Czym obecnie pykasz?

Temat na forum 'Total War AARy' rozpoczęty przez Fergi, 29 Styczeń 2008.

  1. MaratSafin

    MaratSafin Znany Wszystkim

    Dzieki. We wcześniejszych dałem efekt "ziarna" przez co nie widać efektu starego papieru. W tym ponizszym juz bez ziarna, ale za to kiepske ujęcie;D Zawsze coś:>

    [​IMG]

    Ps: Dodam, że niedościgniętym wzorem dla mnie, są screeny Trashinga z tego tematu;-)
     
  2. Szycha

    Szycha Nadszyszkownik

    Robią wrażenie. Wrzuć kolejne, dobrego nigdy dość.
     
  3. Elas

    Elas Genialdo

    [​IMG]

    Co prawda b.łatwy, realistyczny
    Te oddziały co widać (gwardii było 25) vs... 2 oszczepniki podstawowe i 5-6 triali (czy jak tam nazywają się te podstawowe piechoty) :D

    ---------- Post dodano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

    Postanowiłem sprawdzić ducha walki Spartan, walcząc z legionistami i masą kawalerii
    Spartanie postanowili się bronić ;]
    http://www.voila.pl/393/jdwdo/
    Normal

    ---------- Post dodano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

    Wybaczcie, że zaśmiecam, ale.... muszę :D
    [​IMG]

    I powtórka:
    http://www.voila.pl/197/cnb7y/

    Powiem tak... katafarkaci czy jak oni tam się zwą to potęga jest o.o przebili mi 2 linie obrony by wlać się na plac przebijając 3... gdyby nie oni, byłoby o wieeeele łatwiej ;)
    Jednak dosyć szybko padli i ostatecznie tylko hordy legionów stanowiły jakieś wyzwanie :D
    Medium
     
  4. Flavius

    Flavius Guest

    Ostatnie chwile Aragorna, syna Arathorna ^_^
    a miał być królem Gondoru i Arnoru...
    [​IMG]
    Co prawda na normalu ale zawsze coś
    [​IMG]
     
  5. thrashing mad

    thrashing mad Ten, o Którym mówią Księgi

    2 Screeny z moda Call of Warhammer:

    Krasnoludzcy wojownicy (panorama):
    [​IMG]

    Krasnoludzcy Hammererzy vs. Plague Bearers Nurgle`a :
    [​IMG]
     
  6. Templar

    Templar User

    Trzyma klimacik ;)
     
  7. sir Raleigh

    sir Raleigh Ten, o Którym mówią Księgi

    Ekstra Ci poszło, ja grając Templariuszami na SS dostałem rozstroju nerwowego :p Po spolszczeniu moda gram Bizancjum i jest ekstra :) Cudownie mi się kosi Turków, mam silne państwo, ale muszę walczyć o relacje z każdym państwem, bo nikt mnie nie lubi. Nie wypowiadałem żadnych wojen -zostałem zaatakowany przez Turasów i Fatymidów. Obecnie mam 13 prowincji i na razie zatrzymuję ekspansję.

    Moje cele:
    - Poprawić relacje z zachodem Europy, sojuszniczymi Węgrami i Rusią Kijowską. Z Rusią planuję zawrzeć sojusz (prawosławni muszą trzymać się razem ;) )
    - Uratować Templariuszy od zniszczenia z rąk Fatymidów
    - Dobić Turków :D
     
  8. Skrajne miejsce na planszy - bardzo wygodnie, sam uwielbiam takie pozycje :) - oczywiście dopiero po wyeliminowaniu Egiptu.
    A w którym roku przychodzą Timuridzi? I ewentualnie Mongołowie, może być dobre wyzwanie.
    Szkoda, że AI jest gotów sprzedać duszę diabłu za jakąkolwiek prowincję, nawet niech będzie zupełnie na drugim krańcu mapy. Z drugiej strony, bez podarowania dzielnicy nie chce nawet rozmawiać o pokoju. Taki z niego radykał ;).
    Swoją drogą, ciekawy pomysł na grę Templariuszami. Myślę, że niedługo spróbuję, ale najpierw poczekam na twoją relację ze starcia ze skośnookimi.
    Mógłbyś podać czasami numer tury przy jakimś wydarzeniu?
     
  9. sir Raleigh

    sir Raleigh Ten, o Którym mówią Księgi

    Autor może już ich nawet nie pamiętać - spójrz na datę tamtego posta :p
     
  10. O kurcze, jak mogłem przeoczyć, dzięki.
     
  11. Alojzius Pendergast

    Alojzius Pendergast Znany Wszystkim

    W innych działach to jest więc i w Empire powinno.

    Przypomnę,że opisujemy pokrótce nasza obecną grę i osiągnięcia ilustrujemy dodatkowo jakimś screenem najlepiej.


    Ja aktualnie gram Szwecja na najtrudniejszym poziomie i mam wojnę z Rosją, Polską, Kurlandią Danią i Prusami. Słowem jest ciężko. Zbyt szybko mam wojnę z wszystkimi sąsiadami i nie zdążyłem się do niej odpowiednio przygotować. Dzięki temu mam ciekawą-bo trudną rozgrywkę. Danii zająłem Kopenhagę,ale zniszczyli mi Duńczycy całą flotę, którą teraz muszę odbudowywać. Polsce zająłem Gdańsk i szedłem na Warszawę,ale moja mała armijka dostała łupnia od Polaków. Rosji rozbiłem już kilka armii,ale jestem za słaby by zając Moskwę i tam mam pata. Ogólnie gram tak,że nie wczytuję sejwów co chwila jak mi coś nie pójdzie tylko gram akceptując i przegrane bitwy i niekorzystne wydarzenia dzięki czemu gra jest lepsza.

    [​IMG]
     
  12. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    Po długiej przerwie wzięła mnie ochota na jakaś fajna strategie , zainstalowałem Medievala , bo mam sentyment do tej gry. Wybrałem szybko kampanie "wczesne średniowiecze" ,poziom normal na rozgrzewkę, potem "polaków" i rozpocząłem grę ... trochę pograłem i się zdziwiłem , bo nie przypominałem sobie na czystej wersji ( teraz mam pl z dodatkami) takiego hardcoru jaki tu zastałem . Szło jak po grudzie , ale dotrwałem do 1231 roku ... no i wtedy nastąpiła zupełna klapa. Zapomnialem o mongołach , którzy się pojawili w egipskiej chazarii i w 4 turach moje państwo zostało ograniczone do 2 prowincji ... Bogatszy o nowe doświadczenia zacząłem jeszcze raz ... tym razem skoncetrowałem się od oko 1190 na ciągłej produkcji oddziałów ... już w 1210 miałem potężny debet , ale wojska też sporo . Udało mi się zebrac tak z 7 tys. woja w Chazarii i okolicach , zaniedbujac przy tym zupełnie rozwój ekonomiczny mojego państwa . W 1225 miałem już z - 85 tys dukatów , ale wytrwale czekałem na Mongołów z nadzieje , że im dokopie .. no i przyszedł 1231 , moje 7 tys wojska różnego typu czekało w Chazarii , gdy nagle pojawiło się w tym prowie 12-13 tys doborowych mongolskich jednostek ... :( Nie spodziewałem się ich w takiej ilości , więc by bitwa nie trwała 12 godzin dałem rozstrzygniecie automatyczne ... no i znowu klapa .. ich zginęło 400 .. moich 5 tys .. Zdenerwowany tym faktem , wziąłem do rąk poradnik i zacząłem w nim szukac przyczyn mojej porażki. Znalazłem kilka błędów i 3 raz rozpocząłem kampanie Polską , którą teraz pokrótce opisze.

    [​IMG]
    Rozpocząłem wręcz standardowo ... szybkie podbicie Wołynia , Mołdawi ,potem wziąłem się za Kijów , który oblegałem kilka ładnych latek. Następnie podbiłem Litwę z sporymi problemami ( przy poparciu 97 % oczywiście wybuchło powstanie : ( ) . Naprodukowałem sobie drwali i zrobiłem wycieczkę na Pomorze , by ostatecznie skończyc z proces unifikacji ziem "rdzenie polskich" w Prusach ( nie przypominam sobie , żeby w podstawce stało tam tak dużo woja)
    W miedzyczasie zawarłem sojusze z wszystkimi kraikami oprócz Turków, Egipcja ( ciągłe wojny z BIZ) i Niemcami (nie chcieli:mad:) . Gdy więc wybuchła wojna FRA v. GER , a chwilę potem Włochy v. GER i HUN v. GER od razu skorzystałem z okazji i wybrałem się na ledwo co bronione wschodnie tereny cesarstwa. Walk było mało , bo główne wojska GER walczyły z FRA. Liczyłem na jakąś prowincje z żelazem , gdyż w poradniku wyczytałem , iż taka daje bonus w produkcji wojsk. Udało mi się zagarnąc Fryzje( żelazo!) ,zaś Czechy (żelazo :( ! ) zagarnęli Węgrze ( moi sojusznicy). Kończyłem oblężenie Saksoni , gdy pojawił się komunikat o możliwej ekskomunice przez papieża ( dla niewtajemniczonych : jak w ciagu 2 lat nie przestaniesz bic Niemców to ekskomunika Cię czeka). Sądziłem , że owe 2 lata mam na zawarcie pokoju z GER , a mój jedyny emisariusz był gdzieś w Polsce , wiec nawet by nie zdąrzył dojsc do celu . Po chwili namysłu postanowiłem olac papieża i zdobyc ostatnią prowicje GER jaką widziałem - Bawarie. No i w tym momencie ...papież ekskomunikował mojego dwadzieściaparoletniego (!) władce. Myśle sobie ... czas przystopowac i poczekac , aż umrze papież lub mój władca ( wtedy ekskomunika jest unieważniona) ..więc czekam .... mój król okazał się jednak najdłużej panujacym królem w dynastii ( dożył sędziwego wieku 60 lat :( , zaś papież jak na złośc również nie chciał umrzec...

    [​IMG]
    Nie chciałem kusic losu , wywołujac wojne , w której mógłbym straci repa i pół świata by się na mnie rzuciło ( tak jak na GER) , wiec ograniczałem się do rozwoju ekonomicznego co dało mi wtedy poteżną sumę 30 tys dukatów . W miedzyczasie wybuchła wojna domowa w Angli - mając nadzieje na zysk terytorialny przekupiłem oddziały buntowników w Szkocji , Flandrie i Mercji . Niestety ... w następnej turze głupi król Anglików najechał Szkocje i zamiast buntowników zastał tam moje oddziały ... wybuchła więc wojna.. Od razu nóż w plecy wbiły mi Węgry robiąc mi wjazd na moją najbardziej rozwiniętą prowincje Polskę - mając do wyboru atak na Anglie lub obronę serca mojego kraju , wybrałem to 2-gie. I wtedy mój władca zmarł ( YEAH ! ;) ) . Po 20-30 latach przepychanek - wymanewrowałem Węgrów tak skutecznie , że sie poddali . :rolleyes: Wojna z Anglia trwała nadal , lecz nic nie ruszalem tam nie robiłem bojac się kolejnej ekskomuniki - ograniczyłem się wiec do zbunkrowania w Mercji. Tymczasem , gdy już myślałem , że to koniec znowu pojawił się przeciwnik na południu - tym razem Syczylijczy zaatakowali ledwo co moje zdobyte tyloma wysiłkami prowincje ( wzbogacili sie na upadku Bizancjum , które rozbił gang Sycylijczyków , Turków i Egipcjan).. Moje główne wojska podbijały wówczas Skardynawie ( jak sie okazało - nie było tam portu i marnowały się 10 lat) i nie miałem za bardzo pomysłu na dalszą grę ... Na moje szczeście wtedy pojawiła się możliwosc budowania nowego typu jednostek - krzyżowców i to zmieniło oblicze tej wojny... Zbudowałem parę jednostek i rzuciłem wszystko co najlepsze na ich króla zostawiac główne ich siły gdzieś z tyłu . W 3 zwycięskich bitwach wygoniłem go do Włoch , a jego główne siły trochę później , ich państwo się potem rozpadło - niestety zbliżał się nieszczesny 1231...

    [​IMG]

    Postanowiłem bronic się w Kijowie - resztę na wschodzie i tak trzeba było spisac na straty ... jak się okazało na tureckie ;). Miałem w tej prowincji 20 jednostek krzyżowców i z 10 przeciw-konnicy różnego typu . Turcy spychani przez Mongółów najechali Litwę 2 tys. wojsk i postawiło mnie to znowu w nieciekawym połozeniu... Wziąłem co gorsze oddziały z okolicy ( co miały byc wsparciem na wypadek upadku Kijowa) i rozgromiłem ich. W nastęnej turze w Kijowie pojawiło się 6-7 tys doborowych jednostek Mongolskich , którym mogłem przeciwstawic niecałe 2 tys. swoich najlepszych jednostek. W bitwie udało mi się rozbic pierwszą falę ich jednostek , jednak przy drugiej już nie dałem rady .. Straciłem 900 ludzi , a oni 1,1 tys . I wtedy nastąpił cud .. okazało się , że zabiłem wszystkich pretedentów do tronu mongolskiego ... <jupi> Mongołowie przestali byc zagrożeniem !!!

    Nastąpiły lata spokoju i dobrobytu ... Włosi bli umiejętnie Francuzów , ja skończyłem Anglików ( papież zniknął z mapy, podbity przez Włochów) i stanąłem przed problemem co dalej ... postanowiłem rozbudowac swoje szlaki morskie , co w niedługim czasie doprowadziło mnie do bogactwa ( 150 k denarów) , a potem zaatakowac resztki Egipcjan ( widziałem , że kończyli ich Hiszpanie) , bardzo chiałem zdobyc Istambuł. Gdy wbijałem się do Azji Mniejszej nastąpiła jednak katastrofa....

    [​IMG]

    [​IMG]

    Hiszpanie po sprzymierzeniu się z Niemcami ( którzy notabene odrodzili się w Armeni z 5 tys wojska) zaatakowali moje państwo . Zdesantowali sie w Grecji , Anglii , Francji , kompletnie rujnujac moją flotę handlowa i zaatapiajac około 20 statków ( ja im 2 ) . Na dodatek w całym kraju wybuchły bunty ( w Azji Mniejszej -religijne , w Estoni ( nie wiem czemu , ale tam zawsze wybuchają - niezależnie od tego co tam trzymam . Rusi i paru bałkańskich prowincjach) ... Jednym słowem nieciekawie ...
     
  13. Ponury Joe

    Ponury Joe Guest

    Hehe, w przeciwieństwie do reszty gier z serii, Medieval I jest naprawdę trudny, a splot nieprzyjaznych czynników może łatwo rozłożyć nawet najpotężniejsze państwo. Mongołowie są tutaj prawdziwym zagrożeniem, choć nie przesadzałbym z trudnością ich odparcia. Trzeba tylko pozwolić im się podzielić na mniejsze armie, a potem wykończyć jedną po drugiej. A jeśli chcemy wykończyć ich w decydującej bitwie to warto mieć generała z najwyższą liczbą gwiazdek oraz arbalestów, którzy ładnie będą ostrzeliwać ich za pleców włóczników. Sprawę ułatwia dodatek, który pozwala zaplanować kolejność pojawiania się uzupełnień przez co można wymieniać jednostki np. gdy skończy się amunicja lub oddziały włóczników zostaną zbytnio przetrzebione. Ja tam bym nie szkolił na siłę jednostek, tylko skorzystał z najemników. W niektórych prowincjach może ich być nawet kilkanaście oddziałów rocznie. Co prawda szybko oczyszczą skarbiec z gotówki, ale na Mongołów są jak znalazł. Wysyłamy ich żeby nadwątlili siły wroga, a potem uderzamy właściwą armią i pozamiatane.;) A tak w ogóle to bardzo ładna gra.:)
     
  14. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    Problem tkwi w tym , że z Chazarii do Polski są 3 ruchy , a ich armii 12 .
    Z gwiazdkami to wiem o co chodzi , ale trudno mi wyhodowac generała z wiecej niż 5-6 ( raz trafił mi się z 14 , ale nie wiem jakim cudem)
    Też na podstawce stosowałem taką strategie , jednak teraz to się nie sprawdza , bo oddziały z 0 doświadczenia uciekają po pierwszym uderzeniu wrogiej kawalerii , a potem to się już sypie cała armia ...
    A dziekuje :eek: Właśnie rozegrałem 2 następne tury. W pierwszej udało mi się zabic króla Hiszpanów w bitwie pod Atenami mając 320 ludzi(sami krzyżowcy) straciłem 180 , zaś oni przy 6 tys coś koło 1 tys. , potem się wycofałem , bo innaczje skończyłoby się to masakrą moich wojsk. A w drugiej wybuchła wojna domowa ....:( Wybrałem rojalistów ( 6 tys wojsk) , jednak losowanie prowincji było tak niefortunne , że buntownikom ( 4,5 tys) dostały się najlepsze prowincje ( w tym Polska , Litwa , północne Niemcy i cała Azja ) Jednym słowem przegrałem , bo nie dam walczyc na 5 frontów ( Hiszpanie , Niemcy , Buntownicy , odrodzeni Turcy , odrodzeni Sycylijczycy) ....
     
  15. Ponury Joe

    Ponury Joe Guest

    A w Kijowie (o ile dobrze pamiętam, bo dawno nie grałem) jest przeprawa przez rzekę, co mozna ładnie wykorzystać i urządzić Mongołom masakrę mostową. Dwie katapulty, kusznicy oraz kilka jednostek do zablokowania mostu i gotowe.:)

    Sprawa jest prosta. Przede wszystkim musisz już na starcie mieć dobre cechy. O dziwno całkiem niezły poziom dowodzenia mają liderzy milicji miejskich (ale nie tylko). Nie wiem dlaczego.:p Potem tylko pozwól mu dowodzić w kilku bitwach oraz daj mu tytuły zwiększające dowodzenie, np. po wybudowaniu niektórych gmachów możemy obdarzyć jakiegoś generała tytułem i dostaje on bonus +2 do dowodzenia, podobnie w niektórych prowincjach możemy mieć tytuły dające jedną, dwie gwiazdki.

    Chyba przesadzasz. O ile dobrze pamiętam to morale głównie zależy od kilku czynników - dowódcy, rodzaju jednostek, doświadczenia oraz przebiegu bitwy. Po prostu zrezygnuj z jednostek, które mają cechę "poor morale", bo to właśnie one najczęściej dają nogę. No i uważaj na jednostki posługujące się prochem. Jedno pierdnięcie na wyższych poziomach trudności faktycznie może załamać nam całą linię.

    Kurcze narobiłeś mi ochoty na grę w starego, poczciwego Medievala.:( A szkoda, że nie dojdziesz do końca, bo z tego co pamiętam to tuż przed zakończeniem gry zaczyna się armagedon. Wszyscy się leją ze wszystkimi, żeby jeszcze wydrzeć jakieś prowincje.;)
     
  16. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    Udało mi się "reaktywowac" ten sejv - co prawda musiałem skasowac z 4 tys. woja , ale to i tak mnie taniej wychodziło niż zdobywanie od nowa połowy moich prowincji. Na razie walczę z sukcesami z Hiszpanami ( patrz screen niżej) , ale Turcy mi wbili nóż w plecy i sobie za dużo pozwalaja na Rusi ( odrodzili się tam z 5 tys wojsk)

    [​IMG]
     
  17. Fergi

    Fergi Znany Wszystkim

    Sir Jadwiga?
     
  18. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    A myślałeś , że tylko Francuzi mają monopol na dziewice w armii ?:)
     
  19. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    Miałem dosc grania krajem , którym wszystko było mega-trudne . Właczyłem wiec sobie kampanie Almohadz-ów ( według opisu - należy do łatwych krajów / Polska była trudnym). Gram sobie i gram ... i pierwszy raz nie mam sytuacji , że wszystkie kraje wokół się na mnie rzucają ( co nie znacza , że nie wypowiadają mi wojen - ale tym razem nie ma gangów) . Początek był do przewidzenia - podbiłem Walencje i już brałem sie za Portugalie , gdy wojne mi wypowiedzieli Hiszpanie . Na ich nieszczeście - wymanewrowalem ich z najlepszej prowincji i w sumie przeciągałem wojnę - bo myślałem , że jak szybko ją zakończe to znowu się ktoś na mnie rzuci. W miedzyczasie pokonałem Aragończyków , no i w tym momencie wojnę mi wypowiedzieli Włosi i zrobili desant na południowa Hiszpanie . Na szczeście w tych kilku armiach 80 % wojsk to byli łucznicy , wiec dużego problemu dla mojej kawalerii nie stanowili. Gdy wreszcie wybudowałem flotę ( a trwało to dobre 50 tur) nagle padła Francja ( nie wiem kto ich ubił - ale frakcja przestała istniec)... i udało mi się złapac połaczenie lądowe z Włochami. Ja zbunkrowałem się w Tuluzie z 1 tys. wojsk , a oni z 3-4 tys. w prowincji obok. Ponieważ zdobyłem przewagę na morzach to wykorzystałem to i zrobiłem ich desant tam gdzie tego sie nie spodziewali czyli wToskanii i Genui ( marne 200 zołnierzy broniło tych provów). W tym momencie wojnę wypowiedział mi papież ( nie wiedziałem , że on tak może :) ) Papież z 500 słabimi jednostkami niewiele zdziałał i w sumie miałem problem co teraz z nim zrobic . Jakbym go zaanektowal to by mi ciąglę wyskakiwał z armiami liczącymi 3-4 tys w rzymie ( tak w poradniku było napisane). Wysłałem do Włochów emisariusza z propozycja pokoju i wtedy mnie zamurowało - pierwszy raz Ai widząc , że przegrywa wzięło pokój ze mną , a w następnej turze zaaproponowało mi sojusz. Gdy przestałem walczyc z Włochami okazało sie , że papież też zawarł ze mną pokój automatycznie ( a wtedy Rzym był już mój ;D - a papież przeniósł się do prowincji obok) . Tym oto sposobem wybudowałem ładny minarecik w Rzymie i nie musiałem sie przejmowac głową koscioła katolickiego. Bizancjum w miedzyczasie kosiła wszystko jak leciało stając się pierwszą potęga na świecie ( miałem z nimi sojusz) . Gdy tylko jednak do gry weszli Mongołowie - zaproponowałem im sojusz i powoli (jak podbije Anglie to idę z offensywą na bizantyjski Bliski Wschód) szykuje się na nich.

    [​IMG]
    Screen z 1231 , dla Ponurego , żeby wiedział , że takiej masy nie da się tak łatwo pokonac. :)
     
  20. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    Ciąg dalszy mojego dżihadu na Europę. Zamiast na Anglie zrobiłem desant na Skardynawie ( buntownicy) i postanowiłem wbic się w Polskę ( żeby wspomóc Mongołow - bo coś kiepsko im szło). Kiedy likwidowalem Polskę ( w końcu zabiłem im krola i frakcja upadla ) wojne wypowiedzieli mi Nowogrodczycy ( , ale z nimi też juz poszło łatwo). W 1263. roku nadeszła wielkopomna chwila moje imprerium wypowiedziało wojnę Cesarstwu Bizancjum ( największa armia na świecie) i wtedy zaczęły się komplikacje , bo wojnę od razu wypowiedzieli mi : Anglia , Mongołowie ( kurza twarz) i Duńczycy ( wbrew pozorom stanowią spory problem dla mnie , bo mają od choinki dziedziców , a potem walcze z takimi armiami , gdzie 3/4 wojsk to lekka konnica ;/ ) Panowanie na morzach zdobyłem w 3 turach ( nie kotrolowane przezemnie obszary zaznaczyłem kreskami - walki o Kanał La Manche nadal trwają). Z egiptu wyprowadziłem piękną ofensywę , która juz zdobyła synaj i kieruje się w kierunku dalszcy ziem . W flandrii dostałem łupnia ( przeklęci łucznicy angielscy w drugiej salwie ubili mi dowódce szarzujacego na nich) , ale na szczeście miałem w prowincjach obok sporo rezerwowych armi ( zabezpieczenie na wypadek jakby coś głupiego Niemcom strzeliło do głowy) i teraz oblegam południe Anglli . W Polsce dokonałem masakry wojsk bizantyjskich , które się na mnie rzuciły ( 6 tys woja kontra 2 tys moich - wciasnąłem Printa , ale screen mi się nie zapisał - ja tam straciłem 300 zołnierzy oni 2,8 tys - więc prawie jak Termopile) , ale wobec przewagi przeciwnika ( co najmniej 10 tys w prowincjach wokół) to siedzę sobie w Krakowie cicho. We Włoszech dostałem poteżnego łupnia od ciężkiej Bizantyjskiej jazdy ( 700 moich zginęło - ich z 400 ) , to samo W Nowogodzie i na Litwie , tylko , że od Mongołów ( w ogóle nie mam pomysłu jak sobie radzic z nimi HELP ! - normalnie wystarczy , że moi żołnierze słyszą stukot kopyt ich cieżkiej kawalerii i już im się biała migocząca chorągiewka pojawia ! ) , jednak teraz snowu wyszedłem z offensywą na Neapol i postanowiłem zaatakowac Bizancjum w miekkie podbrzusze , czyli zrobiłem desant w Grecji i Azji Mniejszej.

    Czarne kropki - wojska wroga w ilości powyżej 1 tys.
    Pomarańczowe i Białe - Moje armie uderzeniowe ( białe to weterani , reszta to robiona niedawno )
    Aha - niebieski to odrodzeni Nowogrodczycy . hehe ... niech mongołowie sie teraz martwią , że im wyskoczyła 6 tys armia pod nosem :)
    [​IMG]
     
  21. Eutyches

    Eutyches User

    Fajnie opisane, jest w tej grze, to coś, czego brakuje mi w jej drugiej odsłonie, Medku II...Nie wspominając o Shogunie, bajery graficzne, to nie wszystko...Powodzenia w dżihadzie:)
     
  22. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    Niemcy - na początku prowincji było sporo , ale dochód był marny , wiec jako tako zacząłem go zwiększac . Wybudowałem pierwszą armie , kieruje ją na Pomorze (buntownicy) - a tu ni z gruszki , ni z pietruszki Francuzi wypowiadają mi wojnę - zrobiłem strategiczny odwrót ( zawróciłem armie - która w sumie nie walczyła) i wbiłem się w Paryż - jak sie okazało - tylko tam trójkolorowi mieli jakieś bardziej przydatne budynki - dalsza wojna w sumie miała polegac na koszeniu chłopów , ale król Francji umarł ..udało mi sie w ostatniej chwili przejąc tuluzę ( przejąłem od buntowników , anglicy którzy też chcieli ja przejac wycofali sie) , a tutaj ... nóż w plecy wbija Polska - w 3 tury stworzyłem nowa armie , odbiłem Branderburgie i zacząłem oblegac Polskę .... a tu Węgry mnie napadają ( czy ja mam wysoki BB or what ? ) - na szczeście nie sprawili mi kłopotu - bo ich król tez szybko zszedł - zająłem węgry, chorwacje , serbie - resztę wzięło Bizancjum , które po wygranej wojnie z Turcja i Nowogrodem rozrosło się okropnie . Gdzieś po drodze była Aragonia ( znowu oni wypowiedzieli) . Gdzies trochę później wojnę wypowiedzieli Anglicy i Włosi jednocześnie , o ile z Włochami poszło w miarę - to z Anglikami wtrącił sie w papiez - wiec zamroziłem na 10 lat działania wojenne ... ( tak bylo w komunikacie - nie podejmuj działan przez 10 lat , a wszystko bedzie cacy) - no ale Anglicy mnie zaatakowali , przegrali bitwe i dostałem ekskomunikę ;( Hiszpanie wykorzystali sytuacjie z moja ekskomuniką i zaatakowali mnie .. Brak floty , walka na 3 fronty ( Włosi ciagle sie desantujacy na wybrzeżach morza sródziemnego , Anglicy na wyspach , no i Hiszpanie) to wszystko dawało sie w znaki - ale jakoś szło "powoli , ale do przodu". Skonczyłem Anglików , Włochów - za to z Hiszpania nie szło za różowo ( brak kasy na werbunek) . W tym momencie w Szkocji pojawiło się 5 K doborowych jednostek angielskich ( powrót dziedzica) , Dania mnie najechała ( kurcze , szarża 10 oddziałów konnicy niemiło sie skończyła dla mojego pospolitego ruszenia - wlasciwie nie wiem czemu oni sie tak mnoża tak w tej Danni) . Almohadzi jak zacząłem przechylac szale zwyciestwa w Madrycie , też dołożyli swoje 3 grosze... - było ciezko , ale Angielskiego króla utłukłem , Danie zająłem , na półwyspie nadal walczyłem z Hiszpanami i niewiernymi ... no i wtedy pojawił się komunikat , że moją flote w basenie morza ( jeden z nielicznych okrętów jakie posiadam - a to z względu na kiepskie dochody) zaatakowali Bizantyjczycy ... Lipa trochę .. walcze z całym światem , oprócz Egipcjan , których nawet "nie widzę"

    [​IMG]
     
  23. Templar

    Templar User

    Dobrze się czyta i patrzy na ten AAR...
    Ale przydało by się zamieścić od czasu do czasu jakiś spektakularny opis którejś z "ciężkich" bitew.
     
  24. Medievista

    Medievista Ten, o Którym mówią Księgi

    Nie ma tematu ciekawe screnny w tym dziale to zamieszczam tutaj ( w tym ciekawą bitwę - rozstrzygniętą automatycznie - ręcznie to bym sie z nimi chlastał pewnie z 20 h )

    [​IMG]

    [​IMG]

    [​IMG]
    A na koniec ciekawy czlowiek z ciekawą cechą ... w równie ciekawym kraju ( wikingowie to poganie)
     

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie