Dzień z życia pachołka- aar

Witam wszystkich czytających

Postanowiłem napisać aar'a ze swojej gry w minecrafcie będę starał się osiągnąć coś mogącego osiągnąć najlepsze miejsce w 2 lidze aar'ów (nie ma co się oszukiwać nawet jakbym chciał to Milce czy Kentacky'iemu nie dorównam).

Postaram się pisać i na poważnie i trochę humorystycznie (jednak nie wiem czy się uda).

Mam nadzieję, że uda mi się dotrwać dłużej niż Szwecją w HoI 2 czy Pomorzem w EUII gdzie musiałem złożyć broń

 

Dajesz, dajesz czekam na pierwszy odcinek I nie zakładaj od razu, że będziesz gorszy od mnie lub Kentackiego różnie to może być

 

Odcinek 1- ***?​

Był piękny wiosenny dzień Simoners jedyny pozostały przy życiu mieszkaniec na ziemi postanowił udać się łódką do innego rejonu świata. Kiedy był już daleko od lądu zaczęło się zbierać na burzę. Gdzieś z 15 minut później rozpoczęło się piekło. Słaba łódka typu "Jabo L" nie wytrzymała uderzenia 5m fali i przewróciła się na bok. Simoners wyskoczył jednak fale były za silne poddał się im. Po kilkugodzinnym dryfowaniu zemdlał.


Nagle zaświeciło mu w oczy Słońce i słyszał jakiś ryk jakby krowy. Otworzył oczy rozejrzał się i co zobaczył kupę ziemi i piasek.



Rozejrzał się i widząc iż nie ma tutaj nic przydatnego ruszył przed siebie z nadzieją, że znajdzie miejsce dogodne do zrobienia obozu. W końcu co trudnego w wykonaniu jakiegoś domku. Robinson Crusoe jest nikim dla niego, a Bear Gryls to amator.

Simoners szedł do swojej ziemi obiecanej jak ten cały Możejsz czy Mojżesz prowadzony przez Boga. Tylko właśnie gdzie jest Bóg?

Boga nie ma przy tobie coś się odezwało kiedy nasz bohater opatrywał rany po rozwalaniu drzewa.

Kto mówi? Zapytał chłopak niepewnie i złapał sadzonkę drzewa.

Co się boisz tępaku? To ja twój władca diabeł. Wisisz mi duszę

Co to gadasz chyba ci bije na dekiel. Dlaczego miałbym wisieć ci dusze?

Bo cię starsi za darmowe fast foody sprzedali. Jeśli już wiesz to powiem co i jak. Musisz przetrwać na tym bezludziu i ja wraz z tym co siedzi na górze i się śmieje będziemy cię obserwować kapisz? Zapytał rogaty widząc, że chłopak ma dziwnie skrzywione oblicze

Oblicze Simonersa ​

Dobra dzięki za info, a teraz trzymaj sadzonkę i spadaj bo muszę udowodnić wszystkim jaki Bear Grylls i reszta survival menów to podróby

Coś pykło i był spokój

Do nocy wybudowana została ziemianka, a w niej znajdowała się magiczna skrzynia, która za pomocą surowców tworzy różne przydatne rzeczy.

Chałupa​

Co to już noc? No dzieci odrobina prywatności może kolega ma PlejBoja albo Cekaema czy coś interesującego. Bywajcie

Ost za wulgaryzm w tytule.
Sasza

 

Mam chyba straszne ustawienia jasności na komputerze , albo 2 screen jest zupełnie czarny

 

Przybliż się do komputera i powinieneś zobaczyć. Dodam jednak zdjęcie też jak będzie jasno

 

Zapowiada się... dziwnie

 

Odcinek 1,5-Co z tym "rajem"?​

Simoners wiedząc co i jak postanowił przy pomocy kamienia kamiennego (tak wiem dziwne ;d) przebudować i rozbudować chałupę. Zanim jednak miała zacząć się pierwsza trzydniówka, nazwę na nią podał jeden z potępionych. Wiadome jest tylko to, że gonił jakiegoś gościa z okularami i mówiącemu coś po angielskiemu "łot te mader?" oraz gonił gostka z wąsem ale ten za to gadał coś w stylu "ajn Rajch, ein firer, ein folk". Był też człowiek z cygarem ale on patrzał na to z góry i śmiał się. No ale co czytacie to dla nich czy dla naszego przygłupiego bohatera.

Rozkopując tereny przy domku po 2 dniach znaleziony został węgiel w najmniej spodziewanym miejscu. Szybko został wydobyty i wykorzystany do zrobienia pochodni, tak tak Simoners jarzy więcej niż waniliowa alpejska milka (bez obrazy). Kiedy pochodnie były już gotowe przyozdobiły one już przerobiony dom.

Domek po przebudowie ​

No i co ja mam dalej mówić, pisać (niepotrzebne skreślić)? Mogę poinformować tylko iż nasz bohater zaczyna świrować i mówić sam do siebie chyba potrzebuje towarzystwa jakiegoś chińczyka czy króla. O właśnie mówiąc o tytule to Simoners mianował się królem półwyspu Zbawienia (okrąg domu)

No i nareszcie działo się więcej. Rozpoczęto podkładać fundamenty pod jakąś budowlę (możecie dać propozycje bo nie wiem jeszcze co). Piasek powinien być dobrym fundamentem tak przynajmniej mówił posłaniec diabła, ale miał dziwny uśmiech, ale kij mu w oczęta. Kiedy już fundamenty zostały podłożone nowy król wrócił do domu powiększonego o zabudowaną kopalnię i zobaczył 2 świnie. Widać Bóg go wysłuchał i zesłał 2 istoty muszące teraz znosić katusze w towarzystwie samotnego króla

​

To by było na tyle, baj bejbe
No i działo się teraz czekam na propozycje

 

Dawaj mniej a dłuższe odcinki

 

Świnia w domu, gość w domu? Czy szynka na zamówienie? :lol2:

 

Jedna zginęła od uderzenia kilofu i nie dała szynki, a druga siedzi w kopalni i tam z nią rozmawiam.

Bartas właśnie robię jakiś dłuższy odcinek

 

Specjalna pieśń ode mnie dla twej świnki
Uwaga - piosenka zawiera niecenzurowane słowa!

Spoiler

[video=youtube;y0fpw1uMz1g]http://www.youtube.com/watch?v=y0fpw1uMz1g[/video]

 

Odcinek 2- Trochę budowania, trochę kopania​

Kiedy wieczorem Simoners wracał do domu usłyszał dochodzące z niego beczenie, muczenie i "ko ko ko". Zbliżył się mając kilof w ręku i otworzył drzwi... Jego oczom ukazały się krowa, owca i kura imprezujące w przedpokoju. Jak tak można? Ta zniewaga krwi wymaga. Pomyślał, ale na razie oszczędził zwierzęta

​

Była noc, ale to nie przeszkadzało naszemu królowi w rozbudowie "KKK Dom" (kopalnia kamienia kamiennego). Udało wydobyć się 128 bloków kamienia przy stracie 1 kilofa, 1 krowy i 1 kury. Ich pamięć uczczono minutą ciszy.

Kolejny dzień minął na poszukiwaniu węgla oraz miejsca pod świątynie Quota. Dlaczego Quota? Otóż w nocy przy wydobywaniu Quot wspierał chłopaka radą i mówił co robić. Kidy Quot był przy nim reszta grała w karty wysyłając sms'y czy zesłać na niego plagę. Oto wyniki:
Tak: 49% (głosowali: Bóg, Józef S, Adolf H, szatan, Allah i bogowie rzymscy)
Nie: 51% (głosowali:Jahwe, Franklin D.R, Winston Ch, Włodzimierz L, Budda, bogowie greccy, bogowie hinduscy- no w zasadzie zwierzęta)

Jak widać na naszego biedaka nie spadnie plaga, ale został ukarany poprzez zdegradowanie do tytułu baronet dostał list:

To jednak nie przeszkadzało Simonersowi, który w dzień wyjścia w poszukiwaniu węgla pomodlił się do Quota.

Idąc w kierunku miejscowego wzgórza 400 gdzie znalezione zostały wielkie złoża węgla oraz mniejsze żelaza. Węgla wydobyto około 45 jednostek, a żelaza 5. Węgla pozostało jeszcze trochę, jednak czy warto iść za surowcem?

Przed znalezieniem wielkiego złoża​

Po znalezieniu złoża nadszedł czas na zadbanie o faunę i florę. Wszystkie zwierzęta mają teraz prawo do swobodnego rozmnażania, natomiast o florę zadbano poprzez zasadzenie 10 sadzonek drzewa

​

Kiedy był węgiel i kamienie Simoners postanowił na oddalonej trochę wyspie wybudować świątynię poświęconą Quotowi, bogom greckim i innym głosującym przeciw (miał listę kto jak głosował)

Zbudowany został most który połączył 2 wyspy oraz ułatwił Simonersowi przejście na plac budowy świątyni

Most


Druga faza budowy świątyni​

To były pracowite dni chyba czas na porządny sen

​

Teraz liczę na was. Czy mam wydobywać węgiel w nadziei na znalezienie czegoś super czy zrobić nową kopalnię KKK (kopalnia KKK "Dom" została zamknięta z przyczyn humanitarnych przez zbrojone bojówki łaciatych i kur) i kontynuować budowę świątyni. Chyba, że macie ciekawsze pomysły to jestem otwarty na propozycję

A to moja latarnia, zrobiłem na początku gry ale teraz mi się o niej przypomniało

​

 

Do głosów na "NIE" dopisz jeszcze mnie ładnie mi się podoba powodzenia w pisaniu. Ten most mogłeś szerszy zrobić aby lud zbierający się na mszę czy coś takiego mógł łatwiej się tam dostać a nie w kolejce stać

 

Jak będzie więcej kamienia to dorobię może jeszcze 2 mosty i wzniosę pomnik dla ludu uciśnionego i chińczyka no i może król Kentucky będzie miał ołtarz

 

YKHYM!-Mroczny Imperator Kentucky-KHYM!-KHYM!

 

Ciekaw jestem Tych waszysch światyń

 

U mnie będzie czerwona klasyka ale ja nie o tym. Wiecie co sobie pomyślałem (co mam nadzieje, że jeszcze bardziej zmotywuje wszystkich do działania), że jak każdy z nas wybuduje swoją świątynię już do końca (czyli wersja ostateczna ostateczna) to możemy sobie rozpisać taki mały konkursik na najfajniejszą świątynie ale to tak jak mówię jak wszyscy pobudują wszystko (ja chyba najpóźniej tego dokonam ). Co wy na to??

 

Veto! Mam za mało mechowego koblestona i miejsca! Chyba że zrobię coś nowego... evil:

 

Nie, ja muszę teraz kamień zdobyć i zagospodarować tereny wodne, a także zrobić statek z ziemi. Jak na razie odpada

 

przecież nie mówię, że teraz ja też muszę jeszcze wiele zrobić zanim będę w stanie rozpocząć budowę świątyni ale chodzi mi, ogólnie jak już skończymy budować nasze świątynie to wtedy może taki konkursik.

 

Odcinek 4- Początek końca​

Simoners żył sobie spokojnie przez kolejne dni mając czas na wydobycie kamienia w dawnej węglowej żyle.

Główny korytarz kopalni​

Mając już odpowiednią ilość kamieni można było dokończyć świątynię. Efekt był wystarczający. Mimo iż miała być to świątynia dla Quota to została poświęcona Alpejskiej Milce i Mhrocznemu Imperatorowi Kenowi

Powód zazdrości Quota​

Quot rozwścieczony zamknął się w swoim pokoju i przez 3 dni siedział i płakał wyżywając się na poduszce. Wreszcie gdy samozwany król Simoners I Wielki zbudował nową kwaterę Quot postanowił zemścić się na nim poprzez wysłanie Creeperów, zombi i innych paszczurów

Nowa siedziba króla​

Ostatnią interesującą rzeczą może być połowiczne ukończenie mostu prowadzącego do wejścia kopalni KKK "Simoners".

​

No i bym zapomniał nie ma już starej siedziby gdzie owce, świnie i krowy robiły imprezy. Została rozebrana i wykorzystana do budowy mostu

To by było na tyle

 

Miałem teraz przygodę z zombie'm ale był w starej kopalni i musiałem go zabić

 

Mam nadzieje, że w przyszłości Alpejska Milka będzie miała coś indywidualnego a nie, że będzie dzieliła się władzą z jakimś mrocznym imperatorem oszołomem (Sorry Kentucky takie życie)
ładnie czekam na kolejne odcinki

 

Nie gniewam się

 

Jako iż moja dzisiejsza wyprawa do wnętrza ziemi zakończyła się zdobyciem jakichś niebieskich fasolek(?) i śmiercią w lawie dlatego chcę wiedzieć czy mam grać na tym świecie co teraz i odczuć stratę kamienia czy grać na nowym?