żadnego zorganizowanego oddziału jugosłowiańskiej armii. Znaczyło to tyle, że książeccy stratedzy popełnili strategiczny błąd. Skupili się na Węgrzech nie dokonując ostatecznego ich pokonania, oraz na wschodnim odcinku frontu pozostawiając tylko prowizoryczne oddziały do obrony wybrzeża które zostały rozbite przez sprzymierzonych w Dubrovniku i Mostarze. Tymczasem bitwa o Użice wywołała pożądany efekt. Mimo iż wcale nie okazała się łatwą przeprawą dla greckiej armii to stopniowo znów wojska księcia wycofywały się przed Belgrad, a obrońcy Użic i tak musieli ustąpić zmasowanym atakom. Nie obyło się jednak bez strat po stronie Greków którzy zapowiedzieli że w Październiku w kierunku Bośni już nie podążą. Wszystko leżało w tym momencie w rękach generała Papagosa który nie chcąc ryzykować kolejnego przestoju wolał zaczekać ze szturmem na Belgrad aż zwycięzcy dotrą do Użic. To jednak przy ulewnej pogodzie nie było łatwym zadaniem.

    [​IMG]
    GRECKIE STANOWISKO ARTYLERYJSKIE - BITWA O UŻICE

    30.09.1936. Rozmowa telefoniczna Edvarda Kardelja z Ivanem Subasiciem.

    Ivan Subasic:
    Spokojnie, chłopcy są przed samym Splitem, lada dzień padnie i Belgrad. Węgry również uzyskają otwartą drogę. Jugosławia wycofać się będzie musiała! A Wielką Brytanią niepotrzebnie sobie tylko zawracałem głowę, teraz nawet nie mają którędy się tu przedostać!
    Edvard Kardelj: Ivan nie zrozumiałeś mnie, mi nie chodzi o to, że jest ciężko na froncie. Mi chodzi o sytuację międzynarodową!
    Ivan Subasic: Mianowicie co znowu?
    Edvard Kardelj: Brytole kręcą z Rumunami i Austriakami żeby wspomogli Karadjordjevicia!
    Ivan Subasic: Co?! Myślisz, że to zrobią? A tak na marginesie to nie gadaj więcej z tym idiotą Paveliciem bo Twój język robi się ordynarny. Edvard nie wierzę by coś się ruszyło. Rumuni mogli pomagać jak front był w Macedonii, ale nie teraz kiedy jesteśmy w połowie drogi na zachód.
    Edvard Kardelj: Heh właściwie to zacytowałem Ci słowa Pavelicia relacjonując tą sytuację. Ale obawiam się, że opuści Cię pewnośc siebie jeśli Ci powiem, że Rumunia może na tym ugrać dużo - nawet sojusz z Brytyjczykami, a w Austrii Schuschnig może próbować zademonstrować coś przed Hitlerem, nie jest tajemnicą że strasznie się nie lubią.
    Ivan Subasic: A widzisz, no teraz to mam mieszane uczucia. Ale i tak nie możemy stawać, niech się zachodnia demokracja zastanawia jak to ma w zwyczaju, a my musimy robić swoje. Każdy zdobyty metr frontu to siła naszego argumentu wobec Wielkiej Brytanii czy kogokolwiek innego chcącego ugrać coś na tej wojnie!

    [​IMG]
    STAN FRONTU NA 30 WRZEŚNIA

    ----------------------------------------------------------------------------------------------

    Inne wydarzenia ze świata we wrześniu 1936 roku:

    17.09. Protesty Żydów w Wielkiej Brytanii

    29.09. Koniec Rządu Letniego w Szwecji

    ===========================================

    KONIEC ODCINKA IX, PRZEPRASZAM CZYTELNIKÓW ZA TĄ PRZERWĘ, ALE STRASZNIE MI NET NAWALA I ŻEBY COŚ ZAŁADOWAĆ POTRZEBUJĘ SPORO CZASU... TEGO POSTA ZRESZTĄ TEŻ PRÓBUJE WYSŁAĆ ZAPEWNE X RAZY. POZDRAWIAM!

    Od ostatniego odcinka minęło ponad 30 dni, więc AAR zostaje oczyszczony i zamknięty. Jeżeli chcesz go kontynuować, zgłoś się do jednego z moderatorów HoI.

    Dżemik
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie