Zwei Weltkrieg - czyli IV Republika Francuska na emigracji

Temat na forum 'Darkest Hour - AARy' rozpoczęty przez Coroion, 2 Maj 2011.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Coroion

    Coroion Nowy

    [​IMG]





    Zwei Weltkrieg - czyli IV Republika Francuska na emigracji





    Odcinek I - "Nowa nadzieja?"




    [​IMG]
    Francuski fort kolonialny w Afryce Północnej


    soundtrack: http://www.youtube.com/watch?v=1Fa4cu1t1D8&feature=related


    Jak doszło do tego, że elita francuskiego społeczeństwa musi ukrywać się w Afryce Północnej? Żeby to wyjaśnić, musimy zacząć od samego początku - a dokładniej od roku 1914, w którym wybuchł konflikt, który zapisał się w powszechnej świadomości jako Wielka Wojna. Spowodowana została ona przez zabójstwo austriackiego arcyksięcia Ferdynanda, podczas jego pobytu w Sarajewie. Mordercą spadkobiercy tronu austro-węgierskiego był mieszkaniec Bośni, Gawriło Prinicp powiązany z serbską organizacją 'Czarna Ręka'. Wnioski rządu cesarsko-królewskiego były oczywiste - za zamachem na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda stoją terroryści opłacani przez Królestwo Serbii. Wiedeń wysłał natychmiast do Belgradu ultimatum, grożące wojną jeśli warunki, które stawia dokument nie zostaną zaakceptowane. Niestety - Serbowie, których wspierał cesarz Rosji Mikołaj II żądania swojego wielkiego sąsiada odrzucili. Połączone korony Austrii i Węgier wypowiedziały niepokornemu królestwu wojnę. W tym samym czasie, Sankt Petersburg ogłosił generalną mobilizację i zadeklarował, że będzie bronić Serbii - tak więc Rosja wypowiedziała Wiedniowi wojnę. Taką samą (ale przeciwko Rosji) deklarację wystosowała II Rzesza która była powiązana z Austro-Węgrami sojuszem. Reszta potoczyła się już sama - do konfliktu przyłączyły się Francja, następnie neutralna Belgia (która została przez Niemców najechana) i Wielka Brytania. Walki trwały prawie siedem lat - do roku 1920. Jednak Francja musiała wycofać się już podczas zimy 1919 roku. Było to spowodowane rewolucją klasy robotniczej która była dostatecznie rozwścieczona i zagłodzona przez działania rządu i armii III Republiki. Burżuazja, duża część wojskowych, prawicowych polityków i konserwatywnych obywateli Republiki została zmuszona do ucieczki z Francji, do jej ostatnich kolonii - czyli do Afryki... Jedenastego listopada 1921 podpisany zostaje traktat który ostatecznie kończy wojnę między tzw. państwami centralnymi a pozostałymi państwami Ententy. Traktat ten był wiekiem do trumny imperium brytyjskiego, kryzysy gospodarcze lat powojennych były gwoździami do wieka, bardzo szybko rozpoczyna się rewolucja socjalistyczna w Wielkiej Brytanii okazała się być młotkiem, która przybije gwoździe do trumny...





    [​IMG]
    Philippe Pétain, bohater wojenny Francji i prezydent IV Republiki na emigracji.


    Soundtrack:http://www.youtube.com/watch?v=4qXVjcbWIF8




    Francuskie imperium kolonialne w Afryce staje się azylem dla uciekających przed rewolucyjnymi bagnetami. Francuscy emigranci, pod przywództwem marszałka Ferdynanda Focha obejmują władzę nad Afryką francuską trzydziestego lipca 1922 roku. Stolicą IV Republiki został Algier. Wkrótce Foch umiera, a władzę obejmuje Philippe Pétain. Do terytoriów IV Republiki przybywa wielu Francuzów - w tym Bonapartowie, Burbonowie z gałęzi orleańskiej, monarchiści, (w tym np. Charles Maurras) prawicowi publicyści i przemysłowcy. Dzięki tym ostatnim, gospodarka znacznie się rozwija - powstają fabryki, kolej, stocznie i kopalnie. Jakość życia miejscowej ludności znacznie wzrasta, pied-noirs (jak określa się Francuzów) na stałe osiedlają się w Afryce Północnej.





    [​IMG]
    [​IMG]
    Obecna polityka wewnętrzna Francji oraz najważniejsi urzędnicy państwowi.




    Jest rok 1936. Rząd legendarnego Marszałka, nazywanego "Dziadkiem Philippem" odnosi dotąd duże sukcesy w polityce wewnętrznej. IV Republika jest oficjalnie państwem demokratycznym z wybieralnymi urzędami premiera i prezydenta, jednak w rzeczywistości państwem włada junta wojskowa a wybory zostały na okres emigracji zawieszone. Obecnym premierem jest Franciszek Coty, a prezydentem - marszałek Philippe Pétain. Niestety, "Dziadek Philippe" jest coraz starszy i niedługo pójdzie na emeryturę. Częściowa industrializacja Algierii i Tunezji pozwoliła na znaczne rozwinięcie sił zbrojnych i podniosła standard życia żyjących na tych terenach Arabów, Berberów i czarnoskórych. Utrzymywany jest ścisły sojusz z brytyjskimi rojalistami, władającymi Kanadą i Australią. Obecny Minister Spraw Zagranicznych, książę Ludwik II Grimaldi stara się utrzymywać dobre stosunki ze wszystkimi sąsiadami oraz potencjalnymi sojusznikami - jak na przykład Portugalią albo Republiką Południowej Afryki.


    [​IMG]
    Terytoria, które należą do IV Republiki Francuskiej






    Polityka gospodarcza IV Republiki określana jest jako gospodarka rynkowa w której dużą rolę pełnią dozwolone interwencje państwowe w określone sektory ekonomii - a dokładniej w przemyśle zbrojeniowym, wydobywczym i stoczniowym. Obecnie Algier stara się uzyskać autarkię gospodarczą aby nie być zależnym od najważniejszych wrogów Państwa francuskiego - syndykalistycznych buntowników z Paryża i Londynu oraz niemieckich barbarzyńców z Berlina. Warto zwrócić też uwagę na to, że francuska finansjera w niezwykle efektywny sposób operuje z Algieru i Tunisu, które stały się ośrodkami bankowości.


    Francuska scena polityczna dzieli się na cztery stronnictwa, które koniecznie trzeba przedstawić! Pierwszym, i prawdopodobnie najsilniejszym z nich jest "Stara Gwardia" - składające się głównie ze starszych oficerów armii francuskiej, którzy nie są zbyt chętni na radykalne i szybkie działania. Do tego są fanatycznymi zwolennikami doktryn obronnych, wykorzystywanych jeszcze podczas Wielkiej Wojny. Oprócz tego nie są zwolennikami bezpośredniej inwazji na Komunę Francuską. Jednym z ich najważniejszych przywódców jest admirał Darlan.



    [​IMG]
    Admirał Franciszek Darlan, przeprowadzający przegląd jednego z okrętów.



    Kolejnym stronnictwem, stanowiącym dokładne przeciwieństwo "Starej Gwardii" jest "Młoda Gwardia" albo "gaulliści" - te dwa terminy używane są naprzemiennie. Zwolennicy broni pancernej, kawalerzyści, młodzi oficerowie - to oni stanowią te stronnictwo. Ich przywódcą jest Charles de Gaulle, od którego oczywiście wzięła się nazwa "gaullistów". Opowiadają się za jak najszybszym atakiem na Komunę Francuską i Unię Brytyjską, a następnie za zniszczeniem potęgi Niemiec. Według Starych Gwardzistów są to dość agresywne i śmiałe plany.



    [​IMG]
    Generał Charles de Gaulle



    Prawdopodobnie najbardziej agresywne i najgroźniejsze dla Komuny stronnictwo - monarchiści, prowadzeni przez Charlesa Maurrasa. Podzieleni na dwa podobozy - orleanistów i bonapartystów, jednak łączy ich wspólny cel - restauracja monarchii, odzyskanie Francji kontynentalnej oraz rewanż na Niemczech. Jeśli chodzi o sposób prowadzenia wojny - zdecydowanie są bliżsi gaullistom niż "Starej Gwardii". Potencjalnymi pretendentami do tronu francuskiego, w razie przejęcia władzy przez monarchistów, byliby Jan Orleański lub Ludwik Bonaparte.



    [​IMG]
    Charles Maurras


    I ostatnia frakcja polityczna w IV Republice, dostrzegająca że ta republika niewiele ma wspólnego z republiką - czyli demokraci pod przewodnictwem Paula Reynauda. Liberałowie domagają się zmniejszenia zakresu interwencjonizmu państwowego oraz ogłoszenia kolejnych, prawdziwych wyborów! Oprócz tego są zdecydowanymi zwolennikami odzyskania Francji drogą dyplomatyczną (co ze względu na sytuację polityczną jest w gruncie rzeczy niemożliwe..) oraz osłabienie władzy politycznej wojskowych.


    [​IMG]
    Paul Reynaud, przyszły premier Francji?


    W 1923 roku Ferdynand Foch i inni oficerowie mieli nadzieję że rewolucja syndykalistyczna we Francji zakończy się tak samo jak w Rosji - interwencją niemiecką. Był to zdecydowany optymizm - gdyż nic takiego nie nastąpiło. W tym czasie Algier pozostawał państwem dość izolacjonistycznym, jednak powoli odstępuje od tej polityki. W chwili obecnej rządząca junta wojskowa zdaje sobie sprawę, że jedyny środek jaki może pomóc odzyskać Francję to interwencja wojskowa, która może nastąpić jedynie wtedy gdy Paryż będzie zajęty wojną..


    [​IMG] [​IMG]
    Gospodarka i badania technologiczne IV Republiki Francuskiej


    W chwili obecnej przemysł francuski cierpi na brak paliw energetycznych (głównie węgla) i materiałów rzadkich. Rekompensuje to jednak dużą produkcją sprzętu wojskowego i różnych metali - np. stali. Obecnie nie są produkowane żadne nowe jednostki lądowe, morskie czy lotnicze a zakłady zbrojeniowe koncentrują się głównie na produkcji amunicji, broni, olejów, części zapasowych i tym podobnych. Stara się również wymieniać starszy sprzęt na nowy.

    Minister gospodarki, Eugene Schueller wprowadził ulgi podatkowe dla fabryk i zakładów przemysłowych które modernizują swoje wyposażenie, narzędzia i sprzęt na nowsze. Prawdopodobnie do roku 1937, francuska gospodarka odnotuję pięcioprocentowy wzrost gospodarczy wynikający z wdrażania nowych technologii.

    Oprócz tego wojsko podpisało ze Schneiderem i jednym z przedsiębiorstw zbrojeniowych kontrakt na wyposażenie ponad stu tysięcznej armii francuskiej w nowszy sprzęt oraz lekkie tankietki. Zdaniem ministra wojny i szefa sztabu zarazem, Charlesa Huntzigera, taka kombinacja przyczyni się do wzrostu efektywności wojsk IV Republiki.


    Co czeka państwo francuskie w tym burzliwym okresie dziejów? Rozkwit, czy może powolny upadek? Czy nowa nadzieja na powrót do Francji ma szansę na realizację? Czy wraz z dojściem do władzy jednej z nowych frakcji politycznych los IV Republiki zmieni się? A może przy władzy zostanie Stara Gwardia..?





    -----
    Ot, napisałem taki AAR, zainspirowany oparami po taniej pepsi z Kauflanda. AAR będzie oczywiście o walce podłych/szlachetnych reakcjonistów z krwawymi /zbawicielskimi syndykalistami. (skreślić zależnie od opcji politycznej) AAR'a zamierzam skończyć w jednym z tych dwóch momentów: odnowienia/zbliżenia się do ładu politycznego z 1914 roku lub przegrania wojny z Komuną Francuską. Mam nadzieję że będzie się wam, czytelnikom dobrze moje pismanisko czytało. :)
     
  2. Coroion

    Coroion Nowy

    [​IMG]



    Zwei Weltkrieg - czyli IV Republika Francuska na emigracji



    Odcinek II - "Czas przełomów"



    [​IMG]
    Jego Książęca Wysokość, Ludwik II Grimaldi



    Okres rewolucji francuskiej był zły nawet dla pewnego księstwa pod opieką francuską, które również zostało pochłonięte przez rewolucję syndykalistyczną. Książę Monako, Albert I musiał uciekać ze swojego małego państwa do Algierii, gdzie miał porozmawiać z marszałkiem Fochem. Celem dyskusji było poproszenie wojskowego o azyl i ochronę przed syndykalistycznym reżimem. Oczywiście, marszałek Ferdynand Foch przychylił się do tej prośby i nadał księciu honorowy tytuł obywatela Francji. Albert I zmarł w 1922 roku, a tytuł przejął po nim jego syn, Ludwik, który był aktywnie zaangażowany w politykę IV Republiki. Z jakiego powodu? Ano, książę był przez długi okres w wojsku francuskim i dorobił się stopnia generała brygady - tak więc gdy nastąpiła rewolucja, Ludwik był jednym z wielu oficerów którzy ewakuowali się (lub jak mówi propaganda syndykalistyczna: uciekli..) do Algierii. Tam pomagał marszałkowi Fochowi, a następnie Pétainowi przy tworzeniu nowego państwa francuskiego. W roku 1922, po śmierci swojego ojca, objął teczkę Ministra Spraw Zagranicznych IV Republiki. Wynikało to z paru czynników: Ludwik był starym i dobrym kolegą Pétaina, był znany na całym świecie (i posiadał odpowiedni prestiż) jako monarcha Monako oraz ze względu na jego charakter. Książę wykonywał dość dobrze swoją pracę na tym stanowisku i jest rozpoznawany przez świat jako świetny dyplomata.


    [​IMG]
    Rząd paryski wali się, wali się wali się..



    Jednak nawet taki dyplomata jak Jego Książęca Wysokość miał problemy przez pierwsze tygodnie nowego roku! Pierwszą ważną wiadomością, która dotarła do biura ministra była wiadomość o zamachu na prezydenta Rosji, Aleksandra Kiereńskiego. W wyniku morderstwa, władzę polityczną w Moskwie obejmują mienszewicy i socjaldemokraci. Mimo tego, Ludwik nie zamierzał wysłać przywódcy mienszewików, Iraklijowi Cereteliemu gratulacji - rząd przez nich tworzony był zbyt słaby i mógł się w każdej chwili zawalić. Prawdziwa bomba dotarła do ministra 16 stycznia - na terenie Komuny Francuskiej odbyła się seria protestów i demonstracji przeciwko Marcea'u Pivertowi, obecnemu sekretarzowi francuskich związków zawodowych, który jest syndykalistycznym odpowiednikiem szefa rządu. Robotnicy zarzucają mu brak stanowczości jeśli chodzi o obronę interesów robotników we Francji i za granicą. Agresywniejsze stronnictwa w Komunie (np. Sorelianie i Jakobini) zarzucają mu do tego gnuśność i zaprzedanie się reakcjonistom i burżuazji. Pivert w odpowiedzi zapowiedział rezygnację z urzędu i zwołanie Kongresu Generalnego, podczas którego wytypuje się nowy rząd i politykę. Książę (jak i junta) oczekuje teraz wyników Kongresu z niecierpliwością, ponieważ od tego zależeć będzie przyszła polityka zagraniczna Algieru. Najbardziej Ludwik obawia się zdobycia władzy przez Jakobinów - radykalne i agresywne stronnictwo popierające system leninowskich represji.



    [​IMG]
    Umarł król, niech żyje król!


    Dwudziestego stycznia umiera Jego Królewska Mość, Jerzy V. Jest to dzień żałoby dla całej Kanady, gdyż Jerzy był dobrotliwym monarchą dla swoich poddanych. Marszałek Philippe Pétain wraz z księciem Monako udali się do Ottawy na pogrzeb monarchy. Oprócz tego czekać ich będzie rozmowa z przyszłym królem, (bo jeszcze nie koronowanym...) księciem Edwardem VIII oraz premierem Kingiem. Omówione zostaną przyszłe, wspólne kierunki polityki zagranicznej względem Międzynarodówki Syndykalistycznej i Mitteleuropy, czyli bloku państw sprzymierzonych z Niemcami.



    [​IMG]
    Cesarz Pu-Yi z dynastii Qing



    Świeże wiadomości z Chin - cesarz Pu-Yi z mandżurskiej dynastii Qing (klanu Aisin-Gioro) zapowiedział olbrzymie reformy które zostaną dokonane w tym nowym roku. Złożone obietnice najlepiej przedstawi fragment przemówienia Jego Cesarskiej Mości:2


    [​IMG]
    Chińczycy mają nadzieję, że cesarz nie żartuje..


    [​IMG]
    Bańka spekulacyjna pękła, ilość samobójców drastycznie wzrasta..


    3 lutego minister gospodarki, Eugene Schueller otrzymał fatalną wiadomość: berlińska giełda papierów wartościowych przeżywa kryzys! Notowania wszystkich firm drastycznie spadają, inwestorzy starają się jak najszybciej sprzedawać swoje akcje, odnotowuje się tysiące samobójstw.. Ten pechowy dzień zostaje nazwany 'Czarnym poniedziałkiem'. Kryzys prawdopodobnie bardzo szybko przejdzie na inne państwa. Oznacza to że gospodarka Francji może drastycznie przyhamować - tym bardziej że opiera się na eksporcie surowców naturalnych i płodów rolniczych, a ograniczenie siły nabywczej tych towarów będzie oznaczało poważne kłopoty. Rząd stara się opracować pakiet interwencji, dzięki którym gospodarka miałaby pozostać nienaruszona.


    [​IMG]
    Anarchista u władzy - to chyba dobry znak!


    Rząd na emigracji odetchnął z ulgą - żadna z czterech frakcji politycznych Komuny Francuskiej (socjalistów, jakobinów, zwolenników Sorela oraz koalicji anarchistów i syndykalistów) nie uzyskała większej władzy politycznej. Oznaczać to będzie duże kłopoty wewnętrzne dla Komuny, gdyż te stronnictwa są ze sobą skłócone na szczególny, agresywny sposób. Sekretarzem francuskich związków zawodowych zostaje anarcho-syndykalista, Daniel Guérin - 'sekretarz kompromisu', wyłoniony metodą powszechnego głosowania. Nie jest to polityk zbyt uzdolniony i jest prawdopodobnie kontrolowany przez różnych, syndykalistycznych 'bonzów' partyjnych.


    [​IMG]
    Pomysł uznany przez rząd za szalony.



    Trzynastego lutego 1936 roku rozpoczyna się żarliwa dyskusja na temat jednej z proponowanych ustaw. A dokładniej - opodatkowania karawan handlowych, hodowców wielbłądów jak i również posiadaczy wielbłądów. Założenia ustawy były proste: zdobyć więcej pieniędzy dla rządu! Jednak jakim kosztem, i to do tego w jakim czasie? Rozpoczął się właśnie kryzys gospodarczy który szczególnie może dotknąć kolonialny przemysł, a opodatkowywanie w ten sposób biednych Arabów i Berberów może tylko pogorszyć sytuację. Dodatkowo mogliby spróbować wzniecić powstanie przeciwko niewygodnym władcom..


    [​IMG]
    Murzyński fryzjer, zajmujący się strzyżeniem na ulicach Algieru


    Gospodarka na terytorium IV Republiki nie była ujednolicona. Można było zauważyć olbrzymi kontrast między miastami a wsiami - te pierwsze były bogate, a te drugie.. No cóż - gorzej mieli rolnicy w Mongolii! Wraz z przybyciem francuskich przemysłowców (jednym z nich jest min. obecny premier - Franciszek Coty) miasta zaczęły się znacznie rozwijać - pierwsze zakłady przemysłowe powstały w Tunisie i Algierze i należały do Mariusa Berlieta, założyciela marki Berliet. Już w 1924 roku można było zauważyć olbrzymie różnice między mieszkańcami miast a mieszkańcami wsi - przemysł potrzebował wykwalifikowanych rąk do pracy, tak więc zakładano pierwsze szkoły zawodowe, starano się o poprawę jakości życia pracowników fabryk. Duża produkcja przemysłowa wymusza rozbudowę portów i stoczni, dzięki którym francuskie produkty mogłyby pójść w świat. Znacznie rozwija się flota handlowa, powstają pierwsze drogi asfaltowe. Największe miasta portowe znacznie się rozwijają, ludność miast powoli przyjmuje francuski styl życia... A co dzieje się na wsi? Następuje emigracja do miast, rolnicy stają się jeszcze bardziej konserwatywni niż kiedyś - tradycyjne rzemiosło zanikło w miastach, więc rozwija się po różnych wioskach. Handel wewnętrzny między terenami niezurbanizowanymi opiera się głównie na karawanach. I to jest właśnie powód, dlaczego rząd zdecydował się na nie zaakceptowanie tamtej ustawy - nałożenie tego podatku mogłoby znacznie ograniczyć handel wewnętrzny, a nawet go zabić! A to i tak pogorszyłoby złą sytuację ekonomiczną.


    [​IMG]
    Marius Berliet, jeden z największych przemysłowców francuskich


    Następne miesiące upłynęły we względnym spokoju, kontrakt na modernizację wyposażenia wojsk piechoty został wreszcie sfinalizowany. Rozpoczęte zostały unowocześnienia sprzętu wojsk kawalerii. Nie zdarzyło się nic ważnego, co mogłoby wpłynąć na los IV Republiki - ot, "Szalony Baron" von Sternberg ogłosił, że Mongolia odzyska wszystkie dawne ziemie chanatu, rozpoczęła się wojna między Haiti a Dominikaną. Dopiero pierwszego kwietnia ogłoszono rozpoczęcie Czwartego Kongresu Socjalistycznej Republiki Włoch... Książę Ludwik II oraz szef wywiadu będą bacznie obserwować rozmowy i dyskusje - obawiają się dojścia do władzy narodowego syndykalisty, Benito Mussoliniego prezentującego dosyć agresywną politykę zewnętrzną.


    [​IMG]
    Zaprawdę, te kilka miesięcy to czas przełomów - ileż się zmieniło!


    Jak na razie, sytuacja międzynarodowa nie jest zbyt napięta a Republika może się spokojnie rozwijać. Co może czekać w przyszłości świat? Czy rewolucja syndykalistyczna przeniesie się również na inne narody? A może zostanie stłumiona w zarodku..?




    ------
    Postarałem się zmienić czcionkę na mniejszą, aby tak nie raziła oczu.
    Zasadniczo u mnie w kraju niewiele się działo - (z wyjątkiem tamtego eventu) tak więc ten odcinek jest poświęcony głównie wydarzeniom z zagranicy.


    Od ponad miesiąca nie pojawił się nowy odcinek więc zamykam aar. W razie chęci kontynuowania skontaktuj się z którymś z moderatorów działu.
    Pozdrawiam, N.
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie