Czego teraz słuchasz?

Fristajlo
Poprostu bąć

 

System of a Down - Suite Pee

 

RACowy zespół Szczerbiec ze swoją płytą o tym samym tytule :mrgreen:

 

Legion - "My nowe pokolenie", najlepszy album tej kapeli.

 

Igloodoom - "Podupadły duch nędzarskich pustkowi" Ponad godzinna dawka muzyki eksperymentalnej, konkretnej i muzyka z pewnością nie dla każdego ucha, ale dla mnie jak najbardziej fascynująca. Naprawdę kolorowy kolaż muzyczny

 

Rammstein - Benzin

 

Jimmy Eat World

 

Ja nadal Radio Rivendell

Wczoraj dla odmiany puściłem sobie:

Coolio - Gansta's Paradise
2Pac - Ghetto Gospel
2Pac - Changes

 

LAo Che "Powstanie Warszawskie", Prokopfiev- Romeo and Juliet, Eldo- Eternia, Chór Aleksandrowa

Radio Rivendell jest ok.Ale nie na dłuższą metę

 

Laibach - "Laibach" pierwsza płyta tego zespołu i ogólnie mocny wstęp do całej dyskografii!

 

Wróciłem na pewien czas do Joy Division, ogólnie, bez zwracania uwagi na jakiś konkretny album.

 

Ja ogólnie słucham polski hip-hop.
A teraz ciągnik bojs - Ja i mój ursus :wink:

 

nowa płytka, absolutnie świeżutka, Bloc Party - Intimacy

premiera odbyła się dzisiaj

 

Ja aktualnie słucham soundtracku z House'a, a najlepsze z zestawu są dwa utwory:

Massive Attack - Teardrop
Michael Penn - Walter Reed
Naprawdę polecam k:

A kolegów straszę Jakartą - One Desire evil:

 

Preferuję Inertia Creeps i Angel ;-) Sam Massive Attack jest według mnie ciut słabszy niż Pendulum na przykład, który już w ogóle uber-obłędny!

 

Atrax Morgue - "Paranoia"



Muzyka z kostnicy, nieokiełznana fascynacja śmiercią i rozkładem. Nihilistyczne i autodestrukcyjne piękno obsesji, przeplatane samplami z włoskich filmów, wstawkami dark ambientowymi, dość sporą dawką hałasu, piskliwymi sprzężeniami, śmiercionośnym wokalem samego twórcy i innymi nieprzyjemnymi dla ucha dźwiękami. Słuchając tej muzyki, odnoszę wrażenie jakbym był w opuszczonej kostnicy albo szpitalu, razem ze zwłokami będącymi już w stanie długiego stadium gnicia. I to mi się podoba.

 

w Jarocinie byli i właśnie dawali właśnie kawałki z tej płyty rzeczywiście naprawdę dobre piosenki

a ja Division Bell Pink Floyda i Led Zeppelin 4

 

The Pro-di gy.

 

Narazie na jutjubie - Scars On Broadway, nowy projekt D. Malakiana i J.Dolmayana. Naprawdę ciekawe, nie kopiują schematów znanych z SOAD i to mi się podoba

 

Świerszcu, rzeczywiście fajne, choć gdyby jeszcze Serj tam był to było by ciekawiej. Zauważyłeś jak Daron przytył poza tym?

Słucham teraz Pin Floyd praktycznie wszystkiego. Dostałem śliczną dyskografię, grzech nie skorzystać

 

Serj zrobił świetny album solowy ;] teraz czekam jeszcze na to coś, co Shavo robi, jakiś hiphopowy projekt.

A Daron w ogóle na Morrisona z 1970-go się kreuje ;D

 

A ja se słucham Marón fajf, a co ;D

 

I z powrotem Doorsi, a co! Z przerwą na Malagueña <3

 

Welcome to the Jungle zespołu Guns N' Roses

 

Stick'em up - Quarashi. [utwór] - [zespół]