ZSRR by Stormtrooper

Temat na forum 'HoI II - AARy' rozpoczęty przez Stormtrooper, 25 Czerwiec 2005.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Grałem dawno, ale co nieco pamiętam :) Miłej lektury!

    Grałem ZSRR i podbiłem cały świat :D Jak byłem w Indiach to USA nagle mi wojne wypowiedzialo... przetrzebiło mi flote i zaproponowało pokój. Wkurzyłem sie za to na nich! Skończyłem zabawe na filipinach, zrobiłem mały desant w Australii a całą machine wojenną przeniosłem do Europy gdzie stały od końca wojny z "zachodem" moje najlepsze armie Tuchaczewskiego i Żukowa (oczywiście nie zrobiłem czystek w armii). Tak swoją drogą to wyzwoliłem wcześniej Polske :D Która teraz jest już całkiem potężna dzieki moim dotacjom. Jest rok 1945. Zastanawiam sie jak zrobić desant, patrze a Polacy zdobyli Bermudy :lol: no to przebazowałem tam całą moją flote. Załadowałem na transy z 36 dywizji pierwszego uderzenia. Amerykańcy mieli niezłą armie na wybrzeżu, no i ta flota :( Ale ja miałem coś lepszego 8) 3 bomby atomowe załadowane na rakiety miedzykontynentalne. Nadszedł dzień zemsty. Pięknego sierpniowego poranka w San Francisco szeregowy Johnson wyszedł ze swego baraku i przeciągając się poszedł w strone kantyny. Nie zauważył na niebie niewielkiej kuli ognia i toważyszącej jej strużki dymu... Gdy usłyszał huk silnika przeklął w myśli amerykańskie odrzutowe siły lotnicze za poranne manewry, nie czuł sie dobrze po wczorajszej imprezie. "Ech ten przeklęty ból głowy, mam tyle do zrobienia". Nie zrobił już nic więcej, nie czuł już więcej bólu. Promieniowanie przenikliwe zdezintegrowało jego ciało w ułamku sekundy. Wszystkie jego marzenia, całe jego życie wciągneła kula ognia, by potem rozrzucić je po okolicy przy pomocy fali uderzeniowej... Podobnie było w Norfolk i Waszyngtonie. Flota pacyfiku i antlantyku przestała istnieć. Niedobitków uciekających rozpaczliwie na pełne morze zatapiały radzieckie okręty podwodne. W tym samym czasie siedzący w swoim biurze w Nowym Yorku dyrektor Bergman krzyczał niemiłosiernie na swą sekretarke, za przerwane połączenie z przedstawicielem firmy w San Francisco. Sekretarka nie była winna. Wszyscy byli zmęczeni po całonocnych przygotowaniach do jubileuszu firmy. Krzyki dyrektora przerwał wielki wybuch piętro niżej. Podłoga się zawaliła, w całym budynku poszły szyby. Przerażona sekretarka krzykneła rozpaczliwie po otworzeniu drzwi do gabinetu. Na horyzoncie majaczyły sylwetki radzieckich pancerników, których 400 mm działa rozpoczeły ostrał. Pierwsza padła Statua Wolności... potem było już tylko gorzej. Desant przeszedł bez problemów! Po kilku dniach USA sie poddało :) Wybuchła rewolucja :D Odłączył się Teksas, Kalifornia i Konfederacja!!! Niezły hardkor :wink:
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie