Czym aktualnie pykasz? Mini AAR.

Besiu ja Cie chyba zastrzele :[ . Strasznie chciałem grac w alternatywną i zdążyłem Grenadą rozegrać wszystkie warianty początkowe (btw moge Ci pokazac jak mogla Gre wygladac po 50 latach gry).
Tylko niestety uparliscie sie grac w poniedziałki , kiedy ja nie moge .

Co do kampanii Indianami to Ci pisałem coś na ten temat.
Wszystko fajnie jak 1 osoba gra indianami , ale jak ma grac wiele to po prostu nie ma miejsca. Np. jakby zagrali aztekowie i majowie to 1 wojna na starcie i jeden konczy gre.
To samo w przypadku Chimu i Inków . Na północy troche wiecej kombinacji ale tez nie za wiele.
Na dobrą sprawe można by grac 3-4 panstwami zeby sie tak szybko nie pokonfliktowaly. Tyle ze i tak bylaby to mocno nie zrównoważona rozgrywka i sensu to nie ma



edit: A mayami z pewnością w 19 wieku Kraków odwiedze

 

Co do Indian, to uważam, że dwa/trzy w północnej Jameryce, dwa w środkowej, i jedno w południowej Jameryce by starczyło.
Więcej pewnie by chętnych i tak nie było [rym]
Dalej:
Patrz temat Alternatywna Kampania. bo byłby Off Topic...
Pozdrawiam!

 

Kingom of France
by ghostek


Wojna Stuletnia

Była zima 1419 roku. Francja w tym czasie, szarpana wojnami z Anglią powoli zbliżała się do upadku.
Po ziemiach francuskich szalał Henryk i inni znakomici dowódcy. Z Londynu całą sytuację z szyderczym uśmiechem
obserwował Kargul Zaborca. Jest to bardzo barwna postań historyczna. Autor niezwykle barwnych pamiętników erotycznych
i powieści romansowych, przy czym znakomity wódz. słynący z zamiłaowania do bizuterii i złota.


<a href="http://img116.imageshack.us/my.php?image=300leonidasandxerxesdisuk0.jpg" target="_blank"><img src="http://img116.imageshack.us/img116/4426/300leonidasandxerxesdisuk0.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /></a>

Kargul ( pierwszy z prawej ) próbujący przekonać Ghostka by oddał się pod opiekę Angielską.


1 stycznia tego roku strażnicy nawaleni strażnicy paryskiego zamku zostali obezwładnieni,
a do sypialni królewskiej wszedł nikomu nieznany szlachecki chłopak. Zastraszył on króla i przejoł tron wykorzystując
zamieszanie w kraju. Lud francuski natychmiast poparł władce który od razu przystąpił do rokowań pokojowych z Kargulem.
Wysłał do Londynu propozycję pokoju, w której zawarł klauzule dodycząc statusu Szkocji i Burgundi. Ta pierwsza miała być
wchłonieta przez Anglię, natomiast druga przez Francję. Niestety jako że właśnie na ulicach Paryża balowano, posłaniec nie dotarł
do siedziby władcy angielskiego. Gostek wysłał więc kolejnego i następnych, lecz z Londynu nie przychodzły żadne odpowiedzi.
Uznał on więc że propozycja została przyjęta. Niestety Kargul zobaczywszy że Francja atakuje Burgundie wpadł w szał. Natychmiast
probowano wyjaśnic sytuację, lecz niepochamowany w gniewie władca angielski nie chciał słuchać nawet o jakichkolowiek
rozmowach pokojowych. Francja chciała oddać jemu 3 miast w zamian za pokuj w przyszłości. Jednak wciąż jedyną odpowiedzią
jaką dostawał było spier..... ghostku. Król francuski nie chciał czekac na przybycie zastępów angielskich. Zdecydował się działać.
Armie fracuskie zajeły nalężące do Angli wybrzeża i zdobyły na mocy rezolucji pokojowych 2 miasta. Francja ruszyła do podbojów
innych państw.



Wschodnie podboje

Pózniej stało sie cos do czego nie che wracać w tym AAR`rze bo przywołuje u mnie tragiczne dla Francji chwile. Na szczęście napisałem
już jakieś 250 słów, więc niewiele do końca.
Ważne że po tej zdradzieckiej wojnie, król przeżył załamanie nerwowe. Kontrybucje wojenne były przeogromne dla małego
francuskiego kraju. Gostek poczoł rekrutować nową armie, otworzył też elitarne szkoły oficerski. Jej absolwentami byli znakomici
dowódcy: Richemont, Dunois, de Rais, Jean Bureau. Wkrótce armie francuskie przekroczyły Alpy. Rzym padł. Wenecja nie
dostała sie pod panowanie Gostka tylko dlatego, że nedzne psy tureckie przejeły oblęrzenie francuskie. Kolejnym celem były
kraje Rzeszy. Król francuski, pod bokiem Cesarza podbijał kolejne państwa w Niemczech. Miasta niemieckie padły jedno
po drugim. A Francja rosła w siłę. Gostkowi jednak nie dawała spokoju myśl, że wybrzeża francuskie znajdowały sie pod
panowaniem angielskim. Postanowiono działać odtąd w tym kierunku, podbuj reszty ziem wschodniech zostawiając na póżniej.




Wojna francusko - angielskie
Odzyskanie francuskeigo wybrzeża

Przez cały XV wiek Francja próbowała odzyskać wybrzeża . Gostek po pierwszej nieudanej wojnie złożył bardzo dobrą ofertę odkupienia ziem
francuskich od Bogusia, który to zdetronizował Kargula i objoł tron. Król francuski usłyszał jednak cenę od której mało co nie odpadły
mu uszy. Początkowo Gostek myślał że to jakis błąd w druku ale tę mozliwość jednak wykluczono. Król Francji doszedł do wniosku
że taniej będzie zwerbować hiszpańskich korsarzy. Za jakąś 10 % sumy której rządał Anglik król Imperator wysłał na kanał swoją
wspaniała flote. Sto okrętów wojennych bez przerwy patrolowało Kanał La Manche. Powoli nadchodził 10 lat okupacji prowincji angielskich.
Boguś jednak twardo walczył wysyłając swoje nedzne dłubanki do starć z połączonymi siłami francusko-hiszpańskimi. Ghostek zdecydował
się więc na decydującą bitwę. Wpuścił do Francji średniowieczną armię angielską, a następnie rozbił ją pod Paryżem wojskiem juz renesansowym.
Na mocy rezoluji Francja uzyskała Maklenburgie, Flandrię i Calais. Wkrótce po tym nastapił event o zakończeniu wojny stuletniej.
Anglia nie miała juz po co trzymac ziem francuskich. Sprzedała je Francji za sumę 3500 dukatów.


dałem to tutaj
nie chcę zakładać już nowego tematu, a
nagroda za AAR czeka
to pierwsza część jest
będzie tez druga
skrobne coś w pona

 

Krótka relacja z pykania Danią

Dla oddechu od HoI postanowiłem przymomnieć sobie EU2, no i jak można się było spodziewać, znowu mi się spodobało.

Gram Danią. Wojna z Holsztynem i "sojuszem północnoniemieckim" szła nad wyraz łatwo, więc po aneksji Holsztynu i pogrążeniu Bremy ruszyłem przez morze na krzyżacką Kurlandię. Potem poszło tak szybko, że się pogubiłem...

Przyjąłem założenie wykorzystać sojusz ze Szwecją (szczególnie to, że co chwile wypowiada wojny Nowogrodowi), do swych niecnych celów i postanowiłem utworzyć imperium handlowe północy, czyli przejąć kontrolę nad handlem w północnej Europie. Pokojowo anektowałem zwasalizowaną Meklemburgię, wojny Krzyżaków z Polską i Litwą wykorzystałem do zniszczenia zakonu i zajęcia Kurlandii, zaś ataki Moskwy na Nowogród, do zdobycia i anektowania Nowogrodu.

W między czasie przekupstwem podniosłem relacje ze Szwecją, którą też anektowałem. W ten sposób, w mgnieniu oka, stałem się imperium z 3 ośrodkami handlu, Meklemburgią, Kurlandią i Nowogrodem. W 1515 "mała" Dania graniczyła z 8 państwami, zgodnie z ruchem wskazówek zegara z: Norwegią, Moskwą, Litwą, Brandenburgią, Polską, Saksonią (zajęli Pomorze), Magdeburgiem i Anglią (łapnęli Bremę).



Obecnie sytuacja wygląda tak jak można się tego było spodziewać. Co rusz wypowiadają mi wojny - Moskwa, Litwa, Polska, Saksonia, Brandemburgia, raz nawet Czechy i Austria. W wyniku ciągłych walk straciłem większość armii, zadłużyłem się (inflacja jakieś 60%). Oczywiście zbuntowali się Szwedzi, którzy "wybili się" na niepodległość - po czym za kasę z pożyczek pobiłem ich i zwasalizowałem. Zbuntowane prowincje na płw. Skandynawskim poprzyłączały się do Szwecji, Norwegii i Moskwy. W wojnach z tą ostatnią i z Litwą straciłem większość Inflantów. Bunty wybuchały nawet w Kopenhadze (zmęczenie wojną), więc dla świętego spokoju uwolniłem Pomorze, Meklemburgię i Kurlandię.

Ostatecznie udało mi się nieco ustabilizować państwo, ale po imperium pozostało tylko wspomnienie, a prawie cała Europa żywi do mnie, mówiąc oględnie, niechęć. Obecnie mam rok 1577.



Zastanawiam się czy ciągnąć ten beznadziejny przypadek dalej. Wiem też na pewno że zagram Danią bardziej "na serio" (jak dokończę Finlandię w HoI) i że powstanie z tego "regularny" AAR (prolog już jest na dysku).

 

Ja niedawno skonczyłem kampanie saksonią na AGCEEP for WATK. Musze przyznac ze byla to jedna z ciekawszych kampanii jakie rozegrałem od dawna. Choc musze przyznac ze momentami bylo ciezko. Od ~1460 do ~1510 toczyłem wielka wojne z wszystkimi niemal sasiadami. Nie mam pojecia jakim cudem przetrwałem nie utraciwszy zadnej prowincji a nawet pare zyskujac. Potem zdarzylo mi sie jeszcze wczytywac gre od wczesniejszego save, bo znowu wszyscy sasiedzi wypowiedzieli mi wojne a na mysl o kolejnych 40 latach walki szlag mnie trafił.
Niestety przez ww wojne przegapiłem moment na przemiane w Niemcy przez co musiałem sporo dłuzej poczekac na zjednoczenie wszytskich ziem niemiec.
Polske zwasalizowałem w wyniku sojuszu który sie ciagnał przez pol gry (z uwagi na niego nie odebrałem polakom gdanska). Hiszpania podpadła nieustannym nakładaniem na mnie embarga w wyniku czego wojska saksonskie znalazły sie w madrycie. Turcja dostała poniewaz z nudów postanowiłem zorganizowac jakas krucjate . Co do czech to wyzwoliłem je po aneksji Austrii bo nie chciało mi sie nawracac czech które miały inna kulture.
Aha wszystkie prowy maja komplet urzedników, i wszystkie elegancko nawrócone na jedyna prawdziwą wiare.

Tutaj widac ze nudziło mi sie pod koniec gry bo juz nie za bardzo miałem co robic wiec przesunałem troche suwaka na naval i poplynałem kolonizowac murzynów czego efekt widac.

Tu natomiast widac zagłebie dobrobytu jakie wytworzyłem

PS: Scenariusz zakonczyłem wczesniej bo zabrakło mi technologii do wynajdywania, a mintowac przez 20 lat nie miałem ochoty. Poza tym po tym jak zbudowałem sobie stocznie, 200 OW i zniszczyłem Royal Navy nawet juz za bardzo robic nie bylo.

 

Strasznie ciemnie te Twoje screeny.

 

Agceep wprowadza taka dziwna palete barw. Na poczatku przeszkadzało mi to ale sie przyzwyczaiłem

 

To nie Agceep-To ExtraWatk chyba! JA tysz tokie mom !

 

Ja też postanowiłem obaczyć, co zacz. Te kolory to jakiś koszmar :roll:

 

Tutaj Goth daje gotowa receptę.

 

Może wyjaśnię tutaj sprawę tych kolorków (które mnie samemu sprawił wielki problem). Jeśli sie one komuś nie podobają jest proste rozwiązanie: podmienić na oryginalne. Szczegóły w tym topicu:
http://www.eufi.org/showthread.php?t=17084

Upss. Nie zauważyłem, że już odpowiedź na to padła

A żeby nie robić SPAM'u - oto moja obecna gra Imperium Dani:



Europejska częśc Danii.




Kolonie w Ameryce Północnej





Europa Zachodnia





Europa Wschodnia




Jak widać na screenach mam zacne państewko kontrolujące znaczną częśc Morza Bałtyckiego (flota największa w Europie ). Niedawno dyplomatycznie anektowałem Kawalerów Mieczowych (Litwa nigdy sobie z nimi nie poradziła). Niestety z aneksji Norwegii nic nie wyszło (jest jakiś event o tym? ja sam sie męczyłem dyplomatycznie). Dodatkowo wyhodowałem sobie na tyłku dwa wrzody: Holsztyn (wyzwolony niestety z eventu... Miałem do wyboru albo go wyzwolić, albo +2 RR na 240 miesięcy (albo jakoś tak) ) i Meklemburgię. Od 100 lat próbuję je dyplomatycznie anektować ładując kupę kasy w poprawienie stosunków i odrzuciły już chyba 30 propozycji wasalizacji/aneksji... W końcu stracę cierpliwość...
Pod koniec XVI wieku dostałem konkwistadora i eksploratora. Raźnie nam się współpracowało - efekty widać w Ameryce Północnej. Mam zamiar skolonizować większość terenów w Ameryce, bo w Europie robi się coraz ciężej.
A właśnie nawiązując do sytuacji politycznej Europy: na granicy super potężna Rzeczpospolita. Państwo Moskiewskie nigdy nie przekształciło się w Rosję (na początku Szwecja wjechała w Nowogród) i nastąpił jego rozbiór, daleko na wschodzie powstał silny Krym z siatką Azjatyckich wasali - prowadzi teraz wojnę z Rzeczpospolitą. Na zachodzie Imperium Hiszpańskie - nie wiem dlaczego, ale zawsze na ExtraWATKU Hiszpania rozrasta się na całą Europę. Wszyscy narzekają, że państwa AI nie kolonizują - a tutaj Hiszpania zdobyła cał terem Meksyku! i pcha się do Ameryki Północnej (!!). Dodatkowo pojechało niedawno Francję razem z Państwem Kościelnym...
Co do planów na przyszłość: zbicie BB, które ostatnio sięgnęło mi 10 i skolonizowanie Ameryki Północnej.

 

Imperium Lotaryngijskie Narodu Niemieckiego :]


BB 21.5, po wojnach z Danią i Austrią 1546 przyłączyłem Rudawy (Erz), Łużyce Dolne, Calenberg ( pokój z Hanowerem + wasalizacja) i północne tereny.
1516 - 1537 zaanektowałem dyploannexem Hesję, Kolonię, Trewir, Palatynat, Moguncję, Bawarię, Kleve-Berg i SaXonię)

Europa wygląda historycznie (no, poza Polską;])

Plany
- bliższe: wypędzenie skupańczyków z Niederlandów, aneksja Oldenburga i Bremy (wasali Monastyru) ; wasalizacja także Anhaltu, Magdeburgu i Austrii; przyłączenie Brandenburgii. Diploannex Badenii i Hanoweru.

- dalsze - wypędzenie angoli z pomorza, wasalizacja Sabaudii, przyłączenie Franche Comte i Szwajcarii.

Historia Imperium:
najpierw, w 1432 roku przyłączyłem Strasburg, Breis- i Sundgau, Metz; +wasalizacja Trewiru, 1444 wojna o Zurych; 1457 stworzyłem mocny sojusz z zwasalizowym Trewirem, Bawarią (także zbrojnie wasal, 1449 DoW), Moguncją (też) i Palatynatem. Wypędziłem 1480 Burżuli z Luxemburga, Luttich i Bredy (mniam, CoT!:twisted: ). Potem był Augsburg i Niemcy.
szkoda, że w nowym MM tagi dla Niemców, Włochów i Japiszonów są pozajmowane przez d*piate, nic nie znaczące państewka. Kto chciałby grać Germiyanem czy Urbino? Tyle OT. Odp na PV.

 

Próba podboju świata Anglią, BB wars zaczalem kolo roku 1505 po dyplomatycznej aneksji hiszpanii... na razie spoko, jak uda sie wyeliminowac reformacje i/lub prawoslawie to bedzie pelen luz :]

Miesieczny dochod przekroczyl 300 dopiero, w LT dominuje totalnie - odkrywam 18 a nikt nie ma jeszcze 14, ale problemem stana sie dopiero buntownicy jak podbije cokolwiek islamskiego lub prawoslawnego... zobaczymy

 

imperium wschodniorzymskie



grecja kolonialna oddziały północ (maya - costa rica i zachodnie wybrzeże)





związek australogrecki



pravda vitezi - romanists are protestant (ai) :twisted:



koszt punkta stabilności - 10255 dukatów...

 

Te pojedyncze prowincje w Persji też są Twoje?

 

Nie. Ale Persję też zdobędę. Teraz chcę wypędzić Austriaków z Lombardii i pomaszerować na Rzym.

 

Azteków kasuj! Szmalcu z nich co nie miara

 

a ja sobie pykam Szwecją:rotfl:
Bałtyk jest moim morzem wewnętrznym:mrgreen: Rosja i Francja wasalami... A teraz przymierzam się do podboju północnych niemiec choć z takim bb nie wiem czy cały swiat nie wypowie mi wojny

 

a własnie może ktoś napisac jak wklejac obrazki bo jak widzicie nie wychodza mi one... ktos pisal ze trzeba wyslac na jakąs stronke, ktorej nazwy sobie nieprzypominam ale opisał to tak chaotycznie, że...

 

Rzeczywiście coś nie pykło z tym obrazkiem.
http://imageshack.us/ , fotosik.pl ,http://tinypic.com/

 

hyhyh link do obrazka z twardego dysku

 

A czy to coś złego, że chce wiedzieć?

 

a i very thansk Czupisław
Tak nawiasem mówiąc świetny Aar:-D

 

ej a wyśrodkowanie obrazka to przed odsyłaczem znacznik

?​

 

Jak sie wkleja obrazki bezposrednio ? :/
Ja umiem tylko dac linka do imageshack czy gdzies.
Ale nie widze zadnej opcji w pisaniu postu do wklejania obrazków