Od Autoraużo jest tu zmyślone ale tylko po to żeby było ciekawie Odcinek 1 1.I.1934 A więc jak zacząć hm..... Nazywam się Mahmud Akber mam 31 lat ...hm wstyd to pisać ale...jestem terrorystą walczę przeciwko żydom i brytyjczykom obecnie znajduję sie w Arabi Saudyjskiej...tam jestem bezpieczny jestem w grupie terrorystyczno-wojskowej ,,Armi Świętego Allaha,, .Dołączyłem tam w wieku 20lat(1923)Więc przenieśmy sie do tamtego czasu.... 1 Przemarsz 4 Palestyńskiej Dywizji Konnej z AŚA ' Po marszu poszłem do swojego domu .gdzieś w Palestynie Byłem przy drzwiach ubrany dalej w mundur nagle ktoś mówi -Ej chłopcze... Ja sie obracam i... robi mi sie ciemno przed oczami budzę sie w jakiejś ciemnej piwnicy bez światła nagle ktoś otwiera drzwi ..robi sie przez chwile jasno widze tam flage wielkej brytani i drzwi szczelnie zamknięte(na kłódkę) naprzeciw flagi Wyciąga mnie jakiś oficer żandarmeri siłą mimo że jestem spokojny Widze właśnie to [Ż]-Chłopcze jak sie nazywasz [JA] Podaje mu imię i naziwsko.. [Ż]Wiesz że ta twoja armia to teroryści i możesz zostać zabity [JA] Jestem wystraszony i krzycze Jestem młody !Ja nie chce umierać nie chcę! [Ż]Haha jesteś żałosny..Powiedzialem że możesz ale nie zostaniesz Musisz mi tylko podać adres siedziby a nic ci sie nie stanię i zostaniesz na wolnośći [JA]Nigdy .Zwariowałeś!Niech żyje allah [Ż]Morda śmieciu Oficer przykłada mi btoń do głowy i nagle robi mi sie ciemno przed oczami.... Budze sie w szpitalu z guzem i rozcięta głową.Nie jest to zwkły szpital.Przede mną stoi ten sam oficer 1 Pielęgniarz w wojskowym mundurze i 3 Milicjantów....... Tak wygląda ten oficer żandarmeri .... Następna część zaniedługo.... (Jutro lub dziś wieczorem) Przepraszam że tak któtko ale..sprawy osobiste
Ponieważ żyli prawem wilka-Pamiętniki Żołnierza 1939-1950 Odcinek I Niepewne Jest Jutro... Mam dziś 102 lata przeżyłem żeby o tym powiedzieć a więc nazywam się Adam Czarniecki urodziłem się w 1920 w Wilnie mój ojciec zginął w bitwie warszawskiej więc wyznaczałem sobie jeden cel-Zniszczyć bolszewików .Studiowałem i dużo trenowałem aż w 1939 nadeszła wojna Wtedy zostałem przyjęty do 1 Pułku piechoty legionów tam gdzie mój ojciec w 1919 walczyłem w bitwie o wilno.W tym mieście się wychowałem i dorastałem ....Niestety przegraliśmy gdy sowieci próbowali nas wziąć miałem szczęście szybko zaciągnałem za broń i pobiegłem do lasu byłem tam kilka dni zastanawiając sie nad losem swoich towarszyszy i rodziny... W nocy z 25 na 26 września wyrzuszyłem przed siebie miałem na sobie mundur a ze sobą karabin z 30 nabojami... Tak wyglądała wtedy sytuacja na froncie....niestety Zapomniałem dodać ze przed wojną byłem członkiem ruchu narodowego ... 10 pażdziernika byłem w okupowanej warszawie udało mi sie dojść do podziemia:Narodowej Organizacji Wojskowej szybko wynieśliśmy się z Warszawy i doszliśmy gdzieś..a mianowicie do Radomia w którym było bezpiecznej Mam nawet stare zdjęcie (Wyciąga...) Dostałem sie do okręgu V Kielce. Próbowaliśmy dokonać zamachu na oprawcę Polski Hansa Franka Gdy jechał samochodem przez warszawę szybko wziałem broń otworzyłem drzwi i próbowałem strzelić szybko 2 niemców mnie odsunęło i gdzieś zaniosłio 3 pozostałych żołnerzy NSZ(1939-1943 NOW) też wzięli za broń i rzucili sie na niemców zostali szybko zastrzeleni przez niemców.Mnie wsadzili do cięzarówki gdzie było paru innych żołnierzy podziemia i pojechaliśmy gdy otworzyły sie drzwi zobaczyliśmy to : Powiedziałem do nich : O Ku*wa przecież my zginiemy ! 2 Odpwiedział mi szeptem [2]Spokojnie zbierzemy siły i sie stąd wydostaniemy jest nas 7 tutaj [3]Co z tego!Zabrali nam broń a widzicie że to jest obóz śmierci ! [JA]W Sumie masz racje.. 2 a ty 3!Poradzimy sobie bez broni [Niemiec]-Co tam mówicie!? [JA i 2]Nic tak sobie gadamy [Niemiec]To nie gadajcie bo was zastrzelimy.. [4]Frajer!J*bać Hitlera Niemiec podchodzi do czwartego i w niego strzela .... Brama się otwiera i 3 niemców z karabinami nas tam zaprowadza zdejmujemy mundury jesteśmy goleni na łyso i dostajemy specjalne ubrania z paskami wszyscy trafiliśmy do 1 bloku było nas teraz 13(Każdy z nas był żołnierzem podziemia) [Ci którzy już tam byli]Witajcie chłopaki to będa nasze ostatnie dni..... [Ja 3,2,5]Jakoś sie stąd wydostaniemy... [6 i 7]Tylko jak przecież tu są strażnicy , płoty elektryczne , oświetlenie [Ja]Narazie nie wiem ale coś razem wymyślimy powinniśmy zrobić jakąś organizację w obozie [Jacyś dwaj ludzie]Słuchaliśmy was..też jesteśmy z podziemia... [JA]To jest nas 15.Założmy tu podziemie niech sie będzie nazywać,,Podziemnia Armia Krajowa,, [Wszyscy]Ok dobry pomysł ..tylko jaki masz plan.... [JA]No właśnie nie wiem.Razem wymyślimy , Mamy przynajmniej szczęście że nie jesteśmy żydami,a po za tym mój ojciec walczył w IWŚ w Cesarstwie Niemieckim przeciwko rosji a 1920 przeciwko Sowietom ja w 1939 tylko z sowietami ale próbowałrm zabić Hansa Franka...Wiedzą o tym [2]Zaraz wymyślimy jakiś plan Wszyscy przeżywają dzień w obozie [Wszyscy]A więc wiemy podstawowe rzeczy , kiedy dostajemy posiłki,są zbiórki.. [3]Mam dla was drobny prezent.. [Wszyscy]Co!?Tutaj!(Wszyscy sie śmieją) [3]Zamknąc mordy i słuchać! [Wszyscy]Ok masz minutę 3 Rozkłada coś na podłogę i widzmy plan obozu , terminy i nazwy strażników i więzniów [Wszyscy]Boże!Jesteś Wielki skąd to masz! [3]Przedostałem się i doszłem koło jakiegoś bloku czekałem.. Nagle wylatują 3 kartki szybko je wziąłem i pobiegłem do naszego bloku i mamy! [Wszyszcy]Dzięki ale trzeba to szybko wykorzystać [3]Hm?Czemu co nie tak [Wszyscy]Widzisz tu napisy?.Przebudowa I dobudowa.! [JA]Chłopaki spróboje ukraść broń i dostać sie na jakieś bezpieczne miejsce..Sanitariusz czy coś takiego.. [Wszyscy]Ok ale będzie ciężko Zapraszam na następny odcinek Będzie zaniedługo ---------- Post added at 18:34 ---------- Previous post was at 18:24 ---------- Ja pier... to nie mial byc mini aar! Upomnienie za spam i podwójne upomnienie za omijanie autocenzora [N] User ma bana - aar czyszczę i zamykam [N]