[CK2] Ambicje rodu von Adernitenów - czyli PABia reboot

Temat na forum 'CK - AARy' rozpoczęty przez Laveris de Navarro, 8 Maj 2017.

  1. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Króciutki odcinek, ale zobaczycie dlaczego ;) Dlatego publikuję go jeszcze dziś.

    A z kaiserem Johannem II popełniłem błąd: zmarł on jednak po (chyba drugiej) przebytej Czarnej Śmierci w 1303 roku, zastąpił go jego brat margrabia Kaspar na tronie cesarsko-rzymskim. Aczkolwiek jestem absolutnie święcie pewien, że widziałem go żywego już po zniknięciu traitu "Bubonic Plague" (czyli musiał zachorować po raz drugi...).

    - - -


    [​IMG]

    Dobre czasy w Monachium się kończą. (XLIII)
    (22.04.1305 - 27.06.1305)

    [​IMG]

    O ile sprzymierzeńcy króla Ferdinanda V (Księstwo Delfinatu, Marchia Rostocka) posiadali jakiekolwiek regimenty, ludzi przy broni, to niestety jakby wszyscy lojalni władcy zbrojni albo poginęli w Alpach, albo opuścili go. Tyrolskich górali było ponad dziewięciu tysięcy, książę genueńsko-innsbrucki zgromadził wokół siebie siedmiu tysięcy rycerzy i najemnych, zaś drugie powstanie księcia karyncko-austriackiego Gottfrieda również mogło doliczyć się do ośmiu tysięcy powołańców lennych i łanowych.

    A wojska królewskie? Ledwo 373 ocalałych rycerzy pieszych i konnych (z towarzyszącymi im giermkami, paziami oraz dosłownie garstką plebejstwa), zaś także kasztelan zamku w Kempten zdolny był wydelegować kolejną niewielką kompanię liczącą 46 pikinierów z partyzanami i gizarmami. Słowem - władza króla Ferdinanda V istniała głównie teoretycznie...

    Mimo wszystko, ocalałe wojska bawarsko-królewskie postanowiły przedostać się przez górnoburgundzką i sabaudzką część Helwetii, aby wkrótce wrócić do właściwe krainy Bawarii.

    [​IMG]

    Niestety, kiedy ocaleńcy w połowie drogi mijali miejscowość Chur, 17 czerwca 1305 roku do dworu królewskiego w Monachium dobiegł posłaniec z listem od grafiny austriackiej, Walpurgi de Forez, aby popierany przez nią posiadający bliżej nieokreślone teoretycznie zasadne pretensje do tronu królewskiego 63-letni kryptosodomita Viktor von Lenzburg, zastąpił króla Ferdinanda V na tronie.

    To oznaczało kolejną, trzecią już stronę w walce o Królestwo! Czwartego przeciwnika w wojnach prowadzonych przez Jedenastego Króla Aderniteńskiego!.

    [​IMG]


    Monarcha bawarski wyzbył się jakichkolwiek nadziei na uratowanie korony królewskiej. Lecz teraz sprawa nabrała o wiele większej wagi. Nie chodziło już tylko i wyłącznie o uratowanie tradycji linii moltierowej (potomków wywodzących się bezpośrednio od założyciela rodu, Moltiera Wytrwałego) sprawującej władzę nad von Adernitenami. Najważniejszym stało się to, aby regalia korony królewskiej nie przepadły w podłe ręce kogoś spoza dynastii!

    Tak naprawdę Ferdinand V wybierał pomiędzy dwoma buntownikami: góralami helwecko-tyrolskimi walczącymi za młodego księcia badeńskiego Helfericha a wojskami karyncko-austriacko-werońskimi rozpoczynającymi kampanię ku wprowadzeniu dalekiego krewniaka, księcia weneckiego 64-letniego Landolfa (męża księżnej Delfinatu, Marthy) na tron monachijski. Dostrzegł w tym wyborze pewną okoliczność, która przy szczęśliwym zbiegu okoliczności wzmocni "Monarchię Aderniteńską": jeśli nie za ostatnich lat Landolfa, to za rządów jego następcy!

    Przyszły-niekról bawarski poprosił oponenta ksiecia Gottfrieda o solidną eskortę, aby bezpiecznie przekazać regalia Królestwa Bawarskiego do Wenecji. W ten oto sposób, 27 czerwca 1305 roku trafiły one w ręce Landolfa von Adernitena, wraz z listem:



    Nowym Królem Bawarskim został więc po raz pierwszy w historii rodu Adernitenów ktoś z bocznej linii dynastycznej. Czy nowy król Landolf poradzi sobie z pozostałymi konkurentami o koronę królewską (a także pustoszącymi Arcybiskupstwo Salzburga wojskami genueńskimi) - i przede wszystkim - czy dożyje pozytywnego dla niego i swych potomków rozstrzygnięcia wojny domowej?


    - - -

    Jak widzicie, wykorzystałem okoliczność dla której jeśli wszystko się uda, następca Landolfa będzie rządzić jednocześnie powiększonym (o Wenecję i ich wasali w Chorwacji) Królestwem Bawarii, i jednocześnie włościami delfinackimi po śmierci matki Marthy.

    Oczywiście AAR kontynuowany Landolfem, ale to oznaczać będzie koniec i Monachium jako stolicy, jak również prowadzenia AARu z perspektywy władcy Monachium/księcia tytularnego Bawarii Właściwej.
     
    Ostatnia edycja: 18 Sierpień 2017
    filip133 lubi to.
  2. filip133

    filip133 Ten, o Którym mówią Księgi

    Zamotane sprawy rodowe :p
     
  3. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Jak niżej zobaczycie w "logu odcinka", rąbnąłem się nie uwzględniając poziomu hrabiowskiego tytułu prowincji Wenecja (zamiast tego brzmi jakby to był baronowy). Nie zmienia to faktu, iż reszta fabuły a in-game się zgadza, jeśli to drugie przetłumaczyć na obiekty w świecie rzeczywistym ;) Jakby podzielić te 7 holdingów (stolica + pozostałe 6) na rzeczywistą Wenecję, dochodzi do kuriozum. Sprawdźcie sobie sami.

    - - -

    [​IMG]

    Przypadki ratują całe państwa (XLIV)
    (27.06.1305 - 13.05.1311)

    Realia Królestwa Bawarii w czasie w którym koronował się książę wenecki Landolf nie były łatwe z samej natury geopolitycznej tego rozległego "państwa w państwie Rzeszy". Popierany przez księcia karyncko-austriackiego Gottfrieda władca tak naprawdę miał więcej wpływów (głównie dzięki kompetencjom oraz intrygom własnym!), aniżeli władzy terytorialnej. Przyszły król bawarski, ale przede wszystkim aktualny "książę Wenecji, graf Laguny Weneckiej, baron wyspy Torcello, a także Koniuszy Rzeszy" nie miał w pełni prywatnej kontroli nie tylko nad miastem Wenecją oraz przyległymi polami uprawnymi, ale i także w jego imieniu kolejni grafowie zarządzali adriatyckimi włościami wokół miasta Senj (Grafostwo Zengg) oraz ziemią warażdyńską. Co więcej, w porównaniu do nowego księstwa wchodzącego w skład Królestwa Bawarii, niemal każdy z pozostałych książąt (Księstwo Karyntii i Austrii, Księstwo Badenii, Księstwo Bawarii i Tyrolu, Księstwo Werony) miał pod sobą zdecydowanie większe połacie ziemi, jak i przede wszystkim: więcej możnych wraz z ich pospólstwem...

    Innymi słowy: nowy król bawarski zdecydowanie mocniej aniżeli wcześniejsi "książęta z krainy Bawarii Właściwej" polegał na łasce i niełasce swoich możnych. Z drugiej strony, pod sobą miał jedno z najbogatszych miast w Europie, nawet jeśli czerpał zaledwie fragment zysków z handlu pomiędzy Europą Środkową a Bałkanami i Azją Mniejszą...

    Faktem było to, że przynajmniej na okres tych kilku lat stolica Królestwa Bawarii przeniosła się z tradycyjnego i stopniowo obrastającego w ludność oraz dobrobyt Monachium, w perłę Adriatyku, Serenissimę (czyli Wenecję).

    [​IMG]

    64-letni król Landolf I (dawno temu za rządów wyłącznie w Wenecji z powodu obżarstwa i tuszy nazwany "Opasłym") przede wszystkim był już wytrawnym intrygantem w sędziwym wieku, wciąż świetnym mówcą i nawet nie ubogim w wykształcenie oraz pojęcie o dowodzenie wojskiem. Właściwie oprócz młodości brakowało mu głównie kompetencji do zarządzania włościami, co więcej nie lubił kłamać ludziom w żywe oczy. Niemniej jednak nie był wcale pionkiem w rękach księcia Gottfrieda, jak pierwotnie sądził możny który rebelią przeciwko poprzedniemu królowi Ferdinandowi V nadał Landolfowi bawarskie regalia królewskie.

    Landolf I Opasły jest wnukiem króla bawarskiego Ferdinanda III Żelaznego, bratankiem pierwszego aderniteńskiego świętego cesarza rzymskiego Albrechta I Pobożnego, tak więc i kuzynem... dziadka byłego króla bawarskiego, Ferdinanda V. Jest przedstawicielem młodej, bo zaledwie w drugiej generacji, linii weneckiej rodu po swym ojcu Viktorze, młodszym z dwójki synów Ferdinanda III Żelaznego.

    Po tym jak w 1303 roku Czarna Śmierć zabrała mu jedyną córkę Gudrun (żoną grafa Dolnej Bawarii, Dietricha - oboje zmarli od dżumy), wtedy jeszcze książę Landolf narzucił na siebie wstrzemięźliwość żywieniową i zagłębił się w Biblię oraz apokryfy aby odnaleźć rozwiązanie jak żyć w świecie który zabrał tak wielu ludzi w całej Europie*. Od tego czasu rzeczywiście

    * - Przypuszczalnie ta Czarna Śmierć z 1302-1304 mogła jednak zabrać (trochę) mniej niż 30-40% populacji Europy, z racji tego iż w CK2 rozległe "Black Death" wracają.... Ale sprawdzi się na koniec AARa, ile tych plag było...

    [​IMG]

    Starsza od swojego męża, królowa bawarska i przede wszystkim księżna Delfinatu, Martha, przez wiele lat rządzi burgundzkim skrawkiem Cesarstwa także prywatnie jako kobieta niezależna. Przez parę lat (za młodu) pełniła funkcję Marszałka Królestwa Bawarii, natomiast w latach późniejszych niedobór jej wojskowych ambicji nadrobiła wykształceniem zamiłowania oraz talentu do poezji. Bardzo energiczna kobieta, która mimo rozpoczynania ósmej dekady swojego żywota wciąż dobrze się trzyma (jak na swój wiek, oczywiście), czyniąc niebywały wyjątek w trudnym i podatnym na infekcje czy zakażenia życiu w średniowieczu...

    Dzieci nowej pary królewskiej:

    • Viktor (45 l.), mąż hrabiny Cremony, Serhildy von Bogen. Nominalny następca tronu Księstwa Delfinatu oraz przyszły król bawarski
    • Gudrun (zmarła w 1303 roku w wieku 32 lat), żona grafa Dolnej Bawarii, Dietricha
    • Jakob (30 l.), kanclerz Księstwa Delfinatu
    • Karl (27 l.), marszałek Księstwa Delfinatu. Na mocy wcześniej znowelizowanego testamentu** Księstwa Wenecji, to on jest dziedzicem samego księstwa-ojcowizny
    ** - AI musiało chyba przed zmianą władcy zmienić sposób dziedziczenia Księstwa Wenecji na "Ultimogeniture", czego nie mogę nawet bezpośrednio sprawdzić (sic!), zaś muszę czekać do circa 1316 roku nim dożyje Landolf Grubasek i zmienię prawo Królestwa Bawarii (i podległych obecnie holdingów) na Primogeniture.

    [​IMG]

    Nowo zorganizowana "rada królewska" (właściwie to grono doradców pełniących rozmaite funkcje) składała się z samych istotnych i zarazem kompetentnych możnych. W akcie wdzięczności za koronę barawską mianowany na Kanclerza Królestwa Bawarii został założyciel inicjatywy wprowadzenia Landolfa na króla, czyli książę Karyntii i Austrii Gottfried von Aderniten. Na wzgląd na talent wojskowy w wojnie o Brno, marszałkiem został wybitny strateg graf Leiningen i Brna, Adalbert von Aderniten. Na stanowisku królewskiego podczaszego i majordoma pozostał lojalny i przede wszystkim pracowity graf Senj, kuzyn Ulrich. Z racji braku jakiekolwiek nadającego się człowieka na stosunkowo odludnym dworze weneckim w zameczku Torcello, dla zaspokojenia ambicji prywatnym "mistrzem szpiegów" nowego króla został książę Werony, Viktor z rodu Salian. Kapelanem dworskim niezmiennie i wieloletnie pozostał Gotthard, biskup przy kościele w sestercji*** miasta Wenecji, San Polo.

    *** - Same miasto (stare, historyczne) Wenecja podzielone jest na sześć dystryktów zwane "sestere", czyli "sestercja".

    [​IMG]

    Po zmianie króla bawarskiego, głównymi zagrożeniami dla króla Landolfa były wciąż aktywne dwie rebelie pragnące postawić swoich kandydatów na króla bawarskiego. Silna i liczna opozycja alpejska pragnąca wprowadzić księcia badeńskiego Helfericha na tron (i w tymże celu oblegająca badeński Freiburg, choćby po to aby skłonić wspomnianego arystokratę do jawnego poparcia powstania), a także już mocno słabnąca inicjatywa grafiny z Wiednia, Walpurgi de Forez, aby wprowadzić niejakiego Viktora von Lenzburga jako alternatywnego władcę Królestwa.

    Kampania wojenna króla Landolfa rozpoczęła się od mozolnego zbierania rycerstwa, mieszczaństwa oraz możnych, które przecież było zmęczone wieloletnią wojną domową i prędko powróciło do domów. Opuszczając bramy miasta Wenecji, monarcha wyprowadził niespełna tuzin setek ludzi pod bronią. Za to wkraczając już do Styrii, na początku września 1305 roku mała armia królewska powiększyła się dwukrotnie (do około 2360 zbrojnych).

    [​IMG]

    Skromne wojska wystarczyły jednak, aby wraz z dwutysięczną prywatną armią księcia bawarsko-tyrolskiego Ferdinanda V wspólnie rozbić żałośnie mały regiment grafiny Walpurgi (której mąż poległ w tym boju) pod Sankt Pölten, 6 października 1305 roku. Przeciwnik otoczony przez ponad 2,5-krotnie większe siły, zbyt późno w borach austriackich zorientował się w beznadziejności sytuacji i w przeciągu niespełna godziny bitwa przerodziła się w pogoń za łupami oraz uciekającym przeciwnikiem... Przystąpiono zatem do oblężenia Wiednia.

    Godnym odnotowania jest to, iż sam król Landolf wykazał się skutecznie zrealizowaną inicjatywą okrążenia przeciwnika, osobiście dowodząc kawalerią.


    [​IMG]

    12 listopada 1305 roku za zasługi dla wybitnego, wciąż młodego, utalentowanego grafa Senj, kuzyna Ulricha, krol Landolf nagrodził go zaszczytnym honorowym tytułem, stworzonym specjalnie z tej okazji: Wysokiego Justycjariusza (ger.: Hochjustiziar). W praktyce miał za zadanie głównie nadzorować funkcje sześciu justycjariuszów (wprowadzonych w latach 50. XIII wieku przez wtedy jeszcze króla bawarskiego Albrechta I Pobożnego) kolejno z Bawarii, Austrii, Karyntii, Werony, Tyrolu i Badenii), miał prawo udzielenia głosu gdy sprawa sądownicza została przekazana z instancji justycjariusza wprost do króla.

    Godnym wspomnienia jest fakt, iż za wszelkie pomniejsze reformy administracyjne (oraz stojące za tym sukcesy) przypisane królowi Landolfowi stoi właśnie graf Ulrich...

    [​IMG]

    22 stycznia 1306 roku dobiegł końca konflikt pomiędzy królem francuskim Mathieu II Mądrym a kaiserem Kasparem, o hrabstwo Vermandois. Na drodze pokoju, pokonany w paru bitwach król Francji zrzekł się dożywotnio pretensji o skrawek ziem nad rzeką Aisne.

    W międzyczasie, choć trochę później: 13 maja 1306 roku padł w końcu Freiburg, po 1,5 rocznym oblężeniu wzięty finalnie głodem...

    W czerwcu 1306 Oberststallmeister Landolf przyjął od cesarza Kaspara nominację na jednego z dowódców armii Świętego Cesarstwa Rzymskiego, zaprowadzanej ku Królestwu Węgier celem finalnego rozwiązania sprawy boju o przywrócenie Ołomuńca do Rzeszy.

    [​IMG]

    Niestety, nim wzięcie głodem Wiednia dobiegło do finalnego skutku, niespodziewaną "odsieczą" dla siedziby zbuntowanej grafiny Walpurgi okazał się książę Ungvaru (Gergely), który w akcje desperacji (jako dowódca jedynych ocalałych regimentów króla węgierskiego, rozbitych w Sudetach w lipcu 1306 roku przez wojska niemieckie) postanowił zadbać o własną chwałę, atakując wciąż skromną armię króla bawarskiego.

    W zażartej bitwie pod Melk, trwającej dwa dni (19-20 października 1306 roku) albowiem po pierwszym dniu bitwa nie została rozstrzygnięta; obie strony potraciły nie więcej niż po dwustu ludzi. Jednak przybycie brandenburskiego małego regimentu (liczącego do 573 zbrojnych) ku uratowaniu wojsk bawarskich nie przeważyło szali zwycięstwa. Węgrzy osłabili bowiem szeregi dowódce armii króla Landolfa, kiedy to pierwszego dnia bitwy ksiązę badeński Helferich został zabity w bitewnym pojedynku z baronem Salamonem z Tatabánya.

    Popołudniem 20 października, obie strony potraciły po tysiącu ludzi, lecz na samym polu to wojska węgierskie zachowały zimną krew oraz zdolność do wyprowadzania manewrów. Poszatkowana wyprawa bawarska zmuszona była udać się na południe po kolejne uzupełnienia.

    Niemniej jednak śmierć księcia Helfericha sprawiła, że osiem tysięcy "Górali" walczących o jego imię obok tytułu "Kini von Bairn" poróżniło się i ostatecznie powróciło do wschodniej Helwetii oraz Tyrolu. Tak oto przypadkiem zakończyła się najgroźniejsza z obu rebelii przeciwko królowi bawarskiemu. Nawet tyrolscy grafowie zaakceptowali nominalną powinność, czyli złożyli hołd lenny Księciu Tyrolu, czyli Ferdinandowi V (swojemu pierwotnemu tyranowi do obalenia)...

    [​IMG]

    Zażenowany "nieuczciwą" interwencją strony trzeciej w konflikt o koronę bawarską, monarcha Landolf naprędce wynajął pięciu tysięcy najemnych Lombardów pod bronią i wokół nich zorganizował nową własną armię odwetową, mającą zarówno rozbić zbieraninę węgierskiego arystokraty, jak i później zwalczyć ostatnią rebelię. A później? Złupić same Węgry dla przykładu.

    [​IMG]

    Za namową żony królowej i księżnej Marthy oraz podczaszego grafa Ulricha, król bawarski także odebrał godność barona wyspy Pellestriny włoskiemu arystokracie Urbano z rodu Contarini pod pretekstem "niezobowiązania się w pełni z powinności feudalnej w postaci zaniechania wysłania zaciągu z rybaków oraz szkutników osady Malamocco" [herb tej osady, w tych czasach jedynej na obszarze współczesnej dzielnicy Lido di Venezia, na wyspie Lido]. Zawiły, lecz teoretycznie zasadny i poprawny pretekst do przejęcia prywatnej kontroli nad kolejnymi połaciami (a dokładnie - dwoma długimi wyspami Laguny Weneckiej, strzegącej dostępu do samego miasta od strony Morza Adriatyckiego) weneckiej ziemi. A przede wszystkim: kolejne chłopstwo i rycerstwo do zaciągu...

    [​IMG]

    21 marca 1307 roku już godna rozmiarów Królestwa armia bawarsko-lombardzka wiedziona przez przywódcę kondotierów Thomasa, rozbiła niewielką już wyprawę kniazia Gergely'ego, wycinając w pień nawet do dwóch trzecich Madziarów, którzy ważyli się oblegać Wiedeń, jako nieodłączną część Świętego Cesarstwa Rzymskiego.

    Wcześniej, bo w lutym zmarł Viktor von Lenzburg - samozwańczy roszczeniowiec do korony Królestwa Bawarii. A wraz z nim, jakiekolwiek powody, aby rebelia grafiny Walpurgi miała racje bywu. W Krolestwie Bawarii zapanował niemalże pokój: niemalże, albowiem jeszcze ponad rok zajmie kolejnym książętom genueńskim z Innsbrucka udowadnianie księciu bawarsko-tyrolskiemu, iż słusznie są Książętami tego skrawka Tyrolu...


    [​IMG]

    Na wiosnę król Landolf ochoczo oficjalnie ogłosił przyłączenie się do wyprawy niemieckiej jako strona w ramię w ramię z kaiserem Kasparem (a nie tylko jako lennik wysyłający należną część rycerstwa i chłopów), aby pobić Węgrów, rozpoczynając od zdobycia miasta Szombathely.

    Niestety, po seriach nieudanych szturmów na miasto, wielu Bawarów i Lombardów poginęło. Co więcej, kiedy na wrzesień 1307 roku skarbiec królewski zaczął pustoszeć, niezadowoleni z braku wypłaty najemnicy lombardzcy opuścili obóz wojsk bawarskich. A wraz z tym, tymczasowo ledwo dwóch tysięcy zbrojnych wiernych królowi w Wenecji otrzymało rozkaz przegrupowania się i uzupełnienia sił na ziemi warażdyńskiej.

    [​IMG]

    Dzięki kontaktom z kupcami oraz rzemieślnikami z angielskiej Anatolii, król Landolf oblegający zamki ziemi ołomunieckiej (jako dowódca jednego z regimentów cesarza Kaspara) postanowił zaimponować swojemu suzerenowi (i wkrótce światu) zakupując trzy prymitywne, z metalowych sztab obwiedzionych drewnem, bombardy które wystrzeliwały pęk strzał bądź kamienne kule. O ile zabawka z Bliskiego Wschodu bardziej straszyła niż szkodziła (aczkolwiek kamienna kula, która w końcu trafiła w mur czyniła trochę większe spustoszenia od głazu wyrzuconego trebuszem!), to stanowiła zapowiedź artylerii - jak i później wszystkich odmian czarnoprochowej broni palnej - która wkrótce zmieni oblicza bitew oraz obleżeń w Europie oraz na całym świecie...

    [​IMG]

    Kaiser Kaspar nie był do końca usatysfakcjonowanym huczącą, dymiącą, syczącą lecz nie w pełni interesującą bojowo "zabawką". Rozkazał odesłać trzy "proto-bombardy" gdzieś indziej, choćby do drugiej wyprawy po Szombathely.

    Nie wiadomo na ile te trzy "armatki" pomogły w zdobywaniu tychże węgierskich murów. Faktem, 12 lipca 1309 roku rozwarto bramy Szombathely, zaś miesiąc później król węgierski Solomon miał dosyć plądrowania jego kraju (między innymi rycerstwo i mieszczaństwo niemieckie splądrowało połowę Górnych Węgier!) i przyznał pretensje cesarza rzymsko-niemieckiego do Ołomuńca. Nowym grafem tej morawskiej ziemi pozostał właśnie kaiser Kasper.

    [​IMG]

    Rozochocony zwycięstwem nad Węgrami oraz wcześniejszym powstrzymaniem Francuzów, święty cesarz rzymski Kaspar von Udonen zaczął zbierać poparcie wśród możnych, aby ustabilizować kraj, wprowadzić ład i pokój w Rzeszy, między innymi: zakazać rozstrzygania sporów pomiędzy książętami niemieckimi na drodze wojennej. Nie zebrał w pierwsze parę lat poparcia przekraczającą nawet jedną trzecią możnych (kolejne hoftagi odrzucały bulle), lecz wtenczas walczącego przeciwko Pomorzanom o Weligrad władcy niemieckiemu wcale to nie przeszkadzało. Miał czas. Był przekonany, że wraz z kolejnymi wiktoriami, poparcie samo się znajdzie...

    [​IMG]

    Obszar Królestwa Bawarii (odcienie niebieskie). Najciemniej włości jakie przyłączono po koronacji Landolfa I Opasłego. Niebieskoszarym włości Księżnej Delfinatu, królowej Bawarii, Marthy.
    Przynajmniej do wiosny 1311 roku panował pokój w Królestwie Bawarii. Niemniej jednak zarówno książę badeńsko-tyrolski Ferdinand V, jak i król Landolf byli zgodni co do tego, iż należy ukrócić względną samowładność innsbruckiej enklawy tytułującej się jako "Księstwo Genui w Innsbrucku". Pytanie - kiedy? Mimo iż na ten moment historyczny monarcha bawarski dysponował co najmniej dziewięcioma tysiącami zbrojnych gotowych do służby władcy w boju (zaś małżonka Martha zdolna była wysłać kolejne 5,5 tysiąca ludzi), to jednak obecny książę Eberhard von Andechs może być w stanie obronić się nie tylko trzema tysiącami lojalnych Tyrolczyków: jego skarbiec jest pękaty od łupów oraz kontrybucji od księcia Ferdinanda V. Władca Innsbrucka i okolic zatem może wynająć tylu kondotierów czy najemnych z innych rejonów Europy, ile mu żywnie się podoba...

    - - -

    Oto odcinek. Tak, władca ma z zakończeniem odcinka 70 lat, zaś jego żona 76 lat. Albowiem nie zanosi się na szybką śmierć ze starości (sprawdziłem w konsoli ile mają Health, wyjątkowo dla sprawdzenia skąd tacy żywotni: Landolf ma Health 5.2, zaś jego żona ma 7.3 wliczając Focus "Family"), to postanowiłem że w tym momencie utnę odcinek.

    Jest szansa że dożyje on te cztery lata, aby zmienić sposób dziedziczenia. :D

    Zastanawiam się czy uderzyć na ten Innsbruck. Chyba to zrobię. Chyba.
     
    filip133 lubi to.
  4. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Strażnik Królestwa (XLV)
    (13.05.1311 - 10.03.1318)


    Jednak w czerwcu 1311 roku król Landolf zwołał rycerstwo oraz mieszczaństwo pod broń ku wyprawie na Innsbruck! Wydarzyło się to po tym, jak książę Genui-w-Innsbrucku, Eberhard von Andechs, odrzucił wezwanie króla bawarskiego do ukorzenia się nominalnemu seniorowi, księciu Bawarii i właśnie Tyrolu, Ferdinandowi V.

    Nadmienić trzeba, iż w tym czasie sam książę bawarsko-tyrolski (były król Bawarii) Ferdinand V rozpoczął feudalne porządki w swojej domenie oraz wśród swych wasali. Rozpoczął od ograniczenia wpływów Arcybiskupa Salzburga, to jest odarcia jego ze spornych ziem (tzw. "zbrojna sekularyzacja"), tym samym pozbawienia istoty Arcybiskupstwa Salzburga* jako władztwa sprawującego bezpośrednią kontrolę nad ziemią salzburską.

    * - W grze to po prostu odebranie ziemi (hrabstwa) temu biskupowi, lecz gdybym to opisał w stylu "jakiś herzog rozwiązuje arcybiskupstwo w strukturach Kościoła Rzymsko-Katolickiego" to by zabrzmiało co najmniej jak przedwczesna forma anglikanizmu, czyli jakby protestantyzm!

    [​IMG]

    Nie wiedzieć czemu, książę Eberhard wybrał się bez żadnych najemnych, jedynie ze swoją i tak liczną (jak na realia górskiego Tyrolu Wschodniego) armią liczącą ponad trzy i pół tysiąca ludzi ku Górnej Bawarii. Polował na dopiero co organizujące się regimenty królewskie. Ta sztuka jednak nie powodziła mu się, aż nieopodal Diessen awangarda jego wojsk weszła w potyczkę z regimentem warażdyńskim...

    Jednak to była pułapka! Dzielnie podążały kolejne regimenty, aż w końcu (po kilku dniach gonitwy) główne siły z Wenecji, od księstw Karyntii-Austrii oraz Bawarii (a także regiment osobisty księcia Ferdinanda V, zmierzający z wygranej bitwy pod Salzburgiem) połączyły się w boju 24 sierpnia 1311 roku. To goniący stali się zwierzyną. Efemeryczna wspólpraca wojsk królewskich i ksiażęco-bawarskich prawie czterokrotnie przekraczała liczenie przeciwnika i także rezultat rozbił wojska innsbruckie.

    [​IMG]

    Nie wiadomo gdzie ukrył się książę genueński Eberhard. Jednak same oblężenie niezbyt licznego (poniżej 1900 zbrojnych), lecz dobrze ufortyfikowanego garnizonu przeciągało się, aż król Landolf rozkazał 5 stycznia 1312 roku rozpocząć szturm. Wraz ze wsparciem z Księstwa Delfinatu oraz wciąż pozostającej w obozie oblegającym armii księcia Ferdinanda V, łącznie piętnastu tysięcy zbrojnych podjęło się zwycięskiego zdobycia miasta Innsbruck w jednym uderzeniu.

    Jednak to nie wystarczyło aby sam książę Eberhard poddał się. Albowiem sprzymierzeńcy króla bawarskiego rozeszli się ku innym priorytetom wojennym, same nie tak znowu liczne (niespełna osiem tysięcy ludzi) trzymały głodem Kufstein aż do 5 września 1312 roku. Wtedy to ostatecznie miasto poddało się...

    To wystarczyło, aby obaj zainteresowani możni (król Landolf oraz książe Ferdinand V) wszem i wobec ogłosili prawne odwołanie wszystkich tytułów Eberharda von Andechsa, zaś możni w tej wschodniej części Tyrolu zmuszeni byli zgodzić się, wiedząc że ani cesarz Kaspar nie zainterweniuje (nawet nie był zainteresowany tym), ani dalszy opór miałby jakiekolwiek szanse powodzenia.

    [​IMG]

    Po zlikwidowaniu "enklawy genueńsko-innsbruckiej" król Landolf zapragnął spokoju własnego. Wiedział, że śmierć może nadejść w każdym momencie (w końcu miał wtedy już 71 lat!), dlatego skupił się na tym aby przynajmniej do jego śmierci członkowie jego rodziny - w tym trzej synowie na służbie u swojej matki w Lyonie - oraz bliżsi i dalsi krewni nie rozpoczęli sporów jak to było dwadzieścia lat temu.

    [​IMG]

    Nieoczekiwanie graf Norymbergi, Filibert von Adernirten, jako jeszcze 13-letnie dziecię w czerwcu 1314 roku odziedziczył tron margrabiego Miśnii po swej babce, margrabinie Osterhildzie "Wiarołomnej" (jako iż jej mężem oraz ojcem nowego księcia był imiennik, Filibert Senior von Aderniten. Niestety, nowy władca Marchii Miśnieńskiej deklarował poparcie dla oddolnego ruchu mającego ukarać nadużycia kleru (w tym pozbawić ich majątków ziemskich), a także zaniechać szeregu praktyk religijnych (w tym oddawaniu czci wizerunkom świętych).

    Niestety, już w październiku tego samego roku daleki krewny margrabiny Osterhildy, graf łużycki Leopold von Andechs jako regent Marchii wraz z poparciem szlachty oddalił margrabiego-heretyka i samemu nałożył na siebie zaszczytne miano "obrońcy wschodniej flanki Cesarstwa".

    [​IMG]

    Jesienią 1314 roku król Landolf został powiadomiony o spisku grafa austriackiego Wenzela mającego spreparować jego rzekome prawa do tytułu Księcia Austrii, tym samym - planu zażądania od księcia karyncko-austriackiego Gottfrieda von Aderniten "zwrotu" tytułu. Król Landolf właściwie to wręcz czekał na sposobność, aby uporać się z uciążliwym już w drugim kolejnym pokoleniu rodem de Forez władającym (od nie tak dawna niezależnie) Wiedniem; ku szewskiej pasji kolejnych książąt karyncko-austriackich od ponad stu lat.

    3 listopada gwardia królewska wkroczyła do Wiednia i aresztowała grafa Wenzela za "organizowanie nieporządku oraz przeciwstawianiu się porządkowi feudalnemu". Kiedy zaprowadzono go do lochu pod zamkiem w Monachium przed oblicze Króla, odebrano mu tytuły oraz ziemie nieopodal Wiednia, lecz pozwolono mu wrócić do pomniejszych posiadłości rodowych gdzieś w Prowansji (skąd Forezowie wywodzą się) - za grzywną.

    Ewentualne niepokoje wśród szlachty i rycerstwa spowodowane brutalnym uporaniem się z grafem austriackim zostały uspokojone rychłym przekazaniem tychże ziem prawowitemu de iure możnemu: Księciu Karyntii i Austrii.

    [​IMG]
    Święty cesarz rzymski Kaspar von Udonen zmuszony był zrewidować swoją politykę wewnętrzną po tym, jak jego apel o usankcjonowanie ładu pomiędzy książętami w Rzeszy pozostał bez echa mimo podboji Weligradu i nawet ogłoszenia Marchii Meklemburskiej jako części Marchii Brandenburskiej. Potrzebował nowego człowieka, który wspierałby go w relacjach z możnymi. Tym okazał się właśnie król Landolf, który przecież już udowodnił - najpierw zręcznym skłonieniem możnych jako jedynie słusznego kandydata nowego Króla Bawarii, później zaprowadzeniem porządku w samym tymże Królestwie i dotarciem do niemal każdego ze swoich wasali - iż jego przemowy są warte wygłaszania w imieniu Kaisera.

    Król Landolf jako wcześnej Koniuszy Rzeszy, został mianowany Erzkanzler von Heiliges Römisches Reich, czyli Arcykanclerzem Świętego Cesarstwa Rzymskiego. To było jego marzenie jeszcze za młodzieńczych czasów rządzenia jedynie Wenecją, aby kiedyś stać się drugim najważniejszym dygnitarzem odpowiedzialnym za utrzymanie wszystkich możnych niemieckich w ryzach.

    [​IMG]


    Ostatnią rzeczą jaką król Landolf zapragnął zmienić (naprawić) w Królestwie Bawarii za swego długiego żywota była sprawa dziedziczenia bawarskiej korony królewskiej. Przede wszystkim nie w smak było mu dzielenie ziem na kolejnych synów, a przede wszystkim rozdrobnienie własnych tytułów oraz ziem. Dostrzegł to, co zdarzyło się z królami bawarskimi z linii moltierskiej: zwierzchnictwo osobiste ostatnich tychże królów ograniczała się głównie do Górnej Bawarii oraz grafostwa Kempten.

    24 września 1315 roku zwołał on wszystkich książąt oraz grafów Królestwa Bawarii, aby na Zjeździe Weneckim ogłosić iż odtąd Król Bawarii wybierany jest przez każdego posiadającego co najmniej jeden tytuł książęcy w obrębie Królestwa Bawarii. Każdy z elektorów ma prawo do wskazania swojego kandydata albo poparcia już przedstawionego.

    Elektorami Królestwa Bawarii w dobie Zjazdu Weneckiego to:

    • Księstwo Weneckie
    • Księstwo Bawarii i Tyrolu
    • Księstwo Karyntii i Austrii
    • Księstwo Werony
    • Księstwo Badenii
    Na tym samym zjedzie król Landolf ogłosił, iż jego następcą zostanie najstarszy syn, 58-letni Viktor. Nie był on człowiekiem niesamowicie światłym ani kompetentnym, lecz w porównaniu do swych młodszych braci nie posiadał zbyt wielu braków (poza całkowitą nieudolnością w dworskie gierki oraz intrygi). A co najważniejsze, dziedziczył także Księstwo Delfinatu po matce. Niemniej jednak już zaczęto szemrać o innych kandydatach: wymieniano głównie księcia karyncko-austriackiego Gottfrieda oraz grafa Zengg, królewskiego podczaszego Ulricha.

    [​IMG]

    Nastała zima 1316 roku. Król Landolf po zabezpieczeniu przyszłości Królestwa Bawarii (oraz zaprowadzeniu porządku w którym to liczne linie aderniteńskie będą mogły rywalizować drogą pokojową o koronę królewską) skierował się ku naprawieniu sytuacji z Norymbergą: samozwańczo odebraną przez Leopolda von Andechsa po odebraniu Filibertowi von Adernitenowi tytułu margrabiego Miśnii. Lutym 1316 roku monarcha bawarski zwołał po raz kolejny rycerstwo, mieszczaństwo i pospólstwo ku odzyskaniu ziemi norymberskiej z powrotem ku Królestwu oraz samemu księciu bawarskiemu Ferdinandowi V...

    [​IMG]

    Przez całą wiosnę prowadzone były manewry w celu przechwycenia armii miśnieńskiej, która unikała starcia z większą częścią armii bawarskiej (dowodzonej przez księcia Werony, Dietricha von Adernitena) wydzieloną z oblężenia Norymbergii specjalnie w celu przechwycenia. Dumni miśnieńcy Niemcy postanowili w końcu z honorem walczyć w pobliżu miasta Znaim/Znojmo (15 sierpnia 1316 roku).

    Niestety, już sam grad strzał i bełtów zdezorganizował piechotę miśnieńską. Po tym nastąpiło walne natarcie piechoty bawarskiej osłanianej po obu skrzydłach przez rycerstwo. Niestety, konnych na służbie u margrabiego Leopolda było stosunkowo niewielu (poniżej pięciuset) i nie byli w stanie jak nawet zapobiec zamianie bitwy w jedno wielkie wycofujące się w Morawy zbiegowisko...

    [​IMG]

    Tocząca się wojna o ziemię norymberską nie przeszkodziła wcale królowi Landolfowi zwołać pierwsze zgromadzenie stanów 4 października 1316 roku w Straubing. Po raz pierwszy w historii Królestwa Bawarii rozpoczęto przemawianie oraz uwzględnianie głosu ludności nie tylko od bezpośrednich lenników Króla, lecz całych grup społecznych na drabinie feudalnych - "stanów". Tzw.: Bayerische Landstände podzielone były na troje: duchowieństwo, szlachtę oraz tzw. "trzeci stan" składający się ze wszystkich pozostałych poddanych nie posiadających tytułu: od mieszczan i kupców po chłopstwo.

    Zgromadzenia o ile jeszcze nie organizowane regularnie (a na wezwanie monarchy wedle potrzeby), formalnie ustanawiały początek monarchii stanowej w Królestwie Bawarii.


    [​IMG]

    30 marca 1317 roku szturmem zdobyto osłabioną rocznym oblężeniem miasto Norymbergę. Potrzeba było jeszcze kolejnych miesięcy zmagań wojennych: oblężenia i zdobycia (12 października) miasta Fürth, a w międzyczasie pobicia resztek wojsk margrabiego miśnieńskiego pod Trebic (16 czerwca). Ostatecznie przed listopadem 1317 roku margrabia Leopold poszedł na ugodę z królem Landolfem, aby w zamian za niewtrącanie się monarchy aderniteńskiego w sprawy Marchii Miśnieńskiej oddać Norymbergę dla księcia bawarsko-tyrolskiego Ferdinanda V.

    Albowiem nie skończył się nawet rok, kiedy to już nieco wydoroślały, 16-letni możny Filibert von Aderniten zerbał własną grupę lojalnych rycerzy i mieszczan, rozpoczynając wojnę o odzyskanie prawowitego tronu w Miśnii...

    [​IMG]

    Popularność króla Landolfa rosła wraz z jego wiekiem. Graf Sundgau oraz Golfo di Taranto, Ludwig z dynastii Scarponnis w 1315 roku postanowił obalić swego seniora feudalnego, ledwo narodzonego księcia alzackiego Ruprechta von Wigeriche. Po dwóch latach podporządkowywania kolejnych miejscowości i zamków, 28 sierpnia 1317 roku ogłosił nie siebie, ale to króla bawarskiego Księciem Alzacji! Landolf przyjął ten tytuł.

    [​IMG]

    Albowiem od paru lat źle działo się we Wschodnim Cesarstwie Rzymskim (dwa niezależne stronnictwa sprzeciwiały się rządom basillisy Hypatii, wojny domowej nie zaniechało przekazanie tytułu basileusa swojemu synkowi), 74-letni książę karyncko-austriacki Gottfried postanowił wykorzystać okazję do zagarnięcia miast Frankopan, Krk oraz Kraljevicy. Wezwał swoich możnych do "odbicia ziemi chorwackiej" z władzy prawosławnych.


    - - -

    Zmieniłem na Elective Monarchy, albowiem nie mogłem na Primogeniture. Uznałem, że będzie ciekawie, skoro i tak wszyscy książęta są z tego samego rodu.

    Mam nadzieję, że nie skonwertuje mi głupio tej monarchii elekcyjnej jak zakończę etap megakampanii z CK2 ;)

    Władca jakoś nie chce umrzeć, z drugiej strony poza Stewardship ma niezłe albo wręcz świetne statystyki, więc chyba lepiej aby jednak to on długo rządził?
     
    filip133 lubi to.
  5. filip133

    filip133 Ten, o Którym mówią Księgi

    Oj, elekcja... :p
    Ciekawiej będzie jak jeszcze długo porządzi :D
     
  6. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Monarchia elekcyjna w EUIV jest słaba. Albo masz kogoś z zewnątrz, albo randomy z wewnątrz. Pisałem kilka razy sugestie zmian na forum PDX, ale bez odzewu. Mogę ci na PW podesłać pomysł, tylko ktoś by musiał to na moda zmienić.
     
  7. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    @filip133
    Niestety długo :D Zaczynam zastanawiać się czy jego najstarszy syn umrze szybciej...

    @ers
    Wiem o tym. Jak odkryłem na próbnej konwersji, jestem rozczarowany głównie tym iż nie ma ŻADNEJ różnicy w EU4 jeśli państwo wybrało elekcję. O ile w przypadku Bawarii nie kłuje to aż bardzo, to np.: Norwegia na tym mocno straci (dość silne królestwo, w którym tradycja wybierana kolejnych jarlów dożywotnio - nawet z Orkad czy Islandii - na Króla Norwegii jest bogata i słynąca już ze stabilności kraju mimo zmieniających się "dynastii").

    Po konwersji nie mam nawet randomów z wewnątrz, aczkolwiek nie zagrałem na tamtej próbnej konwersji więc w sumie nie do końca jestem pewien...
     
  8. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Śmierć jeszcze nie nadeszła... (XLVI)
    (10.03.1318 - 31.12.1325)

    Los "prezentu" jakim było Księstwo Alzacji wręczone dla króla Landolfa w ubiegłym roku został ustalony: tytuł ten miał zostać wkrótce wręczony jego następcy tronu i najstarszemu synowi, Viktorowi. Jednak w tym celu monarcha potrzebował jeszcze nabyć jakieś włości alzackie, aby rządy Viktora nad Alzacją nie były głównie teoretyczne...

    [​IMG]

    Regent grafa Nordgau Ruprechta von Wigeriche - jego siostra - nie zgodziła się na zrzeczenie się tytułu hrabiowskiego w imieniu swego 4-letniego braciszka. Odrzuciła wezwanie kanclerza bawarskiego, księcia karyncko-austriackiego Gottfrieda jakoby Księstwo Alzacji odtąd stało się "ziemią prywatną królów bawarskich z Wenecji". Tak oto północna część Alzacji postawiła opór przed tyranią króla z Wenecji.

    Nieduże (ledwo 1,7 tysięczne) wojska alzackie przeprawiły się najpierw na południe aż do podnóża gór alpejskich, aby po kilku tygodniach przekroczyć Ren i kroczyć do Freiburga w Badenii. Skromnej wyprawie badeńskiej udało się rozbić dwukrotnie drobne grupy lojalne królowi bawarskiemu, zanim jego zwołanie rycerskie i pospolite przegrupowało się w Bawarii Właściwej.

    Zbiegło się to w czasie, kiedy 74-letni książę Gottfried zmarł, dzieląc swoje wielkie rozmiarem księstwo na: Austrię (starszy syn, 38-letni Arnold; kontynuował on zbrojną wyprawę po chorwacki Vegl) oraz Karyntię (młodszy syn, 20-letni Gottfried "Drugi").


    [​IMG]

    Ostateczne rozstrzygnięcie wojny o "Północną Prowincję" ziściło się pod Freiburgiem 22 listopada 1318 roku. Wtedy to bowiem zaciąg z Sundgau, Badenii oraz wyłapanych niedobitków z jesiennych potyczek pokonał w boju wojska alzackie, głównie za sprawą dwukrotnej przewagi liczebnej. Niestety, sam dowódca tychże wojsk lojalnych królowi Landolfowi - graf Ludwig von Scarponnois (możny który wygrał Alzację dla Landolfa!) - zmarł od ran otrzymanych w bitwie jeszcze tego samego dnia.

    [​IMG]

    Połączone wszystkie regimenty bawarskie (królewskie z zaciągami od lenników) rozpoczęły długie oblężenia twierdz i miast w Alzacji. Miasto Egisheim padło dopiero 28 września 1319 roku, lecz Lautenburg już 8 października nie wytrzymał szturmu aż czternastu tysięcy zbrojnych. Kiedy 24 listopada po szturmie padł także Strassburg, kryjący się tam wtedy już pięcioletni graf Ruprecht wraz z siostrą regentką zostali aresztowani. To był koniec wojny...

    O ile samą byłą regentkę rychło puszczono wolno, to najpierw zmuszono Ruprechta do jawnego ogłoszenia oraz "podpisania" (zapewne także przez pośredniczkę regentkę) zrzeczenia się przez niego tytułu grafa Nordgau. Następnie po tygodniu został wypłacony za niego symboliczny okup.

    [​IMG]

    Tak oto, 26 listopada 1319 roku, Viktor von Aderniten (najstarszy syn króla Landolfa, mąż hrabiny Cremony) został mianowany Księciem Alzacji z ziemią Grafostwem Nordgau. Jeden z walecznych dowódców dowodzących Chorągwią Wenecką rycerzy (i jako dziedzic Księstwa Delfinatu) otrzymał niepowtarzalną okazję, aby u schyłku swego życia przygotowywać się do przypuszczalnie krótkich rządów w Królestwie Bawarii. O ile da radę przeżyć własnego długoletniego ojca...

    [​IMG]

    Niespełna trzy lata później, 15 czerwca 1322 roku zmarła Księżna Delfinatu, Królowa Bawarii, Martha po 87 latach żywota jako prawdopodobnie jedna z ważniejszych kobiet europejskiego średniowiecza. W ten oto sposób jej syn Viktor już zyskał stosunkowo silną pozycję w Królestwie (jako włodarz dwóch księstw), w szczególności po podziale przez kilkadziesiąt lat istniejących zjednoczonych ziem austriackich i karynckich.

    Król Landolf pogrążył się w żałobie (lecz nie depresyjnie). Uznał, że żadna kobieta nie zastąpi mu "drogiej Marty", natomiast samemu był sceptyczny odnośnie tego, czy przeżyje dłużej aniżeli rok czy dwa...

    [​IMG]

    8 lipca 1322 roku książę austriacki Arnold inkorporował wyspę Krk oraz kontynentalne przybrzeżne porty, wykorzystując wciąż istniejący chaos w Cesarstwie Wschodniorzymskim: wyrzucił on Antochiosa Doukasa z rządów nad tym dalmackim wybrzeżem.

    [​IMG]

    Należy przy tym wspomnieć, iż lata 1319-1322 nie były polityczną późnią dla króla Landolfa. Zaprezentował on odwagę i męstwo, wodząc rycerzy w bitwach przeciwko prawosławnej królowej Wielkiej Morawii, w świętej wojnie cesarza niemieckiego o odzyskanie Brunszwika. Zadeklarował się wręcz jako przykład modela chrześcijańskiego rycerza, który zwalczając swoje grzechy młodości oraz wieku średniego, dziękując Bogu za przetrwanie plagi Czarnej Śmierci teraz ma zaszczyt uczestniczyć w walce o przywrócenie kolejnych ziem północnoniemieckich zarówno do Rzeszy, jak i dla Papieża...

    [​IMG]

    Grafina Brna, Mechtilda (po śmierci swojego meża, grafa Dolnej Bawarii), podczas licznie organizowanych spotkań rodzinnych przez monarchę bawarskiego zaproponowała pomoc dwukrotnie starszemu od niej Królowi w zarządzeniu krajem. Trafiła w pustkę króla Landolfa, której on sam nie był w stanie nawet zaprzeczyć. Tak oto postanowił, że resztę życia u jego boku spędzi właście grafina Mechtilda. Ślub odbył się 16 listopada 1322 roku.

    [​IMG]

    21 marca 1323 roku wyzionął śmiercią naturalną cesarz niemiecki, Kaspar von Udonen. Zastąpił go jego syn (wybrany decydująca ilością głosów) Humbert, który tuż po elekcji zdążył zachorować na ospę prawdziwą. O ile przeżył samą chorobę, odtąd wysypka szpeciła jego ciało oraz twarz.

    Podobnież jak ojciec, ambitny kaiser Humbert zapragnął poszerzenia swoich kompetencji. Czas pokaże, czy książęta Rzeszy w ogóle na to przyzwolą. Swoje rządy zaczął od wydania swej córki Gerbergi królowi Węgier, Denesowi. Podtrzymał on także stołek "Kanclerza Rzeszy" dla Landolfa...


    [​IMG]

    W maju 1323 roku Vitomir z rodu Iglau zerbał wokół siebie liczne chłopstwo chorwackie i dalmackie, w idei wyzwolenia mówiących po chorwacki ludności spod władców germańskiego pochodzenia. Łącznie zerbał on niespełna trzynastu tysięcy meżów, którzy jednym tchem postawili się nowemu cesarzowi Humbertowi!

    Król Landolf nie wahał się zareagować prędko na silną rebelię na pograniczu Królestwa Bawarii! Rozkazał zorganizować wszelkie siły, aby wręcz zaimponować nowemu kaiserowi w szybszym od niego stłumieniu powstania.

    [​IMG]

    Niemniej jednak "Witomirczycy" zdążyli szturmem wziąć zamek w chorwackim Ribniku i wręcz planować inwazję na Karyntię! W tym drugim uprzedziły ich jednak wojsk bawarskie, dowodzone przez księcia bawarsko-tyrolskiego Ferdinanda V (od jakiegoś czasu o przydomnu "Spowiednik"). Wielka ta bitwa, licząca 25 tysięcy zbrojnych walczących o pędź dalmackiego wybrzeża oraz zamek chorwacki. Wręcz konnych samozwańczy Vitomir miał więcej, o trzystu! (podobnież jak strzelców) Niemniej jednak to doświadczenie wojenne księcia z Monachium (w tym zbrojne porządkowanie własnej domeny) zaważyło w tym starciu, które zamiast krwawej jatki szybko zamieniło się w taktyczne zwycięstwo, choć prawie strategiczny remis.

    Prawie, albowiem bitwa skończyła się dużo szybciej niż powinna dzięki pojmaniu samego przywódcy powstania chorwackiego, Vitomira Iglau. Ocalałych z bitwy o Ribnik (28 sierpnia 1323) niespełna siedmiu tysięcy chłopów i szlachty nie mogło się zdecydować co począć po tym, jak wycofali się do grafostwa Zengg. Ostatecznie powstanie to rozeszło się po kościach.

    Podobnież jak Vitomir, który został skazany na łamanie kołem.

    [​IMG]

    Śmierć żony najmłodszego z synów (Karla), coraz bardziej starzejący się król Landolf wykorzystał do zaręczyn politycznych. Jesienią 1325 roku W Księstwie Szwabii możni zgodzili się, aby 11-letnia księżna Ursula zaręczona została z 47-letnim wdowcem, choćby ze względu na obietnicę przyszłego małzeństwa jako cementu przymierza pomiędzy tymi dwoma członkami Świętego Cesarstwa Rzymskiego...


    - - -

    Nie wiem kiedy mi ten władca umrze :D

    Odcinek pisało mi się jakoś lżej niż sobie wyobrażałem.
     
    filip133 lubi to.
  9. filip133

    filip133 Ten, o Którym mówią Księgi

    Nie myśl kiedy umrze, ciesz się życiem :D
     
  10. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Czy Landolf ma jakiś tytuł? Ja bym nadal mu przydomek "Stary".
     
  11. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Gra zdążyła mu nadać kilkadziesiąt lat temu "the Fat", lecz od ~25 lat nie ma już traitu Gluttony.
     
  12. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Wszystko kiedyś umiera (XLVII)
    (1.01.1326 - 12.08.1326)

    [​IMG]

    6 stycznia 1326 roku zmarł były król bawarski, książę Bawarii i Tyrolu, Ferdinand V (w wieku 64 lat) z różnych przyczyn nazwany przez potomnych mianem "Spowiednika". Za dwudziestu jeden lat rządów w swej domenie (odkąd przekazał koronę królewską Landolfowi) zaprowadził własny nowy porządek feudalny w Bawarii Właściwej, między innymi odbierając ziemie oraz rangę "księcia-biskupa" arcybiskupowi Salzburga oraz niemalże kontrolując osobiście zdecydowaną większość hrabstw bawarskich! Kto wie, czy zaprowadziłby podobny porządek w Królestwie, gdyby możni dali mu jakąkolwiek szansę przez siedem lat 1299-1306...

    Tytuły oraz ziemia zostały rozdzielone pomiędzy czterech jego synów:

    • Najstarszy syn, Konrad II, jako książę Bawarii oraz graf Górnej Bawarii i Norymbergii
    • Georg, książę Tyrolu, graf Innsbrucka
    • Litubert, graf Kempten (podległy bratu Konradowi)
    • Najmłodszy syn, Radbot, graf Salzburga i świecki zwierzchnik Arcybiskupa Salzburga. (podległy bratu Konradowi)
    Nowi książęta w Królestwie Bawarii poparli najstarszego syna monarchy, Viktora, jako jego następcę - przyszłego Króla Bawarii.

    Nie wiedzieć czemu, gra nazywa tego Ferdinanda "szóstym", ale tylko jako "księcia Bawarii". Nadal jest "piątym Ferdinandem" jako kolejny król Bawarii

    [​IMG]
    Wiosną 1326 roku król Landolf skrycie zaczytywał się w egzemplarzu Biblii z podesłanymi komentarzami wskazującymi na lollardziego skrybę. Oprócz sprzeciwu wobec nadużycia kleru (oraz celibatowi księży) oraz marginesom (na stronicach) poparcia dla likwidacji majątków kościelnych, monarcha znalazł także dziwaczne spory o to, czy podczas Eucharystii chleb hostia zamienia się w literalne ciało Chrystusa, czy pozostaje "uświęconym chlebem". Albo czy aby na pewno wolno oddawać cześć wizerunkom świętym...

    Tego już król Landolf (jako zagorzały bojownik o jedynosłuszność katolicką chrześcijaństwa, uczestnik wojen cesarza niemieckiego o rekatolizację Dolnej Saksonii) nie mógł zdzierżyć! Utwierdził się w przekonaniu, iż tzw. "lollardzi" pod przykrywką całkiem korzystnych - dla świeckiego władcy - haseł bawią się w kultyzm i sekciarstwo.

    [​IMG]

    Królowi Landolfowi I Opasłemu nie udało się "przeżyć" w latach swej ukochanej pierwszej żony, księżnej Marthy. Zmarł w wieku 85 lat i dwóch miesięcy, umierając we śnie. Jego dwadzieścia jeden lat rządów jako Król Bawarii przyniosły stabilność w państwie po latach wojen domowych o to, kto powinien władać Monarchią Aderniteńską. To dzięki niemu po kilkudziesięciu latach maisto Innsbruck wróciło do Królestwa Bawarii.

    Sześciu książąt Królestwa Bawarii jednogłośnie (wliczając testament księcia weneckiego Landolfa) ogłosili królem najstarszego syna, 60-letniego Viktora, księcia Alzacji i Delfinatu, a także tytularnego hrabiego Cremony ze strony swej żony.


    - - -

    Jednak władca dość prędko od zakończenia poprzedniego odcinka zmarł, lecz można było się tego spodziewać ;)

    Następny odcinek będzie specjalnym o rodzie Adernitenów w ogólności.
     
    ers i filip133 lubią to.
  13. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Ród von Adernitenów w roku 1326

    Po 260 latach bytu arystokratycznego, dynastia von Adernitenów liczy 173 członków (dotąd żyło aż 459) rozsianych po Europie Środkowej w obrębie Świętego Cesarstwa Rzymskiego. W przeciągu jednej czwartej milienium Adernitenowie odnowili tradycję Królestwa Bawarii (rządziło nią dotąd jedenastu królów, obecny Viktor jest 12-sty), trzykrotnie zasiadali na rzymsko-niemieckim tronie cesarskim (choć krótko, lata 1267-1299). Co więcej, przez 22 miesiące (1209-1211) Ursula von Aderniten sprawowała władzę jako królową Danii za sprawą wyprawy czeskiej jej męża, króla Charlesa (Przemyślida), na osadzenie jej na tron w Kopenhadze.

    Jest to także pierwsze kilkanaście lat początków monarchii stanowej w Królestwie Bawarii.

    [​IMG]
    Wbrew mapie, aktualnie Arcybiskupstwo Trentu wchodzi w skład Księstwa Bawarii
    Ród von Adernitenów rządzi w:
    • Królestwo Bawarii - król Viktor, także władca Księstwa Alzacji oraz Księstwa Delfinatu
    • Księstwo Prowansji oraz Księstwo Slawonii - w jednej osobie, Günther, także władcy ziem w Niderlandach oraz Marchii Poznańskiej.
    • Księstwo Brabancji - Gautselin
    Niemal wszyscy książęta (oraz grafowie podlegli bezpośrednio Królowi) w Królestwie Bawarii należą do rodu Adernitenów. Wyjątkiem jest margrabia brandenburski Magnus von Udonen, który jako graf Altmarku odziedziczył grafostwo Pasawy, składając przy tym hołd lenny jeszcze królowi Landolfowi Opasłemu.

    Grafostwa w Leningen oraz Brnie rządzone są przez córki świętej pamięci grafa Adalberta von Adernitena (1259-1319). Starsza z córek, Gisela, jest żoną grafa Mantuy (Hupolda von Adernitena, brata księcia werońskiego) w obrębie Księstwa Werony. Młodsza z córek, Mechtild, jest świeżą wdową po mężu królu Landolfie; był to już jej drugi mąż.

    Linie rodowe von Adernitenów:
    Główną linią rodową jest tzw. "linia moltierska" wywodząca się bezpośrednio od Moltiera i jego synów, kolejnych królów bawarskich. Obecnymi jej reprezentantami są książęta Bawarii (Konrad II) oraz Tyrolu (Georg).

    Drugą najstarszą linią jest "linia karyncka", niekiedy także zwana "linią karlistowską". Wywodzi się ona od drugiego syna Moltiera, Karla, który kolejno odziedziczył po ojcu Księstwo Tyrolu, otrzymał z rąk brata Bertholda I Samozwańca Księstwo Austrii, zaś później odebrał swojemu bratankowi Księstwo Karyntii. Nieprzerwanie przez następne dwieście lat Linia Karyncka rządzi wschodnimi ziemiami Królestwa Bawarii, a to głównie dzięki kolejnym zapędom (tak więc i wojnom!) zjednoczeniowym kolejnych generacji, rozpoczętymi już za sprawą młodszego z synów Karla, Alois (odebrał on Moltierowi II księstwo tyrolskie). Obecnymi reprezentantami "linii karynckiej" są: książę austriacki Arnold oraz książę karyncki Gottfried II.

    Trzecimi co do starszeństwa liniami rodowymi są:
    • "Pierwsza linia badeńska", która wkrótce została nazwana "linią badeńsko-prowansalską". Zainicjowana przez księcia Badenii, Alaricha (drugiego z synów króla Bertholda), rządziła tym skromnym księstwem aż do obrania kaiserem Ferdinanda Badeńskiego (który zrzekł się swej ojcowizny) na rzecz nowego króla bawarskiego, Ferdinanda IV. Odtąd linia ta przeniosła się z Baden do Alres w Księstwie Prowansji (od 1270 roku niezależnym od Królestwa Bawarii).
    • "Linia delfinacka", utworzona przez trzeciego syna króla Bertholda, Nikolasa Mądrego, który na drodze powstania jako hrabia Lyonu odebrał Księstwo Delfinatu swojemu bratu, Alarichowi. Linia ta istniała aż do śmierci księżnej Marthy, której potomstwo wraz z królem Landolfem obecnie rządzi Królestwem.
    Następną (piątą) linią jest "linia werońska", powstała po odziedziczeniu (w 1185 roku) przez drugiego z trzech synów króla Ferdinanda I Śmiałego, Humberta Uczonego, Księstwa Werony (jeszcze za rządów Ferdinanda I przekształconego z Marchii). Mimo sporów z rodem Salickim (lata 1270-1311), ta linia finalnie powróciła do władania spuścizną humbertową w osobie księcia Dietricha (obecnie Weroną rządzi jego syn, Dietrich II).

    Szóstą z kolei linią rodową jest "linia wenecka". Po dość przedwczesnej śmierci Ferdinanda III Żelaznego (rok 1220), starszy syn Albrecht Pobożny został najsłynniejszym władcą aderniteńskim średniowiecza, zaś młodszy syn Viktor zaczął sprawować rządy jako władca miasta Wenecja oraz okalającej ją laguny w tytule księcia. Obecny król bawarski, także Viktor, jest wnukiem założyciela tej młodej linii.

    Ponadto istnieje szereg dopiero rozpoczętych aderniteńskich linii dynastycznych: wciąż nowa "druga linia badeńska" (od 1270 roku) rozpoczęta przez Albrechta Okrutnego oraz nowo powstający odłam brabancki, za sprawą księcia Gautselina (wnuka ostatniego aderniteńskiego cesarza rzymsko-niemieckiego Johanna I, czyli także bratanka obecnego księcia Günthera.

    Najważniejsi władcy aderniteńscy w 1326 roku

    [​IMG]

    Nowy król bawarski, 66-letni Viktor (König von Bayern, Fürst von Elsass, Dauphin und Venice, Graf zu Lagune von Venedig, von Nordgau und Lyon, freiher zu Torcello und Pellestrina Inseln) późno w swym żywocie rozpoczyna władzę nad całym królestwem, najprawdopodobniej nie mając przed sobą więcej aniżeli perspektywy na kilkuletnie rządy. Po śmierci hrabiny Serhildy von Bogen, za żonę pojął mieszczankę Gunhildę (28 l.), która zrodziła mu dwójkę synów (Kaspar oraz Viktor). Wieloletni dowódca na służbie u swego ojca Landolfa, już jako władca mile widziany w szeregach kaisera Humberta von Udonena. Viktor pragnie choćby przez kilka chwil swego życia sprawować pieczę nad wojskami cesarskimi jako Reichsmarschall...

    Włącznie z małżeństwem z hrabiną Cremony, Serhildą, Viktor jest ojcem siedmioro dzieci: pięciu synów oraz dwóch córek.

    [​IMG]

    Książę Günther (Herzog von Provence, Fürst zu Slawonien, Graf von Provence-in-Arles, Folcarquier, Venaissin, Kreutz und Agram) który mimo przeciwności losu (urodził się z opóźnieniem umysłowym, stracił lewą dłoń w nieudanek o odzyskanie Gevaudan przeciwko królowi czeskiemu) daje radę zarządzać rozległymi podległymi mu wasalami, w ramach spuścizny po jego ojcu, cesarze Johannie I. Niezwykle doświadczony dowódce, jednak przegrywa on obecnie swą wyprawę ku Bacs przeciwko Królestwu Węgier.

    Ojciec czworga dzieci: synów Johanna, Sigismunda oraz Leopolda (pomiędzy których podzieli oba księstwa) oraz córki Gerhildy. Mąż Barbary von Rugen, siostry grafa Holsztynu (w Królestwie Danii).

    Jest oficjalnym głównym dziedzicem do księstw duńskich i szwedzkich władanych przez jego matkę, Birgittę (z dynastii Estrid): kolejno Sjaellandu, Upplandu i Bergslagen - jako najstarszy jej syn.

    [​IMG]

    Książę Gautselin (Fürst von Brabant, Graf von Hennegau) to młody władca, który nawet nie miał pełnego roku kiedy odziedziczył po matce księżnej Konstanze van Vlaandern (zmarłej w połogu) oraz ojcu Poppo von Adernitenie (młodszym bracie księcia Günthera). Mąż Kremhildy, siostry księcia badeńskiego Albrechta Dobrego, która dotąd urodziła mu córeczkę Adelheid. Rządzi niewielkim księstwem (Brabancja jako kraina sięga Brukseli oraz Bredy!) i bez szczególnych ambicji stara się zarządzać swym zamkiem w Ath, w przerwach oddając się pasji - polowaniu.

    Ważny władca aderniteński ze względu na tytuł oraz niezależny głos w Świętym Cesarstwie Rzymskim.

    [​IMG]

    Graf chowackiego Senj (ger.: Zengg), Ulrich, wśród ludu chorwackiego na swych ziemiach zwany "sprawiedliwym". Wieloletni majordom i podczaszy na służbie na dworze weneckim najpierw księcia, a później króla, Landolfa. Oto on istotnie stał "zza kulis" za reformami króla Landolfa Opasłego, pomagając mu w zarządzaniu rozległym królestwem pełnym ambitnych oraz krewkich książąt Adernitenów. Dwukrotnie żonaty: najpierw z Richenzą von Berg-Schelkingen (córką grafa Breisgau), obecnie z byłą księżniczką genueńską Beatrix von Andechs. Z obu małzeństw spłodził pięcioro dzieci: najpierw dwie córki, następnie trzech synów.

    Wydawałoby się utalentowany, lecz drobny możny Królestwa Bawarii, był wysuwany jako alternatywa wobec kandydatury Viktora na następcę króla Landolfa. Natomiast w Świetym Cesarstwie Rzymskim jest najgłośniej wymienianym spośród kilku konkurentów na następcę obecnego kaisera Humberta! Geniusz zarządzania oraz wiedza Ulricha dociera we wszystkie zakątki Rzeszy...

    Główni następcy-synowie króla Viktora

    [​IMG]

    Największym problemem nowego króla bawarskiego jest jednak zadeklarowanie w swym testamencie swego następcę! Główni jego dorośli synowie z rozmaitych przyczyn stanowią dla niego powód do rozterki:
    • Arnold, graf Cremony (w spadku po matce Serhildzie), wszechstronny kompetenny władca oraz doświadczony marszałek regimentów Księstwa Lomardii. Jednakowoż zniedołężniał ze starości, wobec czego zarówno jego zdolności przywódcze, jak i zdrowie, stawia pod znakiem zapytania istotę desygnowania grafa Arnolda na Trzynastego Króla Bawarskiego...
    • Phillip, który urodził się z matołectwem (kretynizmem) i mimo usilnych prób wyleczenia go oraz wychowania na przynajmniej przyzwoitego dworzanina, jedyne co pojął to szermierkę oraz odróznianie chorągwi rycerskich od sztandarów zaciągów miejskich czy zaciężnych. Na domiar złego, zaprzysiągł słuszność ideałów radykalnego ugrupowania spirytuałów Zakonu Braci Mniejszych (Fraticelli), który oderwał się od swego zakonu i później od kościoła! Jakimś cudem zdolny był do spłodzenia pięciorga dzieci...
    • Manfred, jeszcze nie przekroczył wieku średniego, wydaje się całkiem kompetentnym i wszechstronnie wykształconym dworzaninem. Niestety, ma tę samą wadę co jego brat Phillip - świadomie popierał on fraticellich w ramach ich potencjału do gry politycznej przeciwko Kościołowi.
    - - -

    Jak widzicie, mam problem kogo objąć na następcę w monarchii elekcyjnej. :D Niby Arnold pasuje, lecz Infirm komplikuje sytuację. Manfred z kolei to heretyk, a to właściwie krok do dość rychłego rozwalenia sobie królestwa (gdyby on rządził). Kogo byście wybrali na moim miejscu?
     
    Ostatnia edycja: 4 Wrzesień 2017
    filip133 lubi to.
  14. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    Jeśli synowie się nie nadają, a masz elekcję to spróbuj poszukać wśród swoich braci, lub ich dzieci.
     
  15. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Arnold się nadaje, lecz Infirm po prostu czyni zbyt duże ryzyko a) szybkiej śmierci b) problemów z rządami czyimiś w swym imieniu.

    Jakby Manfred nawrócił się na łono kościoła rzymsko-katolickiego, to od razu bym go dedykował.

    Opcjonalnie, mogę zaproponować tego grafa Ulricha ( :D ). Przejrzałem także rodzeństwo króla Viktora: żaden z nich się nie nadaje (bardziej niż Arnold), mimo iż są te kilkanaście lat młodsi od 66-letniego króla.
     
  16. ers

    ers Ten, o Którym mówią Księgi

    A ich dzieci?

    Druga sprawa nie masz czasem w dyplo opcji "Attempt religious conversion" ?
     
  17. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    Nie sprawdzałem. Zdążyłem rozegrać parę lat :D

    I tak, skoro Manfred jest na dworze to jest opcja konwertowania go.
     
  18. filip133

    filip133 Ten, o Którym mówią Księgi

    Próbuj konwertować :D
    Ale szeroka ta dynastia, jak dużo członków :)
     
  19. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    [​IMG]

    Władca poprzedzający nową historię (XLVIII)
    (12.08.1326 - 6.07.1328)

    Nowy król bawarski, Viktor uczący się rządzenia ziemiami wcześniej jako książe Alzacji (a rychło później: książę Delfinatu), nie miał zbyt wielu konkurentów (a tym bardziej wrogów) wśród książąt oraz ważniejszych grafów w Królestwie. Niemniej jednak korona królewska stała się zaledwie ukoronowaniem tego, na co mógł liczyć syn monarchy... Sam Viktor narzekał, iż otrzymał ją zbyt późno. Nie mógł jednak nic poradzić na niesłychaną żywotność swojego ojca, Landolfa (zmarłego w wieku 85 lat).

    Głównym celem nowego króla bawarskiego Viktora było zagwarantowanie kontynuacji rządów w Wenecji z koroną królewską jego odnogi rodowej von Aderniten. Z tym niestety był problem: książęta wybierający monarchów bawarskich podzieleni byli pomiędzy kandydaturą księcia austriackiego Arnolda a rozmaitymi innymi księciami czy udzieleniem poparcia któremuś z członków rodziny królewskiej.

    [​IMG]

    Majestatu władcy wcale nie poprawiała Królowa, druga żona władcy, mieszczańskiego pochodzenia niejaka Gunhilda z Landshut. Krążyły pogłoski, iż po nieudanym narzeczeństwie z lokalnym kimś swego pokroju pojawiła się na dworze weneckim i najprawdopodobniej mogła zawinąć wokół swojego palca starzejącego się Viktora. Nikt jednak nie podważał jej posługi jako królowej po tym jak nie tak dawno urodziła mu dwójkę synów...

    [​IMG]

    Sytuację jednak komplikowało zderzenie się osobowości dwóch wybitnych w swych rolach możnych: braci "wschodniobawarskich" księcia austriackiego Arnolda oraz księcia karynckiego Gottfrieda II. Każdy z nich rościł sobie prawa do tytułu drugiego, do tego obaj o ile mieli tego samego ojca (Gottfrieda), to różne matki! Arnold jako Kanclerz Królestwa Bawarskiego, zaś Gottfried "Junior" jako "Kinimarschal of Bairn" zatem mogli w dowolnym momencie eksplozji emocji przenieść swą braterską rywalizację daleko ponad wyżyny obu wschodnich księstw...

    Obwołany osobistym "mistrzem szpiegów Króla" major Lauterburga - Manfred - pierwotnie miał za zadanie choćby patrzeć na ręce tychże obu książąt-braci.

    [​IMG]

    Król Viktor w pierwszej kolejności postanowił uczynić swego trzeciego w starszeństwie syna, Manfreda, swoim następcą. Oferując mu w zamian sowite uposażenie oraz guldeny (warte tyle, ile wynosi miesięczny przychód z włości królewskich na wyspach Pellestriny i Torcello!), przekonał go do porzucenia ideałów "duchowych braci mniejszych franciszkańskich" (Fraticelli). Zaledwie dzień później aby dać przykład innym członkom rodu (oraz ogółem dworowi oraz możnym), w zamian za nawrócenie się na katolicyzm monarcha obwołał Manfreda jego oficjalnym następcą tronu; wraz z publicznym spisaniem tej decyzji w testamencie.

    [​IMG]

    Aby wzmocnić pozycję "przyszłego króla bawarskiego" Manfreda, król Viktor wyegzekwował listownie 23 sierpnia 1326 roku wezwanie do przekazania tytułu grafa Forez, hrabinie Marii "Kłótliwej" de Forez. Ta mimo goryczy po utracie swej arystokratycznej rodowizny (pozostaną jej głównie pojedyncze posiadłości w tym zakątku Burgundii) zgodziła się na warunki żądania; chcąc ratować imię swego rodu.

    Tak oto Manfred von Aderniten stał się grafem Forez, co pozwalało mu jak niemal równi z równym działać na rzecz swej kandydatury jako przyszłego króla bawarskiego...

    [​IMG]

    Po tym jak król Viktor zawarł sojusze z Królem Czeskim, a także z księciem prowansalskim wielu ziem Güntherem von Adernitenem, ten drugi w październiku 1326 roku ubłagał monarchę z Wenecji o uratowanie jego kampanii o podbój północnej części Wojwodiny, a dokładniej krainę Bacs. Tak oto 24 października Królestwo Bawarskie ruszyło na wojnę z rosnącym w sile Królestwem Węgier.

    Monarcha bawarski zebrał do piętnastu tysięcy zbrojnych ze wszystkich podległych mu ziem, rycerstwa oraz mieszczaństwa.

    [​IMG]

    W międzyczasie kolejne dwórki informowały władcę o tym, iż sędziwy hrabia piemoncki Gelduin (z dynastii Przemyślidów) próbował wykorzystać je do spotkania się z królową Gunhildą, oczywiście w celach matrymonialnych! Jako dowód wręczały korespondencję z podnóża włoskich Alp. Kiedy to nazbierało się dowodów na próby zaniechania wierności Królowej, rozłoszczony monarcha wysłał swego szpiega Manfreda z Lauterberga do miasta Ivrea na szukanie konspiratorów do skrócenia i tak długowiecznego życia uwodziciela!

    Skutkowało to głównie tym, iż jeszcze przed jesienią następnego roku 1327 major Lautenburga, Manfred, został schwytany i stracony przez hrabiego Geldiuna...

    [​IMG]

    Wyprawa na Węgry dowodzona przez księcia werońskiego Dietricha II natknęła się na jeden z regimentów madiarskich nieopodal miejscowości Apatin. Awangarda wojsk bawarskich stoczyła zwycięską bitwę, która mimo przybyłego wsparcia obu stron (w tym 1,5 tysiąca kolejnych Węgrów) przyniosła Madziarom jedynie ciężkie straty (ponad dwóch tysięcy mężów ich poległo).

    Książę Dietrich II ominął zamki sławońskie obsadzone przez Węgrów i skupił się wpierw na zadaniu łupieżczego mocnego ciosu w serce Węgier, w celu pokazania możnym wokół Stolicy kto tu ma rację w sporze o Wojwodinę...

    [​IMG]

    Twierdze w Komarom oraz w Kakath szturmem zostały zdobyte kolejno 11 lipca oraz 3 września 1327 roku. Jedynie wieści o wracającej armii węgierskiej z walk z pogranicznymi z muzułmanami Suleimidami (na wschodzie) skłoniły dowódcę wyprawy Dietricha II do powrotu znad Dunaju oraz Cisy - aby odbić zamki należące do księcia prowansalsko-sławońskiego.

    Jeszcze przed nastaniem przedwiośnia w 1328 roku, wyprawa bawarska odbiła miejscowości Krizevci oraz Koprovnicę.

    [​IMG]

    Trzeba wspomnieć o tym, iż w międzyczasie wojna niemiecko-francuska o Vermandois trwała w najlepsze! Wojska króla francuskiego zdobyły szereg twierdz w Lotaryngii oraz w samym hrabstwie o który wazony był spór z kaiserem Humbertem, lecz w bitwie pod Oudenaarde (15 marca 1328 roku) wojska Świętego Cesarstwa Rzymskiego dowodzone przez księcia Günthera von Adernitena wygrały bitwę mogącą odwrócić losy wojen (i uratować honor oraz dumę Rzeszy!).

    W tejże bitwie jednym z dowódców regimentów rycerskich był między innymi król bawarski Viktor. Swoje męstwo oraz decydujące okrążenie lewej flanki wojsk francuskich zapłacił dotkliwą raną w udo!

    [​IMG]

    11 lipca 1328 roku wydarzyła się kolejna, druga już bitwa pod Apatin. Wojska bawarsko-prowansalskie starły się z wojskiem węgierskim, aby raz na zawsze rozbić tamtejsze rycerstwo oraz zdolności i chęci do stawiania oporu o rolniczy zakątek Wojwodiny nieopodal miasta Bacs. Bitwa ta została wygrana przez księcia Dietricha II nie tylko ze względu na przewagę liczebną oraz wiedzę taktyczną szeregu dowódców bawarskich: wspierający Węgry w wojnie z Sulejmidami król litewski jednak zaniechał wspierania swego sojusznika w jakimś małostkowym sporze przeciwko chrześcijańskiemu władcy!

    [​IMG]

    Niestety, w ranę na prawym udzie króla Viktora wdała się gangrena! Władca długo wytrzymał, jednak 6 lipca zmarł w bólu oraz goryczy świadomy obawy, iż jego syn Manfred nie zyskał przychylności wielu możnych bawarskich...

    Krótkie, niespełna dwuletnie (23 miesięcy bez sześciu dni) rządy króla Viktora zakończyły rządy linii weneckiej w Królestwie Bawarskim. Albowiem dzięki głosowi własnemu oraz trzech jeszcze książąt, książę Austrii Arnold został ogłoszony nowym, 13. królem bawarskim. Jeszcze nie stary, 48-letni Arnold stanowił precedens w nowych realiach elekcyjnej Monarchii Aderniteńskiej...


    - - -

    Jak widzicie, sporo się działo, lecz władca się potknął w bitwie i potem zmarł.
     
    ers i filip133 lubią to.
  20. filip133

    filip133 Ten, o Którym mówią Księgi

    Ale masz dobrą radę. Tylko jakby jakiś mistrz szpiegów z ponad 20 się znalazł... ;)
    Ciekawe czy duże Węgry uda się w jakiejś większej części ogołocić z ziem.
     
  21. Laveris de Navarro

    Laveris de Navarro Ten, o Którym mówią Księgi

    @filip133
    Od dłuższego czasu mam co najmniej 2-3 członków w radzie ze skillem 20.

    - - -

    [​IMG]

    Nowa historia to nie tylko Bawaria... (XLIX)
    (6.07.1328 - 14.11.1333)

    Wraz z wybraniem przez książąt Królestwa Bawarskiego austriackiego herzoga - Arnolda von Adernitena - na nowego Króla, ugruntował się precedens elekcyjny wybierania władców z różnych linii aderniteńskich. Odkąd 24 września 1315 roku król Landolf uchwalił wybór królów bawarskich poprzez głosy książąt, Arnold stał się już drugim władcą wybranym nie z woli odwiecznego feudalnego porządku "z ojca na (najstarszego) syna", zaś z woli kilku najpotężniejszych możnych.

    Jeszcze w tym samym miesiącu (lipiec) książę prowansalsko-sławoński Günther von Aderniten odwołał swoją kampanię wojenną na Węgry i zawarł ugodę z młodocianym nowym królem węgierskim Lázárem (a właściwie z jego regenetem: w wieku dwóch lat ledwo co Lázár nauczył się mówić i chodzić!).

    [​IMG]
    Nowemu królowi bawarskiemu, 48-letniemu Arnoldowi nie brakowało planów. Chętnie widział "zjednoczoną Karyntię", czyli właściwe Księstwo Karyntii przynajmniej w liście swych własnych tytułów. Uważał, że to on jest wystarczająco giętki w mowie, oratorstwie i negocjacjach, aby u boku kolejnych cesarzy rzymsko-niemieckich (w tym obecnego kaisera Humberta) sprawować pieczę nad pieczęcią Świętego Cesarstwa Rzymskiego jako Erzkanzler von Heiliges Römisches Reich. Wadziło mu jednak w oku to, iż Pasawa była pod kontrolą margrabiego Brandenburgii. Monarchy nie obchodziło wcale to, iż obecnie głównie tytularny władca Marchii Brandenburgii (osiadły w Altmark) - Magnus von Udonen - jest mu wierny: Arnold był zdania, iż w obecnych czasach Marchia Brandenburgii jest przeżytkiem, a tym bardziej skrawek ziemi bawarskiej wokół miasta Pasawy winien był należeć albo do króla Arnolda, albo przynajmniej kogokolwiek z rodziny Adernitenów...

    Król Arnold doczekał się pięcioro dzieci.

    • Pierwszą - dorosłą - trójkę z pierwszego małżeństwa z Ursulą von Babenberg (zmarła ona na kiłę 2 stycznia 1324 roku), czyli: 24-letnią Cecillę (żonę jednego z synów księcia Günthera), 22-letni Hans jako hrabiowy Gevaudan (dzięki swej żonie, hrabinie Violent de Provence) oraz 20-letni Werner który już zdążył wsławić się jako utalentowany rycerz i dowódca regimentu austriackiego; choćby podczas oblegania warowni węgierskich.
    • Nowe dzieci: ledwo kilkunastomiesięczna Kunigunde oraz urodzony w obecnym roku 1328 Gottfried (na cześć dziadka, Gottfrieda von Adernitena); pochodzą z małżeństwa z zaledwie 20-letnią obecną królową Heilwivą von Wigeriche
    W szczególności kwestia zapewnienia któremuś ze swoich dzieciąt sukcesji na królewskim tronie bawarskim w Wenecji trapiła nowego monarchę. O ile królewicz Werner był bez dwóch zdań świetnie wykorzystanym materiałem na rycerza, to podobnie jak jego brat brakowało mu wiele do rządzenia rozległym Królestwem Bawarii oraz rozeznania się w skomplikowanych zależnościach pomiędzy Adernitenami. Natomiast Hans swe całkowite braki w sztuce wojennej nadrabiał... dobrym małżeństwem, jako iż jego potomstwo władać będzie hrabstwem Gevaudan...

    [​IMG]

    Aby zdobyć poparcie możnych (a przede wszystkim pokazać się jako hojny władca nie mający wcale intencji pochłaniania tytułów oraz ziem jeden po drugich), król Arnold w pierwszej kolejności "koronował książęco" grafa Forez - Manfreda, syna poprzedniego króla Viktora - na księcia Delfinatu. Choćby po to, aby ostudzić jego zapał po rozczarowaniu, iż nie został mianowany królem bawarskim. Wkrótce otrzymał także ziemię lyońską, w ramach tytułu hrabiego.

    [​IMG]

    Już 2 września 1328 roku król Arnold wraz z orszakiem wojskowym rycerstwa z wiedeńskich rejonów Austrii wkroczył do Pasawy (ger.: Passau) i ogłosił rozwiązanie Marchii Brandenburskiej. Oznaczało to między innymi powrotne przyłączenie Pasawy oraz okolicznych ziem pod bezpośredni tytuł "Herzog von Österreich" (czyli do Austrii Właściwej), a także pozbawienie Magnusowi von Udonen tytułu margrabiego; tenże tytuł przestał mieć rację bytu.

    Sam Magnus von Udonen ukorzył się i zaakceptował swój los. Jako już zaledwie graf Altmarku został rozwiązany z kontraktu feudalnego wobec kolejnych królów bawarskich, oddalony został bezpośrednio do świętego cesarza rzymskiego. W szczególności, że obecny kaiser Humbert (krewny Magnusa) między innymi także jest margrabią meklemburskim...

    [​IMG]

    Podległy księciu prowansalsko-sławońskiemu Güntherowi, graf poznański Nikolaus von Brandenburg na początku stycznia 1329 roku podpisał rozejm z królem pomorskim w ramach którego ambitny arystokrata mógł odtąd szczycić się mianem "grafa i wojewody szczecińskiego".

    [​IMG]

    Początkowo król Arnold ubiegał się oto, aby starszy z jego synów, Hans, zastąpił go jako król bawarski. Dlatego też 20 kwietnia 1329 roku zaszczycił go ziemią oraz tytułem grafa Melgueil - miasteczka oksytańskiego nad Wybrzeżem Lazurowym.

    Nie zmieniło to wiele w grze o sukcesję o najważniejszą koronę bawarską: wciąż przynajmniej trzech książąt bawarskich chętniej widziało jeszcze młodego księcia badeńskiego Albrechta II Dobrego jako wykształconego i znanego ze swej nieskazitelnej ogłady władcy, który wciąż posiadał niemocne prawa do królewskiego tytułu. A któż jeszcze stał na drodze grafa Melgueil oraz hrabiowego Gevaudan? Brat króla Arnolda, książę karyncki Gottfried II!

    [​IMG]

    Los wielu duńskich i szwedzkich ziem po śmierci (wiosną 1329 roku) wybitnej księżnej Birgitty z rodu Estrid przypadł jednemu z wnucząt Księżnej: możni szwedzy i duńscy zaakceptowali Johanna von Adernitena jako: księcia Sjaellandu, Upplandu i Bergslagen, który oczywiście jako wasal wierny królowi duńskiemu został zaszczycony funkcją oraz tytułem Wielkiego Jałmużnika Królestwa Danii (odpowiedzialnego za pomoc biedocie w imieniu króla).

    Książę Johann von Aderniten jednocześnie jest tymże synem księcia prowansalsko-sławońskiego Günthera, który pojął za żonę córkę króla bawarskiego: Cecillę. Co więcej, jako najstarszy syn był dziedzicem samego Księstwa Prowansji (ale nie Sławonii) oraz szeregu ziem prowansalskich...

    [​IMG]

    Młoda królowa Heilwiva wcale nie poprzestała na spełnianiu swojego obowiązku małżeńskiego. Już w listopadzie 1330 roku urodziła kolejną córkę Elisabeth, a później (grudzień 1331) syna Heriberta.

    [​IMG]

    Na przełomie lat 1330/1331 król Arnold z sukcesem wstawiał się u papieża Sylwestra V o przyłączenie z powrotem do Kościoła księżnej szwabskiej Ursuli (żony jednego z krewnych aderniteńskich - Karla - jednego z braci poprzedniego króla, Viktora), która jeszcze jako nastolatka została bezzasadnie oskarżona o bezbożność i rozpustę, zaś jej ekskomunikę wrodzy jej możni sowicie wtedy opłacili...

    [​IMG]

    Ogłoszona w 1325 roku przez papieża Sylwestra V święta Krucjata Przeciwko Wielobałwochwalstwie (zwana Siódmą Krucjatą tudzież "Krucjatą Indyjską"), ku zdumieniu wszystkich na subkontynencie indyjskim jak i w samej Europie została 13 listopada 1331 roku oficjalnie ogłoszona zwycięską po tym, jak mężny swedzki książę Östergötlandu, Sverker II, podbił i utrzymał w regionie starożytnej Kosali miasto Ayodhyę: jako akt upokorzenia nowych pogan (którzy za sprawą nawróconych na hinduizm Mongołów przejęli kontrolę nad większoscią Rusi!) w ramach zajęcia miasta w którym to miał urodzić się bóg Rama, siódmy awatar boga Wisznu.

    Sam książę Sverker II uroczyście ogłosił ten skrawek Indii jako część Królestwa Szwecji, utrzymując lojalność wobec swojego suwerena.

    [​IMG]

    Na początku lata 1332 roku cesarz Humbert zaproponował królowi Arnoldowi upragnioną przez niego od wielu lat funkcję "prawej ręki cesarza rzymskiego", Erzkanzler. Propozycja ta oczywiście została przyjęta.

    [​IMG]

    Jako Kanclerz Świętego Cesarstwa Rzymskiego, król bawarski Arnold zdawał sobie sprawę z tego, iż dla dobra własnych interesów nie powinien forsować własnej kandydatury na nowego cesarza. Albowiem możni niemieccy w większości rozważali, czy to wielce utalentowany Podczaszy Królestwa Bawarskiego - graf miasta Zengg, Ulrich von Aderniten- powinien zostać następcą kaisera Humberta, czy młody książę brabancki Gautselin von Aderniten. Stawką było więc to, który z Adernitenów będzie w przyszłości dyktować, jak pozostałe germańskie rody będą politycznie grać...

    Monarcha z Wenecji zdecydowanie preferował Księcia Brabancji. Po pierwsze, jako władca małego księstwa byłby w dużej mierze na łasce wielu książąt niemieckich oraz króla bawarskiego czy czeskiego. Po drugie, król przerażony był wizją, jakoby ambitnie patrzący w swoją wybitną smykałkę do zarządzania jego majordomus królewski (i jako graf Zengg, podległy Królowi) miałby stać się jego Suzerenem!

    [​IMG]

    Podczas zjazdu stanowego w 6 września 1332 roku w Graz, duchowieństw oraz stan trzeci przy cichym poparciu pozostałych książąt Królestwa Bawarskiego poparło legalne przejęcie tytułu Księcia Karyntii (ger.: Herzog von Kärtnen) przez króla Arnolda. Jego brat, Gottfried - wybitnie niepopularny i znany z okrutnego traktowania za jakikolwiek przejaw nielojalności - pozostał władcą w Akwilei (wcześniej rozwiążał Patriarchat Akwilei!) oraz w Karyntii Właściwej w randze grafa.

    [​IMG]

    Po wyeliminowaniu drugiego z rywali o tron królewski, wciąż jednak to książę badeński Albrecht II Dobry posiadał skonsolidowane poparcie jako następca króla Arnolda. Dlatego też póki jesień w roku 1332 nie została zasypana przez świeży śnieg, monarcha bawarski wręczył swojemu rycerzowi synowi Wernerowi tytuł księcia Alzacji z grafostwem Nordgau. Jeśli nie królewicz i graf Hans, to być może nowy książę Werner mógł powalczyć o względy po koronę królewską?

    [​IMG]

    Wieloletni podczaszy Królestwa Bawarskiego, graf Ulrich von Aderniten zaproponował iście salomonowy problem na wyzbycie się efektywnej kontroli niejakiej "gildii złodziejskiej" nad wyspą Krk (ger.: Vegl). Otóż ze skarbu królewskiego miały zostać opłacone ich przenosiny poza granice Królestwa Bawarskiego: oczywiście nie drogą banicji i pogromu, a bezpieczeństwem zapewnianym przez listy żelazne! Król Arnold nie miał oporów przed tym, aby oportunistycznie przywrócić kontrolę ludzi króla nad dalmacką perłą osobistą Monarchy Bawarskiego...


    - - -

    W sumie to chyba zmienię kandydata na nowego króla: na Wernera. Może i dzięki Hansowi przejąłbym w dalszej perspektywie tę jedną prowincję do Królestwa Bawarii, lecz obaj są równie mało kompetentni w innych dziedzinach niż wojsko. Zaś różnica 1 do 17 w skillu Military to niemal "róznica pomiędzy niekoniecznie wygraną wojną domową a skutecznym zniechęceniem do jej wywołania". ;-) Oczywiście, jeśli książę alzacji zostanie tym królem...

    Powiedzmy wprost, AI dało czadu z podbojem "Królestwa Kosali" w Indiach :D
     
    Piterdaw i filip133 lubią to.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie