Co ostatnio kupiłeś?

Pozwolę sobie dać podsumowanie z całego roku.

Seria z cyklu "The wstawjakiśwyraz of Haruhi Suzumiya" Vol. 1-6 - Nagaru Tanigawa
"Spice and Wolf" Vol. 1-5 - Isuna Hasekura
"Lord of the Flies" - William Golding
"Shutting Out the Sun: How Japan Created Its Own Lost Generation" - Michael Zielenziger
"Dogs and Demons: The Fall of Modern Japan" - Alex Kerr
"Invisible Man" - Ralph Ellison, John Callahan
"This is Paradise!: My North Korean Childhood" - Hyok Kang
"Brave New World" - Aldous Huxley, Margaret Atwood
"On Basilisk Station" - David Weber
"Starship Troopers" - Robert A. Heinlein
+
Artbook "100 Masters of Bishojo Painting".

 

Dostałem niedawno:

 

To:


I to:

 

Rewelacyjna książka!!!

 

Przyszła nowa transza książek do pracy, wyglądają DUŻO ciekawiej niźli poprzednie

 

Essential Do's and Taboos: The Complete Guide to International Business and Leisure Travel - Roger E. Axtell





The Personal Travel Safety Manual: Security for Business People Traveling Overseas - Christopher P. P. Barnes






The Way of the Road Warrior: Lessons in Business and Life from the Road Most Traveled - Robert L. Jolles

 

A ja się "szarpnąłem" na to:

 

Po czajeniu się przez półtora roku (zawsze coś lepszego wpadało w ręce) w końcu się złamałem, póki co fajnie:



Ale zabiję idiotę, który wszył rozkładaną mapę Metra w ŚRODEK książki. Połowę stacji przez to się na pamięć nauczyłem...

 

Metro 2033 jest zarąbiste! Szczególnie ostatnie rozdziały i końcowy zwrot fabularny! Za to nie polecam sequela, Metro 2034 - dużo uboższy pod względem fabuły, wątków, bohaterów i całej otoczki filozoficznej (za to aż w nadmiarze jest melancholijny nastrój tęsknoty z światem sprzed wojny).



Wziąłem, bo miałem ochotę na jakąś książkę po angielsku. Nie myślałem za bardzo, że ten kolos ma blisko 800 stron, wybrałem go ze względu na ładnego Araba na okładce, ale póki co większość rozumiem i mi się podoba, mimo tego, że to druga część z Demonicznego Cyklu (pierwszą, The Painted Man, też zapewne kupię).

 

Akurat ostatnie rozdziały i ten cały zwrot fabularny są takie sobie. Początek i środek są najlepsze główne ze względu na potężne napięcie tam generowane.

 

Historia Zimnej Wojny, bardzo dobrze udokumentowane spojrzenie ze strony radzieckiej na poszczególne posunięcia Stalina i kolejnych przywódców ZSRR. Na uwagę zwłaszcza zasługuje bardzo dobra analiza początków narastania konfliktów między ZSRR i USA.

 

Mój dzisiejszy wypad na miasto, spowodował, że zajrzałem do księgarni i poszerzyłem zasób moich książek o:



oraz

 

Ciekawe co się z tego urodzi:

 

Amerykanie to nawet potrafią zrobić bestseller z książek o 'nudnych' fizykach, przestaję się śmiać z hamburgerów.

 

Książki kupiłem odpowiednio za: 7 zł, 7 zł i 15 zł <3

 

Tak sboie kupiłem przy kupowaniu prezentów bliskim. Cena względnie niska (34 zł za nową książkę), tematyka mnie b. interesuje, nazwisko samo się poleca.

 

Niestety dużo lepiej bawiłem się podczas czytania słownika eng-pol, pol-eng. Książkę polecam jako opał lub jako świąteczny prezent dla osoby, za którą niespecjalnie przepadacie.

 

Oryginalnie:

 

Nie jestem pierwszy z tą książką, zobaczymy czy mnie wciągnie

 

W ramach doskonalenia umiejętności posługiwania się j. angielskim.

 

Świeżutka bułeczka,jeszcze chrupiąca, niestety na razie tylko po angielsku

 

Nawet z autografem prof Nowika mam.

 

Przejrzane podczas godzinnego czekania na autobus. Całkiem fajne chociaż kłóciłbym się jeśli idzie o niektóre budynki.


Nawet nie dotknięte ale sprawia wrażenie czegoś fajnego.

 

Czaiłem się, czaiłem i wyczaiłem: „Świat bez nas” – Alan Weisman.



Fajna książka. Wyobraźmy sobie, że jutro znikają wszyscy ludzie. Nie ma znaczenia dlaczego. Ludzkości nie ma. Co się dzieje z wytworami naszej cywilizacji, miastami, dziełami sztuki, roślinami, zwierzętami, itd., itp.? Jaki los czeka Ziemię? Czy przyroda dojdzie do siebie po nas? Jaki będzie najtrwalszy ślad po człowieku?

Autor wykonał kawał dobrej roboty. Zabiera czytelnika w podróż od Puszczy Białowieskiej po rafę Kingman na Pacyfiku. W poszukiwaniu pierwotnego, "przedludzkiego" ekosystemu bądź też bomb zegarowych, które odpalą się tuż po tym jak nas zabraknie. Weisman zastanawia się też nad przeszłością Ziemi, czy jest szansa na to by "powróciły" do życia gatunki, które sami wybiliśmy w drodze overkillu.

Odejście człowieka oznacza jedną wielką klęskę ekologiczną. Niedozorowane instalacje przemysłowe zatrują środowisko. Eksplodują elektrownie atomowe. Rafinerie i szyby naftowe płoną. Krótko po nas odchodzi w niebyt bydło domowe wytępione przez drapieżniki dla których nastanie złota era. Wyginie wesz ludzka. Ptaki odbudują swoją populację. Psy zakończą swoją karierę natomiast koty w najlepsze rządzić będą w wielu ekosystemach, które wcześniej ich nie znały.

Skutki naszego przejścia do historii będą doniosłe dla całej planety. Swoją drogą, jeśli kiedyś jakiś wirus skosi choćby 90% populacji ten scenariusz ma szanse się zrealizować. Średnia perspektywa.

Jednym zdaniem: bardzo dobry zakup. Polecam lekturę.

http://www.swiatbeznas.pl/index.php