Zgoda buduje, niezgoda rujnuje Księstwo Mediolanu na przestrzeni wieków

Temat na forum 'EU III - AARy' rozpoczęty przez Ceslaus, 12 Kwiecień 2009.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Ceslaus

    Ceslaus Guest

    WSTĘP cz. I​


    Tło historyczne


    [​IMG]

    Miasto powstało prawdopodobnie w IV w. p.n.e, za sprawą celtyckiego plemienia Insubrów. Tereny obejmujące miasto zostały podporządkowane Rzymowi w 196 roku p.n.e, ale pierwsze wzmianki o Mediolanum pochodzą już z III w. p.n.e. Wówczas Mediolan stanowił bazę dla armii rzymskiej, która założyła tam swoje obozowiska. Za cesarstwa rzymskiego miasto przeżywało swój pierwszy okres rozkwitu, bowiem już w IV wieku naszej ery Mediolan stanowił ważny ośrodek handlu i rzemiosła w północnych Włoszech. O jego ważności niech świadczy fakt iż w latach 286 - 403 to właśnie Mediolan był stolicą Imperium Rzymskiego. Po upadku Cesarstwa również Mediolanum padło łupem najeźdźców. Po wielu długich i krwawych walkach miasto zostało zdobyte przez Longobardów, w 586 roku, i stało się stolicą jednego z Longobardzkich książąt.

    [​IMG]

    Żołnierz rzymski z czasów, gdy Mediolan był stolicą cesarstwa.​

    Około dwóch wieków po zdobyciu miasta przez Longobardów, Mediolan padł łupem Karolingów, których miejsce zajęli katoliccy biskupi, którzy sprawowali władzę do 1096 roku. W 1096 - 1097 latach przekształcił się w jedną z wielu komun miejskich. Ten sposób sprawowania rządów przetrwał w mieście aż do 1158 roku gdy miasto zostało wezwane do uznania zwierzchności cesarza Fryderyka I Barbarossy.

    [​IMG]

    Cesarz urażony odmową, oblegał miasto, które padło w 1162 roku. Pomimo zniszczeń, spowodowanych oblężeniem i późniejszym wyburzaniem miasta na rozkaz cesarza Medilanum nie upadło. Dzięki pomocy miast członkowskich Ligi Lombardzkiej miasto Mediolan został odbudowany, zaś oddziały wywodzące się z miasta wzięły udział w krwawej bitwie pod Legnano w 1176 roku, gdzie wojska Rudobrodego zostały rozgromione.

    [​IMG]

    Bitwa pod Legnano

    Po zakończeniu walk z cesarzem we Włoszech zapanował przejściowy spokój. Podobnie było w Mediolanie, w którym wielkie rody rozpoczęły walkę o władzę. Dzięki umiejętonością, niebywałemu czarowi, oraz zasobnej kiesie do władzy doszedł ród Viscontich.
     
  2. Ceslaus

    Ceslaus Guest

    Odcinek I​


    Ab ovo​


    Od początku​


    Dwa słowa wstępu

    Sytuacja geopolityczna.

    Mediolan jest obecnie jedną z kilku budzących się do życia potęg, które już niebawem ruszą do walki o panowanie nad Italią. Najsilniejszym państwem jest prawdopodobnie Wenecja. Jednakże biorąc pod uwagę jej zaangażowanie w wojnę z Austrią, staje się niegroźnym sąsiadem, który przez najbliższe lata będzie raczej starał się rozwiązać własne problemy wewnętrzne, nim przejdzie do zdobywania nowych ziem we Włoszech.
    Większe zagrożenie stanowi Sabaudia, która podobnie jak Mediolan posiada trzy prowincje, oraz tysięczną armię. Ze względu na położenie, oraz posiadanie dostępu do morza Sabaudczycy mogą prowadzić ekspansję w 4 kierunkach.
    1) Na Genewę, Szwajcarię i dalej w stronę Niemiec,
    2) na zachód w stronę Francji
    3) na wschód przez Mediolan ku Półwyspowi Apenińskiemu,
    4) na południe Korsyka, Sardynia


    [​IMG]

    Kolejnym zagrożeniem jest Państwo Papieskie, które co prawda nie graniczy bezpośrednio z Mediolanem, ale w przyszłości może stanowić poważne zagrożenie, dla wizji ekspansji na Półwysep Apeniński. Posiadłości papieży dzielą bowiem Italię na dwie części tak, iż każdy kto chce panować nad Północą i Południem musi przejść po Patrimonium Sancti Petri. Trudno jednak powiedzieć cokolwiek o koncepcjach rozwoju ekspansji papieży, bowiem każdy następny prowadzi zupełnie inną politykę zagraniczną.
    Pozostałe państwa w Italii, to głównie szare myszki, które prędzej czy później muszą być wchłonięte przez większe państwa takie jak PP, Wenecja, Sabaudia, Sycylia czy... Mediolan.
    By tego dokonać Mediolan będzie potrzebował silnej armii. Obecnie całość wojska to tysiąc piechurów, oraz załogi forteczne w poszczególnych prowincjach.



    [​IMG]
    Jan Galeazzo I, władca Mediolanu od 1378 roku, wiedział o tym bardzo dobrze. Dlatego też od 1393 roku postanowił rozbudować sieć sojuszy i powiązań rodzinnych, dzięki którym uda mu się zjednoczyć pod jednym berłem jak największe obszary. Pierwszym ruchem, było podpisanie sojuszu z sąsiednią Mantuą (2 stycznia 1393). Kolejne miesiące mijały spokojnie, aż wreszcie 11 lipca na dwór Jana Galeazzo I, przybył poseł austriacki. W liście od króla Austrii, posiadającego również tytuł cesarza Świętego Cesarstwa Niemieckiego, znajdowała się prośba o przepuszczenie wojsk cesarskich przez granice księstwa. Rad nie rad, Jan musiał wydać zgodę... Wszak odmowa mogła być odczytana jako niechęć lub zgoła sprzyjanie wrogom cesarza. Tym bardziej, że Księstwo posiadało granicę z Trydentem, który będąc lennikiem Austrii, mógł okazać się bardzo niebezpiecznym agresorem.

    [​IMG]

    W roku następnym 1 września 1393 roku na dwór przybyła deputacja od całego mieszczaństwa Księstwa. Mieszczanie, jak mieszczanie, pragnęli przywilejów. Książę nie miał innego wyjścia jak przyznać im prawa, których tak pragnęli. Z jednej strony osłabiło to pozycję nielicznej szlachty, a z drugiej zapewniło napływ rekruta do tworzonego właśnie 1 Parmeńskiego Pułku Piechoty. Kraje sąsiednie dobrze wiedziały o tworzeniu nowych jednostek. Widząc iż Mediolan przygotowuje się do walki o hegemonię książę Sabaudzki postanowił znaleźć w Janie sojusznika. Pierwszym krokiem do poprawy stosunków dyplomatycznych pomiędzy Sabaudią, a Mediolanem był ślub Jana i najmłodszej córki sabaudzkiego księcia Elizy (22 maj 1395). W miesiąc później Sabaudia i Mediolan weszły w sojusz. 2 lipca 1395, propozycję sojuszu złożyła Lotaryngia. Jan był bardzo zadowolony z takie obrotu sprawy, tym bardziej, że jego żona była już w ciąży i zabezpieczenie się ze strony Szwajcarii bardzo uspokoiło jego ducha.


    21 lipca 1395 roku Mantua wypowiedziała wojnę Ferrarze, która już od jakiegoś czasu toczyła walki z Lukką i Wenecją. Oddziały Lukijskie oblegały Modenę, zaś Wencjanie Ferrarę. Jan, jako iż posiadał największą armię (tysiąc piechoty, tysiąc jazdy) przejął dowództwo w wojnie. Szybki marsz wojsk Mediolańskich pod Ferrarę zakończył się sierpniu. 3 września miasto poddało się Wenecjanom, którzy podpisali pokój i powrócili do siebie. Na mocy pokoju powstało niepodległe Księstwo Modeńskie, zależne od Wenecji. Widać jednak Modeńczycy nie byli zbyt pewni swojego seniora, gdyż bardzo szybko przystali na prośbę o zgodę na przemarsz wojsk Mediolańskich. Niedługo potem syn z pierwszego małżeństwa Filippo ożenił się z księżną modeńską Anną. Tymczasem od 22 września 1395 roku, Ferrara była oblężona przez wojska Jana. Filippo dołączył do ojca niedługo po ślubie i 16 listopada podpisywał akt kapitulacji Ferrery, który przewidywał pełną aneksję księstwa, włączenie go w skład Księstwa Mediolanu, i uczynienie Filippa namiestnikiem tych ziem.

    [​IMG]

    3 sierpnia 1397 roku, za sprawą wieloletnich dotacji dla uniwersytetów i badaczy,obradujące w kraju Stany Generalne przyjęły uchwałę "O nauk wszelakich wieczystym rządowym wspieraniu". (tech rząd - 1.) Radość z powodu rozwoju państwa nie trwała jednak długo gdyż 6 sierpnia 1397 roku Sabaudczycy wezwali nas do wypełnienia zobowiązań sojuszniczych, i przystąpienia do wojny przeciwko Szwajcarii, Jan jako człowiek honorowy nie wahał się ani chwili i już 10 sierpnia wojska dowodzone przez Filipa ( 1 tyś. jazdy, 1 tyś. piechoty) opuściły Ferrarę i rozpoczęły żmudny marsz ku podnóżom Alp. Tymczasem na Sabaudczycy toczyli ciężkie walki pod Genuą. Tam też zmierzały posiłki z całej Szwajcarii. Jan, który objął dowództwo nad armią postanowił czekać, aż do pozostałych prowincji zaczną ściągać pobite oddziały Szwajcarów. Wreszcie nadszedł dogodny moment. Po przerwaniu oblężenia małej fortecy w górach, siły szwajcarskie w sile 950 - 980 piechurów przedostały się pod Uri. Jan postanowił nie czekać na wzmocnienie się tych oddziałów i wydał rozkaz natychmiastowego ataku. Do pierwszej bitwy doszło 26 grudnia 1399 roku pod Uri. Szwajcarzy ponieśli druzgocącą klęskę. 30 grudnia rozpoczęło się oblężenie Uri, które trwało 6 miesięcy, aż do 30 czerwca 1400 roku. 14 lipca wojska Jana starły się ponownie z Szwajcarami. Tym razem do bitwy doszło pod Schwyzem, gdzie wojska Szwajcarii po raz kolejny zostały pokonane. Tego samego dnia owdowiały na wiosnę 1399 Jan ożenił się z księżną Urbino, Marią. 22 lipca Jan pragnąc uchwalić nowe podatki zwołał Stany Generalne. Chcąc wkupić się w łaski szlachty to właśnie na nich oparł swoje roszczenia. Na początku września stała się rzecz straszna dla Jana... zmarła bowiem jego trzecia małżonka Maria. Zamiast jednak opłakiwać swoją połowicę 15 września na czele jednego pułku piechoty pobił wojska Szwajcarskie, które oblegały Uri. 17 września 1400 roku Jan podpisał pokój z Szwajcarią na mocy, którego Uri przechodziło pod kuratelę Mediolanu.

    8 października Jan po raz trzeci ożenił się. Tym razem jego żoną została młoda księżna Sycylii Zofia. 27 września 1401 roku Jan przeprowadził drobną reformę handlu, co spowodowało zwrot ku wolnemu handlowi. W następnych latach w kraju zapanował spokój. Ważniejszymi wydarzeniami były jedynie śluby Filipa oraz jego dwóch braci Mikołaja i Krzysztofa. Filip ożenił się z córką cesarza Austriackiego, Ludwiką, Mikołaj z córką Aleksandra I Karola, króla Polski, Stefanią, a Krzysztof z księżną Modeny Małgorzatą. spokój zakończył się 21 marca 1403 roku gdy zmarł teść Jana, król Sycylii. Jego jedynymi spadkobiercami byli Jan oraz Francesco, władca sąsiedniej Mantui. Na łożu śmierci Jan otrzymał Sycylię, zaś Francesco... dobre słowo. Bardzo rozgniewanym takim potraktowaniem, władca Mantui wypowiedział wojnę Milanowi. Jako pierwszy zareagował Filip, który ruszył na czele armii na Mantuę i 31 marca 1403 roku rozbił pod miastem oddziały Francesca, które starały się obronić walcząc zza wału ziemnego, wzmocnionego drewnianym stelażem.

    [​IMG]

    28 lipca Fryzja, sojusznik Mantui, wysadziła desant pod Ferrarą i obległa to miasto. Tego samego dnia niedobitki armii Francesca podjęły nieudaną próbę zdobycia Parmy. Filip zaś trwał pod Mantuą i czekał na upadek miasta, który nastąpił 31 października 1403 roku. Mantua musiała uznać iż tron Sycylii należy się tylko i wyłącznie Janowi...
    Następne dwa lata oznaczały okres rządów Filipa. Za czasów jego rządów, jako księcia Mediolańskiego doszło do buntu pospólstwa w Uri, oraz Ferrarze, jednak dzięki jego niebywałym talentom wojskowym owe "powstania" udało się szybko zgnieść w zarodku. 17 grudnia zmarł Jan.... Tym samym Filip został nowym księciem i odziedziczył tron Sycylijski, łącząc je w jednym państwie.


    [​IMG]


    [​IMG]
    Włochy a.d. 1405​
     
  3. Ceslaus

    Ceslaus Guest

    ODCINEK II

    Beneficium accipere libertatem est vendere

    Przyjmować przysługę, to marnować wolność

    [​IMG]

    Po śmierci Jana nowym księciem, zgodnie z przypuszczeniami został jego syn Filip. Filip zaś na koronacji 17 grudnia 1405 roku przyjął imię Filippo Maria II. Pierwsze święta nowego władcy upłynęły spokojnie, zaś w Nowy Rok, do dziedzictwa kulturowego Mediolanu dołączono kulturę i język Sycylijską.
    Pierwszy rok panowania Filipa miał się już ku końcowi, gdy wreszcie 20 października przybyli posłowie od króla Francji, ze zgodą na ślub pomiędzy Filipem, a księżną Francji Marią Józefiną. Ślub zawarto 23 października 1406 roku w katedrze mediolańskiej. Od początku listopada posłowie mediolańscy dzień w dzień kursowali pomiędzy siedzibą Filipa w pałacu książęcym w Mediolanie, a siedzibą poselstwa z księstwa Modeny na ślub przybyłego. Wreszcie po wielu burzliwych dyskusjach i długich debatach w, których obie strony malowały przed sobą wspaniałe wizje Włoch pod ich wspólnym panowaniem poseł z Modeną złożył podpis w imieniu swego pana pod deklaracją o sojuszu wojskowym pomiędzy Mediolanem, i Modeną. Modeńczycy zaś podówczas byli w stanie wystawić do boju od tysiąca do dwóch bardzo przedniej piechoty, która na podorędziu moc wszelakich machin oblężniczych jako trebusze prowadziła.


    [​IMG]

    Wspominając na dobrą opinię jako cieszył się Filip jeszcze księciem będąc, chłopi z okolic Ankony wysłali na dwór książęcy deputację od całego regionu. Żal zaś mieli chłopi z powodu zachowania brata Filipa, Oktawiana, który po śmierci Jana, został namiestnikiem książęcym na terenie który niegdyś stanowił ziemie księstwa Sycylii. Bywało bowiem, że Oktawian zebrawszy wojsko z sycylijskich chorągwi wkraczał do wiosek przygranicznych i z dziewkami swawolił, a jeśli by który z mężów czy ojców opór dawał takim uczynkom ciężko poturbowan zostawał. Zaś najoporniejszych na wiele miesięcy do wieży zamykano, a nieraz i nad brzegiem morskim zakłutych znajdowano. Filip wysłuchał poselstwa od ludu, zaraz też kazał swemu sekretarzowi pisać list do swego młodszego brata. Obaj bracia nie widzieli się od pogrzebu pierwszej żony Filipa, który odbył się w lipcu poprzedniego roku, ruszył więc natychmiast do Mediolanu by stawić się przed obliczem brata.
    Oktawian przybył do Mediolanu w marcu roku pańskiego 1407. Po długich rozmowach z bratem zdecydował się natychmiast opuścić miasto i dotrzeć na dwór Sabaudzki by tam starać się o rękę córki króla Sabaudzkiego, Katarzyny. Na początku sierpnia do Filipa przybył poseł od Oktawiana, który zapraszał go na ślub. Oktawian zawarł związek małżeński 23 sierpnia 1407 roku. 16 stycznia 1408 roku na dwór Filipa przybył kardynał Mazziareli. Był to dobrze znany w całych Włoszech poseł papieski. Tym razem Jego Świątobliwość prosił o zgodę na przemarsz wojsk papieskich przez granice Księstwa Mediolanu, w związku z wojną pomiędzy Wenecją, a Państwem Papieskim. Filipo wiedział, że papież ma nóż na gardle. Toskańczycy bowiem i ich zachodni sąsiedzi przepuszczal wojska weneckie przez swoje ziemie, tak iż Papież musiał utrzymywać armię przy wszystkich granicach. Filip postanowił wykorzystać sytuację. Na początek wydał huczną ucztę na cześć Ojca Świętego i jego wysłannika, a potem zapytał posła " Czyż wasza świątobliwość nie uważa iż, tak posłów jeno królowie w świecie szerokim najznamienitsi podejmować zwyki?", odpowiedział na to kardynał "Tako jest w istocie, w innych bowiem księstwach poseł papieski za swoje pieniądze strawę musi kupować, a wielmoża tamtejsi jako tutejsi chłopi chodzą odziani". Ostatecznie za zgodę na przemarsz wojsk papieskich Filip zażądał nadania mu tytułu Króla Mediolanu i Sycylii. W kilka dni potem przybył kolejny poseł z Rzymu, wiozący koronę królewską i inne insygnia władzy.
    Tymczasem problemy zaczął sprawiać kuzyn Filipa, August. Augst był bardzo dzielnym żołnierzem i pozostawał na służbie Republiki Genueńskiej. Zaczęły jednak chodzić słuchy, że jego zachowanie godzi w dobre imię młodej rodziny królewskiej. Podobnie jak w przypadku Oktawiana, który stał się ostatnimi czasy bardzo statecznym i pobożnym władcą, August został wezwany na dwór w Mediolanie. Po długich rozmowach Filip zdecydował o nadaniu mu funkcji pułkownika wojsk mediolańskich, a także dowództwo nad fortyfikacjami stolicy księstwa.


    [​IMG]

    August pod Parmą, obraz ol. II poł XV wieku​

    Wiedząc, że kuzyn jest kawalerem Filip postanowił ożenić go z kuzynką księcia Urbino, Franciszką. August odniósł się bardzo pozytywnie do planów krewniaka i 27 kwietnia 1409 roku wziął ślub z Franciszką. W ciągu dwóch następnych lat na pierwszy plan wysunęła się sprawa małżeństwa najstarszego syna Filipa, Pawła, który właśnie wstępował w wiek dojrzały. Ze względu na umacniającą się pozycję Mediolanu i wywyższenie tego Królestwa ponad inne w regionie się znajdujące państwa, nie można było wydać go za którąś z okolicznych królewien. Wysłał przeto Filip swatów do dalekiego Królestwa Anglii. Jakoż poselstwo musiało wypaść dobrze, gdyż 20 kwietnia 1411 roku do portu w Neapolu przybył statek pod banderą Królestwa Anglii, na pokładzie którego znajdowała się księżna angielska Marianna. W miesiąc później przybysze z Wysp, których przywiozła ze sobą Marianna przybyli do Neapolu. 24 maja Paweł wziął ślub z Marianną, i wraz z małżonką pojechał do Anglii by tam wspomagać swego teścia i szwagrów w wojnie z Szkocją. W kraju pozostali jednak doradcy sprowadzeni z Wysp. Dzięki ich badaniom bardzo rozwinęła się znajomość rzemiosła wojennego w armii Mediolańskiej, co zaowocowało wprowadzeniem nowej taktyki w armii. Reforma taktyki weszła w życie 4 września 1411 roku. W ciągu dwóch następnych lat Filip postanowił zająć się kwestią Urbino, które w ostatnich latach zostało podbite przez wojska toskańskie. Pierwszym etapem starań o przejęcie kontroli nad tymi ziemiami, do których Filip i August mogli rościć sobie pewne prawa przez wzgląd na żonę tego drugiego, było nawiązanie kontaktu z tamtejszymi wielmożami i szlachtą. Najbardziej owocne okazały się rozmowy prowadzone z Józefem Garbiniozim, sekretarzem książęcym, który po anektowaniu Urbino, przez Toskańczyków stanął na czele ruchu oporu złożonego ze szlachty.

    [​IMG]

    Garbiniozi przybył na początku kwietnia 1412 do Mediolanu, gdzie otrzymał środki na prowadzenie swojej działalności, a także obietnicę kursów dla jego ludzi. Pierwsza grupa złożona z 30 mężczyzn przybyła do Parmy 12 kwietnia, uczono ich produkcji trucizn, trudnej sztuki prowadzenia przesłuchań, zabijania w bezszelestny sposób, posługiwania się bardziej "delikatnymi" środkami skrytobójstwa niż sztylet, oraz prowadzenia walk w mieście przeciwko przeważającym siłom wroga. Równocześnie szpiedzy wysyłani przez Filipa destabilizowali sytuację w Toskani. Wreszcie 9 lipca 1413 roku jednemu z nich udało się podłożyć do podpisu papieżowi pismo w, którym Ojciec Święty zobowiązywał dożę toskańskiego do przekazania pełni kontroli nad Urbino księciu Oktawianowi. Oryginał pisma trafił do kancelarii Mediolańskiej. Z takim causus belli Filip poczuł się znacznie lepiej. Szkolenia dywersantów, jak nazwano owych przybywających wciąż do Parmy Urbińskich monarchistów, ruszyły pełną parą. 5 sierpnia 1413 roku kultura unbryjska stała się oficjalnie częścią dziedzictwa narodowego Królestwa Mediolanu.
    Przez następnych kilka miesięcy całość wojsk mediolańskich była grupowana na granicy z Toskanią. Po stronie Toskańczyków znajdowało się 17 tysięcy piechurów. Wojska Filipa dorównywały przeciwnikowi jeśli chodzi o liczbę i taktykę prowadzenia walki, ale nie jeśli chodzi o doświadczenie i wyposażenie. Do walki nie stanęły bowiem chorągwie, które pod dowództwem Jana i Filipa biły się w Szwajcarii i pod Ferrarą, ale młode świeżo powołane oddziały, Ci bowiem którzy pamiętali walki pod Uri, Modeną i Parmą dawno już ze służby w wojsku zrezygnowali i na własnych gospodarkach osiedli. 31 stycznia 1414 roku wojska Mediolańskie przekroczyły granicę z Toskanią. Do pierwszej większej bitwy doszło jednak dopiero 27 czerwca 1414 roku. Obie armie stanęły naprzeciwko siebie pod stolicą wroga. Po jednej stronie stało 15 tysięcy piechoty mediolańskiej i dwa tysiące jazdy parmeńskiej, zaś po drugiej stało 10 tysięcy piechurów i 7 tysięcy rycerzy. Jako pierwsi ruszyli Toskańczycy. Ich jazda wbiła się klinem w centrum sił mediolańskich, na których skrzydłach stały oddziały jazdy. Pierwsze szeregi piechoty zaczęły się cofać, a wtedy od tyłu ruszyli jeźdźcy parmeńscy. Rycerze florenccy zostali okrążeni i padali jeden po drugim naciskani ze wszystkich stron przez piechurów i jeźdźców. Około południa nie było już śladu po oddziałach jazdy florenckiej.


    [​IMG]

    Jeździec parmeński​

    Po krótkim oblężeniu 13 listopada padła Florencja z której wojska Filipa zabrały wszystkie cenne przedmioty, od obrazów w drogich ramach począwszy po marmurowe posadzki. Kolejne uderzenie skierowane było na główny cel tej wojny Urbino, którego oblężenie zaczęło się 18 marca 1415 roku. Pomimo wielu akcji dywersantów i szczęściu, które wyraźnie sprzyjało wojskom Filipa miasto padło dopiero 6 kwietnia 1416 roku. W tym czasie pobite pod Urbino oddziały Toskańskie zajęły Florencję. Zaraz po zdobyciu Urbino wojska Filipa przemaszerowały pod Florencję i po kilku tygodniach oblężenie odbiły i ponownie złupiły miasto. 8 listopada 1416 roku Filip podpisał pokój, na mocy którego Urbino stawało się częścią Królestwa Mediolanu. W głowie Filipa zaczęła powoli kiełkować myśl o zjednoczeniu całej Italii pod jednym berłem, pod jednym sztandarem, pod sztandarem Królestwa Mediolanu!
     
  4. Ceslaus

    Ceslaus Guest

    ODCINEK III​


    Periculum in mora​


    Zwłoka niesie z sobą niebezpieczeństwo


    [​IMG]

    Filip Maria II​

    Po zawarciu pokoju z Florencją, szlachta za której pieniądze opłacono pobór wojska na wojnę z Florencją zaczęła domagać się nadania przywilejów. Przywódcą szlachty domagającej się nadań ziemskich i przywilejów był dawny oficer piechoty Marco Andrelli. Dowodził on pułkiem królewskich strażników. Były to doborowe oddziały werbowane głównie z kryminalistów, którym groziła kara śmierci za największe zbrodnie. W zamian za dobrą służbę w królewskich pułkach nadawano im wolność i prawa do posiadania ziemi w obrębie dóbr ziemskich należących do króla. Deputanci przybyli do pałacu królewskiego 17 września 1417 roku. Ich głównym postulatem było wydanie absolutorium dla szlachty na budowę nowych traktów, gdyż w myśl ustaw z 6 czerwca 1415 roku, kiedy to naukowcy z uniwersytetu w Parmie opracowali nową metodę budowy dróg bitych, każdy obywatel, który w ustalonym terminie dni czternastu od ustalenia przebiegu przyszłej drogi zgłosił się wraz z dwoma innymi obywatelami w urzędzie miasta, i był w stanie podjąć się budowy otrzymywał zezwolenie na budowę. System ten utrudniał przejmowanie tego intratnego interesu szlachcie, która nie chciała współpracować ze stanami niższymi, a jednocześnie nie była w stanie porozumieć się między sobą.

    [​IMG]

    Marco Andrelli​

    W przeciągu następnych kilku lat w całym królestwie nie powstał ani jeden trakt. Jedynym pozytywnym aspektem rządów Filipa w latach 1417 - 1419 był postępujący szybko rozwój floty, a także taktyki morskiej, która w krótkim czasie stanęła w Królestwie Mediolanu na najwyższym poziomie w regionie. Największym osiągnięciem mediolańskich marynarzy było zapisanie nowych technik 5 lutego 1419 roku. Co prawda nie powstała regularna flota wojenna, jednak kupcy zastosowali nowe techniki żeglugi na swoich statkach handlowych. W kwietniu zmarła małżonka Filipa... król pogrążony w żałobie postanowił wejść w związek małżeński z młodszą od niego o co najmniej dziesięć lat królewną Joanną, z Naksos. Związek został zawarty niebawem po zakończeniu "oficjalnej" żałoby - już 26 maja obje byli po słowie. Przez najbliższe miesiące nie doszło do żadnych godnych uwagi wydarzeń, jeśli nie liczyć wzrostu niezadowolenia wśród mieszczaństwa i kupców. Ostatecznie burżuazji udało się sformułować dokładne i szczere żądania dotyczące nowych przywilejów, które zawarli w "Prośbach do Króla Jegomości, wielce oświeconego, praw stanu trzeciego dotyczących". Ową prośbę złożono na ręce króla 10 stycznia 1420. Tymczasem trwały rozmowy dyplomatyczne z dożami Wenecji. Dotyczyły one głównie przemarszu wojsk Królestwa Mediolanu przez terytorium Republiki Weneckiej. 13 października najmłodszy syn króla Ottawiusz, ożenił się z daleką krewną króla Aragoni. Rok 1421 przyniósł jeszcze jeden ślub. Tym razem, w związek małżeński wstąpił brat Ottavia, Marco. Marco wziął ślub z córką dalekiego krewnego króla Nawarry. Ślub odbył się 20 listopada w katedrze pałacowej na dworze milańskim. Niebawem bo już 3 lutego 1422 roku doszło do niepokojów wśród chłopstwa, które było bardzo niezadowolone z wzrostu przywilejów dwóch pozostałych stanów. W tym samym dniu doszło do zreformowania strefy rządowej państwa.

    [​IMG]

    Chłopi z Królestwa Mediolanu​

    8 stycznia 1423 roku, w obliczu zbliżającej się wielkiej wojny na Półwyspie Apenińskim, najmłodszy syn Filipa Petro, wziął ślub z córką króla Austrii Marią Józefiną. Filip zabezpieczony w ten sposób na każdej granicy kończył zaciąganie nowych oddziałów, by 23 lutego wypowiedzieć wojnę Wenecji, Państwu Papieskiemu oraz osłabionej po ostatniej wojnie Toskanii. Pierwszym etapem wojny były walki armią papieską, która pobita w kilku bitwach skapitulowała ostatecznie 31 grudnia 1425 roku. W tak zwanym między czasie w Królestwie Mediolanu nastąpił szybki rozwój handlu oraz taktyki armii lądowej. Podstawową jednostką piechoty stała się nowoczesna piechota - men at arms. Po zakończeniu działań na froncie "papieskim" do Królestwa Mediolanu udało się przyłączyć znaczne obszary dawnego państwa Papieży, a dokładniej Ankonę i Sienę. Pod koniec sierpnia zaś z "gry" została wyłączona Florencja, którą ostatecznie zaanektowano i przyłączono do rodzącego się królestwa Włoch. Największym problemem pozostawała jednak wciąż Republika Wenecka. Filip zebrawszy armię z południowych prowincji postanowił najpierw uderzyć na Weronę, a później przeprawić się do Wenecji. Werona została zdobyta po krótkim oblężeniu 4 kwietnia 1426 roku, zaś Wenecja padła 24 czerwca 1426 roku. Ostateczny pokój zawarł w imieniu słabnącego ojca Ottavio. W chwili gdy złożył podpis pod traktatem pokojowym stary król zamknął powieki na zawsze... Na mocy pokoju, Królestwo Sabaudii otrzymało Modenę.

    [​IMG]
     
  5. Ceslaus

    Ceslaus Guest

    Genua i Lukka, cóż, pierwsza ciągle szarpana przez Sabaudczyków nie jest w stanie opanować rebelii na Korsyce. Druga, o zgrozo wpadła w ręce Wenecji.

    ---------- Post dodany 18:50 ---------- Poprzedni post dodano o 14:31 ----------

    Genua i Lukka, cóż, pierwsza ciągle szarpana przez Sabaudczyków nie jest w stanie opanować rebelii na Korsyce. Druga, o zgrozo wpadła w ręce Wenecji.

    ODCINEK III​


    ACTUM NE AGAS​


    Nie rób tego, co zostało zrobione


    Po śmierci Filipa II Marii, w całym Królestwie Mediolanu zapanowała długa żałoba. Był to wszak jeden z lepszych władców w dziejach państwa. Gdy tylko władca zamknął oczy zebrała się Wielka Rada złożona z oficerów, najbliżych krewnych, biskupów oraz ważniejszych przedstawicieli szlachty i stanu trzeciego. Każdy z członków rodziny króla po cichu liczył na to iż to na jego skronie zostanie założona korona królewska. W normalnych okolicznościach nigdy nie doszłoby do spotkania Rady, ale w sytuacji gdy najstarszy syn króla okazał się niespełna rozumu, a jego bracia nie mieli zamiaru nawet podjąć przed śmiercią ojca rozmów na temat tego, który z nich powinien w związku z obłąkaniem Pawła przejąć schedę po ojcu. Co gorsza wielu z nich po prostu rozjechało się po całej Europie, tak iż w przededniu pogrzebu Oktawian, brat zmarłego został sam. Co prawda po dworze kręciło się wielu dalekich krewnych i kuzynów, a także bękartów Filipa, ale żaden z nich nijak nie nadawał się na nowego króla Mediolanu. Po kilku godzinach Rada wyłoniła kilku najpoważniejszych kandydatów.

    Pierwszym był Marco Gonzaga de Nevers, urodzony w Mantui kuzyn Filipa, który "wkręcił się" do rodziny poprzez ślub z ciotką Filipa II. O jego przeszłości nie było wiadomo zupełnie nic. Co prawda bił się pod Wenecją, walczył z wojskami papieskimi, ale w związku z jego nazwiskiem i związkami z rodziną panującą w Mantui, która była wszak lennikiem Królestwa Mediolanu nie mógł liczyć na wielkie poparcie.

    [​IMG]

    Kolejnym kandydatem był Jacopo Binargo, dzielny żołnierz i bardzo dobry oficer, dowódca garnizonu Kalabryjskiego, a także weteran walk z Florencją i szturmu Urbino. Jacopo był jednak skazany na porażkę ze względu na jego, co tu dużo mówić, chłopskie pochodzenie. Jego ojciec wygrał "ślachectwo" w karty w karczmie "Stara Izydora", w Parmie od bliżej nie znanego studenta tamtejszego uniwersytetu.

    [​IMG]


    Trzecim kandydatem był daleki krewny Filipa, Ottavio Sforza. Był on przybocznym i jednym z niewielu zaufanych króla w ostatnich latach życia. W czasie wojny brał udział w każdej bitwie, brał udział w każdym posiedzeniu Stanów Generalnych. Miał jednak sporą wadę, mianowicie nie grzeszył urodą i lubił negocjować z pozycji siły. O jego zdolnościach dyplomatycznych mówiło się powszechnie, po tym jak podczas rozmów pokojowych pobił posła watykańskiego, a posła Florenckiego zatłukł posrebrzanym talerzem, gdy ten nieopatrznie poplamił jego zbroję winem.

    [​IMG]

    Ostatecznie po wielu godzinach burzliwych debat i sprzeczek, w czasie których wielokrotnie sięgano do mieczy, królem został obrany Ottavio.

    [​IMG]
    Ottavio rozpoczął swoje rządy od wielu spotkań z przedstawicielami szlachty, którzy umieli zrobić przysłowiową wodę z mózgu młodemu władcy. Najprawdopodobniej to dzięki ich słowom i, a może zwłaszcza, hucznym ucztom wydawanym na cześć nowego króla udało się im przekonać o potrzebie wzmocnienie poddaństwa. Stosowny akt prawny, zwany Pierwszym przywilejem Kalabryjskim został wydany 13 stycznia 1427 roku. O tym jak przyjęli go mieszczanie i chłopi, którym odebrano prawo do posiadania i dzierżawienia wszystkich gospodarstw, nawet tych należących do króla. Kolejnym osiągnięciem króla było zerwanie sojuszu z Sabaudią, która domagała się wsparcia w wojnie z Francją. Król zaś nie dał zgody na włączenie się w walki pomimo iż budżet przekroczył 10 tysięcy dukatów. By jednak na wszelki wypadek zabezpieczyć się przed interwencją ze strony Sabaudczyków, Ottavio ożenił się z córką króla Sabaudii, Ireną. Irena była już dość posuniętą w latach niewiastą, dlatego też nikogo nie zdziwił fakt iż król spędzał więcej czasu z kochankami niż z małżonką. Na szczęście dla Ottavia Irena zmarła na początku stycznia 1430 roku. Już niebawem, bo 6 kwietnia 1430 roku Ottavio ożenił się z młodszą od niego o niespełna 20 lat królewną Aragońską Marią. By jednak pozbyć się ewentualnych przeszkód w postaci jego poważnego przeciwnika politycznego, Marca Gonzagi, który został wdowcem w podobnym czasie co, król, Ottavio posłał go do Francji, gdzie Marco 12 sierpnia 1430 roku ożenił się z daleką krewną króla księżną Ludwiką.
    Wykorzystując chwilę spokoju król skupił się na wspieraniu handlu, co zaowocowało zwiększeniem się szans kupców. Od 5 czerwca 1431 roku kupcy Królestwa Mediolanu stali się bardziej konkurencyjni, a poziom towarów którymi handlowali znacznie wzrósł. Wraz z rozwojem handlu nastąpił rozwój przemysłu. Za dzień przełomowy, wielu uważa 22 czerwca 1431 roku, ale w gruncie rzeczy przełom ten dokonał się dopiero 6 sierpnia 1432. W dziesięć dni później brat Ottavia, bardziej rozgarnięty, ale nie spokrewniony Massimo ożenił się z księżną Austrii Józefiną.
    30 stycznia 1434 roku do Wenecji została wysłana misja dyplomatyczna z Masimem na czele. Zadaniem dyplomatów było wynegocjowanie pewnych ulg dla kupców. Pierwszym sygnałem porażki dyplomatów było nieprzyjęcie misji dyplomatycznej przez żadnego z wyższych urzędników weneckich a jedynie przez przewodniczącego Małej Rady. Pomimo hojnych łapówek zakończyło się tylko na obustronnych deklaracjach przyjaźni.
    7 lipca 1434 zaostrzyła się sytuacja na linii Cesarz - Królestwo Mediolanu. Jedna z prowincji wchodzących w skład królestwa odmówiła zgody na przyjęcie cesarskich wysłanników, a posłów cesarskich pobito i nagich gnano aż do granicy państwa.

    [
    [​IMG]

    Ostatecznie po długich negocjacjach udało się nieco "ułagodzić" rozsierdzonych posłów cesarskich.


    ---------- Post dodany 18:56 ---------- Poprzedni post dodano o 18:50 ----------

    Odcinek krótszy, ale za to stanowi wprowadzenie do tego co będzie się działo w następnym... czyli Królestwo Mediolanu Hegemonem na Półwyspie!

    AAR oczyszczony i zamknięty. W razie chęci kontynuacji proszę zgłosić się do któregoś moderatora.
    Pozdrawiam, Maciej.
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie