Centrum pomocy historycznej EUFI

Nieśmiertelne, wykorzystywane przez co sprytniejszych uczniów podstawówek, gimnazjalistów, licealistów, maturzystów oraz - o zgrozo - studentów:
M.Chmaj, W.Sokół, J.Wrona, Historia. Repetytorium dla kandydatów na studia prawnicze, historyczne, politologiczne i socjologiczne, Warszawa 2006.

Świetnie porządkuje wiedzę:
H.Kinder, W.Hilgemann, Atlas Historii Świata. Od czasów najdawniejszych do rewolucji francuskiej, tłum. Słoń Marek, Warszawa 2005.

Może podręczniki akademickie opisujące okres?
S.Szczur, Historia Polski: średniowiecze, Kraków 2002.
B.Zientara, Historia powszechna średniowiecza, Warszawa 2006.

Jeśli potrzebujesz czegoś jeszcze, za jakiś konkretny okres albo o wybranych zagadnieniach, z chęcią pomogę.

 

Wszystko zależy od tego jak szczegółowych informacji potrzebujesz. Obecnie chyba najbardziej precyzyjne i najnowsze dane zawierają dwie serie Uniwersytetu Jagiellońskiego (Historia Polski) i Świata Książki (Historia Powszechna):

Seria UJ:

Wielka Historia Polski - tom 1, Najdawniejsze dzieje ziem polskich (do VII w.), Piotr Kaczanowski, Janusz Krzysztof Kozłowski

Wielka Historia Polski - tom 2, Dzieje Polski piastowskiej (VIII w. - 1370), Jerzy Wyrozumski

Wielka Historia Polski - tom 3, Dzieje Polski Późnośredniowiecznej (1370-1506), Krzysztof Baczkowski

Wielka historia Polski - tom 4, Dzieje Polski i Litwy 1506-1648, Stanisław Grzybowski

Wielka historia Polski - tom 5, Rzeczpospolita w dobie Złotej Wolności (1648-1763), Józef Andrzej Gierowski

Wielka Historia Polski - tom 6, Polska w czasach przełomu (1764-1815), Stanisław Grodziski

Wielka Historia Polski - tom 7, Polska w czasach walk o niepodległość (1815-1864), Marian Zgórniak

Wielka Historia Polski - tom 8, Od niewoli do niepodległości (1864-1918), Józef Buszko

Wielka Historia Polski - tom 9, Polska w czasach niepodległości i drugiej wojny światowej (1918-1945), Czesław Brzoza

Wielka Historia Polski - tom 10, Od Drugiej do Trzeciej Rzeczypospolitej (1945-2001), Sowa Andrzej Leon

To oryginalna seria ("czerwona" - na lepszym papierze), późniejsze wydania zawierały po dwa tomy w jednej książce. Chyba najlepsza seria dotycząca dziejów naszego kraju na rynku.

Seria Świata Książki:

Wielka historia świata, t.1. Świat przed rewolucją neolityczną
Kozłowski J. K

Wielka historia świata, t.2. Stary i Nowy Świat. Od rewolucji neolitycznej do podbojów Aleksandra Wielkiego

Wielka historia świata, t.3. Świat okresu cywilizacji klasycznych

Wielka historia świata, t.4. Kształtowanie średniowiecza

Wielka historia świata, t.5. Późne średniowiecze

Wielka historia świata, t.6. Narodziny Świata Nowożytnego 1453-1605

Wielka historia świata, t.7. Świat w XVII wieku

Wielka historia świata, t.8. Świat w XVIII wieku

Wielka historia świata, t.9. Świat w latach 1800-1850

Wielka historia świata, t.10. Świat od Wiosny Ludów do I wojny światowej

Wielka historia świata, t.12. Od Drugiej Wojny Światowej do XXI wieku

Ta seria jest najlepsza jeśli chodzi o dzieje powszechne.

Obie serie powinny być dostępne w każdej lepszej bibliotece szkolnej czy publicznej. Ale że są to serie dość nowe to różnie z tym może być. Zależnie od pieniędzy biblioteki szkolnej.

Znając jednak realia gimnazjum spokojnie możesz bazować na starych podręcznikach PWN do historii powszechnej. Są to co prawda książki stare (napisane w latach 70-tych i tylko częściowo zaktualizowane) ale za to bardzo rozpowszechnione.

Jeśli Twój nauczyciel średnio interesuje się historią (to dość częste zjawisko) to nawet bryki w stylu "Historii dla kandydatów..." którą podał ci will w zupełności ci wystarczą.

 

O, to, to... Na Allegro widziałem dwie "wersje"-czerwoną z wydawnictwa Difin i taką pomarańczowatą z Branta-czym one się róznią? I ile za nie warto dać?

 

Ja mam niebieską (Branta): 2004, wydanie trzecie poprawione, poszerzone (ostatnim premierem IIIRP jest Miller ;-) ). Pomarańczowa to pewnie wydanie czwarte, a czerwone: nowe wydawnictwo - nowy desing (a może i kolejne poprawki) ;-)
Ile warto dać... nie za dużo. Ja wiem... maks 35zł?

 

Podejrzewam, że niczym poza rokiem wydania i kolorem okładki (ja mam na przykład egzemplarz w kolorze zielonym), możliwe też, że zmieniono odrobinę tytuł. Przed zakupem na allegro radziłbym zajrzeć do normalnej księgarni - czasem w internecie sprzedają drożej niż w realu.

 

Ok, Will, wielkie dzięki, na pewno się przyda
de Mont Salvy, dzięki też za twoją listę, jak będę chciał coś z jakiegoś dokładniejszego okresu, na pewno się przyda (Gwiazdkę dam później, limit)

 

Dobra czytałem "fogrę" mając 13 lat ale jak test jest na poziome gim to proponował bym podręcznik do LO wypożyczyć po pierwsze. Nie będzie raczje szczegółowych pytań o piastów pomorskich -> wl. szczur.
ewentualnie Difin hist polski repetytorium do matury - niestety same daty i wydarzenia brak narracji. a opanować bez przeczytania tego wcześniej w sensownej formie ciężko niestety.

czytałem 7 lat temu wtedy ciężko mi było, chociaż mało pamiętam. szczur dużo lepiej napisany moim zdaniem.

 

11 listopada

Dlaczego właśnie 11 listopada świętem niepodległości zadał pytanie mój nauczyciel historii, odpowiedziałem koniec I wś, rada regencyjna przekazała dowództwo nad polskimi siłami zbrojnymi Piłsudzkiemu, a on na to ok, ale przed tym były o wiele bardziej ważne wydarzenia dotyczące Polski więc dlaczego właśnie 11 listopada. Może ktoś z naszych forumowiczów coś wie na ten temat

 

Hmmm, temat-rzeka i na dwóch stronach? Karkołomne zadanie choć esej nie wymaga wyczerpania tematu. Od czego zacząć? Może od porównania polityki deportacji stosowanej przez Asyrię (i państwo nowobabilońskie) oraz jej zaprzeczenie - liberalną politykę Persji Cyrusa I (dobry przykład stanowią tu losy Żydów - "niewola babilońska"). Na dłuższą metę liberalizm bardziej się opłacił Persom niż represyjność Asyryjczykom czy Babilończykom.

Innym przykładem tryumfu oględności nad opresyjnością są dzieje ekspansji Arabów. Bizancjum dobijające swych syryjskich i egipskich poddanych fiskalizmem i nietolerancją wobec monofizytów szybko utraciło na rzecz tolerancyjnych Arabów wspomniane prowincje.

W średniowieczu ciekawe może być porównanie państw krzyżowców na Bliskim wschodzie z państwem Normanów Sycylijskich - w Palestynie spora represyjność (wymordowanie arabskich mieszkańców Jerozolimy przez krzyżowców) a na Sycylii (dość harmonijne przenikanie kultur).

Na pewno powinno znaleźć się miejsce dla Polski-Litwy - jakby nie było tolerancja przyczyniła się do chrztu Litwy i unii realnej. Jest to tez dobry przykład jak ideał sięga bruku - rosnąca nietolerancja rozsadza państwo od wewnątrz czego apogeum miało miejsce przy okazji powstania Chmielnickiego (kontrreformacja, unia brzeska, likwidacja obrządku prawosławnego w RP itd.).

Polska pod zaborami to dobry przykład na to że podbity naród nie daje się łatwo strawić zdobywcom - co pokolenie dochodziło do powstań i w końcu odzyskaliśmy niepodległość. II RP to czasy rosnącej nietolerancji wobec mniejszości (akcja burzenia cerkwi, numerus clausus). Po wojnie to będzie głównie akcja Wisła i 1968 r.

Dzieje Hiszpanii stanowią ilustrację tego jak nietolerancja osłabia kraj - zwłaszcza wygnanie morysków osłabiło ekonomicznie ten kraj. Podobnie było w przypadku licznych pogromów żydowskich w zachodniej Europie w średniowieczu.

Polityka hiszpańska w Niderlandach (wobec kalwinów) przyczyniła się do rebelii holenderskiej i utraty ważnych prowincji.

W jakimś sensie można uznawać Napoleona za gnębiciela Europy - rozbudził nacjonalizmy europejskie i rzadko kiedy uznawany był za wyzwoliciela (casus walk w Hiszpanii).

Poza Europą należy zwrócić uwagę na eksperymenty religijne w państwie Wielkiego Mogoła (synkretyzm Akbara, islamski szowinizm Aurangzeba) oraz w Turcji (jak ruch młodoturecki obrócił przeciw Porcie jej poddanych - zwłaszcza kwestia eksterminacji Ormian jest tu istotna).

No i oczywiście I i II Wojna Światowa.

Można też podawać przykłady przeczące tematowi pracy: chrystianizacja Sasów przez Franków, Słowian Połabskich przez Sasów, narodów bałtyckich przez zakony niemieckie. Duża represyjność imperium rzymskiego czy rosyjskiego specjalnie nie zaszkodziła im. Podobnie polityka habsburska w Czechach (po Białej Górze) pomimo dewastacji kraju wzmocniła monarchię austriacką. Dobrym przykładem skutecznego terroru była angielska polityka wobec Irlandii, którą podbito i uzależniono na trwałe. Historia USA jest pod tym względem niejednoznaczna - z jednej strony zbudowano tolerancyjne i pluralistyczne społeczeństwo z drugiej dokonało się to na trupach Indian.

Generalnie można taka pracę napisać w oparciu o jakąś serię historii powszechnej lub Wikipedię. Wszystko zależy od tego czy wymagane są przypisy i bibliografia. A jak pisać? Na esej nie ma reguły, można przytaczać przykłady za i przeciw tezie zawartej w temacie (bliższe wtedy jest to rozprawce). Można generalnie uznać prawdziwość tezy i podpierać ja przykładami jak tolerancja buduje a nietolerancja rujnuje. To zależy już od indywidualnego stylu.

 

Czym jest esej, znajdziesz- uwaga! jest tam całkiem niezłe wyjaśnienie!- w zwyczajnej wikipedii. To ułatwi Ci zastosowanie tej dość pojemnej i raczej luźnej formy wypowiedzi.
Zaś co do samego "mięsa", możesz czuć się zwolniony z obowiązków dokładnego dokumentowania pochodzenia prezentowanych poglądów/ tez/ argumentów- w "normalnej" pracy naukowej (nawet drobnej) musiałbyś dawać do takich rzeczy przypisy- a w eseju nie musisz (i nawet nie powinieneś).
Wymyśl sobie kilka głównych dowodów na poparcie ujętej w temacie tezy i w swobodnej narracji prezentuj każdy z nich, popierając przykładami- z rozmaitych epok. Nawet Asyria może się przydać. Aleksander Macedoński też by był nie od rzeczy (tylko pamiętaj zastrzec, że 'bagnety" rozumieć będziesz metaforycznie- bo sam bagnet jako taki to dość nowy wynalazek).

 

To chyba w ogóle cytat z Jelcyna - można zbudować tron z bagnetów, ale długo na nim nie posiedzisz.

 

Historia imperium brytyjskiego

Czy ktoś z Was mógłby polecić mi literaturę na ten temat?

 

Wyspy. Norman Davies

To jeżeli odpowidają Ci jego podlądy .

"W Polsce historia brytyjska w znacznej mierze pozostaje nieznana. Jeśli ktoś ją w ogóle studiuje, to robi to z dawnej, anglocentrycznej perspektywy. Większość Polaków myśli chyba, że Brytania jest tym samym miejscem, co Anglia. Popełniają taki sam błąd jak ci, którzy uważają, że Rzeczpospolita Obojga Narodów była tym samym miejscem, co Polska. Wyspy ukażą im inny obraz. Być może pomogą im też zrozumieć, że Polska nie jest jedynym krajem, którego historię trzeba napisać od nowa i którego miejsce w Europie trzeba na nowo określić."

davies.pl

A konkretnie to chodzi Ci o Imperium Brytyjskie czy całość historii Wysp od starożytnośći do dziś?

 

Konkretnie o imperium brytyjskie. Od kongresu wiedeńskiego do Wielkiej Wojny

 

Proponuje książki Henryka Zinsa np. Historia Anglii czy Ekspansja i zmierzch imperium Brytyjskiego. Wiele zależy od tego jak szczegółowej wiedzy potrzebujesz.

 

Czy ktorys z forumowiczow ma jakies obszerniejsze informacje nt. Polskiej doktryny wojennej ( wojna obronna ) . Prosilbym o jakis link poniewaz wujek google okazal sie niekompetentny z gory dzieki

 

Chodzi Ci o plany wojny z Niemcami? Dużo informacji na ten temat jest w pierwszej części kolekcji wyd. Osprey poświęconej wojnie obronnej.

 

Rzuć okiem w klasyka: St.Feret, "Polska Sztuka Wojenna 1918-1939", Warszawa 1972.

 

Słyszałem że Polska posiadała w drugiej połowie lat 20stych XX wieku, siły powietrzne bedące pod wzgledem liczebnosci na 2gim miejscu w Europie. Mam wiec kilka pytan:
- Kto był na pierwszym?
- Czy pzoa Europą ktoś miał więcej?
- Gdzie znalezc jakies dane?
- I w koncu: ile maszyn liczyły nasze jednostki?

pozdro

 

http://www.poczytaj.pl/okl/60000/60759.jpg

Bardzo dobra. Myślę,że tego właśnie szukasz.

 

Dziękuje Wam bardzo za pomoc
Ah ta Olimpiada..

 

Jeśli został już poruszony temat 36 OH, to czy mógłby ktoś podać tytuły książek związanych z wojna stuletnią?

 

Hmm, jesli to nie ma być bycza praca naukowa, to polecę "Crecy - Orlean" E. Potkowskiego . Troszkę cienkie (objętościowo ), ale czyta się znakomicie i zawiera sporo zarówno konkretów, jak i ciekawostek z okresu wojny, nie tylko na temat samych bitew, ale np. sytuacji wewnętrznej państw zaangażowanych, wspomniane sa tez konflikty związane (np. wojny domowe Kastylii czy Bertanii). No i pół ksiazki nie traktuje o Joannie d'Arc, jak to się zdarza w niektórych podrzędnych dziełkach

 

Możecie polecić mi jakieś książki o Japonii w II Wojnie Światowej. "Burze na Pacyfiku" oraz biografię Yamamoto już mam.

 

http://www.allegro.pl/item800264937_fuchida_okumiya_midway_seria_z_kotwiczka.html
http://www.allegro.pl/item807950954_boski_wiatr_japonskie_formacje_kamikadze.html

Całkiem dobra jest też książka "Od Pearl Harbor do Hiroszimy" Roberta Guillaina - jednego z niewielu obcokrajowców, którzy całą wojnę spędzili w Japonii.