Czym aktualnie pykasz? Mini AAR.

Raczej na ustawieniach. Po prostu ustawiłem co nieco by móc stworzyc imperium takie z Ordy a potem rozpoczął się podbój

 

Widzę, że to mapaa kasperusa, grasz możę z extraWATK, czy bez? I aż się nie chce wierzyć, że coś tak ogromnego udało ci się zrobić ze złotej ordy Mógłbyś przesłaś save z tej gry ? Sam chętnie bym zobaczył

 

Mi tam się to jakoś średnio widzi. Stab +3 w takim molochu toć to istna syzyfowa praca... Kasy się nie czepiam, bo wiem ile się zarabia na takich krajach,

 

Odpowiadam:

Tak, Polska to dzieło AI !! SAm się zdziwiłem bo te wszytskie ziemie podbili 1490 - 1550 ! A teraz sie juz nie ruszają... Z BB 19 robilbym to samo ale za to sobie dobrze z buntami radzą....

Dania - szczerze: To wielgachny szit. Mieli fuksa bo im Russland połowę finlandii odebrał... a potem wybuchły bunty i prowincje wrociły do Danii...
Są zacofani i wieele buntów... (zbuntowana Norwegia powstawała już ze 3 razy, a gotlandia chyba 2).


Popatrzcie na Wenecję! To jest państwo! prawie całe włochy!!
Francja - hm.... nie ma co .. Brytania ich ragularnie jedzie zabierając kasę albo prova....
Austria - bunty ją zżerają tak że.... szkoda rozmowy

Ciekawe jest maroko... trzyma CoT w Aleksandrii.... uwaga bo tuż obok są mamelucy którzy mają ten sam kolor...

Ja jestem po wielkiej wojnie 7/8 letniej... zabrałem provy Hab i przemarsz wojsk od Fra (żeby mi embargo zniesli, a kasy nie mieli, wszystkie provy zajete przeze mnie lub tez... Brytanię). masakra.... ale już za sobą teraz robienie kasy... i handel...

Aha. Prowadze w LT o około 6-7 poziomów....

 

sam sobie odpowiedziałeś ;-) , skoro wiesz ile się zarabia to wiesz również że przy takich dochodach gdy suwak w stabilności da sie na maksa to stabilności rośnie do poziomu +3 bardzo szybko.

 

To w takim razie jakie masz techy?

 

ja mam :
LT - 25 ;
NT - 14;
trade - 5;
infra - 4,7;

No i to w sumie tyle... następne państwo ma lt coś koło 19.... jak mam dowódce to wojna jest krótka i szybka..... ale teraz idę kasę zbijać... miecz na razie został zakopany razem z wszystkimi toporami
na razie nie gram.... ale zobaczymy jak tam moje GER się potoczy.... za około 2 tygodnie powinien byc kolejny odcinek mojego miniminiminiAAR'a...

 

oficjalnie oświadczam, że w wersji 0.4b ExtraWatk eventy zjednoczeniowe działają w obu scenariuszach (playtested). Jeśli komuś się nie uda to są 2 możliwości:
- nie spełnił warunków;
- Papiestwo lub Austria wybrały odpowiedź B na pytanie o Królestwo Włoch.

 

gram bez żadnych udziwnień tj. modów (oprócz unlimited patch czy jakoś tak) na patchu 1.09
Państwo: Bawaria
Poziom: Normalny
Agresywność: Normalny
Obecnie rok: 1889
Technologia morska i lądowa na max.
Liczące się mocarstwa w Europie: Bawaria, Francja, Austria, Rosja, Szwecja (to państwo już pewnie niedługo nieaktualne, ale o tym za chwilę)
Obszary podbite: Cała środkowa Europa ograniczona od zachodu Francją (wielkości zbliżownej do współczesnej) a od wschodu Austrią (została wypchnięta ze środkowej Europy, ale za to ma duuże połacie ziemi na wschodzie, dodatkowo jest bardzo bogata bo nie prowadzi z nikim wojen), posiadam pas wzdłuż morza Bałtyckiego (od dzisiejszej Danii do Kurlandii), a także liczne kolonie na zachodzie Ameryki Północnej, Afryce Wschodniej i wyspach Azjatyckich. (podbijam głównie prowincje dające duże dochody)
Gospodarka: Inflacja 4%, wkład w technologie ok. 200 dukatów/mies., ogólnie to dobrze rozwinięta, duże dochody

Wojny: obecnie walczę ze Szwecją, jest to wojna na wyniszczenie, cała jest pogrążona w buntach, dużo ziem odebrałem, staram się ją jak najbardziej osłabić (być może będę mógł ją nawet zaanektować z czego jednak nie skorzystam), wojna ta już trwa ok. 15 lat, koniec zdaje się bliski

jak będę mógł to wrzucę screena

 

Po pierwsze sory za spam, bo to nie bardzo temat na taką wypowiedź.

Gothmog: Ja oświadczam, że te eventy nie działają. Instalowałem zgodnie z poleceniami grałem w ten drugi scenariusz Mediolanem. Podbiłem cały obszar Włoch (obecny) bez Rzymu, a nawet trochę więcej. Rok był na przełomie XV i XVI wieku. BB wynosił 3,5 (około, ale nie więcej niż 4 na pewno!), miałem stosunki z papiestwem +200 i sojusz z nimi. Austrię olałem, bo chciałem zostać królem drogą powiązaną z papieżem. Na event czekałem około 10 lat, obserwowałem w tym czasie inne wydarzenia, więc wiem że papiestwo takiej propozycji nie odrzuciło.

Potem wkurzony chciałem wywołać event z konsoli (przełączyłem się na PAP i kodem wywoływałem). Nic, event nie działał. Potem przerzuciłem eventy z pliku o wydarzeniach związanych z królestwem Włoch do eventów Mediolańskich i voila! Wszystko działa .

Albo wyjaśnisz mi co zrobiłem nie tak, albo ja będę podważał twoje oświadczenie, że te eventy działają .

 

Tomoesopo
musiałeś ich nie włączyć w opcjach sorry, specjalnie 2 gry rozegrałem żeby sprawdzić :]

 

Faktycznie w czasie drugiej gry Toskanią event wyskoczył (choć jeśli dobrze odczytałem numery prowincji to dopiero 40 lat po spełnieniu warunków) a potem papiestwo go odrzuciło.

 

Co to znaczy nie włączyć w opcjach? Nie słyszałem nigdy o czymś takim jak włączaniu eventów .

Ale rzeczywiście w takim razie to mój błąd.

 

No to sie czas dowiedziec

Właśnie na agceep jest tak,że wchodzisz do opcji ... zajeżdżasz na dół i masz.... samfing lajk "Kingdom of italy" musisz dac yes (defaultowo jest no)....

no i sie jazda zaczyna....

 

Gram sobie właśnie Mayami i musze sie pochwalić

http://img88.imageshack.us/my.php?image=mayapowerhp6.jpg

A to dopiero początek ekspansji na wschód

 

Nieźle. Mógłbyś coś więcej o tym napisać?

 

coś więcej:

Kampania 1337(AOI). W porównaniu z 1419 daje ciut więcej czasu do przygotowania na najazd białych, za to też wiecej czasu na nabicie inflacji
Ogólnie nie wielka różnica , ciut łatwiej chyba.

Ok. 1510-1520 poznałem hiszpańców , dostałem tez 2 konkiwstadorów i zaczeła sie wielka kolonizacja. A hiszpańcom nie dawałem za dużo chwili wytchnienia, wiec nie mieli łatwo .

od 1570 mam handel 3 i zaczynam powoli zarabiać (na screenie zarobki).

mam 20pare % inflacji. Mayami mozna miec nawet 0% , ale wolniej by był handel 3 i wolniejsza kolonizacja. Wiec taki mniej wiecej kompromis wybrałem.

Troche problemem jest wysokie bb (pod 40), wszystko przez to ze hiszpani rzad upadł na jednej wojnie i dostałem za kilkanascie bb pare koloni lvl 1 , ale trudno sie mowi. Przez to mam wojne z europejczykami , gdy tylko którys ze mna graniczy, no ale grzecznie oddają mi prowy na ogół , tylko czasem revolt risk boli.
Póki co tylko fra ma lt 9 , ale zamknalem jej mozliwosc kolonizacji dosc szybko wiec poki co mi nie grozi. Spa i Eng raczej ode mnie obrywają.

Stabcost dosc wysoki boli. Po ostatnim pokoju ze Spa juz bedzie grubo ponad 2000 . Jest to wynikiem tego ze koloniami zapchałem całe wybrzeże , no ale cos za cos . Juz mi europejczycy nie maja prawie gdzie lądowac . W ciagu jakis 50 lat pozamieniam wiekszosc na miasta i juz bedzie latwiej.

Najlepszy jest ostatni pokoj ze Spa. W andalusii wylądowałem tylko po to by mi łatwiej oddała wszystkie kolonie. No ale oddali mi prawie wszystkie kolonie + Andalusie (2 coty w sumie) , no to nie bede narzekał

A to screen z ameryki północnej. (w południowej niewiele moje poki co)

http://img157.imageshack.us/my.php?image=mayasf3.jpg


edit:

rok 1614 - screen z zarobków :

http://img208.imageshack.us/my.php?image=frainflasp9.jpg

Jak widać fra wymiata . A najciekawsze to że nie ma tam spa - nic dziwnego, zarabia ledwo 30 na miesiąc. Straciła wszystkie kolonie w północnej i środkowej ameryce. Została jej tylko argentyna.


Spa dalej mnie atakował , straciła Toledo, a w 1620 roku Spa postanowiła zostać wasalem mayów

 

coś mi się Mac1 nie chce wierzyć, że skolonizowałeś te wszystkie prowincje w tym roku, ot tak sobie. :wall:

Domyślam się, że część z nich mogłeś zdobyć w wojnach, ale bez przesady, moim zdaniem. :???:

Ale, jeśli jesteś takim twardzielem, na jakiego się pokazujesz, to ja chętnie z Tobą zagram kampanię MP Indiańską - kilka państw do wyboru jest, i można by się przeciwstawić najazdom białych...
Jednak nadal nie wierzę w taką ekspansję... Jak np. zdobyłeś statki? bo przecież żadna z nacji indiańskich ich nie miała/nie mogła tworzyć, więc nawet na skutek aneksji nie mógłbyś ich zdobyć... :roll: :roll:

 

hehe widze mało w to grałeś Besiu

Statki można produkować gdy odkryje sie "biały ląd" . Mniej więcej , bo nie wiem jak to dokładnie działa. Prawdopodobnie musi być połączenie morskie między twoimi portami a europą (znaczy musisz mieć odkrytą droge).
Dokładnie na tej samej zasadzie można budować kawalerie (której obecnie mam blisko 100k).
ok 1520 roku miałem skolonizowane to co widzą majowie na początku.
A potem 2,5 kolonisty rocznie , wiec kolonizowałem i kolonizowałem , początkowo wiekszosc tylko 1 kolonistą by mi sie nie wpychali. W tej chwili w roku 1640 mam całe wybrzeże ameryki północnej zakolonizowane miastami oraz północne wybrzeże południowej.

Wiadomo że cześć zdobyłem , a dokładnie to:
- oczywiscie wszystkie północne plemiona indianskie anektowane.
- w ameryce północnej to tylko pare pojedynczych kolonii na quebecu od angolów wziąłem , reszta moje od początku.
- w ameryce południowej, to juz spora większość zdobyczna. Mniej wiecej pół na poł kolonie/miasta.
No i wszystkie wysepki w środkowej to wiadomo, też zdobyczne. Chociaz wiekszosc zdobywałem jako kolonie i rozbudowałem do miast.
W sumie rozbudowanych miast zdobyłem około 10.

Jeśli nie wierzysz mam pewno troche sejwów po drodze


edit: w tej chwili mam 4 prowy na półwyspie iberyjskim, z czego jeden nawrócony na poganizm

Wiekszosc panstewek ma juz 9 lt, ale az tak mi to nie przeszkadza. Moja kawaleria rozjezdza wszystko w mgnieniu oka. Niedawno zdobyłem londyn

Ja mam obecnie 6 lt i juz niedlugo do 9.

 

re Mac1
Całkiem niezle nie powiem, ale powtorz to na mapie kasperusa to wtedy naprawde bedziesz swietny. Sam teraz zaczałem grac SPA i ameryki maja tyle prowincji ze samemu je skolonizowac bez montezumy i kodów na kolonistów w jakims sesnownym czasie nie ma absolutnie rady (oczywiscie mówimy o budowaniu miast a nie zajmowaniu prowów TP-ami)

 

ciąg dalszy:

Kolejne lata to dośc spokojny okres kolonizowana i od czasu do czasu tłuczenia europejczyków którzy wypowiadają wojny.

Dobiłem do 9 lt i juz sie za bardzo nie musze bać nikogo , następnie 4 trade, zarobki z handlu w drugiej połowie 16 wieku ponad 100.
Zacząłem techować infre (nie taki pikuś jak normalnie bo drugi lvl infry na aoi kosztuje tylke co kazdy inny , srednio po 100k każdy).
Gdzieś w połowie 17 wieku infra 3 i wielkie manufakturzenie :

http://img120.imageshack.us/my.php?image=manupb3.jpg

Zarobki przekroczyły 800 (blisko 300 z handlu).

Na początku 18 wieku infra 4 i strasznie mnie łapa boli od budowy sędziów w blisko 200 prowach

A styuacja obecnie wygląda tak:

Ameryka północna - http://img244.imageshack.us/my.php?image=mayaah7.jpg
Uchowała sie jedna prowincja francuska , bedaca w rekach rebeliantow od dziesiątek lat i nie wiadomo czemu nie przechodząca do mnie
Kultura w ameryce północnej obecnie w 99% jest indiańska (glownie mayów + troche plemion ktore tu orygnalnie mieszkały).

Ameryka południowa - http://img244.imageshack.us/my.php?image=maya2eq7.jpg
Inkowie ostatecznie anektowani, Portugalia i Hiszpania tracą powoli prowincje gdy wypowiadają mi wojny. Niedlugo będe pewno agresywniej ich wywalał z ameryki ostatecznie.

Europa - http://img444.imageshack.us/my.php?image=maya3tb0.jpg
Jak widać powoli nawracana na poganizm , ale to długotrwały proces i jeszcze zajmie sporo czasu

Skolonizowane juz praktycznie wszystko co sie da , zostało pare najgorszych prowów.
zarobki przekroczyły 1000 w 1720 roku

Z ciekawostek:
Chiny maja 5 lt i 1600% inflacji

re robertvu:
Akurat sama kolonizacja na kasperusie chyba sie az tak nie rózni. Owszem jest wiecej prowincji wewnątrz kontynentu , ale linia brzegowa podobna, a to było najważniejsze.
Różnicą jest po pierwsze poziom gry AI , a po drugi zupełnie inne prowincje startowe indian. (ale też udawało mi sie skolonizowac prawie całą ameryke)

 

Na mapce wielkie imperia Azji w roku 1730. A dokładniej:
Chiny (posiada 3 wasali: Mongolię, Koreę i to małe czerwone w środku, nazwy nie pamiętam)
Ajutthaya, niemal za każdym razem podbija cały płw. Indochiński
Mughal Empire (ma kilku wasali w Indiach i Imprerium Safawidów)
Rosja
Imperium Safawidów (jest wasalem Mughal Empire)
no i co najciekawsze Mongolia (jako lennik Chin), przez ten cały czas odpiera ataki Rosji.

 

Oj, widze że się zrobiło parę azjatyckich tygrysów....

A co do majów..... że się tak wyrażę szczena w piwnicy mi została....

Bez kitu takie podboje....... i takim hm.... lekko zacofanym państewkiem? To już nawet nie hardkor.... to masakra

Ale pięknie idzie.... teraz sie już nei masz czego bać chyba że inflacji

 

Jak pisalem w lt juz dogonilem reszte, infra 5 wiec inflacja juz bliska 0.
Na poczatku II połowy 18 wieku , handel juz prawie na maxa rozwiniety , zarobki 1200 miesiecznie, manpower wiekszy niz OE miewa . Co fajniejsze to ze chyba nigdy nie widzialem tylu prowincji z jedną kulturą (95% mozliwych koloni w ameryce ma kulture majów). Wiec juz absolutnie nie ma sie czego bać.

Teraz tylko dobić do lt 26 a moze wiecej i zaczynamy wielką inwazje na europe .
A co jest jeszcze fajne to to że indianie mają najwięcej pasków religijnych wiec problemów religijnych nie powinno byc za duzo.
Jedyne wkurzające to to że ciezko o szybką produkcje armii , no w Andalusii juz moge klepac 10k wojska naraz wiec nie ma tragedii (zrobi sie punkt werbunkowy i 20k to juz calkiem przyjemnie).
Stocznia w andalusii jest wiec floty mam w tej chwili z 500 (moge miec 2000) wiec tu to juz wogule nie ma obawy.

Póki co nie miałem czasu dalej grać , ale jak tylko znajde chwilke to będa dalsze relacje i screeny.

 

Ja!!!!
wierzyć mi się nie chce... Powiedz mi, jak Ty to robisz??? I czemu nie wzionłeź Grenady w Kampanii Alternatywnej! [z całym szacunkiem dla Świtka!]
Dasz Bóg, to i do Polski się zapędzisz.

Jestem w szoku...

===========Edit
Ale jak zaproponowałem w styczniu kampanię Indianami, to się nikt nie podjął, że niby za trudno. A mnie na Aof Imperialism od 1337 do 1602 roku bodajże Hiszpanie nie podbili (gram Inkami). Jestem od prowincji Aisne przez zachodnie tereny, do Kolumbii, po Amazonki ujście na północy Ameryki Południowej, i z koloniami do Mayów sięgam. A Hiszpanie tylko na Karaibach i za Rio Grande mają prowincje, oraz trochę w dorzeczu La Platy...
Także -> da się!
Ale podziwu jestem pełen... Mac1... [jak napiszę na prezydenta, to założę się, że zaraz jakiś doświadczony koleś mi powie, że to nic, on kiedyś czymś tam zrobił coś tam! a nie takie "beleco" ]