Za Króla i Tradycję !

Pragnąc skorzystać z ostatnich tygodni wakacji postanowiłęm rozpocząć pisanie AARa opisującego dzieje Wojny Karlistowskiej i jeśli mi się to uda to ponownie zjednoczonej Hiszpanii. Życzę miłego czytania.

[center:83fc5efd1b][/center:83fc5efd1b]

[center:83fc5efd1b] Wprowadzenie [/center:83fc5efd1b]



Don Carlos

29 września 1833 roku zmarł nie pozostawiając męskiego potomka król Hiszpanii Ferdynand VII zwany Upragnionym. Tron po nim zgodnie z zasadami prawa salickiego powinien odziedziczyć jego brat infant don Carlos Maria Izydor człowiek przywiązany do wiary i tradycji sprzeciwiający się prądom liberalnym. Ferdynand jednak przed swoją śmiercią za namową środwisk masońsko - liberalnych i królowej Marii Krystyny anulował prawo salickie i wprowadził pragamtyczną , a w ten sposób desygnował na następczynie swą małoletnią córkę Izabelę. Córka Ferdynanda została jako Izabela II koronowana na królową Hiszpanii pod opieką i regencją swej matki Marii Krystyny , don Carlos zbiegł do Portugalii by uniknąć złożenia przysięgi wierności swej bratanicy. Infant z miejsca swej emigracji rozsyłał manifest w którym ogłaszał się królem Karolem V. Tymczasem ludność Baskonii , Katalonii i Aragonii zerwała się w obronie praw dynastycznych don Carlosa. Infanta poparła głównie drobna szlachta , chłopi i Baskowie którzy obawiali się odebrania ich odwiecznych przywilejów. Głównodowodzącym powstańców został dawny partyzant walczący jeszcze z francuską inwazją Tomas de Zumalacarregui dobry dowódzca , świetnie radzący sobie z prowadzeniem guerilli. Drugim wybitnym dowódcą karlistowskim był Katalończyk Ramon Cabrera zwany Tygrysem z Maeztrazgo.

[center:83fc5efd1b]Część I - "Na Madryt!" [/center:83fc5efd1b]

Wojna domowa trwała już blisko trzy lata , Karliści zadali na swym terenie wiele klęsk wojskom Marii Krystyny , powstańcom jednak nie udawały się próby przeniesienia działań militarnych na teren wroga. Wojska wierne don Carlosowi dysponowały czterema dywizjami piechoty zromadzonymi w Estelli oraz 2 dywizjami piechoty i jedną dywizją kawaleryjską zimującymi w Morelli. Krystynosi bo tak zwali swych przeciwników Karliści mieli zgromadzone ledwie dwie dywizje jednakże mogli ściągnąć bardzo szybko posiłki z południa kraju. Infant już w grudniu przybył z Portugalii do Hiszpanii i ogłosił Estellę tymczasową stolicą. Jeszcze w tym samym miesiącu wezwał do siebie generałów Cabrerę i Zumalcarregui'ego na naradę wojskową która miała ustalic cele zimowej ofensywy armii powstańczej. Ofensywa zimowa miała zadecydować o klęsce bądź zwycięstwie sprawy don Carlosa.

Estella 20 grudnia 1835

W sporej oświetlonej ogniem kominka sali znajdowało się trzech mężczyzn , jeden z nich najwytworniej ubrany , czarnowłosy o oczach pełnych ognia i dostojnym obliczu siedział w obitym czerwonym suknem fotelu był to infant don Carlos Maria Izydor de Borbon a obecnie prawowity król Hiszpanii Karol V . Obok niego stał masywny dębowy stół na którym rozłożono mapę ziemii hiszpańskiej z ustawionymi na niej figurkami symbolizującymi armie które niedługo miały zewrzeć się w śmiertelnym uścisku. Nad mapą pochylali się generałowie Cabrera i Zumalcarregui którzy to dokładnie analizowali sytuację poszczególnych wojsk. W końcu "Tygrys z Maeztrazgo" zabrał głos.

- Najjaśniejszy Panie , w końcu od przeszło trzech lat trafiła się nam okazja do pomyślnego zakończenia wojny , większość sił Królowej znajduje się na leżach zimowych w Andaluzji i Estramadurze , nikt nie spodziewa się ataku , nasi agenci donoszą , że droga na Madryt jest wolna. Mozemy teraz wyprowadzić uderzenie które całkowicie ich zaskoczy.

- Jak miałoby ono przebiegać ? - zapytał don Carlos

- Już mówię Wasza Wysokość , chciałbym poprowadzić dwie dywizje z estelii do uderzenia na stolicę , w Nawarze pozostaną dwie dywizje pod dowództwem generała Egui który gdy tylko nadarzy się ku temu sposobność uderzy na Bilbao.

- Ja tymczasem - odezwał się Zumalcarregui - uderzę z Aragonii dwoma dywizjami piechoty na Barcelonę a generał Gomez zaś porowadzi swych kawalerzystów na Tarragonę gdzie obozuje niewielka armia Krystynosów.

- Doskonały plan , ze wsparciem naszego Pana zniszczymy wrogów naszej ojczyzny i usuniemy uzurpatorkę za którą stoją wrogowie Hiszpanii ! Osobiście porowadzę kolumnę mych wiernych żołnierzy na Madryt.

- Ależ Najjaśniejszy Pan nie powinien się narażać ! - zaprotestował Cabrera.

- Żadnych sprzeciwów , chce osobiście pomóc swemu ludowi w walce o wyzwolenie !

Narada była skończona , za dwa tygodnie ruszy ofensywa która ma ostatecznie zakończyć wojnę.



Plan Cabrery

//////////

Wszelakie komentarze , uwagi i pomysły mile widziane.

Zgodnie z zasadami forum, AAR nie aktualizowany ponad miesiąć zostaje oczyszczony i zamknięty. Prośbę o ponowne otwarcie proszę kierowac na PW

Bojler