El Dorado - MP AAR

Temat na forum 'EU IV - AAR-y' rozpoczęty przez Saegoto, 1 Marzec 2015.

Status Tematu:
Zamknięty.
  1. Saegoto

    Saegoto Nowy

  2. Mac

    Mac User

    [​IMG]
    Tyle krajów jest potrzebnych do walki z jednym mającym 40 suportu i największego idiotę generała w historii ... :)
    (a na screenie brakuje jeszcze napołamacza moskwy)

    Dodam że sama Litwa posiada 63k armie z generałami 6/3 i 0/5 :eek:

    W kupie siła panowie !!!!, bo kupa śmierdzi i kupy nikt nie ruszy!
     
  3. Mac

    Mac User

    W skrócie:

    Wojna 1v1 Eng-Cas.
    Szacun za toczenie fair wojny! :)
    Wygrana Eng (zapewne Fall wnikliwie opiszę, więc zostawiam mu to)

    Powstał wielki nietykalny sojusz: Fra-Ven-Lit-Mos-Hol

    Hol zaatakowała Hanzę, walczą w wojnie 1v1, za co także szacun, że nie zrobili z tego wojny światowej (chociaż coś mi się wydaje że to tylko z powodu tego że ta już toczy się w międzyczasie, ale może się mylę)
    Wygrywa Hanza póki co.

    Fra-Ven-Lit-Mos , zaatakowały Turcję.
    Hab i Swe wywiązały się z paktów obronnych i ruszyły z pomocą.
    Także podobno inne Państwa muzułmańskie, ale z tego co widzę to Arabia ma pokój, a Tunezja nie wiem czy walczy w ogóle ? (ale zapewne i tak ze swoją jakością wiele nie zdziała)
    Moskwa złamała napa ze Szwecją.
    Hab szybko został spacyfikowany i opuścił sojuszników.
    OE przegrało na morzu i jest blokowane i generalnie nie walczy chyba za bardzo (tylko szpiegami)
    Więc wszystko rzuciło się najpierw na Haba (o czym już wspomniałem),
    potem na Szwecję (co częściowo widać na screenie powyżej).


    A jeszcze z prywatnych kronik szwedzkich:
    Udało się dogadać z hegemonami kolonialnymi i Szwecja dostała swój skrawek do kolonizacji, proces już się rozpoczął.
    Od początku sesji Szwecja szykowała się do wojny 1v1 z Litwą.
    Pomimo iż Szwecja była w stanie wystawić tylko 40k wojska z generałem 1/1/1/1 , a Litwa posiadała 63k z generałami 6/3 i 0/5 , chciałem spróbować swoich sił w jakiejś normalnej wojnie 1v1.
    Jednak na dzień przed końcem truce umarł mój Król, myślałem że padnę ze śmiechu, jak to k. możliwe ? ..........
    Więc zacząłem czekać na nowego króla z tą wojną.

    W międzyczasie dowiedziałem się że szykuje się atak ponad połowy Europy na Turcję, więc zamiast wojny 1v1 wywiązałem się z umów sojuszniczych i przystąpiłem do obrony Turcji.
    Pomimo że celem ataku była Turcja, to armia mega sojuszu idzie obecnie na Szwecję ....
    Dla mnie tego typu wojny i spółkowanie to żenada.
    A kolesiostwo Francji i Moskwy przechodzi wszelkie granice ...
    Ale co ja tam wiem ...
     
  4. Arris

    Arris Nowy

    1) Hab został spacyfikowany bo Ottoman zamiast mu pomóc kiedy dorwałem HABa w północnych Włoszech to wolał oblegać moje prowincje i zanim się zorientował HAB dostał anihila na 3 armie z 4. A też nie wiem czy to był pakt obronny czy raczej HAB dostrzegł szansę i też po prostu chciał ją wykorzystać.
    2) Nietykalny sojusz FRA - NED - LIT - MOS? Bynajmniej. Celem tego sojuszu była wojna z OE, które chyba poza NEDem który po prostu nie chce OE w Italii, z całą resztą zadarło swoimi szpiegami. Gdyby miał miejsce taki sojusz to miałbym jeszcze wojnę z Hanzą pewnie.
    3) Szwecja chciała spróbować wojny 1v1 z Litwą? Śmieszne, że zaatakowała Litwę dopiero kiedy Litwa znalazła się w wojnie z Ottomanem. Rzeczywiście 1v1, że ja pier... a potem płacz i zgrzytanie zębów, że Francja zareagowała na to, że zaatakowano jej sojusznika, który jest jej potrzebny w trakcie wojny. No wielkie zaskoczenie. Trzeba było jeszcze poczekać aż OE gdzieś blisko Ciebie walczyłoby z Litwą i wtedy wojnę wypowiedzieć i jeszcze do bitwy dołączyć, to dopiero by było 1v1. Zwłaszcza, że SWE w swojej pewności siebie nawet nie spróbowała porozmawiać o tym z Francją tylko myślał, że łatwo się nażre na okazji.
    4) Gdyby wszystko rzuciło się na SWE to już stalibyśmy pod Sztokholmem. A że na ciebie idziemy? Bo nam przeszkadzasz a jest łatwiejszy dostęp by zakończyć wojnę na północy. Ja wiem że ty w swoim honorowym 1v1 wolałbyś by wszyscy, w tym Litwa się wykrwawili na Ottomanie a ty kiedy Litwin nie może się skutecznie bronić będziesz sobie zabierał ziemie.

    Dla tych, którzy się obruszą jaki to gank. Skoro tu mowa o paktach obronnych no to się okazuje, że OE jednak nie było same, które też się odgrażało, że szpiegów będzie dalej wysyłać bo ma więcej sojuszników to nie było innego wyjścia jak zakładać, że Ci sojusznicy będą go bronić. Kolesiostwo MOS - FRA? To ja chyba wiem kto napłakał Karelianowi o tym Maciu. Szkoda tylko, że ostatecznym sygnałem do tego typu wojny był fakt, że do mnie wysyłał szpiega obniżającego legitimacy a Moskwie ogólnie bunty rozprzestrzeniał depcząc wszelkie wcześniejsze układy.
     
  5. Andrzej2

    Andrzej2 Znany Wszystkim

    Mnie tym razem poszło całkiem dobrze. Wreszcie anektowałem Tabaristan i to w jednej wojnie (prowincje miał tanie i miałem tam sporo corów). Zintegrowałem wasali - Afganistan i Sind. Nawróciłem wszystkich sunnitów. Pod koniec podbiłem znaczną część Gudżaratu i utworzyłem tam państwo wasalne. Wreszcie ta Persja zaczyna jakoś wyglądać. Za ten czas anektowałbym również Quara Kouylu ale przeszkodziła mi wojna z Juanpurem. Zaatakował on mojego sojusznika - Bahmanis. Co ciekawe pomimo dużych rozmiarów Bahmanis miał jedynie kilka tysięcy wojska. Wyparłem Juanpurczyków, stoczyłem kilka zwycięskich bitew, anihilowałem wojska Vijangaru. Podbiłem jeden prow na granicy Bahmanisu z Juanpurem i wycofałem się bo wasal Juanpuru podbił mi kilka prowincji Afgańskich. Przy okazji podbiłem dwie prowincje na granicy Persko-Juanpurskiej w górach Afganistanu. W tym czasie Juanpur znowu oblegał Bahmanis, również próbował mnie zaatakować w Afganistanie (wspierając wojska swoich wasali) ale został pokonany. Po odbiciu wszystkich prowincji ponownie przerzuciłem siły do Bahmanisu i wyparłem agresora. Ścigałem go nawet do stolicy ale nie udało mi się anihilować a na domiar złego sam straciłem jedną armię. Po tym zaatakowało mnie Quara więc znowu wycofałem się i podjąłem walkę z nowym niebezpieczeństwem. Quara pokonałem i oblegałem prowincje a w tym czasie Juanpur podbił cały Bahmanis i oblegał również moje prowincje. Nie wiedząc jakie mam wojska, odważnie wysłał 40k w kierunku frontu Quaraskiego. Na szczęście nie dałem się zaskoczyć, wziąłem pokój z Quara (tylko jeden prow dla mnie) i połączyłem wojska. Juanpur doszedł aż do Isfahanu. Jako, że siedział w górach to zamiast go atakować, zdecydowałem się obejść jego dwie armie i udać się na granicę z Indiami w celu zniesienia sił oblegających i zmuszenia Juanpuru do bitwy na bardizej korzystnym terenie. Jedna armia szła na północ od Isfahanu a druga na południe od niego. Widząc to Juanpur również zaczął się wycofywać do Indii. Nastąpił dosyć ciekawy wyścig. W końcu udało mi się go wymanewrować i zajść mu drogę. Jednocześnie odbyły się dwie bitwy. W jednej byłem stroną broniącą się a w drugiej atakowałem, o ile dobrze pamiętam. Obie wygrane. Po tym Juanpur od razu zawarł pokój z Bahmanisem. Mimo, że wygrałem wszystkie bitwy oprócz jednej i to mało znaczącej, nie udało mi go uratować.
     
  6. Master of Puppets

    Master of Puppets Ten, o Którym mówią Księgi

    Z obserwacji bezstronnego obserwatora.

    Czekajcie, ja głupi jestem, noob itd., ale chcę się upewnić czy taka praktyka jak Mac to przedstawił jest powszechna.

    Kraj SWE atakuje kraj LIT będący w stanie wojny z krajem OE w koalicji z FRA, MOS i VEN. MOS ma sojusz LIT, ale NAP ze SWE, więc wg tego układu MOS nie powinna bronić SOJUSZNIKA. Z kolei FRA i VEN mają pozwolić sobie na stratę 60k wojska i genialnych generałów, bo to nie wypada atakować biednej SWE w 4 na 1, bo w grze jasno stoi, że SWE nie jest w wojnie po stronie OE tylko wypowiedział własną wojnę przeciwko LIT. Ciul z tym, że jest to na rękę OE i zgodnie co sam SWE powiedział - zgodne z umowami między tymi krajami.

    Czyli, podsumowując:
    1. NAP powinien blokować obronę kraju sojuszniczego, z którym ogłoszono publicznie sojusz, bo został on zawarty PO podpisaniu NAPa. W takim razie... Po co w ogóle był ten sojusz obronny?
    2. Koalicjanci powinni na legalu pozwolić sobie na stratę sojusznika, bo SWE wypowiedziało wojnę pseudo-indywidualnie, tzn. niby w oparciu o jakieś ustalenia obronne z OE, ale zrobiło to by obić mordę LIT. To przecież takie logiczne, że należy się z takiej wojny wycofać, a koalicja powinna stracić wspomniane 60k woja, które są im diabelnie potrzebne.

    Czyli, taka praktyka uczy nas, że nie należy podpisywać sojuszy na stałe, ale zakulisowo robić NAPy i sojusze obronne przeciwko poszczególnym krajom. Gdyby, np. OE miało podpisało sojusz obronny z PER przeciwko MOS, z HAB przeciwko np. FRA i wspomniany SWE przeciwko LIT to:
    - MOS powinna wycofać się z wojny po tym jak PER ją atakuje by - oficjalnie - bronić ustaleń z OE, by nie robić gangu, bo to indywidualna wojna przecież przeciwko wybranemu kraju - ciul z tym, że sojusznikowi w wojnie;
    - FRA powinna wycofać się z wojny po tym jak HAB ją atakuje by - oficjalnie - bronić ustaleń z OE, by nie robić gangu, bo to indywidualna wojna przecież przeciwko wybranemu kraju - ciul z tym, że sojusznikowi w wojnie;
    - LIT powinna wycofać się z wojny po tym jak SWE ją atakuje by - oficjalnie - bronić ustaleń z OE, by nie robić gangu, bo to indywidualna wojna przecież przeciwko wybranemu kraju - ciul z tym, że sojusznikowi w wojnie;
    - MOS nie ma prawa bronić sojusznika, bo ma NAP z SWE, a przecież NAP jest ważniejszy niż sojusz.

    Dobrze to zrozumiałem?

    @Andrew
    Gz, chciałbym w końcu zobaczyć Persów robiących coś na świecie!

    @Hanza
    Nooooou!!! Czemuś wygrał!? Ale w sumie to dobrze, będzie ciekawiej.
     
  7. fall.pl

    fall.pl Nowy

    A u mnie wojna eng-spa ( napisze o tym specjalnego dlugiego posta ze screanami o nazwie "art of war " :) )
    wiec póki co skrót wojny :)
    ____________________________
    Geneza wojny : buta, pycha i chciwość hiszpani... Anglia pewnie nie wypowiedziała by wojny.. ale widząc jak hiszpania bezczelnie realizuje plan zajecia całego regionu 13 koloni nie przerywajac kolonizacji w tym regionie...uważa ze Anglia jest za słaba aby w pojedynkę pokonać imperium SPA - honor Angli nie pozostawiał wyboru : WAR !!!
    ___________________________________________
    Siły obu stron (pozycja startowa)
    Atuty SPA:
    Hiszpania większy dochód bogactwo, większe rezerwy finansowe , większa armia i liczba pańśtw kolonialnych
    Atuty ENG : nowocześniejsza flota , w dniu wybuchu wojny liczniejsza flota (lepiej przygotowana do wojny) , opracowany na kartce dokładny plan wojny realizowany punkt po puknkcie aż do ostatecznego zwycięstwa :)
    ___________________________________________
    Siły w czasie wojny
    Armia SPA (siły nie nieznane ale przewaga ilościwo która bez problemu zajela prawie cale usa
    Armia GBR okolo 60 000 w tym 15 000 korpus "marine korps" ktory desantowal i wykonywał operacje specjalne (zajecie karaib, kluczowych strategicznych wysp, rozbijanie samotych stackow wroga, reszta armii broniła wysp przed niespodziewanym desantem i byla utrzymwana jako rezerwa strategiczna i odwód na ostani etap wojny

    Flota: (łącznie z cnami zbudowane przez całą wojne)
    SPA : okolo 130 Bsow, 70 lsow,
    ENG 65 Bsow 120 lsow , 30 galer

    w kuluminacyjnym momencie siły morskie wynosiły (przerwanie blokady spa siły byly 95 bs spa vs 60 bs gbr +40 lsow )
    __________________________
    Straty
    Armia - glownie straty wojsko kolonialnych wojska gbr i spa wzasadzie nie walczyly (40 000 wojsk gbr utrzymywanych jako rezerwa strategiczna nie wzialo udzialu w wojnie) trudne do oszacowania
    Flota
    straty spa (lącznie z cnami): okolo 85 bsow i 70 lsow poszło na dno
    straty gbr : 2 bsy i 40 lsoow (straty lsow bylo wynikiem dość skutecznej i zaskakujacej hiszpanskiej akcji "przerwanie blokady"
    ____________________________________
    skrócony przebieg wojny :
    I faza :
    - hiszpania i jej sługusy zajmuje prawie cale usa
    - anglia wykorzystuje lepsze przygotowanie do wojny ..flota podzielona na 2 eskadry , 1 czyści flote cnow w karaibac, 2 głowna wykorzystuje fakt ze hiszpnia popelnia blad i trzyma swoja cala flote na teneryfach.. zdobycie twierdzy i flota spa zdziesiątkowana..
    panowanie na morzu gbr, przewaga na lądzie spa
    II faza
    - pełna dluga blokada spa
    - eng zajmuje powoli karaiby i zaczyna kraść prawie cały handal hiszpański - spa proponuje rozejm - odrzucony przez eng
    III faza..
    - udane rozbicie blokady morskiej .. i chwilowe przejecie panowania na wodach przez spa .. jednak panowanie na wodach nie trwa długo -Anglia uruchmia swoje rezerwy i dobudowuje floty
    w bitwach morskich na karaibach anglieska flota po ciezkich walkach znowu osiąga przewagę topiąc połowe floty spa.. flota spa jest uwięziona na kubie
    - eng żąda pełnej kapitulacji spa... Hiszpania mając widmo bankructwa kapituluje

    Ps podczas całej wojny dochód Angli był caly czas na plusie :) - ekonomia wojny,- "nie sztuką jest wygrać wojnę , sztuką jest na niej nie zbankrutować " :)

    __________________
    sytuacja po wojnie:

    Anglia zdobywa całe haiti na zdobywa cna na karaibach przejmując wiekszość handlu karaibskiego
    Hiszpania popada w stagnacje i depresje wojenną .. widząc doskonały sztab wojenny eng i doborową flote eng ..zaprzestaje zbrojeń morskich i jedynie produkuje kajaki (lsy) spa jest całkowicie rozbrojona morską
    Hiszpania traci status najbogatszego państwa na świecie ( plotki głoszą o wielu pożyczkach )

    Anglia posiadając 70 000 armię i flote 200 okrętów wojennych (70 bs) - raczej nie pozwoli hiszpanii na takie upokorzanie Anglii przez 70 lat w nowym świecie ..i nie pozwoli na dalszą kolonizacje przez spa regionu 13 kolonie- czas upokorzeń się skoczył :)

    _______________________

    co do napów- to zawsze kwestia władców-graczy... każdy sam sobie prywatnie powinien odpowiedzieć czy warto z kimś zawierać napy
    wiec mac może warto pisać w napach wiecej puntków w umwie ( ja robie wypunktowana umowe co mozna a co nie ) ... albo porostu nie zawierac układów wedlug wlasnego uznania ... nap do sprawa bardzo subiektywna i warto porozmiwac o tym z "partnerem" czy rozumiemy tą samą defininicje :)
     
  8. Stobek

    Stobek Nowy

    Nigdy wcześniej w wojnie koalicyjnej nie walczyłem więc nie wiem co ma znaczyć zwrot "kolejny".

    Co do samej wojny:
    Zostało mi 14k armii po anihilacji na która pozwolił Ottoman chociaż pisałem mu, żeby wsparł mój odwrót. Niestety gra dzieje się w czasie rzeczywistym a komunikacja z zagraniczniakiem nie jest taka płynna. Jakbyśmy byli bardziej zorganizowali konflikt potoczyłby się inaczej.
    Moja wina, że przegrałem w Wenecji i niepotrzebnie tam ruszałem ale nie doceniłem różnicy technologicznej oraz morale(Francja 5.0!), wojska Weneckie wcale takie małe też nie były. Litwin w tym czasie gdy moja armia była odwrocie wszedł na mój wschód z 40k i genialnym generałem(6-4!). Ottoman wkrótce osamotniony przegrał walna bitwę ( w której nie mogłem mu pomóc bo nie miałem armii). Na cóż było mi prowadzenie dalszego konfliktu gdy nie mogłem zbudować nawet 1 tysiąca,a potrzebowałem 100k żeby mieć szansę przy tej przewadze technologicznej i przywódczej wroga.
    Czemuż miałbym ponosić koszty przegranej wojny w której tylko z powodów moralnych i honorowych zmuszony byłem wziąć udział? Moi rycerze walczyli całym sercem niestety przegrali. Komu cierpienie Cesarskie by pomóc mogło? Chyba tylko wrogom których żądania wzrosły by adekwatnie do długości okupacji. Najważniejsi są moi poddani i o nich myśleć muszę.
    I co najważniejsze żadnego sojusznika nie opuściłem, jeśli któryś uważa inaczej niech sam się wypowie.

    A Hanza niech się tak nie pyszy gdyż to grzech. Jakby sojusznicza flota Tumidzka nie zatopiła posiłków płynących z kolonii do Holandii to inaczej konflikt mógłby się skończyć.
     
  9. Volv

    Volv Nowy

    ~!!!~UWAGA~!!!~
    Moskwa prostuje wszystkie kłamstwa i niedomówienia!

    1)Sojusz z Litwą został zawarty podczas PIERWSZEJ wojny o INFLANTY ze Szwecją i trwa NIEPRZERWANIE do teraźniejszego roku. Czyli jego podpisane nastąpiło długo PRZED ponownym podpisaniem Paktu o Nieagresji ze Szwecją. Warto jeszcze zauważyć ,że wcześniejsza wojna była prowadzona gdy I pakt o nieagresji Stracił ważnosć.
    2)Na kilka dni przed kampanią zamieściłem w dyplomacji notę ,że WSZELKIE ATAKI SKIEROWANE W JEDNEGO Z CZŁONKÓW SOJUSZU MILITARNO-OBRONNEGO (Moskwa-Litwa) BĘDZIE ZOBOWIĄZYWAŁ OBA KRAJE DO REAKCJI
    3)AGRESJI względem Skandynawii nie było - jedynie OBRONA kluczowych partnerów moskiewskich
    4)Głupszego momentu nie mogłeś wybrać na "honorowe" (*backstabowe) 1v1 niż podczas wypowiedzenia wojny na pysznego ottomana którego skarbiec szpiegami i kłamstwami spływa...

    A)jak już zostało zapisane JA czyli MOSKWA wraz z Litwą i Wenecją pod aktualnym patronatem Francji zaatakowaliśmy Turka za całokształt jakim jest:​

    • Przywłaszczenie ziem WŁOSKICH
    • Aneksja terenów KRYMU które we wcześniejszym porozumieniu z Ottomanem dotyczącym granicy Moskiewsko-Ottomańskiej winne były należeć do tej pierwszej strony bez żadnego pośrednictwa/przekazywania
    • rozsyłanie szpiegów na prawo i lewo - obniżając legitymację/wzniecając bunty

    !Jak widać to nie jest gank ,lecz pewnego rodzaju kara za zbyt agresywną politykę wymierzoną w kilku kierunkach!​

    (takie rzeczy nawet AI w singlu robi jak masz za duże agresive expansion ... a co dopiero myślący gracze...)​


    B)jako ,że wojna z Ottomanem wywiązała większą reakcję łańcuchową co spowodowało automatycznie rebalans sił jakie brały udział po obu stronach konfliktu nierozważnym byłoby porzucenie jednego z kluczowych sojuszników jakim jest LITWA na pastwę "honorowego"... Skandynawa​
    C)biorąc pod uwagę faktyczne możliwości militarne oraz sumując wszystkie zagrożenia nielogicznym w mniemaniu strategów wschodnich było zajęcie się w pierwszej kolejności mocniejszym Turkiem pozwalając jednocześnie de facto słabszemu Skandynawowi obgryzać własne pośladki. Co to, to nie ! ​


    Ogólnie podsumowując. Moskwa jest zniesmaczona niecnymi poczynaniami sąsiada z północy i mocno je potępia. Jednocześnie cieszymy się iż wśród tego całego zgiełku i płaczu znajdują się głosy rozsądku które rozumieją iż poczynania Moskwy były SŁUSZNE. Jednocześnie apelujemy! o zachowanie rozsądku i rozróżnianiu faktów od zwykłej manipulacji. Skoro Skandynawia broni Ottomana dlaczego nie dołącza w sojuszu do wojny tylko wypowiada OSOBNĄ wojnę o konkretny teren. Czyżby wcześniejszy powód ,że chciało się stoczyć honorowe 1v1 jest już mało wygodny i mało "argumentodajny"? Ubolewamy nad paktem o nieagresji który wraz z wojną stał się nieważny!
     
  10. Veritas

    Veritas Nowy

    Okiem Wenecji:

    Dyplomacja wenecka przewidywala ze wojna przeciwko OE wywola fale, ktora moze byc nie do zatrzymania w Europie. Fale konfliktow zbrojnych. Jednak mimo to nie mozna bylo patrzec, jak niewierni kontroluja braci Sycylijczykow, a co gorsza Stolice Apostolska. Tak jak sie spodziewano po wypowiedzeniu wojny Ottomanom chwile pozniej dolaczyla sie Szwecja, Austria jak i Tunis i Mamelucy.
    Pierwszy etap wojny to jak najszybsze zajecie wloskiej czesci OE, co udalo sie zrobic bez problemu. Kiedy wojska francuskie i weneckie zajmowaly Sycylie, calosc sil turekich walczyla na Kaukazie z Moskwa odnoszac znaczace sukcesy. W pewnym momencie Moskwa chyba nie miala w ogole armii i szereg buntow na swoim terytorium. Do tego jeszcze hordy nogajskie w tym czasie zwietrzyly szanse i zaatakowlay ruskich. Litwa takze musiala wycofac swoje wojska do walki ze Szwedami zajmujacymi Prusy. W trakcie zjamowania posiadlosci wrogow w Italii do wojny przystapila Austria. Cale sily weneckie i francuskie zaczely oblegac Alpy. Przez dluzszy czas nie napotkano zadnego oporu co wywolalo zdziwnie na dworze weneckim. Jednak chwilowy spokoj byl tylko zludny. Przecierano oczy ze zdumienia jak nagle na armie sojusznicze ven i fra maszerowalo conajamniej 150k wojsk wroga. Wtedy to po raz pierwszy przyszlo zwatpienie, czy aby napewno ta wojne mozna wygrac. Szybko calosc sil franucskich zostala pokonana i wycofala sie do Prowansji. Armia wenecka nie zdazyla nawet zareagowac. Wtedy Ottoman przystapil do oblezenia twierdz francuskich kilka zdobywajac. Wojska OE i Hab rozdzielily sie, OE atakowalo Francje, a Austria-Wenecje. Oblezenie fortow weneckich trwalo bardzo dlugo ( defensiveness 100%), ostatecznie nie zdobywajac zadnego. Taktyka spalonej ziemi dawala o sobie znac. Swietne bronione forty weneckie i spore attrition zmusily Austrie do oblegania ich malymi silami. Armia wenecka przystapila do niszczenia tych malych zgrupowan, anihilujac kilka. Austria widzac to ruszyla cala swoja armia i dopadla sily wloskie w Treviso. O dziwo to strona wenecka zadawala straty nawet 8 do 1 uszczuplajac tym wojska wroga. Po kilku dniach do bitwy dolaczyly sily francuskie, wspolnymi silami cala armia austriacka zostala rozbita. Nastapil kulminacyjny moment na froncie zachodnim. Francuz ruszyl w poscig za silami austriackimi i rozbil prawie wszystkie armie wroga, OE w tym momencie bylo bierne i oblegalo prowincje francuskie. Austria skapitulowala, a Turek wycofal sie na Balkany, przegrywajac po drodze jeszcze 2 bitwy.

    Cala wojne flota turecka jest blokowana na Morzu Jonskim. Odbyla sie tylko 1 walna bitwa, ktora flota ottomanska przegrala z kretesem. Flota wenecka zablokowala tez Bosfor. Kiedy Mamelucy byli jeszcze w stanie wojny z Wenecja ich 50k armia stala w Azji Mniejszej nie mogac sie przeprawic na drugi brzeg. Flote wenecka wspomaga takze flota francuska.
     
  11. XenoFobia

    XenoFobia Nowy

    Cud Lubecki
    [​IMG]
    Wojna niespodziewana. Wiele błędów Chidoriego. Gdzieś zagineły jego bsy, wiec przegrał na morzu. Potem gdzies zatonely transportowce z 40k, ktore plynely z azji. To wszystko zlozylo sie na ten cud, ktory chociaz na chwile stawia Hanze na piedestale. W zasadzie cała wojna była serią bitew pomiedzy armiami złożonym głownie z najemników. Z tego co pamietam Chidori mial przewage 10-15k, która topniała wraz z kolejnymi przegranymi. Jedyny błąd jaki popełniłem w trakcie tej wojny to jedna z niewielu przegranych bitew, w ktorej to ned anihilowal 16k armii, co stanowilo mniej wiecej polowe armii ligi. Jednakowoz takie straty to nic dla Hanzy, w której skarbcu zalegaja tysiace, jesli nie dziesiatki tysiecy dukatow. Oplacono kolejna armie, ktora nie poniosła ANI JEDNEJ porażki od tegoż momentu. Ofensywa parła cały czas na przód, jednak nie doszło do anihilacji armii NEDa, gdyz ponieważ że tchórze uciekali cały czas na ziemie francuskie, na które dzielni najemnicy ligi nie mieli wstepu. W skrocie NED zostalo zaorane. Oczywiscie mozna mowic ze to wszystko dzieki bledom NEDa, ale odbierac honory zolnierzom Ligi? Tak sie po prostu nie godzi. Pokonali przewazajace siły wroga i zniszczyli kraj najezdzcow. Gdzie jest kolega, ktory stwierdzil ze atak na bur to samobojstwo? Oczywiście to ned był agresorem tak na marginesie.


    I jeszcze tutaj zbalansowana wojna:
    [​IMG]
     
  12. fall.pl

    fall.pl Nowy

    SPRAWA NAP

    Nap To jest kwestia subiektywna i każdy ma prawo uważać że jego definicja napu jest "Dobra" najważniejsze to aby obie strony dobrze rozumiały co przez to pojęcie rozumieją - stąd ewidentne nieporozumienie na lini swe-mos... Mac pewnie nie wyjaśnił co dla niego znaczy NAP Według jego defnicji z czasów gry eu2 eu3 i zgóry założył że gracz volvo ...śledził stare kampanie.. i zna defnicje "starego napa".. jeśli nie było takich wyjaśnień to wina leży po obu stronach .. bo nie wiem czy śledziłeś mac ostanie "nowe kampanie" ? ale wiele zwyczajów się zmieniło jak i sama defnicja "napa" jak i styl gry. nowi gracze rozumieją NAP na swój własny sposób (andrzej , volvo ) i mają do tego prawo .. więc tu kwestia precyzyjnego wyjaśnienia tego przy zawaraciu takiego paktu

    porównał bym to trochę do dyplo "to co jak wspopracujemy ? " - "oczywiście" i potem też nieporozumienia bo każdy inaczej widział ta współprace..dlatego im więcej punktów prawniczych w umowach tym lepiej (każdy kto prowadził dyplo z eng to wie jak długie potrafią byc umowy anglieskie )


    mi osobiście (subiektywnie) bardziej pasuje definicja napa bezwzglednego - czyli według interpteracji maca.. czyli NAP to akt o nieagresji BEZWZGLEDNY nie uwzgledniający sojuszników.. czyli to oznacza zgode na totalny imperializm drugiej strony bez wtracania sie wzajemnego... oczywiscie taki nap trzeba dobrze przemyslec czy warto go brac... (ewentualnie dopisać jakieś klauzule) .. oczywiście za tak wartościowy nap można nawet zapłacić jakoś polityczną cene (zrzeczenie sie jakis prowincji lub nawet ich oddanie)

    Dlaczego uważam że taki nap jest lepszy ?
    BO powoduje bardziej "niezalezne polityki " i rozbija europejskie ŚWIATOWE układy na układy REGIONALNE !!.. obserowałem ostanie wasze kampanii i widziałem że co wojna to wojna światowa ( bo każdy jest pod wpływem strachy z kims tam powiązany i boi się ze oslabienie kogoś spowoduje jego własny upadek).. osobiście uważam że to trochę wypaczenie klimatu.. rozumiem wojny światowe fajna rzecz..ale przez całą kampanie to już troche nie bardzo... w starych kampaniach wojny klimatyczne regionalne 1 vs 1 ... albo mniejszej skali wojny regionalne jakieś 2 vs 2 1 vs 2 były normą i fajnie się tak grało ... A to umożliwiało NAPY bezwzględne - czyli ustępstwa polityczne w myśl zasady "oddam jedna prowincje na jednym froncie (za bezwzględny nap i bezpieczny front) aby zyskać 3 prowincje na innym froncie.... takie układy pozwalały prowadzić barwniejszą politykę ... Teraz każdy się boi przez ten brak napów i zawiera sojusze na pół Europy !!! no wtf..
    oczywiście nie każdy taki jest.. Saegoto - gracz z jajami on faktycznie nie zawiera napow z przekonania i jednoczęśnie prowadzi dość klimatyczne dyplo w swoim imperialnym stylu ale nie musi się posiłkować przy tym sojuszem na pół europy aby móc powiedzec z ironią " ja nie zawieram napow bo mam taki wielki sojusz że mi jest on niepotrzebny"
    to jest moje subiektywne zdanie... nie piszę tego aby wam powiedziec "jak trzeba grać " bardziej chcę podkreślic zalety "napow" bezwzględnych i tego jak się grało kiedyś .. i weźcię to pod uwagę.. napy wbrew pozorom napędzają dynamizm bo zamykają pewne fronty aby otworzyc bezpieczeństwo na drugim... a cena takiego napa jest Bardzo wysoka także przy negocjacjach

    _________________________________
    sprawa nr 2 "KOLESIOSTWO"

    na wstępie chce tu powdzieć że nikogo nie oskarżam o to bo to początek kampanii ... i o kolesiostwie można powidziec dopiero po jej zakończeniu
    co to oznacza według mnie ?
    kolesiostwo - od chłopaki od wódki, wspólnych kobiet , chłopaki z podwórka ,ze szkoły.. zapisali się do kampani Eu4 symulująca rywalziacje "NIEZALEZLYCH " władców europy. Tylko że nie zamirzają byc "niezależni" łamiąc z góry etos szanującej sie profesjonalnej kampani. Z góry zakładają "wieczny sojusz" i wzajemna pomoc na dobre i na złe ...przez cała kampanię ... zabijając po części cześc dyplomacji(najcenniejszej rzeczy w grze mp) w europie ...bo wszelka rozmowa o interesach z tymi pańśtwami .. choćbysmy oferowałi złote góry , pół pańśtwa etc etc kończy sie tym ze usłyszymy "ja kolegi z którym pije piwo nie zdradzę" ... żeby to się jeszcze na tym kończyło.. ale nieststy.. na układy kolesiowie powstaja ukłądy "anty kolesiowe" .. no bo jak to oni się trzymają cała gre razem to my aby przetrwać też musimy... i w tym momencie kończy się gra DYPLOMATYCZNA MULTI PLAYER eu4 a rozpoczyna jakas ustawka nie przypominająca klimatycznej rywalizacji. Ja rozumiem przyjaźn w realu dobra rzecz bardzo cenna.. ale nie przekładajmy ją na grę.. Gram w tą gre MP pewnie 8 lat.. lubie się z pewnymi osobami.. ale jak wchodzą w konflikt z interesow zwłądcą Eng to odkładam na bok relacje gracz fall - moj kolega. Bo rozumiemy co to jest sporotwa rywalizacja Sportowa.
    I tu szacunek jeszcze raz dla Saegoto... Gracz który wie co to sporotwa rywalizacja i naprawde "wciela się we władce Hiszpani" i przyjemnie z nim prowadzić dyplo bo wiem że to dyplomacja z królem Hiszpanii a nie kolega saegoto.... zmiany sojuszów to rzecz normalna i porządana i ubarwiająca grę .. (sojusze powinny być tam gdzie wspólnota interesów)

    Także jak mówie za wcześnie tu pisac o kolesiostwie(choć chemia miedzy pewnymi graczami jest oczywista dla prawie wszystkich graczy z którymi rozmawiałem) .. można to stwierdzić na koniec kampanii ... Dajmy szanse dla wszystkich i może zbyt pochopnie nie oceniajmy

    Jednakże jeśli na koniec stwierdze że takie kolesiostwo było miedzy pewnymi graczami - będę się upierał by w następnej kampanii grali na różnych kontynentach (europa-azja) inaczej ta gra będzie sprawiała mi mniej przyjemności mając świadomoć że uczestnicze w ustawcę a nie grze Europa unwversalis Multi player
    Z graczami typu Saegoto zagram z wielką przyjemnością z kolesiami już z konieczności :)

    Dziękuję za uwage
     
  13. Saegoto

    Saegoto Nowy

    A. D. 1555

    [​IMG]


    Religie

    [​IMG]


    Druga Wojna Włoska

    [​IMG]

    Francja i jego sojusznicy vs Turcja i jego sojusznicy. Dwóch sojuszników Porty - Austria i Arabia zostały pokonane i wycofały się z wojny. Szalony król dzikiej Skandynawii w obliczu klęski, wpadł we wściekłość - obwinia świat za błędy swojej dyplomacji i zapewne szybko wycofa się z konfliktu. Wojna ta może zmienić układ sił w Europie, a na pewno na morzu Śródziemnym i być może Czarnym. Trudno przewidzieć jej konsekwencje.


    Wojna Niderlandzko-Hanzeatycka

    [​IMG]

    Republika Niderlandów straciła znaczną część floty i 40 tysięcy żołnierzy na oceanach z winy sztormu i błędów kapitana. Mimo tej straty nadal posiada przewagę liczebną nad wojskami Hanzy, jednak jej armia nie potrafi wygrać bitwy.
     
  14. fall.pl

    fall.pl Nowy


    (jak sie do cholery wstawia obrazki a nie te dziwne ikonki msg me plz)
    A. D. 1555


    [​IMG]
    [​IMG]
    NOWY Świat
    [​IMG]
     
  15. fall.pl

    fall.pl Nowy

    AD 1525-1555
    Z zapisków kronikarza Alana Mc Graby

    Hiszpania – dążył do konfliktu z Anglią chcąc ją całkowicie pogrążyć i zwasalizować ... wojnę jak chciała tak dostała ... ale już hołdu Angli się nie doczekał ... spotkała go długa wyczerpująca wojna, przegrana wojna po której hiszpania straciła Haiti karaibskie tracąc status Imperium decydujacego o losach Europy i nowego świata.. ..Jednak dalej silny i bogaty kraj z koloniami od meksyku po andy

    Holandia – największa niespodzianka europy... miała rozjechać jak walec Hanzę pokazując jej miejsce w szeregu a broni teraz Amsterdamu przed hordami brandeburskimi , tracać panowanie na wodach bałtyku co było szokiem wiekszym niż wygrana wojna przez Anglie... kraj bogaty więc szybko się odrodzi

    Wielka Brytania – topiąc 80 hiszpańskich okrętów Cięzkich udowodniła swoją supremację na oceanach... w Cieżkiej wojnie z hiszpania obroniła swoj byt w Nowym świecie. Po tym zwycięstwie w końcu do Londynu zaczęli przybywać dyplomaci innych państw i zauważyli że istnieje takie państwo jak Wielka Brytania wcześniej niedoceniana i pogardzana. Ożywienie gospodarcze i dogonienie w dochodzie hiszpanię

    Wenecja – Kraj upadków i wzlotów ...tym razem lot w kosmos do samych gwiazd .... Niebywała zmiana sytuacji politycznej Venecji.. Zmiana protektora na Francje okazał się strzałem w dziesiątke .. a flota Wenecka umieściła na wejściu do giblartaru wielką tablicę "PRYWATNE JEZIORO VENECKIE nieupoważnionym wstęp wzbroniony". Najlepsza dekada venecji. ogromny wzrost handlu ( 2 handel w europie po hanzie)

    Austria – Pokazała dyplomatyczne pazury..wymusiła na hanzie zrzeczenie się korony cesarskiej.. po nieudanej akcji militranej wyszła z wojny bez strat terytorialnych

    Francja- Zorganizowała Krucjate rzymska mającą na celu odzyskanie Włoch w ręce kataolików... Imponujące pokonanie armii habsburskiej ... jej zwycięstwo nad armia Austri przechyliło szale zwycięstwa na blok francuski

    Szwecja- Staje się mocarstwem regionalnym w porozumieniu z hanzą Czerpie zyski z handlu z lubeki a dzieki bogatym rudom żeleza ma największą produkcję w europie i najnowocześniejsza armia ( idee jakość + narodowe szwecji). Dzieki porozumieniom Z anglia rozpoczęła też kolonizację kanady - "złoty okres szwedzki" . Chciała wykorzystać wojnę włoską i w pojedynkę pokonać Litwę... jednak przeliczyła się bo nie uniknęła sieci światowych sojuszy.. przez co wciągnięta zostałą w wojnę światową

    Hanza- Nowa dynastia hanzatycka dalej zachwyca.. niedawno kraj ruina teraz jedno z najbogatszych państw europy ( największy dochód z handlu 55) . skazana na porażkę z holandią ..niespodziewanie wygrywa.

    Turcja i kraje arabskie … Straciły panowanie na wodach na rzecz venecji... turcja dzielnie walczy w wojnie włoskiej... tunis całkowicie porzucł prawo koranu i przyjał zwyczaje , sposoby rządów europejskich (dokończona westernizacja )

    Moskwa.. uwikłana w wojnę Światową , bardzo ciężka sytuacja.

    Litwa- przegrywa wojne ze szwecją .... gdzie szwecja okupuje jej prawie całe wybrzeże bałtyckie...jednak ma wielu przyjaciłół...pomoga odeprzeć wikingów ?

    Portugalia - spokojny rozwój i kolonizacja afryki i brazyli

    Mocarstwowość :
    Najsilniejsza armia : Francja,
    Najsilniejsza Flota : Anglia, Wenecja
    Najsilniejszy blok sojuszniczy FRA + VEN + Hol , OE + SWE + araby

    Hegemon światowy : brak
     
  16. Tulev

    Tulev Ten, o Którym mówią Księgi

    Panowie czytam ten opis wojny spa-eng i tak sobie myślę, że... inaczej to sobie wyobrażałem przed sesją, pewnie jak wielu innych graczy. ;)
    Idąc tym tropem prezentuję jak według mnie wyglądała ta wojna:
    (PS. Nie wiem jakie macie techy, ale założyłem, że muszkiety to już macie :p)


    [​IMG]


    ------------------------------------------------------------------------

    EDIT:
    I właśnie mnie olśniło, wiem czego brakuje mi w tej kampanii! Barwnych, masakrycznie długich, klimatycznych i epickich tekstów Andrzeja! :Dziadek:


    [​IMG]
     
  17. Tulev

    Tulev Ten, o Którym mówią Księgi

    Wielkim zdziwieniem dla wielu była także wojna pomiędzy Niderlandami, a Hanzą... A właściwie nie sama wojna, lecz jej wynik.
    Darujcie, że post pod postem, ale jakoś dziwnie mi przez edita dodawać kolejny już countryball ;)

    [​IMG]
     
  18. Andrzej2

    Andrzej2 Znany Wszystkim

    Była jedna kampania w której też grałem BRA i mi nie wyszło. Od początku sprzymierzyłem się z Moskwą i co chwila walczyłem z Polską zamiast podbijać niemieckie minory. Na dodatek Austria również przeciw mnie występowała. W końcu po podziale całej Rzeszy między ludzkich graczy miałem niewiele więcej ponad prowincje startowe. Nie pamiętam jak się ta kampania nazywała, na Polsce grał Jozi a na Moskwie Alukart. Więc nawet te super idee pruskie nie pomogły przy niekorzystnej sytuacji międzynarodowej. Uważam, że banowanie BRA albo nawoływanie do jej aneksji zaraz na starcie nie ma sensu tak samo jak nie miałoby zakazywanie grania Francją. Jeśli jakieś państwo zacznie stanowić zbyt duże zagrożenie to należy odpowiednio dostosować do tego politykę. Niestety często jest tak, że zawieramy sojusze i się ich trzymamy bez względu na to jak nasz sojusznik rośnie w siłę. Jest to nierealistyczne podejście i należy walczyć z taką kulturą gry - na to żadne zasady nie pomogą. Sam popełniłem ten błąd w mojej ostatnie brandenburskiej kampanii - pozwalałem rozrastać się Szwecji i Osmanom, stawiałem wszystko na jedną kartę. Zamiast dbania o równowagę mocarstw wolałem doraźne korzyści terytorialne. I to później by się na mnie zemściło gdyż Szwecja miała zamiar wbić mi nóż w plecy.

    Co do Lig - niestety twórcy wypuścili kolejny bubel to wojny religijne nie obejmują kalwinów. A na multi większość państw idzie w religię reformowaną ze względu na jej przesadzone bonusy. Teraz reformowanym opłaca się jedynie doprowadzenie do pokoju Westfalskiego. Zwycięstwo protestantów lub katolików by im zamknęło drogę do tronu cesarskiego.
     
  19. fall.pl

    fall.pl Nowy

    NIDY NIE LEKCEWAż WROGA !!

    Wybuchła kolejna wojna eng-spa
    państwo kolonialne spa zaatakowalo brytyjskiego cn-a korona musiła go bronić ...

    wojna znowu wyglądała ze strony eng perfekcyjnie...
    - zajęto 70 % karaib
    - zrobiono 95 % blokady spa
    - zajęto hiszpanska czesc usa
    -zatopiono resztki floty spa !! upokoarzajac hiszpanie .. fregaty lekkie okręty pokonały hiszpanskie Ciezkie okręty

    http://zapodaj.net/1e0a2727bbfe1.jpg.html

    w tym momencie wojny ... Flota hiszpani przestała istnieć zostało jej 40 trasportowcow .. anglia miala 60 bsow ...i az 200 fregat (ls)
    i 80 000 armi i około +30 dochodu na czysto - życ nie umierać na takiej wojnie (spa na blokadzie)
    i stało się coś co gubi imperia.. chciwość i lekcewaznie wroga

    Gbr wypowdzialo wojne azji i poslalo tam 30 000 wojska a takze do ameryk .. i w gbr zostawil tylko 30 k wojska ( miałem zawsze 60 000 na wyspach )
    mało tego .. wysp pilnowało 50 bsow...

    I stał się cud domu Hiszpańśkiego ... 40 trasporcow.. pynelo sobie spokojnie obok zwiadowcow ..obok bsow i zdesantowalo sie prowicje dalej do całel ciezkiej floty GBR ... parodia ( bylem zapatrzony podobjami w azji) wystarczyło wyplynac bsami i zatopić cała armie spa.. i bylo by wielkie zwycięstwo gbr.... a potem gbr wpadlo w panike...zamiast spokojnie sprowadzic.. te 80 k wojska ze wszystkich kontynetów w tym azji..
    to zaczelo w pospiechu bezmyslnie atakowac.. tracac wojsko w jedno po drugim ( po 20 k x 3) i nawet prawie by sie udalo odeprzeć desant.. w decydujacej bitwie armia spa zostalo doslownie 5 % morale... Desant mozna było odeprzeć nawet jak juz spa tam wylądowało ..choć to hańba ze wogle do tego doszło .. ( w momencie desantu spa nie miało nawet jednego Lsa)

    no cóż spa odbiła kilka koloni ..ale w wyniku całej wojny bardzo duzo straciła .. cała wojna na blokadzie..
    Wojska Anglielskie zajmowały nawet już amerykę południową !

    Anglia wysysała cały handel hiszpański dochód urósł na wojnie nawet do 110 dukatów miesięcznie (szacujemy ze dochód spa w tym czasie to 60 dukatow patrzac na handel ... i mimo utrzymania tak wielkiej floty gbr była prawie całą wojne +30 dukatów na plusie rozbudowując cały czas militarną ifrastruktórę (90 k MP w pulii)

    Anglia drugi raz tego samego błedu nie popełni w gbr bedzie zawsze stacjonowało 60-70 k wojska ( 90 suport)
    a flota 50 bsow i 220 fregat (ls) nie przepuści transportowców

    ________
    ps sae trzeba przyznać ze miałeś jaja
    posyłając całą swoja armie we flocie 40 trasporcow wiedzec ze tam pilnuje tego 50 bsow. .. jeden ruch i stracił bys cała armię i 80 000 armia wrocila by z całego świata i okupowała by całą hiszpanie :)

    zabawne ale eng ma na wojnie ze spa wiekszy dochód niz w czasie pokoju :) ( blokady + kradzież całego handlu spa w koloniach)

    wynik wojny oczami gbr :
    ekonomicznie wygrała GBR - spa stała się ruiną ekonomiczną juz nawet Wenecja prześcignęła ją w dochodzie

    terytorialnie - wygrała spa - obroniła karaiby i odbiła kilka kolonii

    pocieszeniem dla Gbr ze dochody azjatyckie są coraz większe i w jakimś sensie opłaciła się wyprawa do Azji
     
  20. Veritas

    Veritas Nowy

    Mega wojna, dluga i strasznie kosztowna. Jakby nie patrzec, gdyby nie dodatnie vp to pewnie bysmy wojne przegrali. Moskwa brala udzial w bitwach sporadycznie, a armie FRA i Litwy byly na wyczerpaniu. Jakby padla Litwa sytuacja bylaby zapewne ciezka, moze nawet dramatyczna. Moskwa tez pewnie by sie poddala. Jednak najbardziej na wojnie stratne jest OE. Ruina ekonomiczna z powyzwalanymi panstwami. Widac ze gracz na OE jest zaciety. Pytanie czy takim postepowaniem nie sprowadzi kraju z imperium do 3 swiata. Sojusz, ten mega sojusz OE mial zdecydowana przewage przez cala wojne, a walczyl bez Haba, wiec slabsza strona jest sojusz francuski. W ogolnym rozrachunku OE stracilo ze 3 prowincje, ale Litwa z 5 wiec i tak jestesmy na minusie. O wiele wiecej niz prowy stracilo OE, o czym pisalem wyzej.

    Ciekawy jestem wojen religijnych w cesarstwie ( nie mam dodatku art of war, wiec nie wiem jak to wyglada), ale zauwazylem ze sa 3 panstwa katolickie i 3 panstwa protestanckie popierajace tron cesarski. Ta wojna w koncu wybuchnie jakos automatycznie, czy to zalezy od gracza? Wenecja jest protestancka ( chcialem byc reformed, ale bym sie zacofal na 30 lat zmieniajac religie w panstwie gdzie 80% prowincji bylo juz protestankich) i narazie nie popiera nikogo w dazeniach o tron cesarski. Rozumiem ze jako protestant moge tylko Hanze poprzec. Katolickiego wladcy juz nie?

    BTW Z ciekawostek to jeszcze SPA zostalo Cesarzem.
     
  21. fall.pl

    fall.pl Nowy

    AD 1555-1576
    Z zapisków kronikarza Alana Mc Graby

    Hiszpania – „cud domu hiszpańskiego” uratował Madryt od totalnej porażki – 10 letnia blokada, 10 letni brak handlu z Karaib, wojska GBR które zajęły 70 % Karaib, i cale posiadłości w pln Ameryce. Ale stał się cud… ostatnia samobójcza misja wysłania ostaniej armii na desant się powiódł.. o tyle cud ze 2 prowincje obok „spało 50 Ciezkich okrętów GBR.. tylko admirał tej floty wie dlaczego nie posłał całej armi spa na dno oceanu ..zdrada ?
    Hiszpania odzyskała kilka kolonii ale jej stan gospodarczy jest fatalny bo GBR dalej kontroluje cały handel karaibski… gospodarka po 50 latach wojny jest w stagnacji i nawet wenecja prześcignęła w dochodzie Hiszpanie – nie dopomyślenia jeszcze 50 lat wczesniej.
    Całkowicie bezbronna na Oceanach – jedynie flota transportowa

    Holandia – okres spokoju i dobrobytu. Odbudowała swoją flotę i armie i jest 2 siłą morską (oceaniczna)


    Wielka Brytania – mimo pokojowej „porażki” wojnna z Hiszpanią przyniosła jej ogromne bogactwo. Handel sprowadzano nie tylko z Karaib ale także z panamy a także z blokad całego wybrzeża SPA (przez 10 lat) . Dochód z samego handlu sięgał razem z kompaniami azjatyckimi nawet 70 dukatów.
    Jednak łatwe zwycięstwa doprowadziły do lekceważenia wroga.. (zdokowano i uśpiono całą flote bsow w poratach po zatopieniu całej floty hiszpańskiej).. mimo tego po wojnie GBR dalej kontruje cały handel karaibski
    Największa flota 60 bs i 220 fregat (ls) – pierwsza gospodarka świata .. za karaibskie dukaty okres dobrobytu rozbudowano liczne zbrojownie militarne dzięki czemu zasoby ludzkie wynoszą aż 85 000 mp

    Wenecja – ogromne zwycięstwo nad Turcją.. był moment że Wenecja kotrlowała pół półwyspu Antoli, duży wzrost dochodu , wyprzedził nawet Hiszpanię

    Austria – Pokojowy i spokojny rozwój.. obserwuje i czeka gdzie uderzyć – mądrą polityka

    Francja- Po ciężkiej wojnie liże rany.. najsilniejsze militarnie państwo Europy

    Szwecja- jedyny zwycięzca terytorialny wojny… zdobył prawie całe wybrzeże bałtyckie..okupione krwą i wyrzeczeniem długoletniej wojny

    Hanza- wzrost gospodarczy i nowe nabytki terytorialne sprawiają ze hanza staja się powili najsilniejszym państwem niemieckim – druga gospodarka świata kontrolująca większość handlu północno-europejskiego

    Turcja i kraje arabskie … upadek Turcji…tak można nazwać ostania wojne zapaść militarna i ekonomiczna wyzwoliła sie bułgaria i sycylia spod panowania turka .. Arabia.. odpoczywa i rozwija się w pokoju tak jak i tunis

    Moskwa.. uwikłana w wojnę Światową , bardzo ciężka sytuacja.

    Litwa- przegrywa wojne ze szwecją .... tracąc prawie całe wybrzeże bałtyckie

    Portugalia - spokojny rozwój i kolonizacja afryki i brazyli – prawie dogoniła w dochodzie i potencjale Hiszpanię

    Mocarstwowość :
    Najsilniejsza armia : Francja,
    Najsilniejsza Flota : Anglia, (może śródziemnie Wenecja)
    Najsilniejszy blok sojuszniczy FRA + Hol , SWE + Hanza
    Najbogatsze państwa : Anglia , Hanza , Holandia

    Hegemon światowy : brak
     
  22. Mac

    Mac User

    Lata 1555-1581 w Skandynawii:

    Wielka wojna trwała. Skandynawia dążyła do pokoju i wysłała propozycję w której Skandynawia i Litwa wezmą pokój wycofując się z wszystkich wojen.
    Lider sojuszu czterech, Francja nie chciała przystać na ten wydawałoby się korzystny układ, żądała wycofania Skandynawii, ale Litwa miała dalej walczyć z Turcją, co było nie do przyjęcia, gdyż oznaczało by zhańbienie sojuszu obronnego przez Skandynawię, do czego nigdy nie dojdzie !.
    W dodatku ta propozycja była nie spójna z propozycją Litwy, która żądała całych Inflant, pod groźbą spalenia całej Skandynawii, w przypadku odmowy.

    Zaczęto więc wymyślać plan obrony:
    Wymyślono więc że w czasie kiedy Skandynawia zwiąże główne siły wroga, to wojska tureckie przemaszerują przez tereny moskiewskie, ścigając przy okazji resztki armii tego upadającego kraju, by dalej połączyć siły na Inflantach.
    Armia ta miała wystarczyć do odparcia dotychczasowych sił wroga.
    Jednak okazało się że Francja ruszyła do ataku pełną parą, całą swoją siłą wojskową. (wciąż nie znamy imienia zdrajcy który organizuje przeprawy wojsk francuskich przez strefę wrogiego im przecież cesarstwa, prawdopodobnie jest to niestety ktoś z domu Habsburgów !)
    W odpowiedzi na to ratunek mógł być tylko jeden , przystąpienie do wojny Hanzy wraz z jej wasalami.
    Zaczęły toczyć się krwawe walki na terenie Litwy.
    Większość bitew przegrywaliśmy, jednak mimo tego terytorialnie postępowaliśmy do przodu, zajmując coraz większe połacie terytorium Moskwy i Litwy.

    W końcu jednak udało się przełamać front i wygrać większą bitwę. Wojska wroga rozpierzchły się w cztery strony świata, część uciekło do Kijowa, część do Moskwy, część do Krakowa.
    Nastąpił pościg w którym to armia Skandynawska anihilowała 24 tys. oddział wojsk Moskwy, a także całą armię Litewską.

    Zaczęły się rozmowy o pokoju.
    Francja poprosiła o podanie warunków pokoju i dała do zrozumienia że się na nie zgadza, wysłano pokój.
    Jednak stało się tu coś nieoczekiwanego. Zostaliśmy ponownie oszukani przez chytrych władców Francji i Moskwy. Po podpisaniu pokoju ze Skandynawią, odrzucono pokój z Turcją i wszystkie wojska koalicji czterech ruszyły na Ottomanów.
    Widocznie taki był plan od początku, gdyby to Turcja pierwsza wysłała pokój, to wszystko by poszło na Skandynawie, o zgrozo !.

    Tak być nie mogło, gdy Skandynawia zorientowała się co się dzieje, rychło poprosiła o wezwanie do wojny obronnej przez Turcję, to samo zrobiła Hanza.
    Niestety dało to chwilę oddechu wrogowi by ponownie zorganizować armię, więc całe poprzednie zwycięstwo poszło na marne.
    W dodatku tą wojnę Skandynawia musiała stoczyć mając 88% overextension cały czas (bo postęp corowania się zatrzymał), co dalej sprawiło iż Skandynawia zamiast walczyć z wrogiem musiała połowicznie zając się walką z buntami.

    Wojska ponownie starły się na południe od Kijowa. Kolejna wielka bitwa została przegrana przez mniej liczebne wojska koalicji anty-litewskiej.
    I tak ponownie wycofywaliśmy się do Bałtyku, a wróg wygrywał kolejne bitwy, rozpoczynając obleganie naszej granicy.
    Jednak kolejny raz udało nam się zorganizować i wykonać manewr taktyczny który ponownie przechytrzył wroga. 24tys wojsk rosyjskich zostały odcięte od reszty sojuszu i gładko anihilowane przez Hanzę.
    Widząc to reszta wojsk wrogich zaczęła się wycofywać w celu reorganizacji, ale zrobiła to na tyle nie udolnie, że blisko połowa wojsk wycofujących została po drodze zniszczona przez ścigające oddziały Skandynawii. Było to kolejne wielkie zwycięstwo taktyczne.

    Wróg ostatecznie wycofał się w rejony Besarabii by po raz kolejny zorganizować się, tym razem były to właściwie już tylko Francuskie wojska.
    Hanza i Turcja ruszyły pełną parą, a tuż za nimi Skandynawii, doszło do bitwy w okolicy Podolii, gdzie po raz kolejny przełamano morale wroga. Była to chyba ostatnia znacząca bitwa tej wojny.
    Wojska wroga wycofały się w okolicę Konstantynopola, gdzie zostały rozgromione przez pościg turecki.

    Niestety wróg w tym czasie kontrolował już większość terenów Turcji i pomimo całkowitego upadku Litwy i Moskwy, zdołał wymusić pokój, zabierając Sardynię.
    W dodatku gdy wydawało się że wszystko jest pod kontrolą, nagle kilka krajów podległych Turcji wyzwoliło się. Był to nie wątpliwy błąd dowództwa tureckiego.

    Ostatnie lata tego okresu to czas odbudowy dla Szwecji, nawracania kraju i wzmacniania gospodarki.

    Czas pokaże czy Francja dalej będzie próbowała kontrolować całę europę, doprowadzając do kolejnej wojny światowej, czy skupi się na swoich interesach.



    Niestety nauczyło nas to czegoś bardzo przykrego.
    Od teraz nie ma pokoju, do czasu usłyszenia słów "poddaje się", nie damy się ponownie oszukać !
     
  23. XenoFobia

    XenoFobia Nowy

    Zostalem oszukany przez Neda, ktory zlamal traktat pokojowy. Hab przepuszcza wojska Fra na wschod(ach to rozstawienie). Ottomani upadli.
    [​IMG]
    Fra i Lit zaorane. Pierwsza z wielu przegranych przez Lit i Fra bitew.
    [​IMG]
    Napatoczył sie jakis batalion chłopski. Mos przynajmniej zdobyło tradycje.
    [​IMG]
    A tutaj najpotezniejsza armia swiata. Człowiek, który popiera łamanie układów, a potem sam zarzuca łamanie jakichs nieistniejacych układów. Ucieka i w pośpiechu łapie sie za stabowanie.

    W czasie nieobecnosci Chidoriego został podpisany układ, którego treść była nastepujące. Ned wycofuje sie z handlu w Lubece i Frankfurcie, oddaje także Oldenburg. Taka była treść traktatu. Nie było żadnych układów typu nie pomagasz swe w tej wojnie, tudzież napów. Po tym jak dołączyłem do wojny wielki płacz. Chidori stwierdza, że złamałem układ i w swojej łaskawosci nie bedzie ciagnal Lubeki. Moglem tego neda okupowac przez długie lata, zestabować i zostawic, żeby sobie wegetował, ale podpisałem układ, ktory przez neda został złamany. Pozdro. Potem dogadalismy pokoj miedzy tymi wielkimi sojuszami itd. Przez kilka minut Arris musial plakac jakim to zlym gmem jest Maciu, bo uwaza ze to sa dwie osobne wojny i tak sie nie godzi, bo przeciez to jest sojusz i to jest jedna wojna. Po czym jakby nigdy nic po podpisaniu pokoju z nami zajał sie oe. Teraz to juz nie była jedna wojna?
     
  24. Veritas

    Veritas Nowy

    Okiem Wenecji:

    Caly sojusz ktory utworzyl sie po ataku Francji i jej sprzymierzencow byl nie lada wyzwaniem. Cale szczescie Cesarz zostal szybko wyeliminowany, jednak to nie oslabilo potencjalu wroga. Tak czy inaczej sadzono ze Ottoman szybko sie podda, a za nim pojda jego sojusznicy. Tak sie nie stalo, wola walki i chec zwyciestwa zasluguja na najwyzsze uznanie, ale pytanie jakim kosztem?

    Poczatek sesji to same niespodzianki . Po kampanii w Austrii Ottoman byl bardzo oslabiony, wiec nie sadzono ze bedzie juz jakimkowiek zagrozeniem dla sojuszu francuskiego. Kolejnym zaskoczeniem bylo dolaczenie sie do wojny Hanzy. To diametralnie zmienilo sytuacje na froncie. Turcy szybko przerzucili sily przez Litwe i polaczyli sie z armiami Hanzy i Skandynawii w Prusach. Realna sile militarna po naszej stronie przedstawiala Litwa i Francja, Moskwa byla na dlugi czas wyeliminowana z dzialan z powodu plagi buntow, a takze slabosci swojej chlopskiej armii, jednak przez caly okres wojny starala sie mniej lub bardziej pomagac na froncie litewskim. Wenecja ladowo nie przedstawiala zdecydowanej sily jaka byla Litwa czy Francja, jednak na wodach Morza Srodziemnego i Czarnego wiodla prym.

    Armia turecka jednak nie mogla skupic sie w 100% na walkach na Litwie poniewaz prowincje przybrzezne byly nieustannie nekane i pladrowane przez armie wenecka. Turek tak latal miedzy jednym frontem, a drugim( notabene przez ziemie austriackie). Kiedy armia wroga zblizala sie w okolice Balkan, armia wenecka wykonywala odwrot jesli wrog dysponowal przewaga liczebna, lub toczyla bitwy przy rownowaznych silach. Ta taktyka zdobyto kilka prowincji chorwackich. W tym czasie sily francuskie i litewskie toczyly ciezkie boje na Zmudzi. Dowodztwo weneckie zdecydowalo iz postep w zajmowaniu ziem tureckich jest za wolny i zbyt ryzykowny. Zmieniono taktyke. Cala armie przetransportowano do Azji Mniejszej ( dluzsza droga do przebycia przez armie osmanska, a takze pelno buntow na jej drodze - na Krymie co chwile wybuchaly jakies bunty). W ten sposob zajeto w niecaly rok prawie wszystkie prowincje az do granicy z Arabia. Mimo to Turcy trzymali sie dzielnie, chodz jasne bylo ze po tej wojnie wyjda o 50 lat zacofanii, glownie ekonomicznie, ale militarnie rowniez. Doszla do tego jeszcze pelna blokada wybrzezy Morza Czarnego, Egejskiego i Srodziemnego na wodach Arabii, gdyz kraj ten przystapil do wojny. WE Turcji roslo w zastraszajacym tepie osiagajac 20, wtedy zaczely sie bunty mimo iz national unrest wynosil az 15 czyli rr jakies 5%. Wtedy tez zauwazono iz gracz na Turcji zaczal przyznawac prowincjom autonomie aby obnizyc rr tym samym zmniejszajac dochody i mp z prowincji. Kiedy do wojny przystapila Arabia i zaczela marsz przez Syrie szybko wycofano sily na druga strone Bosforu. Silne forty weneckie, mimo iz bez wsparcia armii bronily sie jednak bardzo dlugo. Minely 3 lata zanim sily arabskie odbily ostatni fort w Anatolii. I tak wygladala mniej wiecej wojna podjazdowa Wenecji, szybkie zajecie nie bronionych prowincji bez wiekszych walka i wycofanie sie korzystajac z manewrowosci floty na tereny nie bronione przez zadna armie. Wenecji taki przerzut zajmowal 1-2 miesiace, Turcji z rok, a po drodze mnostwo buntow. Dlatego Turek chyba zrezygnowal z obrony swoich prowincji i trzymal pozniej cala wojne wszystkie sily na Litwie. Doprowadzilo to jednak do zapasci gospodarczej. Azje Mniejsza zdecydowano odpuscic gdyz stacjonowaly tam sily Arabii, zajeto jednak cale Balkany. W trakcie kampanii balkanskiej i anatolskiej armia wenecka byla wspierana przez sily francuskie i litewskie, ktore niejednokrotnie rozbijaly sily tureckie na Balkanach i na Krymie, umozliwiajac tym zdobycie fortow tureckich ( takze wklad w kampanie czarnomorska sojusznikow byl ogromny i nie mozliwy do wykonania bez ich pomocy). Wojska litewskie w ktoryms momencie nawet przedostaly sie za Bosfor i zaatakowaly wojska Arabii tam stacjonujace. Kiedy cale Balkany byly juz zajete mozna bylo rozlokowac calosc sil weneckich na Litwie.Wtedy to wspolnymi silami wojsk Dozy Veriego, Hetmana Wielkiego Starscrema i Arrisa de'Valois, wygrano kilka bitew i zaczeto odbijac zajete przez Hanze i Skandynawie prowincje litewskie. Wspolne sily wojsk sojuszniczych wreszcie byly przeciwwaga dla wojsk wroga. Niestety Wenecja na krotki moment musiala przetransportowac swoje sily do Italii, gdyz wybuchl szereg buntow zagrazajacych integralnosci terytorialnej, sponsorowanych prawdopodobnie przez Ottomanow. Nalezy dodac ze Wenecja prowadzila conajmniej polowe konfliktu majac wojne religijna, gdzie 80% prowincji bylo protestanckich i kalwinskich, a religia panujaca byl Katolicyzm. Moment absencji wojsk weneckich na froncie wykorzystal wrog i rozbil polaczone sily litewsko-francuskie. Jednak nie wyeliminowal ich calkowicie. Wtedy to Francja zdecydowala sie wyslac pokoj, ktorego Turek nie mogl odrzucic, bo bardziej zdestabilizowac tego panstwa juz sie nie dalo.

    Spokoj nie trwal jednak dlugo, zaledwie po 10 latach wojna znowu rozgorzala na nowo. Wyzwolila sie Sardynia( prawdopodobnie w czasie wojny hiszpansko-brytyjskiej) i niecny Turek chcial zagarnac ta wloska wyspe dla siebie. Nie mozna bylo pozwolic na taka zniewage. Twierdza sardynska byla blisko upadku, w ostatniej chwili dokonano desantu i zniszczono sily tureckie anektujac ta prowincje. Wojna na Morzu Srodziemnym trwa i co przyniesie przyszlosc tego nikt nie wie. Jednak pokoj w Europie jest bardzo kruchy, a potegi europejskie patrza na siebie z podejrzliwoscia......
     
  25. Saegoto

    Saegoto Nowy

    Europa A. D. 1608

    [​IMG]


    Religie

    [​IMG]

    Wenecja i Austria zostały zmuszone przez silne oddziaływanie centrów religijnych skonwertować się z katolicyzmu na protestantyzm. Katolicka Litwa nie ma prawie żadnych katolickich prowincji..
     
Status Tematu:
Zamknięty.

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.
    Zamknij zawiadomienie