Cuando el diablo no puede... Tropico 5 AAR

Temat na forum 'Inne Gry AAR' rozpoczęty przez Kentucky, 28 Listopad 2015.

Tags:
  1. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Spoilerować w tej chwili nie będę, ale muszę powiedzieć że już od przyszłego odcinka zaczną się konkretne rzeczy, więc bądźcie dobrej myśli ;)
     
  2. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Dónde el Diablo no puede...
    Tropico 5 AAR - odcinek IV



    "No naprawdę, ci głupi prostacy naprawdę wolą przyjść tutaj, słuchać tego jazgotu i gapić się na nogi tych tancerek od siedmiu boleści? Doprawdy, jak oni mogą preferować TO od prawdziwej sztuki jaką prowadzimy w operze?!" "Um, sporo wspólnego ma z tym to, że mało kogo stać tutaj na wejście na spektakl, nie mówiąc już o godnej prezencji. A z resztą, pamiętaj że ona kiedyś śpiewała u nas. Tylko w kabarecie ma lepsze wynagrodzenie z nieznanych mi powodów." "Już nawet w gazetach, pieprzona banda dziennikarzy z wątpliwym wykształceniem, wolą już pisać o tych lafiryndach niżeli o szlachetnych musicalach!" "Od kiedy redakcja zaczęła pisać o rzeczach przyziemnych ich zarobki też jakoś skoczyły w górę." "Świat się kończy. Jeszcze pewnie się okaże, że Lekarzowi płacić będę musiał?!" "Um..." "Nawet nie zaczynaj. To dobrze, bo przynajmniej tutaj plebs nie będzie mieć wiele do gadania czy robienia."

    [​IMG]

    [​IMG]

    Próbując się jakoś otrząsnąć z obecnej stagnacji, na Tropico zaczęto kolejne prywatyzacje, tym razem i tak marnej służby zdrowia, gdzie zasobność domowego portfela mówiła, czy się skorzysta z usług lekarza. Jedna z bogatszych rodzin na wyspie rozpoczęła też planowanie pierwszego szpitala psychiatrycznego. Nie zdawali sobie oni jednak sprawy z tego, jak bardzo ten szpital w przyszłości wpłynie na wydarzenia mające się przetoczyć przez Tropico. Wbrew pozorom prywatyzacja przyniosła klinikom na tyle duże zyski, że po paru latach zostały one znacznie powiększone, przez co mogły przyjmować jeszcze więcej pacjentów.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Z początkiem roku 1916 Ana Rosa strasznie się pochorowała, by w marcu wyzionąć ducha. Był to dla Tropico straszny cios, gorszy od tego co nastało nieco później. Młode rodzeństwo domyślało się, że z chorobą matki nadejdzie ostateczny być albo nie być. Paula, zgadując że w legitymowanych wyborach nie ma większych szans, już przygotowywała swoje jeszcze raczkujące bojówki do ataku na burżuazję i stojącego za nią Lucio. Tego samego dnia jedak doszło do czegoś więcej. Jeszcze nie zakończono wyborów, już komuniści byli w drodze przez pola, kiedy nagle na wyspę uderzył straszny huragan. Katastroficzna siła zmiotła wiele domów i większość bojowników, nie mających gdzie się skryć przed żywiołem. Paula się załamała tym, bo straciła swoją najlepszą okazję. Dzieci, które były światkami tego kataklizmu opowiadały potem swym wnukom, że na wieść o śmierci najznamienitszej damy Tropico ocean popadł w straszną furię, która przetoczyła się przez całe Karaiby. Koniec końców Lucio został wybrany na El Presidente, a Paula musiała zejść do przysłowiowego podziemia, gdzie musiała rozwinąć i wzmocnić swój ruch opozycyjny. Lucio, przepełniony pewnością siebie, nie zwracał na początku wielkiej uwagi na to co kombinuje jego przegrana siostra, mając inne problemy na głowie.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    Na pierwszy cel Lucio wybrał rozwój szkolnictwa i zwiększenia możliwości działań Kościoła. Powstały pierwsze szkoły średnie z prawdziwego zdarzenia oraz już planowano budowę pierwszego uniwersytetu. Oczywiście za sznurki w edukacji miały odpowiadać głowy z kościelnej frakcji. Z czasem, jak Kościół urósł w wystarczającą siłę, zaczął pomagać El Presidente w prześladowaniach środowisk socjalistycznych i ogólnie odstępujących od konserwatywnego toku myślenia.

    [​IMG]

    "Padre, tak się zastanawiam... Dlaczego jak rozkładamy te małże na pół, to musimy je potem wywalić, nie ważne czy była w środku perła czy nie było..?" "Ale ty synu jesteś głupi, chyba po matce to masz. Co niby takiego innego z tym oślizgłym glutem chcesz zrobić? Zjeść? Ohohoho!" "No właśnie, może tak. To mięsko nie wygląda może najlepiej, ale na pewno znajdą się biedacy których byłoby stać tylko na to." "Nie gadaj głupot, tylko bierz się za szukanie pereł, bo za to mamy co na stole położyć. I nie są to te głupie małże." "Ech, zobaczysz, jeszcze kiedyś zrobię na tym interes życia, Padre."

    [​IMG]

    Generalnie rzecz biorąc, Lucio utrzymał stabilną sytuację na wyspie, mimo zniszczeń po huraganie, oraz na arenie międzynarodowej z równomiernej sprzedaży dóbr dla obu stron konfliktu. Stabilność pozwoliła mu na rozwinięcie konstytucji o parę szczegółów mających umocnić jego pozycję. Unormowanie wieku od którego można podjąć się pracy i wprowadzenie systemu wizowego początkowo nie były po myśli burżuazji, ale wizja niekontrolowanego napływu biedoty z innych wysp oraz szalejących wokół socjalistów walczących o lepsze warunki pracy szybko zmieniło ich zdanie na ten temat.

    [​IMG]

    W reakcji na nowe prawa i zakazy Ruch Socjalistyczny reaktywował działania przemytników, którzy zaczęli sprowadzać na wyspę towary nieosiągalne normalną drogą handlu, nielegalnych emigrantów oraz oczywiście broń dla RSu, a to wszystko pod przykrywką portu rybackiego. Rzecz jasna większość dochodu nie szła na pomaganie biedocie, tylko na kolejne zbrojenia bojówek, rekrutację i szkolenie. Co więcej, garstka plantatorów stojących po stronie Pauli wyprosiła od rządu dotacje na rozwój rolnictwa, gdzie znów, cześć tych pieniędzy zamiast na rozwój rolnictwa trafiała do kas socjalistów. Żeby Lucio wiedział, co się pod jego nosem kręci...

    [​IMG]

    [​IMG]

    W końcu też Tropico zaczęło już nie tylko rolnictwem żyć. Nowa mleczarnia zaczęła produkować 'ser tropikalny', który stał się hitem w europejskich sklepach, a egzotyczne drewno z tropikańskiego tartaku było świetnym materiałem na meble dla rzemieślników starego świata.

    [​IMG]

    Z pałacowego tarasu to wszystko może naprawdę ładnie wyglądać i nikt na wyspie nie spodziewa się, że już niedługo zacznie się prawdziwa burza, zmieniająca życie każdego człowieka w osobiste piekło.


    *****
    Naprawdę, wybaczcie że to tyle czasu zajęło. Doszedłem do wniosku, że dodawać rysunków na siłę nie będę, bo to tylko czas zabiera, ale jak przyjdzie mi coś do głowy na konkret to wrzucę. Na razie będą screeny w spoilerach. W miarę możliwości następny odcinek w jutro lub pojutrze. Bądźcie cierpliwi.
     
    casanunda, finker i Artafrates lubią to.
  3. Artafrates

    Artafrates Ten, o Którym mówią Księgi

    Napiszę coś skoro mam internety. Czekam na dalszy rozwój sytuacji i wybijanie socjalistycznych bojówek. :3
     
  4. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Nie da się tak łatwo częstować bagietą czerwonych, kiedy ktoś inny próbuje ciebie też poczęstować swoim wypiekiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
     
  5. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Dónde el Diablo no puede...
    Tropico 5 AAR - odcinek V



    Na pewno każdy z was słyszał o Batmanie z Gotham. Ale nie każdy z was wie, że północnoamerykański twór z Hollywood ma początki na Tropico, gdzie naprawdę istniał pierwowzór Batmana, czyli Kotman. Młody Panicz, jedyny syn wpływowej rodziny na wyspie, rozpoczął osobistą walkę z półświatkiem Tropico, który jednocześnie nie jest (bądź częściowo jest) powiązany z socjalistycznym podziemiem. Wiecie, późna noc, powrót szlachetnej pary z opery, bandzior z rewolwerem, dwa czarne worki, sierota z dużą ilością pieniądza i czasu na planowanie zemsty. A tego że Lucio, nasz El Presidente, robił za pomagiera Kotmana - Człowieka Włóczkę, to już na pewno żaden z was nie wie. Do teraz. Motywy do takiego działania Lucio nie są znane, ale pewnie ma to coś wspólnego z odzyskiwaniem pieniędzy, które drogą korupcji zniknęły z kas rządowych.
    Ale wracając do Kotmana - wbrew wszystkiemu człowiek w skórzanym kostiumie i kocimi uszami bardzo dobrze radził sobie w walce z przestępczością. Może komiczny wygląd doprowadzał złoczyńców do takiego poziomu konfuzji albo Kotman był najlepszym karateką na całych Karaibach. Tak czy inaczej, w przeciągu paru lat Kotman i Człowiek Włóczka zdołali przepędzić lub unieszkodliwić większość mafiozów, szaleńców i skorumpowanych urzędników. Kiedy przestępczość stała się śladowa, a tropikańska policja na tyle rozwinięta, Kotman odłożył kocie uszka na manekin, a Człowiek Włóczka mógł więcej czasu poświęcić na rządzeniu krajem.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Tropico spokojnie sobie żyło czerpiąc zyski na konflikcie państwo osi i aliantów. Jednakże... Jednakże w roku 1923 Lucio zaczął kierować swoją uwagę w kierunku Berlina, kiedy to otworzono ambasadę niemiecką. To wydarzenie w przyszłości będzie mieć kluczowe znaczenie. Teraz jednak obie strony chciały tylko zyskać więcej niżeli do tej pory. Jak na razie niemieccy inżynierowie mieli pomóc Tropico w elektryfikacji i zwiększenia wydajności rodzącego się na wyspie przemysłu. W bardzo szybkim czasie powstała pierwsza, poważna elektrownia tuż obok kopalni węgla na południu wyspy oraz fabryka konserw.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    Pod koniec roku 1926 doszło do pierwszej poważnej bitwy pomiędzy wojskami Tropico a socjalistycznymi buntownikami. Oczywiście lepiej wyposażeni i lepiej wyszkoleni żołnierze pokonali bandę farmerów, ale Lucio nażarł się strachu mimo wszystko. Bo kiedyś jego żołnierze mogą przegrać, lub co gorsza - obrócić się przeciw niemu samemu. Z tego też powodu El Presidente uznał, że musi osłonić swoje plecy kimś silniejszym, a przez kogoś silniejszego miał na myśli Niemców. "Taak, jak coś pójdzie nie tak, to Kanclerz na pewno mnie uratuje..."
    W międzyczasie rozpoczęto prace nad Tropikańską Agenturą Rozpoznaniowo-Działającą, w skrócie TARD. Jak się w przyszłości okaże, z niewiadomych przyczyn wrodzy agenci używali określenia reTARDy, a nie agenci TARDu.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    Przez ten czas Tropico spokojnie się rozwijało, gdy z początkiem roku 1926 znów zaatakowali buntownicy. Ten stan rzeczy wymusił przyśpieszenie pracy nad TARDem, kóry oficjalnie otworzono w wrześniu 1926r. Dwaj pierwsi agenci: Agent Chupacabra i Agent Rak otrzymali swoje pierwsze zadanie - ukraść koronę królewską w Londynie (albo jakieś inne kosztowności) by upokorzyć przywódców aliantów na arenie międzynarodowej. Parę miesięcy później trójka nowych agentów (Środa, Śmierdziuch i Ananas) została wysłana do USA celem zbadania czegoś zwanym Strefą 52. Jak się okazało, Alianci testują tam broń ostatecznego rozrachunku z Osią. Czy Chupacabra i Rak zdobędą koronę? Czy Środa, Śmierdziuch i Ananas powstrzymają projekt z Strefy 52? Chyba.

    [​IMG]

    [​IMG]

    W międzyczasie doszło do poważnego nieporozumienia. Jeden z urzędników przez przypadek przekazał 10.000$ dla komunistów. Jak się na przesłuchaniu TARDu okazało, gryzipiórek miał dobre intencje, tylko zrozumiał "rewolucja w Szkocji" a nie "rewolucja w Rosji", a dokładnie to "zrobić [na Tropico] rewolucję [jak] w Rosji". Ostatnie słowa brzmiały jakoś tak: 'ja chciałem dobrze, przecież szkocja to jest w koronie, a to nasz wróg'. Rodzina urzędnika otrzymała wiadomość o tym, że ów urzędnik zmarł podczas wykonywania obowiązków służbowych. Powiedziałbym że to jedyny taki przypadek, ale nie. To był jeden z pierwszych aktów terroru antykomunistycznego. A tymczasem Paula cieszyła się, że tak łatwo udało się jej zdobyć spory zastrzyk gotówki. Rzecz jasna, czy to z wiary w swoje idee czy też propagandy, część tych pieniędzy przeznaczyła na budowę dwóch nowych bloków czynszowych.

    [​IMG]

    [​IMG]


    *****
    O Boże-, Boże-, Bożenko, jak ciężko mi idzie wymyślać to wszystko :/

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]
     
  6. Artafrates

    Artafrates Ten, o Którym mówią Księgi

    Dlaczego nie narysowałeś takiego ślicznego Kotmana? :c
     
  7. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Na kawaii Kotmana jeszcze przyjdzie czas ;)
     
    Artafrates lubi to.
  8. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Dónde el Diablo no puede...
    Tropico 5 AAR - odcinek VI



    "Nasza ciężka praca opłaciła się! Dzięki współpracy naszych i niemieckich inżynierów udało nam się skonstruować nasz pierwszy, prototypowy pojazd pancerny, El Presidente. Tanque M1, czyli nasz czołg, posiada działko 37mm (chcieliśmy coś lepszego, ale takie jest najpopularniejsze), pancerz 8mm oraz może wyciągnąć zawrotną prędkość 30km/h! Do obsługi tego cuda potrzebne są dwie osoby: dowódca-strzelec oraz kierowca. Gdy tylko skończymy wszystkie testy prototypu, będziemy chcieli rozpocząć dalszą konstrukcję Tanque M1, możliwe że z pewnymi modyfikacjami."

    [​IMG]

    Rok 1928 był dla Tropico wyjątkowo ciężki. Tego roku Karaiby zostały nawiedzone niewyobrażalną jak dotąd ilością niszczycielskich tornad. I o ile szkody w postaci ruin się nie pokazały (no, nieco domostw się poniszczyło), tak całkiem sporo ludzi poumierało, gdy otrzymali w głowę porwanym przez wiatr wiadrem czy innym narzędziem rolniczym.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Tworzenie Pierwszej Brygady Pancernej Tropico nie było jedynym aspektem demonstracji siły El Presidente. Drugim, ważnym aspektem była budowa nowoczesnych fortec na wybrzeżu wyspy. Jedna powstawała nieopodal portu, druga na północy nieopodal plantacji.
    W tak zwanym międzyczasie Agenci TARDu dokonali pewnych postępów w sprawie Strefy 52, gdyż udało im się rozpocząć współpracę z Snowmanem - urzędnikiem niższego szczebla Strefy 52. Z jego pomocą udało im się zinfiltrować obiekt, skraść tajne dokumenty i uciec wraz z nim. Niestety, amerykańscy agenci ruszyli w pościg i dopiero po całkowitej eliminacji wroga Snowman i TARDzi będą mogli wyjść z kryjówki, by ostatecznie przekazać zawartość dokumentów do Biura TARDu.

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]

    Podczas kolejnej potyczki z buntownikami, odbytej w marcu 1930r., udało się pochwycić jednego z dowódców powstańców. Po długich torturach w starym lochu agenci wyciągnęli od wywrotowca informacje, że Ruch Socjalistyczny otrzymuje szerokie wsparcie zagraniczne. To było coś, czego El Presidente się obawiał najbardziej - skoro ktoś skrycie wspiera opozycję, to kwestią czasu będzie jak zacznie działać jawnie i szkalować legalną władzę Tropico na arenie międzynarodowej.
    To jednak jest dopiero wierzchołek góry lodowej. Paula rozpoczęła wdrażania planu importu rewolucji na wyspę. Tropico zdążyło sobie wyrobić mocną pozycję już nie tylko na Karaibach, ale też na całej Ameryce Łacińskiej. Z tego powodu wielu biedaków z sąsiednich krajów zaczęło masowo przybywać na Ispaniolę w poszukiwaniu lepszego życia. Wśród tych ludzi znajdowali się też ochotnicy i inni sympatycy w walce z burżuazją. W ten sposób Ruch Socjalistyczny zaczął tworzyć niemałą armię bojowników za granicami Tropico. Teraz wystarczy tylko przemycać powoli rebeliantów na wyspę by w odpowiednim momencie zadać śmiertelny cios.

    [​IMG]

    [​IMG]

    Pod koniec roku 1930 zaczęło działać Ministerstwo Informacji. Nie trudno zgadnąć że celem tego ministerstwa ma być propaganda i indoktrynacja społeczeństwa. Lucio miał plan, by Naród traktował go jak Niemcy swojego Wodza. Niestety nie wiedział on, że jego działania na stworzeniu z siebie Boga na Ziemi tylko jeszcze bardziej podzieli ten zwaśniony kraj.

    [​IMG]


    *****
    Coś... coś się popsuło i nie było mnie na forum, to napiszę teraz. Wynik rzeczy przeszkadzających mi w pisaniu AARa to jest jakieś nieporozumienie. Jeśli dla was ten aar tyle znaczy co dla mnie, to dobrze. Lada moment zacznie się coś naprawdę ciekawego, tak jak coś.
     
    moskal i Maciej-Kamil lubią to.
  9. Maciej-Kamil

    Maciej-Kamil Ten, o Którym mówią Księgi

    Hitler przejął władzę w Niemczech dopiero w 1933, a ministerstwo powstało trzy lata wcześniej.

    A po za tym, to bardzo fajny odcinek - najlepsza była informacja o tornadach i marchewki ze strefy 52.
     
  10. Kentucky

    Kentucky Ten, o Którym mówią Księgi

    Nah, to są szczegóły nad którymi nie chciało mi się głowić. No i nie bez powodu używam słowa Wódz a nie Hitler (im mniej szczegółów tym łatwiej mi manipulować historią).
     
  11. moskal

    moskal Опричник

    Nowa Huta w 1928? Zatem czemu nie Hitler parę lat wcześniej ;)
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie