El Dorado - MP AAR

AD 1581-1608
Z zapisków kronikarza Alana Mc Graby

Hiszpania – Uznała prawo Wielkiej Brytanii do koloni USA oddając jej swoje posiadłości w Ameryce pln. Jednak dzięki normalizacji stosunków z GBR weszła w fazę rozwoju i dobrobytu.. całe bogactwo ameryk zaczęło spływać do Andaluzji sprawiając ze ten nod stał się największym na świecie (70) a Hiszpania z ekonomicznej zapaści stała się jednym z bogatszych państw świata. Odbudowano ponownie flotę wojenną z największa na świecie liczbą Ciężkich okrętów. Status mocarstwa został przywrócony

Holandia – Zwycięska Wojna z hanza oraz liczne podboje w Azji i Afryce (pokonała Arabie) sprawiły że Stała się najbogatszym państwem na świecie z silną flota i armią zdobywając pozycje supermocarstwa morsko-lądowego a także politycznego (sieć sojuszy)

Wielka Brytania – utraciła status najbogatszego państwa świata a także straciła status hegemona morskiego. Czasy kiedy po wodach świata pływały okręty tylko Royal Navy minęły. Dalej posiada największą flotę wojenną świata 320 okrętów wojennych jednak Galeonów najwięcej ma Hiszpania. Angielska tradycja morska zapewnia jej dalej najlepszych admirałów a Admirał Henry Nelson (6 fire 5 manwer) twarda ręką dowodzi Royal Navy. On sam twierdzi że jeden okręt Angielski w jego rękach wart jest dwóch przeciwnika. Liczne podboje azjatyckie i rozwijanie handlu W Cejlonie. Anglia zrzekła się koloni karaibskich na rzecz Hiszpanii.

Wenecja – Kolejne zwycięstwa nad Turkami . Pan morza weneckiego nawet największe potęgi morskie jak Anglia i Hiszpania boją się wpływać na morza basenu śródziemnomorskiego.

Austria – Pokojowy i spokojny rozwój.. obserwuje i czeka gdzie uderzyć – mądrą polityka. Powoli potencjałem militarnym dogania francje

Francja- Dalej najsilniejsza Armia świata. Cały świat zastanawia się co jest przyczyną Wiecznej miłości Francji do matuszki Rosji od roku 1450 aż po 1600… czyżby Francuzi tak kochali rosyjski spirytus że za ten trunek gotowi są walczyć na krańcach świata ? Najłagodniejsza dla swoich sąsiadów Francja w historii świata (gram w tą grę 10 lat i pierwszy raz widzę aby Francja była tak przyjazna dla WSZYSTKICH swoich sąsiadów)

Szwecja- Nie odpuszcza swojej imperialnej polityki względem Europy i dalej Atakuje Litwę, która ma wielu obrońców. Powoli z mocarstwa regionalnego staje się mocarstwem światowym

Hanza - przegrana wojna z Holandia jednak dalej największe imperium handlowe kontrolujące 1/3 handlu Europy.

Turcja i kraje arabskie … przegrana wojna z Wenecja ciężka sytuacja ze względu na panowanie na wodach Wenecji. Arabia rośnie w siłe i już stała się najpotęznieszym państwem sunnickim

Moskwa.. powolny rozówój i nowy wróg.. Persja.. w sojuszu z muzułmanami atakuje rosje

Litwa- przegrywa wojne ze szwecją .... jedynie sojusznicy podtrzymują ją przed rozbiorami szwedzkimi

Portugalia - spokojny rozwój i kolonizacja afryki i brazyli –a także ameryki pln co jest zaskoczeniem
Persja – dokończona westernizacja, wkracza w politykę Europejską atakując Rosje.
Jangpur – też dokończył westernizację – powolny rozwój

Mocarstwowość :
Najsilniejsza armia : Francja, Austria
Najsilniejsza Flota : Hiszpania (najwieksza ilość BS) Anglia (najliczniejsza flota i najlepiej dowodzona) , Holandia (może śródziemnie Wenecja)
Najsilniejszy blok sojuszniczy FRA + Hol , SWE + Hanza, Fra + ven, HAB + spa , Fra + mos + lit
Najbogatsze państwa : Holandia , Hiszpania ,Anglia , Hanza ,

Hegemon światowy : brak
_______________________

PS
co do graczy to chciałem pochwalić veterna Veriego - ten gracz ma jaja ...atakuje nawet 1 vs 5 nie musi mieć trzykrotnej przewagi aby wypowiedzieć wojne... i walczy o swoje będąc nawet słabszym .. 7 letni okres gdzie sam walczył 1 vs 4 budzi szacunek i podziw i prawdziwy prestiż.. inni grają asekuracyjnie powiązani siecią mega sojuszy

 

Ned złamł układ o czym wspominam po raz kolejny. Wojna Ned, Fra, Lit, Ros vs Han, Swe nie mogła się inaczej skończyć niż porażką. Mimo zapewnień władcy Francji, że chce odzyskać cory Litwy od Szwecji w pokoju Hanza straciłą więcej niż Szwecja, a ponadto Litwa zajeła prowince, która nigdy do niej nie nalezała (tj. Warszawe). Oczywiście zasady nie zostały zlamane, jednakowoż republika czuje się pokrzywdzona. Równolegle toczyła się wojna pomiedzy Wenecją i Ottomanem. Ottoman WYGRAŁ wojne z Ven ku zaskoczeniu całego świata i zajął Raguze. Veritas najwyraźniej nie mógł znieść porażki i po 5 latach wypowiedział wojne. Callnął sojuszników, którzy z powodu trwającego truce'a musieli wybierać pomiedzy utratą prestiżu a -5 do staba. Jedynie Litwa przyjeła wezwanie(przypadek). Oczywiście wojska Szwecji i Hanzy pokonały z łatwością wojska litwy, po czym przystąpiono do okupacji. Francuz niestety zagroził Oe, że dołączy do wojny, jeśli Litwa nie dostanie wp. Ottomani zgodzili się na ządania. Przypadek jednak sprawił, że po interwencji Hanzy mającej na celu wyrównanie szans w wojnie (oe nie miało armii w europie), Francja dołączyła do wojny i rozgromiła ostatecznie Ottomana. Czyżby wojna honorowa 1v1 mogła się odbywać tylko wtedy, kiedy sojusznik Fra wygrywa? Oe, Swe i Persja, korzystając z tego, że OE jest już w wojnie z Fra, wypowiedziały wojne Moskwie i Litwie. Bataliony chłopskie zostały szybko rozbite i przystąpiony do okupacji tych mniej cywilizowanych krajów. Niestety za przyszłe nabytki terytorialne na wschodzie przyszło OE słono zapłacić. Wenecja po wielu latach ciągłych walsk wypędziła w końcu innowierców z płw. apenińskiego. @Fall Jak już masz wypisywać bloki to powinno tam być Fra, ned, ven, lit i mus. Ned rotacyjnie jak akurat będzie chciał łamać po raz kolejny układ. Nie wiem gdzie ty widziałeś 1v4. Przez większośc czasu Ven wlczyło 1v1. Ven wystarczy jeden sojusz (Fra) i może robić co chce....

 

Z otatniej sesji mam 1 screena podsumowującego jak dotąd tą kampanie

 

@tiomor

 

Są 4 główne osie konfliktów na świecie, wokół których zbierają się inne państwa:

Hiszpania - Anglia
Wenecja - Turcja
Hanza - Niderlandy
Szwecja - Litwa, Moskwa

Ze swojej strony mogę powiedzieć, że konflikt spa - eng wygasa.

Coś czuję, że Persja zje Rosję.

Z kolei Niderlandy i Anglia wchłoną ponad połowę części Azji. Przypuszczam że Afryka Wschodnia, Malacca, Chiny idą dla Holandii, a Mallaccus, Filipiny, Indie, Japonia dla Anglii. Mają wszystko dokładnie dogadane znając polityków angielskich

Tunis jest strasznie słaby, gdyby nie Turcja dawno przestałby istnieć, ale wciąż to raz ma nowe problemy wewnętrzne oraz przegrał wojnę z Songhaiem (który jest dosyć spory).
Arabia nie wiem dlaczego walczy bezsensownie na morzu z Wenecją i jej 50% CA do galer zamiast starać się wbić drogą lądową.
Ottoman chyba obudził się z ręką w nocniku. Mało podbił jak na OE, bo uwikłał się w wojny z Wenecją, które doprowadziły do wojen globalnych w których przegrał. Wydaje się, że będzie tracił na znaczeniu w regionie na korzyść Persji.

Sojusz Hanzy ze Szwecją ściąga na nią gniew Francji, co blokuje Hanzie ruchy. Ale robi to za cenę zdobycia prowincji litewskich.

Austria siedzi na środku świata i zdaje się, że nic nie robi, ale podbiła już Wołoszczyznę i zwasalizowała Bułgarię.
Francja przestała się rozwijać, uwikłana w wojny ze Szwecją, nawet jeśli je wygra nie przyniesie jej to korzyści, zdaje mi się.

Rosja słaba. Z tego co słyszłem ma bardzo mało monarch pointów, nieodkryte idee, zacofana w techu, nie kolonizuje Syberii. Bez pomocy Francji dawno przegrałaby ze Szwecją.

Litwa walczy o życie.

Portugalia skromnie uprawia swój ogródek w Afryce Zachodniej. Na horyzoncie wojny z Tunisem. Dzięki kilku zagrywkom dyplomatycznym i refleksowi wbiła się w Meksyk.

 

jako ze mi sie nudzilo* to zrobilem sobie mapke (aczkolwiek z braku wiedzy szczegolowej jest raczej moim domyslem niz pewnoscia):





* - szukalem pretekstu zeby nie pisac nowego odcinka do aara

 

Jak uzbieram na kompa, który nie będzie opóźniał rozgrywki o milion lat to może kiedyś zagramy, Saeguś. :wojak:

 

https://www.youtube.com/watch?v=wirDzGjVKVU&list=PL311654BDD56C1F13​

Sesja ruszyła spokojnie.
Choć przepełniony ekscytacją związaną z przyszłym atakiem, postanowiłem zaczekać jeszcze chwilkę.
Wysyłając pojedyncze statki na morskie prowincje przy hanzie zauważyłem dziwne ruchy wojsk.
Niezbyt pewny cóż oznaczają, uznałem iż zaczekam jeszcze chwilkę.

Ku mojemu zdziwieniu Szwecja zaatakowała wraz z Hanzą Litwę.
Niecałe parę dni po wypowiedzeniu tej wojny otrzymałem propozycję sojuszu od Litwy.
Nie wiem dlaczego go wysłał, nie wiem czy ktoś powiedział mu iż będę go bronić, lecz po chwili zastanowienia, ponieważ planowałem odebrać jedynie Olderburg uznałem iż zrezygnuje z osobnej wojny.
Zwłaszcza ze nie czytałem wtedy nowych zasad, i nie miałem pojęcia jak funkcjonowała by ta moja wojna.

Z samej wojny nie ma wiele do opowiedzenia. Natychmiastowo zatopiona flota, a bitwa z wojskami Hanzy była szybka, zwłaszcza że nie cały miesiąc po mnie w Hanzie pojawiły się korpusy francuskie.
Niezbyt zwracałem uwagę jak wygląda front z Szwecją na Litwie. Oblegałem Hanzę by zmusić ją do kapitulacji, planując także zdobyć forty z Lubeckich prowincji szweda.
Chciałem znaleźć także flotę Skandynawii, lecz zamiast tego wypatrzyłem inną. W moją stronę zmierzała flota Arabii oraz Tunezji.
Widząc jak znacznie więcej posiadają galer, wycofałem się ze Szwecji wypuszczając swoją flotę na otwarte akweny, gdzie krążyła czekając na okazję. By ostatecznie szybkim atakiem zatopić flotę Arabii i uciec od połączonej floty Tunezji oraz Skandynawii.
Nie widziałem sensu w traceniu swoich statków, nawet jeśli udało by mi się zwyciężyć bitwę.

Z ciekawszych rzeczy był jeszcze krótki epizod wojny z Arabią. Lecz ostatecznie nie doszło do żadnej bitwy tak ze to tyle .

 

Na podstawie opisu Chidosia.

Wojna z punktu widzenia Neda:

Spoiler

Wojna z punktu widzenia Hanzy:

Spoiler

 

Z Kronik Austriackich:
Pod koniec XVI wieku stała się rzecz niesłychana z powodu przedwczesnej śmierci rządzącego na tronie Cesarskim Habsburga zdradliwi elektorzy wybrali Fernando VI von Habsburga króla Hiszpanii jako Cesarza! Najważniejsze, że tytuł pozostał w rodzinie co bardziej zbliżyło do siebie oba narody aniżeli je rozdzieliło.
Niedługo potem oficjalną religią Cesarstwa został uznany katolicyzm.

Gdy od Turcji oddzieliła się Bułgaria Austria ogłosiła iż jest to dawna część Węgier i należy ją przyłączyć do imperium Austriackiego. Litwa mimo tego wysłała swoje wojska i zaczeła okupacje Bułgarii. Austria postawiła Litwie ultimatum - wycofaj się albo giń. Litwińczycy postanowili umierać za biedne tereny Bułgarii. Ich armia została szybko rozgromiona. Na tą wieść wojska Szwedzkie i Hanzatyckie rzuciły się ograbiać pokonanego już przeciwnika (na co nie pozwoliła Francja i jej sojusznicy co skończyło się oddaniem przez Hanzę terenów na rzecz poszkodowanej Litwy). Niech to będzie nauczką dla innych narodów, iż Austria nie rzuca słów na wiatr.
Władcy Europy uznali roszczenia Austrii do Bułgarii która została zwasalizowana a Litwa za obrazę Austrii w ramach przeprosin przekazała jej Bessarabie.


W międzyczasie w ludności Austrii obudził się nowy ruch narodowy. Ponad połowa państwa została już opanowana przez protestantów, którzy twierdzą iż czasy Cesarstwa Rzymskiego to przeszłość - Księstwa Niemieckie straciły niepodległość, papież to przekupka, a katolickie kościoły prześcigają się w ustanawianiu nowych praw niepopartych pismem świętym.

Maksymilian I Habsburg Arcyksiążę Austrii, król Węgier, Czech, Bułgarii, Chorwacji, Książe Saxonii, Turyngii, Nuremberga, Savoy, Alsace, Mołdawii Arcygraf Ulm, Lord Bawarii, Szwajcarii, etc etc ogłosił iż oficjalną religią Austrii zostaje protestantyzm a HRE jest przeszłością i tytuł Cesarski to tytuł czysto symboliczny.

Sytuacja religijna w Austrii w roku 1594

Spoiler

Gdy konflikt światowy jeszcze trwał Maksymilian sięgnął po ziemię Saksonii, którą zaanektował do ziem własnych w przeciągu 2 lat.
Za rządów Maksymiliana protestantyzm został przyjęty przez cały naród, skarbiec jest pełen a armia jest najnowocześniejsza i najliczniejsza w Europie.

Mapa polityczna świata 1608:

Spoiler

Mapa religijna 1608 - wart zwrócić uwagę na katolicką Litwę, która de facto zostało opanowano w całości przez prawosławie!:

Spoiler

[/IMG]

 

no wkońcu smok Habsburski się przebudził !!
Biada tym którzy go lekcważyli i trakotowali z pogardą

______________
W końcu ożywienie w dziale dyplomacja ! - dobra robota panowie wiecęj klimatycznych postów

___________________
Ehhh te granie z Azją ..
wiadomo andrzej pięknie zagrał wycisnął z silnika ile się dało
a mnie kłuje w oczy persja pod względem historyczności - państwo azjatyckie w1610 Silniejsze Niż francja i Austria a wzrost potęgi będzie postępował
Z indiami pewnie będzie to samo
PS oczywiście dla GBR silna persja jest na rękę ale te kolosy azjatyckie są "mało historyczne"
____________

A co do sytuacji w Europie -
Anglia znowu staje się ignorowana w europejskiej dyplomacji i nikt nie przybywa do Londynu od czasów wielkiego zwycięstwa nad Hiszpanią - proszę nie robić ze mną dyplomacji wtrakcie sesji .. bo robię poważną dyplomację między sesjami.

W europie powraca Imperializm Hiszpański który odbudował się po klęskach z Anglią. Hiszpania znowu najbogatsza na świecie ( okolo 400-600 zlota rocznie z samych złotych flot) a druga co do wielkości flota świata budzi podziw i strach.
Francja powoli traci status potęgi lądowej nr 1 na kontynęcie na rzecz Austrii

Szwecja jest hegemonem wschodnim który może sam pokonać rosje + litwe

Venecja stała się ważną cześcią europejskiej układanki stając się tez poważną siłą militarno-polityczną

Hanza jedno z bogatszych państw świata - może jeszcze namieszać w polityce

Holandia - mocarstwo lądowo morskie, zadziwiająco doborwa mocna i wyszkolona armia

 

mało historyczne azjatyckie kolosy:

Hiszpania nigdy nie dyktowała innym polityki w Europie. Te słowa są mocno przesadzone.

 

Jak juz wrzucamy mapki...
http://images68.fotosik.pl/812/d6a866ae999e1743.jpg
http://images70.fotosik.pl/811/441ec759e388c070.jpg
http://images70.fotosik.pl/812/e23f46bb7bb70078.jpg

 

Screena samej Europy niemam:


Ostro się działo ktoś opowie :]. Litwa rage quit gra AI, które użyło koła ratunkowego. Straciła Warszawę na rzecz Hanzy i Kraków na rzecz Austrii. Potem rozpętała się wojna Francja+ven vs Spa,Hab,Hanza o obronę Sycylii.
Francja poddała się szybko po bitwie pod Breską:

Spoiler

Francją straciła kontrolę nad swoim wasalem - Baden (Breisgau i Baden) oraz Wallis - tereny zaaneksowane przez Austrię. Na rzecz Hiszpanii Francuz stracił Gascogne, Armagnac, Bearn.

Potem Hiszpania z Austrią zaczęły okupować Wenecję, która wycofała się na swoje wyspy unikając walnej bitwy. Używając przewagi na morzu przerzucała partyzancką metodą swoje wojsko, przegrywając bitwę za bitwą mimo tak tchórzliwej taktyki. Po przejęciu kontroli nad 70% terenów Wenecji Hiszpan odesłał swoją główną armię na kontynent. Austria zaczeła walczyć z buntami a tchórzliwa Wenecja wciąż urządzała zasadzki na mniej zorganizowane jednostki przeciwnika. W końcu uzbierała 50 tysięcy najemników i... Sycylia jako przywódca sojuszu podpisała pokój... Uwalniając Chorwację!


Maksymilian I jest definitywnie najbardziej agresywnym władcą Austrii do tej pory. Niech jej wrogowie mają się na baczności. I niech nie żywią urazy. Sycylia należy się z dziedzictwa Aragonii dla Hiszpanii a więc Habsburgom teraz też. Baden okupowane przez Francuzów było tylko tymczasowo teraz wróciło tam gdzie być powinno.

Dobra sesja, dobra gra (mimo, że straciłem znaczną część armii w podjazdach Weneckich). I proszę nie żywcie do siebie nienawiści( w szczególności Hiszpania z Francją!).

 

Wenecja juz nie raz pokazala iz jest bardzo niepozornym panstwem. Kazda wojna w Italii skonczy sie dla wrogow Wenecji zapascia militarna i ekonomiczna. Nie raz przekonala sie o tym Hiszpania 100 lat wczesniej, aby powtorzyc bledy ponownie. Armia i flota wenecka jest juz rownorzedna sila zdolna operowac samodzielne w kazdym zakatku Europy i swiata. I potrafi to robic skutecznie. Wenecja od stuleci pomimo sojuszu z Francja starala sie nie uczestniczy w wojnach przeciwko SPA i HAB, zachowujac neutralnosc. Posel wloski nawet odwiedzil Wieden w ostatnich latach, zapewniajac o swoich pokojowych zamiarach. Dlatego spoleczenstwo wloskie jest w szoku iz tak haniebny gang i pulapka zostala zastawiona na Dozow. Zupelnie nie spodziewano sie ataku, do tego w takich ilosciach. Spoleczenstwo ponioslo ogromna ofiare, dzieki temu udalo sie wybronic zadajac przeciwnikowi znaczace straty. Nie bez przyczyny jeden z najlepszych Dozow w historii republiki Veritas de Italia ma przydomek the Great. To dzieki jego wrodzonym instynktom dowodczym Italia nie stracila niepodleglosci i nie stala sie panstwem wasalnym sasiadow. Wenecja dawala swoja dyplomacja przyklad iz jest nastawiona pokojowo. Mantua - wasal Hiszpanii i Siena byly tolerowane jako strefa wplywow Hiszpanii w Italii. Niestety ostatnie dzialania pokazuja iz wobec iberyjczykow nie mozna byc ugodowym. Dlatego rada republiki weneckiej pod przewodnictwem Veritasa de Italii the Great oglasza iz Wlochy zostana zjednoczone pod sztandarem św Marka. Wszystkie prowincje hiszpanskie i sycylijskie zostana przylaczone do republiki. Doza nawoluje rowniez aby Habsburgowie austriaccy opanowali sie i nie szli wojenna sciezka Hiszpanow. Do tej pory srodki na armie i flote byly niskie w porownaniu do nakladow na ekonomie. Niestety ciezkie wojenne czasy i wrogie nastawienie sasiadow zmuszaja sw Republike do militaryzacji kraju. Liczby, ktore zostaja przedstawione wladcom europejskim sa realnymi wartosciami i maja za zadanie glownie odstraszyc potencjalnych agresorow, jednak zostana skutecznie uzyte jesli bedzie taka koniecznosc. Zostaje powolana do zycia Wielka Armada Wenecka w liczbie pol tysiaca galer bojowych. Ladowe sily zbrojne Republiki weneckiej zostaja powiekszone do 150 tys zolnierzy, w razie wojny liczba ta zostaje dodatkowo zwiekszona do 200tys.

Dozowie weneccy apeluja rowniez do zaprzestania walk na polnocy, gdzie pogranicze niderlandzko-hanzatyckie jest miejscem brutalnej i krwawej wojny, ktora sieje smierc i zniszczenie i cofa wszystkich w niej bioracych udzial w rozwoju. Doza apeluje o pokoj.

 

Ja przez te wszystkie pauzy zupełnie straciłem poczucie czasu i przez przypadek złamałem truce Kosztowało mnie to jakieś 500 adm pointsów, co dla tak bardzo zacofanego kraju jest sporym ciosem. Taki fail, że aż szkoda gadać...

Ogólnie, to Tunezja którą przejełem nie była w najlepszej sytuacji. Na dzień dobry musiałem się uporać z 40k buntowników, co było sporym ciosem dla marnych zapasów manpowera. Po ujarzmieniu buntów zwaslizowałem Timbuktu i zabrałem 5 prowków od Songhai i zaczełem odbudowywać MP. Jakoś rok po podpisaniu pokoju w nowo zdobytych prownicjach pojawiło się 40k buntowników (w dwóch armiach na szczęście) przez co straciłem cały zapas mp i zostało mi jakieś 15k wojska. Portugalia wykorzystała sytuację i zabrała się podbijanie Afryki. Dzięki zabieraniu odpowiednich prowincji zablokowała mi ekspansję i całkowicie zdominowała zachodnią część "czarnego lądu".

 

o sesji napisze więcejpozniej ... sesja kart Ratunkowych wykorzystały rosja i fra ( ta druga chyba pochopnie tym bardziej ze rozbirory jej raczej nie groziły a i stracic wiecej niż 100 % vp nie mogła - miała tylko 1 wojne silnikową) ale powiedziała słowo klucz poddaje się i biorę kartę ratunkową .. wiec nie mi oceniać czy "mozna to cofnąć " skoro słowo się rzekło....

ale nie o tym chciałem .. bo rzecz stała sie na sesji niesamowita.. nowe termopile, nowych 300 spartan powstrzymało starożytną persje... a wydarzenie te przejdzie do historii ( jak i historii gier eu4).

Kiedy Imperium Hiszpańśkie uderzyło z Austria i hanzą na francję i Italie a doskonały manewer hiszpańsko- Austriacki doprowadził do upadku francjii w niecały miesiąc... to cóż świat mogł w tej chwili myśleć o małej 20 prowincjonalnej Venecji..
I oczyma neutralnego Anglika .. juz widziano nową Hegemonię Hiszpańśko-Austriacką .. Francja na kolanach po miesiącu, a zaraz mała venecja do rozebrania i pół włoch trafi do Hiszpanii.. ( ja sam pytałem do veriego "veri korzystasz z koła ratunkowego ? " jakby przegrana była faktem. i myślalem że juz tez sie poddał widząc klęskę swojego protektora )

250 000 wojsk Austriacko - hiszpańśkich zaatakowało 50 000 venecjan.. i stał się cud... po 7 letniej wojnie Wojska Austriackie i Hiszpanskie rozpoczęły odwrót ! zostawiająć na spalonej ziemi włoskiej okolo 180 000 poległych.. oba Imperia Hiszpani i Austrii były wycieńczone Wojną... a Venecja nie straciła żądnej prowincji SIC !

Paradoksalnie genialne zwycięstwo nad francja było przyczyną klęski we włoszech ( zastosowano tą sama taktykę blizkriegu ktory w warunkach veneckich całkowicie sie nie sprawdził)... który to już raz pewność siebie gubi zwycięzców ...

O obronie venecji przed 5 krotną przewagą wroga będą powstawać pieśni i poematy

 

Wenecja użyła słów kluczy:
"starała się" Starają się słabi i kupczyki tłumaczyć swoje poczynania, a świadczą o nas poczynania. Fakty są takie, że gdy Francja gwizdnie Wenecka armia przybywała jej na pomoc walcząc z Austriackimi żołnierzami, bardzo się przy tym starając dokonać rzezi 100 tysięcy wycofujących się dusz(która się dokonała pod Wiedniem gdzie do dziś stoi pomnik tej masakry udowadniając kto jest potworem).

"zapewniając o swoich pokojowych zamiarach" swoje Wenecja zamiary może mieć ale cóż one znaczą jak jest wasalem Francuskim? Maksymilian postanowił rozdzielić ten mariaż niech Wenecja sama decyduje kto jest sojusznikiem a kto wrogiem i pokaże to w czynach.

Maksymilian nie jest zbyt dumny z bicia kupczyków ani z wojny z zaskoczenia aczkolwiek to jego starszy brat Fernando IV decydował o taktyce i to w znacznej mierze jego wina iż Austria straciła tylu młodych ludzi na wybrzeżach Weneckich ( a także władcy Mantui który swoim krzykiem znalazł posłuch na najwyższych szczeblach dowodzenia) . Błędem Maksymiliana I było niesłuchanie się własnego rozsądku, za co zapłacił krwią własnych ludzi.
Już teraz dopisują mu przydomek 'Krwawy', też w temu iż wszystkie zamieszki topi we we krwi rebeliantów. Drugi raz błędu takiego jak w wojnie z Wenecją nie popełni.

Przypominam też jeszcze raz, że Południowe Włochy prawem krwi i dziedzictwa należą się Hiszpanii i tylko Fernando IV może się ich zrzec.

 

Ja "krzyczałem" pomagając w taktyce, nie w strategii. Nie mnie było ustalać, jaką strategię przybraliście, ale taktyka to już co innego.
Jak już powiedziałem na TSie - widzę, że Veri desantuje 30k wojska i bije 5k Austriaków, a 2 prowy dalej stoi 50k wojsk haba i... śpi To było tylko info w takim stylu. Strategię, czyli plan ogólny tworzyliście sami.
Notabene wojska Mantui jako pierwsze zajęły prowincję Wenecką (Cremona). Dokonały też zajęcia Florencji i pomimo małej ilości (8k) jakoś unikając anihilacji przez wojska weneckie.

Co do samej wojny - nie wierzyłem w te bajki, które opowiadaliście o Verim Jednak faktycznie, dawno nie widziałem takiej pięknej wojny partyzanckiej. Inną sprawą jest to, ile złota przeszło z ręki do ręki podczas tej wojny...
Wenecja prawie się obroniła całkowicie przed najazdem Habsburgów. Ciekawy jestem co by było, gdyby Arris zachował zimną krew i walczył dalej.

Odnośnie innych części Europy nie wiem wiele, byłem dość skupiony na tej wojnie z Wenecja, więc czekam na relację innych (falla i z wojny han-ned).

 

Zabójcza taktyka Wenecji pływania w ten i nazad od Wenecji do Sycylii i z powrotem, okazała się miażdżąca dla umijętności taktycznych księcia Mantui, głównodowodzącego wojskami sojuszu w Italii. Cesarzowa ma pretensje do siebie, że zlekceważyła wojnę z Wenecją widząc przewagę liczebną i nie wysłała hiszpańskich taktyków na półwysep. Dodatkowo Wenecja mając zajęte 3/4 kraju wciąż zaciągała nowych najemników. Zaczynając wojnę z 70k spadła do 20k by na końcu wrócić do ponad 50k. Liderem wojny był król Sycylii (AI), który zgodził się na pokój po wyzwoleniu Chorwacji przez Wenecjan. Gospodarki Hiszpanii i Austrii w ogóle w wojnie nie ucierpiały, a armia jest w pełni zmobilizowana. Słowa uznania dla doży za pomysłowość i wytrwałość.

 

Persja w latach 1487-1628:

Spoiler

Spoiler

Spoiler

Spoiler

 

AD 1608-1626
Z zapisków kronikarza Alana Mc Graby

Hiszpania – Stała się najbogatszym państwem Europy, gdzie ogromne ilości złota (około 600-700 dukatow rocznie) są przewożone do Andaluzji. Dzięki bogactwu ponownie zbudowała najsilniejszą flotę świata 100 Bsow. A czując potęgę postanowiła zaprowadzić w europie nowy porządek narzucając Hegemonię Habsburgów w Europie razem z Austrią. Zaatakowała Francje i Wenecje. W mistrzowskiej wojnie pokonała Francje w zaledwie kilka miesięcy. Tylko Jeden mały krok dzielił Hiszpanię od pelnej hegemoni.. mała Wenecja po upadku której Hiszpania zajęła by pół Włoch.. Jednak maly krok okazał się wyniszczającym maratonem krwi hiszpańskich żołnierzy poległych na spalonej włoskiej ziemi.

Holandia – dalsze podboje Azjatyckie. Obecność wojsk holenderskich wykorzystała Hanza – atakując Holandię w Europie.. jednak blitzkrieg hanzy się nie udał i posiłki holenderskie rozbiły armie Hanzy.. od totalnej klęski hanzę uratowała Szwecja która niespodziewanie Zaatakowała Hol.. Holandia wysunęła się na drugą Ekonomię świata razem z Anglią i posiada czwartą co do wielkości flotę świata

Wielka Brytania – spokojny rozwój i podbój Azji. Anglia razem z Holandią dostarcza do europy już prawie 30 % towarów azjatyckich. Jednak znacznie szybsza kolonizacja Hiszpani i ogromne ilości złota Hiszpanii sprawiły że Anglia Straciła status najlepszej ekonomi świata zajmując drugie miejsce razem z Holandią. Również straciła status najsilniejszej floty świata ( jedynie 55 bsow choć 300 fregat) i jest drugą potęgą morską za Hiszpanią – izolacjonizm polityczny w europie trochę z faktu że najczęstszym ambasadorem w Londynie jest Hiszpan.. A Anglia sama w sprawy europejskie narzucać się nie zamierza.

Wenecja – Ten małe państwo zadziwiło świat. A jej nowe zwycięstwo zostało nazwane Termopilami XVII wieku. No bo jak inaczej można nazwać zwycięskie starcie 300 wojsk Habsburgów vs 50 k wojsk Wenecji - ekonomia silniejsza niż "wielkiej" francji pozwala wystawić jej 3 flotę świata

Austria – Wkońcu pokazała światu że jest prawdziwym Imperium i to ona stałą się hegemonem kontynentalnej Europy mając najpotęzniejszą armie Europy i silną gospodarkę budowaną przez 150 lat spokoju i dobrobytu. Od dzisiaj to Austria decyduje o losie Europy

Francja - Polityka wschodnia przyniosła całkowite fiasko i klęskę . Litwy Rosji nie udało się uratować a 150 letnia wojna przyniosła same straty, zaniedbano budowę manufaktur , przemysłu, rolnictwa wobec czego nawet Wenecja ma silniejszą ekonomię. Jednak Francji nie należy lekceważyć bo dalej ma największe zasoby ludzkie. I możliwość wystawienia ogromnej Armii

Szwecja - Stało się.. Szwecja stałą się regionalnym Hegemonem wschodnim. pytanie teraz „co dalej zrobi Szwecja” i jaki kierunek ekspansji wybierze Szwecja. Skoro Wschód należy już do dominium Vikinga

Hanza – Kolejna nieudana wojna z Holandia – traci status imperium finansowego na rzecz państw kolonialnych mających bogactwa z całego świata.

Turcja i kraje arabskie … Wygrana nad Rosją wzmocniła Turcję. Arabia – mimo że stała się najpotężniejszym państwem islamu nie robi z tej siły nic.. wręcz zachowuje się jak wasal Turcji. Oraz wspiera finansowo nawet wrogów którzy kradną jej handel. Niezrozumiełe jest też oddawanie połowy swojego dochodu Szwecji. Jednak lud Arabii nie mógł znieść tego że jego władca nie buduje wielkości swojego państwa tylko marnotrawi swój potencjał na wspieranie wrogów obalił dynastie Niahusów.. może nowa dynastia zacznie dbać o swoje interesy i będzie miła świadomość ze Arabia jest panem Regionu a nie wasalem innych państw dostarczając swoje mięso armatnie nie mając z wojen nawet jednej prowincji czy dukata.

Moskwa.. Upadek ekonomiczno – wojskowy stał się faktem.. Jeśli nie znajdzie nowego protektora grozi jej strata niepodległości. Mówi się że powinna oddać się pod protektorat Szwecji uznając jej wygraną i hegemonie albo Turcji lub Persji

Litwa- regencja

Portugalia - spokojny rozwój i kolonizacja afryki i brazyli – a także ameryki pln co jest zaskoczeniem
Persja – Staje się powoli Hegemonem bliskiego wschodu.. najsilniejsze państwo regionu. Zaczyna wpływać na politykę Europejską
Jangpur – też dokończył westernizację – powolny rozwój

Mocarstwowość :
Najsilniejsza armia : Austria
Najsilniejsza Flota ( w kolejności siły) : Hiszpania (najwieksza ilość BS) Anglia (najliczniejsza flota i najlepiej dowodzona) , Wenecja
Najsilniejszy blok sojuszniczy Hab + spa, swe + hanza, Fra + Hol , Persja + OE
Najbogatsze państwa : Hiszpania ,Holandia i Anglia ,

Hegemon światowy : brak
Hegemon wschodnio-europejski : Szwecja
Hegemon Kontynentalny : Austria

 

Spoiler

Sae czuwa.

 

no dobra jest prawie połowa kampanii więc pozwolę sobie na małe podsumowanie i opis graczy którzy się czególnie wyrózniają
(dodam na wstępie że to bardzo subiektywna opinia i widziana oczyma angielskiego podwórka.. i im dalej od londynu tym moja ocena może być mniej obiektywana )

Seagoto - Mimo że nie zawsze wygrywał wojny, i przegrał początkową rywalizację z Eng 1 vs 1 to potrafi robić prawdziwą realpolitick, nie jest graczem jedno wymiarowym ( czytaj zacietrzewionym mającym jednego wroga do końca kampani). Ma dość aktywną politykę i dzięki tej Aktywności i dobrą dyplomacją sprawił że Anglia docenia to i nie wtrąca się w Hiszpański imperializm bo politycznie na to zasługuje, przy bierności pozostałych graczy Prowadzi aktywną politykę na wszystkich frontach. Pozatym osobiście zainspirował mnie do dość klimatycznej , historycznej polityki "umarł król , niech żyje nowy król" - i też jego wzorem staram się tak grać podpisując np umowy trawjące na czas życia jednego władcy - do czego też bardzo zachęcam. Zasłużenie jest potęgą polityczno-militarną
Najbardziej klimatyczny i historyczny gracz - co najbardziej Cenię.

Saltanis (Chidori) - bardzo pragmatyczny gracz.. szuka porozumień które przynaszą mu wiele korzyści. Też prowadzi aktywną politykę. Jego Holandia jest Najsilniszją lądową Holandią w historii Eu3,4
gracz wielowymiarowy( których osobiście bardzo cenię)

Mac - poprawił się w polityce i dyplomacji .. to już nie jest ten sam mac co kiedyś gdzie wolał walczyć do końca i ginąć niż chodzić na jakieś drobne kompromisy. Dalej jednak dość jednowymiarowy i trzyma się "swoich sojuszników" i "swoich wrogów"- chociaż też nie to samo co kiedyś i potrafi zmieniać sojusze i wrogów. Dalej bardzo skuteczny i konsekwetny w swojej polityce - ( walczył walczył aż wkońcu wywalczył hegemonią w europie wschodniej) .. W sztuce wojennej ścisła czołówka -( wygrana pierwsza wojna kiedy litwa i rosja miała trzykrotną przewagę armii a swe była ruiną gospodarczo-militarną) . Naczył się już znosić "chwilowe niepowodzenia " (start kampanii)

Stobek - najwieksze zaskocznie kampanii.. nowy gracz ale świetnie odnalazł sie w roli trudnej Austrii .Zdeklasował swojego głownego rywala Arisa. Umiejętnie przez setki lat lawirował między potęgami. dołaczając się do wojen kiedy sam chciał i kiedy mu się to opłacało. Kiedy nadszedł jego czas uderzył z siła godną imperium. Braki ma tylko w wyszkoleniu militarnym ale to żaden wstyd to jego pierwsza kampania i z wojny na wojne będzie poprawiał swój militarny skill. Z nowych graczy najlepszy dyplomata. Zasłużone miejsce wśród potęg Europejskich.

Aris- gracz mający "swój styl" gry i go szanuję i toleruję w myśl zasady każdy gra jak potrafi i póki przynosi mu to frajdę to będzie wygranym bez względu na oceny innych. A teraz trochę mniej przyjemnie . Bardzo agresywna polityka wschodnia.. z jedną małą wadą... Każda wojna była "za kogoś i w imie czyjejś sprawy" - bardzo to szlachetne ale w skutecznej polityce ważny jest zdrowy egoizm i dbanie aby w każdej wojnie choć trochę nasze pańśtwo zyskiwało a nasi wrogowie choć trochę byli słabsi.. Wzasadzie każda wojna Francji nie przyniosła jej żadnej korzyści prowincjonalnej ani finansowej .. a sąsiedzi z każdą krucjatą francji stawali się coraz silniejsi... aż w końcu przestali się bać kraju który roztrwonił swój potencjał na obrone innych. Rozwój terytorialny i ekonomiczny zatrzymany w 1500 roku.

Andrzej - Cieżko coś mi o nim napisać bo dyplomacja eng-persja jest prawie zerowa ze względu na odległość ale widać ze zna dobrze silnik i z upadającej persji stworzył najpoteżniejsze państwo regionu bliskowschodniego i jest na dobrej drodze do hegemonii regionalnej

Jaksa (dawny Xeno) - najlepszy władca Hanzy z pośród 3 permów grających tym państwem. Nie sztuka być silnym będąc nim od początku . sztuką być silnym będac na poczatku bardzo słabym. A bardzo słabą hanze obejmował Jaksa, Wielokrotnie miała być rozebrana, wieloktrotnie miała byc zniszczona... a z sesji jest coraz bogatsza i silniejsza. Jaksa prowadzi dość specyficzne dyplo raczej bezkompromisowe musi być tak jak on chce nie ma żadnych kompromisów - poki co jest to dość skuteczne - brawo Jaksa. Brawa za to czym była hanza 150 lat temu a czym jest teraz

Verii - no cóż braki silnikowe sprawiły że groźniejsze dla niego było AI niż sami gracze.. przez co zmarnował potencjał startowy i musiał długo nadrabiać braki silnikowe.. jednak jak już je poznał pokazał pazury.. Wenecja jest jednym z bogatszych państw z 3 najsilniejszą flotą świata. O skilu militarnym nie muszę mówić jak sie walczy i gra w tą gre 10 lat.. na scenie MP .. to jest się kozakiem

Karelian - wprowadził rewolucje na polskiej Scenie MP.. pokazał czym jest i jaką siłę ma grupa idei szpiegostwo - olewaną przez wszystkich.. Jej siłe poznała Francja i sama wzięła szpiegostwo a z tego co wiem w kampani poniedziałkowej dla wielu będzie ideą "must have" (po rozmowie z wielu graczami) Często rozmawiałem z karelianem jest dość barwną postacią jednak jest dość "zacietrzewiony " i jednowymiarowy. pierwszy wrog jest jego wrogiem do końca kampani.. a pierwszy przyjaciel jedynym i ostanim - czyli coś czego nie lubię ..Zabija to klimat historyczności i zmienności polityki

Fall.pl - no cóz o sobie nie wypada mi nic mówić.. po 2 latach nieobecnośc na scenie i i braku wiedzy silnikowej eu4 Cieszy mnie fakt że nie jestem wasalem nikogo - to juz dla mnie zwycięstwo nie mam parcia na "Wygranie" (ostani raz grałem jeszcze na pierwszym pachu bez żadnych dodatków - to była zupełnie inna gra )

Pozostali gracze no cóż wydaje mi się że płyniecie z prądem wilelkiej polityki wielkich mocarstw - choć może się myle i to wy organizujecie wojny , sojusze i spiski

 

Fall skromnie niewiele o sobie powiedział, to ja mogę powiedzieć, że jest bardzo barwną osobą i wiele wnosi do kampanii. Często coś pisze na forum, lubi wyrażać swoje zdanie. Czasem jest po prostu zabawny w tym swoim nieogarnięciu. Czasem wychodzi na idiotę, np przez błędy ortograficzne i notoryczne literówki Jednak on na pewno głupi nie jest, bardzo dobrze wie co się dzieje, jaki ma interes, gdzie i kiedy opłaca mu się interweniować. Przebiegły jest bardzo. Mistrz diplo czatu między sesjami, niedoświadczonego łatwo omotuje. Boi się porażki. Jego ruchy na sesji są przewidywalne, bo on sam lubi mieć wszystko uzgodnione. Nie zachowa się spontanicznie. Czy to wada czy zaleta? Zależy. No i oczywiście, co bardzo ważne, dba o kulturę gry i o klimat, dzięki któremu gra nabiera głębi i smaku.