Czego teraz słuchasz?

hehe, znam te wszystkie kapele przecież Może z wyjątkiem Morning Again.
Parkway Drive miałem obczaić na żywo ale przenieśli gig do Wawy i mi sie nie chciało jechać.

A jak chcesz wiedzieć czego słucham to kliknij w banner z mojej sygnaturki

 

no to ciesze sie bardzo co do morning again - klasyk hc prawdziwy. banda nastolatkow z florydy ktorzy swoim bezkompromisowym graniem i kawalkami takimi jak "turning over", "hand of hope" czy "dictation of beauty" zmienili w latach 90 oblicze hardcore'u w tej chwili moze juz razic surowym brzmieniem i naprawde bezposrednim podejsciem do grania tej muzyki ale w koncu grali dobra dekade temu. polecam!

 

Dobra poniewaz mnie długo nie było wiec czas na pare porzadnych kapel ktore obecnie sa top na mojej plaliscie .

Najpier
Angel Dust - Dosc ciezki power metal rodem z niemiec. Płytka Enlighten the Darkness wymiata chociaz wszystkie plytki po ponownym zjednoczeniu grupy sa dobre. szkoda ze od 5 lat nic nowego nie wypuscili
Privateer - chyba pierwszy polski zespol który mozna uznac za power metal. Ich debiutancki krazek The Traitors (2006) moze nie sprawia ze panowie z Blind Guradiana obgryzaja nerwowo paznokcie, ale to kawał dobrego grania. Jak na debiut to dla mnie 8/10. Pierwszy utwór na plycie zaczyna sie klimatycznie przemówieniem gomulki bodajrze .
Taka dygresja. Troche wstyd ze mimo ze power metal na zachodzie rozwija sie juz od polowy lat 80 to my na swoja pierwsza plyte muslielismy czekac do 2006 roku :/
I ostatni zespol który chce wymienic
Before the Dawn. Z nim mam problem. Na Metal Archives jest klasyfikowany jako Melodic metal. Tyle ze jest to kategoria guma pod która mozna niemal wszystko podciagnac. na Last.fm z kolei jest okreslany jako melodeath, ale przeciez ja nie moge sluchac death bo rani moje uszy . W kazdym razie jest 2 wokalistów. Jeden growlujacy, drugi z czytym wokalem. Instrumenty sa chyba heavy metalowe. Sam dziwie sobie ze mi sie to podoba

 

The Beatles "A Day In Life". W sam raz na poranek

 

Posłuchałem trochę "The Dresden Dolls". :stop: Wiekszy szaj, to tylko chyba Tokio Hotel. W sumie podobnie "śpiewają". Okrropne.

Edit:

Za to całkiem ładnie grają "Azure Ray" i "Arctic Monkeys"

 

"I Don't Want To Set World On Fire" - The Ink Spots.
Band znany m.in. z "Maybe" - muza z intra Fallout1
Świetnie tytuł się komponuje, szczególnie, że użyto go w teaserze do Fo3. Ironiczne takie

 

Converge i pewnie nic sie nie zmieni przez jakiś czas bo potrzebuję jakichś oryginalnych kapel hc

 

A ja znowu starych największych szaleńców: System of a Down

 

Franz Ferdinand

 

Robertvu postanowił pobawic sie w klasyke. A wiec na tapecie
Iced Earth
Helloween
Manowar
Iron Maiden
Czy stare dziady sa w stanie jeszcze mnie przekonac? To sie okarze

 

Robert znowu nie wie co to klasyka.
The Ink Spots.
A CQ mówił, że za bardzo smęcą.

 

'Life on the Ropes' i 'Death to Tyrants', Sick of it all :>

 

James Brown - All about my girl

 

Obecnie katuję The Smiths. Mam zajawę na tę kapelę ^ ^

 

bo fajowa jest ^ ^

 

Kult - Dolina.
Kazik - Brooklinska rada Żydów.

 

afrokolektyw - czytaj z ruchu moich ust

już jako młokos najbardziej lubiłem, gdy Murzyn bił w kokos ;d

 

Zachęcony recenzją w jakims tygodniku obsłuchuję trzy płyty "Pink Martini"
Nie powiem - doświadczenie ciekawe

 

http://73.ufc.com/

po skończeniu animacji włącza sie wkręcająca muzyczka. Już z godzinę leci ^ ^

 

Świetna muza:twisted: Wie ktoś jaki ma tytuł?

 

Jestem w trakcie słuchania nowego Interpolu.

 

The Beatles - Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band
Genialne

 

Morgana Lefay - Grand Materia - power z elementami trashu. Całkiem toto fajne

 

O ja grzeszny heretyk... Dopiero zaczynam przesłuchiwać kolejne piosenki RHCP...

 

Wg last.fm w tym tygodniu najwięcej słuchałem soundtracka z Requiemu Dla Snu