Czym aktualnie pykasz? Mini AAR.

Nie jest tak źle, Czechy ładne, to w Austrii to na bank Styria. No w Rosji może za dużo, nie warto tego brać, biedne prowy

 

Czechy może i ładne, ale Polska z tym prowem w Czechach już nie ;/

ps. załóż ktoś grupę "Strażnicy Ładnych Granic" czy cuś

 

Powiem tak - czy w rozgrywkach MP ktoś narzeka, że ma "brzydkie granice". Pewnie nie, bo tam liczy się to, co niesie prowincja, a nie "uroda granic".

Tutaj mamy SP. Moim zdaniem, ważna jest nie tyle "uroda granic", co jej spójność. Owszem, jeśli liczyć Polskę razem z Litwą i Mołdawią w screenie Lrc'a, to tylko ta prowincja w Czechach jest jakaś nietypowa... Jak dla mnie, w Kurlandii jest brzydko, aniżeli na Wschodzie Polski. Zauważcie, że zaraz zrobi się "pięknie" estetycznie, jeśli Litwa i Mołdawia zostaną zaanektowane, Pomorze podbite, podobnie jak kawałek Śląska.

 

W MP? Ja ale po cichutku, bo nie o to w MP chodzi

O ile po wchłonięciu Litwy i Mołdawii będzie nawet cacy, to do tej prowincji w Czechach trza by było i Berlina. A Berlin to kolejne kłopoty... (moje prywatne zdanie)

 

Tak sobie mów, bo innym się one nie podobały:lol2:

Ja świetnie to rozumiem i nawet nie miałem takiego zamiaru, ba wolalem o wiele bardziej, aby wzięła je Litwa - bo to inna kultura, małe przychody i cięzko bedzie utrzymać, a Litwa, której to chyba są nawet rdzenne prowincje (utracone w poprzedniej wojnie - co stalo sie bezpośrednią przyczyna kolejnej) były - zaopiekowałaby się nimi. Niestety mój sojusznik sprawił mi psikusa i podpisał własną rezolucję pokojową. W dodatku nie mogłem dopuscić do zjednoczenia Rosji, bo Moskwa pozostawiona samej sobie stanie się w późniejszym etapie gry znacznie trudniejszym przeciwnikiem:/

Jeżeli chodzi o Inflanty to jak wiadomo (z okręgowego muzeum historycznego w Toruniu - tam zawsze był rozgardiasz, ale to się zmieni gdy - jak zamierzam docelowo - zaanektruję Państwo Kawalerów Mieczowych.

A tak poza tym: to wy wszyscy jesteście nienormalni!:crazy: - czy ta gra polega na rysowaniu ładncyh panstw? Krytykantom opowiadam: zainwestuj w painta Ale dobrze, już dobrze, dla waszej perwersyjnej przyjemności edytuję save'a;] i zrzeknę się tego kawałka Brandenburgii, który historycznie stanowi jedno z pierwszych piastowskich zdobyczy na zachodzie, tzn. Milsko i Milśnię; Niezdrowemu forumowemu fetyszowi mówimy odważne: stop:stop:

 

Oho. Czuje się sprowokowany

Najwidoczniej jestem nienormalny! Ale super Zawsze chciałem być wariatem!
Jeśli chcesz, to twórz nienaturalne molochy, który ma granicę o "grubości" 1 prowa od Bretanii do Pacyfiku. Albo twórz nienaturalnego molocha. Albo idź graj w Bad Company i poniszcz parę domów - identyczna "sztuka".

Cholera... a ile kosztuje ten paint? I gdzie go kupić? Bo nie mam ;/
Zresztą, już dawno znudziło mi się rysowanie granic w programach graficznych (co robiłem, lol)

Oh-uh, jestem z siebie dumny!

Zdobycz = prowincja "narodowa"? Codziennie uczę się czegoś nowego! \o/

U-je! Antyfan! :*

ps. może mi ktoś wyjaśnić, co mają wspólnego ładne granice z seksem?

 

Może moja rozgrywka z Fantazji (EU 2, 1.09 czyste) nie jest jakoś wybitna, a może wręcz kiepska, ale przynajmniej starałem się bez wojen o niebrzydkie granice. Na szczęscie bardziej zaawansowana już rozgrywka Irlandią:

​

Technologie:
Lądowa: 26 (maks. w rozgrywce obecnie: 27 - Katalonia)
Morska: 18 (maks.: 18)
Handel: 5 (maks.: 5)
Infrastruktura: 5 (maks. 5)
Dochody: 298.9 miesięcznie, (64 % z handlu, 60% z produkcji) [1. miejsce pośród krajów]
Armia: Około 160 tysięcy (85 tys. piech/75 tys. kaw./88 armat)
Flota: 45 okrętów wojennych/15 galer/5 transportowców
Manufaktury:
Akademia Sztuk Pięknych - 1
Oczyszczalnie - 2
Manufaktury Broni - 2
Wytwórnie Sprzętu Morskiego (naval w każdym razie. ) - 2

Wiem, cosik słabo wszędzie. Rozgrywka jak zawsze rozpoczęta 1500 roku, z 5/6/1/1 techami bodajże. I tak AI ma nie więcej niż 4 trade lub 4 infr, poza Katalonią (16 naval), to reszta krajów ma to z przedziału 10-12. A Land? Ukraina i Mogołowie po 22, reszta gorzej.

Dopiero od niedawna kolonizuję Nowy Świat. Tracja zdobyta w wojnie przeciw Turcji (gdy byłem w sojuszu Ukrainy, która to państwo - wyzwolony buntownik swoją drogą - zaatakowala).

 

Jaki poziom trudności? Na bardzo trudnym bardzo ciężko się gra w fantazję .

 

Fajne
Szkoda, że AI tak głupio i słabo gra w fantazje ;/

 

Normalny. Nie chcę się męczyć, tylko potrenowac przed nadchodzącą ważniejszą rozgrywką.

AI w EU 2 jest po prostu głupie, jak na gry Paradox'u.

 

Też w praktyce prawda
btw. w fantazji nawet nie można się kłócić o granice!

 

Niby tak, ale np. Łużyce...

 

a propos fantazji to już najlepiej na Kasperusie grać fajniej w sumie, bo ładniejsze prowy i w ogóle.

 

A na Kaspka jest w ogóle Fantazja? o,0

 

Fantazja działa pod każdą mapę ^^ (scenariusz vanilliowy)

 

A Irlandia nie jest czasem gdzieś w Ameryce?

 

noł. raczej noł XD

 

No, rzeczywiście nie
Ale i tak chyba lepiej ściągnąć mojego scena, z działającymi eventami, poprawnie odkrytymi prowami i z nowymi państwami, coo?

Koniec offtopu, bo inaczej upo wlepię .
Maciej

 

A co sądzicie o moim Królestwie Szwecji, Norwegii, Danii i Polski na przełomie XVI i XVII w.?



Król przez 30 lat udawał obmierzłego papistę, aby pokojowo anektować Rzeczpospolitą, co i tak przysporzyło mu ze 40 punktów Bzłego Bchłopca (w skrócie BB). Póki co jesteśmy w sojuszu z Królestwem Anglii.
Posiadamy jedną kolonię i jedno miasto w Afryce oraz jedną w Ameryce Północnej (Naskapi). Oprócz tego posiadamy Szetlandy, Wyspy Owcze, Islandię oraz Grenlandię. Manufaktury w: Sztokholmie, Helsinkach, Hamburgu, Królewcu i paru innych miastach.
Największe metropolie:
1. Sztokholm
2. Danzig
3. Kopenhaga
Mamy najwięcej VP i LT. Ze 4 monopole, 4/5 (zmiennie) CoTy. Drugie największe, po Hiszpanii, państwo na świecie, Największe państwo luterańskie. Większość prowincji (przynajmniej w Skandynawii, Kresów Południowych nie znam za dobrze) Dochód wysoki, tudzież bardzo wysoki.

---------- Post dodany o 20:12 ----------Poprzedni post został napisany o 20:11 ----------

P.S. Największe metropolie tworzą trójkącik ;D

---------- Post dodany o 20:13 ----------Poprzedni post został napisany o 20:12 ----------

P.P.S. Liczę na gwiazdkę!

 

Brzydkie granice. I usuń to ****o w środku.

 

Wie, wiem, dałem screena bezpośrednio po aneksji Rzeczpospolitej. Zaraz będę poprawiał i wam wstawię. Dzięki, 1995!

 

Ładna ta Szwecja tylko co tam w środku świeci? Mazowsze?

 

A jakże, Mazowsze. Chociaż, wiecie, odkąd zrobiłem się państwem od Morza Północnego aż po Czarne znudziło mi się i gram teraz Polską

 

Dobrze cię rozumiem.Ja to jak tylko rozciągnę państwo od Bałtyku po Morze Czarne przerzucam się na inne państwo i tym sposobem nigdy nie doszedłem do końca EU2 (a gram już 2 lata w tą grę):grin:

 

Dawno nie grałem sobie jakoś dłużej w SP, więc postanowiłem to zrobić wreszcie.
I tak wybrałem Polskę i moda WATKABAOI PL, choć osobiście nie lubie mapy z tego moda.
I oto efekt gry :

Na początku ruszyłem w kierunku niemiec i powasalizowałem Bra,Pom,Mec i coś jeszcze a potem aneksowałem. Potem Ślązk, Czechy, i odbiłem Mołdawie z rąk Serbii, która o dziwo zajeła wsześniej praktycznie całe bałkany.
Potem trochę na wschód i wreszcie aneksia Litwy. Zajecie Kawalerów Mieczowych i wojna z Rosją.
Plany na teraz :
Zajęcie Chanatu Krymskiego, a potem się zobaczy